Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uuu brawo brawo

Jakie śmieszne lub irytujące rzeczy zdarzyły wam się w autobusie lub tramwaju?

Polecane posty

zima, czasy licealne, słuchałam metalu (do dzis słucham)trupi makeup, ubrana na czarno, glany, czarny płaszcz heh, słuchałam walkmana, zasłuchana nic nie widze gdzie siadłam, potem nagle podnoszę wzrok i totalnie zdziwiona widzę na przeciwko jak dwie babcie się przeżegnały! dużo było takich sytuacji ale jak było lato to musiałam się ubierać się w cywilne ciuchy żeby nie umrzeć z gorąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizabeth ty niemądra
chyba. Pobożni ludzie się żegnają kiedy obok kościoła przejeżdzają czy przechodzą. Więc to na pewno nie na Twój widok:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babi z krucafuksem
co miałachej robic kaj dijobył ...,, wazuł do autobusu,,.. ino rzekac zostało,,,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kiedys zemdlalam
w autobusie - od rana czulam sie zle al e psotanowilam sie udac na zakupy do katowic! wszytko bylo ok ale jak wracalam to nagle poczulam sie gorzej no i nie minelo troche ja hlas i leze!!! nic nie pamietam tylko tyle ze mi jakis mlody chlopak mnie zlapala posadzil na siedzeniu rozpial kurtke i tak jechalam 17km do mojego przystanku...mowie wam ale wstyd!!! ale jestem temu Panu ogromnie wdzieczna!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboku
Ja lubię latem jeździć zatłoczonymi autobusami bo wtedy mogę, niby przypadkowo, pomacać kobity. Kiedyś wcisnąłem się i jechałem na stopniu. Rękę położyłem na kabłąku poręczy. Jakaś dziewczyna w letniej sukience oparła tyłek na mojej ręce myśląc, że opiera ją bezpośrednio na poręczy i cały przystnek jeździła po niej odbytem. Najciekawsze, że gdy autobus się zatrzymał odwróciła się i zorientowała. Ale miała głupią minę. A ja nic - z kamienną twarzą wysiadłem z autobusu. To była jazda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jade kiedys autobusem...w pelnym \'rynsztunku\' mlodej metalowy, czarna suknia, glany, makijaz....naprzeciwko mnie siedzi pijaczek i popatruje co chwila, widze, ze chce cos powiedziec...przejezdzamy kolo katedry w centrum miasta, polowa autobusu sie poboznie przezegnala, ja oczywiscie nie - czego juz pijaczek nie zdzierzyl i wypalil: \'wiedzialem, ze sie nie przezegnasz..! Bo ty ladacznica szatana jestes!!!!!\' ale mi sie komplement trafil :) dalej jestem z niego dumna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
absinte naprawdę połowa autobusu się przeżegnała?? nie przesadzaj :classic_cool: ja jeszcze widziałam pewnego sataniste, obok którego miejsce było wolne a dookoła tłok, oczywiśćie nikt nie chciał obok niego usiąść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj jechałam z paroma koleżankami i kolegami autobusem. Był tłok, więc kiedy autobus stanął na przystanku, na którym mielismy wysiąść zaczęliśmy szybko przepychać sie do wyjścia. jeden z moich kolegów nie zdążył wysiąść i drzwi od autobusu przytrzasnęły mu plecak który miał na plecach :D:D nie mógł się ruszyć ani w jedną ani w drugą stronę :D na szczęście kierowca go zobaczył i otworzył ponownie drzwi :D A potem usłyszałam opinie ludzi: \"biedny chłopak, przytrzasnęło mu plecak a reszta ma ubaw\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rębajło
zesrałem się wszyscy uciekli i zwolniły się miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli bez skojarzeń
aha zostałeś sam ze swoim smrodem:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijuz
lato ,upał jak cholewcia ,i babcia wsiada ,wiec kumpel sie podnosi a ona na to ;na zagrzanym miejscu nie siadam ,cały tramwaj zaczyna rżyć na to kumpel ;a co dla twojej przyjemnosci lód będę w tyłku nosił i to już był jeden wielki śmiech ,na 1 przystanku babcia wysiadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 dni swiat
1. wsiadlam do tramwaju bez biletu bo nie bylo gdzie kupic. 2 przystanki dalej byl kiosk wiec w czasie postoju wylecialam, przebieglam przez ulice , kupilam bilet i wrocilam a caly tramwaj bil mi brawo :D 2. mieszkalam troche we francji, w malym miasteczku gdzie przy wejdsciu do autobusu pokazuje sie bilet kierowcy. po roku wyprowadzilam sie do wloch. z przyzwyczajenia pokazalam bilet wloskiemu kierowcy a ten wstal i zaczal mi wymyslac ze zawracam mu glowe moimi biletami :P 3. jechalam tramwajem lodzkim, byly 2 wolne m-sca wiec usiadlam, a za mna przyszla grupka mlodych ludzi (2 chlopakow i dziewczyna) jeden z chlopakow usiadl a ta dziewczyna wyzwala mnie od k* bo zajelam JEJ MIEJSCE... chcialo mi sie plakac. nic nie zrobilam a nazwali mnie k***!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 dni swiat
