Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

Gość Niikola
Dziewczyny mam pytanie, moze wiecie cos dokladniej na temat konfliktu serologicznego? dowiedzialam sie,ze mam grupe \"A Rh - \" a moj mezczyzna ma \"B Rh +\" przeciez moze dojsc do konfliktu :( chcemy miec dziecko,przynajmniej jedno,ale co w takim razie? czy ciąza jest zagrozona? mam sobie dobierac partnera w związku z grupą krwi ?:( z tego co wiem,to pierwszy płód jest zdrowy,i rodzi sie zdrowy,ale czy napewno? bo juz drugie dziecko to gorzej :(to bez sensu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola o ile mi wiadomo 1 dziecko nie ma zagrożenia, ale robi się jakieś badanie w kierunku konfliktu. A zaraz po porodzie podaje się jakieś coś w szczepionce, czy kroplówce, co zapobiega konfliktowi przy następnej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niikola
Miama dziekuje za info :) troche poczytalam,ale raczej te wiadomosci na necie nie byly pocieszające. nie bardzo zrozumialam o tym wszczepianiu. Jedynie tyle co wiem,to to,ze jak ja mam minus a on plus,to jest ryzyko pół na pół-albo płód dziedziczy po mnie minus i jest ok,albo po ojcu plus,i wtedy sie niby rodzi zdrowe dziecko,ale juz przy porodzie kobieta musi miec cos wszepione zeby nastepne plody nie byly zagrozone. chcialam zahasłowac sobie nicka,ale jakas blokada jest i nic z tego! :( pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dokładnie coś w tym stylu. A wiem to stąd że moja szwagierka miała konflikt i tak to dokładnie wyglądało. Nie masz się co bać, w dzisiejszych czasach nie ma problemu. Mogłabyś się martwić kilkadziesiąt lat temu. Nika nie możesz sobie zarezerwować? Może spróbuj kiedy indziej. Musi się dać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niikola
no nie da sie kurcze :( pisze mi jakis blad,wogole na innych forach z tej serii tez sie nie da :( miama,masz racje, nie zyjemy 50 lat temu,teraz od ręki sobie z tym radzą.Ja wlasciwie tak tylko sobie przemysliwuję,bo narazie mam chlopaka,nie jestesmy malzenstwem,ale sie przerazilam tą grupą krwi.Bez sensu z kims sie rozstac bo mamy konflikt serologiczny.A z tych dziewczyn tu,bo ja nie znam was,bo niedawno dolączylam,to czy nie wiesz moze,mial ktos wlasnie tak jak ja,ze byl konflikt serologiczny? aha-chcialam sobie dac nick,nikola-ale nic z tego,juz zajęty :( pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niikola
Miama, wasnie sobie sprawdzilam grupy krwi rodzicow,i oboje maja + to dlaczego ja mam -(minus)??? :/ z tego co wiem to sie dziedziczy po rodzicach grupy krwi i Rh chyba tez! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobranoc jutro moja wizyta kontrolna po zabiegu u mojej gini :) zobaczymy co ciekawego mi powie ;) jutro dam znac;)) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobranoc jutro moja wizyta kontrolna po zabiegu u mojej gini :) zobaczymy co ciekawego mi powie ;) jutro dam znac;)) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny! :) Wczorajszy egz jakos poszedł.... ale na wyniki musze jeszcze poczekać ok tygodnia. Gosia- dziękuję 🌼 Ciesze się ,że mdłości jednak ominęły, oby tak dalej :) Co do pracy mgr... to .... tak troszkę słabo mi idzie to pisanie, ale prawda jst taka, że postanowiłam przenieść obronę na wrzesień. Teraz chce zdać sesję, FCE i ropocząć nowa pracę. W sumie to analizowałam czy ta decyzja jest dobra i doszłam do wsniosku, że nie ma żadnej róznicy czy obronie się teraz czy we wrześniu, tym bardziej, że nie spieszy mi się aby składać CV. Rozłożę to w czsie, bo nie wyrobię...:D Channah -gdzie ty się podziewasz?? Nikkol-z tym konfliktem, to tak jak pisała Mniama, teraz nie ma problemu, a poza tym z pierwszym dzieckiem nie musisz się obawiać. Dziwne jest tylko, że twoi rodzice maja Rh +, a ty Rh -. Cosik tu nie gra.... Agapka- czekam na wieści od gina... pisz jak tylko wrócisz!!! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej z rana ;) @ nie ma wiec luzik,mam tylko nadzieje ze mnie nie zaleje przed wejściem do gabinetu ;) buxkas,wizyte mam na 17 dopiero wiec mam jeszcze duzo zcasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Agapko! A ja myślałam, że ty się już przygotowujesz ;) A tu jeszcze dużo czasu masz...:) Ja zaraz zmykam, bo do mojej przyszłej pracy jedę.... a popołudniu mała imprezka u nas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wiatam nową koleżankę:-) Agapka- trzymamy kciuki za pomyślne wiadomości, a @ niech się wstrzyma chociaż do wieczora:-) Channah- martwimy się! Odezwij się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! 2 dni nie działała mi strona ale to przez mój internet, już naprawili... U mnie nic nowego, mam lekką depresje...tak bez powodu :( Zwalam to na humory ciążowe... agapa - bedzie dobrze :) Musi być. I zaraz zaczniesz staranka :) Kamilla7 - trzymam kciucki za pozytywne wyniki egzminu :) Ale z tego co pamiętam to Ty się dobrze uczysz, więc na pewno piąteczka bedzie :) Ja nie mam konfliktu krwi więc na ten temat nic nie wiem. Mam A Rh+ a mój mąż nie badał krwi (w sumie nie musi, ale boje sie ze mogl odziedziczyc grupe po swoim ojcu AB Rh- najgorsza z możliwych.. Mam nadzieje ze jednak nie). kamilkaaa26 - no na NFZ tak jest z tymi lekarzami. Dzisiaj byłam u lekarza i powiedziałam że boli mnie pierś w miejscu gdzie miałam kiedyś torbiel, i dowiedziałam się że poboli i przejdzie, w ciąży tak bywa... No ja nie jestem przekonana :( ) PZDR!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J_A_N_A- na ta naszą wspaniałą państwową służbę zdrowia to poprostu brak słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! A ja niestety nie miałam chyba robionego badania na grupę krwi :( nigdy nie znalazłam informacji. Musze popytać mamę. Ja w zasadzie większość badań robię prywatnie, jakoś nie mam czasu na latanie w ciągnu dnia. Co innego po pracy - na spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale oprócz okropnej słuzby zdrowia, koszmarem są starsze babcie, które zawsze! bardzo się śpieszą (nie wiem gdzie) i nigdy nie przepuszczą w kolejce. Zamknełam biuro, lece jak dzika do przychodni, miałam tylko z wynikami zajśc do lekarza i pokazać (zajeło by to może 10min.) i proszę starszej pani czy by mnie nie przepuściła, bo ja na chwilkę i zwolniłam się z pracy na pół. godz. A ona mi na to : Nie! Ja bardzo śpieszę sie na empek . grrrrr . Tak jakby nie mogła pojechać następnym, jeżdzą co 15 min.... A póżniej siedziała sobie na korytarzu i gadała z jakąś znajomą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niikola
Kamilla wiesz co,ja sie sama zastanawiam! musze doaldnie tate sprawdzic.mama ma na 100% Rh+ a tata mi tylko mowil.musze zobaczyc mu w papiery.Ale mowil ze RH+ a ja mam popieprzone A Rh -. ja wiem,bo mialam genetyke na studiach ze sie dziedziczy! no to kurcze skad u mnie Rh-? wczoraj odebraalm badanie krwi na grupe i Rh.czy moglby byc jakis blad? robilam prywatnie. chyba,ze to moglo przejsc z pokolenia nizej,czyli od babci????? nawet nie wiesz jak ja sie zmartwilam :( to zadka grupa z tym minus. wszyscy maja prawie RH + a Ty jak masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niikola
J A N A sluchaj, najgorsza grupa krwi to chyba O. tak mi sie wydaje,bo tylko jeden dawca moze mu dac krew. Za to ja mam A Rh -. i wiesz co? czytalam ze to najbardziej chorobliwa grupa,tzn A. Zaraz Ci wkleję cos: GRUPA KRWI "A" WSKAZANE: wegetarianizm ZABRONIONE: mięso i mleko "Rolnik" wymaga stałego wzmacniania układu odpornościowego ponieważ zbyt często nie potrafi rozpoznać wroga co zwiększa ryzyko infekcji i nowotworów. Najczęściej występują tu candidosa (drożdżyca - grzybica) oraz w związku ze skłonnością do większego odkładania śluzu - wszelkie choroby dróg oddechowych m.in. częste przeziębienia, katary, oskrzela, zapalenia ucha środkowego, migdałków, zatoki a także pneumonia (choroba płuc) i astma. Z chorób nowotworowych dominuje rak sutka, prostaty i trzustki oraz anemie złośliwe. Niekorzystna reakcja na stres połączona z predyspozycjami do większości chorób cywilizacyjnych sprawia, że w grupie "A" częściej niż w innych typach grup krwi stwierdza się choroby układu sercowo-naczyniowego, choroby serca oraz cukrzycę. Jeżeli osoby z grupa "A" spożywają mięso i mleko zwierzęce, istnieje ryzyko dyspepsji - niestrawności, ponieważ cechą tej grupy krwi jest zmniejszona produkcja soków żołądkowych i delikatne trawienie. W wyniku złego odżywiania występują zaburzenia gastryczne i wysoki poziom cholesterolu pociągający za sobą miażdżycę a także zaburzenia funkcjonowania wątroby i woreczka żółciowego. Zdrowie osób z grupą krwi "A" jest zatem dużo bardziej zagrożone niż pozostałych grup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niikola
u mnie sie sprawdza prawie wiekszosc dolegliwosci! koszmar. ma ktos z grupą krwi A podobne dolegliwosci? jesli ktos chce,to mam tez podane jadlospisy dla osob z poszcegolnych grup-czego unikac a co mozna jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niikola
PS-nadal nie moge zahaslowac nicka! pisze ze nastapil jakis błąd. A moze dlatego ze juz ze swojego kompa raz zahaslowalam nick ale na innym forum i nie uzwyam go juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikola- witaj:-)przy konflikcie podaje sie kobiecie immuglobiny by krew mamy nie zwalczała krwi dzidziusia, i teraz to nie jest problem:-)i to prawda że natura chroni pierwsze dziecko, ale nigdy nie wiemy czy nie nastapiło kiedyś samiostne poronienie, o którym możemy nawet nie wiedzieć lub celowe usunięcie ciąży:-(i wtedy to już nie jest pierwsza ciąża i zagrożenie jest duże, więc warto poradzić sie lekarza i odpowiednio wcześniej temu zapobiec:-) Kamilla-zobaczysz wszystko się poukłada w swoim czasie:-) Agapka- czekamy na wieści od gina:-) Gosik-próbowałam kilka razy i niestety fotki nie chcą polecieć za ocean:-)będę próbowała:-)trzymaj się JANA- nie daj się dzisiejszej depresji:-) Karyn-tak to jest z tymi lekarzami:-)wszędzie trzeba walczyć o swoje:-) Asik-jak sie czujesz?czy zauważasz jakieś zmiany u siebie?a temp.?u mnie jakoś tak dziwnie skacze raz do góry raz w dół(co prawda nie robie tego zbyt regularnie)i jednego dnia jestem pewna że jestem już w ciąży a drugiegi jestem jeszcze bardziej pewna że nie:-) Channah-Where are You??:-) buziaczki i dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa dot. fotek:-)to bardzo miłe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niikola - a ja właśnie najbardziej lubię mięso i mleko... :( Jako wegetarianka chyba bym umarła z głodu :( Połowy zieleniny nie jestem w stanie przełknąć :( Też mam problem, nie znickiem, ale ze stopka, nie wiem czy to nie wina kafeterii... A co do dzieidzczenia, to mogłaś dziedziczyć bo dziadkach :) To normalne . Moi rodzice oboje mają, jak ja, Rh+ a mój brat Rh- po babci :) widocznie to był gen recesywny(czy jakoś tak) i ujawnił sie akurat u Ciebie... karyn - babcie też koniecznie muszą jak najszybciej siąść w autobusie, ostatnio jedna mnie zdzieliła łokciem w brzuch bo jej stałam na drodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co powinnam jeść ja? Mam tą kiepską grupę 0 Rh(+)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaa26
Wróciłam własni od innego ginekologa, co za wstretne babsko. Zas był akcja że ona mi nie wypisze skierowania, ze jestem u niej pierwszy raz i w ogóle, że ona nie czuje żadnego guzka. Ja już z tych nerwów i w ogóle chyba jakąś depresję mam powiedziałam żeby w takim razie wypisała mi oświadczenie że nie czuje żadnego guzka i po małej kłotni z łaską wypisała mi to skierowanie. Kobieta w rejestracji powiedziała ze to jej obowiązek, wiec żebym sie nie przejmowała tylko spokojnie przyszła zrobić usg . Jej normalnie ryczec sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilaaa głowa do góry, najważniejsze, że masz skierowanie. Co tam się będziesz przejmowała jakimś babsztylem. Ona chyba zapomniała, że dzięki Tobie ma kasę - trzeba było jej lekko o tym przypomnieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba było spytać tego wstrętnego babsztyla co ona by zrobiła na