Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

o matyldo! zapomnialam Wam sie pochwalic mega przelomem! Gabi od jakiegos czasu spi codziennie od ok 9.30 mniej wiecej 40 min- godzine. Potem po 12 tez ok 50 min! A teraz juz spi od 12.20 sama :D ojjj, zeby nie przechwalic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka - jak tak patrzę na tą kociczkę, to mi jeszcze przyszły \"same\" 2 propozycje: - Mina - Kara Fajne, nie spotkałam kotów ani psów o takim imieniu, i każde ma co najmniej 2 znaczenia:) No to co - to normalnie rozpusta!:D 40 + 50 min dziennie!!!! I co Ty robisz z takim nadmiarem czasu? ;) Mailika Ci wysłałam;) Agatka - starm się robić tym dziewczynom takie zdjęcia, żeby ładnie wyglądały:) Jako kobieta wiem, czego dziewczyna na swoim zdjęciu absolutnie nie chce, i myślę, że dobrze mi wychodzi, bo wiele z nich mówi, że albo się na zdjęciach nie poznaje (to akurat dyskusyjne;) ) albo, że to pierwsze zdjęcia, na których ładnie wyszły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka dostałaś zdjęcia???? Wysłałam na adres agatka1984@gmail.com dobry????? Co do kawy ja też nie widzę nic w tym złego jak tylko zna się umiar :) ale z doswiadczenia wiem, że podczytują Nas \"zyczliwe\" osoby które tylko czekają aby się do czegoś doczepić. :P No to co to widze, że Twoja Gabi jest równie silna jak Kuba :) pytałam się bo mój synuś główkę trzyma prosto gaworzy już dobry tydzień :D jak nie dłużej a do siadania jak podciagnie się go za rączki już by wstawał :D leżąc na brzuszku również główkę trzyma baaardzo wysoko :) silny chłop z niego. Agatka imię Wenus takie inne :) podoba mi się nie dostałam zdjęć kociaków :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaba Kara też fajne. Kasiak no to co zdjęcia poszły Kasiaczku ja od Ciebie nic nie mam :( Adres dobry tylko proszę go nie podawać na forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ No normalnie aż wejde i coś napisze jak widzę kto tu siedzi :P Agata, gdzie Ty sie dziewczyno podziewałas??? Widzę, ze sporo popisałyście, ale nie mam niestety czasu czytać (nadrobie wieczorkiem). No to co - Gabi śliczna :) Dziękuje :) Diabełku, nie otwiera mi sie mail ze zdjęciami Natalki, możesz jeszcze raz przeslać :) To na tyle, praca mnie goni - lece dalej czemu tego czas jest tak mało??? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh Holly to tu to tam :P fajnie Cię czytać Jeszcze jedna refleksja na temat zdjęć ślubnych (kościołowych)- wkurza mnie, że większość jest robiona z profilu. Mało kto wygląda korzystnie z tej strony. Rozumiem konieczność- przecież w trakcie przysięgi fotograf nie wbije się między młodych, żeby złapać ładne ujęcie ąfas. Jednakże nie podoba mi się to, więc protestuję bezowocnie i bez większych nadziei na zmianę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiak- ja tez chce nowe zdjecia Kubusia! dobra, zmywam sie, bo sie obudzila- 2 godz 10 min!!! w mieszkaniu!!! rekord zyciowy!!! :) :) :) i nie drze sie teraz, a gada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia mam, w spam mi wrzuciło. Fajniusi:) Fajne ma oczka i tak \"przytomnie\" się patrzy. Kurde, jak tak dalej pójdzie to mi rozbudzicie mój instynkt:) A czy my mamy jakąś forumkę w ciąży? Czy wszystkie już urodziły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko - tak to już wygląda, że nie da rady inaczej, zwłaszcza na przysiędze :) Ale jak już siądą, to można;) To niestety wynika z praw logiki - żeby zrobić zdjęcie \"ąfas\", trzeba stać PRZED kimś, a to w Kościele (gdzie przed Młodymi jest już tylko