Polki mieszkajace na stale w Niemczech

kurka co z wami? spicie? czas wstawac babeczki, slonko juz swieci .. ;D

no wlasnie taki sloneczny dzien nam sie udal! Pobudka, szkoda dnia!

mamo Anastasii gdzie mieszkasz i ile masz lat? :)

Malutka to nam sie coreczki dobraly ;-) Synek Dziuni tez w tym wieku, miesiac starszy od Anastasii ;-) Wiec pewnie rozwojowo sa na podobnym poziomie...i na poziomie robienia psikosow :-P Sowa, ciesze sie ze mam wsparcie ze strony synow.Ale nie rozumiem dlaczego nie odwazylas sie do nich zwrocic? Ja bym mojej mamie gwiazdke z nieba sciagla gdyby to bylo w moich mozliwosciach...mimo iz mam juz swoja wlasna rodzinke to mama ma szczegolne, bardzo wazne miejsce w moim sercu i zawsze bede dla niej, obojetne gdzie, kiedy i dlaczego:-D Limes, eeee...nie to ja juz poprasuje (co wczoraj wieczorkiem tez robilam;-) Gdzie ty tyle okien masz? W palacu mieszkasz? Ja z moimi 10ma choc \"mloda\" to dwa dni potrzebuje...jak ty to robisz?!?!

malutka, na imie mam Sandra, uzywaj smialo juz mi sie za ten dlugi nick oberwalo:-D Mieszkam w Castrop-Rauxel to okolice Dortmundu/ Bochum. I mam 26 lat. A ty?

Gosia, 26 lat w listopadzie skoncze :) Bad Urach ok. 50 km na poludnie od Stuttgartu

Witaj Gosiu to rowiesniczki jestesmy choc ja jestem z kwietnia.He he ale sie dobralysmy tutaj;-) A ja jak slysze Bad cos tam cos tam to az mnie ciarki przechodza.Bo ja mieszkam na \"niemieckim slasku\":-( Albo jak Marylou, ona to musi miec pieknie...zazdroszcze (ale nie w negatywnym sensie)

wpisz sobie w google bad Urach to poogladasz ladne widoczki :)

bylam nawet virtuell wandern;-) Czego chciec wiecej? Ty sie pewnie nie zastanawiasz gdzie wyjsc z Laura na spacer;-)

Co znaczy na "niemieckim slasku" mieszka tam duzo ludzi ze slaska? Dokuczaja czy przeszkadzaja?

dokladnie Marylou, dokladnie :-( Moze nie jest tak strasznie w naszej malej miescinie ( ktora zreszta tez ma swoje uroki) ale tak jak wy mieszkacie, to moje marzenie:-D

Witam wszystkie Panie.Jestesmy powstajacym Stowarzyszeniem Polek mieszkajacych w Niemczech.Los z roznych powodow rzucil nas na ziemie germanskie.przyszlo nam tu zyc, wychowywac dzieci,pracowac, borykac sie z problemami dnia codziennego.Czasem sa powazniejsze, rozwody, opieka nad dziecmi, dlugi.Jesli macie jakies problemy, lub tez zwyczajnie chcecie nalezec do Stowarzyszenia, uczestniczyc w spotkaniach, napiszcie do nas.potrzebujesz pomocy? A moze mozesz pomoc innym? Napisz do nas.Szczegolowe informacje : SPwDE@web.de

\"Los(...) rzucil nas na ziemie germanskie.przyszlo nam tu zyc...\" Hm.... to chyba nieodpowiednie podejscie do sprawy, czy tylko ja to tak widze? Komus udzielac pomocy? Chetnie! Wiadomo ze na \"obczyznie\" czasem trudniej ale juz waszym \"zawolaniem\" rozsiewacie smutek i przygnebienie:-(

Gosiu dziekuje za @;-) ale to chyba nie twoja Laura brala w tym udzial molodtsy.jpg? :-O gdyby moja mala brala w tym udzial to bym pewnie spakowala pare zeczy i poszla do rodzicow sie ochlodzic uff! Sliczna z was rodzinka; wydaje mi sie ze ta roznice 2-mcy widac.Szczegolnie po usmiechu bo Anastasia na przodzie ma jeszcze braki;-) A twoj maz strasznie, okropicznie mi kogos przypomina ale nie wiem kogo:-( Pewnie bede caly dzien teraz szukala w myslach:-)

ups, przepraszam:-O wiesz dla niektorych miesiac pozniej urodzony to miesiac starszy... ale obciach:-O

Witam Dziunia-testuj moze sie skusze;)ale jak wykoncze to co obecnie uzywam:P ciekawa jestem bardzo jak to dziala...

