przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Czesc dziewczyny :) jeszcze siedze w pracy ale jeszcze pol godzinki i hop do domku ;) Wczoraj udalo nam sie zaklepac fajna restauracyjke i baaaaaaardzo sie cieszymy. Dzis natomiast calkiem przez przypadek dowiedzialam sie ze kolega z pracy ma swoj zespol i poprosilam go zeby zagrali na naszym weselu :) Jakos dziwnie szybko i latwo udaje nam sie zalatwiac te wszystkie sprawy zwiazane z weselem az sie boje ze za latwo. Za chwile weekend :) zycze wszystkim przyszlym pannom mlodym udanego weekendu. Buzka :)

ania./, tez odczuwam to jak ten czas szybko plynie :) betty- znaczy sie, ze macie dobra passe :) moze teraz wszystko dograjcie skoro idzie Wam jak po masle :) wzajemnie milego weekendu wszystkim ps trzymajcie kciuki za moj egzamin :)

no to co - > trzymamy kciuki :) powodzenia

dziewczyny, a kto będzie u Was śwaidkował, z tego co śledziłam ostatnie wpisy, wiem że no to co i 32 (asia) będziecie miały świadkowe, ja mam z tym mały problem bo moja siostra zaraz po podaniu terminu naszego ślubu dowiedziała się że jest w ciąży i ma termin na lipiec (przed moim weselem), a ja bardzo chciałabym żeby to ona mi świadkowała:)tylko nie wiadomo jak się będzie czuła:( i czy zdąży wyjść ze szpitala:( u nas ostatnio często wybiera się dwóch panów, ale nie mam za bardzo kogo wybrać :(

egzamin pieknie zdalam! dzieki za kciuki :) :) katka_u--> moja swiadkowa bedzie moja przyjaciolka, z ktora studiowalam 3 lata na licencjacie. Przez te studia kolegowalysmy sie, ale nie az tak blisko. Po studiach zaczela pracowac razem ze mna i wtedy zaczela sie przyjazn :) mimo, ze mamy straaaaasznie podobne charaktery, podobne w ogole w wielu zachowaniach jestesmy, to super sie dogadujemy :) to az dziwne, bo normalnie chyba taka osobe jak ja bym czasem roztrzaskala :P ;) jak zmienialam prace to najsmutniej bylo mi, ze nie bede juz miala takich super znajomych, bo tam bylo naprawde wyjatkowo pod tym wzgledem :( bardzo sie ciesze, ze zgodzila sie byc moja swiadkowa, bo wiem, ze moge na niej polegac :) co do tego, ze w niektorych rejonach swiadkami sa np dwaj mezczyzni (a slyszalam, ze czasem wiecej niz dwoch), to spotkalam sie z tym- kolezanka ze studiow miala dwoch panow za swiadkow :) szczerze mowiac ja sie wtedy pierwszy raz z tym spotkalam, bo u mnie zawsze jest kobieta i mezczyzna i nigdy nie mialam okazji byc na slubie, gdzie byloby inaczej. No to Ci siostra niespodzianke z ta ciaza zrobila :) a jakiejs dobrej kolezanki, siostry ciotecznej nie masz? pozdrawiam Was jak dobrze wreszcie miec weekend juz bez perspektywy egzaminu :D (dopiero za tydzien ;) )

gratulacje zdanego egzaminu:) to jest właśnie problem, wszyscy uważają że niby powinna to być osoba z mojej rodziny, bo tak trzeba i wypada, więc muszę się zgodzić dla świętego spokoju u nas też jest taki zwyczaj że świadkowie zajmują się także alkoholem (a dokładnie jego roznoszeniem), oprócz siostry z całej mojej rodziny mam same osoby, które nie piją i tym bardziej nie będą innych do tego namawiać:( zostaje ona biedaczka, oby urodziła dzidziusia w terminie, to może \"zdąży\" dojść do siebie do ślubu

katka_u--> dzięki :) hmm, u mnie w rodzinie nikt nie nalegal, zeby swiadkowa byla osoba z rodziny, wiec nie mialam problemu :) zreszta, u nas nie ma takiego \"obowiazku\" raczej, choc moje siostry cioteczne np zazwyczaj braly ktoras z siostr ciotecznych. Poza tym ja jestem zdania, zde to ja sobie wybieram swiadkowa, to moj dzien, moj slub i nie pozwolilabym decydowac o tym innym osobom. Musisz zatem porozmawiac z siostra czy bedzie sie czula na silach :) jesli chodzi o dysponowanie alkoholem to u nas nalezy to do ojca mlodego, a zazwyczaj jest tak, ze pomaga mu ojciec mlodej (u nas pomoc bedzie konieczna, bo duze wesele) :)

hej dziewczyny, co tam u Was? u mnie swiadkiem bedzie moja przyjaciolka, a mojego ukochnego swiadkiem bedzie jego przyjaciel, wiec standartowo

czesc ania./ i reszcie :) od rana nudze sie w pracy ;) wiecie jakie to potrafi byc meczace jak ma sie tak na dluzsza mete?? na szczescie jeszcze tylko do konca marca tu pracuje :) jako wytrzymam ;) zbliza sie swieto kiczu ;) czyli Walentynki- macie juz pomysly na jakies upominki dla swoich mezczyzn? pozdrawiam!