Twoim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilkaaa- świetnie sobie poradziłaś:-) Muszę zapamiętać na przyszłość żeby tak kazać lekarzowi dać mi na piśmie że nie da skierowania bo nie widzi potrzeby:-) Darka- piersi już się zmieniły jak to w drugiej połowie cyklu, poza tym nie dzieje się nic ciekawego. Raz się napalam że już MUSIAŁO się udać a innym że pewnie znowu nic z tego. Na razie grzecznie biorę duphaston i mam nadzieję nie zwariować do terminu @. Ale jak ta wstręciucha przyjdzie to nie wiem jak tym razem zareaguję- nie chcę jej widzieć na oczy! J_A_N_A- takie babki potrafia być na prawdę wkurzające. Myślą że są pępkiem świata bo są stare i tylko z tytułu wieku należy im się wszystko i pozjadały wszystkie rozumy. Ale nie jestem uprzedzona do wszystkich starszych osób tylko tych które się zachowują w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaa26
Powiedział mi że mam iśc do onkologa po skierowanie i nie interesują ja że terminy do onkologa są dopiero za dwa miesiące. Szkoda gadać, lekarze łaskę robią. W rejestracji usg mówią że ginekolog moze wypisać skierowanie a ginekolog mówi że on nie wypisuje takich skierować. Paranoja. Jak jestem spokojnym człowiekiem to mnie lekarze zaczęli wyprowadzać z równowagi i też zrobiłam się dla nich nie miła. To jest troska o pacjenta.... Nic tylko chodzic i płacić im prywatnie. Jestem roztrzęsiona, nie mogę się skupić w pracy. Buźka dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaa26
Do Asik25,: wiesz ja już była zdesperowana, bo już drugi ginekolog powiedział że mi nie da skierowania. To wstrętne babsko powiedziało ze nic nie wyczuwa ( a ja wysczuwam i lekarz ogólny też). Więc kiedy ona już była taka nie miła wtedy jej powiedziałam, zęby na pismie mi to napisała, ze żadnego guzka nie czuje. Zbiło ją to z nóg, :) niech sobie nie myślą że im wszystko wolno tylko niech porządnie wykonują swoją robotę. A tyle się mówi o profilaktyce i wczesnym wykrywaniu nowotworów piersi, oczywiście jak zwykle tylko piękne słowa. Sorry dziewczyny że tak marudz, ale naprawdę już nie mogę sobie z tym poradzić. Jak Będę juz po usg i będzie wszystko oki to na pewno się to zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niikola
darka, dziekuje za pocieszenie:) ja nie mialam zadnych poronien itd,nie bylam w ciązy ani nic.Tak wiec nie wiem,moze 1 dziecko rzeczywsicie.A te immunoglobuliny podaje sie juz w trakcie ciązy czy po? jak sie kiedys zdecuduje na dziecko,to od razu prywatny ginekolog. Mam juz 26 lat,troche stara,troche sie martwie ze nie ma jeszcze dziecka,ale nie jestem męzatka,mam narzeczonego jesli to tak mozna nazwac...,chce dziecko po slubie.Czas pokaze.ale musze przyznac ze sie zmartwilam tym konfliktem serologicznym. J A N A, a myslisz ze ja dam rade? uwielbiam mięso.jadam coprawda gotowane a nie smazone (bo niezdrowe) ale jadam i nie przestanę.Mleko nigdy nie lubilam,wiec tu nie ma problemu.na sama mysl o wypicu mleka bym chyba zwymiotowala.Jogurty jem zadko,ale jem.Ser bialy i produkty pasteryzowane obecnie odrzucilam,bo musze miec diete bez cukru i bez produktow gnilnych bo mam grzybice ukl pokarmowego i troche w pochwie. Ja sie srednio stosuję do tego,bo z tej listy,to te produkty co grupa A nie powinna jesc,to u mnie automatycznie tego nie lubię! jadam z tej listy mięso i pomidory,ktore sa tam nie wskazane.A np: mleko,kapusta(wszelakie kapusty) nie moge jesc bo mnie wzdyma i nie lubię.tak wiec cos w tym jest,ze to po czym sie wlasnie zle czuje,to czego nie jadam bo nie przepadam,to chyba organizm jakos sam w sobie robi,ze nie jem.a potem spojrzalam na liste produktow niewskazanych dla grupy A,to wlasnie te co organizm moj nie lubi jesc,to na tej liscie są jako te ktorych unikac.wiec grupa krwi rzeczywsciie chyba cos w tym jest,ze wplywa na to co jadamy i co lubimy. Zaraz wam wyslę liste produktow ktore mozna jesc, np dla gr A i O. to jest z www o zdrowej zywnosci,potem poszukam resztę.mysle ze sprawdzona www.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×