Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Dziękuję Wam za słowa otuchy.Nie wyspałam sie . Miałam jakieś zwidy.:P:P:P Ale z dzieckiem jest troche lepiej .Asia całą noc karmiła,zeby jak najmniej straciła na wadze. Ja tez myślę,że wszystko będzie dobrze,bo jak ma być????????? Naprawdę jesteście kochane. Takisku a Tobie szczególnie dzieki za piękny wykład. Przeczytałam go dopiero dziś rano,bo wczoraj , a właściwie dzisiaj , poszłam spać.Byłam padnięta wrażeniami i taką niemocą,bezsilnością. Ale dzis jest nowy dzień. Nowy zapas sił i chęci do pracy i życia. Zobaczymy co nam przyniesie????? Pa,pa. Całusy dla Was. Jeszcze tu będę.

Bosanova, Nie martw się , będzie napewno dobrze z Wnusią. Dziś nam powiesz, że już się wszystko unormowało i będziemy się cieszyć wszystkie Twoją radością. Pozdrowienia i całuski dla wszystkich

Najpierw dla Bosanowy - nie może być źle, gdy tak wiele życzliwych osób trzyma kciuki, a my wierzymy tylko w sukces i w związku z tym Tobie nie wolno nawet myślec inaczej. Głowa do góry - wiara góry przenosi, a my wszystkie wierzymy w szczęsliwy finała i on musi nadejść, tylko czasami trzeba na niego troszeczkę poczekać. Bosa cierpliwości i wiary,tak jak ktoś napisal wczesniej - lepiej żeby Marcelinka poleżała troszkę dłużej w szpitalu, żeby potem mogła juz tylko szczęliwie rosnąć i psocic. A teraz dla naszej solenizantki Dosiu życze CI wszystkiego co się szczęściem zowie, radości dnia codziennego, duzo miłości, a wokoło tylko prawdziwych przyjaciół. Witam nową koleżankę Witumaziz (oj trudna nazwa) - miłość to wspaniała rzecz - rozsiewaj więc u nas jak najwięcej miłosnych obłoczków.

Witam tego pięknego ranka! dziękuję za życzonka ,przekonuję się coraz bardziej , że nie mogę bez Was żyć! Uzależniłam się! 4 dni bez netu to tragedia!Ale już jestem ,czytam i jestem szczęśliwa że mam takie wspaniałe przyjaciółki! Bosanova nic dodać,nic ująć .Już będzie tylko dobrze! Inaczej być nie może, na dziewczyny nie ma mocnych!! Dziewczyny są silne i odporne na wszystkie zło. Ewuniu SMS dotarł ale bez Twojego numeru GG,nie bardzo wiem dlaczego nie mogę Ci odpisać. Viktorio ja nie dostałam Twoich fotek -poproszę dziękuję Wszystkim za Wierszyki są piękne!

DOSIU ============== Z bukietem róż nie mogę przyjść by złożyc Ci życzenia,lecz w słowach mych jest taka myśl...niech spełnią się Twe marzenia. Wszysto co było Twoim marzeniem,co jest...i będzie w przyszłości Niech nie uleci z Cichym westchnieniem,lecz........... NIECH SIE SPELNI W CALOSCI .....

Dzięki ,dzięki dzięki piękneTakisku

Witam Bosanowo - smutno mi ze tak sie stalo z twoja wnusia,ale jak juz tak mialo byc, to przeciez dobrze ze stalo sie to w szpitalu a nie w domu,tam ma fachowa opieka i nie jest sama ,jest przeciez przy niej jej mama.Glowa do gory wszystko bedzie dobrze. Dosiu - a gdzie szampan i torcik,my dzisiaj zamiast keksika chcemy torcika.Za zdrowko bedziemy pili Twoje i Marcelinki. Spinky - musialam isc do mojego Kaziczka spytac sie co to ta \"modro kapusta\" jest, nie nie bylo, byla dobra kiszona, u nas mowili \"swiatlo kapusta\" :D:D:D Viktorio - co do mojego Kaziczka to sie nie pomylilas mozna na nim polegac,ale jest tez bardzo rozrywkowym facetem ,bardziej ode mnie. Jak idziemy gdzies na impreze to On i moja siostra razem szaleja i rozbawiaja towarzystwo. Wpadne jeszcze na szampana, Dosiu o ktorej balujemy

