Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Nie wiem jaki tydzień powinnam wpisywać do tabeli bo wg lekarza z karty ciąży jest to 9, wg mnie czyli od zapłodnienia to właśnie dziś zaczyna się 8 więc sama nie wiem. Pogubiłam się zupełnie. Coś cichutko dziś tutaj czyżby wszystkie mamy spały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia13
hej, witam ponownie, do stokrotki. Cieszę się ze nie jestem jedyna po przejsciach na tym forum, zawsze razniej :-) Wszędzie podają wiek ciąży licząc od 1 dnia ostatniej miesiączki, więc i jak tak liczę. Bardzo się cieszę ze tak pieknie przebiega twoja ciąża, ja już nie mogę się doczekać momentu w którym zobaczę bijące serduszko mojego maleństwa. Mam pytanie: w pęcherzyku jest ciałko żółtkowe?? czy to jest właśnie zarodek?. Lekarz mówił mi że echo płodu pojawia się obok tego ciałka. A czy płód rozwijaja się z tego ciałka czy też obok?? skomplikowane to dla mnie. Jeśli ktoś się w tym orientuję to proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkie mamusie bylam dzis u ginekologa w przychodni panstwowej i chce sie zapytac czy wszedzie tak traktuja pacjenta. Otoz zapytalam sie pani ginekolog jaki leki moge brac w ciązy(np.dalam jej ulotke z leku Taninal ) a ona odpowiada ze z tym mam isc do lekarza rodzinnego i niech on sie martwi czy to dziecku zaszkodzi czy nie bo ona nie wie, bo skad ma wiedziec bo \"przeciez ja tego w domu na nikim nie probuje\" tak mi powiedziala. Zrobila mi usg ale zdjecia nie dostalam bo mowi ze NFZ jej za malo placi i jak ja go chce to mam zaplacic 20zl (jestem pod koniec 6 tyg. wiec i tak nic na nim jeszcze nie bylo widac ale strasznie zal sie mi zrobilo ze go nie moge zabrac) do tego jeszcze dodala ze jak chce przyjsc z mezem, tesciowa czy kolezanka to mam zaplacic 50 zl. Chcialam skierowanie na badania krwi, moczu, toxoplazmy itp. to stwierdzila ze ma jakis charmonogram NFZ i wszystko robi wg niego i skierowanie dostane dopiero za 2 tyg. Nawet mi nie przepisala kwasu foliowego. Poprostu nie wiem po co tam dzisiaj poszlam...Jestem z Rybnika jesli ktoras z Was zna w tej okolicy dobrego ginekologa prosze o namiary, bo tam juz raczej nie pojde. Jeszcze caly dzien mam jakies napady placzu i nie moge sobie z nimi poradzic. Powiedzielismy rodzicom i bardzo sie ucieszyli. Stokrotka_26 ogladalam strone www. ktora podalas i bardzo mi sie spodobala dzieki:)) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie oliwia13. Wg mojego pierwszego usg zarodek miał 4 tygodnie i sama na własne oczy widziałam jak cały pulsuje więc spytałam co to a lekarz powiedział że już widać serce i ciałko żółtkowe jest dobrze rozwinięte(ale go nie widziałam), natomiast na zdjęciu pisze: GSD: 5w5d (co podobno oznacza 5 week 5 day) LMP: 05.11.2005 (czyli komputer sam wie jaka jest data ostatniej miesiączki) EDD: 12.08.2006 czyli przewidywany termin porodu R: 6 cm nie wiem co to znaczy (może jakiś parametr techniczny komp) C: 4 też nie wiem co to znaczy Dx= 16,5 mm co oznacza wg pierwszego zdjęcia wielkość pęcherzyka płodowego (zaznaczone jest to widocznymi x od jednego końca do drugiego) Na drugim zdjęciu widać już wszystko bardzo dobrze CRL: 8w 8d (czyli wg komputera 8 tydzień i 8 dzień) LMP: 04.11.2005 (i tu komputer zaczyna się mylić bo ostatnią miesiączkę miałam 05.11.2005 ale lekarz powiedział że komputer ustala sobie termin na podstawie wielkości płodu i teraz te oznaczenie będzie często się różnić od pierwszego) EDD: 11.08.2006 termin porodu (ale jw. wspomniałam będą rozbieżności więc data porodu jest taka jak na pierwszym zdjęciu) R: 8 cm (dalej nie wiem co oznacza) C: 4 (dalej nie wiem co oznacza) Dx: 19,2 mm (wielkość płodu a nie