Praca w Banku

Ponawiam pytanie: Czy ktoś z podlaskiego wybiera sie na szkolenie do Warszawy z banku Millennium 1 marca ? Dobrze by było sie dogadać przed wyjazdem i może nawet razem pojechać. Prosze o kontakt na maila: becia265@wp.pl

bo wtedy ryzyko w centrali ma duzo roboty i sie nie nudzimy!

DO bb79 . Dzięki za odpowiedz..Powiem Ci ze 2200 brutto na start to duzo jak na Millennium.Obiło mi sie o uszy ze daja wiecej.Ale wynika z tego ze to jednak kłamstwo. POZDRAWIAM..

DO SOWA75. Mozna wiedziec ile masz teraz podstawy w Millennium?Tak mniej wiecej :) Tak jak pisze bb79 max 2200 brutto?? Łatwo jest awansowac w tym banku?

wszystko zależy na jakim stanowisku! asystent klienta - w dużym mieście można wytargować nawet do 2500 brutto, konsultant - do 3500 brutto, a tak standardem jest raczej 2200 i 3200 w dużym mieście ... w innych bankach płacą lepiej :D a co do awansu, to wszystko zależy od kierownika...

OMIJAJCIE PLACÓWKI PARTNERSKIE I FRANCZYZOWE. Najlepiej pracować w oddziałach macierzystych bo przynajmniej jest możliwość awansu no i warunki socjalne sa na poziomie. Placówki partnerskie z reguły zarządzane sa przez zwyczajnych \"prywaciarzy\", którzy traktuja pracowników jak chcą, czyli jak sie nie podoba to wypad. Co prawda w normalnym oddziale banku też można trafić na \"menadżera z kompleksami\" ale mimo tego lepiej nie wybierac się do pracy u partnerów banków.

Widzę tutaj wypowiedzi samych handlowców, czy ktoś pracuje na poważniejszych stanowiskach, tzn. analityk kredytowy ds. korporacji itp.. Chce wiedzieć jakie są aktualne zarobki, odchodząc z banku w 2000 r. miałem 3000 na rękę jako specjalista ds kredytów (obsługa największych klientów oddziału kredyty na poziomie kilkudziesięciu milionów złotych sztuka).

Temat: praca w Eurobanku doradca 16:04 pod-warszawiak pracuje ktoś w w/w banku jako doradca? jakie zarobki ? opinie? jest to praca na dłuzej? Temat: windykacjia polbank 02:01 xyzxx. pracował ktos na 17 stycznia w polbanku w windykacji? konkretnie blagam jakie zarobki ?

kryzys jest swietny, eur / pln 4,5 i 7500zl netto ... moze nie warto pracowac dla kogos w banku tylko na poczatek w magazynie poza krajem? Wolicie 1500zl netto czy 7500zl netto? Po trzech latach wracacie (150000zl oszczednosci) ... idziecie do pracy, do banku, na rok zdobyc doswiadczenie i po roku otwieracie wlasna placowke franczyzowa :) Tylko czy majac 7500zl na reke bedzie sie chcialo pozniej wracac?

Ktoś na tym forum napisał, że doradca junior w Lukas Banku zarabia 1200 brutto a ktos inny ze 1700 brutto. To trochę dziwne. Ja jestem doradcą junior w lukasie i mam 2200 brutto, netto mi wychodzi 1700-1750. Premie 100zł??????????? To jakoś słabo sprzedajecie, bo za głupie konto z uposażeniem płacą 81 zł! Premie są dość wysokie jak na moje zdanie, podstawa średnia. Dostajesz premie za konta, oszczędności, kredyty, ubezpieczenia itp. I wychodzi mi pensja 2500 - 3000 netto. Więc trochę dałeś się kolego zrobić w konia, jak Ci zaproponowali 1200 brutto. Doradca Junior to dysponent i kasjer? Nie sądzę. Od kasy jest tzw. \"Asystent bankowy\" a nie Doradca. Pozdrawiam

Ktoś na tym forum napisał, że doradca junior w Lukas Banku zarabia 1200 brutto a ktos inny ze 1700 brutto. To trochę dziwne. Ja jestem doradcą junior w lukasie i mam 2200 brutto, netto mi wychodzi 1700-1750. Premie 100zł??????????? To jakoś słabo sprzedajecie, bo za głupie konto z uposażeniem płacą 81 zł! Premie są dość wysokie jak na moje zdanie, podstawa średnia. Dostajesz premie za konta, oszczędności, kredyty, ubezpieczenia itp. I wychodzi mi pensja 2500 - 3000 netto. Więc trochę dałeś się kolego zrobić w konia, jak Ci zaproponowali 1200 brutto. Doradca Junior to dysponent i kasjer? Nie sądzę. Od kasy jest tzw. \"Asystent bankowy\" a nie Doradca. Pozdrawiam

przemo, z jakiego jesteś miasta? i jeśli można wiedzieć.. miałeś już dośw w finansach lub bankowości? pytam z ciekawości :-)

Z tego co pol roku rozmawialem z kolega po fachu to mowil ze tyle co Doradca w tym banku-czyli w sredniej wielkosci miescie byloby to ok. 2300 brutto na pelnym etacie-nie liczac premii, bo chyba takowe tez maja.