dziękuję Boja że mi przypomniałaś o trunkach i słodkosciach Teraz mam dyżur przy kompie więc zastawię stół a Wy jak przyjdziecie to się częstujcie!! nie mam szampana ale za to Ajerkoniak własnego wyrobu i do tego ciasto do wyboru ,co kto lubi. Smacznego!!!

To ja........ Na poczatku całuski dla wszystkich..duuuuuuuuuuże całuski. Wiecie jak ja ostatnio lubię,jak mój Kaziczek musi wyjśc..coś tam załatwić :D:D:D:D: sama mówię \"Kazio..nie możesz tego odłożyć\" tak było dzisiaj,ale z Niego mądra chłopina :D:D domyslił sie o co mi chodzi:) i mówi..:masz dwie godziny..nagadaj się.wrócę..złazisz:) Jakbym nie wiedziała....że wróci..i że muszę zejść :D:D:D:DD:D Bosa..przepraszam Cię za ten wykład..ale chciałam żebys to wszystko wiedziała,i żebyś była spokojna.Ktosia ma rację,my jesteśmy silne,i wierzymy tylko w szczęśliwy finał...tak więc dalej zasuwaj z tymi sweterkami,bucikami z włóczki..bo mrozik nam jeszcze zapowiadają do końca tygodnia..a Marcelinka pewnie jutro juz wyjdzie do domku..czego z całego serca Ci życzę :) Boja...chyba nie doczytałam..o jaka kapustę chodzi...nic nie kumam Wiktorio..wysłałam Ci zdjęcia..obiecałaś że wyślesz swoje..nie przyszły,czy nie wysłałaś??Dziewczyny..jedna przesyłkę mam juz w domu...i właśnie teraz muszę Ją nakarmić..drugą podrzuciłam jeszcze mojemu Tacie..kukułka ze mnie :D:D:D:DD:..ale na usprawiedliwienie dodam..że sam chciał:) Pa dziewczyny..do wieczora...ostrzegam...będe napewno:D:D::D Duuuuuuuuuuuuże buziaczki

Ciasta i szampana nie odmówię - poczekam na koleżanki, sama przecież pić nie będę :) - chyba że z Tikiskiem ;)

Ajerkoniak - pycha, Twoje zdrowko,po raz pierwszy:D:D:D

.....tak się spieszyłam chciałam, się załapać na 1600 wpis :D i co .....takisek mnie wyprzedził - buuuu, ale mam pecha . - Boja ja znowu nie znam nazwy \"swiatlo kapusta\" :D

Spinki - no to teraz jak sie wyjasnilo po Ajerkoniaczku po raz drugi:D:D:D , oczywiscie za zdrowko dosi

Jestem i ja! spinakerku, sama pić nie będziesz, jest nas już więcej- Ty, Boja, Jamniczek , oczywiscie Dosia i Kubuś właśnie przyszedł. No, to twoje zdrowie- Dosiu!!

Takisku- modro kapusta- to kapusta czerwona(surówka ) , światlo lub światło kapusta- kiszona. Tego określenia drugiego też nie znałam. Tak Spinakerku, dobrze mówię?

