Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Viktoria, do jakich źródeł??? Historię dostalam dziś mailem od koleżanki i tak mi się spodobala, że od razu Wam wysłalam:-)

Witam babeczki moje . Trzymam kciuki za wszystkie obolałe bo tylko tak umiem wam pomóc. Od rana na nogach , bo dzieciaki muszę do szkoły gonić. Mam pytanie do teściowych. Czy wam ciężko było się przystosować do partnerów waszych pociech. Wyszła jz. sprawa wrednych teściowych , które walczą z synowymi. Jak to wygląda od drugiej strony??? Moje bąble jeszcze młode , ale kiedyś tez to mnie będzie czekać , a nie chciałabym być tą złą.

Witam MarMi, sorry, ale to Ewę chciałam wysłać do źródeł, a Ciebie na studniówkę :-). Wybacz mi tego lapsa, ale chyba już przysypiałam, gdy pisałam Dla wszystkich - miłego dnia [usta

Witajcie, dziś późno bo po małym remoncie. Musieliśmy wymienić jeden pas wykładziny. kładziona rok temu ale pod fotelem mi się sfałdowała i przetarła. Nowa jest przyklejona do podłoża, nie jak poprzednia tylko położona i pod fotel kupiłam matę ochronną z poliwęglanu. Mam nadzieję że już będzie ok. Do tego na wieczór miałam poważną awarię piecyka gazowego , ale dziś już naprawiony. Teraz zasłużony relaksik przy kompie.;) Buziaczki.

Historia z moralem świetna.Przeczytalam mężowi ,powiedzial,ze dziadek powinien jeszcze pożyć do 100-tki.Tylu chetnych do podania wody,a jemu sie pic nie chce.Marmi niebywale!!!!Życze Ci szampanskiej zabawy na studniówce. Tak Takisku powieś sie na drążku i tak po kilka razy dziennie. Ja mam między drzwiami zamontowany i tak sobie wisze przy kazdej kazji. Naprawdę pomaga.Marmi chyba ma racje,to stress Cie dopada,raz a dobrze. Ewa,nie płacz,czas szybko leci.Niebawem spotkasz się z wnuczkiem i przytulisz do swego serca.Życze Ci goracej wody w zrodłach. Ewelinko,co to z tym barkiem sie dzieje???Słyszalam o kręgarzu, nastawia kręgoslupy i barki.Ponoć boli ale skutecznie.Jest Rosjaninem.Nazywa sie Fiłatow.Przyjmuje we Wroclawiu.Moze w Twojej okolicy tez jest taki szarlatan??? Brrrrr. Nataszko,jestem podwojna teściowa. Nie mamy ze soba wiekszych problemow. Mozna zyc calkiem zgodnie,ale zdecydowanie nie pod jednym dachem. Dajenku,to teraz masz ładnie w domku.I cieplutko,bo piecyk działa. Podgryzam sobie jabluszko i częstuje Was cząstkami.Jest pyszne.Kto ma ochotę na jabluszko.Prosze sie częstować. Wiki,mniej pracy Ci zyczę. Ktosiu,Tobie też!!!!

Dzien doberek.Kawka ? herbatka? sluze..moze early grey? Naszatko ,a dajże spokoj z tymi tesciowymi ,ty świekra bedziesz:-D , a nie tesciowa.Matka dziewczyny tesciowa, syna świekra :-D ,to co bedziesz sie przejmowac wybrankami.Akurat nas o zdanie bedzie ktos pytał...akurat ;-) ! Trzeba zaprobowac bo inaczej..kanał czyli pospolity banał, ja tam w wiekszym strachu ,bo moj stary koń i na dodatek samodzielny turystycznie i róbta co chceta,,,, Viki ,ty moze bys bedac w poblizu zajechała na kawe i mnie na tym trzepaku /mam/ przegieła...ten nieszczesny bark. MarMi cudna siostra z ciebie ,i przemiła interlokutorka, starsznie fajnie i ciepło op sobie siostrzyczki mowicie.Miodzio na serce. A gdzie nowe dziewczyny?Barwa i jeszcze dwie inne? Kurde czuje sie winna...Buziaki

ale sie odmłodziłam...hiiiiiiii,,,a ofka zbojniku gdzies ty? a tygrysek?

nie moge juz dłuzej buszowac...

