Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia.

KLUB MAMUŚ Z POZNANIA

Polecane posty

czesc dziewczyny. gratukuje wszystkim tym ktore sa juz szczesliwymi mamuskami🌻 ja caly czas 2w1.dopiero dwa dni po terminie,ale juz lekki stresik jest,a wszyscy w kolo napewno nie pomagaja. maly idzie w zaparte.nic nie pomaga.musze czekac.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalak powiem ci szczerze że jak mały dużo zostawi mleczka to nieraz je później trochę podgrzeję i mu dam, ale staram się zawsze mu robić świeże. Ja też daję małemu NAN HA1 (hypoalergiczne) i też dobrze reaguje po nim, nie ma żadnych kolek wzdęć ani zaparć. Smakuje mu - w sumie to nie ma za duzego wyboru ;) jeść musi hihihi Nosek jeszcze trochę i ty też zostaniesz mamą. Jesteś już po terminie więc lada dzień możesz urodzić. I nie denerwuj się - teraz już nie możesz się wycofać ;) powodzenia Aguś cieszę się ze jesteś już w domku. Jak bedziesz miała czas i siły to odezwij się. Buziaki dla Krzysia (juniora) ;) 👄 Ale dzisiaj wiatr jest. W ogóle nie wychodze z małym na spacer- bezsensu żeby wiatr mi piachem po oczach dawał i malutkiemu też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze cos sie cicho na forum zrobilo.Wszystkie takie zajete czy co:)Moja Malutka wlasnie spi a ja mam troche czasu dla siebie przynajmniej :)Kurcze taki witar na dworze i jak tu sie wybrac na spacer,boje sie ze mala przewieje;/Sama sobie siedze w domu bo moj kochany w pracy... Paula -dzieki za odpowiedz:)Fajnego masz synusia.Niedlugo dodam moja mala na strone bobasow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Ja od rana próbowałam posprzątać mieszkanie. W końcu mi się udało to ale z ciężkimi bólami. Młody dzisiaj coś marudny i co chwilę musiałam przerywać. Na szczęście już skończyłam, ale trochę to trwało. Teraz zasnął więc mam chwilę dla siebie. Dzisiaj taka paskudna pogoda, ale i tak musimy jechac do centrum, bo muszę zobaczyć zz kombinezonem dla małego na zimę i coś na jesień. W ogóle nie wiem co amm mu kupić na jesień. Czy jakiś cieńki kombinezonik czy raczej kurtkę, ach mam dylemat. Zobaczę co znajdziemy. Jadę do tej hurtowni na Kraszewskiego, może tam cosik bedzie. Pozdrawiam wszystkie mamusie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania -dzieki:) noo to juz calkiem duza panna:) A Ty jeszcze masz troche czasu do 1 grudnia.Ladne imie wybralas dla coreczki.tez mi sie podobalo ale w oncu stanelo na martynie:)I pasuje do niej.Ostatnio zrobila sie rozmowna,gada i gada po swojemu:P czasem lezy sama w pokoju i slychac jak bawi sie swoim glosem i cos tam do siebie mowi:)Sama radosc.Pozdrawiam mamuski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda - Martynka jest śliczna!!!!! Gratuluję cudownej córeczki :) i zapraszamy do nas na stronkę :) Aguś czekam teraz aż ty założysz małemu Krzysiowi stronkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula patryk to tez niesamowity słodziach jak ja wam zazdroszcze Martynka i Patryk są dosłownie do żarcia takie słodkie. Ja odliczam dni kiedy to bedę moją kruszynke przystu;lić pozdrawiam was i miłego dzionka zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczka -masz bardzo fajnego synka:) Gratulacje.Odwiedzilam was na stronce bobasy.plMoja coreczka tez juz tam zagoscila:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania a gdzie zamierzasz rodzic?? Ja polecam Raszeje naprawde super opieka ,niesamowicie mile panie polozne i lekarze tez:)W ogole tam jest taka rodzinna atmosfera i fajny pokoj do porodu,nowiutki przytulny.Ale nie zawsze wolny,ja akurat trafilam ze zadna wtedy w nim nie rodzila.Wiec bylam tam razem z mezem , do tego osobna lazinka w pokoju.Naprawde super.Wszystkim bede polecac szpital Raszei!!!Pozdrowianka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniia26poznań