pęcherzyka, ponieważ gdy fasolka jest widoczna mierzy się ją a nie pęcherzyk, mierzy się od czubka głowy do pupy tak mi tłumaczył lekarz) Na tym drugim zdjęciu widać dokładnie moją 2 cm dzidzię widać również bijące serce(o ile lekarz powiększy ci to na usg, bo oni to widzą a my nie musimy się na tym znać) no i moja dzidzia dodatkowo się ruszała, mnie jednak zaciekawiło również coś co oprócz dzdzi było w pęcherzyku płodowym, na początku pomyślałam że to może bliźnięta, ale lekarz uświadomił mnie że to tzw. ciałko żółtkowe które jest strażnikiem mojej dzidzi bo reguluje hormony a bez niego nic by z tego nie wyszło potem ma podobno zaniknąć jak się już całkowicie wykształci łożysko i pępowina ale kiedy to będzie to nie wiem dokładnie tak mi opisał to lekarz, acha u mnie w pęcherzyku dzidzia jest przylepiona do górnej ścianki a ciałko żółte jest na dole i ma kształt owalny i ma jakieś 5 mm tak na oko, w każdym razie dzidzia i to ciałko żółte nie są ze sobą połączone a jeżeli są to ja tego na tym zdjęciu nie widzę. Chciałabym również ci powiedzieć że są różnego rodzaju usg jedne lepsze drugie gorsze, nie zawsze wszystko widać, ja całkowicie zaufałam mojemu lekarzowi i co mi powie to dla mnie święte. Zresztą trafiłam do niego przy pierwszej ciąży, na początku chodziłam do przychodni na fundusz i tam zapewniono mnie że wszystko wporządku, dopiero sama pod koniec 3 miesiąca czułam że coś jest nie tak bo nie miałam żadnych objawów ciążowych, postanowiłam iść do prywatnej kliniki położniczej i tam trafiłam na tego lekarza, który potraktował mnie ze współczuciem i spokojem wyjaśniając że przynajmniej od 1,5 miesiąca noszę martwe dzieci, on również przeprowadził zabieg, dlatego teraz jestem już ostrożna ale wiem że jemu mogę ufać bo wie co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Lonta, cieszę się że podobała ci się ta stronka. Widzę że jesteś z Rybnika ja przez 25 lat mieszkałam w Jastrzębiu Zdroju, wyszłam za mąż i wylądowałam w Lubinie. Niestety ja mam same najgorsze przeżycia jeżeli chodzi o NFZ, jak wcześniej pisałam chodziłam na początku własnie na fundusz, co prawda usg robiła mi bez problemu jedynie prezerwatywę musiałam mieć swoją bo to było dopochwowe, ale resztą wogóle się nie przejmowała, żadnych leków, wskazówek zupełnie niczego. Przy pierwszym usg powiedziała że jest ciąża, przy drugim ze jest ciąża bliźniacza itd, wogóle się mną nie przejmowała i traktowała okropnie, ale zapewniała że wszystko jest ok. Wkońcu nie wytrzymałam i poszłam prywatnie a tam dowiedziałam się że moje dzieci nie żyją od 1,5 miesiąca, lekarz chwycił się za głowę bo bał się o zakarzenie następnego dnia miałam zabieg, dziś chodzę tylko do niego i tylko jemu ufam, poza tym ma świetny sprzęt i widać dokładnie wszystko, co spawia że czujesz się bezpieczniej. Ja za wizytę wstępną płaciłam 90 zł, teraz położnicze kosztują mnie 70 zł. Wiem że dużo osób ma problemy finansowe, ale wiem tylko że życie dziecka i własne zdrowie warte jest poświęcenia, wolę sobie odmówić kilku rzeczy w miesiącu niż potem przechodzić takie stresy i złe traktowanie. Jednak nie mogę uogólniać, są napewno przychodnie i lekarze którzy traktują ludzi z szacunkiem może ja nie miałam szczęścia. Pozdrawiam gorąco A może założylibyśmy tabelkę z naszymi nr gg mój nr to 4841415

