Metody naturalne - kto stosuje?

Dziękuję NGLKA :) Przyznam się bez bicia że od jakiegoś czasu (od dawna) nie czytałam Was więc żzera mnie naprawdę ciekawość kto to, nie mam czasu teraz wertować jestem w pracy - kto to??? :)

Nie mogę, nie mam uprawnień - jak się przyzna, to przynajmniej nie będzie na mnie :D

Dziweczynki troche Was poczytałam!! ale duzo tego! Moze powiem po krótce-od tego miesiaca zaczełam prowadzic obserwacje! od 16 dc mam brac duphaston nie wiem kiedy ma owulacje po po odstawieniu tabletek wszystko mi sie pomieszało! Czy jak wypisze Wam moje temperaturki za pare dni pomozecie zinterpretowac mi mój wykres? chce wiedziec kiedy dokładnie miaąłm owulacje i jak łykac te tabletki :(:(

jeger - nie musisz promować tu czegoś, od czego masz prowizję a co mamy za darmo:npr.prolife.pl/metoda_podwojnego_wskaznika.htmhttp://npr.pl/ validos27 - pomożemy pomożemy :-)

ngLka -bardzo dziekuje z góry:)próbowałam cos czytać ale jakaś chyba tepawa jestem:) wiec zdam się na Ciebie:) cóz jak sie uda bedziesz internetowa matką chrzestną:)

Heheheh ok, nie ma sprawy :-)Współżyj od chwili pojawiania się śluzu o zmienionej konsystencji - przejrzysty, wodnisty, śliski, później - rozciągliwy.Najlepiej współżyć co 2 dni, wówczas nie ma osłabienia materiału genetycznego, a dwa - co dwa dni możesz obserwować, czy śluz wysoce płodny jeszcze występuje (do 24h od współżycia nie sprawdza się śluzu). Czyli powinnaś współżyć do około 2go dnia wyższej temperatury i jednocześnie 2-3 dni po szczycie śluzu (szczyt śluzu - ostatni dzień wystąpienia śluzu wysoce płodnego). W sumie tych dni będzie max 10, czyli max 5 stosunków. Za często też nie jest dobrze, bo większość plemników będzie słaba i mogą nie dać rady bowiem masz w 1 cyklu nie więcej niż 140% szans na ciążę, lepiej tych szans jeszcze nie zmniejszać.Duphaston zaczniesz brać od potwierdzonej owulacji, dlatego zapisuj też odczucia śluzu - znacznie ułatwią one analizę.Warunki pomiaru PTC: 1. po przynajmniej 3 godzinnym śnie (spoczynku),2. bezpośrednio po przebudzeniu się,3. przed wstaniem z łóżka,4. przez 5 minut (lub krócej - zależnie od rodzaju termometru),5. w ustach pod językiem lub w pochwie lub w odbycie,6. przez cały cykl w tym samym miejscu,7. przez cały cykl tym samym termometrem,8. o tej samej porze nie później, niż godzina 8,9. temperaturę zapisujemy bezpośrednio po zmierzeniu - przy pomiarze termometrem rtęciowym,lu po przebudzeniu odczytujemy z pamięci termometru elektronicznego (jeśli elektroniczny to tylko z dwoma miejscami po przecinku).Warunki obserwacji śluzu:Obserwujesz przy okazji wizyty w toalecie. jeśli masz problem z odczuciami na zewnątrz - wkładasz dwa palce do środka (najgłębiej jak się da - trzeba się rozluźnić)i to, co zostanie między puszkami - to wiarygodny do odczytu śluz. Obserwacje zapisujesz w odpowiednim dniu cyklu:Odczucia:* sucho } brak śluzu* wilgotno lub "już nie sucho" } śluz mniej płodny* mokro } śluz płodny* ślisko } śluz płodny* "naoliwienie" } śluz płodnyWygląd:* mętny } śluz mniej płodny* lepki } śluz mniej płodny* gęsty } śluz mniej płodny* kleisty } śluz mniej płodny* płynny } śluz płodny* przejrzysty } śluz płodny* rozciągliwy } śluz płodnytutaj pomoc rysunkowa w interpretacji śluzu: npr.prolife.pl/plansza_11.htm

