Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Pozdrawiam. Córka zostaje do 31 sprawy z zębem się skomplikowały na tyle że musiała przebukować bilet. Jutro jedziemy na weekend do Krakowa, więc odezwę się w poniedziałek najwcześniej. Miłego weekendu.

stawiam dzbanek herbatki jabłko z cynamonem...i malinke jak ktoś sobie życzy :-D .U mnie chłodno i mokro ,jak to w..... listopadzie. Powoli sie wykaraskałam z grypki ale ..co sobie pochodze po domku to znowu pojawia sie lekka temperatura, a jakos ja źle znosze . Takisku ,ja dzis tez szarlotke upiekłam,ba! nawet smaczna.Stawiam obok herbatki.Sie panie częstuja :) Forevciu ,a co u ciebie kochana,Narzekamy na nasza Oswiate ale to co u Was to dopiero.. Bosiu ,jak córka?Słuchaj musisz byc z córką, ona dostała baty od życia i nie jest istotne czy na własne życzenie,ważne jest żebyś ja wsparła .Moze ten cap stary ja zastraszył ,moze jej co złego zrobił.Przyglądaj sie jej ,zeby jej zadna zła mysl do głowiny umęczonej nie przyszła.Zawsze to dziecko niezależnie od okolicznosci.Wiem ,ze kochasz dzieciaki swoje ale ja tak troszke lepiej na razie troszke mocniej pokochaj.Jej potrzebne dobre słowo. Dajenku bawcie sie dobrze z córką i niech z tym żebem paskudna historia sie skonczy. Ksymciu uściski dla dzielnej mamy ,co u ciebie i dzieciakow? Ewa44 a jak w nowej pracce? Viki , Ofka a Tygrysek niech sie odezwie ,bo tak tu szaro i smutno ..niechze ,troszke pobryka:-D miłego wieczorku

To i ja na chwilke wdepnęłam do poczekalni. Naszatko dzis moczylam nogi w wodzie z sola,ale dalej bola.Moze troszke mniej??Fajnie,ze chodzisz tak czesto na baskie wieczorki.Ja tez lubie,ale przez te ostatnie zakręty rodzinne,to wogole przestalismy gdziekolwiek wychodzic.... Ewelinko , wlaśnie jestem przy niej,bo widze,ze tego potrzebuje.Ale mąż tez ja wspiera bardzo.Boze jak On ja musi kochać???Bo inny facet nie chcialby nawet z nia rozmawiać,jeszcze by wyrzucil na ulicę.Noo,ale mysle,ze będzie dobrze,Oby tylko zdrowa byla.Jest na zwolnieniu,miala udar sloneczny.Tak stwierdzil lekarz.Bierze cos,zeby nie dostala wylewu,bo bardzo boli ja glowa/tyl glowy/ i kark.Nie moze sie schylać.Dzieki Ewelinko,że potrafisz mi jeszcze współczuc,a nie ganisz. Ewuniu,jak Ci sie pracuje w nowej firmie???To pewnie na wycieczke wybierzesz sie w wakacje,alebo wczasy jakie??? Pozdrawiam Was.

Bosi a za co niby miałabyś mieć tą naganę? że jesteś matką? Ewelinko chyba świeże powietrze Ci szkodzi, wracaj do zdrowia bo jubileusz tuż tuż......trzeba bedzie coś zaśpiewać, poczytać, wygłosić mowę na okoliczność.......przypomniec załozycielce o bywanu tutaj:D:D:D Odczytac listę obecności ,oraz listę zaginionych w necie:D Wszystko powoli wraca do normy -czas zacząc szukać Tygryska,może wpadł w jakis dół? hooop hooop odezwij się ! Palemko , każdy ocenia nauczycieli przez pryzmat własnych doświadczeń.Szacunek to nie coś co mozna nakazać czy zakazać. cmoki.

