30paro latki starające się o dzidzie

hejka Chcąca ale naprawdę my chcemy żebyś tutaj była , a już ja w szczególności. Ktos debilny się uparł i robi Ci na złość. Olewaj wszystko , nie denerwuj się tym , ja Cie potrzebuje tutaj, bo poza Toba to kto mi bedzie pomagał słac fluidki :-)))

chcaca nie przejmuj sie, przeciez tego nie napisał nikt z nas stałych bywalczyń tego topiku :-) a po to są takie topik, żeby pisać o sobie i rozmawiać z innymi! no to napiszę co u mnie :-) byłam wczoraj u gina, stwierdziła, że to ok 5 tygodnia, było widać pęcherzyk z ciałkiem żółtym, mam się zgłosić za dwa tyg. powinno wtedy widać płód, jak to ujęła...jak ja wytrzymam te 2 tyg...ciągle żyje obawą o pusty pęcherzyk :-(

NICK..........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ............... TESTUJEMY julk_a..........Sylwia......31.........Sz-n..........................6/7.08 Czarna31......Beata..... .31.........N.Sącz.........odpoczywam!!!! genewa.........Dorota....35.........S-rz.......starania zawieszone atena32........Aneta......32.........R-sko.......................26.06. Agatje.......Agnieszka...32.........Wellen....................... lipiec Castopea.......Kasia......34........Mazury...................... 27.05 solaris...........maja......32.........wrocław...zawieszam do laparo pluszka........ .Beata.....31.........R-in....... zawieszone przymusowo KOBIETKI W CIĄŻY NICK ..........IMIĘ........TYDZIEŃ CIĄŻY.................TERMIN PORODU ellulka .........Ela...............21.............................10.12. majka74......Majka............17..............................21.12 . kikunia8.......Kinga......... ....8...........................25.01.07 nella76 .......Milena..............8............................27.01 Chcąca bardzo...... Aga.......6............................28.02 pafnucy...........Monika.......5..............................???

Pafnucy nie myśl tak , bo tylk się nakręcasz niepotzrebnie. Wszystko bedzie dobrze , zobaczysz , Uważaj teraz na siebie , lepiej pójdź na jakis urlopik albo zwolnienie bo takie upały sa bardzo niebezpieczne dla młodych ciąz, tak mówił mój gin.

o kurcze! a ja siedzę pół dnia w klimatyzacji i zamarzam, niektórzy w kurtkach polarowych, a jak wychodze na zewnątrz to dostaje takiego strzała, że szok... ale do końca miesiąca niewiele zostało, więc może wytrwam, bo jak pójde na zwolnienie to nici z premii, a cały miesiąc w sumie przecharatałam...

Hej babeczki Chcaca nie przejmuj sie głupotami i pisz co u Ciebie. a przede wszystkim brakuje nam Twoich pozytywnych fluidków . Pafnucy nie myśl o pustych pęcherzykach, tylko o tym , że masz upragnioną fasolke. teraz musisz dbac o siebie i fasoleczke, nie przemeczac sie i nie denerwować. I trymestr jest najwazniejszy. jak nie chcesz stracic premii to na zwolnionko idź od sierpnia, zwolnienia w ciązy są 100 % płatne. Moja dzidzia tak się awanturuje, że w nocy mnie budzi.

Drogie 30-parolatki! Często podczytuję Wasz topik, choć nie zabieram głosu. Po prostu jeszcze nie jestem gotowa na macierzyństwo. Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że wyczuwa się nieszczerość w Waszych wypowiedziach. Pod stałymi nickami jesteście słodkie i bardzo sobie życzliwe, udzielacie mądrych porad, cieszycie się kolejnymi ciążami itp. A tak naprawdę, niektóre z Was aż kipią od zazdrości i zawiści. Widać to zwłaszcza wtedy, gdy celowo zmieniacie nick i niby jako obca osoba obrzucacie koleżanki błotem. Odechciewa się pisac.

Abba to po co czytasz i jeszcze piszesz jak Ci się nie podoba nasz topic. Wypowiedziałaś się, Twoje prawo choć nie oznacza to, że się zgadzam z twoją wypowiedzią. Jesteś w błędzie.

