Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Gość Wiurzyca
Sarenka, ginekolog Ci wcisnęła ciemnotę, bo jest tajemnica poliszynela,że program specjalizacyjny z ginekologii nie uwzględnia nauczania metod NPR. Ot, taki ogranicznik umysłowy ;P Zapamietaj sobie raz na zawsze: U CZłOWIEKA-KOBIETY-NIE ISTNIEJE OWULACJA SPROWOKOWANA, CZY SPONTANICZNA TZN POD WPłYWEM JAKIS TAM CZYNNIKóW! 1 CYKL=1 OWULACJA. Finito. Jak lekarz mówi inaczej, to nogi za pas i wiej!A tak poza tym-gratuluje mądrego wyboru! Żeby korzystać z niepłodności przedowulacyjnej, musisz mieć zaobserwowanych co najmniej 12 cykli. Tp po to, abys mogła ewentualnie wydłużyc sobie bezpiecznie fazę przedowulacyjną. Kobiety, które nie maja takiej liczby obserwacji jeszcze , za niepłodne uznają dni cyklu wyliczone wg regułu "najkrótszy dotychczasowy cykl minus 20 dni=ilośc dni bezpiecznych na początku cyklu". Ale nad informacje z tego forum , najwazniejsza jest rzetelna wiedza, którą nabędziesz zpodręczników , np. ""Sztuka planowania rodziny" Roetzera lub Kippleyów lub podręcznik do medtody angielskiej lub Kramarek. Poszukaj w księgarniach interenetowych lub..przykościelnych:) Warto tez pogadać z instruktorem lub pójśc na kurs. Ze swej strony gorąco polecam stronkę www.28dni.pl , która jest tym wszystkim o czym pisałam. Warto tam zaglądnąć!! Jest tam wiele kobiet w takiej sytuacji jak Ty i dyplomowanych instruktorów, gotowych zawsze pomóc choćby tylko w interpretacji cyklu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
Wiurzyca mam pytanie. Czy odczucie czy jest sucho czy mokro mam wyczuć na podstawie odczucia czy bielizna jest sucha czy mokra czy ma mieć wrażenie suchości lub mokrości na zewnętrznych narządach. Dodam że zazwyczaj mam mało śluzu nawet tego przeźroczystego bardzo płodnego i codziennie sięgam paluszkiem do pochwy głębiej i przy okazji badam położenie szyjki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiurzyca
Sarenka, to co na bieliźnie, to jest śluz-i go opisujesz. A odczucie to jest to co czujesz na zewn narządach. W pochwie jest zawsze wilgotno(to nie ma znaczenia), ale śluz z szyjki jest również bardzo wiarygodny! Jak ja nie mam śluzu na bieliźnie , a czuję,że jest wilgotno, to po prostu jest wilgotno:) Czasem można mieć "w środku"uczucie spływania śluzu. To sie u Roetzera liczy za początek płodności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joella82
Matko Sarenka, co to za ginekolog??? W szoku jestem, że kobieta po studiach medycznych gada takie głupoty! Od dawna wiem że ginekolodzy po prostu nie znają sie na NPR i nie potrafią wytlumaczyc jak pacjentka prosi, tylko od razu wciskają tabletki, ale żeby takie rzeczy opowiadac? Sponatniczna owulacja:) To moze jak sie bardzo skupie to spontanicznie zajde w ciąże a potem będe miala spontaniczny porod;) Nie do wiary! Pozdrawiam mocno i powodzenia. Ta metoda działa. Stosuje to dużo par, tylko czesto nic o tym nie mowi, bo zwyczajnie boi sie reakcji innych. Ja sama zostalam wysmiana nie raz.Ot takie czasy. Już się nie przejmuje. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
A czy któraś z Was wyczuła u siebie podczas badania szyjki macicy guzki w pochwie dość głęboko obok szyjki na tylnych ścianach pochwy? Denerwuje mnie to podczas badania palcem szyjki i boję się że to coś poważnego bo nigdy wcześniej tego nie miałam. Jestem dziewicą i nie byłam jeszcze badana przez ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
