Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Gość do małej pani z.....
musimy głośniej krzyczeć, może kto usłyszy. Ja też chcę żeby ktoś to napisał wreszcie choć raz jasno i wyraźnie..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do -> mala pani z... :1. jak sie waha temperatura wa) okresie polodnym - o skoku temperatury mówi się, gdy przekroczy on 2 kreski (0,2 stopnia) - i utrzymuje się na wyższym poziomie temperatur. Kwstia konkretnej temperatury jest zależna od temperatury podstawowej kobiety. Jeśli zazwyczaj jest to 36,6 to w dniach płodnych może przekraczać 37 stopni. Jeśli podstawową temperaturą jest 36,0 to w okresie płodnym może to być 36,3... 36,4... 36,5... Na prawdę jest to bardzo indywidualna sprawa.b) okresie nieplodnym - odwróć sytuację opisaną powyżejc) w ciazy - temperatura ciała utrzymuje się na poziomie fazy lutealnej, czyli jak w okresie płodnym, zazwyczaj nawet nieco wzrasta (zazwyczaj nie znaczy, że zawsze) i utrzymuje się długo po czasie kiedy powinna wystąpić miesiączka2. jaka jest szyjka macicya) okresie polodnym - spulchniona, miękka (jak warga lub płatek ucha - dla porównania), podniesiona, otwarta, dalekob) okresie nieplodnym - twarda (jak czubek nosa), nisko, zamknięta, bliskoc) w ciazy - jak w okresie niepłodnym - twarda i zamknięta3. jaki wyglad ma sluza) okresie polodnym - jest kleisty, przejrzysty (jak białko jaja kurzego)b) okresie nieplodnym - brak lub śladowy, niekleisty, czasem o konsystencji kremuc) w ciazy - niektóre kobiety odczuwają dyskomfort związany z wydzielaniem dużej ilości śluzu, niektóre nie czują go wcale (śluzu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha.Zapomniałam dodać, że temperatura wyższa nie musi się utrzymywać przez całą ciążę. Po około 100 dniach łożysko przyjmuje funkcję podtrzymania ciąży tak więc wysoka ilość progesteronu nie jest już konieczna i w związku z jego spadkiem - może stadać też temperatura ciała.Jeśli kobieta jest w ciąży i następuje spadek temperatury ciała do podstawowej temperatury przed owulacją - to pierwsze sygnały, że dzieje się coś niedobrego, poważnego - warto więc mierzyć temperaturę cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarażam się informacjami z maminych for :) Czasem są linki do interesujących artykułów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
hej, ile miałyście lat jak zaczełyście stosowac naturalną antykoncepcję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
ngLKA- odwaliłas kawał dobrej roboty :-D pozdrawiam , ja zaczłęłam stosować NRP (w postaci własciwiemetody objjawowej +kalendarzyk :o ) w wieku 19 lat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
ps( na wszelki wypadek do brodacza ;-) )"wpadki" w wieku 23 i 25 lat (po slubie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo
mam tylko wątpliwości co do temperatury w dniach płodnych. Cały czas zdawało mi się (byłam pewna,)że temperatura w dniach płodnych jest niższa, czyli ta podstawowa, dopiero po owulacji, która jest w dniu najniższej temperatury, lub w pierwszym dniu wyższej ( z tym też się spotkałam), w każdym razie skok temperatury ( i tu się zgadzam o 0,2 stponia) mówi nam, że owulacja się odbyła. Reasumując : okres płodny to temperatury niżesze, skok tepmeratury świadczy o zbliżającym się okresie bezpłodnym i trwa aż do okresu, w którym to temperatura ciała znowy się obniża. Proszę sprostujcie mnie, jeśli sie mylę, nie chciałabym wprowadzać kogoś w błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lek med
