Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łukasz...

Czy jest jakiś sposób,żeby odzyskać dziewczynę którą kocham?

Polecane posty

Gość taki jeden xxxx
Wojtek Twoje sytuacja przypomina mi moje 2 ostatnie związki, w których dużym problemem była odległość. Nie będe juz tego opisywał,ale w pierwszym przypadku cierpialem bardzo,naprawde było to po prostu nie do pozazdroszczenia i wiem jak dużo czasu w ten sposób zmarnowałem, bo tkwiłem w tym gównie kilka miesięcy. teraz po czasie uwazam, że w tym pierwszym przypadku to "dopust Boży" że tak się stało , bo jak przejrzałem na oczy to nie tylko żałowałem tego cieprienia,ale i wogóle tego że z taka Kobietą się związałem. jaki byłem głupi, że dawałem siebie tak traktować. w drugim związku byłem juz inny,generalnie bardziej stanowczy,choć też robiłem pewne błędy ,które widze po czasie i czasami omawiam je tu na forum. Fakt problem odległosci też się tu pojawił-wiaodmo zmiana środowiska i zmiana(bąz uwydatnienie) pewnych cech charakteru. Nie chcę już tego opisywać,ale aneczka26 z tamtego forum dobrze Ci radzi. Generalnie jedyna skuteczna opcja to poprostu zamilknąc. generalnie teraz nic nie wskurasz jesli ona jest z innym. jedyna opcja to zamilknac,tym możesz jedynie przemówić jej do rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie i to jest ten ból,człowiek był wierny,nie widzielismy sie pół roku żeby potem móc być ze sobą 2 tygodnie i wtedy ta radość w nas że się w końcu widzimy,piękne uczucie . No właśnie zamilkłem od ponad tygodnia,ale nawet jak sie odezwie to nie odpisze.Za 3 tyg przyjezdża zobaczymy czy do mnie przyjdzie czy też nie. Wiem że już zrobiłem co mogłem aby ją odzyskać ona mnie olewała, pewnie dlatego że była pewna że zawsze może mnie mieć. Teraz zobaczymy jaka będzie jej reakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden xxxx
i dobrze zrobisz, jak nie będziesz sie odzywał. Zobaczysz co ona zrobi jak będzie w Polsce. wiem co to znaczy na kogoś tak czekać, bo sam też tak czekałem... jednak prawda jest taka,że jak się wyjeżdza,jesttaki okres dostosowania się,traw on wg mnie około pół roku,do tego czasu jeszcze możn abyć razem, potem z reguły kobieta "wtapia się" w tamten klimat i powoli zapomina,niestety... ale najgorasz jest ich ta wrogość jakbyśmy im niewiadomo co zrobili i to one się stawiajś w punkcie poszkodowanej,jak byśmy im jakieś krzywdy wyrządzili. zastanawiam jak mozna tak zminić myslenie o 180 stopni wobec kogoś. no ale co ta, dziś piatek a je siedzę sobie w domu i dłubie przy furze i tak prawde powiedziwszy to dobrze się z tym czuje;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemo91
Zawsze jest..ale ja też nie daje sobie z tym rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młody Wariat
Widze ze chlopaki powoli lecza sie ze swoich milosnych bolesci, b coraz zadziej piszecie :D Z jednej strony to dobrze, bo widac zezaczynacie dochodzic do siebie i nie potrzebujecie pomocy, ale z drugiej strony nasze forum zaczyna upadac i przez to nie ma z kim pogadac :( ikomu pomagac :( Ale pozdrawam i trzymajcie sie chlopaki i nie puszczajcie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młody Wariat
Widze ze chlopaki powoli lecza sie ze swoich milosnych bolesci, b coraz zadziej piszecie :D Z jednej strony to dobrze, bo widac zezaczynacie dochodzic do siebie i nie potrzebujecie pomocy, ale z drugiej strony nasze forum zaczyna upadac i przez to nie ma z kim pogadac :( ikomu pomagac :( Ale pozdrawam i trzymajcie sie chlopaki i nie puszczajcie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden xxxx