Ile wynegocjować? stanowisko Doradca Klienta, miasto Racibórz, etat 1/2. Wykszt wyższe,ale brak wykszt i dośw w bankowości/finansach. Doradźcie, bo jak padnie pytanie o "oczekiwania finansowe", to będę miał twardy orzech do zgryzienia;P Wszystkim pomocnym osobom z góry DZIĘKUJĘ!

Ile wynegocjować? stanowisko Doradca Klienta, miasto Racibórz, etat 1/2. Wykszt wyższe,ale brak wykszt i dośw w bankowości/finansach. Doradźcie, bo jak padnie pytanie o "oczekiwania finansowe", to będę miał twardy orzech do zgryzienia;P Wszystkim pomocnym osobom z góry DZIĘKUJĘ!

A nazwa Banku?

a ja mam pytanko w sprawie Banku BOŚ - oddziału operacyjnego ponad 100 tys. mieszkańców-jakie są zarobki??? czy 2500 brutto na start powinno sie dostać? jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna bo podobno sa testy w Warszawie-jak to dokładnie wygląda? testy z bankowości i psychologiczne? czy to są testy wyboru?? ile pytań? a rozmowa kwalifikacyjna dotyczy rozmowy nt. doświadczenia, umiejętności czy coś jeszcze??? Z góry dziękuję za odpowiedź

Czy orientuje się ktoś, jak jest w bz wbk? Chodzi mi o stanowisko doradcy leasingowego. Jak może wyglądać rozmowa kwalifikacyjna, w jakich widełkach kształtują się zarobki, itd. Jestem zielona w branży bankowej, ale bardzo szybko się uczę. Poczytałam o stopach procentowych, stagflacji, lokatach strukturyzowanych, no i oczywiście o rodzajach leasingu i produktach oferowanych przez BZ. Co jeszcze powinnam wiedzieć, żeby nie zrobić z siebie idiotki?

BZ WBK doradca leasingowy. Jakie pytania mogą paść na rozmowie ? Jak kształtują się zarobki, np. w mieście ok. 150 tys. mieszkańców? Jestem zielona w tej branży, poczytałam o stagflacji, produktach, rodzajach leasingu, stopach procentowych itd. Co jeszcze powinnam wiedzieć, żeby nie wyjść na idiotkę? No i jaką kwotę powiedzieć na pytanie o spodziewane zarobki?

przepraszam za powtórki:) Rozmowę mam pojutrze i zależy mi, żeby nie mieć po niej traumy:)

Nie wiem czy Ci cos to da-bylem na rozmowie w WBK ale na Doradce/Opiekuna Klienta. Prosta rozmowa o doswiadczeniu, o zainteresowaniach, cos o sobie, scenka sprzedazowa mozliwa ( kiedys mialem sprzedac slonika), 1-2 osoby pytajace, ogolnie bardzo milo i przyjemnie.

Dziękuję Ci, Rainbow:) Scenkę mogę odegrać, sprzedać mogę nawet żyrafę:)) Boję się fachowych pytań, na które zwykły posiadacz konta bankowego niewiele może odpowiedzieć. Ogłoszenie dotyczyło również osób, które chcą zmienić branżę, więc może nie skompromituję się? Mam nadzieję, że czytali moje CV i zdają sobie sprawę, że z bankowością nie miałam do czynienia. Jeśli zaprosili mnie na rozmowę, albo moje dokumenty robią dobre wrażenie, albo mają niewielu chętnych z doświadczeniem bankowym. Nie wiem. Słyszałam o osobie, która aplikowała do działu windykacji. Zapytano ją na rozmowie, co wie o giełdzie japońskiej? Odpowiedziała, że w Japonii giełda istnieje:)) Może ktoś jeszcze wie coś o posadzie doradcy leasingowego? Czego się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej?