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz aktualizuję tabelkę żeby nie było zamieszania. Podaję termin z karty ciąży czyli 9 tydzień, licząc od dnia ostatniej miesiączki. Aktualizacja NICK.................MIASTO........WIEK.......TC.......TERMIN.....KG miki25.............Warszawa........24.........9........01.08.......0,5 Lia.................Warszawa........??..........9........01.08....(!)2,0 livmar...............Nysa.............28.........9........01.08......-3,5 doris26.............Kraków..........26.........9........04.08........bz blondi23............Elbląg...........23.........9........05.08.........-1 Elmirka76.......ok.Wadowic.......30.........10.......05.08.........x insomnia.............??...............24.........6........07.08.......0,0 justyna..............??...............29..........9........08.08........bz donn................Kraków..........26.........8........08.08.......0,0 edusia................??...............32.........?.........11.08......1,0 karamijja...........Łódź............28.........8........12.08.......1,0 kasia 30............Rybnik..........30..........8........12.08........?? Stokrotka _26.....Lubin...........26..........9.........12.08......0,0 madelain...........J.Góra..........29.........7........16.08........0,0 kpiotrowicz......Warszawa........23.........7........17.08.......0,0 joanka.............Szczecin.........25.........9........17.08.........x Lonta................??...............21..........6........23.08........bz ToYaB.............Białystok.........27.........6........23.08........bz oliwia13............??.................??..........7........23.08........?? agusia2..............USA............30..........7..........??...........?? padlinka..........Warszawa.......24..........6.........27.08........?? jagna25...........Wodzisław Śl....25.........6........28.08.......0,0 maggiem..............??.............27.........6.........29.08.......0,0 Daffodile..........ok.Będzina......25.........7..........??........... Jeżeli jednak ma być termin od dnia zapłodnienia to potem ktoś to niech zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia13
hej dziewczyny, stokrotka dzięki za szczegółowe wyjaśnienia :-) lonta przykro mi ze trafiłaś na tak paskudną lekarkę, ale nie wszyscy lekarze z NFZ sa tacy sami. Z moją pierwszą ciążą chodziła do mojego gina (już 8 lat go znam) prywatnie (50 zl kazda wizyta). Niestety jak pojawiło się plamienie w 11 tyg ciazy pojechałam do niego, zrobil usg i powiedzial ze ciąza zyje i skierował mnie do szpitala. nazajutrz okazalo się jednak ze ciąza obumarła i odpowiada ciązy 6t i3 d. moj lekarz tego nie widział?? miał stary sprzet czy moze niechciał mnie straszyc i chciał zebym spokojnie przespala noc? nie wiem , w kazdym razie mimo b. milego zachowania jego i innych lekarzy w szpitalu zniecheciłam się i nie ufam mu juz. Teraz chodze do lekarza z NFZ i uwierzcie dziewczyny, jak robił usg to cieszyl sie tak samo jak ja ze wszystko jest ok. Usmiechal sie prawie "dookola głowy" i rozmawialismy ponad 20 min. mam jego nr tel kom i zawsze moge sie go poradzic tak samo jak poloznej ktora jest po prostu swietna babka. tzreba wiec dobrego lekarza szukac i jesli cos wam nie odpowiada po prostu szukac nastepnego lepszego. warto zrobic wywiad miedzy znajomymi ktory lekarz ma najlepsze opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa29
witajcie kbietki-ja jak byłam w 7tyg i miałam niewielkie plamienie wyladowałam na pogotowiu to lekarz musiał 3x rąbnąć pięścia w mnitor zanim ten sie uruchomił!! oooo-nic nie widac mowi-oooojuz jest-bardzo smieszne to było dla niego-jednak w prywatnych gabinetach maja sprzet konkretny ale w szpitalu tez powinni miec 1 a porzadne urzadzenie,nie?w koncu badaja tam setki kobiet ja ide do gina 25 mam nadzieje ze wszystko bedzie k i ze tylko raz-przed swietami mnie postraszyło tym plamieniem-teraz bire luteine dopochwowa i mam nadzieje ze bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia13