Wrócilam niedawno z kina..Byłam na filmie\" Katyń\" Na obecną chwilę jestem pod tak ogromnym wrażeniem..że wybaczcie..ale opowiem Wam jutro..Tylko co? Co mam Wam opowiedzieć:(:(:( Ze przepłakałam połowę filmu..Ze po obejrzeniu nikt nie mogł się ruszyć z wrażenia!!To pewnie już wiecie..No cóż..Do jutra..dziewczynki..Musze pomysleć..przewartościować parę rzeczy!!Wielkie buziaczki dla WAS

Witam nocą serdecznie :-). Bossi, bardzo sie cieszę , że Twoje sprawy rodzinne dobrze się ułożyły. Napewno Córka wyjdzie z tego udaru i będzie OK. Mój łokieć narazie nie wymagał interwencji chirurga i może się wybroni spod skalpela :-). Stan zapalny wreszcie się cofnął i ładnie się wchłania ta gula... Za tydzień mam się zjawić do kontroli i gdy będzie konieczne czyszczenie , to pewno będzie jednak małe cięcie . Wyrok więc po raz kolejny odroczony :-). Dalej mam sporo pracy, a gdy przyjeżdżam, to z lekka padam na moją \"piękną \" buzię. Nie będzie mnie przez 3 dni w domu, więc już dziś życzę Wam wspaniałego weekendu, samych dobrych chwil w domu i poza nim , duzo radości i samych wspaniałości , cmoki w boki usta]

Dzień się kończy, a ja już 3 raz tekst kasuję.A chciałam życzenia złożyć wszystkim paniom ,ktore związane są ze \"służbą\"zdrowia, bo to dziś Sw.Łukasza patrona lekarzy.Jeśli wam będzie już dobrze,to może i na nas pacjentów jakaś łaska skapnie,A co do nauczycieli - to cóż inni winni że im tak pracę ustawiono,tego nie wolno,tamtego nie rusz,podręcznikow sterty-jednym słowem bałagan że zwariowac można.Pewnie,że zdarzają sie i tacy którzy od tego zawodu powinni się trzymać z daleka,ale tak było od zawsze. Naszatko-gdzie ucha nastawię,to jeżdżą do KRYNICY,Ciechocinka,Naleczowa,USTRONIA i.t.p.A Busko latem jest ładne,ale kojarzy mi sie z b.smutnym dla mnie faktem-operacji córki,wiele b.trudnych póżniej lat,które do dziś procentuja,stąd taka niechęć.Pozdrawiam gorąco wszystkie koleżanki,cieszę sie,że powoli wszystko wraca do normy i zdrówka i tak trzymajmy.Całusy dla wszystkich.Dobrej nocy i poranka.

Witajcie- W nowej pracy dobrze-jestem tam tylko na zastępstwo dziewczyny która poszła na zwolnienie z powodu ciąży. Jestem pod wrażeniem ile ludzi wyjeżdza i w jakie kierunki. Przychodzi klient - młody człowiek który wygląda tak że powinno mu sie dać zapomogę i kupuje wycieczke do Wenezueli za 12,000zł. A jakie kierunki niektórzy wybierają- np Zjednoczone Emiraty Arabskie. Ale godziny pracy nieciekawe- od 10do 18-tej. W nocy przyjechał mój synuś średni- w sobotę jedzie na wesele do Koszalina a w poniedziałek zakłada sobie aparat ortodontyczny. Miłego dnia życze i pędzę się szykować. Dobrze że mam blisko bo ide tylko 10min.

Spoko Ofka , huncwocie zbójnicki!!:) :-D ,to nie powietrze mnie wzieło jeno morowa zaraza grypowa, nie uciekniesz od tego ,a ja pracuje w wylęgarni wszelkich zaraz ...małe dzieci nawet ospa zarażaja a nie tylko tam..gryopa jakąs:-D , sie juz prawie wygramoliłam:-D . No ,trzeba by o jubileuszu pomyślec? no jak, podpisujemy liste szulamy zaginionych i tych milczacych? Bosiu , nie ma prawa nikt cie ganić ,bo za co..Niewazne co sie mowi ,ważne co sie robi, a ty jestes ok.Aze pochlipałas,ze wytrącona z równowagi? ciekawe ktora z nas by była obojetna gdyby ja sytuacja dotyczyła.No cóż ,dobrze ,ze juz wszystko sie normuje .Buziaki dla ciebie. Ewciu to cieszysz sie ,ze masz chłopaka w domu.A praca ciekawa ..super. Satwaiam herbatke i Viktorie ściaskam:-D , no i Ksymcia nie odzywa sie, ewcia39 tez, no i Kalinka miała sie odzywac ,a znowu zamilkła ,mam nadzieje ,ze wszystko ok u niej. dobra miłego dzionka moje niebo płacze deszczem ze śniegiem brrrr

