Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Basia24>> super że Paulika raczkuje :) wyściskaj małą spryciare... jagna>> i jak w pracy??? plusia>>składaj składaj przecież to taka praca jaką chcesz:)... a tym że sie nie zawsze odzywają to sie nie przejmuj... nie wiedzą co tracą padlinka>> co tam u was ?? jak w pracy?? Stokrotka>> to czekamy na te filmy :) katienka>> super foteczki... a tym pierwszym zdjęciu to ty????.. no w każdym bądź razie fajna młodziutka osóbka :D Blondi>> Aura papier uwielbia.... a skarpet na nogach niecierpi :P gorcia>> a nie pasował ci materacyk od starego łóżeczka???... bo ja wsadziłam ten co miałam w drewnianym.... annaa>> co u ciebie jak sobie radzisz???... i jak sie ostatnia katastrofa kibelkowa skończyła ??? :D.. z diann dzisiaj gadałam troszke na gg strasznie zalatana... bo za Michaśkiem musi biegać :P Roxelka>> trzyma trzymam daj znać czy sie udało... oliwia>>> he he a co to za firma tych chustek ta \"an\" nie widziałam takiej :P Aurorze idą górne 4 maruda straszna ... gryzie co popadnie ... pieck stół biurko.... wszystko co znajdzie na podłodze ładuje do pyszczka... masakra... Evvik>> no właśnie a ty gdzie?? kpiotrowicz>> i jak z D... lepiej?? Ekinio>> ty już pewnie nad morzem.... Lonta>> widocznie Beatka olała raczkowanie i będzie odrazu biegać :D..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim! A moj Maxio sam juz wstaje z podlogi i czepia sie kanapy, jeszcze troche a zacznie mi chodzic, o matkooooooo! Jak mu to wsyzstko szybko idzie... Ledwie co sie szczebelkow w lozeczku uczepil tydzien temu i nauczyl stac a tu mi juz sie taki dorosly robi :-D Ja jutro do lekarza, wreszcie mnie ocenia, czy potrzebuje tabletke szczescia czy tez nie (ciekawe czy rzeczywiscie cos takiego istnieje...) No ale jak mi prozacu nie wypisza to tez ok, bo to znaczy ze ze mna wszystko w granicach normy... Ostatnio nawet bardzo, ale to tylko dzieki temu ze juz nie karmie w nocy :-) No i ze slonce wresczie wyszlo zza chmur. Ja juz myslalam ze tu potop, bo wody bylo po kolana... Katienka, sliczne z Was dziewczynki! Dziekuje za wsyzstkie piekne zdjecia, Vannessy, Beatki i calej rsezty! ❤️ Jagna25, jak czlowiek zwala wine na kogos innego to z reguly dlatego ze czegos sie bardzo boi. A tym razem Twoj maz na pewno najadl sie strachu, ze nie potrafi dziecka sam upilnowac... Z tym wychodzeniem na piwko jak najbardziej popieram!!! Moja iranska kolezanka ostatnio, jak jej maz odmowil pomocy przy dziecku, to mu obiadu nie ugotowala. Facet wymiekl normalnie, bo on nic innego do buzi nie wezmie, jak tylko perska domowa zupa z prawdziwego zdarzenia ;-) Stokrotka_26, ja cos tez czuje ze kolejne zabki w drodze. Wszystkie znaki na niebie, ziemi i w pieluszkach mowia ze tak :-D Gratulacje dla Wojtunia! A czemu nie bedzie netu w domu??? :-( Basia24, Paulinka jestes super! tak trzymac!!! Kotunia, apel pryjety ;-) Moj Maxio to musi co najmniej raz w tyg. wyjsc ze mna do kolezanki na kawe i pobawic sie nowymi zabawkami bo mi moje dziecko juz sie wynudzilo i choc ma 100 zabawek to juz widze ze ma takie sobie nimi zainteresowanie. A jak tylko cos nowego pojawi sie na horyzoncie to od razu smiga w tamta strone ;-) My ciagle dajemy Nutramigen 2... Donn, dzieki Kochana. Dzis dzowilam ale kobiety nie zastalam, podalam swoj numer telefonu i teraz pozostaje