magda jeszce sama nie wiem dziewczyny polecały mi św.rodzine. Zastanawiam sie pomiędzy raszei a rodziną jeszcze nie wiem mój lekarz bardziej skłonny do rodziny więc zobaczymy. Madziu Rzeczko ma być teraz ładna pogoda daj znać jak pójdziesz na spcerek ja piątek mam wolny. Pozdrawiam was i całuje maluszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!!! Nareszcie jakaś pogoda się zrobiła!!!! Moje dziecie już nie spi od 6 rano, ale leży grzecznie w łóżeczku nakarmiony i bawi się grzechotkami :P 12-13.09 w parku \"za cytadelą\" przyjeżdza instytut pampersa zresztą same zobaczcie http://niemowle.onet.pl/azr2006.html może się tam spotkamy wszystkie?????? To wypada w środku tygodnia. Co wy na to????? Piszcie !!!! Aniu - dzięki :) 🌻 jeszcze chwila i ty bedziesz tulić swoją córeczkę :) a Rzeczka ma rację - wyśpij się na zapas - póki możesz bo potem to już koniec ze snem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula 24 jestem za :) bardzo chętnie Was w końcu poznam :) Aniu26 ja na spacerki chodze koło 13-zależy jak się wygramolę z moim malcem, bo zazwyczaj przed wyjsciem jest bardzo marudny :( dam znac na gg o której i gdzie dokładnie się spotkamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ja już czytałam o tym i chciałam sie wybrać więc też jestem za podaj tylko gdzie się spotkmay. Magda czekam na twją wiadomośc ale żeby było łatwiej to podam ci na gg mój numer telefonu papaise

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj dzwoniła do mnie kobieta z instytutu pampers z zaproszeniem i mówiła że zaczyna się impreza od 11 i trwa do 18. Więc może umówimy się 12.09 może być nawet o tej 11. Tylko teraz napiszcie gdzie wam pasuje. Sama dokładnie nie wiem w którym miejscu to bedzie na cytadeli ale ja mieszkam najbliżej więc moze wy zaproponujcie jak wam pasuje. My się dostosujemy - mamy 15 min drogi po spacerku - mieszkam na wichrowym wzgórzu. Ciekawe czy Aga już bedzie mogła wyjśc ze swoim maluszkiem. Zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula to ma być niby w parku za cytadelą ja nie wiem gdzie to jest wydaje mi się że my z Magdą pojedziemy 74 bo najbliżej mamy więc może koło ciebie gdzieś sie spotkamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu równie dobrze możemy umówić się u mnie pod blokiem bo skoro bedziecie jechac 74 to możecie wysiąść za castoramą przy rondzie solidarności i bedziecie u mnie pod blokiem :) co wy na to? i ode mnie pójdziemy po spacerku na cytadelę. Pasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie spoko A magdzie chyba też tak będzie pasować. Mam pytanko jakich pieluszk której firmy używałyście zaraz po porodzie chodzi mi o gojenie się pępuszka słyszałam że któreś mają wycięcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie również pasuje :) Ja używam cały czas pampersów, mimo, że nie mają wycięcia, to nie było problemów, po prostu wszystko było schowane pod pampersem i przynajmniej ciuszki nie brudziły sie od gencjany (bo położna zabroniła mi używać tych gazików LEKO i zaleciła gencjane-w szpitalu tez ja stosowali)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Czały czas was czytałam ale nie miałam siły i czasu żeby coś napisać więc teraz nastąpi opis mojego zycia od ubiegłego tygodnia : poszłam do szpitala 28.08 no i nic sie nie działo ale miałam skierowanie wiec musiałam od środy miałam w nocy \"silne \"bóle takie dochodzące do 70 i trwało to od 9 wieczór do 4 nad ranem potem przechodziło a ja szłam spać do 6!!! w czwartek przyjechał mój lekarz zbadał mnie rozwarcie na 1,5-2 cm i nic wiecej w piątek podali mi sól fizjologicznę no i się zaczęło od 10 nastąpiły silne bóle i skórcze już co 5 a potem 3 minuty o 14 rozwarcie na 3,5-4 i wyjazd na sale porodową w tym czasie skurcze co 3 minuty spisywanie danych czekanie na salę ( tego dnia urodziło sie 19 dzieci) przyjechał mój mąż i zaczęliśmy rodzic czyli podłączyli mnie do ktg skurcze już były silniejsze ale rozwarcie nie postepowało zbadało mnie nie wiem ile osób a na końcu już miałam dosć nie brałam znieczulenia tylko środek przeciwbólowy po którym ustąpiły skórcze tak że przespaliśmy sie chwile !!!! godzina 17 skurcze co 1 minutę czasem co trzey a rozwarcie nie postepuje po 19 przyszedł lekarz i powiedział że w takiej sytuacji on proponuje cc na co sie zgodziliśmy i o 20.36 urodził sie mały Krzys . Mąż był ze mna cały czas zarówno podczas porodu naturalnego jak i po zrobieniu cesarki tzn podniósł mnie z fotela bo nie miał kto!! ale maluch dostał 10 i wszystkie pielęgniarki sie zleciały ogladać jaki śliczny . Tatuś sie popłakał i został z nami do 12 w nocy chociaż nie było wolno i usypiał małego potem zostalismy sami i tego sie bałąm ze zacznie płakać a tam ci nikt ni e pomoze z maluchem ale tatuś obczaił że synek lubi głaskanie po czole i to go uspokaja wiec jak tylko coś zaczynał to ja mu tak robiłam odrazu sie uspokajał ogólnie najwiecej przy i po porodzie pomógł mi maż wiec polecam kadem wspólny