Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia.

KLUB MAMUŚ Z POZNANIA

Polecane posty

HEJ, mieszkam w Przeźmierowie. Mam 12-letniego syna Jacka i 5-miesięcznego Adaśka. Mogę się przyłączyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dismon jasne:) witaj wśród nas:) Ostatnio na naszych spotkaniach była jedna dziewczyna z Przeźmierowa, dwie z Kiekrza są o ile dobrze pamiętam:) ja mam działkę w Smochowicach, więc Przeźmierowo też jest mi dobrze znane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to super:) muszę trochę o Was doczytać i chętnie umowię się na spotkanie bo trochę bzikuję już w domu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Szymona - Ola
Tak z innej beczki- dlaczego wiekszość z was wyswietla się na czarno, a ja na pomarańczowo? pewnie trzeba sie gdzieś zalogowac , tak? bo tak pomyślałam, ze w sumie, to każdy może podpisać się "mama Szymona" i napisać w moim imieniu cokolwiek. Paula, ja podziwiam, ze w tym wszystkim i tak maż tyle siły, żeby jeszcze załatwiać inne sprawy i pisać tutaj. Szymon na szczęście jeszcze poważnie ne chorował, ja sie przejmuje byle kaszelkiem. trzymaj się! oczywiscie wszystkie jesteście mile widziane na Słowackiego, następne spotkanie10 maja. zmykam, pa, Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu co do nicka to musisz wejść na stronę główną forum i tam jest załóż nick i wtedy będziesz się pojawiał na czarno. pozdro :) Asia - witaj spowrotem :) szkoda że Julka znowu chora - niezazdroszczę bo coś sama wiem na ten temat. Rzeczko miłego wypoczynku na działeczce - my niestety w domku :( Dismon- witaj- ja bardzo często przejeżdzam w twoich rejonach z tego względu że mam działeczkę w Sierosławiu więc przez rondo na Bukowskiej mykam bardzo czesto. Narazie nietsety zastój - z powodu naszych chorób :( Pozdrawiam was gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane ziomalki. Co tu tak pściutko wszystkich wywiało na długi weekend????????? Asiu jak miło że sie pojawiłaś ostatnio nawet cie wywoływałam do stawienia sie hehe.Pisz jak najczęściej. U nas spokój moja niuńka robi sie coraz bardziej pyskata i trzoche absorbująca ale dajemy rade. Mieliśmy problem z ciemieniucha ale juz wszystko oki no i czały czas czekamy na ząbki ale narzie nie po nich sladu. Na spotkanie czwartkowe moze wreszcie sie wybiore za tydzień ale zaobaczymy co to bedzie. Pozdrawiam i miłego wypoczynku życze papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hondzia1
Dzieńdoberek dziewczyny, ale tu spokój się zrobił, połowa pewnie na "długi" weekend wyjechała... My juz z wojaży wróciliśmy, ja mam nowe leki i nadzieję, że wreszcie przejdzie i trochę nowej wiedzy jak walczyć o lepszą odporność mojego Patryka. Bo jak nie damy rady to będzie rezygnacja ze żłobka, a szkoda, bo tak mu się tam podoba... no i wiadome, problem, jak znaleźć teraz dobrą opiekę. Niektóre z Was to już pewnie przerabiały. Ale jestem dobrej myśli, że tym razem będzie lepiej i obędzie się bez zmian. Za oknem robi się naprawde ładnie, jak młody się obudzi to drugi spacerek zaliczamy, oby ta pogoda była już lepsza! Zimno jakoś było, brrr. Pozdrówka dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my długi weekend spędziliśmy po kolei każdy z nas w łóżku - wszyscy przeszliśmy grypę żołądkową. W chacie szpital ;) a teraz jedziemy na działeczkę w końcu :) Po niedzieli pewnie reszta dziewczyn wróci :) Ja uciekam - szkoda dnia i pięknej pogody. Ale musze się jeszce pochawlić - Patryk nie potrzebuje już chodzika - chodzi sam trzymając się jedynie jedną rączką mebli a nieraz nawet puszcza się i robi po kilka kroczków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! I po długim