Bosiu sie minełysmy...buuuuuuuuu

Kochanie ja i świekra i teściowa będę. Dwa w jednym ( ciele) .

Tak Ewelinko,cos mijamy sie często. Zdrowia zycze wszystkim bez wyjatku. Ide spac.Jutro idę z dzieciarnia na lodowisko.Ale sama nie będe jezdzic.Co to,to nie!!!!!!Noga znow boli.Buuuuuuu.

Bosiu . uważaj na siebie. Mnie co prawda nogi bolą bo zaczęłam ćwiczyć przed wyjazdem na ferie ,ale o kontuzję nietrudno .

Witam Nastawiam wodę jako pierwsza , parzcie sobie co tam chcecie ja piję z rana kawkę. Już mi lepiej. Choróbsko sobie poszło ....ale zostawiło po sobie coś.....w uchu mi się zrobiło coś...jakaś grudka, ale jeszcze mam do wzięcia antybiotyk przez 4 dni , to pewnie i to przegoni. Bosiu u Puchatka wszystko ok , tylko już nie ma czasu na pisanie ,bo ma dużo innych spraw ,które ją absorbują do reszty ....a że dzieci więcej jak czasu , to i kompa mało dla siebie ma , tak jak ja . Nie chce mi się już toczyć bojów bez przerwy, bo ile można.? Pozdrawiam wszystkie cieplutko i dziękuję za pamięć przy rozsyłaniu poczty. Zawsze do kawy mam co pooglądać i poczytać

Witaj Dosieńko Za oknem leje. Zaparzyłam sobie herbaty z cytrynką. Uwielbiam zapach kawy lecz jej pić nie mogę , bo ciśnienie mi mocno rośnie. Fajnie żeś zdrowa. Każda z nas ma chyba trudności z dopchaniem się do kompa. U mnie rano jak dziecka wyjdą do szkoły i w nocy jak ich pogonie do sypialni. A że duze toto , to coraz później mi się udaje.

Witajcie i u mnie zaczyna padać a dzisiejsza noc czeka na iście piekielna, podobno niezła wichura się szykuje:( Dziś sobie leniuchuję w najlepsze. Miłego dnia

naszatko dołaczam do herbatki. jak ci ciśnienie skacze,to pij taką swiatową lure jak ja od 2 lat. 2łyzeczki jacobs gold plus pól opakowania Neski 3 w 1 plus pól szklanki wody plus reszte mleka idzie wypic i sie troche lepiej funkcjonuje.Ale berbelucha wg.zwykłej ,dobrej kawusi..byle co. Dosiu kochana ,zdrowiej ty , dolecz sie .nie lekcewaz,ale chociaż ci reka odpocznie,i z koniecznosci odpoczniesz. Dajenku ,moze nam głowy nie urwie ten wiatr,a mokrawo jest .Fakt.Pozdrowionka .

witajcie po 40-e.Mam problemy...ze sobą...Nie śpię ,od listopada nie mam okresu!Czuję się zle ,Byłam wczoraj u lekarza a ten nawet nie zrobił mi usg.stwierdził że to meno...A jak jestem w ciązy???Jestem załamana bo 45 lat juz skonczyłam...

