Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Marcy, aż się zarumienłam - przestań!!! To akurat przypadek, normalnie juz nie chodzę do okulisty, bo wyrosłam z \"plusów\":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze kobietki:) Skoro wszystkie panie udzielaja sie tutaj w kwestii porad zawodowych, wiec ja tez cos doradze:). Jesli ktoras pani pragnie jakiejs muzyki w trakcie ceremonii slubnej, czy to wokal, czy np jakies instrumenty smyczkowe, to moge kogos doradzic ( jestem na Akad. Muz.) A teraz cos innego:) Przeczytalam tutaj o biustach:) Moj jest chyba niewielki 75B, ale chyba jakis dziwny, bo nie miescil sie w przymierzanych modelach ( fakt czesc rozmiarow byla bardzo malutka;) Ale do rzeczy. Kiedys mialam suknie elegancka z gorsetem, w ktora wszyto miseczki, w tym samym salonie inna babka powiedziala mi teraz, ze powinnam sobie kupic biustonosz bardotke z podklejeniami silikonowymi, kto ma racje?? Doradzcie kobietki jak robicie?? Dodam, ze mam suknie bez ramion:) POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś, Ja bym Ci jednak radziła wszyty... NIe powiem, że się znam, bo jam C ze skłonnością do D, ale mi te silikonowe prędzej czy później po porstu zjeżdżają... nIgdy nie ma takiej pewności, jak z wszytym stanikiem. Ja miałam wszyty, i to solidny. Co prawda miałam w sukni ramiączka, ale takie cieniutkie. A poza tym rozmiar biustu się zmienia, jeżeli nagle przestaje Ci pasować B to sobie sprawdź, czy aby już nie przeszłaś, by tak rzec branżowo, \"na wysokie C\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś - na pewno wygodniej jest jak są miseczki, ale wydaje mi sie ze taki stanik z silikonową tasma lepiej bedzie trzymal Twoj biust :)) Podpisuje sie pod marcy - z naszej zabuliny, to bardzo ciepla i fajna kobitka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawodowo mogę powiedzieć, w którą stronę przesunie się równowaga reakcji endotermicznej, jak się zwiększy temperaturę:D holly- wyglądasz ślicznie, ale nie mogę przeboleć, że twoje kochanie cię w niej widziało. Bo to tak na sucho i go zatkało, a jakby cię zobaczył w TAKIEJ sukni w dzień ślubu, z tymi wszystkimi emocjami... zemdlałby jak nic:P ami ja nie za bardzo chodziłam po salonach, ale ceny są chyba wszędzie takie same mniej więcej, bo przecież to producent je narzuca, mogą się różnić jedynie wysokością marży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ zabulina, ja chętnie pocztam i Twoje kwestionariusze, i Twoja prace specjalizacyjna jeszcze chętniej- avida@o2.pl holly, o sukience nie mogę nic powiedziec, bo nie dostalam zdjęć, także nie bardzo rozumiem o czym rozprawiacie od 2 stron :) pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za wypowiedzi:) Chyba czegos nie dopisalam. Moje biustonosze pasuja:)):), jedynie np suknie niby w rozmiarze 38 nie dopinaja sie w biuscie:) co mnie zdumialo, ale to nic:). A co do sukni:) sa tam wszyte takie szlufki, w ktore wsuwa sie biostonosz, stad sie waham. Inaczej balabym sie, ze biustonosz \"wyjdzie\" poza suknie. Dzieki za takie zyczliwe wypowiedzi:) Moze ja sie tez odwdziecze:). Moja siostra wychodzila za maz 3 lata temu, jest calkowicie inaczej zbudowana niz ja, praktycznie zadnych podobienstw:). W biuscie obdarowana obficie D, duze D:). Miala dobrze dopasowany gorset, sciagany sznurowaniem i wszyte miseczki, pomimo wielkosci, bardzo dobrze biust \"ukladal\" sie w tym gorsecie. Powiem jeszcze tak, ze byla to suknia z duzym dekoltem, ale na mocnych szelkach. buziaki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka śiicznie Ci dziękuje :)) Naprawde jesteście mile dziewczyny :)) 🌼 A co do obecności mojego kochanie to bylo tak: - zawiózl mnie i moją siostre do Bytomia , dojechaliśmy nawet bez zgrzytu, ale w samym Bytomiu zaczęliśmy bładzic (same ulice jednokierunkowe) - i wkoncu postanowiliśmy zostawić samochod w charakterystycznym miejscu i ruszyliśmy na piechote..... I nie chcialam, zeby tak stał jak sierota pod salonem :)) Poza tym zimno juz bylo prawie 18h. A tak poza tym to naprawde duzy luksus dziewczyny mierzyc suknie w pustym salonie, po zamknieciu :)) pani byla maksymalnie skupiona na mnie i nikt nam nie przeszkadzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka śiicznie Ci dziękuje :)) Naprawde jesteście mile dziewczyny :)) 🌼 A co do obecności mojego kochanie to bylo tak: - zawiózl mnie i moją siostre do Bytomia , dojechaliśmy nawet bez zgrzytu, ale w samym Bytomiu zaczęliśmy bładzic (same ulice jednokierunkowe) - i wkoncu postanowiliśmy zostawić samochod w charakterystycznym miejscu i ruszyliśmy na piechote..... I nie chcialam, zeby tak stał jak sierota pod salonem :)) Poza tym zimno juz bylo prawie 18h. A tak poza tym to naprawde duzy luksus dziewczyny