Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiewiórka**

Ospa wietrzna u dorosłych

Polecane posty

Gość SAME SŁODYCZE
Jest tych syropów cała masa, wystarczy poradzić się farmaceuty. Są skuteczne, bo używałam. Do tego prysznic i świąd zelżeje, chwilami będzie zanikał zupełnie...Zdrówka życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis jest wtorek
Dzis mija 7 dzien od pierwszego wykwitu. Na glowie sa juz strupki,nie swedza,wogole jakby nic tam nigdy nie bylo;-) Jak sobie przypomne te 4dni bez mycia wlosow ten bol i pieczenie jakby ktos skore cytryna wysmarowal.. brrrr!! Dobrze ze wtedy trafilam na to forum. Codziennie krotka kapiel w wodzie z dodatkiem srodkow odkazajacych(nmg potasu lub srebro) i jest fajnie :-) wykwity na ciele zasuszam spirytusem. Kilka razy dziennie. Pomaga. Dzis z twarzy mi odpadl wielki strup ( srednica 5mm) wrrrr... Za wczesnie! Bedzie dziura:-( mam nadzieje ze tylko jedna.. nie liczac tej na czole po usuwaniu pudrodermu ;-( ehhhh... Zeby to swinstwo juz minelo bez sladu! Pozdrawiam wszystkich walczacych z ospa :-* :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziekuje za dobre rady:)dzisiaj mamy 4 dobe( pisze mamy poniewaz przechodze to razem z 8 letnia corka) patrzac na nia,jak jest ssypana tym swinstwem to az cierpne, chodziaz jak juz wspomnialam mam tego setki.... robimy dwa razy dziennie szybka kapiel z mydelkiem Protex, i zaryzykowalam ...najpierw na sobie..posmarowalam pare SUDOKREMEM i wiecie o dziwo ....szybko zaszusaja sie krostki i naprawde pomaga w ukojeniu uczucia swedzenia pieczenia....teraz zasuszam rowniez corce... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do edzi---->
najprostsze metody widac najskuteczniejsze :-) ja dzis wieczorem najwieksze niepekniete krosty tez sudikremem posmaruje:-) Nie wspomne o spirytusie co pare godzin(oczywiscie nie do ustnie tylko na pryszcze) ;-) Dzis rano kolejne strupki z twarzy odpadły.. Tylko tym najwiekszym sie martwie.. ale moze nie bedzie tak zle ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupiiiii ;-)
moja ospa juz pokryła się strupkami :-) dziekuje ----rudej malpie--- za rady dzieki którym pokonałam to cholerstwo :-* Wszystkich ospowatych pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
🌻:D:D:D🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otktototk
w jakim czsie od pojawienia się pierwszego bąbla, pojawiają się następne?? dostaję schizy, bo 16 dni temu miałam kontakt z dzieckiem chorym na ospę, niby jakoś tam przechodziłam ospę w dziecinstwie, ale bardzo łagodnie ponoć, dlatego nie wiem, czy na pewno, mimo, że mam wpis w ksiązeczce ale od wczoraj mam ból gardła, katar, dziś mam temp 37 stopni i słabo mi się zrobiło. 3 godziny zobaczyłam na brzuchu taką krostkę, normalnie bym pomyślała, że normalna krosta, która czasem się każdemu robić, ale teraz panikuję, bo to wszysto tak mi pasuje na ospę :( nie wiem, czy sobie wmówiłam to wszystko, bo od 2 tygodni nie potrafię o tym przestac myśleć :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Jeśli to wykwit ospowy,już jutro będzie więcej... Może to być zwykła krostka. Szukaj balonika z płynem...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Krosta
To i ja dodam swoj wpis... Ospe mam od bodajze od 4 dni, przez pierwsze dwa dni goraczka 38 a trzeciego pierwszy wysyp. Najwiekszy drugi wysyp miLem dzis, czwartego dnia i mam nadzieje, ze to ostatni... Tzn mam nadzieje, ze na twarzy juz nie bedzie wiecej, bo zanim te zestrupieja i odpadna to minie troche czasu pewnie, a jak chcialbym predzej czy pozniiej moc sie ogolic... :) Na szczescie w ciagu pierwszej doby od pierwszych krostek dostalem Heviran, ale mialem nadzieje, ze moze powstrzyma ten wysyp, a tu dupa blada. Za waszymi poradai mam zamiar oplukiwac sie tez nadmanganianem, ale jeszcze nie wiem w jakim stezeniu, zebym nie przesadzil. Uwaznie sledzilem ten temat i uwazam, ze to bardzo fajne, ze ludzie tak sie dziela doswiadczeniami, na czym i ja skorzystalem. Pozdrawia 30 letni Pan Krosta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Krosta
