Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiewiórka**

Ospa wietrzna u dorosłych

Polecane posty

Gość mineło 2 tygodnie
dokładnie 14 dni od momentu gdy mój synio został obsypany..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123 anik
mnie na szczescie ominelo jednak :) juz jest 3,5 tygodnia wiec... majówke będę miał udaną :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to masz szczescie
ja dzis mam drugi wysyp.. nawet w kaciku oka i w uchu.. a bable ogromne z pecherzami swedzace,piekace.. nie mam juz sily:( do tego boli mnie glowa trzeci dzien a do oczu dotknac sie nie moge.. w nocy czuje sie jak fakir lezacy na gwozdziach. to jest jakis koszmar!!! o pryszczach pod wlosami nawet nie wspomne:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wytrzymam tego dluzej
Dzis czwarty dzien. Nie ma nowych bombli,za to stare kwitna dorodnymi pecherzami..:-( niektore sa metne i nabrzmiale,niektore miekkie i przezroczyste,bolace,piekace,swedzace... Na twarzy az strach patrzec :-( :-( Beda blizny jak nic... Dziwi mnie tylko jedno ze nie mialam wogole goraczki. Tylko glowa mnie bolala i oczy przez cztery dni.. Wszystkich czekajacych na ospe "pociesze" ze czas wylegania moze wynosic 21 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Najgorsze już za Tobą...:) Nie musisz się obawiać o blizny jeśli nie zdrapujesz i nie zdzierasz strupków. Nawet ogromne wulkany znikną bez śladu...:D Właściwie pozostaną drobne przebarwienia, które znikną wkrótce pod opalenizną. W końcu lato przed nami...:D Używasz nadmanganianu potasu? Teraz by Ci się najbardziej przydał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rudej małpy
wczoraj oplukałam twarz tabletka rozpuszczona w szklance wody bo pd pudrodermem pryszcze az kipialy. teraz tylko gencjana smaruje. jednego wulkana uszkodzilam niechcacy i zrobiła sie dziura ;-( ale pocieszylaś mnie ze nie bedzie blizn :-D Moj 5cioletni syn jest 3 tygodnie od wysypu i zostały mu na skórze różowe plamki po pryszczach a tez mial spore okazy.. dookola pryszczy przemywam twarz mydlem babino. Mam nadzieje ze bardziej mnie nie obsyfi ;-D Dobrze ze na tylku i ''broszce" nie mam hahaha ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rudej małpy ponownie
czy moge umyć głowę??? zawsze myłam codziennie.. teraz po czterech dniach.. sama wiesz jak jest ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Oczywiście, że możesz umyć głowę...:D Myjąc się spokojnie namydlaj ospowe wykwity i strupki. Spłukuj też bez obawy. One są najbardziej narażone na zdarcie przy wycieraniu ręcznikiem, dlatego nie trzyj, jedynie delikatnie dotykaj ciała. Dobrze, że zrezygnowałaś z pudrodermu, bo to naprawdę jest dziadostwo...:O Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Dobrze jest wysuszyć włosy suszarką, przy okazji wysuszają się strupki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziekuje ruda malpo
dzieki dzieki za radę :-) szampon nam pokrzywowy wiec odkai troche skore na glowie. odzywke daje tylko na koncowki. dzis czesc syfkow juz jest przewiednieta,pare nawet przyschnelo. mam nadzieje ze to mycie mi nie zaszkodzi.. nie ukrywam ze się boję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Gwarantuję Ci, że poczujesz się jak nowo narodzona...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małpko spanikowałam..
