Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dominisia

Klub Mamuś z kujawsko-pomorskiego

Polecane posty

witam z wieczorka co tam u moich drogich kolezanek słychac ? moja mala dopiero zasnela a ja zaraz ide na wspólna bo mąz mnie woła papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulek fajnie to wymysliłaś , super taki prezencik , bardzo mi się podoba :) a ja dzis byłam u pani Halinki -nefrolog z tą moją niunią , ma złe wyniki moczu znowu i dostała tabletki ech zawsze coś a gdzie reszta mamusiek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Wróciłam niedawno z pracy i padam z nóg. Jak to dobrze, że mogę zostawiać małą z tatą. O 21 grzecznie kładzie Natkę spać i czeka na mnie z zimnym piwkiem :D Dziś do południa byłyśmy w piaskownicy i słońce tak nas przysmażyło, że chyba jutro posmaruję małą kremem z filtrem. Tak bardzo marzę już o wakacjach, jakimś wspólnym wyjeździe- może w tym roku nam się uda... Pozdrawiam wszystkie mamy i życzę kolorowych snów. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jestin - fajnie że Ci sie podoba :) mala nakarmilam zasnela a ja moge troche pobuszowac po necie przykro mi z powodu tych złych wyników :( tzrymaj sie 🌻 my jedziemy do Pani dr Helenki pod koniec maja gdyz ma nam powiedziec co mala moze jesc z pokarmów stałych i z wynikami badania moczu, powninismy robic je regularnie ale jakos nam sie zawsze zapomni tymbardziej ze mala spokojna dzis jak zwykle pewno spacerek i cos trzeba na obiad wymislic hmm .... co ja dzis zrobie ... a tymczasem pozdrawiam wszytskie mamy dzis chyba zajrze do lekarza by dał mi dla malej do zrobienia w aptece maśc cholesterolowa na to jej odparzenie na szyjce bo nic juz nie pomaga a mała ma taka ranke choc zastanawiam sie czy nie powinnam tego kala przysuszyc bo w pachwince tez miala i kala przysuszylam i było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziś kolejny dzionek cięzki , czeka mnie stomatolog wrrr jak ja to lubie , ale cóż o szczene trzeba dbać :) jak pisałam wczoraj byłam u pani doktor , kurcze wiecie jaka Julka jest zywa , wszędzie jej pełno nawet podejżewałam ze ma ADHD pani Helenka powiedziała ze to teraz modne u dzieci :) żaden z synków nie był taki jak ona , toż nie posiedzi sekundy , wiecznie biega i wszędzie jej pełno , żywe sreberko , normalnie nie nadążam za nią :) jak jedzie w wózku (lasce) to potrafi w biegu wyskoczyć i biec sobie , mam nadzieję ze wyrośnie ztego :) pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde Jestin ale mnie zestrachałas ADHD :( nasza tez jest dosc zywiołowa jest narzaie mala ale czasem to i siłe i ruch to szybki ale co z ta moda? kurde my chyba do dr Helenki pojedziemy w poniedzialek malej zaczyna brakowac mojego pokarmu nie najada sie nim daje z dwóch piersi a wczesniej jadła z jednej i ciagle głodna :( a ja teraz pisze prace by zarobic sobie pare groszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
praca skonczona ide zaraz spac pozrawiam do jutra i spokojnej nocki acha Macie mi sie tu czesciej odzywac zrozumiano?????!!!!!! no papapa :) zartuje oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dzionek spedzilismy miło i spokojnie,Krzysiu jest bardzo zadowolony jak spaceruje widac to po jego usmiechnietej buzce,rano jak tylko sie obudzi raczkuje prosto do drzwi wyjsciowych i pyskuje po swojemy ze chce wyjsc gdy go od nich odciagam popłakuje,ach dworzanin sie z niego zrobił;)) ze ho ho a ja dzisiaj zaszalalam i zrobiłam sobie pasemka,to znaczy nie sama kumpela mi zrobiła,troche odmiany sie nalezy od czasu do czasu:)) madota przykro mi ze wyniki macie niezaciekawe,napisz po wizycie co ci lekarz powiedział hi hi Jestin fajne to co piszesz o małej i wozku chciałabym to zobaczyc a Krzysiu upudobał sobie ostatnio jazde w wozku na stojaco,oczywiscie w szeleczkach no i tak spacerujemy ;)) pobuszuje jeszcze chwilke w necie no i pewnie zaraz mezulek z pracki sie zjawi pa pa do jutra ❤️ kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam od rana pogoda sie zapowiadała kiepska ale teraz sie rozjasnia wczoraj stwierdzilismy że mala bedzie