Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiewiórka**

Ospa wietrzna u dorosłych

Polecane posty

Gość chora na ospę :(
ja tez mialam dreszcze przed gorączka to normalny podobno objaw tez gdzies czytalam na forum o tym . spac rzeczywiscie nie mozna jak jest goraczka i w tych dniach kiedy sypie, ale mysl o tym ze juz najgorsze przechodzisz i tylko bedzie lepiej, a nurofen Ci lekarz przepisal ?? czy sama sobie kupilas ??? bo z tego co tez gdzies czytalam na forach i koleznaka mi wspominala ktora tez przechodzila ospe nie mozna stoswac jakis tam leków przeciwgorączkowych na ospe na pewno ibupromu bo to prowadzi to jakiegos zespolu ale nie pamietam nazwy ;/ a czy nurofen to nie wiem ;/ ja stosowalam paracetamol i szybko mi przechodzila, pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ospica
witam a ja dostalam ospy tuz przed sama kolacja wigilijna kiedy poszlam sie kapac, w wannie na ciele pojawialy sie jedna za druga krostki ....cudowny prezent pod choinke::):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość C2.4NE
Witam !! Wczoraj w nocy wysypało mnie od pasa w górę . Na ręce mam po prostu mnóstwo tego świństwa i zaczynam się nie pokoić , dlatego dodaję zdjęcie i jeżeli ktoś wie więcej na temat ospy niż ja proszę to skomentować ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora na ospę :(
WItam, wydaję mi się że długo chodzisz juz z tą ospą skoro tak bardzo ręce są zasypane, ja jak poszłam do lekarza to wtedy gdy góną mi część ciałą zaarakowało dostałąm heviran i pewnie odrazu zaczal działać i nie rozeszło się aż tak bardzo dalej np na rekach mialam tylko 3 albo 3 krostki, proponuję isc jak najszybciej do lekarza przepisze pewnie heviran chyba ze tu moze jest cos jeszcze silniejszego ale uwazam ze bezkonsultacji z lekrzem sie nie obejdzie to jest grozna choroba ktora ma wiele roznych powiklan takze nie wolno jej bagatelizowac. Ja zblizam sie ku koncowi tecj choroby ale o siedzenia w domu od pona tygodnia juz mnie glowa zaczyna bolec nie wiem czy to jest normalne, na wszelki wypaek jutro tez wybiore sie na konsultacje pozdrawiam ospowiczow i trzymajcie sie przyda sie duuuuuuuuuuuuudo cierpliwosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasicaaaa89
Witam u mnie juz 7 dzien ospy :( najgorsze chyba mineło. Pierwsze 4 dni masakra :( nie przespane 2 noce. Kolejne juz lepiej bo dostalam lek na spanie. Przeraza mnie tylko ból w klatce i przy przełykaniu jedzenia :( nie wiem co sie dzieje. mam wrazenie jak by mi cos siedzialo w przelyku. Goraczki chyba juz nie mam , wczoraj mialam jeszcze 37 i 5 tak mi sie utrztmywala. Najbardziej mnie to cieszy ze juz nie swedzi :) tylko troche na plecach i brzuchu. Krostki sie pozmniejszaly,ale nie odpadaja,nie ktore pekly. Smaruje sie fioletem. Mam nadzieje ze znikna...Pozdrawiam wszystkich obsypanych. Taki prezent pod choinke to chyba kara :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasicaaaa89