do justa nie przejmuj się tym plamieniem, ja dziś siedziałam na necie długo i znalazłam ze właśnie w 7 tyg plamienie moze wystapic tak jak i bóle brzcha i nie oznacza niczego zlego. Podaję adres, wiem ze najbardziej uspokaja jak sie samemu przeczyta. http://www.mediweb.pl/womens/vad03.php znajdziecie tam 'ciąża tydzień po tygodniu" , wybiera się tydzień i są opisane i rozwój dzidzi i objawy, które możemy odczuwać. 25 na pewno będzie ok! nie martw się, maleństwo to czuje. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Byłam tu przez chwilkę,ale już mnie nie pamiętacie,bo uciekłam do lipcówek,bo moj termin to 29.07 Wpadłam na chwilkę poczytać co u Was słychaći przeczytałam czy lepiej prywatnie czy z NFZ. Ja z moją córcią chodziłam do przychodni z NFZ,tam poznałam fantastycznego lekarza,który prowadził całą ciąże,później zrobił mi cc i nawet po porodzie w każdej sprawie mogłam się do niego zwrócić.Mam jego nr.komórki i mogę dzwonić. Teraz też do niego chodzę.Wizyty są rozrywką.Bardzo się lubimy i czuję się bezpiecznie.Wiem,że i jemu zależy na tym abym donosiła zdrowe dzieciątko.Dziś była u niego prywatnie.Pierwszy raz.Poszłam zrobić sobie USG,bo na sprzęcie w przychodni nic nie było widać-głowica się zepsuła! Przywitał mnie uściskiem i buziakiem.Wszystko wytłumaczył i pokazał.Na koniec przy wyjściu znów uściskał i umówiliśmy się na wizytę w przychodni. Fakt,w przychodni nie ściska mnie na powitanie.Ale nie traktuje gorzej,dlatego,że nie ładuje mu kasy do kieszeni. Tak więc dziewczyny.Wszystko zależy od tego na kogo się trafi.Ja trafiłam super.Nie żałuję wyboru. Dodam,że mój lekarz nie jest Polakiem,tylko Syryjczykiem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka_26 i oliwia13 przykro mi ze musialasyscie przezyc cos takiego. Wazne ze teraz macie dobrego lekarza - to zapewne gwarantuje Wam spokoj i bezpieczenstwo o dzidziusia. Mysle ze jak poszukam to znajde tez takiego, przeciez lekarzy tej profesji jest duzo. Zastanawialam sie tez jakie macie odczucia czy lepiej traktuje Was kobieta ginekolog czy mezczyzna (Oczywiscie jesli kobieta i mezczyzna ginekolog sa fajnymi ludzmi to obaj beda kobiety w ciązy dobrze traktowac). Napiszcie jednak co sądzicie. Trzymajcie sie zdrowo wszystkie mamusie i ich pociechy. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Ja dopiero wstałam (aż wstyd się przyznać), musiałam poleżeć trochę w łózku bo czułam że mnie mdli ale po 30 minutach mdłości przeszły w ssanie z godu i właśnie wcinam śniadanie. Co do lekarzy ja właściwie cały czas chodziłam do kobiet bo czułam duże skrępowanie na myśl że może mnie oglądać facet. Jednak po moim poronieniu, poszłam do najlepszego lekarza w mieście i był nim facet. Pierwsza wizyta była trochę krępująca ale on był tak miły i wyrozumiały no i najważniejsze co mnie zdziwiło był tak bardzo delikatny !!!!!!!!!! że byłam w szoku, u kobiety zawsze coś tam mnie bolało i traktowała mnie jak kawał mięsa do przebadania, a on obchodził się ze mną jak z jajkiem :), Lonta ciężko odpowiedzieć czy kobieta jest lepsza czy mężczyzna, znowu się nie da tego uogólnić, napewno są również i kobiety delikatne. Ja w swoim życiu chodziłam do 2 kobiet ginekologów i niestety nie mam zbyt dobrych wrażeń. Wogóle to mam w życiu swoją osobistą teorię: jeżeli ginekolog to tylko facet, a jeżeli stomatolog to tylko kobieta :) Pozdrawiam wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia13
