Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Wstajemy, pobudka.;) Pogoda się zepsuła no ale to marzec dopiero niema co narzekać, ważne że w mieszkaniu nareszcie mam ciepło;) Bosi sałatka była tak na obiad, resztkę zabrał dziś mąż do pracy. Miłego dnia wszystkim.

Witam wszystkie koleżanki:-) Wybiram się jutro na działkę a tu coś pogoda się zrobila fatalna. Ale podobno jutro ma być ładnie. Pochwalę się, że mój syn napisał próbny test na koniec szóstej klasy z maksymalną ilością punktów:-) Naszata fajne te kawały:-) Ksymcia dziekuję za kwiatek. Dla wszystkich też

Dzień dobry,miłego dnia wszystkim zyczę,mimo,że pochmurny

Chya cała Polska spowita w deszczu i chmurzyskach...Ja dzisiaj leżę sobie w łóżeczku,bo nie najlepiej sie czuje.Miałam dreszcze ale wzięłam tabletki i nasmarowalam plecki i jest trochę lepiej. A gardlo to juz tradycyjnie boli.....Troche wstalam,zeby rozruszać kości. Ale zaraz wskakuje spowrotem.Buziaczki dla wszystkich

Witam wszystkie Panie serdecznie i życzę miłego, wspaniałego weekendu , dużo słońca (chociaż dziś pada, ale deszcz także potrzebny, aby zmyć brudy pozimowe ), dużo usmiechu i samych przyjemności . Ja dziś juz trochę oporządziłam mieszkanko,. ale nie mogłam umyć okna, bo deszcz mi na niego chlapie . Może Bozia za mnie umyje :), a teraz czekam na znajomą , z którą pewno trochę poświętujemy jeszcze :).

Witajcie. Bosiu nie miałam gości..nie licząc oczywiście córki mojego męża z pierwszego małżeństwa!! Ale ja nie traktuje Jej jak gościa tylko jak czlonka rodziny..ktory nie mieszka z nami:):) Ponieważ bardzo lubi sałatke jarzynową..to zawsze staram sie zrobić jak wiem że ma nas odwiedzić.To już duża panna..ma tyle lat co moja Ola..27!! Naszatko ..bardzo Ci wpsółczuję..nie tak dawno(pisałam) mialam rwę kulszową..wiem co to znaczy!!! Trzymaj się cieplutko..dla ciebie Wiki..mnie tez pogoda zepsuła plany..mam na mysli okna..Ale co sie odwlecze to nie uciecze:):):) Zdążymy:):) Juz niedługo czeka nas piekna ..słoneczna pogoda..i jest na co czekać! Pa koleżaneczki..do jutra...Bosiu zdrowiej nam szybciutko..nie daj sie jakiejś wstrętnej grypie:):) Ciekawe jak remont u Spinki..ma za swoje.Ale swoją drogą troszkę..(ale tak zdrowo oczywiście) Jej zazdroszczę:):):) Teraz ma dużo roboty..ale potem mieszkanko odnowione..i na jakis czas spokój. No tak juz się pożegnałam a pisze i pisze:):):) Teraz to juz ..papapapapapapa..cmokaski..do jutra

To masz duzą rodzinke Basiu.Fajnie miec tyle dzieciaków. A zwlaszcza jak są naszymi przyjaciółmi.Jak Twoje wnusiątka?Kiedy Ola wraca??Dla Ciebie za wzorowe spelnianie obowiazkow macierzyńskich i babcinych.Dla Ciebie Wiktorko,ja tez jeszcze okien nie pomyłam,ale mysle,ze ktos za mnie umyje.A jest ich troche....Jak swietowałas z kolezanka??Ksiażeczki byly czytane???Dla Ciebie Nataszko,wyleguj sie jak najdluzej w łóżko.Rwę najlepiej wylezec.Bo kregoslup tego potrzebuje.Naprawde.Dla Ciebie Spinky,nie zamęcz sie przy remoncie chalupki.Ale z drugiej strony,to juz swieta beda jak nowe....Dla Ciebie Dajenku,dzieki za dzisiejsza kawusie.Ale ja wypilam dzis kilka szklanek herbatki ziolowej z cytrynka i bez.Dla Ciebie Ewelinko,bark na swoim miejscu???Czy juz tak dobrze wszystko u Ciebie,ze przestalas sie do nas odzywać???? Tak samo jak JO.Ale mimo wszystko dla Was za to przedluzajace sie milczenie Pozdrawiam Was kochane

