KLUB MAMUŚ Z POZNANIA

Na szczęście ten żel działa, do tego opracowałam nową technikę usypiania i mój Wojtuś znowu jest Aniołkiem :) Od wczoraj jest u nas 1,5 roczny kuzyn Wojtusia więc mamy urwanie głowy, ten to dopiero jest urwis :P

Witam wszystkie;) kilka dni bez dostępu do netu a tu już widzę kolejne ząbki się pojawiają:))) wracając do wtorku i imprezki na cytadeli, to mi też było ogromnie miło Was poznać:) fajnie tak zobaczy c kogoś w realu, jak wcześniej sie go tylko czytało! Paula, ja u Majki sprawdzałam dziąsełka i chyba tylko u niej na razie nic, jeśli chodzi o ząbki! ślini się ciągle i łapki pcha do buźki ale żadnych białych kropeczek ani twardych punkcików nie widać, zobaczymy jak długo teraz w poniedziałek wybieramy sie na usg bioderek, tzn na wizyte kontrolną, czy wy też chodziłyście i czy wszystko ok? mam nadzieję ze wszytsko bedzie pozytywnie, bo cos ostatnio dużo słyszę o nieprawidłowościach i o dodatkowych ćwiczeniach i ciągle mam nadzieje ze może nas to ominie! udanego dnia i moc buziaków

My bioderka mamy dopiero 25.09 w Klinice Św.Rodziny, a Wy gdzie te badania robicie? Ewa mi pierwszy ząb wyszedł jak miałam 8 m-cy więc się ciesz póki nie masz tego problemu :P w ogóle słyszałam, że lepiej jak wychodzą później ale nie wiem czy to prawda?

witam was serdecznie.chce sie tylko pochwalic, ze we wtorek 12.09 2006 urodzilam mojego kochanego synusia WIKTORKA.3790 g,o 8.10,56 cm.rodzilam silami natury.

Nosek serdeczne gratuluje synusia wszystkiego dobrego.A ja nadal musze czekać ale jescze troszkę i tez bede miała dzidzie.papasie

Nosek gratulacje Aniu wypoczywaj ile wlezie póki mozesz, bo potem bdziesz marzyła o chwili dla siebie :) Dziewczyny trzeba koniecznie spotkac się w komplecie !!:)

Nosek moje gratulacje. Nareszcie się doczekałaś!!!! A ja dzisiaj strzele sobie w łeb. Nic nie mogę zrobić mały jest tak marudny że szok!!!!!

A moje maleństwo nie dość, że cierpi z powodu ząbków, to jeszcze przeziębił się, ma straszny katarek i kaszelek :(

dziewczynki ja tylko na chwilke. Rzeczko biedny ten twój Wojtuś tak sie nacierpi. Paula kiiedyś musi sie podenerwować. Chciałam tylko się pochwalić że dzis odbieram łóżeczko hurra już dzis bedzie stało. Papatki

Aniu a jak Ty się czujesz? zrobiło się troszke chłodniej, więc pewnie pogoda w sam raz dla Ciebie :)oj pamiętam jak było ciężko w upały a ja tu z wielgaśnym brzuchem, całe szczęście, że mam już to za sobą :P

U mnie raczej oki narazie jestem w szale zakupów całuje gorąco i ściskam . Madzia może w przyszłym tgodniu wspólny spacerek??? Daj znać

Witam Wszystkich i chciałam się przyłączyć. Zrobiłam test i wyszedł pozytywny, prawdopodobnie od czterech tygodni noszę w sobie życie....prawdopodobnie, bo jeszcze nie byłam u lekarza i nie potwierdziłam tej informacji, podobno przed szóstym tygodniem nic nie widać, swoją droga czy to prawda? Możecie potwierdzić? Jutro zamierzam wybrać się prywatnie, może wtedy czegoś się dowiem.... Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki!!!!!!