hej dziewczyny :-) mam dziś tak paskudny humor, że aż mi mojego biednego męża żal. Nie wiem może za długo spałam. Już zdążyłam od rana się popłakać i śmiać się jak wariatka, teraz po prostu jestem wrrr :-/ a wszystko dlatego chyba, że się po prostu boję, że sytuacja może się powtórzyć. Jak mój mąż wytrzyma ze mną, to jedno będzie pewne, że bardzo mnie kocha :-) na razie pociesza, przytula, mówi, że mnie rozumie. Gdzie ja taki skarb znalazłam?? :-) A jak wasi przyszli tatusiowie? Dziewczyny czy macie nadal mdłości? ja miałam straszne + wymioty, teraz się uspokoiły, nie wiem czy to dobrze? zyczę wam lepszych humorów niż mój dzisiejszy. pozdrawiam wszystkie sierpniówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwia13 wiem co przeżywasz ja mam dokładnie to samo, staram się nie zwariować, mąż bardzo się cieszy z dzidzi i gdy zaczynam beczeć że boję się czy to się znowu nie powtórzy to stawia mnie ostro na ziemię i karze przestać mówić i myśleć o głupotach. Myślę że jeszcze jakiś czas będzie w nas strach może mi przejdzie jak minie tzw. 12 tydzień, chociaż ostatnie usg bardzo mnie pocieszyło moja kruszynka się ruszała i biło jej serduszko, przy tamtej ciązy nie miałam okazji tego zobaczyć, dlatego to bardzo poniosło mnie na duchu, również słowa lekarza że ciąża przebiega wzorcowo i nie muszę już brać leków na podtrzymanie bardzo mnie uspokoiło. Staram nie dać się zwariować i codziennie się modlę żeby kruszynka była zdrowa i żebym mogła ją powitać na tym świecie. Oliwia13 a byłaś już na usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia13
hej stokrotka tak byłam na usg w 6 tyg i 3 d. i lekarz był bardzo zadowolony z tego co widzi. ja też widziałam dokładnie pęchęrzyk i ciałko żółtkowe, no i to wszystko pięknie pulsowało. Lekarz mówił że nie widzi jeszcze dokładnie echa płodu, ale wydaje mu się że coś tam miga (mówił z uśmiechem b. miłym). Stwierdził, że ciąża jest na 100% i rozwijaja się prawidłowo. nastepne usg 16.01. (9t i 3d) cieszę się ze nie tylko ja jestem taka "humorzasta" ale mam nadzieję że po 12 tyg. będe bardziej pewna siebie. super, że istnieje takie forum, jednak nikt tak dobrze nas nie rozumie jak osoby, które przeżywaja te same radości i niepokoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia13
witaj roxelko, cieszę się, że jest nas tyle. W grupie raźniej. Odwołuję to co powiedziałam rano. Mdłości nie minęły. Mam wrażenie, że wykręci mnie na drugą stronę.:-) ale to chyba dobrze. więc męczę się z :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie.W koncu zalozono mi w czwartek karte ciazowa. wszystko bardzo dobrze na razie, cisnienie tylko jak zwykle niskie (105/70) i te obrzydliwe mlosci...fuuuu... waga..coz startuje teoretycznie z 59,5 kg. teoretycznie bo w domu nie mam wgi i dopiero teraz bylam warzona, ale nie jest zle, bo 3 lata temu, jak zaszlam z pierwsza corcia w ciaze wage startowa mialam 59 kg. :-) NICK.................MIASTO........WIEK.......TC.......TERMIN.....KG miki25.............Warszawa........24.........9........01.08.......0,5 Lia.................Warszawa........??..........9........01.08....(!)2,0 livmar...............Nysa.............28.........9........01.08......-3,5 doris26.............Kraków..........26.........9........04.08........bz blondi23............Elbląg...........23.........9........05.08.........-1 Elmirka76.......ok.Wadowic.......30.........10.......05.08.........x insomnia.............??...............24.........6........07.08.......0,0 justyna..............??...............29..........9........08.08........bz donn................Kraków..........26.........8........08.08.......0,0 edusia................??...............32.........?.........11.08......1,0 karamijja...........