Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Mam pytanie: Ktoś chce u mnie kupić większą ilość spodni (z wyprzedaży), chce mi przelać pieniądze na konto, nie chce faktury. Mam kasę fiskalną ale ten Pan nie chce żadnego rachunku bo powinnam zrobić, bo przecież będę miała przelew na konto firmowe a nie będę miała dowodu sprzedaży:/ Jak powinnam z tego wybrnąć?

Olac PANA BO TO NIELEGALNE

z dniem wpływu na rachunek wystaw jeden zbiorczy (albo kilka) paragon na te spodnie i już. A potem se go wywal :}

Legalne czy nielegalne każda złotówka się przyda;)

a u mnie może być, może nie ma kokosów ale od poniedziałku coś się ruszyło... choć listopad ogólnie był tragiczny.

Zrób dokładnie tak jak radzi bobesh wydrukuj paragon bądź paragony na te spodnie, paragony potrzymaj troszke tzn. az minie ikres w którym może zwrócić towar a później je zniszcz.

A u mnie listopad całkiem dobry pomimo tego że sklepu stacjonarnego jeszcze nie otworzyłam po zmianie lokalizacj bo nie mam czasu tyle zamówień przez internet mam. Na poczatku schodziły mi troszkę kurtki i przestały nagle, później troszkę sukienki ruszyły ale zdecydowanym numerem jeden były róznego rodzaju sweterki. Rano robiłam raport na drukarce fiskalnej za lstopad i ponad 38 tys nabiło.

ja sprzedaje bizuterie i dodatki na allegro i nabilo jedynie za listopad 6800 z hakiem (i to lacznie z wysylka) ale nie jest zle

''Coś wesołego, dzisiejsza radosna twórczość allegrowiczki : Godz. 7 rano: „Witam, dzisiaj rano zrobiłam przelew za zakupione u Pani przedmioty, proszę o szybką wysyłkę. Godz. 9.30. „Okłamałam Panią, nie zrobiłam przelewu. Nie mam numeru konta. Przepraszam bardzo. Po godz. 10. „ Może mnie Pani uznać za idiotkę, ale właśnie znalazłam Pani numer konta. No cóż.'' Hahahah padłam! :D Też mam trochę takich maili, ale jako że nie jestem tu anonimowa to Wam nie pokażę :> Byłam dziś w Centrum Handlowym z przyjaciółką- ludzi jak na lekarstwo, kręcą się tylko i oglądają a przy kasach prawie że pusto. Ale co się dziwić, ceny takie w sklepach że hej... Bluzki za mniej niż 50zł to się nie kupi, swetry po 150zł, opaski do włosów 30zł, buty 300zł... Poszaleli :/ ! Co do listopada- dla mnie gorszy niż pazdziernik, ale co zrobić... Idę piec babeczki, koleżanka do mnie wpada- dzisiaj mam wolne ;)

do tylko pogratulowac :) Ta suma co podałam to też oczywiście łącznie z przesyłkami, a to nie mały koszt, nie liczyłam ile dowiem sie jak dostanę faktury, ale mysle że coś pod 4 tyś złotych

jest 950 zł samej wysyłki...dla mnie to horror, bo sprzedaje sporo drobnych pojedynczych rzeczy :)

Jak Wy to robicie że sprzedajecie samych kolczyków na 7tys zł?! Ja nakupiłam tego i stoi, a wydawało mi się że fajne (no i tanie!)...

no nie przesadzajmy nie samych kolczyków :) trochę też naszyjników i innych dodatków, w każdym bądź razie im większy wybór tym lepiej schodzi wszystko :) a jak to się robi, nie znam recepty, po prostu się sprzedaje, ale cóż z tego jak wszystko idzie ciągle w nowy towar i już jeden pokój zatowarowany :( na pewno zauważyłam, im więcej na aukcjach tym lepiej

witam wszystkich serdecznie niestety zamykam mój interes cały asortyment wystawiam na allegro ceny hurtowe niektóre poniżej cen zakupu jeśli kotoś jest zainteresowany prosze pisac moge jeszcze srobic rabat przy wiekszej sprzedaży http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=7941524&order=bd&change_view=1

normalnie porażka i czarodziejka_mała, ja całkiem z innej beczki przypadkowo weszłam dziewczyny na wasze forum, szukam fajnych prezentów, pisałyście o sweterkach w necie i biżuterii , szukam fajnych rzeczy i sprawdzonych sprzedawców w necie, jak sprzedajecie w necie to dajcie link do strony lub allegro, podaje mojego emaila rajeden@op.pl

prosze podaj link do swoich aukcji bo szukam wlasnie jakis fajnych sweterkow, a w sklepach sam badziew :o .