nadzieje, ze nie zadzowni do mnie gdy ja bede siedziec u lekarza psychiatry :-P Lonta, nie ma co jej poganiac. Ja juz dawno chcaialm zeby Max zaczal chodzic, bo jak widze maluszki uganiajace sie za gesiami w parku to mi sie lezka szczescia kreci w oku, ale najwazniejsze zeby dziecko roziwjalo sie w swoim tempie i bezstresowo. Gorcia, Wam tez gratulacje, Wow, niedlugo wsyzstkie nasze skarby beda juz i raczkowac i chodzic i z duma obnosic sie ze swoimi zabkami... Bernatka130, Slonko, a Ty gdzie? Doris, to jak wyniki? Czyzbym cos nie doczytala, czy mzoe rzeczywiscie nic jeszcze o tym nie pisalas? Mam nadzieje,z e wsyzstko ok. Buziaczki dla wszystkich 👄 👄[ 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i na smierc zapomnialam sie pochwalic. Zgubilam od porodu dokladnie 22kg i zostalo mi juz tylko 1,2 do wagi sprzed ciazy! Nic tylko wybrac sie na plaze i kazac mezowi sie fotografowac :-D :-D :-D Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo.... (mam na mysli moja bezmleczna diete, jakoze Maxio alergik)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donn, dzięki ,dzięki, dzięki!!! Tak, na tym zdjęciu to ja, ale czy młoda... W każdym razie wprawiłaś mnie w doskonały nastrój. W moim wieku człowiek się bardzo cieszy, gdy ktoś uważa, że młodo wygląda. Dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ja czytam - ale pisać nie mam siły - normalnie nie wiem jak do tego urlopu wytrzymam - codziennie 9-10 godzin pracy z czego kilka czysto fizycznej - siadł mi nadgarstek i kręgosłup - a od noszenia brunka i biodro - jak ja zazdroszczę dziewczynom, które już na urlopach. Plusia - ty to masz determinację z tym karmieniem - Podziwiam, ja jestem potwór - ale jak słyszę, że kolejna zrozpaczona koleżanka \"rzuca\" karmienie bo nie wydala to z jednej strony się cieszę - bo co ma być, że tylko ja miękka buła inie dałam rady;) - a z drugiej strony zawsze gadam - że są takie które chcą karmić dwa lata - jak ty (ależ one mnie muszą nienawidzić - sama nie karmię a jeszcze innym gadam, że można wytrzymać - taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa łatwo mi mówić jak nie karmię - ech ale na taką samokrytykę to sobie mogę pozwolić jak gdzieś to napiszę i przeczytam jakie brednie wygaduję - bo normalnie to ja jestem alfa i omega - wydaje mi się, że z ust mych krynica mądrości;) ech 22 kg - a ja - kurde - dostałam manii nocnego jedzenia chleba - i w życiu nie schudnę :( Swoją droga nie wiem co jest grane - dopada mnie wieczorem albo nocą taka ochota na chleb że aż strach - powstrzymać się nie mogę - taki zwykły chleb z masłem - albo i bez i jak zacznę to bym tak mogła jeść i jeść - ja rozumiem - słodycze albo jakbym cały dzień nie jadła - ciekawe czy to się nadaje do leczenia - chlebofilia;) - no właśnie - chleb - ech idę przekąsić kromeczkę bo jak zaczęłam o tym pisać to aż się pośliniłam;) Ejjjjjjj nie przestawajcie pisać - bo ja od was jak od tego chleba uzależniona jestem;)!! Aha - Bruno chodzi już nawet całkiem nieźle - najlepiej jak słyszy, że ojciec wodę do wanienki leje - wtedy przebiega dosłownie cały korytarz i nie pamięta, że chodzi chwiejnie i słabo - błyskawica normalnie - polubił kąpanie i nie boi isę nawet pieca w łazience -nie da się go z tej wanienki wyciągnąć - i dobrze - na wakacjach będę go dniami i nocami w wanience albo na