Łódź............28.........8........12.08.......1,0 kasia 30............Rybnik..........30..........8........12.08........?? Stokrotka _26.....Lubin...........26..........9.........12.08......0,0 madelain...........J.Góra..........29.........7........16.08........0,0 kpiotrowicz......Warszawa........23.........7........17.08.......0,0 joanka.............Szczecin.........25.........9........17.08.........x Lonta................??...............21..........6........23.08........bz ToYaB.............Białystok.........27.........6........23.08........bz oliwia13............??.................??..........7........23.08........?? agusia2..............USA............30..........7..........??...........?? padlinka..........Warszawa.......24..........6.........27.08........00 jagna25...........Wodzisław Śl....25.........6........28.08.......0,0 maggiem..............??.............27.........6.........29.08.......0,0 Daffodile..........ok.Będzina......25.........7..........??...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co..a ja mam taaakie smaki na piwko!!! Ale takie zwykle, nieslodkie..wlasnie sacze bezalkoholowe...ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja zawsze lubilam piwko, ale myslalam ze w ciazy mnie odrzuci od tego... poza tym wspaniale zasmakowaly mi wszelkie cytrusy, soki cytusowe, herbatka z cytryna, i wszystko co kwasne czyli ogóry , żurek itp ( ale te ostatnie zawsze ubóstwialam) za to slodkie bleeeee:P nie mam mdlosci ale za to czuje sie zmeczona i ospala piekielnie....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia13
karamijja, ja nie słuchałabym teściowej tylko zrobiłabym usg. Przecież jeżeli stwierdzi się wcześnie, że coś jest nie tak z fasolką to można przeciwdziałać odpowiednio. Moja znajoma miala plamienia w 5 tyg dostała dubeltowa dawkę duphastonu i zakaz wychodzenia z łóżka przez tydzień a teraz jest w 6 miesiącu i czuje się świtnie. Nie czekaj więc tylko umawiaj się do lekarza. Dziewczyny zazdroszczę wam tych apetytów, ja zawsze lubiłam jeść a teraz mnie odrzuca od wszystkiego (ryż z pomidorkiem przez cały dzień :-( ewentualnie naleśniki :-) A nadwagą nie grzeszę, więc szybko się ze mnie zrobi zupełny patyk. (z balonikiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmijja-do lekarza!!-ja tez miałam plamienia-dostałam duphaston a potem jak mi sie skonczył dopochwowa luteine -bez wspomagaczy pewno sie nie obędzie-nie ryzykuj -prosze-skontaktuj sie z lekarzem jak najszybciej jezeli plamienia nadal sie utrzymuja!! kobietki-ale mam ochote na spaghetti bolognese-szok-ale nie mam mielonego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karamijja - Po pierwsze badanie USG nie ma nic wspolnego z promieniowaniem Roentgenowskim - to badanie nie promieniowaniem szkodliwym tylko ULTRADZWIEKAMI - prawda jest, ze moga one rowniez dzialac szkodliwie jesli sa bardzo moce - rozgrzewaja tkanki - i gdy badanie trwaloby bardzo dlugo- uwaza sie ze zwykle badania trwajace do 30 min. absolutnie nie maja prawa zaszkodzic plodowi!!!! A najwazniejszy w ciazy jest spokoj Mamy - jesli sie niepokoisz czymkolwiek, a szczegolnie plamieniami to powinnas miec takie badanie wykonane - jesli sie uspokoisz, ze wszystko jest w porzadku to na pewno bedziesz mniej nerwowa i tylko korzystnie to wplynie na Twojego dzidziusia!!!!!! Moim zdaniem badania uzasadnione trzeba wykonywac - ale jesli ktos biega co tydzien na USG to lekka przesada, trzeba zachowac zdrowy rozsadek - ale u mnie w szpitalu jak jest plamienie to badanie USG robi sie co okolo 3 dni - przeciez musi sie na bierzaco wiedziec jak ciaza sie rozwija. Pozdrawiam Doris

