Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30 tolatka

30paro latki starające się o dzidzie

Polecane posty

zapach kawy na topiku mnie przyciągnął, gwarno jak przystało na sympatyczna kawiarenkę ;) castopea kiedys tarfiłam na jakiś topik gdzie dziewczyny były zrozpaczone brakiem @. Dopóki @ przychodzi i to regularnie dopóty jest nadzieja, a jeśli nawet nie na ciążę, to nadzieja na zdrowe życie.. brak @ dla kobiet ma przeróżne konsekwencje.. Lepiej ją mieć niż jej nie mieć. Mieć i walczyć o dzidzię to i tak o 90% lepeij niż nie mieć i starać się walczyć nie tylko o dzidzię ale i o zdrowie.. Tak więc nie smućcie się dziewczyny że przychodzi. Dopóki przychodzi dopóty zdrowie lepsze i szanse większe :) No, usmiechnijcie się :) Rok temu odstawiłam tabsy i przez 6 mcy nie miałam @. Przeciez wtedy to w ogóle nie ma co mówić o fasolce? A jak przychodzi co miesiąc, to co miesiąc jest nowa szansa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pafnucy100
Witam dziewczyny! Poczytałam trochę o wiesiołku, też zacznę go brać, a czy kosultowałyście branie wiesiołka z waszymi ginami? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wczoraj spaliłam to powiedzonko z usmiechem.. Dzwoniło w kosciele tylko nie wiedziałam w którym :) Bo to jest tak Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności i daje więcej światła!! :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat nie pytałam, bo nie sądzę, żeby były u mnie przeciwskazania. Można zapytać, żeby zasadzie: po pierwsze nie szkodzić, stało się zadość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panfucy witamy w naszych progach :) Może zawitasz do nas na dłużej? Rano kawę i herbatkę robi Bożenka no tzn ma zacząć robić ponoć super pycha :D No i wróżka dobra czar na topik rzuciła więc zapraszamy do wymiany opinii i płodzenia :) Panfucy ja pytałam mojego gina i stwierdził że nie widzi przeszkód, a wcześniej wyczytałam w poście od lekarza w poradach, że jest zalecany ale tylko w tych określonych dniach, no chyba że masz dłuższe cykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o mój Boże, gdyby Bożenka wiedziała, że o niej w necie wypisuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i przyznam że tu właśnie trochę leże... bo mam długie cykle no i nie wiem do kiedy brać tego wiesiołka?? Tak sobie koncypuję, że skoro zalecany jest do 13 dnia, to ja powinnam brać do dni płodnych czyli tak ze trzy przed owu.. Tak sobie właśnie myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... no to może jednak zatrudnimy manuela?? Wolicie blondyna czy bruneta z ciemną karnacją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny!!! Wreszcie nastał ostatni dzień przed dłuuuuuuuugm weekendem. Już się nie moge doczekać , wreszcie się wyśpię. Mój mąz chory , kaszlący , smarkający . Chyba ma jakąs alergię , bo powtarza się to prawie co roku , własnie na wiosne. Agatje tam gdzie jeseś musi być napawdę pięknie.Kiedyś byłam u swojej koleżanki w Holandii, byłam zachwycona własnie takimi krajobrazami , zielona kraina , liudzie zachowywali się tak jakby mieli wycięty układ nerwowy.Aten to Ty masz tę maturę zaraz po weekendzie majowym???Trzymam kciuki:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kikunia no to mamy wspólnego :) Blondyn, wysportowany, tak gdzieś z 186 cm wzrostu, w miarę szczupły i opalony ale nie do przesady. Co wy na to? A jakie oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znowu kukam...co chwilkę.. Szukam weny bo gdzieś mi zwiała a szalenie jej potrzebuję bo mnie szefowa oskóruje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatje
Kikunia8 ,jakbyś powiedziała mojemu mężowi coś co by go porównało do Holendrów, miałabyś w nim śmertelnego wroga:)) Te dwa narody nienawidzą się, wyśmiewają i są różni, chociaż mówią tym samam językiem. Pomijając fakt holenderskiej wymowy, której ja sama nie trawię, bo brzmi paskudnie nosowo. Fakt faktem, belgowie są bardzo uprzejmi. Nawet za bardzo i sami się naśmiewają z tego. Na pewno ci niderlandzkojęzyczni, bo francuskojęzycznych nie znam, właśnie ze względu na barierę językową. Nawet limburczycy holenderscy odcinają się od pozostałych holendrów, bo był sobie kiedyś taki Limburg, a potem go podzielili między te dwa kraje. Z przymrużeniem oka, mój mąż mówi, że wykopali holendrów, bo ci to protestanci,a katoliccy belgowie nie chcieli się przechrzcić. Dawne czasy, teraz kościoły zieją pustkami, wrogość pozostała. Solaris, masz rację, że dopóki miesiączkujemy, to mamy szansę na maleństwo. Też się sama tym czasem pocieszam. Castopea, głowa do góry. będzie dobrze, zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatje to strasznie skomplikowane z tymi podziałami :) A tak w ogóle to jak ci poszło językowo? Ciężko tak żyć w obcym kraju? Czy to tylko kwestia czasu żeby się przystosować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ratunku, dzisiaj mam tyle osób w pracy, że już czuję się stratowana. A tak w ogóle to nic mi się nie chce, chyba tylko wyć. No tak, ale księżyca nie ma. Dobra, już wyłączam płytę, nie będę Wam marudzić. Znikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slaris oczy niebieskie niech będa , ale takie ciemno niebieskie . takich wyblakłych