czemu wpadlas, skoro tak chwalisz npr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
Ech ja się boję tej metody, ale może po ślubie zacznę ją stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bardzo - dni płodne to okres, kiedy kobieta może zajść w ciążę natomiast okres potencjalnie płodny to czas, kiedy plemniki mają dużą szansę przetrwania w pochwie kobiety w celu doczekania do owulacji (czyli dni płodnych). I owszem, w okresie potencjalnie płodnym temperatura jest niższa (kilka dni przed owulacją) ale wzrasta ona właśnie w dni płodne.Właściwiej, gdyby się uprzeć i medycznie podejść do samego faktu owulacji to należałoby przyjąć, że wciągu całego cyklu kobiety jest tylko jeden dzień płodny, gdyż komórka jajowa żyje owszem, 48 godzin ale jest zdolna do zapłodnienia tylko przez kilkanaście pierwszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W związku z tym, że faktycznie jak kojarzę - o dniach płodnych mówi się \"potocznie\" jako o okresie, w którym to plemniki mogą dotrwać do owulacji - to faktycznie należy je rozpatrywać biorąc pod uwagę ostatnie z temperatur niższych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
bo to były takie "planowane" wpadki ;-) -tzn dokładnie wiedziałam w jakim momencie cykla byłam i czym to sie moze skończyć -no moze miałam troche nadzieje ze jednak nie -ale to bardziej na zasadzie :chciałabym a boje sie-potem juz "wpadek"nie było (przez 8 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
"momencie cyklA" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznany23
do lek med: posiadanie moherowego beretu samo w sobie nie jest hańbą, można oceniać jedynie to, co się kłębi pod nim i jak się artykułuje owe myśli. Cieszę się niezmiernie, że jesteś tak dobrze zorientowana w tematach, o których radzisz, bo nie są to decyzje typu kupić jabłka lub banany, ale o trochę większej wadze. Zauważyłem, że masz typowe cechy zacietrzewionego dyskutanta forów katolickich - ziejesz jadem na każdego, kto ma odmienne zdanie niż Ty i wszystko wiesz najlepiej (besserwisser), a to już jest pycha Siostro (grzech) i radzę jak najszybciej podreptać do kruchty, aby zasięgnąć pociechy duchowej w konfesjonale względnie przy niewierzącym osobniku skorzystać z psychoanalityka. Jak Twoje cechy mają się do Dekalogu i miłości bliźniego nie mnie oceniać, ale zostawiam to ocenie czytelników. Szerzcie sobie Wasze idee do woli, ja nie zamierzam w tym wadzić, natomiast nie zamykajcie gęby innym o odmiennych od Was poglądach, wszak od pewnego czasu mamy już pluralizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
ciekawe co tez Cie zabolało że się tak uniosłes.Tą mało konstruktywną dyskusję podsumuję tylko jedną uwagą -nie jest prawdą jak piszesz ze wszystko wiem najlepiej -jest wiele tematów zupełnie mi obcych lub takich o których wiem mało i nie uzurpuję sobie prawa do tego zeby udawac eksperta -natomiast w temacie forum na którym jesteśmy czuję się penwie -więc stąd moja to obecnośc.Nie miotaj się więc i nie próbuj obrażać, sugerować mi jak czesto powinnam sie spowiadać i z czego ,niech to będzie moim problemem.Na wszelki wypadek gdybyś myślał- tak jak piszesz -że decyzje o poczeciu dziecka mają dla mnie taki cięzar gatunkowy jak kupno owoców na bazarze-to mozesz spac spokojnie widze róznicę.A zdanie na temat ziania nienawiścią do ludzi o odmiennych poglądach róznież Ty przemyśl pod swoim kątem(TEŻ)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmm
Czy jest ktos, kto nie mierzy tempki, nie obserwuje sluzu, a podejmuje decyzje o wspolzyciu gdy wyraznie czuje nadchodzacy okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze stanąc w obronie lek med i staję, bo jestem na topiku od samego początku (czytam niekoniecznie sie odzywam) i widze tolerancje lek med dla osób wrogo nastawionych do tej metody tak samo jak widzę pewnego rodzaju dystans do katolockiego poglądu na temat NPR i zaręczam, ze zachwalamy NPR nie ze względu na ten własnie światopogląd. Zarzucasz zianie jadem lek med a Twoja ostatnia wypowiedz.... Nie chce byc odebrana jako wtrącająca się, ale swoje zdanie mogę przedstawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shvjhgjkhfzkd.jnklfd
Lek med jesteś żeczywiście bardzo tolerancyjna, dałaś ttemu zwłaszcza wyraz na topicu o spiralach hehe.Oczywiście masz wszechwiedzę robiłaś mnóstwo badań i wiesz ,że dzałają one wczesnoporonnie-gratuluję wiedzy na wysokim poziomie! Oczywiście jesteś bardzo inteligentna i tolerancyjna więc próbowałaś wszystkich na tym topicu przekonać ,że jedyną słuszną metodą jest MOT, po czym na tym topicu pierwsze twoje słowa to coś w stylu jak ulga po tych wszystkich klubach mirenowiczek...Pozatym nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, bo mojemu poprzednikowi chodziło o coś innego z tymi owocami,ale Ty tego najwyraźniej nie ogarniasz Twoja strata... No a najlepszy przykład jeśli chodzi o Twoją kompetencję w tym temacie i wysoką inteligencję to jak próbowałaś przekonać tę dziewczynę co miała bardzo nieregularny tryb życia(spała po kilka gdzin w ciągu dnia/nocy i często wyjeżdżała),że to jest właśnie najskuteczniejsza metoda dla niej na marginesie to pewnie była podpucha,ale ładnie dałaś się wciągną hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo
nie wiem o co chodzi moim przedmówcom, jedni chcą być bardziej elokwentni przed drugimi. Potyczka słów bez pokrycia. To jest topik nt, NPR , spotykają się tu ludzie, którzy stosują tę metodę lub chcą ją stosować. Moje skromne zdanie jest takie, że ta metoda owszem jest skuteczna jeśli się ją dobrze zna i przestrzega.Daje dużo satysfakcji, nie zakłóca naturalnego cyklu kobiety. W każdej metodzie mogą być zakłócenia, które nazywamy potem "wpadkami". Wszystko zależy od wielu czynników: zdrowie, praca, podróże itd. Nie jestem zwolenniczką naurzucania komuś, wyboru metody antykoncepcji, każdy ma prawo wybrać dla siebie tę, która dla niego będzie najlepsza. Ważne by jak najwięcej wiedzieć o metodzie , którą się stosuje. Wszelkie za i przeciw. I tu ukłon do lek med, pamaga, chce pomagać, odpowiada na każde pytanie, a to myślę jest najważniejsze, by na tym topiku pojawiały się osoby, które mają wiedzę na temat NPR, bo o to chyba tu chodzi. Do tej pory nie stosowałam żadnej metody, moja metoda to a może się uda i owszem przeważnie się udawało. Teraz nie mogę sobie na to pozwolić (wiek) i postanowiłam zastosować (nauczyć się ) metody NPR. jestem na dobrej drodze, poznałam swój organizm tzn. do tego co wiedziałam dołożyłam kilka konkretów, które mi napewno pomogą nie powiększyć mojej rodziny, która nie jest umiarkowanie liczna (3) Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo
przepraszam miałam na myśli która, jest umiarkowanie liczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziutek
ja od 2 lat stosuję metodę naturalną.w ciąże nie zaszłam. nie mierzyłam też temperatury, zaczynałam się kochać bez zabezpieczenia w 18 dniu cyklu.Dodam że okres mam co 26 dni.Wszystkim gorąco polecam tą metodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bardzo