Puchatku masz rację \" modro kapusta\" - to czerwona kapusta. U nas do zrazów i klusek śląskich, \"modro kapusta\" gotuje się i dodaje do niej boczuszek ze skwareczkami - plus przyprawy oczywiście... mniam . Do tego obowiazkowo musi być sosik - wiem, wszystko to niezbyt zdrowe ....ale jakie smaczne :D

Zeby przy imieninkach bylo wesolo,opowiem Wam kawal Zona rozmawia z mezem w lozku: - Czy jak umre,ozenisz sie z inna? -Chyba tak... -I bedziesz z nia chodzil tam,gdzie ze mna? -Chyba tak... -I bedzie spac w naszym lozku? -Chyba tak... -I bedzie nosila moje szpilki? -Nie!Ona nie lubi szpilek Jasio pisze do sw.Mikolaja - przyslij mi braciszka. Sw.Mikolaj odpowiada: - przyslij mi mamusie! Wyjasniam: Takisku modra kapusta to to samo co swiatla kapusta czyli inaczej czerwona .Rozne rejony,rozne nazwy.

Racja na imprezie z alkoholem musi być wesoło...znalazłam to wklejam :) Polak, Rusek i Niemiec lecieli samolotem. Gdy dolatywali do lotniska, nawalił silnik i samolot zaczął tracić na wysokości. Rusek wyrzucił lodówkę. Nie pomogło. Niemiec wyrzucił telewizor. To też nie pomogło, więc Polak wyrzucił bombę. Udało się, szczęśliwie wylądowali. Wychodzą z samolotu i widzą płaczącą babę. - Czemu pani płacze? - pyta Ruski. - Lodówka mi męża zabiła... Niedaleko widzą drugą babę, która płacze. - Czemu pani płacze? - pyta Niemiec. - Telewizor zabił mi męża... Idą dalej. Widzą trzecią babę, a ta śmieje się wniebogłosy. - Czemu babcia się śmieje? - pyta Polak. - Jak dziadek pierdnął, he, he, to się kibel razem ze stodołą zawalił! :D

witam wszystkie dziewczyny . Dosiu do tamtych zyczen dołączam cmoki ale za to dużo ,dużo. Bosanova tak jak dziewczyny wcześniej napisały jest to czeste u wcześniaków i dzieci z mała wagą\\miałam takie\\będzie dobrze , a Ty dalej myśl co by tu jeszcze przygotowac na ich przyjazd;).:D Kubusiu jezeli ta operacja jest juz ,to przynajmniej w poprządnym szpitalu ,a my w poczekalni myślami was wesprzemy i będzie ok. Spinki wszystkie narzekają na \'oponki \' na lata i co tam jeszcze a jedna w drugą laski jak malowane. Takis a czy Twoja siostra ew. tato nie chce więcej przesyłek ?;) ale bez adresu zwrotnego. Boja tyle razy słyszałam o tej modrej kapuście a nigdy jej nie jadłam,kiedyś wprosze się do Ciebie na obiad;) na razie zasuwam do Dosi na imieninowe słodkości ,adwokatem nie pogardzę

rozmawiają dwie babcie moja wnusia lata i jest stewardessą-mówi jedna a moja też lata ale ludzie inaczej na nią mówią.......... rozmawiają dwie blondynki wiesz wyszłam za mąż i nie żałuję tego kroku- mówi jedna a ja nie wyszłam ,ale tez nie żałuję kroku........ pozdrawiam

Jestem przelotem tylko. Dosienko kochana Serdeczności imieninowe ,moc buziaków ode mnie,samych sukcesów w życiu rodzinnym i zawodowym spełnienia marzeń.Cmok cmok milion całusów. NIECH CIE ŻYCIE TYLKO KWIATAMI CODZIENNIE OBSYPUJE NIECH SIE TWOJE SERDUSZKO ZAWSZE RADUJE BOSSI -całusy dla Ciebie i maleństwa Buziaki dla Was wszystkich.Biegne na imieniny do szwagierki.