"ale z drugiej strony nasze forum zaczyna upadac i przez to nie ma z kim pogadac ikomu pomagac " Młody ja jestem jeszcze naprawdę chory,ale wiem że teraz nic nie mogę zrobić zeby moją byłą odzyskać,a tak szczerze to mam takie mysli że jeszcze bym chciał.Wiec nie jestem taki do końca uzdrowiony... napisałem jej meila kilka dni temu,bo ona wczesniej odpowiedziała mi na mojego i cisza z jej str. Meil był krótki 3 zdania takie ogólne, nic o nas i zero odpowiedzi z jej str. jak ona ma mnie w d... to ja też juz zaczynam innego wyjscia poprostu nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden xxxx
ja myslę czy mojej nie napisać meila,albo czy nie zadzwonic do niej,ale po co co mi to da,że napisze jak i tak ona pewnie ma to w dupie,a co mi to da jak zadzwonie,odbierze,albo i nie. a jesli odbierze to co jej powiem? myslę że nie ma sensu. Ty też nie wchodz na to gg bo NIC CI TO NIE DA, tak samo jak MI NIC NIE DA JAKA KOLWIEK FORMA KONTAKTU Z NIĄ Kurde porozkręcałem samochód i teraz siedze w tym domu (mieszkam poza miastem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden xxxx
przynajmniej dziś jutro i pojutrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nie wejde :p ehh chciałbym zapomnieć i o niej nie myśleć za to c mi zrobiła ;/ czemu to nie jest takie łatwe;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden xxxx
wiem co czujesz...wiesz teraz najlepszym sposobem jest kontakt z płcią przeciwną, nie chodzi o rwanie i pchanie sie na siłe w inny zwiazek,ale zwykłe gadanie. wiecie co dziś odezwała się do mnie taka jedna kobietka z którą się kiedyś bujałem jak się rozstałem- to była tylko taka krótka znajomość i potem on astwierdziła że chce czegoś wiecej i powiedział narazie. ja tam roszke zabiegałem ale olałem i dzis się odezwała po 2 mcach hehe.Ma niby kogoś,ale najwyrażniej brakuje jej tego co jej dawałem (jako znajomej) bo wtedy na nowy związek nie byłem gotowy-teraz też jeszcze nie jestem i napewno nie z nią. czylie jak ktoś powiedział tu kiedyś: one prawie zawsze z czasem sie odzywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nom właśnie odnowiłem kontakt z moją poprzednią ex z czasów gimnazjum :p tylko tak żeby sobie popisać :) a tak to myśle żeby wyjechać gdzieś za granice bo te wspomnienia tutaj mnie dobijają ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden xxxx
i bardzo dobrze,najważniejszy jest kontakt z innymi kobietami, po prostu żeby pogadać. Pamietaj nie wypytuj jej przyjaciołek co u niej i sam jak by Cię wypytywały nie mów im nic o osbie. Generalnie jej przyjaciółki,rodzina,znajomi -nie mogą być zródłem informacji o niej. Ja mam tak zjechaną opinie wsród znajomych mojej byłej i rodziny,że nawet nie próbuje sie pokazywac w zasiegu ich wzroku,choć zastanawia mnie co ta moja była o mnie im naopowiadała. Najgorsze dla mnie jest toże ja wiem że jestem dobrym gościem,a obawiam się że ta osoba kompletnie mi zapsuła opinie. tylko po co,żeby upewnić się w swojej decyzji o odejści. Ja myślę,że cos się jeszcze w niej tli,tylko ona to tłamsi w sobie i skutecznie to likwiduje...no ale ja teraz nic nie mogę zrobić musi sama się z tym przetrawić,co będize to będzie,ja już swoje zrobiłem. Wiem że nikogo do miłości nie zmusze a i takiego zamiaru nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak to myśle żeby wyjechać gdzieś za granice bo te wspomnienia tutaj mnie dobijają ;/ to nie wspomnienia !!!! to chec wspominania wspomnien :):):) Wyjazd nic nie zmieni ...... czy