mierzyc suknie w pustym salonie, po zamknieciu :)) pani byla maksymalnie skupiona na mnie i nikt nam nie przeszkadzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabulina wracaj bo bede plakac pytanko do ciebie - czy na ta sesje w krakowie dalabys mnie rade tez umalowac? bo podobno ze makijaz do zdjec ma byc inny niz normalnie tzn mocniejszy ale ja sie nie bardzo rientuje jaka to ma byc roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys - sukienki teraz sa okropnie male w biscie - po prostu tak szyja musisz szukac innych fasonow wiem bo ja tu z kolei nie moglam marynarki kupic - wszystko bylo za malke w biuscie kupilam dopiero w angli bo tam maja wszystkie rozmiarowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co - przepraszam, ze okazalam sie taka wstretną ingnorantką, ale skopiowalam maile z poprzedniego i chyba nie bylo tam Twojego adresu... :(( Podaj prosze adres jeszcze raz, to wyśle :)) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przylaczam sie do Marcy:) Mysle o tym, aby samej umalowac sie na slub, ale na sesje juz sie nie podejme, bo nie za bardzo umiem:) Przylaczam sie do pytanka Marcy:) A tak przy okazji, w jakim kosciele bierzesz slub Marcy?? My w Bazylice Bozego Ciala na Kazimierzu:) Niebanalny klimat grozy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly - sukienka to tylko czesc - wiec na pewno jeszcze swojego misia zaskoczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrcy wracam, bo utafiłaś w czuły punkt:) Ja w ogóle uwielbiam malować!!! Malowałam ostatnio całe stado kleżanek siostry na studniówkę;) Myślę, że dałabym - a mogłabym przynieśc takze swoje skarby, mam sporo dobrych marek, Pupa, Dior, Lancome:) Tylko musiałabyś mi przesłać wyraźniejsze zdjęcie twarzy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmmm:) po pierwsze to mam zamiar byc mniejsza do slubu:) chce troche zeszczuplec:), a poza tym mam zamowiona suknie w rozmiarze 40 z poprawkami dopasowujacymi do figury:). W sukni sie zakochalam:) BUZIAKI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys ja nie jestem z karkowa tylko z bielska a sesje chce w krakowie dodatkowa bo mam tam pare upatrzonych takich miejsc gdzie po prostu musze miec zdjecia z nich a i tak nam fundneli hotel w krakowie po slubie na 3 dni wiec jedyny klopot to wziecie sukienki ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcy, Ty to masz luksus.. tak blisko zabulinkę... :D Nie było mnie trochę, podawałam koledze przepisy na faszerowane jajka i białą w piwie :D Nie mam jeszcze pomysłu na temat, kto ma mnie malować i czesać do ślubu.... buuuuu Zabulinko, coś Ty tak daleko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz w ogóle takie dziwne rozmiarówki robią.. wszystkie są \"zaniżone\", żeby kobiety lepiej się czuły, że wchodzą w L, a nie w XL... i mi czasem wiszą nawet Ski, choć mam normalne, zdrowe 36/38.. A biust- no cóż - większosc bluzek muszę jednak dostosowywać u krawcowej... Tak, tak. Nie ma lekko. Poiwem wam, że ja przez całe życie nie znosiłam swojego biustu, bo strasznie przeszkadzał (zwł. w czasie np. joggingu) ale teraz już się z niego cieszę, bo sprawia mnóstwo radości komu innemu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś.. mamy więc podobnie.. i ja będę miała suknię 40... z dopasowaniami.. bo zamierzam do tego rozmiaru się zmniejszyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabulina - przysle z domu bo tu nie mam nie ma co kombinowac - potwierdzam ci seje bo inaczej do konca zycia bede zalowac sama sobie ja co najwyzej zaplace za nia jesli chodzi o oczy - to mi jest dobrze mi jest w rozowym i fioletach albo z zlotach i brazach reszta kolorow generalnie odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co kochana - zdjęcia poszły :)) Jeszcze raz przeparaszam :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem:), ale Bielsko jest rzut beretem od Krakowa:) Zycze Ci, aby zarowno pierwsza jak i dodatkowa sesja wyszly swietnie:) BUZIAKI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabulina a ja mam z kolei wrazenie ze rozmiarowki sa zanizone - w l sie nie mieszcze buuuu 😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie jak chce jeszcze popracowac nad swoja talią, zeby mieć ładne wciecie - dobra motywacja do ćwiczeń :)) I wiecie butki ktore kupilam 3 mce temu idealnie pasują do tej sukienki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga MX:) to moze za jakis czas bedziey sie razem wspierac w zmniejszaniu siebie:), ale nim sie zajme soba musze sie pozbyc wirusowki, ktora trzyma mnie juz w goraczce 4 dni:( no i obronic sie:) Heh pozniej upiekszam sie, szaleje i popadam w kontrolowana goraczke slubna:) POZDROWKI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×