Tak..Bosiu..samotność to raczej mi nie grozi:):) Zawsze się smieję że mam dzieci na cztery niedziele.Ja z Kaziczkiem mam dwoje..ja swoje z pierwszego małżeństwa..On swoje..to razem czworo:):):) Zawsze ktos przyjedzie w niedzielę..prawda:):):)

No ,Bosiu ,toz wczoraj herbatke z rana parzyłam.Dzis tez parze herbatke i kawusie. Bo kto rano wstaje ,ten..jest potem niedospany /prawda JO?/ Ale wczoraj umordowana po południu byłam .A poza tym troche mi żal ,ze okien nie myje i własciwie porzadki na bieżaco ,bo skoro za 2 tygodnie ruina i remont czyli wyrywanie i wstawianie drzwi...to bez sensu sie wysilać. Potem musze ksiazki przeniesc a troszke tego mam , potem z łachami zimowymi porzadek zrobić, potem..potem ,potem ,a pomyślcie co mnie czeka jak mi sie to skumuluje w jednym czasie :-D bo na to wychodzi.Stolarz nie moze w innym terminie ,bo tez go trzymaja terminy , drzwi jeszcze nie ma nowych ani futryn , no i wogóle masakra :-D , :-D :-D .Ale byle ramie sie podkurowało ,i nie psuło potem. Naszatko ,mowiłam ci wcześniej ,a na chorobe ci te porzadki w nadmiarze.Zdrowie jedno ,a rwa ,niech diabli porwą.Masz z czapy zabiegi potem sobie załatwiaj to moze da ci spokoj na jakis czas.Zdrowiej słonko!Bo ogródek ci zielskiem zarośnie ....jako i moj. Takisku , ty naprawde cudna matka i babcia jestes Bosi ,znowu na Kaziczka krzyczałas i zaniemowiłaś? oj ,bidulko to gardło to choroba zawodowa, a te kosteczki wygrzej w łożeczku,moze na wsi przemarzłaś? dla ciebie. MarMi , gratulacje ,za syna.Nie dziwie sie wcale, chłopak po mamusi zdolny i ambitny.Dla ciebie Spinki skad one wszystko tak dokładnie wiedza? Jakas jestem nierozgarnieta w tym temacie, w każdym razie ,skoro masz duzo roboty pilnej to podeslij mi amanta.Bo ja nie moge,a rwe sie mimo wszystko,a tak..to bym z soba nie walczyła,tylko sobie ksiazeczke poczytywała przy amancie lzej . Dobra milego dnia

Boziu kochany ,zapomniałam ucałowac Piotrusia i Ksymci .

A Ty Ewelinko spać w niedzielę nie mozesz.Zdumiona bylam,jak zobaczyłam,o ktorej pisalaś. Co Wy wszystkie /prawie/ remontujecie swoje domki??? Zostawcie to na po swoetach. Nie lubie remontow.A czeka mnie jeszcze remont sypialni.Ale to wiosną.Może w maju????Pozdawiam Was cieplutko.Zimnica u nas.Ale nie pada.

Dzień doberek Nie mam czasu czytać , ale wszystkie pozdrawiam. Mar mi gratulacje dla syna. Na pewno jesteś dumna z tego mężczyzny.:D Ksymciu całuski dla Piotrusia i dzięki za sałatkę . Zrobiłam - była pyszotka . Babeczkom wszystkim-dzięki za wsparcie. A tak poza tym ile ta rwa potrwa?? Wracam w piernaty. Buźka