Witam, u mnie to juz 7 dzien ospy. Chyba najgorsze za mna (mam taka nadzieje). Najgorsze były wtorek,sroda,czwartek i piatek :( (goraczka ponad 38,swedzenie,nie przespane 2 noce,krosty w gardle,na jezyku,podniebieniu itk.)Biore hewiran 400 ale lekarka przepisala mi 800 albo zeby nie kupywac nowego bo w tamtym jest 30 tabletek to brac po 2 co 5 godzin oprucz nocy. Witamy i jesc wszystko an co organizm ma ochote. Smaruje sie fioletem i jest super krostki juz przyschnely,Na szczescie juz nie swedzi od 2 dni,nie ktore jeszcze swedza najbardziej na plecach i glowie (glowy nie mylam od wtorku :( ) te ktore sa najbardziej duze,mam nadzieje ze zaczna odpadac albo znikac,niektore popekaly same i pewnie beda blizny.Przeraza mnie tylko bol w klatece i plecy,mam wrazenie ze mam gardlo poewiekszone I do tego ten dziwny bol przy jedzeniu tak jakbym cos utknelo w przelyku.Zwolenienie mam jeszcze do 31 i tak mysle ze pod koniec tygodnia pojade do lekarza zeby mnie obejzal. Kataru brak,bolu gardla tez. Mysle ze to wszystko minie ... Pozdrawiam wszystich obsypanych w te swieta.. mikolaj chyba dal nam kare :( . Trzymajcie sie cieplo :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasicaaaa89
upssss myslalam ze sie nie wyslalo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facebookniewiem
Mój ojciec mial 40 lat jak zachorowal na ospe, zarazil sie ode mnie, bo tez bylam chora wtedy, mialam 4 lata;D i to byla dla niego masakra;d myslalam ze umrze LOL. serio on nie umial spac, wszysyyyyystko go bolalo. im czlowiek starszy tym ma gorzej, serio ; /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mxxxx
a dlaczego ja mam ospe i nic mnie nie swedzi tylko poprostu te krosty bolą,ale to strasznie bolą do tego goraczka 40*C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aqwww
czy podczas ospy moga te krosty bolec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasicaaaa89
chyba moga ... mnie troche bolaly.Najlepiej dowiedz sie od lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choralka
Najlepiej odwiedzić lekarza, ale mozna też zapytać specjalistę na www.bezopryszczki.pl Bo ospa i opryszczka to pokrewne wirusy dlatego leczy się je takim samym lekiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassyandra
no witajcie, mnie tez dopadło to... Opinie lekarzy są różne, moj rodzinny np kazał tylko to smarować i leżeć.... Zaznajomiony rodzinny kazał brać groprinosin- jako mniej uciażliwy niż heviran, bo mniej inwazyjny i bierze sie 3x dziennie a nie 4 czy 6. Obaj kazali smarowac sie pudrem w płynie. Natomiast bardzo dobra pani pediatra, jak i kolega ze specjalizacji, polecili jednak brac heviran 400mg w dawce uderzeniowej- pierwsze dwie doby 4x 2tabl, nast 2 doby-4 x 1 tabletka.kąpiele w nadmanganianie potasu( kilka kryształków zeby woda było lekko rożowa, co 2 dni) zalecali wszyscy. Ale juz Pani pediatra, ktora leczy nie tylko dzieci, ale i rodziców, ktorzy są przez swoje dzieci zarażeni- zdecydowanie odmawiała smarowania krost pudrem w płynie czy czymkolwiek innym, twierdzac ze najnowsze badania wskazuja, ze te pudry u dorosłych nie dzialaja tak jak u dzieci, nie goją, co wiecej, moga powodowac wieksza ilosc blizn, i ona zaleca dorosłym jedynie oczyszczanie wacikiem nasaczonym alkolholem, np wodka bo dezynfekuje. Nigdzie sie z tym nie spotkałam, i jakos pudry bardziej mnie przekonują, wiec mimo zaufania do PAni doktor uzywam pudru zamiast wodki :) choc moze mozna wodką dezynfekować się od srodka ? :D i prawda jest, o czym wielku niedouczonych lekarzy rodzinnych nie wie,ze aspiryny, polopiryny i innych pochodnych nie mozna stosowac przy ospie! Myc się mozna bezinwazyjnie, szarym mydłem ( jest teraz biały jelen w płynie) no a potem smarowac, lezec i dostawac na głowę tak jak ja! Trzymajcie się wszyscy obsypani tym dziadostwem, jutro Sylwester!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassyandra
Witaj Alex, ja kontakt z ospą miałam tydz temu w srode,u lekarza rodzinnego jak przyszlam po lek przeciwbolowy na złamaną kość ogonowa, przeszła koło mnie nastolatka z wysmarowanym ryłem, odeszlam na bok, ale z mysla-no nie nie ma szans... w niedziele dopadło mnie cos na kształt przeziebienia, mega bol gosci, miesni, stawow-jakby mnie ktoś wpierdziel spuscił, katar, kaszel, ale goraczka mała...najadłam sie wapna, wit C 100mg i niestety aspiryny, co ponoc jest błędem. Gdyby nie lata spedzone ze studentami medycyny w jednej chacie, to pewnie dzis bym sie dowiedziala co mi jest dopiero. A tak juz wczoraj rano wzielam heviran i faktycznie pomaga. wysiew się jakos zblokował :) Warto brac heviran, bo " naszym wieku" nie jest dobrze z przechodzeniem ospy :) A swoją drogą, jak jeszcze raz usłyszę od kogoś"ospa w Twoim wieku.." zginie! i to w boleściach! JA jestem w II dniu wysiewu, ale przyznam,ze odkad mnie wysypało czuje sie o niebo lepiej, nie mam takich goraczek ja wszyscy, a moim jedynymi problemami oprocz kiblowania w domu jest zagadnienie: jak umyc włosy i jak ogolić nogi jak wysypie mi łydki :D A co do lekarzy rodzinnych, niestety...niedouczeni, nie czytaja, i nie sa nadgorliwi, ja wolalabym dowiedziec sie od lekarza I kontaktu, jakie sa zagrozenia, jakie mozliwosci leczenia-choc moze z małym skutkiem, i zeby wybór pozostawił mnie, a nie z gory zakładał ze cos nie ma sensu. Ja wyszlam dumnie z pudrem w płynie od lekarza,a dopiero konsultacje ze znajomymi lekarzami otworzyły mi oczy co i jak! Patałachy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No niestety ja teżżżżż
Witajcie mam 33 lata i też dopadło mnie to dziadostwo dzisiaj. Zaraziłam się od córki. Na razie z powodu gorączki i bólu całego ciała chodzę po ścianie. Lekarka przepisała mi heviran, paracetamol i pudroderm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cassyandra
Hej, ja jestem juz tydz po pojawieniu sie wysypki. Wcale nie było tak źle. POczytałam forum i byłam przerażona opiniami ludzi, ze goraczka, ze nie śpią, że boli, że swędzi. U mnie ospa przebiegała nietypowo. Pierwsze objawy-stan podgorączkowy, złe samopoczucie, bol mięsni stawów i Bog wie czego mialam już 5 dni po styknieciu z wirusem. 3 dni leczylam sie wit C, wapnem ( pomogło na swędzenie) i aspiryną(to akurat niedobrze). Po 3 dniach dostałam 2-3 krostek, kilka godzin poźniej zazywałam juz heviran 400mg( 2 doby 4x2tab, 2 doby 4x1 tab i az do konca opakowania-30szt).Pierwszy dzien smarowałam się pudocremem i pilam wapno, kolejne dni tylko wodką. Wysyp mialam tylko w pierwszy dzien, heviran pomogł, i krostki, ktore wylazły następnego dnia, praktycznie juz sie nie rozwinęły. Bilans-czysta twarz, kilka na głowie, brzuchu i plecach,po 2-3 na nogach i rękach.Wraz z wysypką minęły wszystkie dolegliwe objawy, a swedzenie można przeżyc. Teraz, po tyg tylko trochę obaw przed powikłaniami, ale juz wiem ze jak sie w pore zareaguje to i ospe mozna zwalczyc. Trzeba tylko w porę uderzyć. Pozdrawiam wszystkich chorych! Freeeeedooooom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gradoss