basenie trzymać a sama bedę się odprężać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i stało sie... powiedzialam szefowi o wszystkim :) ale on sam mnie uprzedzil bo zadzwonil do mnie po pracy i chcial rozmwiac o tym ze niby ja cos kombinuje, ze ze wzgledu na zarobki (ktore uwazam mamy bardzo dobre ) namawiam dziewczyny do zwolnien.. hihih a kosztem firmy chce nauczyc sie ksiegowosci i odejsc, bo ponoc zakladam now firme hehehe BAJKI WYSSANE Z PALCA ... moja szanowna kolezanka nie wiem czemu uczepila sie wlasnie mojej osoby i tak nagadala pani dyrekto, ktora oczywiscie we wszystko uwierzyla i poszla z tym problemem do szefa. Prawdopodobnie ona chce awansu i teraz robi mi kolo dupy, wiec nie mialam zadnych hamulcow w poinformowaniu szefa o machlojkach tej dziewczyny... musialam przyjchac wieczorkiem do firmy, zrobic wydruki wyplat jakie zostaly naliczona, a jakie opwinny byc, i teraz ponoc do 2 tygodni ma sie okazac, co z nia zrobia. jak dla mnie to jest zwolnienie dyscyplinarne i sprawa karna, ale to juz nie moja sprawa :) W kazdym razie kamien spadl mi z serca :) a szefowi wyjasnilam wszystkie niejasnosci co do mojej osby ufffffff. Plusiu --- jesli chodzi o mojego meza to z tym obiadem to doskonaly pomysl, skoro stwierdzil ostatnio ze robie za tluste rolady to dzis dostanie wyjatkowo lekki obiad, czyli pusty talerz, a ja z siostra i kuzynka wyjezdzam na zakupy, bo musze sobie jakos poprawic humor, bo ostatnio ciagle sie mnie czegos czepia i musze odreagowac a przejmowac sie chlopem NIE WOLNO (tak sobie to tlumacze) !!!:) A co do kilogramow, to najpierw spadam do normalnej wagi potem 2 kg w gore i za nic nie moge ich zrzucic, wiec od wczoraj jem same owoce i zaraz pedze skonsumowac kupionego juz wczoraj arbuza :) mniam Lonta - moja mala zaczela raczkowac dopiero 3 tygodnie temu a wczesniej miala te same objawy czyli na chwilke na kolankach, upadek i ryk :) wiec stosunkowo w tym samym czasie zaczeły nasze coreczki raczkowac, bo Twoje jest zmlodsza o 3 tygodnie:) Kotunia - pisac, pisze tylko w pracy, bo w domu nie mam sily siedziec przy komputerze, po 8 godzinach spedzonych w pracy tak mnie kregoslup boli, ze w domku juz nie ryzykuje :) Mleka 3 nie podaje ale jak tylko skocznczy mi sie zapas 2 to przechodze na 3 :) tylko musze zastanowic sie jakie :) no nic milego dzionka i pieknej pogody TYM, ktore sa juz na wakacjach !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki :) plusia>> ty chudzielcu :P....22kg nieźle nieźle :).... ja schudłam od porodu 15kg i waże 55... istasznie sie ciesze bo tyle to ja nie pamiętam kiedy ważyłam.... chyba jak byłam młoda i piękna i szczupła :)... jagna>> fajnie że sie wszystko wyjaśniło... z tymi ludźmi to normalnie szok jakiś... jak można być takim... no właśnie .... zawistnym chyba... katienka>> a ile ty masz lat??? bo na tych zdjęciu to wyglądasz naprawde młodziutko :D... Bernatka>>>dobry pomysł z tym trzymaniem w wanie... przez całe wakcje... :D musze wypróbować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK...IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR...KG/CM AKTUALNE......ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27....Szymon.......11..........2900/51........98 00gr/75cm..5 2.Annaa20 ......Wiktoria....11..........3150/51.............9800g/? ...6 3.Gorcia_27....Maciej.......11.......2950g/54cm....... 9200/82cm...4 4.Kotunia.....Aleksander....11......3050g/54cm.......10, 5kg/85cm... 6 5.Justa29......Patryk........11.......3470/54cm.....10 ,200/76cm....5 6.Donn.........Aurora........11.......3190/56cm......920 0/74......8 7.Blondi-ania...Jakub........11...3460g/59cm........12 ,6 kg/88cm...7 8.Bernatka130......Bruno...11.......2820/54cm........ 9500/74cm...5 9.Aga2424......Miłosz.......11......3400/57.......... ....10kg/........8 10.Moniap31.....Jaś.........11.......3680g/56cm......105 0kg/72cm..4 11.Jagna25......Marta........11.......3040g/56cm....... ..9700/.......5 12.Stokrotka_26 Wojtuś.....11......3460/58 cm........10200/80 cm.. 6 13.Edusia……….Nelly..........10....... 3540/53cm..........7000/71cm... 14.Kika27......Natalia.........10....3300/52cm......... ..7800/71cm..2 15.BE_B.......Michaś.......10.......4550g/59cm........9 130g/72cm...2 16.Evvik.........Bartuś......10.......3090/53 cm..........8950/71cm..3 17.Maggiem...Marcelek.....10.......2260/50cm .. .....1000/74-80....6 18.Basia_26....Dominika....10.....2750g/52cm..........82 00/75cm..2 19.Diann.........Michaś.....10.......3350g/57cm........ ...8kg/70cm... 20.Zuza29.......Pawełek....10......3440g/55cm.........81 00/74cm...7 21.Roxelka.....Vanessa..... 10......2730g/48cm......... 7300/80cm...5 22.Doris........Alicja.......10.......3460g/57cm...... ...8230/74cm...4 23.Katienka...Weronika...11.....3300/56cm.........10730 g /79cm...6 24.Agula-kruszyna...Kasia....10....2970g/51cm.........9. 5kg/80cm..4 25.Ali32.........Szymon.........10..................... .......6680/66cm... 26.Kati75...Maximilian.....10....4860g/56cm.........1160 0g/76cm....8 27.Oliwia13.....Piotr........10....3270/59cm........... .7800/72cm...2 28.Plusia....Maximilian.......10.....3475g/53cm......100 80g/75cm... 2 29.Kasia 30..Jakub.........10.......4820g/58cm.........9820/...... ..4 30.Kpiotrowicz..Gabrysia..10.......4100/58cm.........85 00/72cm...2 31.Basia24.....Paulinka.....10.....3400g/56cm........93 00g/75cm...2 32.ToYaB.........Staś........10.....3400g/55cm.......90 00 g/70cm...6 33.marsjanka..Agnieszka....10.....3000g/50cm......9000 g/70cm...5 34.padlinka.........Emilka....10....3260g/59cm....... 8350/71cm....7 35.z daleka A.....Kacperek..10....2940g.................8830........... 4 36.ekinio.........Ksenia......10.....3160g/53cm....... 9600g/75.......1 37.Lonta.........Beatka....10......4150g/58cm.......... ..10kg........2 38.Milka102...Karolinka........10....2950/54cm........70 00g/73......6 39. banka26...Dawid......11.........3350/54 cm........11 100/79......7 Donn - 31 :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katienka>> to ja chce tak wyglądać :) myślałam że może z 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekujemy Donn i Plusia:):) Mala wlasnie sie pcha do kompa zeby cos Wam napisac wszedzie jej pelno:)A Ja nadal choruje najpierw angina ropna i 2 serie antybiotyku teraz znowu jakos kaszel chyba krtan straszne i zas musze isc do lekarza:(ale nie chce isc na L4 bo jestem na starzu i nie chce miec zlej opini a na dzien dzisiejszy mam tam zostac w przcy.Ale jak bedzie jeszcze gorzej to bede zmuszona isc na L4.Nie wylecze sie w pracy biorac leki antybiotyki bo co z tego ze biore leki na gardlo jak caly czas gadam i krzycze bo ciagle na grupie