Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

zabulinka, śliczna ta Twoja biżuteria 🌼 moze i ja bym sobie coś sprawiła ;) podobają mi się te wisiorki, takich jeszcze nie widziałam. kolczyki też śliczne 🌼 jak Ty to wszystko sama stworzyłaś, to można tylko pozazdrościć zdolności ;) zdolności wszechstronnych jeszcze dodam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie melduje agatka - podziekuj miskowi za to ze nam cos takiego stworzy - bo ja sie juz gubie komu co wyslalam i co mi ktos przyslal kiedys - ty sie wymigalas od wysylania nam swojego zdjecia - nadrabiaj zabulina - wysylam ci nr kom na maila, mam dla ciebie pomysl - spotakalam sie ze na kafeteri jedna dziwczyna zalozyla topik o rercznie robionych torebkach i przez forum je sprzedawala - tzn najpierw wplata na konto a potem wysylala torebki, mase ludzi je kupilo i nie placila zadnej prowizji ani nic jedyne co musisz zrobic to zamiescic zdjecia swojej bizuterii na jakiejs str zeby wkleic link moze taka sugestia sie przyda kiedys -chyba mniej wiecej wiam o co ci codzi z chustka - ja bym na twoim miescu popytala w miejscach gdzie szyja suknie slubne - musza tam miec wybor materialow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry moje drogie :D Więc tak, odnośnie pierwszej miłości... to mój miś nie jest nią, mam prezyjaciela, w którym zawsze się kochałam. Zawsze byliśmy blisko, wspieraliśmy się, i on mnie kochał, to taka trochę tragiczna i romantyczna odmiana związku. Nie mogliśmy być razem, bo on, jest babiarz i nie chciał mnie zranić, no jak twierdzi ja jestem na zawsze :) Wiem, że w ogień za mną wskoczy a ja za nim, ale nasza znajomość nabiera wymiaru niezwykle silnej i duchowej więzi, pomocy i miłości ponadczasowej. Dla mojego miśka byłam pierwszą miłością i bardzo mnie kocha, a ja jego. Nasz związek rozwijał się, zmieniał i dojrzewał i nadal dojrzewa. Kocham go niezmiernie... On mnie pokochał od pierwszego wejrzenia, a ja od pierwszej przegadanej nocy ❤️ Ostatnio zauważyłam, że kiedy go nie ma w nocy w domu, to nie mogę zasnać.. choć wiem, gdzie jest... i tak nie śpię do 5-6 rano... to straszne, jakieś uzależnienie :D ale nie chcę się z niego leczyć. Kiedyś, napis,z czy to wpływa na koncentrację i prowadzenie pojazdów... bo jak tak, to trudno, pomęczę się, ale nie zrezygnuję z mojego madziulka :D No to co... masakra z tymi cenami, u nas jedna firma stawia mieszkania tak między 2800 a 3100, ale taaaki kawał od Gdyni, jej... na dojazdy do pracy majątek i masa czasu. Porozglądaj się za mieszkaniem z wtórnego rynku, ceny są niższe i można zrobić remont, łącznie z przestawianiem ścian, jak będzie zgoda na piśmie... Agatka, z praca jest tak, że nie zawsze jest piękna atmosfera, dobra kasa i normalny szef. Ja np, moją pierwszą pracodawczynię pociągnęłam do Sądu Pracy za niewypłącanie wyn. i nie dotrzymanie warunków nie dając umowy (praca na czarno), a umowę obiecywała, nawet na piśmie :D KOlejny mój pracodawca był fajny, ale dziewczyny, które pode mną pracowały buntowały się strasznie i musiałam je typować do zwolnienia. Później przez pewnien czas pracowało się przyjemnie z nowymi, ale kiedy asortyment się nie zmieniał dłuższy czas, no i brak dostaw.. coś było nie tak, szef zamówił kradzież, zamknął biznes i pobrał kasę z ubezpieczalni. Następna praca była sympatyczna, ale kompletnie nie rozwojowa, no i tylko na pół etatu, więc