w wózeczku w spacerówce na całosci rozłozonej nie mam siły z mala znosic tej gondoli mala mi zjeżdza w dól az jej sie głowa wykrzywia praca juz napisana mąz mi sprawdzi i oddam znajomemu, tylko jak zwykle mam dylemat ile zwiąć kurcze martwie sie o to moje mleko naprawde moja mleczarenka cos upada a moze mala potrzebuje wiecej w poniedziaęłk wybieramy sie do Was dziewczynki moze Pani helenka cos nam powie sensownego a tymczasem pije herbatke dla karmiacych ja dostałam jakiegos katarku i chyba cos mnie bierze bo głowka boli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulek może masz mało pokarmu skoro mała się nie najada ? niestety prędzej czy później by to nastąpiło , jeżeli tak jest musiałabyś pomału rozejrzeć się za melkiem w proszku jachłopaków tez karmiłam 5-6 miesięcy chociaż chciałam dłuzej , a Julcie prawie rok i jeszcze mogłam ale już mi cięzko było i sama ją z wielkim trudem odstawiałam :) u nas pogoda dziś taka sobie jakby chłodniej niż wczoraj . a Julka jest taka naprawdę jakbyście ją zobaczyły to same byście stwierdziły ze jest bardzo żywa , na podwórku wiecznie mi ucieka a ja ją gonie fajnie to musi wygladać jak taka baba goni takie maleńswo ;) teraz póki co ogląda bajki , mimo ze ma 2,5 roczku bardzo lkubi bajko ogladać , niewiem czy nie za szybko , właściwie on wszystko szybko zaczęła , chodzić , mówić , uciekać ;) a teraz zmykam coś robić do potem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem jestin że to by nastapiło ale dla mnie to takie smutne :( wczoraj dzwoniłam do dr helenki i powiedziała mi że mam kupic nan1 lub bebiko 1 kurcze ale wiem że od nanu mala miala uczulenie i nie kupiłam kupiłam nan ha ale mała zajadla z mojej piersi i później to mleko ale tylko 10 ml poza tym posmakowałam tego mleka i ono jest gorzkie nie dziwie sie jej że nie chce go pic moze powinnam kupic zwykłe a nie hypoalergiczne hmm .... ale bałam sie by malej znów ta sucha skórka sie nie zrobiła jestem juz zmeczona i padam z nóg wiec uciekam sie wykapac i ziuziu pozdrawiam Was dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was od rana mała mi zasneła ale niedługo pewno sie zbudzi a ja patrez sobie na aukcje na allegro, moze cos ciekawego znajde zaczyna mnie cos dół brzucha pobolewac, moze @ mnie niedługo odwiedzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie było mnie dawno...mea culpa, praca musi być skończona do niedzieli (częśc teoretyczna), no to siedze i piszę na ile mi pozwalają moje dzieci:D Asiulek, to jest właśnie niezaprzeczalnym plusem ciąży, ze tampony znów na najbliższy rok odstawiam w kąt (pomijając połóg). Nienawidzę okresu i zastanawiam się, czy nie być ciągle w ciąży, aby go tylko nie mieć:P Dominisia, czekam na wieści:) Madota, my też marzymy o wakacjach, ale finansowo kruchutko..trzeba kupić nowe łóżko, bo w tym sie nie mieścimy, no i wyjazd stoi pod znakiem zapytania:( A za górami tęsknimy oboje nieprzytomnie.... Jestin, mój synuś też jest zywe srebro...Ale powiem ci na pocieszenie, ze lepiej, jak dziecko jest takie rozbiegane, niż jak siedzi cichutko w kacie. dzieci sa od tego, zeby psocić, biegac, szaleć i mieć 100 pomysłó na minutę...chociaż po całym dniu maszerowania zgięta w pół z Tobiaszem po naszym 33 m mieszkaniu wolałabym miec takie siedzące w kącie dziecko:P A ADHD to nie tylko rozpierająca energia, więc bez obaw:) Zmykam do codziennego kołowrotu, buźka i dobrego dzionka!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam widze pszczólke a gdzie reszta?? czasami sie witam i zegnam uciekam teraz na kolacje pappa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam moje malenstwo spi mąz odpoczywa w pokoju obok a ja weszłam na chwilke niedługo idziemy do koscioła z mala tylko ja nakarmie i spadamy wiec uciekam bo chce jeszcze troche sposprawdzac kilka rzeczy w necie miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam my dzis po małej imprezce komunijnej,Krzys przezył ja dzielnie choc nie obeszło sie bez płaczu zmeczona jestem wiec uciekam lulu a poza tym to widze ze topik sie zapada,coraz mniej wpisow,bardzo mi z tego powodu