Ja nie sprzedaję bizuterii w internecie tylko na giełdzie w niedzielę, a na allegro sprzedaję rzeczy z działu: przesmysł, dla domu.

daj linka może jakieś ciekawe rzeczy do domu, może coś dla rodziców wybiorę:-)

tylko pogratulowac :) - sprzedajesz bizuterie hand made czy nie ? mozesz podac link do swoich aukcji ?

hej, ale miło tu wejść i poczytać na temat :)

A ja sprzedaję i w necie, i na giełdzie i nie mam obrotów 7 tys :((( ...Taaa marzenia.

nad giełdą, ale teraz już nie pogoda, poza tym mam kasę fiskalną a nie mogę jej zabrać na giełdę, więc musiałabym kupić nową, podobno kontole na giełdzie przez urząd skarbowy są rzadkie, ale są, wole chyba nie ryzykować :)

"Mam pytanie: Ktoś chce u mnie kupić większą ilość spodni (z wyprzedaży), chce mi przelać pieniądze na konto, nie chce faktury. Mam kasę fiskalną ale ten Pan nie chce żadnego rachunku bo powinnam zrobić, bo przecież będę miała przelew na konto firmowe a nie będę miała dowodu sprzedaży:/ Jak powinnam z tego wybrnąć?" Moim zdaniem wydrukować paragon i wysłać razem z towarem - jesteś wtedy czysta. Jeśli zostawisz paragon u siebie, to tak jakbyś nie wydała klientowi - a to jest obowiązek sprzedawcy. A co kupujący zrobi z paragonem, to już jego sprawa:)

Co do dowodu sprzedaży - skseruj sobie paragon i masz podkładkę. W razie kontroli i tak nie możesz pokazać oryginału paragonu, bo powinien go mieć kupujący.

:) po co ma go kserowac :)?

Witam. Uff... udało mi się jeszcze przed tym śniegiem obrócic do Ptaka. Niestety nie jestem zbytnio zadowolona z zakupów... W hurtowniach, w których się zaopatruję, albo to samo co poprzednio - bo już szykują się do wiosny - albo same błyszczące sylwestrowe kreacje, cekiny, falbanki itp a ja chciałam takie bardziej stonowane, eleganckie sukienki dla pań +40. Myślę, że pewnie i takie ciuszki są - trzeba tylko umiec je wyszukac - mnie tym razem znowu brakło czasu i jak zwykle doszłam tylko do pasażu centralnego... Trafiłam co prawda na ładne ciuszki, ale dosyc drogie (ok.200zł) i narazie zastanawiałam się tylko nad zakupem... Mam nadzieję że pojadę jeszcze przed świetami, muszę więc pomyślec jaką tym razem obrac strategię...

Sporo biżuterii kupuję na allegro, niektórzy sprzedawcy kolczyki na sztyfcie mają dużo taniej niż w internetowych hurtowniach. Zakupiłam we wrześniu około 100 sztuk kolii kilkuelementowych i dużą część z nich będę musiała odsprzedać. Planowaliśmy wcześniej, że będziemy stać na giełdzie, ale jednak ja nie wytrzymam fizycznie. Nie spodziewałam się, aż takiej zimy teraz. Co do kontroli na giełdzie US to w tym roku nie było, ale w ubiełgym roku były aż 3, tak słyszałam ostatnio. Te rzeczy z allegro to nie do urządzania domu, a raczej z działu: technicznego. Nawet się nie znam na tym. :-) Musiałam coś dodatkowo szybko wymyśleć. Dziś rano dostałam ofertę, ktoś chce odkupić działkę zakupioną w ubiegłym tygodniu i chce dać 6 tyś więcej niż za nią zapłaciliśmy. Poczekam chyba, aż ziemia nabierze większej wartości. :-) Jednak nieruchomości to dobry interes.

zna ktoś dobrą kwiaciarnię internetową z Warszawy , z sensownym czymś, bo zawsze zamawiam w złotych tarasach, ale może jest coś fajniejszego mniej znanego

Hej ludziejki,jak tu milo od wczoraj:)Powiedzcie mi czy oplaca sie jechac do Gluchowa bo w taka pogode jeszcze nie bylam i boje sie czy nie zastane tam tylko kilku sprzedawcow,a mam kawał drogi to moj pierwszy rok ze sklepikiem dlatego nie wiem jak to wyglada w praktyce:)pozdrawiam

bo w sobotę chce pojechać najpierw na tuszyn potem na ptaka, wiem, że w sobotę w tuszynie mniejszy ruch niż w niedzielę, ale tak się składa, że w niedzielę nie mogę i nie wiem czy w sobotę w ogóle warto teraz jechać na tuszyn? jeśli warto to w ogóle o której w takie zimno :D?