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytalam te informacje podane na stronie internetowej odnoscnie fizjologicznego krwawienia w 7 tygodniu ciazy - i powiem szczerze, ze nigdy w zyciu o tym nie slyszalam, mnie uczono i nadal u mnie w pracy traktuje sie kazde krwawienie w ciazy (za wyjatkiem plamien w termini I miesiaczki-czyli 4tydzien ciazy=implantacja) za nieprawidlowe, niepokojace i konieczne do kontroli i podtrzymania ciazy - nie chce polemizowac z autorami tej strony, ale ja majac plamienia nie zwlekalabym ani sekundy tylko pedzilabym do szpitala!!! Milej niedzieli - pracujace niech sobie odpoczna D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Stokrotki .... ! Przeraziłas mnie trochę , (pisząc wyzej ...) zdaniem , że miałaś taki przykry przypadek ,\" że nie miałas żadnych objawów ciaży , dowiedziałaś sie że od miesiąca nosiłaś martwą ciąże \" Ja właśnie tak sie czuję , tzn , kompletnie nic mi nie jest, czuję sie świetnie , poza zwiększonym apetytem, nabrzmiałym i drażliwym biustem , NIC . Zadnych mdłości , zachcianek, mogę pić i palić ( to żart :-), U ginekologa byłam ostatnio z wynikami , sa książkowe, ale patałach , oczywiście z przychodni , nie zrobił żadnego usg, bo mówi , że za wcześnie ( prawdopodobnie 8 , 9 tydzień ) Ja tez myślałam, że skoro ja sie czuje ok, to jest tez ok, ale wypowiedż Stokrotki , tak mnie wystraszyła , że chyba biegnę jutro do PRYWATNEGO lekarza , z dobrym sprzetem, i za opłatą :-) lepszym podejściem .... Pozdrawiam serdecznie. Stokrotko odpowiedz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia13
hej agapi odpowiadam zanim stokrotka Ci odpowie, ja też miałam ciążę obumarłą nie wiedziałam o tym przez 5 tyg. i faktycznie nie miałam wtedy żądnych objawów ciąży poza powiększonym bolącym, biustem. Niemniej uważam jednak, że każda dziewczyna przechodzi ciążę inaczej, ile kobiet tyle objawów. Moja znajoma czuła się doskonale w obu ciażach, pracowała do ostatniego dnia przed porodem i jej dzieciaczki mają 7 i 8 lat :-) Nie sugeruj się więc naszymi historiami, chociaż do lekarza możesz iść, lepiej dmuchać na zimne, a poza tym po co masz się niepokoić. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia13
acha no ja ekspertem nie jestem ale czytając wypowiedzi dziewczyn na forum, to w 8, 9 tyg już widać bijące serduszko na usg, ja miałam robione juz 2 razy w 4 t i 6t i dzięki temu jestem spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elmirka76
Witam.... Humor do d......Przyszły badania z Czystej.... Dalej musze brać Rowamycynę.... Wyniki: IgA ujemny IgM ujemny IgG dodatni - 53 Awidnośc.... wynik graniczny 44% Zwariować można!!!!!!!!!!!!!!!1 Tak się kobitki martwię..... Już mi sie sni że dziecko ślepe, że chore, ze z niedorozwojem....... Doris!! Pomóz Ty się znasz, jak intetrpretujesz wyniki??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny...sluchajcie..radze nie nastawiajcie sie ze bedzie cos zle...nigdy nic nie wiadomo... ja czuje sie fatalnie, mdlosci okropne i chroniczne zmeczenie, ale jak mialam obumarla ciaze tez nie czulam sie lepiej... nie mozna przyjmowac zlych scenariuszy bo nasze nerwy maja wplyw na dziecko..lepiej zakladac ze wszystko bedzie super i dzieciatko urodzi sie o czasie i zdrowe :-) dbajcie o siebie i wasze malenstwa ...i nie zapominajmy tez o naszych mezczyznach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Tak sie cieszylam ze nie mam mdlosci...a dzis nie dojechalam do pracy i omal nie zwymiotowalam i nie zemdlalam(jesli te 2 opcje nie wykluczają siebie nawzajem:) ) A dzis mialam podpisac umowe na okres probny..widac nic z tej pracy nie bedzie, i tak niedlugo musialabym powiedziec o ciazy.. poza tym z tego co wyczytalam to nie jest praca bezpieczna dla kobiety w ciazy:( wiec musze wybierac co lepsze..mimo wszytsko chcialam chocby te 3 mce przepracowac..ale organizm odmówil posłuszeństwa. Dzis mam pierwsze USG, nie moge sie doczekac ale i mam pewne obawy, czy oby wszystko jest ok.. pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×