Małgoś nie martw się pewnie lekarz miał rację.:D

Jak sie macie? Wrocilam z lodowiska bardzo zmeczona.Nie jeżdzilam ale podróż autobusem z taka czeredą dzieciaków to tez wysiłek.Były jeszcze 2 koleżanki i 4 rodziców.No,juz mam z głowy.Na razie nigdzie się nie wybieram. Wiecie,to jest wielka odpowiedzialność.Ale juz jestem spokojna. Nic sie nie wydarzyło.Na szczęście. Witaj Małgoś.Ja tez tak mysle.Menopauza to wlasnie taki glupi okres w zyciu kobiety.Nigdy nic nie wiadomo. A lekarze traktuja nas z przymrużeniem oka.Przeciez każda z nas musi to przeżyć.Idz Ty do lekarza,bo na tym jednym to nie poprzestań.Bo nie wiadomo do końca co z Tobą jest??? Eluniu,nie martw sie ,przeciez Ty powinnaś sie śmiać ze wszystkiego. Takie problemy to przyjemność.A junior szybko usiądzie na pupci,ale co zaszpanuje to zaszpanuje .Ważne tez jego samopoczucie.:D U nas wieje o k r o p n i e!!!!Ciężka noc sie szykuje. Bopje sie straszliwie.A jak u Was????

U mnie też wieje okropnie wszystko huczy i stuka za oknem aż strach, oj ciężka noc będzie pewnie bezsenna:(

Cześć Małgoś..witaj!! Ty dzieczyno na nic nie czekaj..tylko czym prędzej zmień lekarza..albo idź do tego samego i opowiedz mu o swoich obawach..póki nie jest za późno.Nie sądzę że jesteś w ciązy..w naszym wieku nie jest to juz takie proste..chociaz takie przypadki się zdarzają.Ja miałam podobnie..tez zamartwiałam się ze to ciąża..na szczęscie okazało jak w wiekoszości przypadków..że to menpopauza!!My niestety nie wiemy kiedy się zaczyna,ale lekarz jak mu przedstawisz czytelnie swoje objawy..wie na bank co to. Pozdrawiam.. U nas STRASZNIE wieje!!! Zeby nie powiedzieć inaczej:):):) Ja juz czuję się dobrze..zastrzyki chyba działają..Ale doradziła mi koleżanka żeby kupic sobie plastry rozgrzewające..i wiecie co..ULGA!! No jaka cudna ulga!! Nie wiem co będzie jak plastry przestaną działać..ale teraz to \"CHWILO TRWAJ\" :D:D:D Dosiu..to dobrze że juz dobrze..duzo zdrówka..pracusiu:):) Bosiu..ciesze sie że juz masz za sobą ten wyjazd z dziecmi..to stresujące..i odpowiedzialne..a pojeździłaś sobie na łyżwach:):) Zartuję..wiem że bolą Cię nogi..czytałam:) A ja bym sobie chciała pojeżdzić..tylko z czasem u mnie krucho:) Ale kiedys pojadę do Lidki..i pójdziemy sobie na lodowisko..może narobimy smiechu..ale to nic..grunt to zabawa..dobra zabawa:D Narazie dziewczynki..Dobrej Nocy..papa..

TAKISKU gratuluje strzału 7800

U mnie nie wieje u mnie pada ale niestety nie deszcz. dzis była tak wiosenna pogoda - deszczi ciepły wiatr ale nie taki silny jak przez ostatnie dni. Przesyłam wszystkim potrzebujacym fluidy zdrowia. I niech juz różne choróbstwa ustapia. NIe dajy sie ... My młodzi, My młodzi i nic nam nie zaszkodzi...