a raz jechalam gdzies z kolezankami autobusem , wsiadalysmy po stopniach do srodka, a za mna szedl jakis pijaczek i chcial mi "pomoc wsiasc" i popchnal mnie palcem w m-sce odbytu :/ dzekuje bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 dni swiat
jeszcze tylko powiem , ze z reguly ustepuje m-sca starszym osobom. chyba ze widze starsza kobiete w butach z obcasem!! bez przesady. na obcasach moze chodzic a postac 10 min nie moze? hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja miałam kiedyś następująco sytuację zpewnym starym dziadem: siedzę sobie w autobusie na podwójnych siedzeniach ( siedziałam na tym bliżej przejścia gotowa kogoś puścić pod okno jakby chciał) i nagle coś mnie od tyłu walnęło w łydkę. Odwracam się a za mną stoi jakis dziadek z bańką na mleko (którą oberwałam) i jak nie zacznie się wydzierać, że niby jak krowa się rozwaliłam, jaka ta młodzieć niwychowana i w ogóle. Nie pozostałam mu zresztą dłużna, bo nazwałam go głupim, starym dziadem (niby nic wymyślnego, ale mi trochę ulżyło)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayeczka78t7
Ja się raz zacięłam w drzwiach autobusu bo przycięła mi się kurtka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalalalaa
ja jak ostatnio jechałam busem to kierowca (baaaardzo żywy człowiek, nawijał strasznie szybko i dużo choć po 50 był) gadał z babkami co to jego wnuczek oglada (A było to Power Rangers czy coś w tym stylu) i jak jakaś babka wysiadała, która wcześniej z nim gadała mówił z uśmieszkiem i żartobliwie (Baaaardzo fajnie to brzmiało, bo miał fajny głos) - ,,Niech moc bedzie z Tobą'' i przy okazji wykonywał jakieś conajmniej dziwaczne ruchy rękami :) Alle przeagent chłop, no po prostu przeagent, prawie cały czas jak słuchałam o czym gadał z babkami (Bo siedziałam z przodu akurat) miałam totalny ubaw :) piszcie więcej!!!!!!! xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdssdffdsfsd
Ja wczoraj jechałam maksymalnie zatłoczonym autobusem (już ludzie nie wsiadali nawet na kolejnych przystankach bo nie dało rady). Po czym na kolejnym przystanku otwierają się drzwi, wysiadły może ze 2 osoby a tutaj baba z wózkiem, wciska ten wózek w ludzi i "przepraszam, przepraszam!"... :/ Skończyło się tak, że ona wlazła a kilka osób zostało na przystanku! Jeśli jechała do lekarza czy coś takiego - ok, ale jeśli nie, to naprawdę nie mogę zroumieć, dlaczego w godzinach szczytu kiedy ludzie jadą do pracy wwalają się do zapchanego kabana z olbrzymim wózkiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alelweee
a ja sobie kiedys wracam wieczorkiem i tu pusty autobus może ze dwie osoby tylko.... przeszczęśliwa byłam że sobie w końcu w autobusie mogę usiąść (bo w godzinach szczytu to zapomnij). Siedze nie? a tu mi babka wsiada na przystanku i stoi przy mnie.... ja nic..... ona stoi.... patrez sie na nią w końcu po jakimś czasie a ona - to moje ulubione miejsce! Nosz kurwa to sie przesiadłam obok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karoll Strasburgerr
a ja w czasach młodości jechałem a kumplami autobusem no i wsiada baba ze wsi i pyta nas jak skasować bilet. Na to kumpel jej nawija, że trzeba włożyć bilet do kasownika i powiedzieć do kasownika dokąd sie chce jechać. A ta baba wsadzila bilet i na cały głoś "Ja chce jechać na bazar Różyckiego!!!!!". a cały autobus w ryk!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuuuu
upupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeyeyeyeyeyeyey
fdssdffdsfsd - te baby nie mają mózgów a jedyne co potrafią (i z czego są nieustannie dumne) to rozłożyć nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze ze
ktoś jeszcze podniesie? ma ciekawa historie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tym miejscu przesyłam
pozdrowienia dla twojej mamusi "yeyeyeyeyeyeyey" debilu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie dzis w autobusie napastował ocieracz. Był stary, obleśny i śmierdział. Ochyda, rzygać mi się do tej pory chce. I ten jego sztywny kutas pod ochydnym grubym brzucholem... bleeeeeeeeeeeeeee co za oblech!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adfadfas
stoje na przystanku, tłum ludzi podjeżdza autobus tłum biegiem rusza do drzwi otwieraja sie tłum sie przechyla do przodu ludzie sie łokciami biją a tu wyłania sie jedna osoba w wejściu jakiś facet wychodzi totalnie nawalony i wyciaga rece do przodu i mowi "Uwaagaaa!... są wolne miejsca..." hehehe Innym razem pustki w autobusie, stoi laska prze drzwiach a za nią niski zboczony palant ktory ociera sie o nia przygniatajac do poręczy laska mu ucieka przesuwa sie odchodzi a on za nia cały czerwoy i spocony no kurwa jak sie nie wkurwie podchodze do niego i mówie "Co Pan robi?!??!" nie zdażył odpowiedziec bo autobus sie zatrzymal i wybiegl za ta laską, biedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×