140% = miało być - nie więcej, niż 40%

ngLka dziekuję:) bardzo za pomoc ! wiesz z tym co 2 dzien bedzie problem -mąz w delegacji jest w piatki, czasem we srode i wyjezdza w poniedziałek! jak moze to jest ale róznie to bywa ! cóz bedziemy sie starac! mój sluz po odstawieniu tabletek jest biały i gesty ale podono to normalne wiec ciezko go obserwować!ale dzielnie to robie! widze tylko kiedy jest go wiecej ! bede sie zgłaszać jak coś! jak znajde chwilke t poczyam sobie co nie co zeby taka zielona nie być;) jeszcze raz bardzo dziekuje!:) i pewnie nie 1 matka chrzestna jesteś:):)

frezyjka GRATULACJE:) I wiesz co: ja też;)

validos - rozumiem, że mówisz o śluzie po odstawieniu tabletek anty? W takim razie dobrze byłoby - co do zasady - odczekać ze staraniami choć ze trzy miesiące po odstawieniu, chyba że (jako że bierzesz duphaston) masz to już przegadane z lekarzem i są jakieś szczególne okoliczności. Co do starań, to żeby nie dostawać szamotania pępka z nerwów, to ważne jest żeby wiedzieć, że zajście w ciążę zajmuje przeciętnie 3 cykle i nie jest tak, że współżycie w okresie płodnym - nawet jak wszystko jest w porządku - w 100% skutkuje ciążą. Szkół efektywnego \"płodzenia\" ;) tyle jest co gwiazd na niebie - mnie lekarz poinformował, że zakłada się, że dla powodzenia współżycia konieczne jest co najmniej 4-krotne współżycie w ciągu tygodnia w czasie płodnym. I faktycznie, jakby się miało robić odstępy co 2 dni, to może wypaść, że akurat np. nie trafisz w dzień szczytu śluzu (ostatni dzień typowo płodonego śluzu), albo mąż Ci wyjedzie. Nie ma co robić maratonu \"cztery razy po dwa razy, osiem razy raz po raz\", ale też nie ma co z linijką odmierzać - zdajcie się też trochę na spontaniczność, pożądanie:)

dziewczyny jesteście wspaniałe! pani_wonka -gratuluje:) je jestem 3 cykl po odstwieniu i chodzi ze mam niewydolnośc II fazy mało progesteronu! póki co chce poznac co sie dzieje w moim organizmie:)z wasza pomoca a duphaston ma to unormowac! śluz mam juz lepszy niz po odstwieniu zaraz ale na pekny musze jeszcze poczekac chyba!nie chce sie nakrecac i póki co traktujemy to jak sponton kiedy mamy ochote i to jest fajne:) w niedziele nasz 1 rocznica slubu juz mam ładny kaplecik:) wiec na pewno bedzie przyjemnie a efekt cóz zobaczymy-ktos tam na górze czuwa i wie co robi:) mam nadzieje:):):)

dziewczyny jesteście wspaniałe! pani_wonka -gratuluje:) je jestem 3 cykl po odstwieniu i chodzi ze mam niewydolnośc II fazy mało progesteronu! póki co chce poznac co sie dzieje w moim organizmie:)z wasza pomoca a duphaston ma to unormowac! śluz mam juz lepszy niz po odstwieniu zaraz ale na pekny musze jeszcze poczekac chyba!nie chce sie nakrecac i póki co traktujemy to jak sponton kiedy mamy ochote i to jest fajne:) w niedziele nasz 1 rocznica slubu juz mam ładny kaplecik:) wiec na pewno bedzie przyjemnie a efekt cóz zobaczymy-ktos tam na górze czuwa i wie co robi:) mam nadzieje:):):)

dziewczyny jesteście wspaniałe! pani_wonka -gratuluje:) je jestem 3 cykl po odstwieniu i chodzi ze mam niewydolnośc II fazy mało progesteronu! póki co chce poznac co sie dzieje w moim organizmie:)z wasza pomoca a duphaston ma to unormowac! śluz mam juz lepszy niz po odstwieniu zaraz ale na pekny musze jeszcze poczekac chyba!nie chce sie nakrecac i póki co traktujemy to jak sponton kiedy mamy ochote i to jest fajne:) w niedziele nasz 1 rocznica slubu juz mam ładny kaplecik:) wiec na pewno bedzie przyjemnie a efekt cóz zobaczymy-ktos tam na górze czuwa i wie co robi:) mam nadzieje:):):)