witam!! mam 28lat i wcześniej nie chorowałem na ospę....od dwóch dni miałem objawy typowe dla grypy: łamanie w kościach, temperatura, kaszel, ból gardła więc szybko pojechałem do apteki po gripex ;)) niestety wczoraj rano odwoziłem moją 4letnią córkę od której to się zaraziłem do babci i miałem straszne duszności, wychodziły na mnie dziwne "zimne poty" i po powrocie do domu zobaczyłem na brzuchu i klatce piersiowej pierwsze czerwone wykwity....;( Oczywiście po południu do lekarza a ten stwierdził prócz ospy zapalenie gardła i nie wiem czy dobrze ale przepisał mi Dalacin C na gardło i coś antywirusowego co nazywa się Groprinosin.....(?) oczywiście do smarowania tych bąbli krem wysuszający Pasta Lassari ;) nie dostałem Heviranu i zastanawiam się czy dobrze się szprycować tymi antybiotykami - no ale lekarz to lekarz.....swędzi cholernie, mam czasami duszności i nawracającą gorączkę do 40stopni. raz mi zimno raz gorąco - kiedy to się skończy???? ale jak czytam że to aż 2-3tygodnie będzie trwać to zastanawiam się jak wytrzymam jak już mnie cholera bierze!! :D Oczywiście dzisiaj to 2dzień a jestem już obsypany cały krostkami i bąbelkami z wodą - jedna przy drugiej prawie - od głowy aż po uda i mam powiększone węzły chłonne z tyłu głowy i na szyi. Mam tylko nadzieję że nie będzie żadnych powikłań.... Żonka i córka się śmieją że mają biedroneczkę w domu bo smaruję się też gencjaną :D pozdrawiam wszystkich którzy przechodzą teraz tą chorobę. jak każda choroba - nic przyjemnego!!? :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzzzzzz
Po paru dniach zaczną CI te krostki przysychać i dopiero zacznie się swędzenie :D wiem sam bo teraz mi przechodzi i mam dużooooo blizn na twarzy nie dobrze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassyandra
mi kolezanka przepisala początkowo groprinosin, ale on jest słabszy,choc ma podobne działanie, i szybko po konsultacjach zamieniła to na heviran. co do smarowania, fiolet jest dobry, pudokremy ponoc nie, wziełam heviran i smarowałam sie wodką -efekt taki, ze 3 dnia ani jednej krosty wiecej, bable szybciej pękały, a po rowno 7dniach, mam tylko kilka strupów. warto zadziałac w pore, by to cholerstwo zahamowac.dalacin C jest niepotrzebny, to objawy grypy, a antybiotyk i antywirusówka jednoczesnie znacznie osłabiaja organizm, i tylko grożą powikłaniami. co do krost, wodka dezynfektuje i nie zatyka tych ranek,przez co szybko sie suszą i goją. pudokremy i inne zatykaja i powoduja blizny. jak ktos ma mega wysiew to kapiele w nadmanganianiepotasu-kilka kryształków do wanny,kilka min i lekko osuszyc sie recznikiem. to pomaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gradoss
dzisiaj byłem w szpitalu na zakaźnym bo tak mnie gardło bolało że nie mogłem przełykać - niestety to normalne się okazało bo ospa zaatakowała błonę śluzową w jamie ustnej - MASAKRA!!!! ostawiłem już Dalacin C bo faktycznie jest niepotrzebny, wziąłem kąpiel w nadmanganianie - oj jak było przyjemnie...:)))) teraz pęcherzyki smaruję tylko fioletem i ewentualnie spirytusem ale takim czystym nie salicylowym ;) oczywiście groprinosin zamieniła mi lekarka na heviran więc wszystko jest na dobrej drodze - swędzi teraz coraz gorzej tylko ;)) dzięki za pomoc i życzę wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chochliczek11
heviran ma bardzo dobre skutki w leczeniu ospy :) A do zbicia wysokiej gorączki polecam pyralginę - przynajmniej na mnie działa najlepiej z dostępnych leków przeciwgorączkowych. wiadomo że osłabienie pozostaje, ale przynajmniej nie jest na zmianę zimno i gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia30l