Abba, założyłaś sobie specjalnie nick\'a po to, żeby wyłożyć nam swoje obserwacje? A może to Ty wcześniej napisałaś te różne przykre rzeczy, a teraz próbujesz nas skłócić? Popieram julkę, jesteś w błędzie. Koniec tematu.

Droga Abbo! Jeżeli nie masz ochoty pisac, nikt Cię do tego nie zmusza. KOBIETO!!! co Ty możesz wiedziec o odczuciach kobiet które długo starają sie o dzidziusia, skoro sama nie jestes gotowa na macierzyństwo. zapewniam Cie, że nie ma tu ani zazdrości ani zawiści. długie staranie sie o dzidziusia uczy cierpliwości i pokory. i każda z nas cieszy się jeśli drugiej sie uda, bo to jest wielkie szczeście. Pozdrawiam wszystkie nasze babeczki.

:D:D:D:D:D

Wpadłam na chwilę uśmiechnąć się do was;) Jestem od dziś u rodziców, postanowiliśmy tak wpaść do nich i pobyt ze 2 dni. Braciszek uwolnił na chwilę komputer to, musiałam to wykorzystać;) Dziwne, że jeszcze pobolewają mnie jajniki, choć już raczej nie powinny i nawet nie wiem jak z moją owulacją. Od 3 dni temp. 36,6 a powinna już zacząć wzrastać, może jutro się ruszy. Jeszcze tylko jutro do pracy i upragniony urlop. Genewo a Ty jak, zaczynasz też urlopować?

Witam kobietki. Wpadlam na chwile zeby pozegnac sie z Wami na kilka dni. Jutro rano jedziemy z mezusiem do Zakopanego, jak wrocimy to odezwe sie zaraz. Teraz ide sie pakowac. Pozdrawiam.

Witajcie! Wczoraj miałam szalony dzień, w pracy siedziałam do północy, ale od dzisiaj mam URLOP!!!!!!!!!!!!!!!! Wyłączę komórkę i nie ma mnie, muszę odpocząć. Dzisiaj idę na zakupy, potem spotkanie z koleżanką, wolność!!! Trzymajcie się, buźki, miłego dnia.

och, ale Wam dobrze szczęśliwe urlopowiczki, chcąca wracaj do nas, no nie daj się prosić

pafnucy, bądź dzielna, przyjdzie czas i na Twój urlop:) Ty masz chociaż klimatyzację w pracy.

Witam Dzisiaj mamy sajgon w pracy ponieważ moja firma zmienia siedzibe. Więc trwa wielkie pakowanie . Siedzę prawie na pudełkach. W nowym miejscu będę od poniedziałku , ale nie wiem kidy bedziemy mieli dostep do sieci. Daltego bede musiała Was pożegnać na jakiś czas.Odezwę się jak tylko będę miała skąd. Trzzymejcie się dzielnie

pa, pa kikuniu, czekamy na Ciebie, miejmy nadzieję, że firma szybko podłączy się do netu:)

Hejka Dziewczyny Genewa super, że jesteś na urlopie Chcąca!!! Bo bedziemy musiały wysłac za Tobą list gończy. A ja mam dzisiaj "pracowity" dzień, wlasnie upiekło się ciacho i za chwilę zaczynam porządki w szafie z ciuchami, makabra. Buziaczki.

witam w czwartkowy wieczorek, wrociłam własnie od babci zajrzałam na topik i az mi sie miło na serduszku zrobiło, postanowiłam sie wiec odezwac genewa ciesze sie bardzo ze masz juz ten wypragniony i praca i potem odkupiony urlop pozdrawiam goraco wszytkie laseczki ja mam jzu coraz wiecej załatwien slubno - weselnych czuje sie w miare , troche dzidzisu chyba bryka, bo mam mdłosci, ale do zniesienia dzis nalepiałam nakleiji na alkohol weselny, zbliza sie godzina zero wielkimi krkokami posyłam Wam moc fluidkow, urlopowych, bo wiekszosc ma wolne

