Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiewiórka**

Ospa wietrzna u dorosłych

Polecane posty

Gość mieszenko
Zapomni o kompaniu przez 2 tygodnie ....lepiej dla Ciebie bo jak się rozmoczą stópki odpadną zostaną blizny ...ja przez 2 tygodnie się nie kąpałem nawet dużej troszkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w poniedziałek bede miala 9 dzien choroby. kompałam sie do dzis 2 razy. mozna sie kompac byle nie za czesto i dłonią by nie pekły bable. glowe mylam raz. zaraz po umyciu glowy i ciała smarowalam wszystkie krosty plynem antybakteryjnym a pozniej pudrodermrm. moj lekarz powiedział ze wyjatkowo lagodnie przechodze chorobe. czuje sie ogolnie dobrze dziewczyny :) dziekuje ze piszecie w temacie :) jakos tak moim zdaniem słabo sie czulam przy pierwszych 4 dniach z hascowirem 800. mam powiekszone nadal wezly chlone koło uszu i nie wiem czy to przez ten lek? glowa tez boli. a jak z tym u Was? dzis na szczescie ostatnia seria... jeszcze 3 tabletki i bede sie lepiej czula... tak mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszenko
węzły chłonne powiększone przez chorobę a nie przez lek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli przez chorobe to normalne. nie wiem w takim razie dlaczego choroba dopuszcza a wezły daja sie bardziej we znaki. zaczynaja bolec a wczesniej nie bolały tylko byly powiekszone. wyczytalam w ulotce, ze bol glowy od leku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki mieszenko za odpowiedzi... nie wim czy mam byc spokojna... lekarz wysyla mnie w poniedzilek do szkoly... nie wim czy to dobry pomysl. na silach sie czuje ale te wezły... nie wim, lekarzem nie jestem ale sadze ze to jeszcze za wczesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszenko
uważaj na siebie aby się nie przeziębić bo organizm oslabiony dosyć mocno jest dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolek
Niestety ospa jak każda wirusowa chorob a bardzo osłabia i weryfikuje odporność. Wykąpałem się wczoraj (prysznic ) włosy też udało mi się umyć (szamponem dla dzieci) żaden strupek się nie rozmoczył ani nie urwał, spoko kapiel jest jak najbardziej wskazana, mniej później swędzi. Dopiero jak się spółucze białe smarowidło widać ile jest tych okropnych bąbli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonkaaaa
AGAOO pierwszy dzien przezylam ale ciezko bylo mam nadzieje ze teraz juz z górki,chociaz pojawił sie jakis katarek ale chyba to tak bedzie przez pewien czas..MISTERLEME88 dziwne ze lekarz wysyla Cie do szkoly skoro wezly masz powiekszone tez nie jestem lekarzem ,ale dla mnie to nienormalne ja mialam wolnego 4 tygodnie i moj lekarz jeszcze mnie namawial zebym poszla na L-4.MIESZENKO I AGAOO spokojnego pierwszego dnia pracy zycze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszenko
Dziękuje na pewno spokojny nie będzie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGAOO
Iwonkaaaa - dzięki, u mnie też chyba ten pierwszy dzień w pracy nie będzie taki spokojny - mam do nadrobienia prawie półtora miesiąca, no z wyłączeniem 2 dni kiedy to byłam po opiece nad dzieckiem!!! Misterleme88 też dziwię się tak jak Iwonkaaaa, że twój lekarz wysyła Cię do szkoły, powinnaś chyba posiedzieć jeszcze z tydzień w domu!!! Fasolek - dokładnie jest tak jak piszesz - kąpiel jest jak najbardziej wskazana i mniej swędzi!!! Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. A i Ps. do Mieszenko - spokojnego pierwszego dnia pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszenko
w Pracy czas szybko zleciał najgorsze są poty związane z osłabieniem organizmu .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGAOO
Mnie też szybko czas w pracy zleciał, tyle nadrabiania, że czasu brakowało. Też czuję osłabienie, znowu pojawiły się bóle głowy. Zobaczymy co będzię dalej. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolek
Ja do pracy dopiero za tydzień ale już mnie roznosi... jednak ospa osłabia i trzeba uważać na przeziębienia i zapalenia płuc, trzeba dobrze się wyleżeć i wypocząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich ospowiczów, tych w trakcie i tych szczęśliwych po tym wstrętnym choróbsku. mam 24 lata i przechodzę 6 dzień od pierwszej krosty. dziś czuję się znacznie lepiej, bo najgorsze już chyba za mną, nie mam juz nwych wysypów, pojawiają się pierwsze strupki, a największe bąble przysychają. Najgorsze były 3 i 4 dzień to był horror, bąble bolały, piekły i swędziały, a niektóre rosły tak wielkie że aż pękały same! i tu mam pytanie czy po tych co pękły zostaną mi blizny? bo reszta goi się ok, ale te wielkie co pękły głównie na buzi wydają się jakby coraz bardziej wklęsłe, boję się dziur po nich :( aha i mialam też kilka na oku, dokładnie w rzęsach i mocno powypadały mi rzęsy mam puste miejsca w rzęsach-odrosną? POMOCY kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGAOO
Witam. Rzeczywiście jestem już tą szczęśliwą osobą, która ma za sobą tą wstrętną chorobę. Tak szczerze mówiąc Nunka24 - rzeczywiście najgorsze masz już za sobą. Obawiam się, że Cię nie pocieszę ale te bąble, które Ci popękały mogą zostawić jakiś ślad. Kilka takich dziurek właśnie ma mój syn, miał tak wielkie, że same pękały - a podobno nie mogą pękać. Między rzęsami także miał ( ja miałam w samym oku) i r jemu rzęsy nie wyleciały. Wydaje mi się, że Ci odrosną i nie Masz się co martwić na zapas. Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszenko
mi blizny na twarzy zostały właśnie takie co mi pękły bąble :( ale facet to facet szkoda mi was kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Mam pytanie do bardziej doświadczonych ode mnie :P Mam 24 lata nigdy nie miałam ospy ... przed wczoraj godzine zajmowałam sie 4-letnią dziewczynką, która jak pozniej okazało się ma ospę...od tego czasu chodze jakas podenerwowana pojawilo mi sie kilka czerwonych krostek na ciele i wszystko mnie swedzi najbardziej głowa...Czy to może być ospa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za odpowiedź AGAOO. Kolejny dzień za mną :) Jest już coraz lepiej, dziś wzięłam nawet szybki prysznic :) Bąbli jest nadal sporo, temp. też się utrzymuje, ale nie ma już nowych wysypów i myślę że jestem w połowie drogi do zdrowia, ale cieszę się że buzia wygląda coraz lepiej. Myślę że około 10 blizn na twarzy mi zostanie po tych kolosach co same pękły, ale mam nadzieję że nie bedą mocno widoczne i szpecące. Andziulka myślę że mogłaś się zarazić ospą choć w sumie trochę zbyt szybko na wysypkę? Na pewno nie drap tego co się pojawia i obseruj skórę, jeśli to ospa to niedługo pojawią sie nowe bąble i nie bedziesz miała żadnych watpliwości bo to straszne paskudztwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaospiona
Witam serdecznie:) Dzisja jest 3 dzień od pojawienia się pierwszych wykwitów. Mam 31 lat i ospą zaraziłam się od uczniów. Dzisiejsza noc była koszmarna. Potworne swędzenie nie dawało spać. Co za jakieś potworne choróbsko. Gdyby nie to nocne swędzenie, nie dające spać, choroba byłaby dla mnie całkim znośna. Mam pytanie: po ilu dniach zaczęły się u Was pojawiać stupki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj zaospiona. kolejne dwa dni przed Tobą zgrozy... :( U mnie pierwsze strupki pojawiły się 7 dnia, dziś jest 8 i mam już coraz wiecej ,ale są też jeszcze takie bąbelki co dopiero w polowie drogi im do strupków :( Pozdrawiam i życzę wszystkim powrotu do zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszenko
ja mam się z dnia na dzień coraz lepiej Strupki odpadają jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaopiona
Witam. Dziasiaj czuję się już trochę lepiej. Nie mam już nowych wykwitów, a bąble już tak bardzo nie swędzą i pomału zaczynają przysychać. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej. Życzę wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich zdrowych i chorych :) Wracam powoli do zdrowia. Dziś 10-11 dzień choroby i już wszędzie mam strupki, a na buzi już strupki odpadają i tu mam problem, tam gdzie były duże bąble i popękały to są BLIZNY!!! takie dziury wklęśnięte i czerwone. Czy te wgłębienia jeszcze jakoś się wyrównają? Bo kolor podejrzewam że zjaśnieje,ale te dziury... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj. ja mam tez do tej pory slad na szyji a mineły 3 tygodnie. sadze ze zejdzie i nie trzeba zasadniczo tym przejmowac... do zagojenia potrzeba czasu, w sumie w bablach podczas choroby znajdowały sie paciorkowce (bakterie) które zrobiły szkode w skorze. z tego co wiem kiedys na pewno nie bedzie sladu. w wakacje sie poalisz to w zime nie bedzie sladu :) usmiechnij sie i pomysl ze to siła wyzsza :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziury zostaja - nie ma cudów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia_27
Witajcie ponownie! Ja już kończe pierwszy tydzień pracy po tej przeklętej chorobie:)) Strupki ciągle odlatują ale zostało ich już niewiele. Martwią mnie tylko codzienne ogromne bóle głowy:(( Czy to jeszcze pozostałości po ospie?? Choroba zaczęła się 6 lutego a pierwsze krostki dostałam już 7 lutego, czy to możliwe że jeszcze to we mnie siedzi?? Ból jest potworny i dzień w dzień jestem na przeciwbólowych:((( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszenko
ja mam się całkiem całkiem ja nawet z wagi zleciałem po ospie i jak na razie się trzymam :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również uznaję że jestem już po ospie :) Walczyłam z tym dziadostwem dokładnie 16 dni !!! A dziś jest pierwszy dzień walki z bliznami, bo im świeższa blizna tym wieksza nadzieja na pozbycie się jej... Życzę wszystkim powrotu do zdrowia i stanu z przed OSPY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kat79
Hej!!! Mam 31 lat. Właśnie przeszłam ospę. Zaraziłam się od mojego 3 letniego synka, który przechodził ją 3 tygodnie i do tej pory ma jeszcze strupki i liczne ślady po tych co odpadły. Ja chorowałam dokładnie 8 dni!!! Oprócz tego, że każda kolejna wychodząca krostka swędziała jak diabli nie było wcale tak źle. Nie miałam gorączki ani żadnych bóli typu grypowego. Myślę, że to dlatego, że lekarz szybko zareagował acyklowirem i choroba dzięki temu nie zdążyła się rozwinąć. Największą ulgę przynosi smarowanie pudrem w płynie, ale trzeba się stosować dokładnie do zaleceń i pędzlować każdą nawet najmniejszą krostkę 3-4 razy dziennie. Trochę to uciążliwe ale naprawdę skuteczne!!! Nie mam żadnego śladu. Trzymam kciuku za wszystkich ospowiczów. Nie dajcie się!!! Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manikomio
Witam Mam 33 lata i dziś zachorowałam na ospę ! TO JAKIŚ KOSZMAR! Złapałam od dzieci w przedszkolu...Na razie jestem tylko trochę osłabiona i mam lekko podwyzszoną temperaturę. Krosty mam na brzuchu , plecach i skórze głowy i dwie na buzi - ta część ciała przeraża mnie najbardziej ! Juz mnie strasznie swędzi a to dopiero pierwszy dzień! Lekarz przepisał mi Heviran i nic poza tym, powiedział że mam nie używać żadnych pudrów bo zdarzają się przypadki że czesto robią sie stany zapalne...Kazał mi brać kąpiel dwa razy dziennie, myć się mydełkiem dla dzieci i nie wycierać ręcznikiem. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×