Cholera, komentarze nie wchodzą:( Rainbow, dziękuję za odpowiedź, może ktoś jeszcze coś wie, czego spodziewać się na rozmowie: posada doradcy leasingowego?

praca w eurobank... tak jak pisałem wcześniej 1/2 etatu, doradca klienta, racibórz. Ile mogłbym oczekiwać pod wzgl finansowym? Z góry Dzięki :-)

Na pol etatu na okresie probnym....jakis czas temu bylo 900 brutto, a po 3 miechach 1150 zl brutto oczywiscie plus premie

Niepotrzebnie czytałam całe 100 stron. Ręce opadają, a w głowie mam teraz kilka słów: mobbing, akwizycja, niewyrabianie norm, wyzysk, ciągłe nadgodziny, podkładanie świni... (nawet mi się zrymowało). Zniechęcona jestem. Pójdę na rozmowę, ale przestaję się do niej przygotowywać. Nie mam zresztą bladego pojęcia, jak mogłabym się jeszcze lepiej przygotować? Do szału doprowadzają mnie pytania: ile chce pani zarabiać, co chciałaby pani robić za pięć lat, itd.itp.... Szukanie pracy to cholernie ciężka praca. Zwłaszcza, gdy się szuka pracy w kilku branżach. Zanim znajdę posadę, będę specjalistką od leasingu, sprzedaży, rekrutacji i administracji:)

Do QRAMEX moja podstawa to 2400 brutto. Szału nie ma, zważywszy, że pracuję 13 lat. Podwyżki są, ale musisz sobie ją sam wypracować. Co kwartał masz naliczane tzw.punkty kredytu awansu. Własnie czekam na podwyżkę, ostatnią miałam 2 lata temu. Jeśli chodzi o awans- to zależy na jakim awansie Ci zależy. Jeśli jesteś asystentem, a w Oddziale są obsadzone stanowiska konsulantów, to raczej nie masz szans. Chyba, że zależy Ci, aby być jeszcze wyżej. Pozdrawiam

Wiatm !!!! Bardzo proszę o podpowiedź na temat SKOK-U STEFCZYKA, tzn. ile proponują na stanowisku kasjer - specjalista ds. kredytów, jakie pytają pytania przy rozmowie no i jak się tam pracuje???!!!??? BARDZO PROSZĘ PISZCIE!!!!!

"jakie pytają pytania" - oczywiście jakie padają pytania

BZ WBK, stanowisko: doradca bankowy ds. leasingu miasto ok. 150.000 mieszkańców Ok, jestem po rozmowie w bz wbk. Wydaje mi się, że jednak poległam z kretesem na pytaniach o podstawowe sprawy, czyli produkty banku. Miałam mało czasu (od momentu zaproszenia do rozmowy), by utrwalić to, co udało mi się przeczytać. Z bankowością nie miałam nigdy nic wspólnego, wykształcenie z innej dziedziny:) Z całą pewnością było to jednak dobre doświadczenie. Rozmowa trwała ok. 40 minut, pytania zadawały dwie osoby: dyrektor działu oraz Pani kierownik zasobów ludzkich (jeśli źle napisałam nazwy ich funkcji, to przepraszam). Wrażenia: - osoby rekrutujące świetnie przygotowane do rozmowy (w przeciwieństwie do mnie). Moje CV było na pewno wcześniej przeczytane, pytania konkretne, dotyczące wcześniejszych doświadczeń zawodowych, - stworzono naprawdę miłą atmosferę, na ewidentne moje wpadki nikt nie reagował negatywnie, - jasno i przejrzyście określono zakres obowiązków na proponowanym stanowisku, - mój brak doświadczenia w branży nie był żadnym problemem, poinformowano mnie, że istnieją szkolenia i ostateczny wybór kandydata zależy głównie od bezpośredniego przełożonego, - była oczywiście scenka do odegrania, można się przygotować, albo odegrać ją \"z marszu\", spontanicznie. Zaraz po niej, mogłam sama skomentować, w którym miejscu popełniłam błędy. A potem Kierowniczka zasobów ludzkich podsumowuje dodatkowo, jakie inne błędy pojawiły się i jak można ich uniknąć. Padło pytanie o oczekiwane zarobki. Powiedziałam to, co sama sobie wykalkulowałam. Nie znam branży, nie wiem nawet, jakiego rzędu kwot mogłabym się spodziewać. Więc nie napiszę tu, jaką kwotę konkretnie podałam. Jeśli zbyt wygórowaną, lub zbyt niską, to nie dano mi odczuć, że gadam farmazony. Wnioski: Nie wiem, jak wyglądają takie rozmowy w innych bankach, to było moje pierwsze doświadczenie w tej branży. Ale zupełnie obiektywnie mogę napisać, że BZ WBK profesjonalnie podchodzi do rekrutacji. Jeśli nie zostanę zaproszona na kolejne rozmowy, to pretensje mogę mieć tylko do samej siebie:) Rekrutujący ułatwiali rozmowę, pomogli rozładować stres w pierwszych minutach spotkania. Jeśli komuś przyda się to, co napisałam - fajnie. Pozdrawiam:)