weekendzie, spędziliśmy go w słonecznym Kolobrzegu i mimo bliskiego terminu -18 maj - udało nam się wrócić w całości. Pierwsze dwa dni męczyła mnie podobnie jak Paulę grypa żołądkowa, już myślałam, ze mnie ominie, bo wcześniej wszyscy po kolei chorowali, a mi się udawało, ale niestety - dopadło i mnie. Kiedy przeszło było juz super, wróciłam opalona i zadowolona, a dodatkowo dostarczyłam porcję jodu Maleństwu:) Wczoraj byliśmy w pati i maksie oglądać po raz kolejny wózki i mamy w głowie jeszcze większy mętlik. Poradźcie coś, podpowiedzcie który warto kupić. Może dodam, że bierzemy pod uwagę - z droższych quinny speedi sx i x lander xt - choć ceny koszmarne, i z tańszych baby active breaker, ale jesteśmy otwarci na każdą dobrą propozycję, więc HELP!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula 77
Hej dziewczyny! Pamietacie mnie jeszcze? Dawno nie pisalam jakos pogoda byla za ladna zeby przed komputerem siedziec... Sluchajcie- moze ktoras mi cos poradzi. Od przeszlo tyd. podaje mateuszkowi po troszku mleko modyfikowane. Na poczatek bylo nana h.a- niestety malego tak wysypalo ze hej. Lekarka przepisala mi bebilon pepti ale jakos nic sie nie zmienilo. Maly ma cala buzke w czerwonej wysypce, miejscami robi sie to wrecz luskowate i szorstkie jak tarka, nie wiem co robic. Moja lekarka sama kreci- raz karze natluszczac raz wysuszac juz zglupialam. Niestety to cholerstwo mocno swedzi, maly ciagle sie myzia po buzi i spi niespokojnie. Moze ktoras z was miala podobny problem? Poradzcie cos!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich, My długi weekend spędziłyśmy trochę na działeczce, trochę w Poznaniu. Moja Marta od 3 maja zaczęła tak gaworzyć, że teraz wypowiada się na każdy możliwy temat. Najgorsze, że zaczyna od samego rana i szuka towarzysza do rozmów :-) Anula77 - ja też zaczęłam podawać mleko modyfikowane 4 dni temu. Moja Marta jest tylko o miesiąc młodsza od Twojego MAteuszka. Podaje na razie też NAN HA 1, jeden raz dziennie. Zauważyłam małe kropeczki na brodzie, ale pojawiły się zanim zaczęłam podawać mleko. Dam Ci znać, gdyby coś się u mnie działo. Jeśli możesz to też pisz jak sobie radzisz, bo ta kwestia mnie interesuje. W planach miałam karmienie tylko piersią do szóstego miesiąca, ale niestety od dłuższego czasu mamy problem z nieładnym stolcem u małej i już nie wiedziałam co robić z moja dietą. Zdecydowałam więc powoli przechodzić na modyfikowane mleko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki! trochę tu cisza ale w sumie ładna pogoda, wiec wszystkie na spacerkach pewnie:) jak po weekendzie majowym? u nas cały tydzień niezbyt urozmaicony, bo chyba sie nad jeziorem przeziębiliśmy, no i walczyliśmy z katarkiem przez kilka dni, teraz na szczescie już lepiej ale weekend niestety już minął:( liczę, że niedługo sobie to odbijemy! moja pannica właśnie śpi, więc ja mam czas na kawkę i w końcu na kafe, bo już nie pamiętam, kiedy ostatnio tu byłam:( ja mam właśnie zamiar zacząc odstawiać moją młodą od cycka ale jakoś mi to nie wychodzi, młoda terroryzuje i nie chce za cholerę chwycić butli a ja już nie wiem, do jakich metod się ucieć, żeby się udało, chyba będzie trzeba ją przegłodzić, i może wtedy będzie łątwiej, w końcu to już prawie roczna dziewczynka i mogłaby trochę odpuścić matce:) Rzeczko, czy ty jeszcze karmisz Wojtusia czy już też zaprzestałąś? jak nam się jeszcze wypogodzi, może w końcu uda się jakiś spacerek zorganizować! całuski dla wszytskich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Szymona - Ola