A wlasnie, czy jest szansa i mozliwosc zeby jakos zadzialac i te wykwity co sie pojawily na twarzy, nie przerodzily sie w pecherze a potem strupki, albo przyspieszyc ten proces? Smarowac spirytusem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Ja dawałam szczyptę kryształków -tak "na oko" :D Woda była różowo-malinowa (jak dobry kompot... z wiśni:D).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Jeśli od razu dostałeś heviran, uwierz mi - powstrzymał wysyp...:D Bez niego miałbyś ze trzy razy tyle...:O Co do wykwitów: Nie ma sposobu, by przeskoczyć etapy przekształcania pęcherzyków w strupki. Można to przyspieszyć dbając o higienę i odkażając wykwity nadmanganianem. Przy takim postępowaniu ospa mija po tygodniu. Co do spirytusu można nim smarować przysychające strupki, zwłaszcza te,leżące w fałdkach skóry. Brak dostępu powietrza i ocieranie sprawiają, że one dokuczają i drażnią najbardziej...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otktototk
minęły kolejne godziny i nie mam żadnych nowych, tamta pierwsza wogole jakby zniknęła... Boże, żeby już było jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukaszrudnicki22
Witam ja nie moglem sie podniesc z lozka...w srode i czwartek..w czwartek w nocy patrze i : ''o co to taki duzy babel i zdrapalem'' i sie zaczelo...wpt juz sie dobrze czułem zadnej goraczki wymiotow ani swedzenia...do wieczora...oczywiscie pudroderm kupiony i nasmarowany noc nieprzespana i nawet z rana ryczałem bo juz nie moglem wytrzymac;/ zdrapalem z 3 bable i beda zajebiste blizny na skroni mialem zalamke myslalem ze pojde pod prysznic i zdrapie wszystko!!!!...aktualnie patrzac po wpisach zmylem ten caly jebany puder... i sie wykapalem...pije wapno ale lekarz nie przepisal mi Heviranu mam 22lata.. czy dostane go bez recepty..xD ? I czy kupic krople Fenistil? I myc z nadmanganian potasu tylko jak bo mam prysznic...znowu zazyna swedziec:(( i pytanko kolejne..ile dni jeszcze bedzie mi to wychodzic:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Heviranu nie kupisz bez recepty. Szkoda, że Ci go nie zapisał. Widać-lekarz preferuje "starą szkołę" leczenia ospy...:O Barbarzyńskie metody:O Dobrze zrobiłeś zmywając puder. Kup też w aptece syrop na świąd (jest ich dużo, farmaceuta doradzi). Ma mieć działanie antyhistaminowe, przeciwświądowe i uspokajające. Bierz prysznic 2x dziennie a nadmanganian potasu rozpuszczaj w garnku z letnią wodą i polewaj się tym roztworem(twarz przecieraj, by nie dostało się do oczu!). Ospa występuje w 2-3 rzutach, więc jeszcze dziś i jutro może Ci "dołożyć". Potem już pozostanie zasuszanie strupków... I uważaj, by się nie przeziębić, bo ospa osłabia odporność. Szybkiego powrotu do zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Krosta
Witam kochani, Dzis trzecia doba po pierwszym wysypie. O dziwo czulem sie ok, ale w nocy mialem przechlapane doslownie po nocy. Po kapieli polalem sie ciepla woda z nadmanganianem i poszedlem spac. Duzo jednak nie spalem, bo bylo mi zimno i nie moglem sie rozgrzac. Jak juz mi sie udalo, to zaczalem sie pocic, doslownie sie ze mnie lalo az materac mokry. Zmienialem piza,e trzy razy... Jeszcze dodam na marginesie, ze z objawow to mam powiekszone wezly potyliczne i szyi do tego stopnia, ze te na potylicy mnie wrecz bola przy dotyku. Mam nadzieje, ze juz bedzie lepiej, bo w tym tempie to nie bede nadarzal z wymiana przepoconych ubran...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukaszrudnicki22
Dzieki ruda syropu nie dostalem powiedziala ze wszystko na recepte... z tym potasem to jak sie kapac? Polewac zimna/ciepla jak poleje splokac pozniej woda czy wysuszyc? Ja dzisiaj na noc zarzywam proszki na sem zeby przespac noc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Nadmanganianem potasu(rozpuszczonym w ciepłej wodzie) polewa się po prysznicu i już się nie spłukuje... Idealnie byłoby gdybyś potem pozwolił skórze wyschnąć, ale można delikatnie dotykając się ręcznikiem-osuszyć się... Coś ta baba z apteki ściemnia. Trudno uwierzyć, że wszystkie syropy przeciwświądowe są na receptę...Fenistil krople też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukaszrudnicki22
