Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Peter Gragelmann

Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Polecane posty

czytam codziennie ale czasmi to zastanawiam się czy warto pisać, bo jak masz inne zdanie niż..... sama nie wiem kto, to zaraz dostajesz po d*u*p*i*e* a pytam, D.L.A.C.Z.E.G.O?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbardziej to mi mojaj małej szkoda, bo ona chyba dopiero teraz zaczyna rozumieć, że nie ma taty, tzn ma ale daleko, i codziennie pyta czy tatuś ją napewno do siebie zabierze 😭 ale jak jej mówie, że zabrał jej paszport żeby ja do przedszkola zapisać, to mam wrażenie jakby wszytsko rozumiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no chyba będę musiała zabrać wszystko ze sklepu spożywczego na przeciwko żeby się niemieckim żarciem nie potruć :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko co będzie, jak się okaże, że 50 % z tych rzeczy to nadal towar z DE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mała ma 3, wie że dzieci będą mówiły inaczej niz ona teraz, ale uczę ją trochę niemieckiego, wie też ze będzie chodziła do innego przedszkola, ale za bardzo nie rozumie, że babcia nie będzie tak blisko mieszkała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słyszałam o tym, jest dużo polskich sklepów, fakt że drogich ale da sie przezyć, najwyżej schudnę trochę może jak znalazł 10 kg i znowu będę wyglądać jak z obrazka w romiarze 38

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie mięcho może nie istnieć, ale dla reszty rodziny, to tylko mięcho i kartofle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no masz rację, że ja na rozmiarach się nie znam, przecie zawsze kupuję XS oj ja nie mądra 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mała to zdolna bestia, mam nadzieję, że niebędzie bardzo za dziadkami tęsknić, chociaz jak znam życie mój ojciec będzie u nas bardzo często, bo on kierowca tira, a moja matka juz zapowiedziała, że 2 tyg po naszym wyjeździe pakuje sie i na miesiąc przyjeżdża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, koniec tego dobrego pranie w miedzy czasie rozwieszone, a teraz jakiś cziepły prysznic by sie przydał tak więc.... idziemy na jednego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiś 1100 km ale wierz mi dla mojej matki to żadna przeszkoda, ona mnie nawet na końcu świata znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żadnej imprezki nie ma w okolicy, ale samemu też coś można zorganizować, jakieś bratwurst oder bratkartoffelen mit ein bier a potem to bedziemy tylko pinkel (chyba bo nie pamietam za bardzo) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piwa tez nie lubie, ale od czasu do czasu.......... mam koleżanke w Hamburgu, która mieszka tam juz od 10 lat jak nie lepiej i ona do tej pory nie tyka nic co DE, wszystko z PL ale piwo to potrafi litrami w siebie lać i nie polskie właśnie a niemieckie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam tamte czasy, mam 29 lat i jestem dziecko kolejkowe, po kawe stało sie po kilka godzin w kolejce i kilka razy te kolejke obracałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a znałam tylko gumy donaldy i banany bo sąsiad pływał....... a ja z biednej rodziny pochodzę tak więc żadnego dobrobytu nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mariechen
Prawda w oczy kole co????Zanim naprodukwalas stek bzdur wciagajac w to Kasie ,to ja sie zdazylam juz bzyknac i jeszcze jestem przed jednym numerkiem.A Tobie pozostal pornos,wibrator i masturbacja!!!!A kto Ci powiedzial ze ja sie:morduje w tej obrzydliwej niemieckiej rodzinie:wrecz przeciwnie-bardzo ja kocham i mnie kochaja.A moj maz uwielbia jezdzic do Polski szczegolnie po to ,aby podziwiac nasze sliczne,zadbane ,oryginalne dziewczyny i posmakowac przepysznego naszego polskiego jedzenia.A kiedy przejzdza do Niemiec ,to kazdemu proponuje niezapomniany urlop w Polsce.OT CO!Ale Ty jestes za tepa i prymitywna zeby cokolwiek zrozumiec.Ciekawa jestem kto teraz przybedzie Ci z pomoca!!!Kasia juz dala sobie spokoj-kto nastepny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mariechen
nie pisze sie :bluzgawstwa: tylko: BLUZGI:Inteligencja przerazajaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieszę się że tu na tym
forum zapoznam się z językiem staropolskim, właśnie robię notatki na historię języka :-(, pewnie dostanę 6, bo to ewenement, ażeby ktoś posługiwał się w XXI wieku językiem staropolskim. Powszechnie wiadomo, iż same inteligentki kiedyś wyjechały z Polski do Niemiec i władają biegle w mowie i piśmie wieloma językami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieszę się że tu na tym
czytaj: obelgi w języku potocznym -----to bluzgi zajęłabyś się czyms pożyteczniejszym, np. czytaniem książek niż siedzeniem przy komputerze i fantazjowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieszę się że tu na tym
nie mieszaj języka staropolskiego ani potocznego do Twojej marnej wiedzy i braku umiejętności przetważania swoich mysli w słowa, a następnie zdania. W końcu to nie lada wyczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieszę się że tu na tym
"bluzgawstwo"??? czy dużo czasu poświęciłaś na ten wymyslenie tego zlepka liter, który na dodatek nie funkcjonuje w żadnym języku (nawet staropolskim)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×