Naszatko, ja na rwę to byłam \"tylko \" 50 dni w szpitalu, a na zwolnieniu całe 9 miesięcy. To tak jakbym ciążę nosiła . Dlatego koniecznie musisz wyleczyć do końca, bo ja przez rodzinnego, który chciał leczyć na swoją rękę tak później długo cierpiałam... Już myślałam, że się od operacji nie wymigam, ale udalo się i do tej pory jest spokój. Życzę Ci dobrego neurologa i udanej kuracji , cmokasy. Bossi, z koleżanka \"poczytałyśmy \" parę stron mojej roboty ajerkoniaczku , aby się nie zaprawić, bo naqjważniejsze było pogadanie :-) Takisku, ja także gdy coś zaplanuję , to lubię zrobić od razu, ale z oknem muszę poczekać bo jak widzę , to raczej mi Bozia nie umyła :-). Miłej niedzieli dla wszystkich, zdrowia dla bolejących, uśmiechu dla zasmuconych, wspaniałych spacerów przy pięknej pogodzie, bo u mnie się przejaśnia, to u Was chyba także , cmokasy dla obecnych i tych co podczytują także

Dziewczyny dzieki za całusy, dla Was także przesyłam ogromne od Piotrusia. On dzisiaj strasznie adje nam popalić, wczoraj od południa też tak było. Jużnie wiem chwilami jak układ taneczny wymyslać,żeby go choć trochę uspokoić. Nataszko cieszę się, że sałatka smakowała.niewiele przy niej roboty a taka samaczna.wracaj szybko do zdrowia U nas dzisiaj znowu pochmurno i ponuro, z domu się nie chce wychodzić.Jutro muszę po sklepach połazić, bo marzy mi się granatowa torebka do moich granatowych mokasynków.może jakąś fajną i niedrogą znajdę. Dla moich ulubionych babeczek

Jeszcze trochę senna po nocce ale jakoś już spać nie mogę, a taka piękna pogoda tylko do łóżeczka. Pozdrawiam

Witam niedzielnie . Matuchno kochana, ale miałam czytania :D Donoszę, że romoncik wreszcie dobiegł do końca, bałagan został ujarzmiony, a wszystkie skarby typu \"to się jeszcze może przydać\" znalazły wreszcie swoje miejsce, czyli na śmietniku :D a wiecie, że to wcale nie jest takie łatwe.... przynajmniej dla mnie :D zacisnęłam zęby, zamknęłam oczy i sru do wora i na śmietnik...chyba powinnam dostać medal za odwagę :D Posprzątane, wypucowane, teraz wreszcie mogę w spokoju pofiglować ze swym \"kochasiem\" i wypić z nim drinka, no może dwa, góra cy :D - Ewelina mogę wpaść do Ciebie z koleżeńską pomocą, we dwie migiem poradzimy sobie ze sprzątaniem, mam wprawę ;) - Forever dziękuję Witam nowe twarze Melisanę i Seginę :) Cmokasy dla wszystkich

zaglądam na chwilkę bo już w łóżku wytrzymać nie mogę . Jak w ruskiej bajce o dziewczynce co jej poduszka przeszkadzała.Plecy się wygrzewają , ale całej reszcie za gorąco. Jedyny pożytek że nie muszę sprzątać . Ale już we wtorek szykuje się wywiadówka u syna i trzeba iść. Cały dzień lało więc za oknem buro. Wczorajszy wicher przestawił mi antenę i dziś niewiele dało się oglądać. Mąż musiał naprawić i udało mu się . Szwagier był na Małyszu i szkoda że chłopu się nie powiodło . Ale mniej sprawny mógł gorzej wylądować . Viki nie pocieszyłaś mnie , ale z większą wytrwałością bede się wygrzewać. Pa , pa

Naszatko, nie miałam zamiaru Cię straszyć , ja tylko chciałam Ci uzmysłowić , że to nie jest takie proste niejednokrotnie . Ty napewno nie pobijesz mojego rekordu, bo do tej pory w tym szpitalu nie było takiej drugiej osoby :-). Życzę Ci dużo zdrowia i wytrwałości w leczeniu Spinky, a mialaś do mnie przejść z remontem ,a wybierasz się do innej ?? Ja jednak zaczekam aż będzie cieplej i może mniej pracy będę miała :-). Ale Ci zazdroszczę , że jesteś już po .... Wszystkim samych miłych dni w nadchodzącym tygodniu, słońca i uśmiechu

Zgaście światełko..wejdźcie do łóżka I niech przytuli WAS poduszka Zamknijcie oczka...pomyślcie sobie Ze ja też to samo robię:):):):) DOBRANOC