o krople juz nie pytałem. Aktualnie sie przebudziłem cos mi sie udało przespac...a moge sie taly suszarka obsuszyc jak sie poleje tym potasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Chyba nie. Co najwyżej-można wysuszyć mokre włosy. :) Gdzieś czytałam, że mocne powiewy ciepłego powietrza mogą uszkadzać pęcherzyki i płyn z nich może zakażac krew?? (coś w tym sensie:O) Zimny strumień powietrza może wywołać przeziębienie osłabionego organizmu...:O Chyba lepiej nie ryzykować powikłań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukaszrudnicki22
miedzy palcami u stóp tez mam wyskoczyly...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukaszrudnicki22
a kupilem torebeczke 5gram ile wsypac do wodu na ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
20.04.2012-godz.19.36.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukaszrudnicki22
dzieki nujestem pol przytomny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukaszrudnicki22
zsypany całe placy szyja twarz i klatka i brzuch. Jakos nie moge uwierzyc w to ze jak mi przejdzie to pozniej nie bedzie sladu i bede wygladal jak kiedys...Juz na pewno nigdy nie wroci mi skora tak jak mialem przed i twarz tez nie bedzie czysta tylko z plamami ehh:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukaszrudnicki22
i znowu napisze bo sie martwie bardzo mnie bola krosty na glowie nie moge lezec ani dotknac no i niektore to juz strupy..,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
Tak to jest, że dorośli ciężej przechodzą ospę niż dzieci...:O Masz ją w całej swej krasie...:O Wielka szkoda, że lekarz, na samym początku-nie zapisał Ci heviranu. Nie męczyłbyś się tak. Teraz to już musztarda po obiedzie. Musisz wytrzymać. Na pocieszenie dodam, że jeśli nie zdrapujesz wykwitów-wszystko zniknie bez blizn(choć trudno w to uwierzyć)...:) Pozdrawiam i życzę, by każdego kolejnego dnia było-o niebo- lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukaszrudnicki22
ruda jak sie lalas potasem i zeby wyschlo zmywalas pozniej slady na ciele po potasie czy tak bylas w nich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ja też zawsze myślałam, że złego licho nie rusza ;-) ale chyba jednak taka zła nie jestem skoro mając 26 lat dostałam to świństwo! Typowe objawy, bóle stawów i mięśni, bóle głowy i gorączka bliska 38 stopni. Teraz już mam czwarty dzień i trochę mniej swędzi. Szkoda, że tak późno weszłam na to forum bo bym szybciej kupiła nadm. potasu. W sumie to jestem chora od wtorku, ale w czwartek rano tak mnie wysypało że dopiero wtedy się zorientowałam że to ospa. Myślałam że zwykłe przeziębienie. Więc od czwartku łykam HascoVir i stosuję maść Variderm. Nikt własnie o tej maści nie wspominał wcześniej, chyba że przeoczyłam. Od Pani w aptece wiem, że ma inny skład i działanie niż ten wasz pudroderm. W sumie nie mogę narzekać, ale jak mi pęknie bombelek i posmaruję maścią to się robi biała skorupka, której nie da się zmyć a wolę nie ruszać na siłę. Głowę ak i całe ciało spokojnie można myć, oczywiście delikatnie obchodząc się ręcznikiem, a wysypało mnie nieźle, chyba tylko nogi najmniej. Ale mam BARDZO WAŻNE PYTANIE! Pękły mi na twarzy i się strasznie boję o blizny! Czy istnieje jakaś maść zapobiegawcza na te blizny, którą można smarować jak tylko bomble się wysuszą? Aż mi się płakac chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda małpa xx
lukaszrudnicki22-zacieki zostawiałam, jedynie na twarzy pilnowałam, by ich nie było(bo twarz przecierałam nasączonym wacikiem)...:) Jetka86-to naprawdę nie ma znaczenia jak nazywa się ten puder(pudroderm, variderm,czy inaczej) i jaki ma skład. Istotne jest to, że tworzy na wykwitach skorupkę, pod którą namnażają się bakterie...:O Ciężko ją zmyć bez uszkodzenia strupka , a to powoduje blizny...:O Poczytaj tu kila ostatnich stron a pozbędziesz się ospy szybko i bez powikłań...Niestety, jeszcze wielu lekarzy leczy ospę barbarzyńskimi metodami z ubiegłego stulecia...:O Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×