dorabiałam w kwiaciarni. Później spółka się rozdzieliła i z jednym z prezesów założyliśmy tą, w której teraz pracujemy, doszedł nam od początku wspaniały człowiek na większość udziałów i teraz pracuje się wyśmienicie... Do dobrej pracy wiedzie długa droga, niekiedy rezygnujesz z jednej strasznej i z kiepskiej atmosferze a trafiasz na podobną a gorzej płatną. Życie nie jest takie ja sobie wymarzymy, nie jest lepsze ani gorsze, jest poprostu inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MX - co do pracy to sie zgadzam, u mnie bylo na poczatku swietnie ale jakies pol roku temu sie wszystko popsulo, teraz jest nowe kierownictwo i juz nie jest tak jak kiedys u mnie w biurze jest ok ale w firmie jako calosci do ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale naprodukowałam :) Odnośnie świąt.. zawsze w sobotę, przy farbowaniu jedno jajko robię ślicznie czerwone, póżniej ozdabiam wstążką albo tiulem i daję Miśkowi by zjadł je jako pierwsze przy śniadaniu wielkanocnym, a zaraz po święconce :D Taki mały gest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki:0 słoneczko u mnie wychodzi:) kawke zaraz parze co do tej pracy Agatko - to ja to napisałam, że dzięki kafe chce mi sie w poniedziałek do pracy:P ale twoje zrozumieni tej kwestii normalnie mnie zatkało i uswiadomilo, jak inaczej może byc zinterpretowane słowo pisane:o miałam na myśli to, ze tak was polubilam, że przez wekkend tak sie stesknie za wami (przypominam ze nie mam neta w domu) ze chce mi sie az w poniedz do pracy lecieć, hym a znajdz i pokaz mi osobe której sie po wekkendzie chce do pracy, chocby nie wiem jaka była cudowna, poprostu nie znosi sie poniedziałków! ty je lubisz? a na moja prace nie narzekam, choc pewnie mogłoby byc lepiej, zawsze moze byc lepiej, mało troche zarabiam jak na to miasto ale pozatym jest oki a najwazniejsze, że robie uprawnienia i zostanę kierownikiem budowy z prawdziwego zdazenia:D no i wtedy jest szansa na wieksza kase i tego sie trzymajmy, jeszcze rok. W maju ide na szkolenie zaawansowane z normy (program kosztorysowy)- firma płaci, mam słuzbowy tel i samochód - naprawde nienazekam a wrecz jestem zadowolona bo robie to co chciałam i w kierunku ukonczonych studiów, tylko zeby troche wiecej kasy z tego było, no ale jak zrobie te papiey to fiu fiuuuuuu stawiam domm:D wczoraj jednak nie nabylismy obraczek bo pan nie miał naszych rozmiarów, ja potrzebuje 15 a moje kochanie 16 (tak tak takie ma paluszki smukłe:)) no a w tych rozmiarach były inne takie łączone, rany kobitki jak mi sie spodobały i teraz znów dylemat bo juz nie wiem czy zwykle czy te?:o dzis po pracy kochanie ma isc zaklepac i zamówic konkretne a ja do tego czasu musze dac mu znac i nie moge sie namyslic no to co to pewne że połączen nie mozna zmniejszac ani powiekszac wszystkich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcy, przynajmniej w swojej komórce organizacyjnej macie ok, ale chyba jest jakieś widmo zmiany pracy... prawda? Kondycja firmy, szefostwo... Nie wiem co ludzi bardziej zmienia czy zwrednia, skąpstwo, stres? Duża firma? U mnie tego nie ma i wiem, że z roku na rok, będzie co raz to lepiej. W tej chwili zatrudniamy razem z nami 4 os., od maja dojdą dwie. Mała firemka ale jaka prężna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki, pisałaś, że jesteś zadowolona z tego, że \"lada chwila\" zrobisz uprawnienia... no i jeszcze szkolenie z Normy, fajnie :D Zawsze.. można potraktować temat pracy jako swoiste otwieranie oczy młodym i mniej doświadczonym ;) hihi Niech wiedzą jakie potwory mogą na nie czekać. Moja ciotka to rekordzistka, za każdym razem trafia na elektryczne węgorze, to rzucające segregatorami, to molestujące pracownice... oszukujące na urlopach i nie odprowadzające składek od faktycznych wynagrodzeń - ta to ma pecha.. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki, pisałaś, że jesteś zadowolona z tego, że \"lada chwila\" zrobisz uprawnienia... no i jeszcze szkolenie z Normy, fajnie :D Zawsze.. można potraktować temat pracy jako swoiste otwieranie oczy młodym i mniej doświadczonym ;) hihi Niech wiedzą jakie potwory mogą na nie czekać. Moja ciotka to rekordzistka, za każdym razem trafia na elektryczne węgorze, to rzucające segregatorami, to molestujące pracownice... oszukujące na urlopach i nie odprowadzające składek od faktycznych wynagrodzeń - ta to ma pecha.. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pod wzgl organizacyjnym nie narzekam, ma umowe, pensje na czas i nikt mnie nie oszukuje bo za duza firma - 700 osob ale od tych zmian polowe radosci i zadowolenia z pracy szlag trafil lubie to co robie ale teraz jest takie kierownbictwo ze niczego sie nie docena, nawet sie nie wyrywam do dodatkowych zajec bo je zaraz traktuja jak twoj obowiezek a nie jak chec pomocy no i atmosfera jest paskudna - ludzie sobie nawzjaem swinie podkladaja -nie wiem czy dla korzysci czy z czystej nienawisci, prezes= najwiekszy oszust jakiego znam ale nie bede sie tu rozpisywac bo szkoda nerwow powiem tylko tyle - w pon siedzialm w pracy do 7 zieniajac raport na posiedzenie zarzadu bo mial byc w pon wyslany, odeslalam go do prezesa ktory ci chwila sie pytal czy ju gotowe i dzis so mnie mail przyszedl z zagranicy czy moglabym im raport przyslac bo nie maj a mial byc u nich do 10 rece opadaja, ja siedze po godzinach, robi e to na szybko, przesylam gotowe tak ze tylko trzeba to wyslac do kogo trzeba a ten stary cap najwyrazniej tego nie wyslal bo inaczej skad ten mail wkurzylam sie bo nikt pracy i czasu nie sznuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ? sprawdzilam sobie moje poczatki tu na kafe i z przykroscia stwierdzam, ze fafetki nie wypowiedział sie na temat mojej sukienki:( wie c poprosze to nadrobic, podaje jeszcze raz link i poprosze Was o naprawde szczere opinie bo naprawde nie kojarze waszych zdan na jej temat http://www.suknieagnes.pl/kolekcja2005.htm - to ta co sie zaraz otwiera na głownej katalogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcy - leca do ciebie pocieszajace 👄 i 🌻 ale numer, wczoraj zawieźliśmy znajomym zaproszenie i oni wyskoczyli ze swoim hi hi 10 czerwca na tydzien przed swoim slubem idziemy na ich, wszystie plany nam to powalio:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie chyba wypowiadalam ale moge sie powtorzyc sukienka sliczna, uwielbiam nietypowe rzeczy sama bym jej nie wybrala bo mi nie za dobrze w gorsetach odcinanych na prosto ale duzy calus dla ciebie tiki m,za orginalnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ami2