glosno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, czy mogłaby mi któraś przesłać na maila numer telefonu ekinio?? Bo mój mail nie doszedł chyba na czas a ja tak bym chciała, żeby zajechali do mnie wracając z urlopu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia zdrowka zycze! A Moj Maxio ma okropna goraczke :-( Niespi teraz, nic nie je. Tylko mleko z piersi, juz nie wiem ile razygo dzis tak karmilam. Ma chwile kiedy chce sie bawic i sie ozywia, ale goraczka go otumania glownie. Nie wiem skad to licho i co to 😭 Dobrej nocki. Aha, a po dzisiejszej wizycie u lekarza okazalo sie ze nie msuze przyjmowac zadnego prozaca :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donn --- dokladnie ludzka zawisc nie zna granic, ale chyba nie znajdziesz miesjca pracy gdzie jest idealnie :) Basia - - porotu do zdrowia zycze i Tobie Plusiu oby Maxiu szybcuitko wyzdrowiał!!! całuski na cały dzień :> a na wweekend zapowiadaja piekna pogode, wiec moze troszke slonca w koncu uwidzimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Basia powrotu dpo zdrowia zycze plusia dla maxia takze, zeby szybko zdrów był..:) mój maly naszczescie juz chyba zdrowy , jutro mam kontrole ostatnia... pokasłuje troszke... dziewczyna wasze maluchy tez maja tak ze w nocy budza sie z placzem?? kurcze mój maly buzdzi sie ze dwa razy, ale nie co noc, z takim ołaczem ze musze z nim z pokoju wyjsc i odczekac az mu przejdzie , mysle sobie ze moze ma koszmaru cos strasznego mu sie sni... tak mi szkoda go wtedy..:(( a jak u was przygotowania do roczku?? u mnie party na 27 osób.. nie wiem gdzie ich pomieszcze heheheh pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banka26 -> oo Twoje dziecię urodziło się tego dnia co moje, jak miło :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
be_B.ooo rzeczywiście ... jak miło..:) ta sama data... ciekawe czy o tej samej godzinie meczyłysmy sie..hehhe a mam pytanko jak robicie te serduszka i kwiatki w stopce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banka- nie jestes sama: moja Lena tez budzi sie w nocy i strasznie płacze. Czasami potrafi tak kilka razy, więc nie wydaje mi się, by ciągle śniło jej się coś strasznego. Ostatnio mąż musiał ja obudzić, bo tak się zanosiła płaczem i nie mogła uspokoić. Myslę, że może to taki okres przejściowy i wszystko sie w koncu unormuje. Moja księżniczka już chodzi bez pomocy. Ostatnio gdy pisałam, to jeszcze czasami potrzebowała palca, bo pewniej się czuła. Teraz jest już \"samodzielna\". Wygląda komicznie, bo chodzi na spider mana: jedna ręka na brzuchu a druga uniesiona do góry. Do tego przy obrocie jedna noga stoi w miejcu a druga pracuje. Kiedy tak patrzę sobie na Lenke to myslę, że nie chciałabym powrotu do czasów noworodka. Niunia jest teraz taka kontaktowa, śmieje się, robi minki, daje buzi, robi papa i takie tam. A wcześniej tylko kolki i ciągły płacz. Właśnie teraz przeżywa to moja koleżanka i wcale nie zazdroszczę jej tych wiecznych kolek i ciągłego noszenia na rękach. A dziś wyszło u nas słoneczko, więc bedzie spacerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnese34...wlasnie tez jest tak ze przez sen ma mine do płaczu albo nierowny oddech... nom mam nadzieje ze to prezjdzie..kurtcze one takie male a juz musza przechodzic koszmary nocne.. a co do chodzenia to gratulacje, mój to za dwie rece i jeszce koslawi stópki, wiec na roczek naopewno nie pojdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banka26 -> urodziłam o 14:35 w Krakowie. Co do kwiatków i serduszek to wpisujesz w nawiasie kwadratowym kwiatek albo serce 🌼, ❤️, i to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banka21