Z Żoną stosujemy NPR. Jaka jest moim zdaniem różnica między NPR a Antykoncepcją? Kardynalna!! nigdy nie zgodzę się ,że npr to anty koncepcja. Dlaczego? To właśnie odróżnia antykoncepcję od metod naturalnych - nastawienie na życie... Stosujemy NPR bo wiemy, że jeszcze nie pora w naszym życiu na dziecię, możliwe jednak ,że się mylimy i dla tego jeżeli to dziecię mimo stosowanej metody pojawi się w naszym życiu to i tak bedzie super... a jak jest zantykoncepcją od tabletek po kondomy? dziecku mówimy nie! a jak już sie pojawi to... mówimy nie! co cechuje mnie jako męża stosującego (bo metody npr stosuje para a nie tylko kobieta) po pierwsze całkowity "luz" w trakcie stosunków seksualnych. kiedyś gdy stosowałem prazerwatywy pamietam to okropne napięcie powodowane myślą o stanie kondoma...może to i śmieszne ale zabierało mi to około 60% porzyjemności. po drugie : zwiekszone uczucie bliskości , ciepła i miłości wobec mojej żony - partnerki seksualnej. 3) mam chyba szalenie wysokie "libido" tak jak zresztą moją Żona. mimo wszystko jednak żadne z nas nie siada w kącie z płaczem lub nie robi awantur w czasie dni płodnych bo wiemy że wymagając od siebie tylko i wyłącznie bydujemy naszą miłość chociażby przez tesknotę do swoich ciał...

jak radzicie sobie z problemem, ze najwiecej ma sie ochote seks w dni plodne. Metoda naturalna pozwala na wspolzycie podczas gdy kobieta ma dni nieplodne. Gdy ja mam dni nieplodne i probujemy konczy sie wszystko bolem, poniewaz u mnie jest sucho.

Myślę, że to kwestia zbyt słabego podniecenia, ponadto są wszelkiego rodzaju nawilżacze dostępne w aptece bez recepty.

Witam - i my z mężem stosujemy metody naturalne z powodzeniem :) Małżeństwem jesteśmy rok, a obserwuję się już od 2 lat. W zasadzie chodziłam na studium rodziny 2 lata i właściwie miałam pracować w poradni rodzinnej, ale stwierdziłam, że nie potrafię dobrze tłumaczyć, więc wolałam nie brać tak wielkiej odpowiedzialności na siebie i zrezygnowałam, jednak mogę śmiało powiedzieć, że jest to metoda którą jak najbardziej polecam. Obydwoma rękami podpisuję się pod tym, co napisał DJR!

Pytanie do Frezyjki założycielki tego tematu-jesteś w ciąży bo chciałaś czy zawiodła metoda?

Hej, dziekuje wam za to forum, to dzieki niemu m.in. odważyłam się spróbować NPR i dziś już doskonale sie na tym znam. Prze ślubem uczyłam się swojego organizmu 8 m-cy. Ale jak po ślubie chcialam to wprowadzic w życie to mialam obawy, od 2,5 m-cy współżyję z moim mężem stosując NPR i nie zachodzę w ciążę. Doskonale rozpoznaje swoją płodność, a wykresy temp. nie są już dla mnie straszne:) No i świetnie znam swoj organizm, to jest super. A seks bez prezerwatywy jest WSPANIALY. Dziekuje Wam dziewczyny.

Podnoszę! Czy ktoś wie, jak się ma frezyjka?

nglka, pani wonka, frezyjka i inne dziewczyny pamiętacie mnie? parę miesiecy temu jeszcze z wami pisałam a dziś też jestem w ciąży.Termin mam na najbliższy wtorek czyli 30.10 pani wonka, frezyjka gratuluje serdecznie, bo doczytałam, że jesteście w ciązy.

I moja ciąża była dokładnie zaplanowana i jest przykładem powodzenia stosowania metod naturalnych. Życzę powodzenia wszystkim starającym się i zapobiegającym.

Jestem w ciąży, bo chcieliśmy. Malinko, pamiętam - na pewno już urodziłaś, napisz nam co u Ciebie! Pani_Wonka - czuję się raczej źle... Jestem w 20 tygodniu ciąży. Czuję ruchy, które są wspaniałym doświadczeniem. Co u Ciebie?