madziutku ale Ty nie stosujesz metody NPR :), Ty raczej metodę chybił trafił, na niej długo nie pojedziesz, chyba, że w przypadku "trafiony, zatopiony" nie bedzie problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajo19
kochane a czy w dniach płodnych kochacie się stosunkiem przerywanym czy z zabezp. ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
do sf............. eeeee ,przeginasz serio, na litośc! powtarzam setny raz iz NRP to nie metoda dla wszytskich uważam ze nie ma własciwie przypadku (a przynajmniej bardzo niewiele jest takich) dla których mozna powiedzieć ze ta metoda nie ma na 100% racji bytu-inaczej-kazdy kto :ma skutki uboczne po innych met, nie chce stosowac inych metod, chce spróbować metod naturalnych-powinien sie z nimi dokładnie zapoznac i sprawdzić bo moze okazac się ze będzie to idealne rozwiązanie.A nie jest to metoda dla wszystkich -i nie z powodu nieskutecznosci czy przeciwskazań tylko z banalnego powodu-uprzedzeń niechęci niedoinformowania-czy tez w przypadkach gdy parnerem sexualnym nie jest stały partner.I tak zawsze uwazałam.Nie próbowałam przekonac tej kobiety o nieregularnym trybie życia tylko sugerowałam zeby zaczęła obserwację i mierzenie temp(w takich warunkach jakie miała) bo mogło okazac się ze jej obserwacje i temp, mogły być bardzo czytelne i jednoznaczne mimo trybu zycia (BO I tak bywa!) -a Ty stawiasz mi zarzuty jakbym kazała jej iść na całość mierząc sobie wczesniej temperature.Gdzież widzisz mój brak kompetencji zatem?? Ten topik to dla mnie ulga -fakt dziewczyny dyskutuja rzeczowo-wymieniaja się doświadczeniami- CHCĄ SIĘ UCZYĆ mają świadomość własnego ciała własnej fizjologii.Boją się zaufac tym metodom (i stereotypy które panują na temat NRP maja tu duże znczenie)-boją sie ale przeczuwają że to rozwiązanie będzie własnie NAJLEPSZE POD WARUNKIEM DOBREGO ZAZNAJOMIENIA SIE Z TEMATEM -i po to ten topik.I dla mnie ulga -i juz i napisz mi JAKI TO BRAK tolerancji z mojej strony -cóż za wykroczenie popełniłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajo19
kochane a czy w dniach płodnych kochacie się stosunkiem przerywanym czy z zabezp. ?? ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
dzień płodny +stosunek przerywany???jak juz to proponuje przerywany z prezerwatywą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajo19
lek med no dzieki za propozycje :) tez mysle ze to lepsze ale z ciekawosci pytam czy w płodne tez przerywany ?? bo nas poniosło troche z dziewczyna i nie wiemy czy to byly plodne czy nie i najpierw mialem pierwszy wytrysk, poza nia po jakichs 45 min nastepny i po kolejnych 20-30 :) trzecie i ostatni oczywiscie po kazdym wytrysku dokladnie mylem sie mydlem i przed trzecim weszlem w nia na pare ruchow ale wyciagnalem w pore i po jakichchs 40 sekundach byl wytrysk ale to juz reztki dosklowne troszke polecialo , czy mozer zajsc w ciaze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To furm jest dla wszsytkich, ktorzy albo kompletnie nie znaja sie na metodach ALE chca je poznac, albo cos tam wiedza o metodach, ale jeszcze nie zastosowali (z roznych powodow), albo wiedza duzo na ten temat (z autopcji lub literatury), a przede wszystkim dka tych, ktorzy chca sie podzielic swoimi doswiadczeniami z tymi osobami, ktore sie do metody przymierzaja. Jesli wiec ktos nie chce stosowac metody naturalnej, to znaczy ze nie jest zainteresowany tematem. Proste. Stosunek przerywany to chyba nie metoda naturalna! Przynajmniej w moim rozumieniu tych slow... zakladajac ten topic mialam na mysli metode objawowo-termiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×