O Bozicku ,duje ,piź....i , wieje ,dmucha , świszczy ,huczy no i nie wiem co jeszcze...mało głowy nie urwie! Zdaje sie ,ze musimy przywyknąc do tych zmian..ostatecznie czasem wiało jak minus 28było i siezyo Ale energia była tania...a na Florydzie snieg..a kurde co!!! Nieoczekiwana zmiana miejsc!;-D ,a ja mam w domu Putina! Busio zkreca mi gaz i zimnoooo.Normalnie skąpiec!!! ale mam piżamke z polarka...i amanta termoforka...i gorącą herbatk ,Małgoś łapiesz sie na pyszną herbatke...dzis pijemy z poziomeczke z truskaweczką i malinką...i potem melisse moze> A meno to mecząca rzecz,OKROPNIE mecząca.I proponuje jak koleżanki z poczekalni..zmien lekarza. ostatecznie powinien zrobic ci badania kontrolne i pomoc.Dac jakies plasterki z hormonkami itp.Boziu kochana ,jak czytam o niefrasobliwosci naszych dochtoprów to normalnie czuje sie jak...hipochondryczka ....człowiek nie dbał o siebie to teraz kurde ma!No dobra lece bo Busi mowi ,ze podkrecił gaz...ha! Ciekawe w jakim celu! Pozdrowionka.:-D ,:-D :-D

Oj ,ktosiu kochana!JO cytuje, młodośc nie wiecznośc ,starośc nie radosc!!!!Abysmy zdrowe wszystkie były i nasze Busie też!

O kurcze..poczekajcie zobaczę co ma w barku..:D:D Nie spodziewałam się..ale cos tam się znajdzie napewno.Przygotujcie lampeczki....wino czerwone..szampan..i troche wódki..to wszystko czym dysponuję..delicje..i ciastka w czekoladzie..a i czekaloda nadziewana. Prosze nastawiac..POLEWAM:D:D serce]

nadstawiam...bęc.. Bosiu ,mozesz zajrzec na Rak piersi ,to nie musi byc wyrok?Tam sa ludzie z wielkim probleme i we Wrocławiu maja sie leczyc iznaczy żona i moze im podpowiesz cos o lekarzach albo szpitalach...Naprawde ...jesli mozesz to zajrzyj, prosze.No to siup , ....

To ja Ewelinka a co Ty Bosi każesz zaglądać na raka piersi? Bo nic nigdzie nie wyczytałam albo przeoczyłam?! U mnie wieje jak ............................. Poza tym pozdrawiam Was WSZYSTKIE . Mały lata obok mnie i zabawia go mój najmłodszy synek z moim HRABIĄ jestem na wojennej ścieżcze. Nie wiem czy dobrze odmieniłam ścieżka? Brak słów . Właśnie przed chwilą mu powiedziałam czy chciałby żeby jego dzieckiem ktoś tak się zajmował jak on swoim wnukiem. widzę czasem dziką satysfakcję w jego oczach jak mały sie rozpłaczę z jego powodu. No i tyle marudzenia na dziś. Dobrej nocki.

Ewelinko- ja kawy żadnej nie mogę . Normalnie mam 120/70. A po \"kawie\"-1 łyżeczka ropuszczalnej, 1/2 szkl wody , reszta mleczka-to w efekcie 140/95 i mózg mi odpada. Muszę od męża tabletki pożyczać.:( Małgoś zmień lekarza. Co za diagnozy bez żadnych badań. ! Ja w 32 r. ż. wylądowałam z HTZ i lekami na tarczycę i dopiero teraz wiem że żyję.

a miałam se pospac .Pia desidera ! Wiatrzysko i psina ..nie dali. dalej wieje :-( nastawiam herbatke i kawusie.Ewuniu ,a Hrabiego przechchrzcij na wicehrabiego i niech sie buja. Jest pewnie zazdrosny !!!! Rozumiesz, moze i jemu czasem ,,butelke z kasza manna\" naszykuj to złagodnieje.Faceci tak maja...oni musza byc pępkiem swiata .Moj tez obraził sie za Putina i skąpca.A niech tam! :-P No i Bosie tam wysłąłam ,bo tam jest TED i jego zona i chodzi o Wrocław o leczenie .A Bosia troszke Wrocław zna ,no tak myśle ;-) No i tyle . A Malgos naprawde zmien dochtora ,a teraz wypij z nami herbatke ...Miłego dzionka i troszke cichości i słonka! :-D . dla wszystkich