Frezyjko, cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku i że cieszysz się pierwszymi kopniakami;) Ja jestem trochę dalej, jakiś 24/26tc i wszystko jest w najlepszym porządku. Przez rok odkładaliśmy ciążę metodą Kippley\'ów, a później skutecznie pomogła nam zaplanować zmianę kategorii z odkładających na czekających na dziecko:) Zapraszam na www.28dni.pl, od listopada prawdopodobnie ruszy aplikacja dla kobiet w ciąży, z tego co kojarzę ma być bezpłatna, więc warto spróbować korzystać z tego do gromadzenia danych z czasu ciąży (wyniki badań, ruchy dziecka itp.).

hej dziewczyny, bardzo wam gratuluje i trzymam kciuki za wasze maleństwa. Mam pytanie: Co jeśli mam dziś 18 dc. śluz najbardziej płodny był 15 i 16 dc a nadal mam niską temp? Czyli nadal niebyło owulacji, a śluzu już prawie nie mam. Czy ona dopiero będzie?

Prawdopodobnie tak, jeśli pomiar był prawidłowy. To się czasami zdarza, nawet jeśli do tej pory miałaś jedno podejście do owulacji. Dlatego warto mierzyć PTC przy obserwacji śluzu, bo dopiero jej wzrost w połączeniu ze szczytem śluzu potwierdza owulację i rozpoczęcie okresu niepłodności bezwzględnej. Prawdopodobnie niedługo śluz płodny wróci, może na dłużej, może na krócej, i jeśli do tego dojdzie skok, to możesz wyznaczać III fazę. Tego typu zaburzenia mogą być związane z jakimiś kwestiami hormonalnymi, ale równie dobrze mogą się zdarzyć raz na jakiś czas, być związane np. ze zmęczeniem, stresem, często z przeziębieniem.

Prawdopodobnie tak, jeśli pomiar był prawidłowy. To się czasami zdarza, nawet jeśli do tej pory miałaś jedno podejście do owulacji. Dlatego warto mierzyć PTC przy obserwacji śluzu, bo dopiero jej wzrost w połączeniu ze szczytem śluzu potwierdza owulację i rozpoczęcie okresu niepłodności bezwzględnej. Prawdopodobnie niedługo śluz płodny wróci, może na dłużej, może na krócej, i jeśli do tego dojdzie skok, to możesz wyznaczać III fazę. Tego typu zaburzenia mogą być związane z jakimiś kwestiami hormonalnymi, ale równie dobrze mogą się zdarzyć raz na jakiś czas, być związane np. ze zmęczeniem, stresem, często z przeziębieniem.

Prawdopodobnie tak, jeśli pomiar był prawidłowy. To się czasami zdarza, nawet jeśli do tej pory miałaś jedno podejście do owulacji. Dlatego warto mierzyć PTC przy obserwacji śluzu, bo dopiero jej wzrost w połączeniu ze szczytem śluzu potwierdza owulację i rozpoczęcie okresu niepłodności bezwzględnej. Prawdopodobnie niedługo śluz płodny wróci, może na dłużej, może na krócej, i jeśli do tego dojdzie skok, to możesz wyznaczać III fazę. Tego typu zaburzenia mogą być związane z jakimiś kwestiami hormonalnymi, ale równie dobrze mogą się zdarzyć raz na jakiś czas, być związane np. ze zmęczeniem, stresem, często z przeziębieniem.

Prawdopodobnie tak, jeśli pomiar był prawidłowy. To się czasami zdarza, nawet jeśli do tej pory miałaś jedno podejście do owulacji. Dlatego warto mierzyć PTC przy obserwacji śluzu, bo dopiero jej wzrost w połączeniu ze szczytem śluzu potwierdza owulację i rozpoczęcie okresu niepłodności bezwzględnej. Prawdopodobnie niedługo śluz płodny wróci, może na dłużej, może na krócej, i jeśli do tego dojdzie skok, to możesz wyznaczać III fazę. Tego typu zaburzenia mogą być związane z jakimiś kwestiami hormonalnymi, ale równie dobrze mogą się zdarzyć raz na jakiś czas, być związane np. ze zmęczeniem, stresem, często z przeziębieniem.

dziewczyny pomocy! nie wiem czy jeszcze zagladacie na ten topik ale jest jedna rzecz ktorej nie rozumiem... czytalam i czytalam w necie i wasz topik tez ... i chodzi o to ze owulacji towarzyszy spadek czy wzrost temp? wiem, ze to moze glupie ale znalazlam wykres na stronie o npr i tam jest pokazane ze owulacja m niska temp. i dopiero po niej rosnie... a przed nia jest jakis szczyt.... nie wiem moze podam linka i ktoras z was mi powie gdzie jest ten szczyt,co to jest to w kolku i gdzie jest ta cholerna owulacja? http://www.npr.prolife.pl/pdf/karta_przykl_typ.pdf