Witam, mnie dopadła 4 dni temu. Najpierw miał synuś, który przyniósł z przedszkola, później moja chrześnica, a później ja. Na drugi dzień dostał mój mąż, a po nim mój brat. Masakra. Oddam ospę w dobre ręce. U nas szpital. Nie wiem tylko czy można brać prysznic, bo włosy mam tak tłuste, że szok. Pozdrawiam chorych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassyandra
W ospie nie powinno sie jesc ani asypiryny, ani polopiryny. Najlepiej paracemtamol lub ibuprofen. Tamte mogą skutkować zespołem Ray'a. CO do kąpieli-ja codziennie brałam krociotki prysznic, włosów nie mylam kilka dni-tyle ile dało wytrzymac. Wielu lekarzy mowi zeby sie nie myc i nie myc wlosów- ale wiadomo ze brud i pot nie pomagaja. Wszystko ze zdrowym rozsadkiem. Ja na początku brałam krótki prysznic myjac się szarym mydłem ale w płynie(nie mozna trzec tego zadna kostką ani myjką) a włosy-aby umyc, nie trzec, bo mega swędzenie,no i po umyciu nie trzymac w reczniku tylko od razu szuszarka- zeby te krosty albo strupy na nich nie rozmiękły. Ja po kapieli nacierałam krosty wodką lub spirytusem i byla pewnosc ze się suszą mimo prysznica. Wszystko trzeba robic z rozsadkiem. Brudna głowa przeciez swedzi 2x mocniej z tymi krostami. Na swedzenie i szybsze gojenie koniecznie kąpiel w nadmanganianie.ale o tym pisałam wczesniej. Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich chorujacych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasicaaaa89
Witam wszystkich :) .. Ja juz na szczescie po tej cholernej chorobie . Nie zycze nikomu tego dziadostwa :/ . Przeżyłam ale ciezko było :( , nie przespane noce, goraczka, swedzenie... i ten fiolet - wygladalam jak smerf ... mnie dopadło przed samymi swietami.. kara czy co? najgorsze były 3 i 4 dzien obsypana prawie cala , łacznie z twarza i jama ustna. Brak apetytu. Heviran oczywiscie najwieksza dawka 800 , pare dni przed sylwestrem zaczeły przyzychac , wiedzialam ze nie wolna drapac ale to było silniejsze.. zwolnienie prawie 3 tyg. masakra. Na szczescie wszystko mineło .. 3 tydzien mija. Strupow mało na plecach pare , reszta zdrapana niestety :( blizny zostana... Pozdrawiam wszystich obsypanych i tych ktorzy przeszli ta chorobe w takim wieku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia30l
Dzięki za pomoc. Ja mam drugi tydzień już, strupy są ale nie odpadają tak szybko, myślałam że będzie lepiej się goić. Jutro kończy mi się zwolnienie i muszę iść o następne. Kupię ten nadmanganian, o którym piszecie do kąpieli. Pozdrawiam chorych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rodriguez
Witam forumowiczów, Mam 24 lata i słysząc od lekarza że mam ospę wietrzną byłem oczywiście zaskoczony. Po pierwsze miałem ją jako dziecko, a po drugie myślałem że mają ją tylko dzieci i nie grozi mi zarażenie. Używam Pudroderm na twarz i do tego Heviran doustnie. Życzę wszystkim szybkiego wyleczenia się z tego ustrojstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f12
Mam 34 lata jestem drugą dobę po wysypie,byłam widocznie u jakiegos lekarza kondona,bo mi nic nie przepisał,wyglądam jak potwór i tak mnie to wkur...ia że chyba się targnę,wysłałam męża po zyrtek.tego hewiranu to napewno mi nie kupi bo dziś dyżur ma apteka w której nawet na podpaski receptę wołają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×