Troszke jak w filmach science-fiction sterowanie owulacją poprzez siłę umysłu- dobre. Widzę że "bardzo kompetentni ludzie " udzielają rad w aptekach i gabinetach lekarskich. Te nierówności które wyczuwasz to nic takiego, taka nierówna struktóra mięśni pochwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
ale to daje odczucie guzków okrągłych na samym zakończeniu pochwy tuż przy szyjce macicy. Jest ich kilka jeden obok drugiego a drugi większy przed szyjką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
są właściwie tak daleko że są prawie nie osiągalne palcem ale wyraźnie mają kształt kulki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, widze, że zainteresowanie naturalnymi metodami jest spore :) ja osobiście brałam tabletki dwa razy po jakieś 3 miesiące, ale czułam się tak okropnie, że odstawiłam. Obecnie od roku kochamy się bez zabezpieczenia do ok 8-9 dnia i potem po 18-20. W trakcie dni płodnych używamy prezerwatywy. Jak dotąd wszystko jest ok. Cykle mam regularne, więc metoda działa. Zresztą jakby coś poszło nie tak, to też bym się cieszyła :) Kiedyś miałam zamiar zacząć jakieś obserwacje, ale nigdy tego nie zrobiłam :P Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helllo
Ja tylko jeden miesiąc bralam tabsy i nagle wyskoczyl mi cellulit,przytylam lekko i nie mialam ochoty na nic,wiec od tej pory(5lat)tylko naturalne metody!!!Sa najlepsze.Chociaz teraz z Mezem staramy sie o bejba a jak na zlosc nie wychodzi;) Ale polecam kazdemu naturalne metody,bo to nie zadna INGERENCJA w nature i cialo kobietki;)Pozdrowienia Forumowiczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
NiLLi ja mam zamiar rozpocząć dokładnie tak samo jak Ty ale boję się że w dni płodne mimo zastosowania prezerwatywy zaliczę wpadkę bo prezerwatywa może pęknąć mojej koleżance już kilka razy pękła ale ona bierze tabletki. Ty nie boisz się że coś się może podobnego wydarzyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiorra25
NiLLi, nie polecam stosowania metody kalendarzowej bo to naprawde loteria... bez mierzenia temperatury to taka gra w ciemno. Np. u siebie obserwuje ze owulacja sie przesuwa ; raz jest szybciej po okresie, raz bardzo pozno cykle mam rowniez regularne.. Moja przyjaciolka uznala ze w 2-gim dniu po okresie jest jeszcze bezpiecznie no i dzis jest szczesliwa mama, niestety zrazona do metod naturalnych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owulacja876
Podobnie jak sarenka mam wątpliwości co do gumek w dni płodne dlatego unikamy z mężem tych dni a ponieważ mam dni niepłodnych mało więc nie mamy na to żadnej rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mdły ssak
a skąd wiesz że masz mało dni niepłodnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani naturalna
asiorra jakoś nie chcę mi się za bardzo wierzyć że koleżanka w 2 dniu po okresie zaszła w ciążę. Widziałaś jej wykresy temperatury i spisane obserwacje śluzu i szyjki? Może zaszła w ciążę wcześniej a ten okres to było plamienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
Dziewczyny jak mam interpretować coś takiego: na zewn narządach mam śluz gęsty, lepki, kleisty, biały a jak włożę palec głębiej to po wyjęciu okazuje się że w środku mam śluz zupełnie przejrzysty który na zewnątrz nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgd
Stosowalam- nie dzialaja... NIC nie jest 100% zabezpieczeniem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joella82