witam również!! ja także jestem w pracy, ale widać tylko ciałem, bo myślami daleko, bo w przygotowaniach do ślubu (mimo, że do lipca jeszcze dużo czasu :) ) głowę teraz zawraca mi myśl o sukience, bo jestem bardzo wybredna i mam problem z wybraniem odpowiedniego kroju :(, od oglądania sukni na necie dopiero w głowie wszystko się mąci, ale jestem dobrej myśli:) życzę wszystkim miłego popołudnia

Czesc dziewczyny :) Od paru dni zastanawiam sie nad tym czy pojsc do kosmetyczki i zrobic sobie makijaz czy mam sie umalowac tak jak maluje sie na codzien i przynajmniej bede czula sie dobrze...? Jeszcze pozostaje kwestia fryzury tylko ze chyba zaden fryzjer nic nie wymysli bo mam krociutkie wloski. Myslalyscie juz o takich ''wykonczeniowych" kwestiach?

katka_u, dobrze kojarze, ze Ty chcesz szyc sukienke? kurcze, sporo nas sie tu przewinelo i mysli mi sie co ktora pisala ;) atomowa_betty--> jasne, ze myslalam :) szukalam juz sobie w internecie nawet, znalazlam fajny salon, taki pelen uroku, no zdjecia na stronie super z tego saloniku, napisalam do tej babki, ale jak mi odpisala ile to kosztuje u niej to scielo mnie z nog ;) spodziewalam sie, ze nie malo, bo kobieta ta pracuje z ludzmi slawnymi, dla tych miesiecznikow o modzie slubnej itp, i pytalam raczej z ciekawosci, no ale podane przez nia kwoty powalily mnie ;) chcialabym znalezc taki salon, gdzie od razu mnie uczesza i umaluja, moze tez manicure delikatny zrobia- chce to wszystko w jednym miejscu, bo tak naprawde przed slubem nie bedzie mnostwa czasu Ty masz krociutkie wlosy, ja mam dlugie, ale powiem Ci, ze tez nielatwo mi cos znalezc- bo problem w tym, ze ja nie lubie tych wszystkich kokow, pejsow, loczkow nalakierowanych tona lakieru itp- a wiekszosc fryzur slubnych wlasnie tak wyglada :) chcialabym cos lzejszego na glowie ;)

Hej :) ja praktycznie nie planowalam zadnej fryzury i makijazu bo nie chce sie czuc sztywno i nieswojo, ale im blizej slubu tym bardziej chodzi mi po glowie ze moj makijaz moze nie wytrzymac calej nocy a przeciez nie bede latac do toalety z kosmetyczka... a fryzurke nosze taka jak lubie i nie wyobrazam sobie czegos innego na glowie ale moze fajnie by bylo sprobowac czegos innego. Obawiam sie tylko ze w mojej miejscowosci nie znajde odpowiednioego miejsca :(.

no to co -> ja jeszcze nie wiem czy uszyję, czy odkupię od kogoś, cały czas szukam czegoś co mnie nagle olśni i tak mi się spodoba, że będę pewna że to właśnie ta oby tak się wogóle stało :) co do fryzury to jeszcze się nie zdecydowałam, ale na pewno będę mieć jakiś kok, mam półdługie włosy i wolę zawsze jak są spięte, bo lepiej się tak czuję z makijażem mam niemały problem, bo na co dzień wogóle się nie maluję (czasem tusz i do tego jeszcze bezbarwny :)) więc nie wiem czy wogóle mam się malować:( (na wesele siostry malowała mnie znajoma, wyglądało to całkiem ładnie, ale ja czułam się nienajlepiej, bo oczy jakieś takie ciężkie były:(

dziewczyny jesteście bardziej zoriętowane - ile kosztuje uszycie prostej sukni slubnej? i ile musze mieć na to czasu? dziekuje za info.