a jednak strach mnie ogarnał i poprzestalam na oplukaniu cialai twarzy nadmanganianem potasu..poprostu sie boje :-( :-( na twarzy bomble mam przyschniete ale na glowie jeszcze kwitna.. boje sie ze je przeziebie.. boje sie powiklan.... jestem tchorz tak wiem :-( moze za pare dni wezme szyba kapiel i umyje glowe,napewno dam znac jak bylo;-) pozdrawiam kwitnaco ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Spróbuj jutro;) Nie ma się czego bać. Moja czteroosobowa rodzinka przerabiała ospę w ubiegłym roku...Wszyscy braliśmy prysznic po dwa razy dziennie, oczywiście z zachowaniem ostrożności (ciepło, okna zamknięte) . Syn nie mył włosów tylko w pierwszym dniu -gdy miał gorączkę-38,5. Takie były zalecenia pediatry :) Mogę tylko dodać, że WSZYSCY pozbyliśmy się tego paskudztwa w przeciągu 6-8 dni...:D Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc...chyba jestem najstarsza osoba ktora dopadla ospa:(( mam 43 lata, wygladam jak tredowata, boli swedzi piecze szczypie..... temperatura.....jakies trzy tyg temu ten paskudny wirus przyniosl do domu moj syn 19 lat... przechodzil ciezko, wysypany byl strasznie, szpital kroplowki, antybiotyk, jak lekarz stwierdzil oprocz opy mial jeszcze zaPalenie bakteryjne babli:((((. Tyle co moj syn doszedl do sziebie....ospa zaatakowala mnie i 8 letnia corke...w domu mamy szpital....bardzo boje ie oby to nie byl ten sam zmutowany wirus.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mam 32 lata i też dopadła mnie ta zaraza...zaczęło się od złego samopoczucia, łamania w kościach, gigantycznych bóli głowy i wysokiej temperatury...z piątku na sobotę miałam pierwszy wysyp, teraz z niedzieli na poniedziałek jest tragedia, mocno nabrzmiałe, odstające bąble posmarowane robionym w aptece specyfikiem (w składzie rivanol, cynk i coś jeszcze, nie potrafię odczytać), który przepisano mojemu synkowi dwa tygodnie temu, nie wiem czy to dobrze działa, hym barwi ubrania :/...jest 4 nad ranem i nie mogę spać, bo cholerstwo tak swędzi i boli...od soboty biorę heviran 4 razy na dobę oraz ibum...wysypało mnie wszędzie, miejsca intymne również...wariuję, kiedy to cholerstwo zacznie zasychać?... biorę szybkie prysznice z mydłem protex i to jest ta chwila ukojenia, ale nie na długo...Nie drapie się, ale i tak obawiam się blizn, mój synek nie drapał, ale w kilku miejscach miał grube strupy, właśnie z tych mocno wystających bąbli, które pozostawiły różowe wgłębienia, a u mnie takich bąbli jest przewaga...pozdrawiam wszystkich i nie życzę nikomu takiego koszmaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
lady_vampirella- Na świąd kup syrop w aptece. :) I saszetkę nadmanganianu. Po prysznicu usiądź na chwilkę(2-3 minuty) w wodzie z rozpuszczoną szczyptą granulek i polej się tym roztworem. :) Odczujesz ulgę i szybko dziadostwo zaschnie...I dobrze Ci się wydaje: jak niczym nie smarujesz-jest lepiej...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj w klubie vampirella
----- małpko------ wczoraj wieczorem umylam twarz mydlem bambino i dzis wszystkie syfy nawet te ogromne sa zasuszone :-D juuupiii!!! no ale reszta ciala bez zmian.. mysle ze mydlo przyspiesza zasuszanie wiec dzis wieczorem biore prysznic z duza iloscia bambino ;-) a do plukania woda z nmg potasu. a ktoś z WAS PROBOWAL WODY ZE SODĄ DO PŁUKANIA WYKWITÓW???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Brawo za odwagę! ;) Woda z sodą to taki roztwór wysuszający skórę(łagodzi podrażnienia,wysypki i ukąszenia). Dawniej stosowano go przy ospie. Dziś godnie zastępuje go właśnie roztwór nadmanganianu potasu, który dodatkowo odkaża skórę(ma silne działanie bakteriobójcze i grzybobójcze).Jest przy tym bezpieczny(używa się go np.do kąpieli noworodków).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAME SŁODYCZE