to bedziesz w irlandi czy w zimbabwe ? to i tak cie to dopadnie .... poukładac musisz sobie w głowie na miejscu ,i dopiero wyjedz :) bo inaczej bedziesz przezywał gruz podwojnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie gadam z jej rodziną o niej, nie mam o czym :p tylko z jej bratem czasami sobie popisze ale nigdy nie wspominam nic o niej :p Tak myśle bo w lutym jak ona przyjedzie to nasz wspolny kolega wyprawia 18 stke :p i ona też tam będzie i czy nie iść tam z moją poprzednią ex o którą zawsze była zazdrosna :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mati174
Witam Ooo jak milo Cie zobaczyc:)) No wiec tak :p jak pisalem wczesniej to mialem zamiar zadzwonic do niej dzis , lecz stracilem chec , przemyslalem to sobie i doszedlem do wniosku ze faktyczniem niema to zadnego sensu... a tu suprise w sobote :)) siedze sobie przed kompem w sobote a tu sms od mojej ex .... co tam u ciebie slychac itp itd a wiec odpiuslame po 2 godzinach no moze niecalych ale odpisalem duzo pozniej nietlumaczac sie niczym dlaczego odrazu nie odp. Wszytko na loozie niedalem poznac (zadnytch milych slow jak to by byla kolezanka najzwyklejsza) wsumie to byly 3 sms z mojej stronby i z jej i to tyle nic wiecej.... napisle nmoze dlatego iz w tygodniu puscilem jej strzalke moze pomyslal ze zemna juz jest wszytko okej ze mna niewiem tak jest ze mna ze jest okej ale znow zaskoczenie , ale niepodpalam sie ani nic moze ja za2 tygodnie napisze a moze nie poloz sie spac i mi przejdzie :) ale rowniez dowiedzialem sie ze ona sie zmienia ze teraz otwiera sie do lkudzi ...a moje zdanie jest takie iz ludzie sie niezmienaja tylko graja moze da sie co nieco wyeliminowac p0oprawic albo cos, ale tak naprawde jacy jestesmy to i tak wyjdzie a nieda sie tego zmienic ale coz moje zdanie , niewiem co ona tam sobie mysli czego chce .... ale milo mnnie to zaskoczylo ten sms

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młody Wariat
Wojtek - Niedzwiedz ma racje - nigdzie nie wyjezdzaj dopuki nie pouklaasz wszystkiego sobie w glowie. Ja pojechalem na Sylwestra w gory i przy okazji na deske i za kazdym razem gdy wjezdzalem na wyciagu i widzialm jakies fajne widoki to myslalem o mojej ex, bo uwielbialismy razem bodziwiac piekno krajobrazu. Co do spotykania sie z kolezankami - Zgadzam sie z tym w 100% To naprawde pomaga jak mozesz sobie z taowa pogadac o wszystkim. Przedewszystkim wszelaki kontakt ze znajomymi jest pomocny, bo nie myslisz wogole o bylej i jestes szczesliwy z kazdego spotkania z ludzmi. Mati - nie chce nic wrozyc i prorokowac, ale bardzo jest mozliwe ze Twoja ex zaczyna powoli dochodzic do pewnych wnioskow i zaczyna powoli do Ciebie wracac. Teraz od Ciebie zalezy jak to dalej potoczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja nawet podczas spotkań ze znajomymi,grając w piłke itd to i tak myśle cały czas ;/ nie moge swoich myśli od niej oderwać ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie wiem po co mnie była podgląda na nk;/ wk.... mnie to ze widze ten jej awatar ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mati174