smutno dobranoc❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mala próbuje zasypiac a ja weszlam na chwilke dzis jedziemy do Was czyli do Torunia do dr Helenki zobaczymy co nam ciekawego powie ja ciagle pije herbateke dla kobiet karmiacych ale duzych efektów nie ma a tak w miedzyczasie przygotowuje dla naszej małej nowa strone o niej samej www.tynusia.corcia.pl dzis snil mi sie mój nieżyjący dziadek tata mojej mamy i mnie ochrzaniał zastanawiam sie co to moze byc .... mojej mamie sni sie czasem jej babcia i zawsze to cos oznacza a juz raz mi sie snil dziadek ale wiem ze tezcos miał do przekazania ale kurcze o co mu teraz chodziło - moze nie wierzycie w takie sny ale ja mysle że cos w tym jest... pozdrawiam milego dnia acha zapomnialabym dalam mezowi prezencik bardzo mu sie podobal i nawet chwialił sie wczoraj tesciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam asiulek ty tu wszystko trzymasz i krecisz,dzieki ci za to,zastanawiajace jest jednak to gdzie jest reszta mamus z kuj-pom -czyzby sie przeprowadziły do innego wojewodztwa???? ;)) oki uciekam sprzatac,mezulek lada chwila wroci z pracy, do pozniej pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mało wpisów faktycznie :( asiulek mąż miał się z czego ucieszyć bo to faktycznie fajny prezent , jak to zrobiłaś? a dziś znowu wszystko apiać od nowa , porządki , pranie sprzątanie , synka do szkoły zaprowadzić , echhh jak mi się już chce do mamy wyjechać :) mama mieszka w siostrą młodszą , fajnie się dogadujemy dlatego zawsze jest tam tak fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) korzystam z wolnej chwili, wrocilismy ze spaceru wczesniej bo wieje potwornie. Dzis przychodzi doktor do małej, tj. pierwsza wizyta obowiazkowo w domu a potem juz bedziemy z nia jezdzic. Julka ma w czwartek 4 tygodnie, szybko to nam zlecialo! Mam pytanie do mam, ktore pracuja - kiedy po porodzie wrocilyscie do pracy no i jak zniosly to Wasze malenstwa? A te, ktore jeszcze nie wrocily - kiedy zamierzacie? Ja jak mala skonczy 5 miesiecy, wtedy mi sie konczy macierzynski i wypoczynkowy a wrocic musze, bo z 1 pensji to nie damy rady:( pozdrawiam cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiu ma roczek w lipcu wiec od 1 sierpnia zamierzam wrocic do pracy.Musze jeszcze to dokładnie przemyslec,ale chyba tak zrobie.Maz mało zarabia a ja bym przyniosła co miesiac 2 jego wypłaty.Tez jest nam teraz ciezko ,bo mamy tylko 700zł na miesiac i jeszcze długo. DOBRANOC obecne i nieobecne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jestin - ja troche jestem jak male dziecko wiec dałam szybciótko jak przyjechał ze szkoły wiem że mogłam bardziej romantycznie i wogole ale i tak cud że wczesniej nie wykrakałam bo mam do tego tenedencje ale przez tydzien trąbiłam mu że bede cos dla niego miała :) bylismy dzs u Pani dr ale chyba troche potrwa nim ja odwiedzimy kolejny raz, koszty troche przewyzszaja nasz budżet wole za te 80 zł w miesiacu cos kupic małej niz dofinansowac pania dr podczas wizyty 10 minutowej a wiec: mamy podawac malej zupki a po dwóch tygodniach zacząć wprowadzac takze kaszki, i soczki mam w związku z tym pytanko bo zapomniałam sie zapytac Pani dr ile mam jej podac tej kaszki pół słoiczka to nie za duzo jak na jeden raz ? a tak wogóle kupiłam jej pare słoiczków a najlepsze że najpierw wybrałam i chodzac po sklepie czytałam składy i jak mialam isc juz do kasy wróciłam sie gdyz w kazdym cos mi nie pasowało a to mleko w proszku a to kaszka kukurydziana i jeszcze cos było co niepamietam. jestem ciekawa czy malej jutro bedzie smakowac ta jarzynowa zupka :) jesli macie jeszcze jakies rady to chetnie wysłucham a no i jesli bedzie mi brakło mleka mam jej podawac Nan ha którego ona za bardzo pic nie chce bo gorzkie jak cholerka, wcale sie nie dziwie. no ale cóz. a tymczasem uciekam do meza bo pewno juz spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam od rana nakarmiłam dziecko juz ponownie spi pomyłam naczynka w praleczce sie pierze a ja niedługo ide robic sniadanko jestem cała zachwycona tym nowym wydarzeniem w zyciu