Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kobieta dojrzała

Pogaduszki na werandzie

Polecane posty

Witajcie ! Zur WIELKANOCNY. Ugotowac wywar z boczku i wloszczyzny z cebula oraz przyprawami: pieprzem,zielem angielskim i lisciem laurowym. Wyjac boczek,ostudzic. Wywar polaczyc z zurem,zagotowac,dodac wymieszana z maka smietane. Mozna boczek pokroic na drobniutkie kawaleczki i wrzucic do zurku, Ugotowac jajka na twardo. Zurek mozna podawac z pokrojonym boczkiem lub bez. ZUR WIELKANOCNY N0.2 Do wywaru z wedzonki dodac sloik zuru. Chrzan poskrobac nozem i rowniez dodac do wywaru. Przyprawic do smaku majerankiem,czosnkiem,sola i pieprzem. Podawac z jajkiem i biala kielbasa. Moja rada: Biala kielbase mozna przed podaniem zuru wlozyc do garnka i chwile pogotowac.Zabieg ten wplynie pozytywnie na smak kielbasy,jak i zupy. SMACZNEGO!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DROGIE WERANDOWICZKI! POCZTOWKA Z USA Z ZYCZENIAMI: W SERCU POLSKIM SWIETA WIELKANOCNE WYWOLUJA CZULE WSPOMNIENIA......... SLE WIEC WAM MOJE ZYCZENIA SERDECZNE: STOLU SWIATECZNEGO KOLOROWEGO JAJKA SMACZNEGO,ZAJACZKA BOGATEGO, SMIGUSA---DYNGUSA MOKREGO I W MYSLACH SWYCH SCISKAM WAS SERDECZNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WESOLEGO ALLELUJA!!! CHICAGO,WIELKANOC 2006r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY! Zameczycie sie w tych kuchniach! Ja mam luzik.... dlatego czesto zagladam na WERANDE. LINECZKO! RADOSNE SWIETA tuz,tuz.... a Ty w wisielczym humorze. Masz racje,ze z nami jest ciekawiej! ......\"zyje z ledwoscia\"-nawet tak nie mysl. Daleko mi do redaktorki!!!! Tak naprawde ,to mam wiele swoich ulubionych zajec,miejsc.Mam duzo czasu rowniez.A moze mnie jest juz za duzo na tym topiku? Rozwazam to....... Mam te swoja chemie widocznie! AURINKO! Nawet nie wiesz,jak bardzo potrzebne sa Twoje \"wtyczki\" Bylas w tej \"machinie\",znasz \"od kuchni\"/podszewki/ wiele spraw! Uzupelniaj moje subiektywne postrzeganie..... Skoro moje POCZTOWKI sa balsamem dla Twojej duszy,zatem niech tak pozostanie.......... Wciaz czekam na nieobecne Panie! Gdzie jestescie? POZDRAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millenko
bezczelnie skorzystam przepisu na żur. Dziękuję! Nie bywam na tym topiku, jestem tu przelotem, ale widzę, że warto tu zaglądac, tyle ciekawych rzeczy piszecie. Tak przy okazji - Wesolych Swiat! z żurem, he, he, he ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SALATKOWY TORT WIELKANOCNY/latwy i tani/ Skladniki: na I warstwe: _mala puszka groszku _5 niewielkich kiszonych ogorkow _maly por _2 lyzki majonezu _pieprz,sol na II warstwe: _1 duzy ugotowany seler _1 duze jablko _5 dkg orzechow wloskich _1 lyzka majonezu _1 lyzka jogurtu _pieprz,sol na III warstwe: _4 jajka na twardo _5 dkg zoltego sera 1/2 peczka natki pietruszki _1 lyzka majonezu 1 lyzka jogurtu pieprz,sol do dekoracji\" 3 plasterki szynki,3 czastki pomidora,kilka galazek natki pietruszki WYKONANIE: Ogorki i pora drobno pokroic,wymieszac z pozostalymi skladnikami I warstwy i wylozyc Wszystkie skladniki II-drobno pokroic,wymieszac i polozyc na I warstwie Wszystkie skladniki III warstwy wymieszac i wylozyc na IIwartwe. Wierzch tortu salatkowego udekorowac cwiarkami pomidora i rulonikami szynki. Moja rada: Salatke najlepiej ukladac w plaskiej szklanej misie,aby wszystkie warstwy byly widoczne . Nakladac porcje,siegajac za kazdym razem do dna