takisku , a jednak nasze roczniki mniej wiecej jednako ten film odbieraja ....a rozpaczliwa, oficjalna cisza w tym temacie ..trwa.....Wajda ośmielił sie cos powiedziec i dobrze ,ze nie krzyczy ,tylko pokazuje ,a to niemy krzyk ..bezradni jestesmy wobec potęgi Miszki i Germanca tez..Jeden gniecie z jednej strony a drugi z drugiej ...

Skonczylam wlasnie przegrywać na plyty DVD,trochę filmow i dokumentow.Zmęczona jestem.Wszystkiego najlepszego wszystkim kolezankom.Dobrej nocki.

Ale ma zaległości w czytaniu......naszatko, po części masz racje....ja znam wielu Rodziców przez wielkie Rale ś atacy którzy są sobie sami winnni....rozmowy przydziecku .już my tę panią załątwimy...tatuś sobie z nia poradzi.no szok..kiedyś była m wciązy......moja pierwsza wyczekana.....i nie zapomnę pewnego ojca wrzeszczącego na mnie w szatni na dyżurze na przerwie...odgrażającego się..potem poroniłam...załatwiła mnie wirusówka...grypa....dlaczego ten zawód można bezkarnie kopać, dltatego że jest sfeminizowany? że mało mpłatny?...bo właśnie mam do czynienia na dniach z perfidią ludzką?ktoś poszedl na mnie na skargr do dr że nie przestrzegam badań z poradni.....wydłużenia czsu pracy itp..a takich badań pomprostu swojemu dziecku nie robil..nie przedstawił wyników w szkole...a dziecko jest uczniem na poziomie bdb, db..chora sytuacja.......zaczynam mieć chyba wypalenie zawodowe:):9 normalnie można wymiotować.chociaz gdzieś się wyżalę.

Palemko rozumiem cię , choć ja jestem rodzic . Widzę wady po dwóch stronach . Tak jak ty nie uznaję dyskusji o nauczycielach przy dzieciach . Co myslę to moje!! On moze wyrobić sobie swoje zdanie , ale szacunek się należy . A nie jest to lekki kawałek chleba. O tym panu to nawet nie będę się wypowiadac bo to kawał ch....I tyle. Wszystko można powiedzieć w rozmowie w 4 oczy - ale pewnie miał kompleksy i brak kultury. Niestety co do płacy w szkolnictwie mam odmienne zdanie. No chyba że cudem mnie przekonasz. Nauczyciel nigdy nie dostawał duzej kasy i poszliście do niej mimo to - wasz wybór. Wywalczyliście małą ilość godzin pracy . Macie ferie , wakacje , wolne soboty. Jak przeliczyć na normalną ilość godzin pracy- macie przyzwoitą gażę. Tylko nie mów że musisz się przygotować i to liczy się do czasu pracy ( stały argument ) - każdy się dokształca i nikogo nie obchodzi kiedy to robi . Co do dzidziusia to bardzo współczuję . Jest to straszne przeżycie . Wiem. Niestety stres niszczy to co najpiękniejsze. Musisz się mniej przejmować pracą , nami rodzicami ,rozwydrzonymi dzieciskami, bo inaczej zwariujesz. Dostrzegaj uśmiechy dzieci gdy dostają piątki , gdy się czegoś trudnego nauczą dzięki Tobie. Każdy bardziej inteligentny człowiek opuszczający mury twojej szkoły to kwiatek do twojego bukietu... A jeśli musisz zwymiotowac by sobie ulżyć - zrób to . Pomoże. :) Mam znajomą która wrzeszczy do szafy:) -po minucie jest już zrelaksowana i zaczyna funkcjonować jak nalezy . Dziubaski wszystkim.