małej czyli podanie zupki ale jakos wydaje mi sie jej nie bedzie smakować pozdrawiam i zycze miłego dnia papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko, Asiulek, ja jestem przy Tobie leń śmierdzący....Ty już masz pranko wstawione (teraz już pewnie zrobione), pozmywane, a ja siedzę przy śniadaniu, a w chałupie syf, kiła i mogiła.... My dziś na wycieczkę pieszą do Reala idziemy po pampersy dla małego. Tyle, że pogoda słabiutka, nie wiem, czy nie bedzie padało, a wózek nasz bez pokrowca jest:( Tobi zapamiętale ćwiczy stanie bez trzymania-2-3 sekundy daje radę, a potem pada na pupę z wielką gracją:) Tylko patrzeć, jak zacznie sam łazic i może skończy się moje zwiedzanie chałupy na kolananch bądź zgięta w pół. Pozdrawiam! Aha, Asiulek, z tą kaszka to nie pamiętam, ile dawałam na poczatku-wiem tylko, ze zaleca sie nowości podawać łyżeczkami (tzn. 1-2 łyżeczki, no może więcej ciut) i ja cały czas jak coś wprowadzam, to w takich śladowych ilościach. A Ty zupki chcesz kupowac, czy sama gotować? Kupowane są też dla alergików specjalne, musisz poszukac. Gotowane zas mają tę przewagę, ze sama decydujesz co w niej będzie-zaczynałam od marchewki z ziemniakiem i niestety kilka pierwszych dni Tobiasz nie chciał jeść:(Ale przywykł i teraz wcina aż mu się uszy trzęsą:D Pozdrawiam raz jeszcze, dobrego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mala jadła smakowicie zjadla 1/4 słoiczka nie chciałam przesadzac:) co do gotowania chetnie bym to robiła ale po pierwsze te młode teraz warzywka sa nie za bardzo na zupki sporo chemii w nich a poza tym nie mam stosownego mixera wiec kich nie uda sie ale mysle ze moze później spróbujemy i jakos uda nam sie przestawic co do pracowitości to tak poprostu wstałam wczesniej i że spac mi sie nie chciało wiec robiłam co trzeba było a tak na marginesie tez czasami mi sie nie chce a że mam matke pedantke co ciagle jak przychodzi to mówi ze jest brudno i nie poprasowane itd ale ja sie nie przejmuje dzis jak przyszła troche prasowała bo ona nie umi siedziec w miejscu nawet pije kawe na stojąco ale za nia sie niewrodziłam obiadek dzis od tesciów wiec moge polezec pępkiem do góry pozdrawiam acha dzis kapie mała sama bo mąz wyjeżdza na mecz do włocławka wiec dezwe sie po kapieli zupka daje juz o sobie znac baczki są smierdzace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mala jadła smakowicie zjadla 1/4 słoiczka nie chciałam przesadzac:) co do gotowania chetnie bym to robiła ale po pierwsze te młode teraz warzywka sa nie za bardzo na zupki sporo chemii w nich a poza tym nie mam stosownego mixera wiec kich nie uda sie ale mysle ze moze później spróbujemy i jakos uda nam sie przestawic co do pracowitości to tak poprostu wstałam wczesniej i że spac mi sie nie chciało wiec robiłam co trzeba było a tak na marginesie tez czasami mi sie nie chce a że mam matke pedantke co ciagle jak przychodzi to mówi ze jest brudno i nie poprasowane itd ale ja sie nie przejmuje dzis jak przyszła troche prasowała bo ona nie umi siedziec w miejscu nawet pije kawe na stojąco ale za nia sie niewrodziłam obiadek dzis od tesciów wiec moge polezec pępkiem do góry pozdrawiam acha dzis kapie mała sama bo mąz wyjeżdza na mecz do włocławka wiec dezwe sie po kapieli zupka daje juz o sobie znac baczki są smierdzace :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała po spacerze, wykapana, najedzona i próbuje zasnąc a ja moge chwilke odsapnąc a tak przy okazji fajnie jest ze soba sama pisac :( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ dziendobrywieczor mamulki ❤️ Asiu ja tez mojego babla kapie sama ,tylko na poczatku pomagała mi tesciowa i maz troche.Raz,dwa i jest czysciutenki i pachnacy.Kapie go co drugi dzien,i jest ok.Kocham to robic ❤️❤️❤️ Pszczoła z tym domowym bałaganem to mozemy sobie reke podac.ja proboje sprzatac codziennie troszke,pisze proboje,bo jak Krzysiaczek sie zacznie bawic to robi z moich porzadkow syzyfowa prace :(( Ale przyznaje sie bez bicia,ze bałaganiara ze mnie jest niesamowita :)) lece na allegro🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×