mowicie o tych antyperspirantach \"krysztalach\"? My sobie kupilysmy z siostra taki z \"DM\". Nam nic nie dal, jak bylo cieplo to nie dawal rady.Czulas sie jakbys nic nie uzyla :-( Przepraszam ze dopiero teraz wtracam moj watek na ten temat ale nie czytalam dokladnie poprzednich postow:-O

A ja napisalam do tego stowarzyszenia.Moze sie na cos przydam.Marylou powinnas sie wstydzic.Nie chcesz sie w to bawic to nie , ale po co odrazú taki ironiczny ton i glupie teksty.Zachowujesz sie jak stara zlosliwa panna.

ja tez bylam troche zlosliwa a nie stara i nie panna:-P

Witam! Od jakiegos czasu Was podczytuje i nasunelo mi jedno pytanie, a mianowicie, czy spotkalyscie sie kiedys z kims z neta? Np. czy na tym forum nawiazaly sie jakies znajomosci, spotkalyscie sie w realu, itd.? pozdrawiam!

I dalej wysmiewasz.Poklasku szukasz? Pewnie dlugow i kredytow nie splacaja, ale moze pomoga znalezc ins´tytucje ktora czesc umorzy, albo zamieni na mniejsze raty.Jest mnostwo mozliwosci pomocy.A Ty wysmiewasz cos o czym nie masz pojecia.

Caly czas podkreslasz jaka to Ty szczesliwa tutaj jestes, ze masz przyjaciol.To bardzo fajnie, tylko moze pomyslisz najpiew zanim cos napiszesz.nie wszyscy sa w sytuacji takiej jak Ty.Sa tu ludzie, sami, samotni , zagubieni.A Ty swoim wysmiewaniem sie , byc moze je zniechecasz do tego zeby zrobily pierwszy krok i pomogly sobie.Wysmiewasz rowniez prace , podkreslam darmowa prace wielu kobiet.poswiecajacych swoj wolny czas na to zeby pomoc innym.Pomysl czasem, to nie boli.

hop hop Kassey ! Odezwij sie , na Boga :D Malutka : dzis pytanie - dzis odpowiedz :/

skoro jestesmy przy ksiazkach : mam w planach przeczytac \"Jasne blekitne okna\" (Bogus Linda wyrezyserowal film na podst.ksiazki) . O filmie nic nie wiem, ksiazka ma swietne recenzje :)

lepsze to Stowarzyszenie,bo pewnie nie ma tam tak prypanych KUR jak na tym topiku. puk puk puk puk trafilas w dyche jezeli chodzi o ta jak jej tam...mary.........,maryska?

Marylou :-) Alez ja KOCHAM ksiazki ! Byle nie Harlequiny ... Ostatnio pyknelam \"Kod Leonarda da Vinci\" milo sie czytalo,gdyz rok temu bylam w Paryzu i czytajac przypominalam sobie konkretne miejsca. Teraz poluje na \"Wyznania Gejszy \" i w/w \"Jasne blekitne okna\" . Polecisz cos od siebie? Pozdrowka :-)

znajdzie swego amatora, a do kazdego pasujacego uposledzenia klub przesladowanych przez glupote polek w De ;-) ino sie tam zapisywac :-P

Halli hallo :-)) Niepokorna : niemam gg ale skype lub tez e-Mail Add.Co Ci pasuje??????Jesli sie niemyle to mam w nicku :D Hmm....... Nierozumiem dziewczyny.Czemu te klötnie.Jezeli ktos chce jakis klub lub grupe zalozyc w ktörej sie innym pomaga to dlaczego nie? A naprawde sa ludzie ktörzy niemaja przyjaciöl, lub rodziny.Albo poprostu wola isc do kogos obcego z problemem. Möj \"maz\" wyjechal na tydzien, czyli ja sama z dziecmi.

nie ma przyjaciol, to byc moze na nich nie zasluzyl :-O jak nasze pomaranczki

Hmm.....sa ale tez ludzie ktörzy poprostu ich niemaja bo nieznalezli kogos takiego komu mozna by zaufac. Möwimy tu o przyjaciolach a nie o znajomych. Ja musze tutaj powiedziec ze chyba niema czegos takiego jak zasluga na przyjaciöl. Wszystko zalezy od tego co sie innym daje i ile sie poswieca czasu.I czy sie tego wogöle chce. Ja mialam zawsze sporo tego ale jak przeszlam w stan dorosly i pewne sytuacje zyciowe przeszlam to i niemialam przyjaciöl.Tez ich niechcialam miec.Chcialam zeby mnie wszystcy zostawili w spokoju. Czasami niema sie przyjaciöl bo niechce sie ryzykowac zadania im bölu lub odwrotnie.To moze byc tez powodem dlaczego wiele ludzi zyje sam na sam. Moja zajoma zapraszala zawsze na Boze narodzenie sasiada bo byl sam.Niemial nikogo a byl bardzo milym i fajnym czlowiekiem. Pozdrawiam