be_B o to razem sie meczylysmy ja do 16,05... :) naszczescie to juz za nami:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banka21
justa 29 dzieki..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.. :) a co tu tak cicho??? wszyscy na wakacjach...?? ja siedze w domu bo znowu budowa sie zaczeła... teraz nam śmigają parter... Aurora wie jak robi krówka.. i cały czas mówi muuuuuuuuu ;) nauczyła sie tańczyć w kółeczko i już 2 razy sie wywaliła tak sie kręci... poza tym to dewastator :D... wyrywa listwy wszędzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donn, ja caly czas Maxiowi oklady na czolo robie :-( bo maz do apteki dupy ryszc nie chce po tabletki przeciw goraczce :-( :-( :-( Ale juz sie troche Maxiowi poprawia, bo zjadlnawet odrobine i pobawil sie troche... Dzieki dziewczynki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusia>> a ile Max ma tej temperatury??? byliście z nim u lekarza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plusia duzo zdrowka dla Maxa!!!!🌻 a to ciekawe z tym placzem, Beatka co prawda w nocy sie z placzem nie budzi, ale po kazdej drzemce nagle zaczyna bardzo piskliwie plakac, moze to rzeczywiscie jakis okres te nasze dzieciatka przezywaja jestem dumna, bo dzis zostawilam Beatke bawiaca sie na kocyku, wyszlam na moment do drugiego pokoju, wracam a ona stoi i popycha krzeslo - doszlo do mnie, ze teraz to jej juz z oka nie moge spuscic; a zeby mamie bylo jeszcze milej od dzis nauczyla sie bic brawo i co chwile klaszcze w dlonie :) chyba jej zabki ida, bo ostatnio czesto kupki robi i jedne tez ze sluzem, wczoraj caly czas poplakiwala - jak posmarowalam mascia na zabki to chwile przestala, no i wszystko gryzie i zaciska na lyzeczce zabki jak ja karmie jagna25 to przykre, ze z taka osoba wypadlo Ci pracowac donn Aurorka taka madra 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Muszę nadrobić kilka stron, bo tylko je na szybko \"przeleciałam\". Ja nie mam kiedy pisać:(. W pracy zupełnie nie mam czasu na forum, a szkoda:) A jak jestem w domku to mam tyle do zrobienia, że i tak połowy z tego nie robię i po prostu bawię się z Bartkiem. W czwartek i piątek, który mam wolny najczęściej albo my gdzieś idziemy, albo to my mamy gości. I czas nam pędzi tak szybko, że nie wiem, ale jest super. U nas ok. Co prawda Bartek jeszcze nie chodzi, ale najwyraźniej to taki typ. Neurolog zleca nam badania, wykonujemy i wszystko jest dobrze. W końcu nie wszystkie dzieci w 11 miesiącu życia muszą chodzić:) Poza tym jest słodki i babcia nauczyła go sikać do nocniczka, bo kupkę robił już wcześniej:) Zaczynamy od nowa poszukiwania opiekunki, bo cały tydzień mieszkania z babcią to chyba nie dla nas. Od zawsze mieszkaliśmy sobie sami, potem z Bartusiem i babcia (teściowa) w naszych planach itp. po prostu się nie mieści:D. Narazie te 3 dni w tygodniu jakoś znosimy. Oczywiście zakładamy czarny scenariusz, jeśli nie znajdziemy normalnej opiekunki to Bartkiem przez rok będzie się opiekowała babcia, ale nie wiem czy wtedy mnie gdzieś nie odwiozą i czy to przeżyję. No i pytanie jak Bartuś zaakceptuje opiekunke itp, itd. Narazie staramy się o tym nie myśleć, ale wrzesień tuż, tuż, a wtedy wracam na pełen etat do pracy. Obecnie marzę o urlopie, na koniec lipca wyjeżdzamy do Ustki. Już nie mogę się doczekać i mam nadzieję, że pogoda przynajmniej troszkę dopisze:) Zmykam, bo muszę jeszcze nadrobić zaległości e-mailowe. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Moja koleżanka wróciła z synkiem ze szpitala.Wszystko jest ok, z tym tylko ,że małego czekają kontrole neurologiczne, bo po takm upadku istnieje ryzyko wystąpienia padaczki:-(. Co ta dziewczyna przeżyła!! i na dodatek docierają do niej ploty ludzi i ich rewelacyjne komentarze w stylu, że musiała być pijana albo, że wypuściła małego z rąk, makabra! Jasio nauczył się raczkować! ale strasznie nie lubi tej pozycji!Ryczy i wymusza,żeby go postawić na nogi, bo z samodzielnym wstawaniem u niego kiepsko, ale narazie!! bo i tego niedługo się nauczy! Katienka>>> a z którego ty miesiąca? ja 28 października zaliczam ten piękny wiek 31 lat Basia24>>> zdrowiej nam szybko 🌻 plusiu>>> szybkiego zdrówka dla Maxia🌻 a dla ciebie szacuneczek za zgubione kg ciążowe!! agnese34>>>😘 dzięki za pozdrowienia! Roxelka>>>>😘 może zeswatamy Jasia z Vanesską;-) A ja muszę popracować trochę nad sobą.W tym roku już nie dam rady wyglądać bosko na plaży:-p, ale na następne lato mucha nie siądzie!!!;-), trochę dostanę po dupce w pracy, poćwiczę i będe jak nowa tzn. jak z przed ciąży 60 kg 170cm ,byle by nałóg papierosowy się do mnie znowu nie przyplątał! 🖐️💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane Mamusie!!!!! Normalnie nie mam czasu wstąpic na nasze forum. Pomyslałam ,że coś napiszę. Muszę jeszcze poczytać zaległe i dowiedzieć się co tam u Was się pozmieniało. A przed chwilką weszlam sobie na stronę 155 (to było rok temu). Jak właśnie Was kochane powiadomiłam że zaczęły mi sie pierwsze skurcze. Tak soie przpomniałam. To dlatego ,że teraz w niedzielę tj. 15 lipca mój Szymonek skńczy roczek. Przypomniałam sobie tamte chwile i sie popłakałam. To były piękne chwile i trwają do dziś. ale tamtych nigdy ni zapomnę. Chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko. To juz minął ROK . Jak ten czas leci Pamiętacie jak pisałam o rączkach Szymonka ,że ma takie pęcherzyki . To zrobilismy wymaz z tych pęcherzyków wyszedł grzyb pleśniowy. dostaliśmy też skierowanie do kliniki dermatologicznej do Poznania. Lekarz twierdzi że ten grzyb to nie jest przyczyna tego. Stwierdziła ,ż to pęcherzowe oddzielanie sie naskórka. i to jest choroba genetyczna. Fakt moja mam tez miała cos podobnego . Miała pęcherzyki , i warga jej puchła, jak mnie urodziła to mi przekazała. Bo juz nie ma tego. No i ja tez miałam . Więc wszystko mozliwe ,że teraz ja przekazałam to w genach mojemu synkowi. Ale u nas twierdzono na tle nerwowym. A dermatolożka stwierdziła ,że ten grzyb to przypałętał sie przypadkowo, że to nie jest tego przyczyna. Nie wiem kogo słuchac . Jeden lekarz mówi że grzyb , drugi ,że nie grzyb. Ale wykupiłam leki na tego grzybka , bo przeciez trzeba go wyleczyć.Skąd to się wzięło to nie wiem. Lekarz mi powiedział , ze nawet przez wodę , psa i tam rózne. tak mi głupio. Przyślę zdjęcia z roczku PA!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×