Ja rowniez niemysle o tym ze moze byc taka opcja , nie jeszcze napewno ja zadnego kroku niezrobie nie ... poczekam ale ja sie na nic nienastawiam , moga byc rozne sytuacje dlaczego napisla znow moze wrocifc to co Brat mi chyba napisla ze napisla do mnie poniewaz niechce wyjsc na suke itp a moze inna ze zrobila ona 1 krok a teraz czeka na moj niewiem niemysle o tym przynajmniej nie probuje ... chociaz kiedys na spoktnaiu naszym zapytalem ja dlczego napisala do mnie czy dlatego ze niechce wyjsc na suke czy zatesknila a ona na to ze juz nigdy saie nieodezwie:p hehe kobieta zmienna jest ale ja naprawde nienastawiam sie na nic jak to ona sama mowi ''nie teraz moze kiedys'' :p juz praktycznie mija 2,5 miesiaca od kiedy zerwala .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta jeden xxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden xxxx
No własnie pwiedzcie jak to jest:panna niby na maxa obrażona,a jak co do czego to wiem że zagląda na naszą klase na mój profil i podczas spotkania ronbi mi aluzje? po co? przeciez jak mi powiedziała układa sobie życie z kimś (hehe-bariera językowa) ,więc nie wiem po co to robi? wiecie ja mam taką taką mysl,że moja była po prostu udaje,że wszystko jest super,wiem że ona czasem tak robi-cóż ale może przez pryzmat moich emocji się mylę... Bracie Niedzwiedziu powiedz co o tym msyslisz ,jak i Was chłopaki proszę o opinie. wiecie jak ja widze takie ładne widoki i jestem szczęsliwy tez aczynam mysleć,jakby to było z moją ex... apropo Matiego to tez mi się wydaje że panna powoli zaczyna rozumieć i pewna szansa zaczyna switac,ale Mati bez emocji-pamietaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mati174
taki jeden dobry chlopak:) powiem Ci jak to bylo kiedy dostalem sms od niej... podnosze telefon patrze czytam radosc kurwa napisalaaaaaaa :p jejku a moze itp tak sie dzialo w glebi serca , a zachwile kurwa chlopaku opanuj sie !!! odrazu przez mysl przelecila mi kazdy tutaj napisany przez Was post!! nie odrazu niepodpalaj sie i inne wskazowki:) napisalem po 1,5 czy tam 2 h odpisalem ona rowniez jak napislem pach odrazu mi odp :p tak to bylo serce jedno a zachiwle umysl wasze rady i niedalem sie poniesc emocjom poczekalem fakt myslalem a moze jej odrazu odp i takie tam ale nie po co zastanowiem sie wszytkie mozliwosc przez glowe rozsadek i nie zrobilem teo tak odrazu ale zaskoczenie mile :) moje zdanie jest takie chyba ktos tu kiedys to napisal ze ten kto pokazuje ze takie sytuacje nie robi nierusza tego kogos to w glebi najbardziej to przezywa tak bylo z moja ex sama mi to powiedzial i mysle ze jest tak do konca moze ona do dzis niewiem czego chce a moze tylko tak sobie wmawia mysli o tym ale niepokaze ... ja rowniez mam ze kazde miejsce jakas czynnosc rzeczy rowniez mi sie zawsze z nia kojazy bo to byly piekne chwile cudnownie sie wtedy czulismy ,piken chiwle wiec one nam zapadly w pamiec podczas zwiazku o tym sie niemysli ale dochidz to do nas kiedy tracimy cos i juz nigdy takich chwil z ta osoba nieprzezyjemy :// ale mysle ze laski to sa urodzone aktorki niepokaza nic po sobie a w nocy poducha cala mokra od lez:( troche to glupie i smutne ale pewnie tak jest:/ Kolezanko Droga gdzie Jestes jak Ty to wszytko widzisz Bracie i reszta:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie wie co te kobiety mają w głowach ;/ jakie one skomplikowane ;/ no ale co bez nich byśmy zrobili ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzycho40
Czesć wszystkim. Ja tu jeszcze jestem , niestety nie potrafię nikomu dać dobrych rad, skoro sam nie umiem sobie poradzić:( No jeśli ktoś czytał to wie ze podjęłem decyzje zupełnie odwrotną niż większość mi tu radziła, ale to moja decyzja i będę się jej trzymał. Będe Was czytał i naprawdę życzę wam Wszystkim dużo szczęscia w odzyskaniu miłości i sensu życia. Jeśli w moin życiu pojawią się jakieś ruchy to dam znać. Trzymajcie się . Narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×