Ja stosowałam tę maść, ale na opryszczkę wargową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Nie smarujcie, kochani, niczym ospowych wykwitów. Te zaklejone baloniki z płynem,i tak-pękają, a to co wypłynie tworzy z maścią(lub pudrem) twardą skorupkę, pod którą namnażają się bakterie!! Zamiast się szybko goić i wysychać-zaczyna się paprać.:O Stąd właśnie biorą się zakażenia bakteryjne skóry i dziury po ospie...:O Hascovir pro krem ma działanie przeciwwirusowe, jednak silniejsze ma postać doustna(tabletki) i lekarz powinien przepisać ten lub inny lek(np.heviran).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję... właśnie zauważyłam, że po wysuszających prysznicach bąble trochę się obkurczają i na niektórych pojawiają się kropeczki i z nich powoli chyba wycieka to świństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halimas
Witam, przeważnie nie udzielam sie na forach, ale widze, ze moje doswiadzczenie moze ulzyc wielu osobom :) w skrocie, mam 29 lat i mnie tez dopadla...ospa. Najpierw goraczka i 2 moze 3 pecherze, nie polaczylem ich z ospa, dopiero lekarka powiedziala, ze to moze byc ona i zapisala heviran ( polecam) i teraz najwazniejsze, wszyscy, lacznie z personelem apteki zalecali pudroderm + zero kapieli..zasuszac, zasuszac, zauszac...coz, zastosowalem sie. (w miedzy czasie mnie wysypalo). Smarowalem nawet wykwity na glowie. Bylo coraz gorzej, coaz bardziej mnie zaczynaly swedziec, pewnej nocy przyszlo apogeum, krosty niedosc, ze swedzialy, zaczely piec i bolec! Na glowie mam ich okolo 15, myslalem, ze mi "czerep odpadnie" caly plonal, nie przespalem calej nocy. Rano wszedlem do internetu i natknalem sie ( bogu dzieki) na to forum. I teraz z cala stanoczoscia potwierdzam i zalcam: ZERO PUDRODERMU!!! Zgodnie z zaleceniami niektorych forumowiczow zmylem diabelski pudroderm (co jest nie latwe, zerwalem jeden wykwit :( ) szybki prysznic i szybka kapiel ok. 1 min w nadmanganianie potasu. Potem tylko przemycie twarzy nadmanganianem (nie moze ostac sie o oczu) i i i i... Wow co za ulga, namoczylem tez glowe. Powiem tylko, ze pieczenie i bol zniknely w 100 % , swedzi oczywiscie, ale nie tragicznie i wspomagam sie lekami antychistaminowymi ( bez recepty w aptece). To juz 3 dzien odkad stosuje (2 x dziennie) szybki przysznic + kapiel w nadman. Pot. I wszystko ladnie sie zasusza, mic nie ropieje i przedewszystkim nic ne boli i nie piecze!!!! Jeszcze raz dziekuje wszystkim oswieconym za uzmyslowienie mi, ze istneja mniej barbarzynskie metody przy osoie :) zycze szybkiego powrotu do zdrowia. Mnie pewnie czeka jeszcze tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Fajnie, że komuś nasze doświadczenia pomogły. :) Zauważyłam, że jedynie niektórzy pediatrzy interesują się nowoczesnymi metodami leczenia chorób zakaźnych. Być może dlatego, że uchodzą one za dziecięce...:) Wszystkie zalecenia, o których ja piszę-są zaleceniami pediatry moich dzieci. Mój lekarz rodzinny o nich nie słyszał...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Napiszę jeszcze tylko, że ospę przechodziłam drugi raz w życiu i w niczym nie przypominała tej z dzieciństwa...:D Pozdrawiam ospowiczów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpko ruda
umylam sie cala mydlem w wodzie z nmg potasu :-) CZUJE SIE JAK W NIEBIE :-D wszystkie pryszcze sie domyły. jeden pekl i piecze. na glowie ULGA :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktos zna recepte na przestanie swedzeniu krostek, swedza mnie wszystkie a mam ich setki,,,,prosze o rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
A zażywasz któryś z syropów przeciwświądowych?? To-chyba-najskuteczniejszy sposób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --edziu--
Mysle ze pomogl by fenistil i wapno na alergie. Ja mialam najgorzej drugiego dna od pelnego wysypu. Sewdzialy tylko te duze nabrzmiale bomble. Takich to nawet strach dotknac a co dopiero drapac;-) Lykalam wapno,ale chyba najlepiej to przeczekac swedzenie.... Ja duzo spalam,zeby nie swedzialo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×