myślę, że trzy miesiące przed ślubem na uszycie nowej sukienki w salonie sukien wystarczą, tak przynajmniej mówiły kobietki w sklepach (salonach) jakich byłam (na śląsku), chyba tylko zamówić w niektórych trzeba wcześniej żeby sobie zaklepać zależy też kiedy masz ślub, bo ja mam w lipcu i kazały się zgłaszać wcześniej bo dużo zamówień na okres wakacyjny mają a co do ceny to biorą już tak od 1.200 zł do 1.600 zl za ładną sukienkę

katka_u, ja tez dlugo nie moglam znalezc wzoru sukni, w ktorej wszystko by mi sie podobalo, znajdziesz w koncu ta swoja :) powodzenia a co do wlosow to ja tez chce miec upiete, ale nie chce tych wielkich jak kokony uczesan ;) j piernicze- cena i czas tak jak mowi katka z tego co wiem- ja planuje szyc suknie wlasnie gdzies 3 miesiace przed slubem- ale zaklepie sobie wczesniej, bo slub takze biore w tym jeszcze goacym sezonie ;)

ja piernicze -> chyba, że masz jakąś dobrą znajomą krawcową to wystarczy dać jej tylko model, krój sukienki (np. z intenetu lub katalogu) to uszyje ci nawet za pół ceny, taką jaką chcesz :)

no to co - > a planujesz mieć welon?? (jeśli już o tym pisałaś to sorki, ale tyle tych wypowiedzi, że w głowie się kręci:) od ponownego czytania, staram sie wprawdzie śledzic na bieżąco, ale różnie bywa)

3 miesiące???? dzieki za info. ja bym poszła w sierpniu a ślub we wrześniu;)

rozmawiałam przed chwilka na gg ze znajomą która niedawno zaszła w ciąże i wychodzi za mąż 25.02, dowiedzieli się o konieczności zrobienia wesela dokładnie 23 grudnia wiec też nie miała za dużo czasu, a jednak udało jej się uszyć w salonie sukienkę w niecały miesiąc (tylko, że akurat teraz jest okres zimowy, więc krawcowe więcej czasu mają) moja inna znajoma kupiła sukienkę na kilka tygodni (może 3 lub 4) przed ślubem, była to sukienka którą jako pierwszą przymierzyła, więc ściągnięta z manekina (zapłaciła 800 zł), była zadowolona, ale te co ja przymierzałam nie nadawały się na kupno, niestety zrobiłam kilka wywiadów z koleżankami, w końcu doświadczenia innych są dla nas bardzo cenne:)

katka--> tak, chce miec welon :) najlepiej prosty, delikatny, upiety pod uczesaniem, od dolu :) a Ty?

katka, napisz w ogole jakiej mniej wiecej sukienki szukasz- w jakim kolorze, prostej? bezy? rybki? mocno zdobionej? czy delikatnej? :) bo jakis zarys pewnie masz :)

też chcę mieć tak welon upięty, dlatego pięknie wyglądałaby jakaś subtelna fryzurka :) a sukienke to raczej skromną wolę, nie lubię za dużo dodatków (taka już jestem ), zastanawiam się nad prostą lub rybką (taką przymierzałam i ładnie to wyglądało, ale nie umię się zdecydować) no i najlepiej białą zastanawiałam się nad górą ale chyba w końcu wybiorę gorsecik (mimo mojego obfitego biustu), bo jak przymierzałam to jakoś jeszcze najbardziej mi pasował :):):):):):)

no wlasnie katka- ja tez uwazam, ze ladnie by to wygladalo z subtelna, kobieca fryzurka, owszem, musza byc wlosy porzadnie upeite, zeby sie nie rozwalily po pierwszym tancu, ale niekoniecznie musi byc to monstrum wysokosci wiezy Eiffla :P ;) jak znajdziesz jakies fajne zdjecie z delikatna fryzurka, to wklej linki :) co do koloru sukni to ja chce raczej ecru lub kremowa- ta moja na zdjeciu jak na moj gust jest troszke za ciemna, poprosze krawcowa, zeby kolor materialu dobrala troche jasniejszy co do obfitosci biustu, przybij piateczke ;)

gdzie sie podzialyscie? :)

no to co - welon weź jak najbardziej dłuuuuuuuuuugi i owiń go wokół swojego ciała, żeby ukryć trzecią rękę hahahaahaaaaaaaaaa

jakie to ma znaczenie--> dzieki za rady :) ale wiesz- dlaczego mam sie wstydzic swojej trzeciej reki? :P skoro interesuja Cie topiki o tematyce slubnej, to rozumiem, ze sama masz w planach? jesli tak to opowiadaj :) czy mozemy mmy do czynienia ze zgryzliwa stara panna, ktora postanowila w swej zgryzliwosci podogryzac innym? :)

jakie to ma znaczenie, czy jestem stara, czy młoda, czy mam męża, czy jestem samotna, czy jestem zgryźliwa, czy może miła, czy ... i wiele innych czy. I tak jesteście tu tylko po to, żeby się chwalić i wywyższać a nie dyskutować.

Oczywiscie zawsze sie znajdzie jedna zazdrosnica :P