Alez oczywiscie że dzialają, stosuje je ponad rok i nie jestem mamą:)Na poczatku bez zabezpieczenia kochaliśmy sie tylko w fazie poowulacujnej, czyli trzeciego dnia wieczorem po wzroscie temp. Ale po kilku m-cach poczulam sie pewniej i teraz kochamy sie rowniez kilka dni po okresie u mnie to okolo od 5 do 9 dnia cyklu . Owulacji nigdy nie miałam wcześniej niz 16 dc. Wiec do 9 dc jest u mnie bezpiecznie. No oczywiscie chyba ze wczesniej pojawi sie śluz płodny.Wtedy to ma pierwszeństwo.Ale u mnie akurat śluz pojawia sie dopiero kolo 11 dc.Od 11 do 13 dnia czasem kochamy sie w prezerwatywie,bo szanse na poczecie są raczej niewielkie, no a od 14 do okolo 21-22 staramy sie wcale nie kochac.Bo to są moje najbardziej płodne dni. Choć na przykład w tym cylku owulacje mialam troszke pozniej, tzn wzrost tempki nastąpil dopiero 19 dc. Ale to w niczym nie przeszkadza, i tak łatwo mi to zinterpretować. Pozdrawiam i polecam( tylko dla skrupulatnych, myślących i odpowiedzialnych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka 12222
joella pomocy jak to jest bo czytałam na innym forum że śluzu z wewnątrz pochwy nie interpretujemy tylko ten z przedsionka pochwy i sromu. Ja od wczoraj mam na przedsionku i sromie gęsty lepki a wewnatrz pochwy jest biały rzadki a nawet przejrzysty to jak to jest gdybym polegała tylko na przedsionku to myślałabym że mam śluz niepłodny bo gęsty lepki i biały a jednak wewnątrz jest przeźroczysty i to wyraźnie więc jednak w środku jest płodny jak to jest bo już się pogubiłam. Okres miałam przez 5 dni 6 i 7 dzień to były już tylko plamienia lekko brązowe 8 i 9 dnia mam na przedsionku i sromie sluz gęsty a wewnątrz już przejrzysty wydaje mi się że trochę za szybko się pojawił bo moje cykle to zazwyczaj 32 dni nigdy nie mniej niż 30 dni jedynie w styczniu 2007 miałam 29 dni a tak już zawsze ok 32 lub 30. Proszę o pomoc w interpretacji tego śluzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
najbardziej wiarygodny jest śluz uzyskiwany bezpośrednio z szyjki macicy trzeba sięgnąć trochę głębiej po prostu, też mam czasami tak, że na zewnątrz nie ma śluzu a wewnątrz jest jak najbardziej płodny bo przejrzysty i rozciagliwy a czasami jest go tak dużo że widoczny jest na zewnątrz. Nie wiem od czego to zależy może od diety jakiś witamin albo od leków? Nie wiem sama, zalecaja na poprawę śluzu jeść wiesiołek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
A czy którejś z Was przytrafiła się taka sytuacja? że dziś mam 16 dzien cyklu i rano miałam śluz przeźroczysty po południu już go nie było pojawił się gęsty lepki kleisty czyli niepłodny oznacza to że dzis mam szczyt śluzu ale temperatura w taki razie powinna wzrosnąć dopiero jutro a już dziś rano odnotowałam wyraźny wzrost przed szczytem śluzu. Czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzrost może nastąpic przed albo po szczycie śluzu. Organizm to nie szwajcarski zegarek. Dobrze, żeby szczyt śluzu wystąpił nie później niż do 2giej wyższej i nie wcześniej niż na max 4 dni przed wzrostem. I wszystko będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
jeżeli wczoraj miałam wyraźnie wyższą temperaturę i wczoraj był szczyt śluzu a dziś rano odnotowałam niższą teperaturę niż wczoraj to jak to interpretować? do wczoraj miałam temp w granicach 36,35 - 36,45 wczoraj wzrosła do 36,6 a dziś spadła i miałam 36,5. Czyli dzisiejszą temperaturę mimo że jest niższa od wczorajszej biorę pod uwagę jako pierwszą wyższą? Czy może mam czekać na wyższą od 36,6?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joella82
