Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiewiórka**

Ospa wietrzna u dorosłych

Polecane posty

Siemanko, ja już tylko czekam, aż strupki poodpadają, PRZEŻYŁAM :D:D:D Zastanawiam się jeszcze jak przywrócić skórę do normalnego wyglądu po tych wszystkich kuracjach wysuszajacych, po przypomina w dotyku papier scierny o.O ale myslę, że cos poradzę, najgorsze już za mną. Pozdrawiam, no i oczywiście wszystkim kobietkom NAJLEPSZEGO :))) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Aga_ospa- nie podważam opinii o zbawiennym działaniu ocniseptu na wykwity ospowe, bo znam ten lek...:D Napisałam jedynie, że kiedy ospowicze odstawią pudroderm,( po którym wykwity się paprają i nie chcą schnąć), to ocnisept będzie im zupełnie zbędny...To samo działanie odkażające ma nadmanganian potasu, a kosztuje 4 zł.i nie wysusza -aż, tak-skóry. Ocnisept jest środkiem na bazie alkoholu i polecany jest przy trudno gojących, wrzodziejących i ropiejących krostach ospowych. Aby do takich nie dopuścić wystarczy wyrzucić puder...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_ospa
Ruda małpa - ja stosuje również octenisept w czasie choroby na twarz, ponieważ działa również na trądzik, a że mam cerę mieszaną to nie chcę dopuścić do powstania trądziku i póki co działa świetnie :) ale i tak nie umie się doczekać jak już zastosuje krem do twarzy ahh.. no właśnie wszystkiego naj kobietki :* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muchomorek**
Witam was poczytałam troche forum i juz sama nie wiem co mam robic bo zaraziłam się od siostrzeńca ospą dodam że mam 21lat i lekarka wyisała mi heviran a do tego variderm do smarowania krostek i zakazała mi się wogole myć przez conajmniej tydzien a tu piszecie że te paćki powodują zakażenia i ropnie. Mam ospe już 3 dzień i pełno krost wszędzie brzuch,plecy, twarz, uda,miejsca intymne i szczególnie dużo mam na głowie. Nie wiem co robic czy przerwac stosowanie veridermu czy zastosoac coś innego i co z tym kąpaniem?? Prosze o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylweczka
... jesli szukasz podpowiedzi to juz ja znalazles, nie ma potrzeby sie powtarzac i pisac tego samego po 100 razy. ... masz dwa wyjscia: mozesz pojsc za rada lekarza albo za rada ludzi ktorzy sie szybko z ospy wyleczyli. kazdy dobry pediatra ci powie (oni nie sa tacy zacofani jak lekarze internisci ktorych nowinki, nowe statystyki i wyniki badan nie obchodza i nie chca czego kolwiek zmieniac) ze trzeba sie myc. Boze niech kazdy na logike pomysli - co jest w tych cholernych krostach ?? i co sie z tym dzieje jak pekaja i sie nie myjecie??? sprzyja to jedynie rozwojowi bakterii i wydluza proces leczenia. jak macie grype przez 2 tyg to tez sie nie myjecie??? ludzie troche higieny nie zaszkodzi. nie chodzi o kapiele, te sa nie wskazane ale o szybkie odswiezajace prysznice ktore pozwola sie pozbyc namnozonych bakterii. ja bralam szybkie prysznice dwa razy dziennie( mam 31 lat), tak samo moje dzieci i siostrzenica. niczym nie smarowalam, tylko tabletki i nadmanganian potasu. tydzien i po ospie. tyle. ile razy mozna pisac to samo??? przeczytajcie i podejmijcie decyjze. nie ma sensu kazdemu z osobna pisac tego samego i sie powtarzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczak pieczony
Popieram Sylweczkę :) Poczytaj poprzednie strony tego forum, a znajdziesz dobre rozwiązania. Ja poczytałem, zastosowałem i szybko pozbyłem się ospy...W tygodniu się zmieściłem.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielon27