Witajcie dziewczyny. Już dziś chcę Wam złożyć rocznicowe życzenia.Jutro jadę do siostry na urodziny, wrócę wieczorem i nie chce żeby ktoś pomyślał, że zapomniałam o poczekalni. [kwiatkwiat]kwiat]kwiat]kwiat[kwiat Życzę Wam przede wszystkim zdrówka żeby kłopoty do minimum się zredukowały żebyśmy zawsze dobry humor miały niech omijają nas wszelkie \"doły\" oby nasz świat był piękny i wesoły. - Bosanova - Viktoria - Takis - MarMi - Forever - Ofka - Kalina - Ksymcia - Ktosia - Ewelina - Dajen - Ewa - Naszata - Aspia - Ewcia Dla nieobecnej Zuzi Dosi Puchatka JO Boji ...mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam, jeżeli tak, to z góry o wybaczenie proszę. :) Na koniec jeszcze jedno życzenie - wygrzebałam z jakieś strony : \"Aby drzewa z których zrobione będą nasze trumny, rosły jak najdłużej\". :D

Wiedziałam ... w kuchni mi się przypomniało... ech ta skleroza ;) - Palemko

Palemko!Nikt z odrobiną kultury nie wrzeszczy, a takiego \"pana\" ochrona powinna wyprowadzić lub wezwać policję.Skoro tego nie zrobiono i nie ma w szkole takich zasad, to przynajmniej nie wdaj się z kimś takim w dyskusję - nie ten poziom. Poza tym - kto u ciebie jest dyrektorem,jesli pozwala na takie ekscesy.To dyrektor jest zobowiązany rozpatrzyć sprawę i sprawiedliwie osądzić,a jesli nie szanuje nauczyciela to..........,wiem łatwo radzić jak o pracę trudno ale zdrowie ważniejsze. Ja z kolei jako matka miałam sytuacje odwrotne, na szczęście mam to już za sobą/ale moje dzieci żle wspominają i zostawiło to ślad na ich psychice/ Mając tylu nauczycieli w rodzinie zawsze starałam się współpracować i dzieci moje, szczególnie syn b.żle na tym wyszły. Nauczyciele wówczas /lata 1991-2004/cenili sobie u uczniów tzw inicjatywę,dziecko spokojne,broń Boże nieśmiałe miało przechlapane.Tak więc zamiast dzieciom pomóc jeszcze zaszkodziłam ,również i sobie ,bo każda rozmowa wprawiała mnie w rozstrój nerwowy-ale nigdy nikomu nie ubliżyłam. Dziś mamy skutki rozwijania tej inicjatywy u dzieci. Łobuzy szalały bezkarnie po klasie ,ale one właśnie miały inicjatywe,co najwyżej gdy przesadziły zaraz było zaświadczenie lekarskie,że albo ma ADHD,albo jest po przebytym dawno temu wstrząsie. A teraz ty i młodsi nauczyciele zbieracie żniwo takiego modelu szkoły.Pozdrawiam serdecznie i nie daj się Palemko.

Tygryska wcięło, jak świetować?

jak wcięłojak nie wcięło:D:D piłuję pazury ,szykuję sie na wybory:D Szampana polewam juz dziś Nasze zdrowie,to juz nasze drugie wybory do Parlamentu:D

Witajcie!!!! Rocznica jutro..a ja zaczęłam świętować już dzisiaj :) Ale ze mną tak zawsze..Albo za wcześnie..albo za późno:):) Palemko..dokładnie..jak musisz i ulży Ci ..poprostu zrób to..Zrób zresztą cokowiek ..wykrzycz...aby ulzyło..Sprawdzilam..mialam powody..i zadziało..pomogło..znaczy się!! Może poradziłabym Ci jeszcze żebyś się tak nie przejmowala..ale wiem że w moim przypadku to nie działa..więc chyba się nie sprawdza!!Od dwudziestu lat jestem matką która ma dzieci w wieku szkolnym, i szczerze mówiąc jestem tym zmeczona..Ale jak pisała Naszatka..obie strony nie są bez winy!!! Niemniej jednak uważam że Wy nauczyciele stoicie po tej trudniejszej stronie barykady...macie i dzieci i rodziców..Rodzicow ktorzy niestety nie potrafią być obiektywni,jesli w \"sprawę\" zaangażowane jest ich dziecko.. Wy musicie traktować dzieci jednakowo...Rodzice traktują swoje dziecko..WYJĄTKOWO!!Nie ma w tym nic złego..dopóki nic złego się nie dzieje..to oczywiste...Ale jesli jest .coś na rzeczy..i to dziecko ma coś w z tym wspólnego..to obiektywzm rodziców jest konieczny.Tylko..no właśnie!!!!! Zawsze winni są inni..nauczyciele..środowisko..tylko nie my..Rodzice!!! Winy najpierw szuka się u siebie.przynajmniej ja tak robiłam..Analizowałam sprawę..wypytywałam...dociekałam.Dopiero z tą wiedzą szłam do nauczycieli..Nie z pretensjami..Pytałam co można zrobić..jak problem rozwiązać..i wiesz..ZAWSZE skutkowało!! Nie miałam na szczęście aż tylu problemów..ale te co miałam dzięki nauczycielom i mnie udało się rozwiązać!! O kurcze..nie dość że nie na temat...to jeszcze tak dużo:D:D:D! Miłej niedzieli koleżaneczki..Jutro BARDZO ważny dzień dla nas..Odwiedzę Was..Złoże życzenia(dwa razy bęDe świętować)rocznicowe...Papapapapapapapapa P.S..Bosiu..WIELKA BUŹKA DLA CIEBIE