kwiatek....Ostrzegałam że wrócę ................ O ..Boże jak ja za Wami tęsknię...Kazio siedzi przy kompie..a już wymyśłam.że musi dbac o oczy...że to niezdrowo..że za długo...i ble,ble,ble...żeby tylko zlazł mi z tego komputera, żebym mogła tu zajrzeć i pogadać z Wami...:):)::):):) Na szampana i ciasto oczywiście sie nie załapałam,takie moje zezowate szczęście,u Dajen tez przespałam rozlewanie:( Spineczko...następnym razem Cię nie zawiodę...ani nikogo,jak będziemy pić....to razem:D:D:D To ja napisałam 1600 wpis......ale fajnie :0 co do modrej kapusty...to doszłam do wniosku...że człowiek całe życie czegos się uczy...dzięki:) Ofka...ale cudnie wykombinowałaś...że ja na to nie wpadłam... :D:D:D:Obiecuję że zapytam...i nawet zareklamuję.. na dodatek powiem..że zwrotów nie ma:D:D; Bosa...masz dla nas..jakieś dobre wiadomości..:) Cały czas teraz będe...bo Kaziczek sobie smacznie drzemie...a ja Go wcale budzić nie będe....:D:D:D:D:D:D:D

Modro kapusta właściwie u mnie nie gości, bo się ją ciężko szatkuje(gorzej niż białą), i chyba jest bardziej twarda. Wiem, że trzeba ją zblanszować do surówki nawet, ale Spinki, ta duszona czy gotowana ze skwareczkami z boczku mniaaaam....tak mi się wydaje....A napisz mi jeszcze jak się przyprawia?(czym?) . Ale myślałam, że światla i modro to inne rodzaje, a okazuje się, że to to samo, tylko nazwa inna.... hej, Forever się imieninuje, ciekawe, kto nam zarymuje....

Takisku ,bedę \'dźwięczna\' a jeszcze bardziej jak we własciwy sposób uczcisz swój wpis:D Bosanova pewnie dalje buja w obłokach ; albo juz ma wnusie w domciu .Ja tu jeszcze wrócę..................

Dobrych wiadomości to ja dla Was nie mam. Na razie czyli jutro joasia wychodzi ze szpitala sama. Dzieciątko zostaje tam.Jeszcze napiszę.

Ofka....a myślisz że gdzie ja poszłam....kawka zrobiona...ferrero rocher(tak pisze) na stole...Smietanka jak któras lubi....no i ajerkoniaczek(tez) bo tylko mam...ale chodźcie...wszystkie ....ZAPRASZM

Łyknę kieliszeczek, Takisku, poczęstuję się tym Ferero Rocher( a co to jest?), wypiję szybciutko kawkę- czarną poproszę, bo jeszcze muszę gnać do sklepu, zanim mi zamkną. Bosanówko

Bosanóweczko kochana...nie przejmuj się,wszystkie trzymamy kciuki...to jak ma być....tylko dobrze:) Zobaczysz juz wkrótce..będziesz sie krzątać nie tylko przy Asi..ale i przy Marcelince.. WSZYSTKO...ALE TO WSZYSTKO BEDZIE DOBRZE:!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kubusiu...takie okrągłe słodkości...przyszły zięć mi przyniósł..chce się wkupić...a wie że ,podobnie ja Ty,i chyba wszystkie My..lubie słodkośći.W każdym razie ...pyszniutkie...no biegusiem do mnie..czekam na resztę..z Kubusiem juz otworzyłam buteleczke::::::::::::D:D:D:D:D:D:D:D:D::D

Puchatku podaję przepis na sałatkę z \"modrej kapusty\" Czerwoną kapustę - poszatkować drobno i gotować kilkanaście minut w niewielkiej ilości wody.Pod koniec gotowania dodać trochę octu.(ja dodaję kwasek cyt.) Gdy miękka, odlać wodę - dodać stopionego boczku wędzonego (10-20 dkg) ze skwarkami, jedną dużą posiekaną drobno cebulę , łyżeczkę cukru, soli i pieprzu do smaku - dadaje również (nie wszyscy dodają) troche przyprawy do zup - typu maggi.Można jeść na zimno lub cieplo - jak kto woli . :) W krótce będziemy musiały stworzyć, grupę wsparcia AA - czy w poczekalani nie za często, odbywają się imprezki z wyszynkiem ;)