nie lubię. Agatje , ja nie porównywałam mieszkańców tylko krajobraz. Dziwne sa takie podziały miedzy ludzmi , ale są , cóż . My jako Polacy nielubimy podobno Niemców , choc wojna dawno się już skończyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kikunia nasz wirtualny manuel wygra wszystkie konkursy!! hehehe oj będą nam dziołchy z innych topików normalnie zazdrościły ;) Już się nie moge doczekać tej kawy od manuela mmmmniam... Za tydzień wypróbuję. Kuchnia dwie stronki poszły ale wena też :O idę szukac dalej, bo urlop mi się marzy!!! oczywiście kuknę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralalalala lalala ♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪ :D:D:D:D Najgorsze już za mną!! JUUpi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech kikunia to tylko mowa o pracy... A bo się martwiłam że urlopu nie dostanę..musiałam skończyć zadania.. No i teraz się już ciesze bo zaniosłam i podpisała mi szefowa urlop!! To jak tu nie spiewać z radości??? ♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪ Tralalala a jeszcze wczoraj to narmalnie nie byłam pewna czy zdążę. Aż mi się źle spało, a do pracy przyganłam przed czasem :D A teraz to juz luzik. Przez tydzien będę się wysypiać i byczyć i włazić na pagórki i smaić się do rozpuku i w ogóle !! A co mi się zamarzy a co! :D:D Palma mi odbija na mysl o takim wolnym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze!! Ale mam koleżanki w pracy.. No trochę przesadziłam, nie jest źle, ale wiecie co? Właśnie podeszłam do lustra i zauważyłam, że pewnie przez pomyłkę i pośpiech wypudrowałam całą twarz pudrem do robienia rumieńców.. Czyli rzuciłam na tapetę 9(!!!) zamiast normalnie używanej 1... No to szyja jest miejscem które odcina głowę od reszty ciała.. A tak w ogóle to komicznie wyglądam taka nienaturalnie ciemnobrązowa :D:D A te małpiatki nie powiedziały ani słowa!! Dopiero jak sama zauważyłam to się pośmiały ze mną . No a cóz mi zosta ło jak tylko się pośmiać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam, że ponoć to autentyczny opis.. Do warsztatu wjeżdża laweta a na niej rozbite Cinquecento -wyraźnie widać, że wpasowało się w drzewo. Z lawety wysiada kierowca i kobieta. Zaczyna się rozmowa: - Co się stało? - To co widać. Samochód rozbity!! - A Pani nic się nie stało? - Nie. - A co się wydarzyło? - Samochód mi się zepsuł... - Chyba raczej go Pani rozbiła... - Nie, nie. Jechałam do koleżanki kiedy samochód się zepsuł, po prostu stanął. Więc zadzwoniłam do koleżanki. ona przyjechała swoim fiatemPunto. Nic nie udało się zrobić więc postanowiłysmy holować samochód do warsztatu. Jakoś sobie poradziłyśmy z tymi wkręcanymi hakami, plastikowymi osłonkami, dziwnymi karabińczykami przy lince holowniczej. No i kiedy hol już był zaczepiony WSIADŁYŚMY OBYDWIE DO FIATA PUNTO i ruszyłyśmy... (właściciel warsztatu z trudem zachowuje powagę)... no i na łuku moje Cinqecento nie skręciło tylko wyleciało z zakrętu i uderzyło w drzewo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choc mnie osobiście bardziej spodobał się niezbyt rozgarnięty tatuś.. :D AUTENTYK 2: Znajomy pojechał zimową porą z 6-cio letnim synkiem do salonu Alfa Romeo po odbiór nowego samochodu. Po wyjechaniu z salonu synek zauważył stojącego na pustym parkingu niewielkiego bałwanka. - Tato! pukniemy bałwanka? - z uśmiechem zapytał... Tata widząc uśmiechnięta twarz swego dziecka docisną pedał gazu skierował się na bałwanka, już po chwili siedział zdziwiony w samochodzie w którym zadziałały wszystkie poduchy. Bałwanek okazał się być ulepiony na hydrancie. Samochód z rozwalonym dokumentnie przodem już na holu wrócił do salonu wśród owacji na stojąco pracowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
solaris, wygląda na to, że wiosna uderzyła Ci do głowy;) Aż boję się myśleć w jakim będziesz stanie po weekendzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewniakiem wyczerpana i zniechęcona do pracy :D:D Zawsze jak wracam po dłuższym wolnym to normalnie mózg odmawia mi posłuszeństwa i kompletnie nie moge się skupić na robocie. A teraz to akumulatorki mam tak pełne energii że nie moge już wysiedzieć i normalnie aż mnie nosi!! Ech nie umiem tego nawet opisać. Energi mam za dwóch, ba! może nawet za trzech!! Czuję taką siłe taką radość!! :D:D I po głowie włóczy mi sie ... wsiąść do pociągu, byle jakiego.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie szperałam w necie szukając na temat castagnusa no i zbaraniałam... bo nie bardzo wiem czy powinnam go łykać tzn. ewentualnie kupić... No bo napisane jest tak: Jednoczesne przyjmowanie środków zawierających progesteron lub gestageny może wzmagać ich działanie. Ze względu na działanie dopaminergiczne preparatu może nastąpić osłabienie działania jednocześnie przyjmowanych antagonistów receptorów dopaminy. Krótko mówiąc trzeba wiedzieć co się przyjmuje i skład tych leków. A ja oprócz nazwy clo nie wiem.. Słyszałyście coś na ten temat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
solaris, myślę, że w Twoim wypadku nie powinnaś na własną rękę brać castagnusa. Zresztą u Ciebie to chyba nie jest konieczne. Jakby co, skontaktuj się jednak z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×