Ewelinkooooooooooooooooo!!!!! Ofka tańczy Zbójnickiego!! Ma zakręcone kierpce,ciupagą robi \"łubu dubu\" i krzyczy ,ze tak należy świętować naszą rocznicę. hej.

Palemko ,nie badz taka rozżalona.Przecież macie kartę nauczyciela , odgórne regulacje płac i 18godzin przy tablicy tygodniowo ,w przedszkolu 25 ,reszta to nadgodziny. A co maja powiedziec pozostali pracownicy którzy nie istnieja nigdzie. Samorzady placą im grosze i jeszcze strasza ,ze redukcje można zrobic, ..daj spokój , wszedzie dobrze ,gdzie nas nie ma...prawda Poza tym jest srodowisko jest najbardziej ,,mobbingogenne?\" Dyrektorki i pozostałe osoby przpaśc finansowa, jedne i te same osoby ,zatrudniaja ,wynagradzaja i premiuja, karaja itpeee, wiec ...czegóż sie spodziewac.No na pewno nie szampanskiej atmosfery .Zreszta w Służbie zdrowia tez jest podobnie. Nie chce ,broń Boze nikogo obrazić ,ale tak to widze. A rodzice ,no cóż przeważnie mocno roszczeniowi, ale czy zupełnie racji nie maja?Dziewczyny ,nauczyciel teraz ma tyle papierów czyli dokumentacji ,ze na dzieci ani miejsca ani czasu...szczyt głupoty.

co jest zasługa decydentów ,a utrapieniem ,,miesa armatniego\" czyli nas. To tyle. Spinki kochana jakże to jutro bez ciebie? poczekamy do poniedziałku?:-D , moze? Tygrysku kochany ja dolaczam do zbójnickiego z Ofka huncwotem , kogo bedziemy lać? no ta ciupagą:-D ,:-D musze uciekac do jutra...

Licho nie śpi -Tygrys bryka zaraz barw nabiera świat Że zagłosować -jasna sprawa tylko na kogo -z tym jest gorzej krzyżacy kiedys też dobrze chcieli i w imie boże nas tępili......... W poczekalni swiętujmy dwulecie bycia na dobre i złe:D

A mnie mozecie wlac.:) Ewelinko i Ofeczko ciupazecką.Chętnie zatancze z Wami zbojnickego.Tylko My, mozemy na przedzie,a zaraz za nami wszystkie kolezanki i ich mezowie i dzieci.Ale będzie się dzialo.Hej!!!Nooo,przepraszam,z nami ,nie,przed nami solo zatanczy Spinky,nasza przewodniczka stada. Czyli jutro ciag dalszy dydkusji o menopauzie i nie tylko.To sa slowa Spnaker. Ale wpadlam w nastroj zadumy .Byly takie Panie jak Bezszelestna,Kwiatnaca,Arwena,Ruda........Ciekawe co z nimi???? 23 pazdziernika byly wybory.Wrocilam z nich zniesmaczona.A zwlaszcza wieczorem po ogloszeniu wynikow bylam wsciekla.I czuję,ze teraz tez tak bedzie......Ale ten czas szybko plynie. Dzieki za zyczenia Spineczko ,Tygrysku,Ofeczko,Ewelinko. Ja tez Wam życze wszystkim ,żebysmy doczekaly w tym samym gronie nastepnego roku i zeby te drzewa na nasze trumny rosly dlugo,dlugo,dlugo.... Pozdrawiam Takisa i wszystkie kobiety.Specjalny calus dla Piotrusia

