30paro latki starające się o dzidzie

U kobiet w moim wieku stymulacja może wywołać więcej szkód niż oczekiwanych rezulatatów, niestety. Po norprolacu PRL cały czas w normie, ale co z tego.

:):) manuel mnie odwiedził, podał pyszną kawę i stara się mnie rozweselić:D

Ha genewo a dleczego tak piszesz? Ja tam niewiele ci wiekiem ustępuję a stymulacje jednak mam... czy jest coś o czym powinnam wiedzieć?? A włos to mi się dopiero rozwieje bo jeszcze nie wzięłam zamachu, na razie szukam młota odpowiedniej wielkości, a manuel trenuje na siłowni żeby ci móc porządnie i skutecznie tyłek przetrzepać! :)

genewo tez myslałam, że ty bierzesz clo itd., może powinnas wymienić gina? w końcu raz spróbować nie zaszkodzi :-) a o inseminacji nie myslałaś? solaris z puregonem jest tak, że się go bierze od 3 dc i obserwuje pęcherzyk i przestaje podawać puregon przy odpowiedznim rozmiarze

ha juz my sie postaramy! Posłuchaj ccioci solaris to zobaczysz że jeszcze bliźniaki ci sie trafią :) Julka nastrój tam odpowiednio manuela bo słysze że buszuje razem z tobą ;) Genewo może jednak warto skoro prl jest śliczna. Powinna ś spróbowac ze stymulacją. Warto zrobić to wszystko żeby kiedys nie żałować. a co masz do starcenia? troszke zdrowia..no dobra ale to nieuniknione i tak a po drugie warto :) Całkiem zdrowe dziewczyny biorą clo i duphaston i jeszcze zioła do tego. Namawiam cię jednak. :)

Słuchajcie, więc w skrócie jest tak, że przy prawidłowych wartościach LH i FSH, czyli takich jak ja mam, także przy wysokich wartościach progesteronu w II fazie, nie wiem co mogłaby zmienić stymulacja? Też zastanawiałam się dlaczego moja gina boi się stymulacji i zaczęłam szukać. W końcu znalazłam w Praktycznej Ginekologii, że faktycznie przy prawidłowych wynikach badań hormonalnych i wieku ok. 35 lat stymulacja wywołuje wiele skutków ubocznych, np. liczne torbiele. Ja ich nie mam i nie chcę mieć. I tak muszę iść do giny, ale z zupełnie innego powodu, jeszcze z nią pogadam. Zobaczę, co mi powie profesor w lipcu. Ale to i tak bez sensu, bo ja się poddałam.

Genewo- a ja nie mam zamiaru CIę pocieszać. :). ZALECAM PEŁNOWARTOŚCIOWY URLOP!!!!

genewo tymi torbielami to jestem zagrożona także ja i każda która łyka tabsy!!!! Po to własnie podaje się pregnyl żeby nie doprowadzać do ich powstania. A jak powstana to tabsami się je zmniejsza, a w zasadzie to one pękają , znikają i w ogóle. Genewo ja bym zaryzykowała. Może w takim układzie skoro masz owu to przynajmniej zobaczysz jakie wielkości osiąga pęcherzyk i może zamiast stymulacji weźmiesz sam pregnyl?? Powinnaś spróbowac czegokolwiek.

EE, pocieszanie już dawno u mnie działa. A ja nie zamierzam pisać, że dobrze się czuję i że jest happy, skoro nie jest. Chyba, że nie będziecie mogły ze mną wytrzymać, to się zamknę:)

A to znalazłam pafnucy dla ciebie o tym puregonie.. tam jest o tych zagrożeniach.. poczytaj i może warto się zastanowić i podyskutowac z ginem. Moim zdaniem puregon można dopiero wtedy dawac gdy nie ma odpowiedzi po clo i tak pisze na ulotce. A u ciebie jest po clo wszystko ok z tego co piszesz. Może warto zapytać gina o femarę? jesli tylko uda ci się cos dowiedziec to napisz. http://www.emea.eu.int/humandocs/PDFs/EPAR/Puregon/H-086-PI-pl.pdf

Solaris z tymi torbielami to tak nie dokońca.... wcale się nie zmniejszają najczęściej a pękanie jest bardzo groźne. Dodatkowo najczęściej się odnawiają. Mnie gina zrobiła pełen wykład przy okazji usuwania cysty w zeszłym roku :( Też próbowaliśmy ją załatwić farmakologicznie przez kilka miesięcy i się cholera nie dała...

o matko i pomyśleć, że są takie szcześliwe kobiety na świcie, które nie muszą tego wszystkiego wiedzieć.