poród. Dzień nastepny maluch troche marudził poszarpał mi piersi ale ogólnie dobrze w nocy troche dał o sobie znać ale ostatnia noc już była ok mimo że po cc wypuszczaja po 4-5 dniach my wyszlismy po 3 bo maluch zdrowy no i nie miał żóltaczki w domu mam sajgon i gdyby nie pomoc mojej siostry i męża nie dałabym sobie rady ale to już niedługo się skończy :( maluch głównie śpi i je wogóle nie płacze i mam nadziieję ze tak zostanie bola mnie piersi i troche poraniił mi brodawki bo za płytko chyta ale znalazłam na to sposób - nakładki silikonowe nobel dla wynalazcy już mi się prawie zgoiły strupki a tak wogóle to kiedy u was ustabilizoała sie ilośc produkowanego mleka bo ja już nie nadążam z odciaganie dzisiaj w nocy to z jednej piersi jadł Krzys z zdrugiej ściagałąm laktatorem bo mi aż kapało :) ogólnie poród wspominam dobrze ale podstawowy minus polnej to to ze nikt ci nic nie pomoze chyba że poprosisz niektóre panie sa miłe a niektóre nie na sali w której leżałam po porodzie gdy dziewczyna poprosiła o pokołtsanie płaczącego dziecka kobieta jej powiedział ze to nie nalezy do jej obowiazków !!! i ona zawoła połozna która oczywiscie nie przyszła bo miałą mnóstwo maluchów na porodówce ale cieszę sie ze wszystko dobrze i że juz jesteśmy w domku !! wczoraj był pierwszy spacerek a Krzysiu go przespał wiec pojadę z wami na cytadele Paula pamiętaj o mnie !!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimisiu gratulacje :D 🌻 Właśnie dlatego wszystkim odradzam Polną, bo tam mają w nosie człowieka, a przy moim ciężkim porodzie, gdzie 2 doby po transfuzji byłam prawie nie przytomna nie dałabym sobie rady z małym, a tak miałam świetną opiekę i małego, położne były na każde zawołanie!! chciałam małego to mi przynosili, a jak już nie miałam sił oddawałam i byłam spokojna, że jest w dobrych rękach, dzięki temu jakoś doszłam do siebie :) Jak ktoś nie radził sobie z karmieniem, albo uspakajaniem malca, zaraz sztab położnych był chętnych do pomocy :) Jeśli chodzi o Cytadelę to nie wiem czy się wyrobię na 11, bo przed ta godziną mój Wojtuś najwięcej grymasi, więc chyba będę mogła być dopiero koło 13-13:30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimisiu gratuluje synka zdrowego najważniejsze.Teraz juz jestem pewna że Polna odpada z mojej listy szpitali hehe cieszęs się że się spotkamy pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minimisia-gratulacje ,fajnie ze juz mozesz miec maluszka prz sobie i we wlasnym domu:) ania:) ja caly czas doradzam raszeje no ale wybor nalezy do ciebie:)Ja o polnej tez sie nasluchalam niemilich rzeczy dlatego w ogole nie bralam jej pod uwage mimo ze moj lekarz byl z tamtad! O rodzinie tez roznie mowia ale ja znam tylko raszeje z dopswiadczenia i tego sie bede trzymac ze tam jest the best:) Trzymajcie sie mamuski.Ide do malutkiej po sie rozplakala z nudow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MInimisia!!!!!!! gratuluję!! najważniejsze ze już masz maleństwo przy sobie, a co do POlnej to chyba mamy podobne wrażenia, nie jest pięknie ale jakoś da się przezyć!! pozdrawiam i zyczę powodzenia!!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za pech :( umówiłyśmy się z Anią na spacerek...kiedy wychodziłam jeszcze słońce świeciło, zdąrzyłam jedynie przejść na drugą stronę ulicy i dojść do bankomatu, a tu się rozpadało i zaczeło strasznie wiać :( w jednej chwili to już myślałam, że mi wózek wywieje :( no i nici ze spacerku, bo jakoś udało nam się dostać spowrotem do domku, ale zmokliśmy i Wojtuś zaczął grymasić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ale się rozpisałyście ;) Ewka - może z nami się wybierzesz na cytadelę? Rzeczko jesli mały grymasi to mozemy się umówić na 13. Nie ma sprawy. Bylebyśmy do 18 zdążyły ;) Aguś ja już ci gratulowałam. A Krzysiu tak juz ci mówiłam jest przeslicznym bobaskiem!!!!!!!!!!!!!! 👄 od ciotki!! Aniu ja od początku używałam papmersów bo były tańsze i nie przeszkadzało mi to przy pępuszku. Przykrywałam gazikiem i było ok. Ja smarowałam małemu spirytusem 70% i bardzo szybciutko mu odpadł no i nie musiałam się bać ze poniszczę ciuszki od gencjany. A ja dzisiaj zauważyłam u mojego synka że zaczynają mu się wybijac ząbki ale najlepsze jest w tym wszystkim to ze to są trójki!!!!! Jedynek narazie nie widać za to trzy trójeczki już są!!! Bardzo mnie to dziwi. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×