w dupe jeża tragedia z tą ospą gorsze niz grypa zołądkową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mam 36 lat i to 12 dni od gorączki 10 dni od pierwszej krosty. Byłem dziś u lekarza do kontroli i zalecił mi vitaminę B compositum aby szybciej goiły rany po zaschnietych krostach. Zostały mi jaśniejsze placki po strupkach i jeszcze kilka strupów dostałem jeszcze zwolnienie aby dość do siebie po chorobie. Wracając do octinsept to droga impreza po 3 dniach wyczerpała sie buteleczka za 22pln i wróciłem do roztworu nadmanganianu może mniej komfortowo ale dużo taniej. Jako że to mój ostatni post bo to koniec żywych trupów życzę wszystkim szybkiej choroby, łagodnego przebiegu i dzielcie sie wrażeniami bo to pomaga. Nie moge doczekac sie kiedy wyszoruje sie gąbką......... Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_ospa
Witam wszystkich ospowiczów i jednocześnie żegnam z nadzieją, że już nigdy nie będę musiała szukać informacji na temat ospy (jeśli chodzi o moją osobę, bo wiadomo kiedyś będą dzieci itp.), a więc dziś mija 10 dzień od pierwszego wysypu (nie licząc dwóch dni poprzedzających kiedy to były trzy krostki uznane za trądzik) i czuję się świetnie, strupki zeszły prawie całkowicie, jedynie na plecach kilka się kurczowo trzyma. Mam jednak parę przebarwień, bo uwielbiam spać na brzuchu i się wiercić przez co musiałam na twarzy kilka strupków "usunąć" przed czasem podczas snu no i teraz mam efekty.. Jutro pierwszy raz od 10 dni wychodzę na spacer - czuję się jak więzień, który jutro idzie na spacerniak. Rada dla wszystkich ospowiczów - obierzcie sobie jedną drogę tutaj przedstawioną i się nią kierujcie. Kąpiele nie szkodzą, chociaż ja osobiście przez pierwsze 4 dni nie brałam kąpieli ze względu na gorączkę - wiadomo człowiek nie ma na to siły. I nie używajcie tych pudrów, one tylko pogarszają sprawę i jak dochodzi do ich zmywania to jest prawdziwy horror. No a na czas choroby zafundujcie sobie jakieś ciekawe książki i delektujcie się tym, że nigdzie nie musicie iść. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, "prawie" wyleczona z ospy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaaa
witam :) mam od 6 dni ospe ( a dokladniej od 8 dni od goraczki) Nie wiem czy to normalne ale nie robia mi sie jeszcze strupy na ciele!!!, tzn jest kilka ale to tylko przez to ze niechcacy uszkodzilam kilka bąbli. Robilam raz kąpiel z sody oczyszczonej. Zastanawiam sie nad nadmanganianem potasu, czy da sie go pozniej jakos zmyc? Czy moze spirytusem polewac? ale to nie sparzy mi tych bąbli? nie bedzie blizn? Studiuje i jak najszybciej chce wrocic na uczelnie, tyle nadrabiania mnie czeka. Prosze o odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaaa
A i biore heviran i vitamine B1, heviran tylko zapobiegł tworzeniu sie nowych bąbli, ale jakos nie pomaga na ich znikanie. jestem bezradna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_ospa
Ospaa musisz niestety uzbroić się w cierpliwość, nie wiem od czego to zależy, bo mi po 5 dniach robiły się już strupki - może to też zależy od tego ile miałaś wysypów? Osobiście polecam Ci Octenisept, jest dość drogi, ale skuteczny i może dzięki niemu szybko wyszłam z tej choroby. Możesz go stosować na twarz jak i na całe ciało (poczytaj artykuł na poprzedniej stronie). Weź szybki prysznic, żeby obmyć się z bakterii możesz polać się tym nadmagnianem potasu, który ma podobne właściwości do Octeniseptu z tym, że ten drugi możesz używać zawsze i jednak jest poręczniejszy (nie musisz brać prysznicu żeby umyć twarz czy jakąś część ciała).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaa
Dziekuje za pomoc !! :) na klatce i na brzuchu mam ok 35 babli , wiekszosc takie srednie , kilka jest takich niestety dosyc duzych, na plecach tak kolo 15 ale drobnych. na twarzy z 9 plamek, wiekoszosc w strupkach bo niechcacy je troche uszkodzilam, tak z 3 jeszce naprawde duze bable mi zostaly, boje sie ze będa po nich dziur, cos nie chca sie goic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaa
kąpiel ograniczalam do szybkich prysznicow, wlasciwie do moczenia sie 5 min w sodzie oczyszczonej, od dwoch dni jednak zaprzestalam bo stwierdzilam ze od tego te bable nie chca sie goic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylweczka
polecam nadmanganian potasu. nie trzeba go zmywac. rozpuszczasz kilka granulek w wodzie, polewasz sie nia i tyle. nie boj sie nie bedziesz fioletowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Heviran, niestety- nie przyspiesza gojenia strupków. On ma za zadanie przyhamować wysypywanie wykwitów i dlatego jest ważny na samym początku choroby. Zapobiega też powikłaniom. Na strupki dobry jest prysznic i nadmanganian. On nie barwi skóry na fioletowo, jedynie przyżółca, nieco paznokcie (szybko to potem schodzi:)) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SkubanieCC
Aga_ospa- przeczytaj od początku swoje wpisy, a zauważysz,że leczyłaś ospę swoimi "gorącymi polecenia" sposobami(najpierw TYDZIEŃ bez mycia:O, potem SMARUJĄC drogim oceniseptem:D)-całe dwa tygodnie...:D:D:D Tyle leczyły ospę nasze babki i prababki, nie mając cudownego oceniseptu, heviranu i łazienki...:D Jest XXI wiek i tę chorobę można przejść naprawdę szybko i bez WŚCIEKŁEGO DRAPANIA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaa
kupilam sobie octenisept i nadmanganian. Narazie posmarowalam sie octeniseptem. a nadmanganianem to moze przy kąpieli? czy lepiej jedno uzywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaa
i mam pytanie cyz nadmanganiam potasu nie barwi wanny?:p nie bedzie ciezko go zbyc? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaa
zmyć* chyba sie skurze na ten nadmanganian:D SkubanieCC - wtakim razie co radzisz? jakos nie widze innych metod w leczniu ospy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaa
skusze* haha przepraszam za błedy ale niechcacy dotykam dłonia po touch padzie i zamienia mi kolejnosc literek jak pisze :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylweczka
nie. nadmanganiam potasu nie barwi ani wanny ani skory. sprobuj to sie przekonasz. to nie jest farba do scian :) wikipedia: "Nadmanganian potasu ma silne własności bakterio- i grzybobójcze. Pastylki tego związku są m.in. stosowane do odkażania wody do mycia (np. do kąpieli noworodków); składnik aktywny w maściach do odkażania gardła oraz w preparatach do odkażania ran. Rozcieńczony roztwór używa się do płukania jamy ustnej." na prawde nie masz sie czego obawiac, nadmanganian ma szerokie zastosowanie i jest bezpieczny. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SkubanieCC
Dokładnie to, co radzi Sylweczka, żabażaba,ruda małpa i kila innych osób...Ja z tych rad korzystałam i ospa, w mojej 4-osobowej rodzince+piąty dziadek-kończyła się po tygodniu... Prysznic (szybki!) 2 x dziennie, po nim polać się roztworem nadmanganianu. Zażywać heviran i syrop przeciwświądowy. I NIC WIĘCEJ nie trzeba...Zamiast octeniseptu lepiej kupić sobie witaminy, bo po ospie jest dosyć mocno osłabiony organizm i obniżona odporność.:( Octenisept zalecany jest ospowiczom, którzy się nie myją:O, lub tym, którzy fanatykami pudrodermu. I jednym i drugim wykwity lubią się paprać i ropieć...Nie goją się, tylko-gnoją...:D Nadmanganian w wannie zostawia żółty osad. Usuwa go zwykłe mleczko, lub proszek do czyszczenia. Sylweczka- jestem Twoją fanką:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaaa
Dziekuje sylweczka :) to mnie przekonało. Mam nadzieje ze pomoze. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaaa
Dziekuje sylweczka :) to mnie przekonało. Mam nadzieje ze pomoze. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaa
jak sie utworza strupy to juz mozna wychodzic? czy trzeba czekac az odpadna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Zasuszone strupy nie zarażają, więc nie ma powodu do izolacji. Z drugiej strony-organizm jest jeszcze osłabiony, więc trzeba uważać...Nie mówiąc, że możesz narazić się otoczeniu, które często- niezbyt przychylnie patrzy na widoczne oznaki choroby zakaźnej u bliźniego...:O Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospaa
Dziękuje ruda małpa za odpowiedz :) Juz troche lepiej z tymi syfkami. wiekszosc sie "zastrupila". Tylko pare jeszcze takich opornych, wiekszych zostalo niezaschnietych. Robie kąpiel z nadmanganianem, zanurzam cale cialo na kilka minut. samo polewanie jednak nie wystarcza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa_kotki_dwa
Witajcie! U mnie zaczelo sie ogolnym oslabieniem,zawrotami glowy,temperatura powyzej 37st oraz wystapily mdlosci i brak apetytu. Myslalam,ze to z przemeczenia, az tu trzeciego dnia od tego samopoczucia obudzialm sie z krostami. Najwiecej na ramionach i brzuchu a te na twarzy przypominaly bardziej mlodzienczy tradzik. Tego samego dnia poszlam do lekarza pierwszego kontaktu i stwierdzil,ze to ospa!!! Dzis mam 3 dzien od pojawienia sie krostek, calutkie cialo zsypane (nogi,rece,najgorzej brzuch, plecy, ramiona i twarz. Krosty sa takze na posladkach i..miejscu intymnym. Twarz wyglada fatalnie). Dzisiejsza noc byla okropna, to swinstwo mnie strasznie swedzialo i meczy mnie caly czas. Nie moge patrzec w lustro, marze o koncu tej choroby, oby tylko nie zostawila mi zadnych pamiatek!!! Krosty mam takze we wlosach i za uszami mam jakies gule. Od wczoraj mam kaszel i boli mnie gardlo. Dodam jeszcze,ze mam 24 lata a jako dziecko przechodzilam ospe... Pozdrawiam Wszystkich co mecza sie z tym cholerstwem, 3majcie sie, damy rade!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAK JUŻ PISAŁAM ZAPUDROWAŁAM SOBIE NIEŚWIADOMIE KRATER PO OSPIE A TERAZ MIEJSCE JEST CZERWONE I SPUCHNIĘTE. WIDAĆ ŻE COŚ SIĘ DZIEJE NIEDOBREGO. CZY KTOŚ Z WAS MIAŁA COŚ TAKIEGO??? CAŁA WYGLĄDAM JAK CÓRKA FRANKENSZTAINA ALE NIE CHCĘ MIEĆ PO OSPIE WIELKIEJ DZIURY W BRODZIE A TEN ZAPUDROWANY KRATER NAPRAWDĘ WYGLĄDA OKROPNIE. BYŁAM TAK SKOŁOWANA, ŻE PRÓBOWAŁAM SKONTAKTOWAĆ SIĘ Z DERMATOLOGIEM. WSZYSTKIM POLECAM - DOŚWIADCZENIE BYŁO NIESAMOWITE. WIADOMO OSPA CHOROBĄ ZAKAŹNĄ DO DERMATOLOGA NIE PÓJDĘ ALE MYŚLAŁAM ŻE PRZEZ TELEFON LEKARZ KTÓRY SKŁADA PRZYSIĘGĘ HIPOKRATESA PORADZI W JAKI SPOSÓB PIELĘGNOWAĆ SKÓRĘ ABY BYŁO DOBRZE. WIEM ŻE PRZEZ TELEFON SKÓRY NIE WIDAĆ ALE PRZEKAZAĆ OGÓLNE ZASADY PIELĘGNACJI MOŻNA (A NA PEWNO DERMATOLOG WIE NA TEN TEMAT WIĘCEJ) WIĘC ZADZWONIŁAM DO PORADNI. NA RECEPCJI PANI BYŁA MIŁA I POŁĄCZYŁA MNIE Z GABINETEM. PANI DOKTOR BYŁA TAK MIŁA, ŻE ZAPYTAŁA SIĘ DO KOGO DZWONIĘ, JAK POWIEDZIAŁAM ŻE CHODZI MI O POMOC DERMATOLOGA TO OD RAZU SIĘ NAJEŻYŁA I STWIERDZIŁA, ŻE PRZEZ TELEFON NIC NIE POWIE A JAK JEST PROBLEM ZE SKÓRĄ TO MAM LEKARZA RODZINNEGO. RĘCE OPADAJĄ ALE CÓŻ BYŁAM GŁUPIA I NAIWNA A ZOSTAŁAM SPROWADZONA NA ZIEMIĘ ZRESZTĄ NIE PO RAZ PIERWSZY. A POMYŚLEĆ ŻE TĄ GŁUPIĄ OSPĄ ZARAZIŁAM SIĘ W PRZYCHODNI. WCALE NIE WIEDZIAŁAM ŻE SĄ JAKIEŚ ZACHOROWANIA NA OSPĘ I DLATEGO PIERWSZYCH WYPRYSKÓW NIE SKOJARZYŁAM Z OSPĄ. A TERAZ WŁAŚNIE TE PIERWSZE WYPRYSKI NAJGORZEJ WYGLĄDAJĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×