prezbiterium, a co się z tym wiąże - zakaz włażenia tam dla fotografa) ale ludzie zdają sobie z tego sprawę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaba ja to wiem dlatego protestuję bez większych nadziei na zmianę :) Tak sobie w eter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diabelek dopiero co urodzila corcie- Natalke :) z brzuszkami chodza jeszcze a_guu, tiki i Kiedys :) mozemy rozbudzic Agatko, bo w sumie to niedlugo wszystkiie sie rozpakuja i juz zadna w dwupaku nie bedzie :) tak ten czas szybko leci ;) Kasiu, nie dostalam zdjec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo Kasiak, doszło:D Fajny ten Twój mały facet;) Dziewczyny, mam prośbę - jak przesyłacie zdjęcia Dzieciaków, dołączcie też zawsze jakieś zdjęcie, gdzie jesteście też Wy:) Dzieci dziećmi, ale miło byłoby Was także zobaczyć:) Np. Kasiaku Ciebie to tylko mogę skomentować, że ładny kolor włosów, bo nic więcej nie widać;) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nonono, dziewczyny, ale żeście się rozgadały :) ostatnio pisałam z pracy i była troche cisza, a teraz odpalam komputer i co widze? jestem dwie strony do tyłu :) 🖐️ agatka, miło Cie z powrotem czytać :) aha, i na zdjęcia kocięcia czekam. ale się zrymowało :) kasiak - dziękuje za zdjęcia, kubuś śliczniutki, choć o małym meżczyźnie to raczej powinnam powiedzieć że przystojny ;) holly 🖐️ diabełek - ja też o zdjęcia poprosze :) no to co - korzystaj póki gabi tak długo śpi, bo niewiadomo kiedy jej się odmeni :) zabu - wcale nie zdominowalaś stronki, wręcz przeciwnie, fajnie że w końcu odżyła :) dobra, ide zrobić późny obiad, bo M. dzwonił że dziś wróci :) wiecie co, czasami takie bycie samemu, jak mąż jest w delegacji nie jest głupie. no oczywiście nie za długo, bo wtedy już fajnie nie jest. ale nie trzeba obiadów robić, sprzatać, itp. można wrócić z pracy i leniuchować sobie, książke poczytać itp. ale to samolubnie zabrzmiało :) ale mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu- Kubus pychotka :) 🌻 maniusia- no nie kracz- dopiero co jej sie odmienilo, ze w ogole sypia w mieszkaniu :) a dzis spala te 130 minut i to jest rekord niewyobrazalny :) :) (tyle spi tylko na spacerach). Oj, pewnie, ze czasem fajnie byc samemu :) Ja nie raz jak juz nosem ryje to chcialabym, zeby choc na godzinke ktos mi Gabi na spacer wzial, a ja bym sie blogo relaksowala :) Ale z dzieckiem to jest tak dziwnie- niby jak spi to sie ciesze majac troche spokoju, a jednoczesnie czasem juz mi sie do niej teskni, zeby otworzyla te oczeta i usmiechnela sie na moj widok od ucha do ucha :) Jednym slowem- matka wariatka ;) Kochana- moja mama ostatnio jak moj maz byl chory to polecala mu taka miksture z cytryna: 1/3 cytryny, 1/3 wody i 1/3 wodki lub spirytusu (mozna jeszcze miodu dodac)- ponoc super dziala. Tylko, ze ja nie moge tego ostatniego skladnika :P buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry z rana :) ale dziś brzydka pogoda, i zimno. a ja właśnie pije sobie poranną kawke :D no to co - gabi śpi tak, bo pewnie wyczuła, że rozmawialiśmy o niej i o tym jak ją \"oszukać\" i wystawiać na balkon czy otwierać okno, zamiast spacerku. albo nieopatentowany pomysł zaby :) pomyślała więc, niech się stare ciotki już nie męczą i nie kombinują, bo strach pomyśleć co może im jeszcze do głowy wpaść. a co mi tam, pośpie troche w domu :) to tak było, napewno :) pozdrawiam i życze miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to ma być, toto za oknem?? A ja akurat dzisiaj mam dużo łażenia :P Nic, ściskam Was mocno i życzę mimo wszystko miłego dnia! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ale dzis tu cicho :) no ale jak mozna byc zywiolowym w taka pogode :o sama u siebie stwierdzam, ze co roku cierpie na depresje sezonnowa :o no po prostu mnie mega dobija ta pora roku i juz :( nie wiem jak ja to zniose siedzac w domu... na wiosne chyba narodze sie na nowo :) maz zamowil przedwczoraj jakiejs kursy audio angielskiego dla zaawansowanych, bo chce sobie jakos pozytecznie dojazdy samochodem do pracy wypelniac :) moze i ja skorzystam- zawsze to jakis pomysl na cos dla siebie :) tylko... najpierw musze sprawdzic ile ja w ogole pamietam ;) jejjj, angielski to byla moja pasja w czasach liceum- mialam 8 godz tygodniowo plus prywatne zajecia- i calkiem niezle opanowalam ten jezyk- potem na studiach niezly zastoj- jejku, ile razy to juz snily mi sie koszmary, ze zdaje jakis egzamin i nie pamietam tylu rzeczy, a wiem, ze je mialam w jednym paluszku- to moj wyrzut sumienia, ze tyle bylo nauki, a zaprzepaszcone potem :( moze czas nadgonic, odswiezyc :) maniusia- no moze sie Gabi przestraszyla rzeczywiscie ;) dzis juz tak pieknie nie bylo, ale 1,5 godziny spala! miala tez zamiar po 14-tej, ale po 5 minutach slysze w kuchni ze juz gada w najlepsze- tyle ze spania bylo :) a teraz maruda- bo niewyspana! wsadzilam ja w hustawke, moze sie wyciszy i zaraz kolejna proba! dobra, zabieram marudera i ide walczyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć!! Cały dzień w szkole :(Już się odzwyczaiłam :P Maniusia zdjęcia zaraz wyślę. A co do tego, że czasem fajnie jest bez faceta w domu, to ja się zgadzam :) Lubię się czasem zająć tylko sobą w ciszy i spokoju, ale nie za często i nie za długo.\' no to co Ty tam z dzieckiem nie walcz, bo nie wygrasz. Takie maleństwa to mali terroryści, od razu protestują jak coś nie po ich myśli idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny !!!! Wpadam, bo mam trochę przerwy. Nie chce mi się wierzyc, ze już jutro piątek. W domu nic nie zrobiłam przez caly tydzień :O Maż zaniedbany, dobrze, że chociaż wyrozumiały. Praca pochłania cały mój czas, a po pracy nadrabiam zaległości towarzyskie (z niketórymi osobami się od lipca nie widziałam), albo biegam i załatwiam sprawy urzędowe. Nie pamietam kiedy obiad w domciu jadłam normalny.. :O Agata, wspólczuje Ci tej szkoly - ja swoje studia skończylam 4 lata temu i niedobrze mi sie robi na myśl, ze miałabym jeszcze leciec na zajęcia. Wolę coś teraz we własnym zakresie robic (No to co - bardzo fajna sprawa z tym językiem w czasie dojazdów do pracy - ja dzisiaj np. stojac w korku malowałam paznokcie :)) Wiem pokichana jestem, ale wczoraj ledwo sie umyłam taka byłam zmęczona.. A tak w ogole, to zawsze mam w schowku w aucie jakąs ksiązkę, czy gazete - naprawdę szkoda czasu - poza tym ja się strasznie irytuje jak gdzies musze stac i czekac. No to co - fajnie, ze Ci tak mała śpi :) Tylko pozazdroscic :) Dziękuje za wszystkie przesłane zdjęcia :) Śliczne te Wasze pociechy, ale mnie zupełnie nie ciągnie do dzieci.....Póki co. Tak sie zastanawiałam i doszłam do wniosku, ze sprawę instynktu mam już za sobą. Żywsze zainteresowanie tym tematem miałam jak byłam dwudziestolatką, a teraz klepnie mi za moment 28 a tu ani widu, ani słychu! najmniejszego apetytu na dzieci nie mam. Może bierze się to też z faktu, ze lubię swoje życie takim jakim jest i nie czuję potrzeby zmian.. Diabełku, slonce a jak sie masz Młoda Mamo??? Jak córa?? Odezwij sie koniecznie :) Maniusia, miło, ze wpadasz na \"poranne kawy\" :) Ja to jeszcze w