Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Gość 32
Fotograf bez propozycji jakichkolwiek plenerów zawołał 400 za 4 pozy więc masz dośc tanio.Podzwoniłam sobie i ślubne zdjęcia to łakomy kąsek dla fotografa-niestety nie spuszczaja z cen.Zrobimy chyba minimum takie na pamiatkę a resztę swoim aparacikiem i troszke popoprawiamy w photoshopie albo innym programiku i damy wszystkim mini albumiki na pamiatkę-ale to jeszcze w fazie rozważań. Macie jakies pomysły na przystrojenie samochodu ?Ja chce poprosic o to zaprzyjazniona kwiaciarnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja tez chce poprosic o to w kwiaciarni bo chce miec samochod przystrojony tylko zywymi kwiatami- ewentualnie delikatne wstazeczki np przy klamkach zadnych balonow, wielkich szarf nie chce, zadnych tez figurek, serc itp kiedys widzialam pieknie przystrojony samochod- na masce byly biale lilie, jakos tak zwiazane jakby w line taka, ktora tak fajnie sie ukladala na masce ale ja nic konkretnego dla nas jeszcze nie wymyslilam tak samo jak nie zdecydowalam sie na wiazanke jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32
musze troche popracowac:) poplotkujemy jeszcze z pewnością.Jak przyjda Wam do głowy jakieś przesądy ,pomysły , albo cos o czym powinnysmy pogadać to dajcie znać.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja tez jestem w pracy, ale w tym tygodniu mam spokoj jak nigdy :D z pomyslow, ktore mi ostatnio wpadly do glowy, to widzialam taki fajny album pamiatkowy- ksiege gosci, ktory na weselu sie wyklada i goscie sie wpisuja, dedykacje, zyczenia, itp- kto chce. Mysle, ze moze byc z tego po prostu swietna pamiatka :) a i czytalam gdzies czyjs pomysl, ze mozna zachecic gosci np poprzez urzadzenie konkursu na najlepsza dedykacje- moze byc wesolo ;) planuje zakupic cos takiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też myślimy o księdze gości, każdy będzie miał wpis na osobnej stronie, a my pod wpisem przykleimy zdjęcie zrobione każdemu w dniu ślubu (może z jakąś wesołą minką) ;) myślałam też o wielkiej księdze z powyższym pomysłem, ale dodatkowo też wkleiłabym koło wpisu i zdjęcia kartkę weselną, którą dostaniemy od poszczegolnych gości:) jak widzicie ten pomysł??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. no to co --> widzę, ze zdecydowałaś sie na własnoręczne zaproszenia :) Wczoraj zamówiliśmy obrączki, będą za tydzień. Są tradycyjne, gładkie, z żółtego złota. Co tu dużo opisywać - są poprostu piękne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atomowa_Betty
Hej dziewczyny mam akurat troche wolnego w pracy wiec do Was zagladam i czytam dzisiejsze wpisy. :) Slub slubem, wesele tez ale przeciez trzeba zyc dniem dzisiejszym a zbliza sie cudowny wspanialy ;) Dzien Zakochanych, wiec w zwiazku z tym mam pytanie co planujecie na ten dzien? Ja mysle, mysle i nic mi do glowy nie przychodzi bo my mamy dzien zakochanych codziennie, mieszkamy razem od pol roku i kazdy wieczor jest superowy, szampan z truskawkami, winko, blask swiec itd no moze nie codziennie ale lubimy tak sobie dogadzac. Nie wiem co wymyslic na Walentynki. Pomozecie? aaaaaahaaa dzis po pracy jedziemy jedziemy zobaczyc kolejna knajpke na nasze wesele ( podobno ma klimacik;) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
katka_u--> pomysl super! :) tylko wiecie co- ja to chyba takiej duzej ksiegi bym nie znalazla, zeby kazdemu strone dac na wpis :o ;) *łezka--> tak, na allegro kupilam wszystko co mi potrzeba, mam nadzieje, ze wyjda tak slicznie jak sobie to wymyslilam :) dzieki za inspiracje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachwycona
moja koleżanka na ślub przyjechała terenowym jeepem,na masce była śliczna wiązanka z polnych kwiatów(wyglądało to bajerancko gdy następna para przyjechała limuzyną)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zachwycona--> widziala kasete z wesela, gdzie mlodzi mieli wlasnie takie auto- fajnie to wygladalo, choc jakos nie w moim stylu :) dziewczyny, mam takie pytanie- jak planujecie podziekowania dla rodzicow? jakies upominki, male przemowienie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32