Witajcie! Wciąż nie mogę się przyzwyczaić, że mam urlop. Jakoś mi tak dziwnie;), muszę się przerzucić na tryb: odpoczywam. Ostatni dzień mojej pracy, był jednocześnie dniem 9 rocznicy naszego ślubu (26.06), a ja musiałam spędzić cały ten dzień w pracy. Mój mąż jakoś to przebolał, bo wiedział, że od następnego dnia będę już w domu. Świętowanie zostało więc przełożone. Ależ ten czas leci:) Chcąca, mam nadzieję, że na Wasz ślub trochę się ochłodzi, bo teraz jest piekarnik. kikunia, dalej bez netu. ellulka, mnie też czekają takie porządki, ale ja to nawet lubię:) pafnucy, jak samopoczucie nowej mamusi? perfumetka biega juz po górach:) julk_a, czy Ty już jesteś na wymarzonym urlopie???? Martwię się co z Castopeą, czy miała już to hsg, nic się nie odzywa. Agatje już też pewno odpoczywa. Buziaki dla Was serdeczne, oddaje się błogiemu lenistwu.

Dzień doberek dziewczyny. za 1,5 godziny idziemy na USG, troszke się denerwuje. mam nadzieje, że dzidzia nie jest wstydliwa i pokaże sie w calej okazałości. no i bede wiedziala czy jest babeczką, czy chlopaczkiem, a przede wszystkim czy wszystko OK. buziaczki wszystkim urlopowiczkom i pracującym. Genewo ładuj akumulatorki . Chcąca nie przemeczaj sie za bardzo w te upały.

genewa ale ci zazdroszczę urlopu....:-) chcąca dobrze, że wróciłaś, moja fasolka to na pewno twoje fluidki, ciekawe na kogo przejdą w tym miesiącu :-) ellulka trzymam kciuk, żeby dzidzia wystawiła co trzeba dla wszystkich

Cześć kobitki, chciałabym do was dołączyć,bo i trochę smutno samej. Mam 31 lat i dokładnie od roku staram się o dzidziusia. Na razie wielka klapa. Dobija mnie to, dobija mnie jeszcze upał i na dodatek mam dużo za dużo czasu na zamartwianie się bo od pół roku nie mam pracy.

Witaj smuuutaska, głowa do góry, czasem na szczęście trzeba długo czekać. pafnucy

wiem wiem, tylko ten czas tak dziwnie się ciągnie i za szybko leci. Mam dzisiaj wyjątkowo zły dzień.mam nadzieję że cos się polepszy popołudniu.Przecież zaczyna się weekend. Tylko że ja mam weekend codziennie, z tego wszystkiego nauczyłam się robić przetwory. Mam nadzieję, że te ogórki kiszone przydadzą mi się w końcu nie tylko do obiadku ale i dla zaspokojenia zachcianek. Takich kiszonych zachcianek życzę wam wszyskim.

smuuutaska wszystkie z nas starały bądź starają się długo, tak to jest inni nie chcą i mają a drudzy chcą i czekają....a wogóle to leczysz się jakoś?

smuuutaska - zapraszamy do naszych progów, odwiedzaj nas czesto, napisz cos wiecej o sobie o stranakch, moze ci pomozemy, a juz nasza szefowa napewno, bardzo duzo wie kobitka co do pracy też znam ten bol, bedąc po 4 kierunkach bylam na bezrobociu, ale w koncu i do mnie sie szczescie usmiechneło, wyobraz sobie ze masz urlop i potem idziesz do pracy, łatwiej to zniesc, oczywiscie szukaj jej cały czas intensywnie i duzy usmiech dla ciebie

Cześć dziewuszki.Serdecznie Was pozdrawiam,po długiej przerwie.Nie pisałam bo strasznie się bałam hsg i dlatego nic już na ten temat nieczytałam.Właśnie wróciłam z hsg.Bolało naprawdę troszczeczkę.Badanie nie takie straszne jak się czyta,ginekolog delikatny,pielęgniarka przemiła Badanie trwało 10 min,a potem spanie,bo dostałam silny zastrzyk.Wynik ,obydwa jajowody sprawne, kształt macicy prawidłowy.Warto było za to jedno zdanie.Zobaczymy co powie mój gin,co dalej.Także kochana Genewo dziękuję za pamięć o mnie.Strasznie przeżywałam to badanie a jeszcze bardziej bałam się wyniku.Położę się chyba jeszcze spać bo jestem przymulona.

Castopea, cudownie, że się odezwałaś i bardzo się cieszę, że wynik jest rewelacyjny. Teraz do dzieła moja kochana, bo po hsg masz b. duże szanse zajść w ciążę. Trzymaj się. A ja od rana robię ogórki, jeszcze tylko zalewa i gotowe:)