Aniaania - moje gratulacje!!!!! Jak sobie przypomnę jak to było u nas rok temu to aż łezka mi się kręci. Dokładnie rok temu o tym czasie już byłam w ciąży (jeszcze o tym nie wiedząc) - zaszłam 10 wrzesnia :) a teraz mam już ślicznego synka który jeszcze trochę i bedzie miał 4 tygodnie. To prawda że w 4 tc jeszcze lekarz nie może potwierdzić ciąży bo może ni być widać na usg. Ja poszłam w 5tc na usg i już było widać taki malutki okrągły punkcik - to było moje maleństwo :) a w 7 tc już biło serduszko i wtedy lekarz dopiero na 100% potwierdził mi ciążę i uznał za ciężarną :) - ach jak teraz to wspomninam .... jeszcze raz ci gartuluję - czeka cię wspaniały okres w życiu. Cieszę się że do nas dołączyłaś i zapraszamy do pisania. Napisz coś więcej o sobie :) Pozdrowienia dla pozostałych mamuś i przyszłych mamuś :) Mulutki dzisiaj już lepiej - wczoraj miał ciężki dzień. Chyba przez te ząbki. Teraz sobie słodko śpi a ja mam chwile dla siebie!!!!

Ja juz ze zmęczenia pisze bzdury - mój synuś będzie miał niedługo 4 miesiące - a nie tygodnie jak napisałam wczesniej - ups...

Hej dziewczęta :) aniaania bardzo Ci gratuluję :) bycie mamą to najlepsza \"rzecz\" na świecie :) Dziasiaj mój Wojtuś kończy 2 miesiące :) niestety jest chory :( Aniu na razie Wojtuś kaszle i psika, ale w przyszłym tygodniu już powinno być ok i wtedy się umówimy :)

hej! Nosek, gratulacje!!!!!!!!!!pewnie skończyły ci się juz przespane nocki ale z drugiej strony ileż to radości z takiego bąbla!! no i kolejny przyszły lubonianin już na świecie:) my już po usg bioderek i na szczeście wysztsko ok, byłyśmy na Wildzie w Zakładach Ortopedycznych, no i udało nam się załapac na bezpłatne badanie w ramach NFZ. moja mała coś ostatnio szaleje, już przesypiała pół nocy a ostatnimi czasy znowu pobudki co 2-3 godzinki, praawie jak noworodek, aż jej nie poznaję! pozdrowionka

Dziewuszki zajęte swymi maleństwami a ja właśnie zamawiam do końca na allegro moją wyprawkę pozdrawiam was i maleństwa

Hej Dawno mnie tutaj nie było ale regularnie was czytam Aniu 26 nawet nie wiesz jakie to szczęście mieć przespane noce mój Krzyś nie jest zbyt absorbujący w nocy ale pomału wykańczają mnie nocne karmienia ide spać o 9.00 !!!! 1 karmienie o 12.30 potem o 4.00 i o 7.00 między karmieniami śpi bez pronblemu poprostu karmię i odkładam do łóżeczka nawet jak nie śpi to oglada świat nie płacze i wkońcu zasypia ale ja kocham spac i czasem już mam dość nawet nie chcę myśleć co by było gdyby w nocy wogóle nie chciał spać !!! no i życie mojego synka to odzwierciedlenie rytmu w brzuszku tak więc Aniu obserwuj poczynania twojej córeczki :) :) Strasznie mi przykro że nie mogłyśmy sie spotkać na Cytadeli ale ten dzień był dla mnie strasznie zakręcony i miałam jeszcze wizytę położnej ale myślę że to jeszcze nadrobimy :) :) Pozatym macierzyństwo to wspaniała sprawa mimo niedogodności :) ale to już wiecie :) Aniaania gratuluję !!! ciąża to wspaniały czas ja jeszcze niedawno byłam w ciaży a 1 października moje słoneczko skończy 1 miesiac ale ten czas leci dbaj o siebie i swojego dzidziusia :) miłego dnia pa

hej hej pogoda nam się piękna zrobiła, więc tylko na spacerki chodzić.. Minimisia,ja mam to samo, uwielbiam spac a coś od prawie 4 miesięcy nie pzrespałam po rząd więcej niż 4 godziny i czasem jestem padnieta maksymalnie, ale co zrobić... jeszcze parę lat i będzie lepiej:)) co noc mam nadzieję, że może juz teraz mała prześpi całą noc, choć na razie chyba nie chce tak pozytywnie mamy zakoczyć:) pozdrowionka dla wszystkich!!!!!!!