naczynia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w WIELKI PIATEK! POCZTOWKA Z USA /6/----edukacja__ Obowiazkowy wiek szkolny okreslany jest przez poszczegolne stany. W wiekszosci z nich uczniowie musza rozpoczynac nauke w wieku szesciu lat i kontynuowac ja do 16-tego roku zycia. Publiczne szkoly podstawowe sa bezplatne,a finansuje je i nadzoruja wladze lokalne. W kazdym stanie dzialaja koledze i uniwersytety--- za nauke trzeba placic. Wyzsze uczelnie w USA ciesza sie popularnoscia. Oczywiste jest,ze dziecko dwojga wyksztalconych rodzicow,zyjace w dostatku i uczace sie w najlepszych szkole ,.ma przewage nad innymi dziecmi . Dzieci z rodzin biedniejszych musza pokonac wiele przeszkod. Drogi do sukcesu tego dziecka nic nie blokuje. cd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane:) wiem wiem dawno mnie nie było... Dzis taki dzien zadumy i modlitwy a ja siedze jeszcze w pracy:( Nie moge się doczekać drogi krzyżowej transmitowanej z rzymskiego Koloseum.. pierwszy raz od lat bez JPII ... Chcialam tez Wam wszystkim złożyć życzenia świąteczne..... Zima w końcu ustępuje, Powiew wiosny każdy czuje. Święta są już całkiem blisko - I ja kłaniam się Wam nisko! Niech mazurki i pisanki, Pąki bazi i baranki Te symbole Wielkanocy Dadzą wszystkim takiej mocy, Aby zmienić całe zło I by ku lepszemu szło! A na koniec - Świąt Radosnych, Dużo słońca, pełni wiosny! Niech Wam Śmigus się udaje I bez grypy . . . będą JAJE !!! Ciepłych i radosnych Świąt Wielkanocnych spędzonych w gronie najbliższych, przy suto zastawionym stole życzy panna_marianna 🌻 http://www.pm97.edu.lodz.pl/grafika/wielkanoc%20karta.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Chociaż nie jestem zafascynowana usa i nie wierzę w ich pozytywną propagandę ( tak dobrze widoczną w zakończeniach hollywoodzkich filmów chociażby), to co do możliwości kontynuowania edukacji - zgadzam się i to stukrotnie. Jeśli tylko jest się wystarczająco zdetrminowanym, uzdolnionym i sprytnym, to można skończyć wszelkie szkoły i to bez wydanego dolara. System stypendialny jest świetny. Promuje zdolnych i pracowitych. Szkoda, że my Polacy nie możemy się tym pochwalić. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Zastanawiałam się w czasie bezssenej nocy, które ze świąt wielkanocnych, w którym roku, zapadło mi najbardziej w pamięci. I jak kojarzą mi się święta wielkanocne w ogóle. Pierwsza zapamiętana Wielkanoc, to ta, kiedy miałam dziesięć lat i pojechałam z rodzicami do mojej babci do małego miasteczka Szczecinek na Pomorzu. Pamiętam wiszące na strychu pachnące kiełbasy, w których wędzeniu brałam wcześniej czynny udział. Dziadek był mistrzem, przynajmniej według mojej opinii. Do wędzenia zużył parę najlepszych pończoch swojej żony. Nie rozumiałam skąd ta awantura, przecież nie da się uwędzić szynki bez damskiej pończochy.;) Jeśli znało się sekretne przejście na strych, można było powąchać i polizać każdą z wiszących w równiutkich rzędach kiełbas, szynek i baleronów. Ciocia Stasia upiekła sękacz. Pamiętam jak dziwiło mnie, że robi to całkiem inaczej niż moja mama, kiedy piekła szarlotkę na przykład. Sękacz był ogromny, zdawało się, że sięga nieba. Aby się nie przewrócił na stole, podpierały go cukrowe barany (były bardzo duże).:) Sękacz był tak wytrwały, ani myślał o usychaniu, że zabraliśmy potężny jego kawał do Warszawy i wystarczył jeszcze na całkiem długo, potrzymując miłe wspomnienia. Jeden