wierzchnim odzieniu ledwo wejde już odbieram telefony i przebieram w papierach i marzę, aby ten czwarty kwartał roku się skończył!!! :P No to co , co do drugiego imienia, ja też uważam, ze to zbędny gadżet :) Potem walą Ci je wszędzie: dziennik szkolny, świadectwa, indeks, listy egzaminacyjne i wlecze się za Tobą do usranej śmierci :) Sorry, za taka chaotyczną wypowiedź :) na szybkości pisze :) trzymajcie się fafetki, milego wieczorku !!! Ps. ja mam patent na przeziębienia i ospałośc - od jakiegoś m-ca śpię przy otwartym na oścież balkonie - rano w pokoju jest jakies 5 stopni, ale czuje sie super :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly mi tam nie ma co współczuć, bo ja bardzo lubię moje studia już teraz i bardzo chętnie tam biegam, tyle że dzisiaj długo byłam na uczelni i jestem zmęczona. Ja już planuję co będę studiować jak skończę studia :P A co do instynktu to dzisiaj właśnie z kumpelą gadałam, że przez prawie całe studia marudziłam że chcę dziecię, a teraz, kiedy mam męża, własny dom, zabezpieczone finanse i wszystko co potrzeba, to myśl o dziecku odsuwam coraz bardziej i coraz dalej. Ja wychodzę z założenia, że jak nie wiem na 100 %, że chcę, to znaczy, że jeszcze nie chcę :) Jak będę chciała to będę wiedziała, więc nie ma co się spinać, wystarczy poczekać. Aczkolwiek gdyby się teraz okazało, że jestem w ciąży, to po pierwszym \"O matko i co ja zrobię\" drugi odruch to byłby naprawdę szczery uśmiech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ no to co - nie Ty jedna masz jesienną depresje. ja też nienawidze takiej pogody. najlepiej w ogóle nie wychodziłabym z domu i przespała to wszystko aż do wiosny :) co do drugiego imienia, zgadzam się z holly. ja też mam jedno i jestem zadowolona. nie trzeba pamiętać o tym drugim przy wypelnianiu wszelkich papierów urzędowych itp. zabulina 🌼 a wyobraź sobie taką pogode jeszcze przez kilka miesięcy :( a własnie, słyszałam ze w październiku ma śnieg już spaść. agatka - ja swoje studia skończyłam w lutym, i nadal nie moge się nacieszyć wszsytkimi wolnymi weekendami :) ale planuje pójść gdzieś dalej. no zobaczymy co z tego wyjdzie :) holly - zazdroszcze tyle pary, ja bym chyba padła po kilku dniach takiej bieganimy. albo spałabym cały weekend :) co do Twojego patentu odnośnie ospałosci i przeziębienia - u mnie nie przeszedłby niestety. ja z natury jestem stworzeniem ciepłolubnym i nienawidze zimna. nawet teraz jak spię to jestem zakopana w pościeli że mi tylko oczy wystają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka - właśnie zobaczyłam że przysłałaś mi zdjęcia kocięta :) dziękuje bardzo 🌼 śliczny jest. zresztą mi się wszyskie zwierzątka podobają jak są małe, są takie słodziutkie. szkoda że później rosną :) co do imienia to Ci raczej nie pomoge, zawsze miałam problem z wyborem imienia dla swojego zwierzęcia :) ale te typy co podałaś są świetne, także napewno wybierzesz coś fajnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w tym roku wyjątkowo (albo jeszcze) nie mam depresji jesiennej. maniusia zdjęcia Ci wysłałam. Aha ja drugie imię posiadam i ani mnie ono ziębi ani parzy. Swoim dzieciom chyba nie nadam drugiego, bo po co? Ale podobają mi się tradycje, kiedy w rodzinie na przykład każdy facet ma tak samo na drugie imię. Gdyby w mojej rodzinie była taka tradycja, to bym dała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniusia na razie moim faworytem jest Furia, ale dzisiaj przyszło mi do głowy jeszcze India. Przemyślę sprawę jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×