hej dziewczyny, która z was będzie w najbliższy czwartek na Slowackiego? zapraszam wszystkie mamy! pozdro, Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nareszcie wróciłyście na kafe :) Witajcie :) !!! 🌻 aniaania - co do wózków ja bym ci jeszcze zaproponowała implasta. Zobacz na Mostowej jest sklep \"twoje pierwsze cztery kółka\" ja byłam ze swojego wózka bardzo zadowolona. anula - witaj. Niestety ja ci nie pomogę bo jak ja zaczęłam dawac patrykowi nan ha 1 to jemu od samego początku nic nie było. Przyswajał bardzo ładnie i bez żadnych wysypek. A jeżeli po bebilonie pepti nic się nie zmieniło to może musisz przejść na nutramigen? Pogadaj z tą swoją pediatrą a jak nie to skonsultuj się z innym lekarzem - może to nawet będzie lepsze rozwiązanie. Ewa - cześć - jestem jak najbardziej za spacerekiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Na działce troszkę odpoczęliśmy, Wojtuś bardzo ładnie bawi się na powietrzu więc czas miło zleciał. Ola my w czwartek nie wiem czy zdążymy przyjść, ale najwyżej na koniec dotrę aby dać Tobie parasolkę. Załatwiam paszport dla Wojtka a w czwartek urząd jest czynny do 18, z tego co widziałam wielkie kolejki są, a musimy iść po południu bo mąż jest wcześniej w pracy. Od jutra zaczynamy znowu zajęcia na basenie:) ależ się cieszę:) Wojtek dostawał Nan HA1 a teraz NAN HA2 i nic Mu nie było! Dziewczyny muszę kupić fotelik samochodowy, wiem, że jakiś czas temu była rozmowa na ten temat, ale nie chce mi się szukać :P możecie podrzucić jakieś linki jeśli kupowałyście w necie i napisać czy jesteście zadowolone? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór!Wózek kupiony, Xlander xt, jesli któraś ma ta firmę chętnie poznam opinie. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hondzia1
Cześć Dziewczyny! Widzę, że mamy tu nadal ruch :) Anula, co do mleczka nic nie poradzę, jedynie mogę powiedzieć, że nasza lekarka odradzała natłuszczanie, oliwki nie zużyliśmy ani jednej butli, ani kremów, poza tymi z filtrem na słoneczko. Wiem, że są skuteczne kosmetyki do mycia Oillatum, mydełko dość drogo wychodzi, tubka chyba z 20 czy 30 zł , kostka z 10 zł (jak nie więcej, nie pamietam), ale rewelacja. Zarówno dla mnie jak i dla małego, na zmiany alergiczne, swędzące etc. Po jednym opakowaniu można było wrócić do zwykłych kosmetyków. Może i u Was to zda egzamin, oczywiście jeśli nie jest to silne uczulenie. Aha, te kosmetyki mają dziwna konsystencję, takie jakby "wazelinowate", tłuste. Jak cię takie odpychają to lepiej nie wydawać kasy. Paula gratulacje dla Patryka to teraz bedziesz miała kogo gonić hihi I ogólnie pozdrowienia dla wszystkich w ten wietrzny dzień. Aż się zastanawiam czy po południu iść z młodym na spacer, mokro jakoś tak i wogóle ble. Co do czwartku to jeszcze nie wiem, ale na 80 % będziemy. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hondzia1
Aaaa wiem, to co napisałam trochę sobie zaprzecza. Nie natłuszczać a tu tłuste kosmetyki. Oilatum jest o ile mnie pamięć nie myli na parafinie. No i cóż, faktycznie pomogło, a stosowałam tylko gdy były problemy. http://www.oilatum.pl/ Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanko, wszystko do szpitala mam już dawno spakowane, w końcu za tydzień termin i nagdle mnie olśniło, ze nie mam szlafroka. Muszę kupić i tu pytanie - jaki - czy taki gruby? Podobno na salach jest ciepło i idzie się zagotować. Poradźcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Ja jutro będę na Słowackiego, jeśli nie będzie padało :-) Ja do szpitala szlafroka nie brałam - na Polnej dają, również koszulę. Nie ma co brać swojego. Koszulę przynoszą codziennie świeżą. I rzeczywiście jest tam bardzo ciepło. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Szymona - Ola