z licznych wujków przywiózł dla niezliczonej gromady wnuków mojej babci (18 rozkrzyczanych, roześmianych, rozbieganych pociech) bańkę po mleku wypełnioną najsmaczniejszymi lodami na świecie. Pracował w mleczarni, więc ... Najlepiej smakowały jedzone łyżką od zupy prosto z wielkiej kanki (bańki). Było wtedy ciepło i słonecznie. W pamięci zostały same miłe wspomnienia. Ciekawa jestem jak będzie w tym roku. Tak mało słońca ostatnio nad Polską. Coraz częściej widzi się zachmurzone niebo. A tu w Warszawie dochodzi jeszcze samochodowe zadymienie, czy jak to zwać - smog. Nic to. Życzę słońca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POCZTOWKA Z USA /EDUKACJA cd./ Mowi sie...... ,ze amerykanskie uniwersytety maja renome.... System edukacyjny sprzyja pomyslowosci,innowacyjnosci i kreatywnosci. USA maja najbardziej otwarty system wyzszej oswiaty na calym swiecie. Studenci,ktorych nie stac na oplacenie pelnych kosztow nauki,moga korzystac ze stypendiow,kredytow i programow oferowanych przez przyszlych pracodawcow. Wielu studentow pracuje i w ten sposob zdobywa pieniadze na przyszla nauke.Inni podejmuja prace dorywcze i jednoczesnie studiuja, Ktos,kto zarabia na swoje studia,jest w Ameryce podziwiany i szanowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POCZTOWKA Z USA /8/---- EDUKACJA cd. Prawa federalne wymagaja,by wszystkie dzieci mialy dostep do odpowiedniej edukacji,takze uposledzone fizycznie lub umyslowo. Przypadki porzucenia szkoly sa scisle analizowane.Kiedy nastolatek porzuca szkole,zawsze jest to traktowane jak ttagedia. Relacja pomiedzy nauczycielem a uczniem jest w USA jest odmienna niz w Polsce. N_le sa przewodnikami,a nie \"dostojnikami\".Sposob zwracania sie uczniow do N_li moze byc zaskakujacy.Zacheca sie ich do tego. EDUKACJA jest w USA procesem ciaglym i nie konczy sie wraz z otrzymaniem dyplomu. Amerykanie uwazaja niemal za swoj obowiazek dalsze doskonalenie zawodowe. Firmy organizuja dla swoich pracownikow szkolenia,ktorych zakres siega od obslugi komputera po umiejetnosci przemawiania. Programy edukacyjne dla doroslych realizowane sa na uniwersytetach,uczelniach technicznych,w szkolach srednich,a takze w lokalnych organizacjach. Na podstawie danych 1998r: Przecietny koszt 4-letniej edukacji w koledzach i uniwersytetach stanowych wynosilo 43 000 dolarow. W uczelniach prywatnych bylo to 130.000 dolarow. Wielu Amerykanow nie ma odpowiedniej wiedzy na temat wlasnej historii czy geografii. Wiekszosc z nich niewiele wie na temat POLSKI. POLONIA bardzo duzo robi w tym kierunku..... w koncu stanowimy tu potezna grupe etniczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZEPRASZAM ZA BLEDY! MOJA WINA,ZE NIE CZYTAM NAPISANEGO TEKSTU.WYBACZCIE MOJ POSPIECH......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Millenko
Vigo, przekazujesz dużo wiadomości, ale napisz coś od siebie. Skoro już zatrzymałam sie tutaj, to chcialabym zobaczyc ameryke, tak jak ty ją widzisz, albo tobie podobni w usa. To dopiero może byc ciekawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak miło było zobaczyć pannę_mariannę :) 🌻🖐️ dawno u nas nie byłaś, a tyle się tu, na Werandzie działo. Brakowało nam Twojej miłej osóbki. Cieszymy się, że nas znowu odwiedziłaś. Witaj! I zostań jak najdłużej. Teraz, przed Świętami rzadko kto wstępuje na Werandę, bo nasze panie zajęte są przygotowaniami. Ale już po..., kiedy wszyscy wrócą do