Jodełko nie wiem może wszystkiego o tym ale może czym innym jest cysta a czym innym torbiel powstała po niepękniętym pęcherzyku po stymulacji ???? tego nie wiem. Ale czytałam że właśnie jak już się pojawi to właśnie duphaston jest na wchłonięcie np bo są tez inne sposoby. A żeby nie powstawały to podaje się pregnyl. Dlatego tak ważny jest monitoring. No i nie przestymulować, dlatego właśnie pafnucy powinnas się zastanowić poważnie nad tym puregonem..

a mnie się raz torbiel po clo wyhodowała, ale na szczęście w nast. cyklu wchłonęła się masz racje szczęsliwe te które nie wiedza co człowieka może spotkać jak się dowiem czegoś o innych lekach napiszę, podobno puregon jest lepszy od clo, tylko jego cena zabija ok. 200 zł za ampułke

wizyte mam 6 czerwca, jak wczesniej przyjdzie @ to pogadam z gin o puregonie i zobaczę, własnie dlatego przy puregonie częściej się biega na monit żeby nie przestymulować :-)

pafnucy zajrzyj na ten link dla ciebie co go zostawiłam kilka postów wyżej

No to kawał dla Was na rozweselenie. julk_a nam znowu przepadła i Czarna. Żona do męża: - Kochanie, a wiesz, że mamusia była wczoraj u tego słynnego dentysty? - Taak? A co, kanały jadowe jej udrażniał?

poza tym u mnie z clo też różnie bywa na 6 stymulacji tylko 3 były owu, a 8 miałam monitoringowanych

pafnucy zajrzyj na link. Oprócz monitu czeka cię codzienne robienie estradiolu...a jak będzie za wysoki to zakaz staranek.. Prosze jak będziesz u gina zapytaj o femar. Zobaczysz co ci powie a poza tym pomożesz mi w zdobyciu jakiejś wiedzy. Z góry dziękuję :)

no i jeszcze jeden plus puregonu nie obciąża żołądka :-)

No ja też się Solarisku nie kłócę, bo na szczęście nie była w jajniku. Mnie gina powiedziała, że właśnie wtedy zaczynają się poważne problemy. Może to zależy faktycznie od jej pochodzenia i na jedne medykamenty działają a na inne nie. Szczęśliwe zatem nie tylko te kobiety, które nie muszą wiedzieć ale i te, którym się same wchłaniają. Mnie niestety nic nie pomogło i bez operacji się nieobyło :( Cysta i torbiel to to samo ;).

Pafnucy bo z clo tak chyba właśnie jest że co drugi cykl jest na plusie.. No chyba że ma się tak cholernego pecha jak ja i jeszcze wchodzi do tego działanie antyestrogenowe wrrr.......

przeczytałam link i tak jak mówię, pogadam z giną zapytam też o femar, mam jeszcze tydzień do podjęcia ewentualnych decyzji :-)

Ktoś nam może odczaruje w końcu tego pecha.

A ja jodełko miałam duużą torbiel, bardzo dużą i powstała po moich szpitalnych wyczynach głównie po zapaleniu otrzewnej no i wchłonęła się po dwóch latach.. ale się wchłonęła :)

jestem jestem, tylko praca i cięzko mi dziś wchodzić. Piszecie o tak poważnych sprawach, że za głowę się łapię. Nic o tym nie wiem!

acha jest jeszcze gonal-f, dla mnie byłyby dobre obydwa, bo fsh mam prawidłowe, jest jeszcze trzeci, ale przy prawidłowym fsh dla mnie odpada, a nazwy nie pamietam (mam nadzieję że nie pokręciłam nic) :-)

też jestem za tym genewo :) Konieczne są jakieś gusła i czary!! Kikunia chyba na ciebie to spadnie, bo ty masz mnóstwo tych fluidków ciążowych :) Odczyń tutaj jakieś czary i wysyłaj fluidki ciążowe!!!

julk_a, chyba lepiej tego wszystkiego nie wiedzieć:)

i pomysleć, że we wrześniu tamtego roku żyłam jeszcze w błogiej nieświadomości i nadzieii, że do końca roku to napewno się uda