maggi to bardzo sie cieszę, Marta będzie miała towarzystwo, bo jutro pojawi sie 2,5-miesięczna Julka z mamą. Honorata, mam nadzieję,że uda się wam dotrzeć, może zachęci cie to, ze jutro przyjdzie też dziewczynka, która chodzi do złobka, będziecie mogły powymieniać doświadczenia z jej mamą. Rzeczko- ja jutro będę wychodzić ze słowackiego zaraz po 18, więc jeśli nie uda ci sie dotrzeć, to nie szkodzi, odbiorę parasolkę za tydzień, jak na razie nie zalewa nas słońce, a na deszcz mam folię na wózek :) jeśli byś jednak dotarła, a mnie już by nie było, możesz dać parasolke Bożence albo Sylwii. pozdrawiam ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobitki!!!!!! ależ nam się pogoda popsuła!!!!!!! chyba moje dziecko jest meteopatą, bo jakaś śpiąca non stop chodzi :) 🌻powiem wam, że czas tak lecii jakoś nie mogę uwierzyć, że już za 2 tygodnie będziemy obchodzić roczek Majki, ciągle to do mnie jakoś nie dociera, ale w sumie nie ma się co dziwić, to już w końcu coraz większa pannica!!! ciekawa jestem tylko, kiedy zacznie się zabierać za chodzenie:) w ogóle będzie trezba jej wtedy jakieś porządne butki zakupić i trochę tego nie widzę, bo ona nie cierpi butków i każde ściaga najszybciej, jak się da:) ale kiedyś będzie musiałą się przyzwyczaić do chodzenia w normalnych butach:) a ja właśnie powoli zabieram się za szukanie pracy i mam nadzieję, ze nie bedzie tak źle:) Rzeczko, fajne fotki Wojtusia z basenu!! czy chodzicie razem z Laura i Anią czy tlyko mi się wydawało?:) pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hondzia1
ewa27, nie przejmuj się, chodzenie boso robi się ostatnio modne ;) http://wiadomosci.onet.pl/1409347,2677,kioskart.html hihihi, powodzenia w szukaniu pracy Olu, to czy do Was dotrę będę wiedziała dopiero popołudniu niestety, a nie ukrywam, że chciałabym. To zależy od tego czy będę miała auto do dyspozycji, bo niestety gapa nie zabrałam wózka do żłobka z myślą o spotkaniu. Na codzień go nie potrzebuję więc nie mam tego nawyku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę. Zaspaliśmy. Jak padliśmy we dwójkę o 16, tak wstaliśmy o 19. Taka pogoda chyba. Fajnie było? Za tydzień też się bawicie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Szymona - Ola
mnie też nie było, w ostatniej chwili zdecydowałam, ze zostanę w domu, bo mnie jakieś grypsko bierze czy cuś. z tego co wiem od Sylwii, która o 17.10 ciągle stała w korku, to chyba naprawdę dziś dotarła nas garstka i to jeszcze z duzym opóźnieniem, bo korki ponoć były okropne i pogoda wiadomo jaka. Wiadomo - tak sie zdarza, martwie się tylko, co na to wszystko Justyna, bo jak jest nas mało, to i pieniedzy ona niewiele dostaje za salę, a za 15 zł, to nie wiem czy jej sie benzyna zwroci. Nie wiem, co Wy na to, zeby jednak wprowadzić taką zasadę, ze jak ktoś sie decyduje przychodzic, to płaci 20 zł. za miesiac z góry.może pogadamy o tym w przyszły czwartek? dobranocki Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Chciałam się zapisać na Polną, na usg 3d, ale załamka... Mają zbyt odległe terminy, a chciałam je połączyć z połówkowym. Jedynie jakie znalazłam, to za 250zł, ale klinika ponoć super i z płcią trafiają na 100%. Cóż na zdrowiu dziecka nie ma co oszczędzać ;) A może znacie jakiś inny gabinet z usg 3 lub 4D? Pytałam już kiedyś tutaj, ale dostałam tylko namiar na Polną. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotka, ja robiłam w Klinice Pro Bono na ul. Leszczyńskiej, płaciłam chyba 250 zł ale wszytsko ok, no i z płcią trafili idealnie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa27, właśnie tam idziemy! Słyszałam o nich same dobre opinie, ale dobrze poznać kolejną. A wiesz może czy trzeba mieć swoją płytkę, żeby nagrali nam fotki? Bo gapa nie spytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×