Hej dziewczyny Biorąc pod uwage to co mówicie to mam przerąbane bo moja mała co noc urządza sobie imprezy rzadko kiedy śpi w nocy razem z mamusią ale w ciągu dnia też aktywna jest czasami zastanawiam sie czy ona wogóle śpi więc wykorzystam te dwa miesiące na to by sie wyspać bo ze mnie tezniezły śpioch jest Papatki i miłego dnia

Dawno mnie tu nie było, ale regularnie was czytuję. Mi równiez brakuje przespanej całej nocki, ale jeszcze trochę. Pamiętam jak Julia opowiadała że Jaśminka juz w wieku ok 8 miesięcy potrafiła przespać całą nockę. Także jesteśmy na półmetku!!!!! Moje maleństwo 1 października skończy już 4 miesiące. Ale ten czas leci. Chociaż nie mogę narzekać - mamy tylko jedno karmienie w nocy. Musze się wam pochwalić że umie juz sam trzymać sobie butelkę z piciem :) jestem dumna :P Teraz jeszcze na allegro musze zamówić Patrykowi na zimę gruby kocyk do wózka. Może mi coś doradzicie?

Paula ja ostatni kupiłam dla niuni kocyk taki grubaśny za 57 zł jeedno kolorowy rozmiar 110/80 na deptaku jest taki sklep dziecięcy nafnas czy cos takiego idąc od kupca po lewej stronie a jak chcesz kolorowe to facet na bema ma te grubaśne za 40 z czymś na allegro patrzałam ale wszędzie były droższe.

Aniu dzięki za podpowiedź. Ja w tamtym sklepie koło kupca kupowałam pościel dla Patryka.

Dziewczyny które rodziły w rodzinie mam pytanko czy byłyście zwiedzać szpital przed porodem i czy miałyście stamtąd lekarza porwadzącego

Aniu ja miałam stamtąd lekarza prowadzącego i nie byłam zwiedzać szpitala. Szłam w ciemno - tylko z opinimojej koleżanki i kobiet z forum.

Aniu a ja nie mialam tam ani lekarza prowadzącego, ani nie zwiedzałam porodówki, szłam zupełnie w ciemno, znając jedynie opinie znajomych i dziewczyn z forum!! z tego co widziałam bardzo chętnie oprowadzają po porodówce więc spokojnie możesz iść z mężem :) na razie mam zalatany tydzień, ale myślę, że jak będziesz miała czas w piątek to pójdziemy na spacerek :)

Hej !Dawno do was nie zagladalam.Musialam rozne sparwy na uczelni zalatwiac .Moja coreczka skonczy teraz 3 miesiace.Jak to jest z wprowadzaniem nowych rzeczy do diety.Bo teraz jest tylko na NAN 1,niestety pokarm mi sie skonczyl i juz nie mam jak jej karmic:(Zastanawiam sie kiedy jej np podac pierwszy raz soczek.W jakim wieku podalyscie cos pierwszy raz,oczywiscie wiem ze na poczatek to daje sie jedna lyzeczke np soku z jablek i trzeba poczeka na reakcje dziecka.Nie wiem tylko czy jescze nie jest za wczesnie.( pazdziernika zacznie 4 miesiac.Poradzcie mi cos prosze.Pozdrawiam was i ciskam mocno.:)Buziaki dla mamus co juz maja bobasy i dal tych co czekaja jescze:)

Witam! Magdalak- po skończeniu przez twoją córeczkę 4 miesiąca możesz powoli po łyżeczce dziennie zacząć podawać jej mus jabłkowy, ugotowaną starta marchewkę no i oczywiście po łyżeczce soczku z jabłek. Patryk 1 października skończy 4 miesiące i od przyszłego tygodnia mam zamiar zacząć mu podawać mus jabłkowy- zobaczymy jak bedzie reagował.

hej dziewczyny! co tu takie pustki? pewnie ta pogoda nie prztja siedzeniu przy komputerze:) my wlaśnie dzis w końcu mamy chrzciny więc przed nami mała imprezka. Moja Majka własnie wczoraj skończyła 4 miesiace, Paula a Patryk to chyba jutro? Kurcze sama nie moge uwierzyc ze to juz minęło tyle czasu, ciągle wydaje mi się, że ten mały robaczek dopiero się wczoraj urodził a tu juz 4 miesiące za nami... czas leci.. udanego weekendu!!

miało być że pogoda nie sprzyja- cos mi literki pozjadało:)