Witam z rana wszystkie Panie ,zastanawiam sie nd rodzajem napitków energetycznych i menu .Tymczasem stawiam na stoliku herbatkę z dzikiej róży ,żeby mnie pomrocznośc jasna przy glosowaniu nie dopadła :) :-D Spineczka ma obowiązku rodzinne ,ale juz zaczeła ,wiec każda która do niej sie dołączyła na Spinki uprzejme zaproszenie do dyskusji o menopauzie powinna dzisiaj zbójnickiego zatańczyć. A jak widać menopauza aż taka straszna nie jest? bardziej meczy klimatyzacja wewnetrzna która czesto siezacina:-D :-D To na razie stawiam kawusie czarna i z mlekiem ,rozpuszczalną i po turecku .No i herbatke . Ja nie oszalałam ,za oknem zimno i ciemno ,mokro i byle jak a ..mi znowu klima sie zacięła Ale sie naprawi:-D :-) :-D

Słonko świeci . Jade dziewczyny. odezwe się za tydzień.

Szampana doniosłam Pędzę do urny:D Całuski. Na zdrowie.

Moje Drogie Panie :-) Z okazji tej wspaniałej Rocznicy i ja się dołączam z najlepszymi życzeniami . Abyśmy jeszcze wiele lat razem spędziły i dalej ze zrozumieniem do każdej sprawy podchodziły . Ja przez dwa dni świętowałam , po Rodzinie się szlajałam, ale na serwuję na to Święto : torcika kokosowo - bezowego , winko domowe mojego Siostrzeńca, rakiję chorwacką , śliwowicę łącka , jakiegoś Stocka84, trochę swojszczyzny i sałatkę jarzynową :-). Wydaje mi się , że tyle mojego \"wkładu \" starczy , ale gdy zabraknie, to jeszcze coś tam w barku więcej się znajdzie :-). a w lodówce także . Sto lat dla naszej \"Szefowej\" , że wpadła na genialny pomysł uruchomienia tego forum, które daje tyle możliwości dyskusji na różne tematy i różne sprawy !!! . Dla wszystkich dużo słońca i radości , w domu i w Rodzinie samych wspanialych chwil, a pracy dobrej, spokojnej, bez stresu i z wysooookimi zarobkami , buziaki .

Witajcie, jestem, zyje i Was podczytuje.Jeszcze sie odezwe.Dzieki Wszystkim za pamiec i poczte. W tak uroczystym dniu i ja musialam dac znak:))Pozdrowienia dla Wszystkich znanych mi osob jak i dla tych ktorych nie mialam okazji poznac pa,pa

Wiem....zawsze jest w to że w kazdym zawodzie jest za i przeciw...tylko że jak się ma 18, 19 lat i wybiera się zawód...to niewiele się o nim wie....ja wybrałam bo zawsze z dziećmi chciałam....:):):)pracować, byc...taki śmieszny wrażliwiec który uciekał od ludzi do rosłych do dzieci...i ni epomyslał że będa też rodzice.itp:):)ale już mi przeszły stresy...Aspia, naszatka , Takis....dziękuje za dobre słowo..hm, jesli wpada jakiś rodzic i wrzeszczy na nauczyciela stojącego na holu na dyzuże....to dyrektor , hm nie może być wszedzie...muszę być sorawiedliwa.przez 20 lat pracy(poszłam zaraz po ogólniaku)miałam trzy takie sytuacje kryzysowe..z rodzicami.i musz etez przyznać że dyrektora ...mam ok....nie wiem jak jest winnych zawodach...czy też jest tak silne napięcie....stres..poza tym na cudzym polu zoże zawsze lepiej rośnie.......dziś oienki na kolację.na masełku..z cebulka.........solą i pieprzem...zapraszam wszystkich....:):):):)