czesc!!!!!jak mi sie nie chce w pracy siedziec....!!!!nic sie nie dzieje wszyscy zyja świtami:) ja juz bym chciałą do mamusi pojechac!!!! p.s zauwazyłam ostatnio ze jestem notorycznie ignorowana przez wiekszosc fafetek tutaj:( cóż taki mój losik:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ami co ty bredzisz? ja tez juz chce do mamci jechac bo oczywiscie jedziem do rodziców na swieta, w tym roku moich:) wogole jakos nie czuje tych swiat bo 0 przygotowan z mojej strony jutro tylko swieconke przygotuje - to od zawsze moje zajecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
----tiki-------ja tez zawsze jestem \"od jaj\":) i tez zero przygotowan z mojej strony:( nie mam czasu na to porostu-wracam codziennie ok 19-20!!!! my sobotke spedzamy osobno-G.zostawia mnie w domu moim-a przyjezdza w niedziel ok 12 posiedzimy u mnie do popołudnia i póxniej do niego. troche mnie martwi taki układ. powinnismy spedzac TEN czas razem. nio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ami wcale nie jesteś ignorowana 👄 tili tak, sukienkę kojarze, myślałam że już się o niej wypowiedziałam :) ale co tu dużo mówić, jest naprawde śliczna, i jak zauważyła marcy, oryginalna 🌼 jeśli chodzi o firmę, to ja powiem tylko tyle, że pracuj w dużej firmie. i jak to często bywa, ludzie są różni. ale ja trafiłam chyba do najgorszego działu, nie chodzi tu o pracę, tylko o kierownika. jest to człowiek, który wszsytko próbuje załatwiać krzykiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci tak. no ee nie wiem eee;;; masz piekna sukienke!!!!!! jakze bym chciałą miec wiecej niz te moje przeklete 153cm!!!!! wtedy tez bym mogła sobie na nią pozwolic:) do tego \"jako bukiet\"-widze jedno białą kalie przyozdobiona tiulem. tak to widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ami dla ciebie żebyś nie mówiła ze jesteś ignorowana bo to nie prawda mx - ja odkad razem z m mieszkamy to jeszcze zadnych swiat nie robilam bo raz jestesmy u jego rodzicow raz u moich wiec perfidnie przychodze na gotowe fajnie ze w tym roku wielkanoc wychodzi w pl bo w angli jest fajnie ale zupelnie inaczej - jajka sa czekoladowe (buuuu uwielbiam na twardo), nie ma switecznego sniadania a obiad no i nie ma otoczki religijnej ale i tak bylo fajnie mam zamiar w grudniu zrobic u nas wigilie dla naszych rodzicow jak juz bedziemy malzenstwem to to bedzie inny wymiar jak dla mnie jak to pisala zabulina - malzenstwo sprawia ze rodzi sie cos nowego choc nie wiele sie zmiania jak ktos ze soba mieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiki, nie wypowiadałam się? no popatrz, więc mówię.. Jak przeglądałam suknie, to sama chciałam taką :D i w tym kolorku, jest świetny i nieszablonowy. Będziesz w niej cudnie wyglądać i z pewnością wygląda na wygodną. O, Marcy, to moloch 700 osób... Współczuję, ja nie wiedziałam co to znaczy brak szacunku dla czasu i pracy zanim nie trafiłam na tego współudziałowca... ten to jest genialny :D sypie pochwałami i premiami, choć nie jestem zatrudniona od wys. sprzedaży, przychodu... Życzę Tobie kochana, byś trafiła na firmę, w której będziesz traktowana z szacunkiem, uwagą, premiowana i chwalona :D masz 🌻 Ami.. ja wyjeżdżam, ale do pokoju na dole... hihihi moje zadania na jutro: - jajka faszerowane - biała w piwie - sernik - galaretka z owocami (trzy warstwowa) - baran i zając (babki) - farbowanie jaj - szykowanie święconki - muszelki z piersi nadziewane pieczarkami i serem (na pon. do odgrzania) - chciałam jeszcze zrobić tiramisu, zobaczymy, czy się wyrobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane!!! Tik - taku - ale któa to ta woja sukienka, bo są 4???? Ami - wcela Cię nie ignoruję! :D Marcy - see You w realu:D Agatka - no ktoś musi zajmować sie takimi rzeczami jak organizacja wesel i myślę, że Twój temperament idealnie by isę do tej roboty nadawał :D Maniusia - cześć:D Miło, że sie podoba :D Strszanie lubię, jak komuś sie podoba coś, co zrobię:) A teraz - chcę Wam złożyć życzenia. Bardzo podoba mi isę pomysł złożena tylko jendego - to tak, jak gdybyśmy dawały sobie po jednym kwiatku, tworząc z nich piękny i niepowtarzalny bukiet:) Moje życzenie, choć może bardziej noworoczne, ale myślę aktualne, brzmi: niech ten nadchodzący czas będzie najszczęśliwszym w Waszym dotychczasowym życiu!!! Żebyśmy za rok, składając sobie życzenia już jako żony, bły jeszcze bardziej radosne i zadowolone:D Papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki !!!! Melduje sie z kawką w ręku :D Wczoraj wieczorem nie mialam już czasu klepać, ale dzisiaj wszystko nadrobie :)) Zabulina - Ty to masz talent, mogę Ci tylko pogratulować 🌼 - bizuteria śliczna - szczegolnie podobają mi sie kolczyki, w zalezności od sytuacji też nosze takie :)) Generalnie bardzo mi sie podoba :)) Agatka - to cudownie, ze Twoj luby zrobi nam stronkę :)) Bardzo sie ciesze Siedze w pracy, ale niewiele z tego siedzenia wynika - nic sie dzis za bardzo nie dzieje :)) Wczoraj bylam z siostrą na Krakowie - chodzilyśmy po salonach w poszukiwaniach bolerka :)) Ale nic z tych poszukiwań nie wyniklo :)) W ogole ciezko mx3 podejść takiego delikatnego :)) I musze Wam przyznać, ze gdybym miala szukac \"mojej\" sukienki po salonach krakowskich to chyba bym sie zalamala :(( Nic mi sie nie spodobalo :)) No moze jedną moglabym przymierzyć :)) Znalazlam jedno na stronie (to w srodku) - tiulowe, ono wydaje mi sie odpowiednie http://www.suknieslubne.com.pl/page.php?pg=bolerka Wczoraj wyslalam mojej mamie fotki na maila, dzwonila, ze bardzo sie jej sukienka podoba :)) Wiec po swietach - na 99% ją zamowie :)) A i dziewuszki chcialam Wam zyczyć: zdrowych, wesolych i smacznych Świąt, oraz dużo, dużo radości !!! 🌼 🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabulino - ta co sie otwiera na stronie całego katalogu - ta rózowawa! mx - brawa, ale z ciebie gospodyni prawdziwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabulinko, dziękuję... Wam również serdeczne życzenia przesyłam i składam świąteczny 👄 No tak, ja w szefa kuchni, a Miś zamienia się w zmywarkę.. hahahahaha tego będzie do zmywania hohoho Acha, zapomniałam jeszcze o piersiach w ananasach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mx - dzieki wiekie za wsparcie dlatego wlasnie rozsylam cv a nuz sie cos lepszego trafi problem w tym ze ja dosc dobrze zarabiam wiec moze byc trudno cos za ta sama kase znalezc no ale zobaczymy dziwczyny z wszystkich bukietow ktore podala senioritka wybralam ok 4 ktore mi sie najbardziej podobaja, kto mi pomoze wybrac? wysle zdjecia sukienki i bukietow to moze mi soc doradzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly, dokładnie to to bolerko, które widziałabym do tej sukni, sugeruję jedynie na mankietach wczepić kamyczki :D extra Moje drogie, ja jestem \"rzeźniczką kuchenną\", ciśgle coś pichcę i kombinuję :D Misja przesadzania papryk zakończona, jak na razie, nastepny etap, po wzroście cayeńskiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×