codzienności, wtedy znowu zrobi się gwarno i sympatycznie. Jak zawsze. Miałyśmy już na Werandzie jesień, przeżyłyśmy razem zimę, teraz cieszymy się wiosną, chociaż ta ostatnia nas jakoś nie rozpieszcza. Mamy przed sobą jeszcze wiele miłych chwil. Poczekam więc cierpliwie na Werandzie chciażby tylko z niezmordowaną, niezawodną Vigą. Bo wiem, że we wtorek znowu będzie nas wiele do degustacji wirtualnej kawy. Viguniu, jakiej kawy się teraz napijesz? A może tylko sobie pogadamy serdecznie, o Ameryce chociażby? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MILLENKO! Masz racje,ze zamierzam przekazac jak najwiecej informacji o USA. Cos od siebie ? W tych informacjach jest wiele \"moich\" rzeczy wczesniej wyczytanych,zaslyszanych. Przyjdzie czas,ze poznasz moje osobiste zdanie..... Cierpliwosci! AURINKO! Jestem pewna,ze pogadamy sedecznie,chociazby o Ameryce. Wciaz tu jestem i nie \"podcinam galezi na ktorej siedze\". Prosze o Twoje \"wtyczki\",bo sa bardzo mile widziane.Nic dodac,nic ujac. Pamietam,jak pierwszy raz przyjechalam tu,wszyscy mi mowili \"Ameryka dla byka\".Mieli sluszna racje! Szkoda,ze nie moga tu przyjechac wszyscy z Polski...... Przyjdzie taki czas........... POZDRAWIM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de Mello
Wiele lat temu pewien biskup ze wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych złożył wizytę w małym college'u zakonnym na wybrzeżu zachodnim. Umieszczono go w domu dyrektora collage'u, który był postępowym młodym człowiekiem, profesorem fizyki i chemii. Pewnego dnia dyrektor zaprosił członków swojego wydziału na kolację z biskupem, żeby mogli skorzystać z jego mądrości i doświadczenia. Po kolacji rozmowa zeszła na temat końca cywilizacji i biskup twierdził, że nie może on być daleko. Jednym z powodów, które przytoczył, było to, że wszystko w przyrodzie zostało odkryte i wszystkie możliwe wynalazki dokonane. Dyrektor grzecznie się z tym nie zgodził. Jego zdaniem, powiedział, ludzkość jest na progu nowych wspaniałych odkryć. Biskup rzucił dyrektorowi wyzwanie, żeby wymienił jedno. Dyrektor powiedział, że spodziewa się, iż za około pięćdziesiąt lat ludzie nauczą się latać. Przyprawiło to biskupa o atak śmiechu. "Bzdury, mój drogi człowieku", wykrzyknął, "jeśliby zamiarem Boga było, żebyśmy latali, byłby zaopatrzył nas w skrzydła. Latanie jest zarezerwowane dla ptaków i aniołów". Biskup nazywał się Wright. Miał dwóch synów o imionach Orville i Wilbur - wynalazców pierwszego samolotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przed SWIETAMI! POCZTOWKA Z USA /9/ Jak sie masz? How do you do? / How are you? ? /How are you doing? Odpowiadamy wylacznie: Fine / Great / Very well,thank you . Nie jest to pytanie o Twoj stan zdrowia !!!!! Nawet,jesli boli Cie kazda kosteczka,odpowiadasz \" Swietnie\" Polacy ,podobnie jak wielu obcokrajowcow w USA,uwaza te pytania/ w/w /za bardzo nieszczere.Bez wzgledu na Twoja trudna sytuacje w domu,pracy,rodzinie.... musisz szeroko usmiechac sie i odpowiadac \"SWIETNIE\" Po co pytaja,jesli nie chca wiedziec.... ? Jest to po prostu formula grzecznosciowa na powitanie w ang . ...Nie ma wyjscia....... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim Paniom życzę miłych Świąt całej Werandzie aby zawsze na niej było słonecznie piszcie, to balsam na moją duszę 🌻...........🌻..........🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim Wesołych Świąt dla Wszystkich werandowiczek! Ja te Święta z pewnością zapamiętam, bo po raz pierwszy od wielu lat spędam ja prawie sama. Wprawdzie rano byłam z synem, byliśmy na porannej mszy, ale po powrocie on \"musiał\" odespać, a na 18-tą pojechał na próbę zespołu /gitara/, mąż w prcy 24 godziny do jutra rana. Więc popijam winko i siedzę na werandzie. Dotychczas prawie zawsze spędzaliśmy je w gronie rodzinnym, u mamy, mam 3 siostry, więc zawsze było gwarno i bardzo miło. Ale z czsem dzieci dorosły, każdy ma inne plany, a i problemy zdrowotne się pojawiły, ktore \"mieszają szyki\". Tak więc pojawiła się konkluzja, że najważniejsze jest zdrowie, czego i Wam sedrecznie życzę z tej wyjątkowej okazji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak cichutko na Werandzie. Pewnie wszystkie panie odpoczywają na łonie rodziny. Ja święta spędzam \"pracowicie\". Maluję. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0gvz1yxowgkvegnx.html Popełniłam dzisiaj wyczyn nielada - namalowałam dwa obrazki! jeden spróbowałam tu wkleić. Pisząc te słowa nie mam pojęcia, czy da się go Wam otworzyć. Bardzo chciałabym się nim pochwalić. Włożyłam w jego tworzenie wiele serca (gorzej z umiejętnościami) i wiele wysiłku w odtworzenie atmosfery ubiegłorocznego lata. Drugi, którym się nie pochwalę - to żart. Jutro idziemy z mężem na świąteczny obiad do przemiłych ludzi, którzy noszą szlachetne nazwisko: Sowa. Namalowałam więc sowę. Pięknie oprawiłam i teraz żyję nadzieją, że gospodarze mają poczucie humoru i podarunek jutro ich ucieszy. Życzę pogody! :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie cieplutko i deszczowo w wesoły nam dzień dziś nastał! Tak jak piszesz Maniu🌻,życie jest różne,ale bez zdrowia ani rusz! Przerabiam to od tygodnia i końca nie widać.Może tylko jakiś początek,bo jest jakby diagnoza,co do problemu mojej córuśki.A mamie zawsze najgorzej,szczególnie gdy pomóc nie może. Aurinko🌻 skromna,tak śliczny namalowałaś obrazek,aż lato poczuło się w powietrzu i mówisz o braku umiejętności? Tak,tak,mogłabym choć troszkę takich mieć:D Obrazek śliczny,a sowa na pewno się spodoba fajnym ludziom.O to akurat jestem zupełnie spokojna! Jak pięknie pachnie wiosną po deszczu,a trawa zupełnie zielona i grube pączki na drzewach!U sąsiada aż żołto od krokusików! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam na swiatecznej werandzie! LINECZKO,dziekuje Ci za kartke,piekne zyczenia,a przede wszystkim za pamiec! Zycze Tobie i corci zdrowia i optymizmu! Bedzie dobrze ! Nie smuc sie ! AURINKO,Ty kokietko ! Cudownie malujesz! Twoje urocze dzielo otworzylo sie i dlugo....... naprawde dlugo podziwialam. Zaprosilam moje kolezanki.One rowniez wpatrywaly sie w przepiekny \"polski widok\".Ania zanucila\"Goralu,czy ci nie zal.....?\" _Gdzie Ty widzisz gory?_zapytalam. Za tamtymi drzewami! Mowila ze lzami w oczach...... Po latach __wraca w lipcu do Polski...w swoje goralskie strony. MANIU! Witam!Ciesze sie,ze jestes z nami! W sobote bylo istne \"szalenstwo\"w Chicago. W polskich kosciolach ogloszono konkurs na NAJLADNIEJSZY KOSZYK WIELKANOCNY.Byly dwie grupy:dzieci i dorosli. Do konkursu licznie przystapily dzieci.Jak one pieknie opowiadaly o wielkonacnej tradycji....! Z kazdej grupy wyloniono po dwoch zwyciezcow. Byly koszyczki skromne i okazale,male i wielopokoleniowe. Komisja miala trudne zadanie........ Z wielkanocnym pozdrowieniem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Święta,święta....i już po.... I dobrze,bo lubię zwyczajność dnia codziennego.W ogóle nie jestem stworzona do świętowania,jakoś tak mi się wtedy wszystko rozłazi,a moim życiem jest rytm:D! Ślicznie piszesz Viguniu🌻! Ta tęsknota Twojej koleżanki weszła aż do serca.A Aurinko🌻tak przejmująco maluje,że wcale nietrudno zobaczyć góry \"za tymi drzewami\". Dziś był bardzo piękny dzień,fosycja powoli zaczyna kwitnąć! Pozdrawiam❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim sercu jest PORTRET PAPIEZA. Prasa bardzo obszernie pisze o NIM.Przytoczam wspomnienie: JERZY KLUGER____przyjaciel Papieza,kolega z klasy,inz.biznesmen, wspomina swoja pierwsza wizyte w kosciele. \"Zdawalismy z Lolkiem do Gimnazjum.Dowiedzialem sie ,ze zostalismy przyjeci .Postanowilem przekazac MU te wiadomosc.Byl wtedy w kosciele,sluzyl do mszy sw. Gdy wpadlem do kosciola,dal mi znak,zebym zaczekal. Po chwili podeszla do mnie jakas starsza kobieta i spytala: __\"Czy ty jestes synem doktora Klugera?\" __Odpowiedzialem,ze tak. __\"CO ty robisz w kosciele?\"__pytala dalej. Nic nie odpowiedzialem.Potem LOLEK pytal sie: _\"Co ta baba chciala od ciebie?\" Odpowiedzialem mu o jej pytaniach.A ON wtedy powiedzial\" __\"To ona nie wie,ze my jestesmy dziecmi jednego Boga?\" To byl Papiez usmiechu.Ale nie nalezalo szrzowac z zartami,bo mial blyskawiczne i niezwykle riposty. Oczywiscie rozmowy nie dotyczyly tylko wspomnien i zabawnych zadarzen. Byl czlowiekiem,ktory zanim cos powiedzial,to sie dobrze zastanowil.On nie mowil po to,zeby tylko mowic.Jesli rozmawialismy o powaznych sprawach,to nie moglo byc przy nim pustego gadania. .....Ktoz bowiem,jak nie ON,zrobil tak wiele dla SWIATA......\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aurinko, \"przed żniwami\" jest fantastyczny i jaki realistyczny. Zapewne \"rzeka\" jest także Twojego autorstwa, też piękny. Zazdroszczę Ci tych umiejętności, tak wspaniele potrafiłaś przywołać wspomnienie ubiegłego lata... i nie tylko. To jest talent!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeglądam sobie wpisy i myślę, gdzie się podziała \"kobieta dojrzała\", od której wszystko się /tak myślę/ zaczeło? Czy zamieniła się w \"imienną\" werandowiczke i jest z nami, czy zmieniła topik? Dawno też nie było Barbary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/vrl8hgdyyxo5h641.html 🖐️Ośmieliłyście mnie moje miłe panie. Teraz będę was zamęczać moim prywatnym wernisażem. Nie, nie- żartuję! Dziękuję za wiele pozytywnych serdecznych opinii; niejeden prawdziwy artysta chciałby mieć taką \"prasę\". Jeszcze raz wzruszona do głębi serca - dziękuję!🌻 Witajcie po Świętach 🖐️ 🌻🌻🌻 Minęły szybko, jak wszystkie poprzednie, ale zostawiły jak zawsze wiele wspomnień. Dla mnie były to miłe wspomnienia. Pogoda była przede wszystkim świetna. Zdrowie i humor nie zawiodły, jedzonka całe góry, czegóż więcej trzeba? Z radością wracam na Werandę, do moich internetowych przyjaciółek. Miło było poczytać o waszych Świętach. Kochnana Viga znowu przybliżyła mi zamorskie rejony; zamorskie polskie, cha, cha, :) Mam nadzieję, że w takim samym składzie ( a może liczniejszym?) powitamy w przyszłym roku kolejne święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Maniu, 🌻spieszę donieść, że \"kobieta dojrzała\" jest wśród nas, czuwa i pisze. Odezwie się na pewno. Wierzę w to i czekam. Pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×