Witam ciemnym porankiem. Spinki ,bardzo dziekuje za pomoc,skorzystam chetnie,ale pewnie Viki cie wyeksploatuje i nie miałabym sumienia cie zamęczac.Co nie przeszkadza ,ze strasznie dziekuje ci za instrukcje obsługi pozbycia sie przedmiotów-może sie przyda.....Sprobuje,zamkne oczy i...inaczej wojna domowa ,z Busiem gotowa, bo to maniak pedantyczny ...obrzydlistwo to jest.Bo sam nie sprzata ,teraz młody wrocił ,to Busio panisko i odkurzacz go w rece parzy .:-D , No cóż ,postaram sie zastosowac Twoj sposób i zobaczymy. Parze kawusie i herbatkę i melduje ,ze meno poci mnie coraz bardziej . Naszatko ty naprawde wylez te korzonki ,rwe i wszystko inne.Polezysz i bedzie spokoj,Viki ma racje . Takisku ślicznie nam powiedziałaś dobranoc :-D Melisana ,a czemu ty nic nie parzysz ?A Seginia? BUZIAKI MIłEGO DNIA !!! :-D ,:-D

Zza górki wychyla się łepek Figlarnie spogląda dokoła I pędzi w dół do strumyczka Pochlapać się wodzie gotowa. Wiosenną poczuła pogodę (Pamiętam,że zimy nie lubi) Słońce ogrzewa Ją pięknie Krople wody pryskają do góry. Podbiega do Niej Młodzieniec Kosz kwiatów już wciąga do wody Płatkami róż obsypuje Ją całą I tańczą oboje przepięknie. Kosza kwiatów pachnących słońcem,wiecznych wakacji i miłości bo ona najważniejsza dla kochanej Ofki w Dniu Jej 18 URODZIN.

Kochana Ofeczko Z okazji przyjęcia kolejnej wiosny na kark wszystkiego tego co jest naj świata w kolorach tęczy niech dobry anioł w trudach Cię wyręczy, niech miłość w serduszku radośnie błyska i niech przy Tobie zawsze będzie osoba bliska... niech wszystkie kręte scieżki prostymi się staną a nasze uczucia w marzeniach zostaną... powodzenia w życiu zawodowym i prywatnym i spełnienia najskrytszych nawet na pozór nierealnych marzeń

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3137349&start=2850 Jak cudne są wspomnienia:)ale jak sie wspaniale bawiłysmy w ubiegłym roku,Buziaki

No i tym razem ja wyruszyłam na poszukiwanie wspomnień, tak bawiłyśmy się przed rokiem http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3137349&start=2880 :D Miłego dnia dla wszystkich

No i tygrys mnie wyprzedził;) ale moja stronka dokładniejsza z to;)

Czesc Dajenku aleśmy sie bawiły wesoło rok temu:Du Zyxa pod gruszą.Najgłosniej śpiewała Spinki:DDwa dni balety trwały:D

http://www.jubi.buum.pl/pl_2_g-kwiaty-botaniczny-2004_13.html dla Ofki i dla Was żeby bardziej wiosennie się zrobiło.

OFKA!! Huncwocie wesoły ,Janosiku na topiku , rozmarzony motylu ,kolorowo biegnacy krętą linia po kartce....NAJLEPSZEGO , Najlepszego, naj...naj....naj..niech sie spełnia wszystkie marzenia, życzenia i buziaki od wariatki z internetowej paki! :-D :-D :-D :-D

Witajcie .....Są w zyciu chwile,ktore na zawsze w pamięci zostają .....i choć czas przemija one nie mijają. .....I są osoby, które raz poznane bywają w życiu niezapomniane. Bardzo długo mnie nie było,ale często o Was myslalam. Na początek chciałam się przywitać. Ściskam mocno i pozdrawiam -Spincię ...oraz nowe Dziewczyny-Ksymcię i Naszatę ...W Poczekalni jak zwykle, milo i sympatycznie. Muszę się przyznać że po tak dlugiej przerwie szukalam miejca dla siebie, ale gdzie mi będzie najlepiej jak nie z Wami,jesli oczywiscie pozwolicie. Buziaki dla Ofki, wszystkiego dobrego, zdrowia, pomyślności i duzo radości. Miłego dnia. Pa.

Zuzia witaj właśnie dziś myślałam o Tobie czytając wspomnienia sprzed roku, fajnie że jesteś.:D