Bierzesz pod uwagę trzy pierwsze wyższe temperatury od poprzedzających je szesciu niższych. Muszą być po prostu trzy wyższe, z tym że trzecia z temperatur wyższych musi być o 0.2 st. wyższa od najwyższej z temperatur przedwzrostowej szóstki. Ojej brzmi to strasznie skomplikowanie, ale mam nadzieje że to rozumiesz. W twoim przypadku jesli wczoraj było 36,6 , dziś 36,5 i np jutro znów 36,6 to jeśli ta ostatnia temperatura jest wyższa od tych sześciu poprzedzających skok ,to znaczy że owulacja była i trzeci dzień wieczorem można zaszaleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
Dziś odnotowałam 36,7 z niższej szóstki najwyższa to 36,45. Mam pytanko czy tą 36,6 w dniu szczytu śluzu mam traktować jak pierwszą wyższą? a 36,5 jako drugą mimo że jest niższa od 36,6? Czyli dzisiejsza jest 36,7 czyli wyśższa o 0,2 od 36,45 w takim razie mimoże dziś jest dopiero drugi dzień po szczycie to te 36,7 świadczy że dzisiejszy dzień jest bezpieczny? Może dla pewności warto poczekać do czwartej czyli do jutra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joella82
droga Sarenko, na moje oko jeśli najwyższa temperatura z przedwzrostowej szóstki to 36,45, a potem są trzy wyższe od niej to owulacja już była. Ta druga ciut niższa temp. tj 36,5 jest jak najbardziej ok, bo wciąż jest wyższa od 36,45. Najważniejsze żeby ostatnia z tych trzech wysokich była o 0,2 wyższa od 36,45 w Twoim przypadku. Wszystko masz książkowo koleżanko.:) Ale jeśli się stresujesz jako początkująca to poczekaj do czwartej wyższej temperatury i możesz być pewna że jes ok:) Ja też dawniej czekałam do czwartej wyższej ,teraz już do trzeciej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joella82
u mnie często pierwsza wyższa temperatura wypada właśnie w dniu szczytu śluzu. To jest normalne:) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
joella ogromne dzięki za pomoc w interpretacji cieszę się że na forum można się dowiedzieć tylu ciekawych rzeczy i zawsze jest ktoś kto może pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joella82
Nie ma za co Sarenka. Ja też kiedyś sie uczyłam i ciesze sie że teraz mogę komus pomoc. Dawniej wydawalo mi sie to wszystko strasznie skomplikowane, ale dzis to najlatwiejsza rzecz pod sloncem:) Pozdrawiam naturalne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka 12222
joella mam jeszcze tylko jedno pytanko. Po zakończonej miesiączce ok 2 mam suche a później pojawia się śluz taki rzadki białawo-żółty właściwie wygląda jak białay zmieszany z przeźroczystym i tak jest kilka dni jak mam to interpretować jako przejrzysty czyli płodny czy jako mniej płodny (bo jest tam biały)? Po takim mieszanym śluzie ma przez ok 3 dni do dnia szczytu zupełnie przeźroczysty w takim przypadku sprawa jest jasna ale ten pierwszy jest dla mnie skomplikowany. Poza tym nie wiem ile dni przed owulacją czyli po zakończonej miesiączce mogę uznać za bezpieczne. dokładnie cykle obserwuję i rysuję wykresy od grudnia 2007 więc nie mogę za pomocą jednej z metod określić w ciągu zaobserwowanych 12 najwcześniejszy dzień skoku temp - 7 bo mam ich na razie tylko 3 cykle. jednak zawsze zaznaczałam w kalendarzyku zwykłym pierwszy dzień miesiączki w danym miesiącu i pierwszy dzień miesiączki w następnym i od stycznia 2007 czyli min cykli najkrótszy to 29 dni. Czyli mogę uznać że 9 dzień po okresie jest dla mnie jeszcze dniem bezpiecznym? Czy mogę np szaleć do 10? np gdyby owulacja miała miejsce 14 dnia to do 10 można by? licząc tak że plemniki żyją ok 3 - 4 dni? Choć w sumie 10 dzień to jednak ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×