Byłam na weselu gdzie po tradycyjnych oczepinach młodzi mieli bukity kwiatów dla rodziców wspólnie im podziękowali za trud wychowania i przygotowanie wspaniałego przyjęcia-dosłownia 2 zdania bo to wzruszajaca chwila i głos sie łamie -w tle piosenka - nie wiem kogo-"cudownych rodziców mam" Bardzo miło to wspominam i naprawde wyszło ładnie i naturalnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
32--> tez widywalam takie podziekowania, chyba zazwyczaj wlasnie odbywa sie to tak, ze mlodzi dziekuja rodzicom, daja im kwiaty albo czekoladki i zespol spiewa \"cudownych rodzicow mam\" sipinskiej. To zazwyczaj bardzo wzruszajacy moment wesela, bo mlodym sie przy podziekowaniu glos trzesie, a rodzicom lezki plyna :) u nas ta piosenka tez bedzie na pewno- kiedys wydawalo mi sie to takie sztampowe, ale to jest moment glownie dla rodzicow i jeszcze nie widzialam rodzicow, ktorym by sie ta piosenka nie podobala i takich, ktorzy by sie nie wzruszyli :) planuje tez kupic jakies podziekowania, na ladnym papierze, moze pakowane w taka lakowana tube- tylko jeszcze nie widzialam takich jakie sobie wymyslilam ;) na allegro jest tego pelno, ale to wszystko takie kiczowate :o wybralas juz piosenke na pierwszy taniec? :) ja wczoraj sciagnelam \"pozwolil nam los\" kukulskiej i piaska- choc nie przepadam za nimi to piosenka mi sie podoba, kto wie, rozwazam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32
My mamy małe przyjęcie - tylko najbliżsi (jakby byli wszyscy z obu stron to ok150 osób) w sumie ok 25 osób i muzyka w związku z tym mechanicznaAle lokalik mamy swietny i sliczny ( byliśmy tam na imprezce i tak nam sie podobało że...)a właściciele robią wszystko by goście byli zadowoleni.Własnie jestesmy w trakcie decydowania sie na utworki nagrywania płytek .Na poczatek rozwazamy:Ziyo"Magiczne słowa" ,Kilijańskiego i Kayah"Prócz Ciebie nic" i Kukulskiej "Zakochanych" ale może jeszcze na cosik wpadniemy. Na wieksze weseliska tez można nagrac płytki z nowoczesniejsza muzyką ,bo i orkiestra musi odpocząć i nie zawsze znają nowsze utworki. A Wy dziewczyny jakie macie propozycje? My w ferie( u nas od 13 go lutego):) jeździmy z zaproszeniami - jak myslicie w jakim czasie goście powinni sie okreslic co do uczestnictwa? i czy po ok 2 tyg wypada zadzwonić i spytać?- oczywiście nie mówie o sytuacjach losowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no wlasnie, ja zapomnialam napisac, ze \"magiczne slowa\' caly czas mam na mysli, z tego wzgledu, ze z ta piosenka mamy mile wspomnienia :) jeszcze rozwazam procz Ciebie nic\", no i ta \"pozwolil nam los\" my z zaproszeniami zaczniemy jezdzic pewnie ok czerwca, na zaproszeniach zamierzam napisac, ze uprzejmie prosze o potwierdzenie przybycia do tego i tego dnia. Znajac zycie nie kazdy potwierdzi, dlatego pewnie ok 2 tygodni przed slubem, do tych ktorzy nie potwierdza, a bede wiedziala, ze moga nie przyjsc (np troche dalsza rodzina, bo co do niektorych to sie wie, ze beda i nie musza nic potwierdzac :) ), bede dzwonila. Nie uwazam, zeby nie wypadalo tego robic, bo placimy ciezkie pieniadze od kazdej osoby. Gdyby tak np nie przyszlo mi 10 osob bylabym stratna 1300 zl, to bardzo duzo. A ile dokladnie osob bedzie na weselu wlascicielce sali mozemy dac znac na niecaly tydzien przed weselem- wtedy musimy zaplacic jej cala kase i okreslic ile osob bedzie. Gorzej bede miala z okresleniem liczby osob na poprawinach. Rodzina narzeczonego mieszka w innym miescie, co prawda oddalonym o 80 km, ale zawsze to juz jest jakas podroz. I pewnie czesc z nich nie przyjedzie juz na poprawiny. Tu bedzie problem, bo za poprawiny tez placimy od osoby, niby juz niewiele, ale zawsze lepiej to oszacowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32
Dzisiaj to ja sobie polabuję troszkę:) Przeczytałam wszystko co tu wpisane:) I stwierdzam uroczyście ,że jest tu bardzo miło , serdecznie i można sobie poplotkować tak zwyczajniepo babsku a przy okazji sie czegos dowiedzieć-Cieszę sie ,że tu wlazłam:) Co do cen w kościele to jest takie nie pisany zwyczaj ,że jak księdzu płacisz np 200 to organiście 50% tego,a kościelnemu 25% -czasem reguluje sie wszystko u księdza a czasem z osobna. No i jak piszecie ,że macie egzaminki to pochwalcie się wynikami:) Sukieneczki powybierałyście piękne i życzę Wam aby TEN dzień był dla Was najcudowniejszy i kazdy kolejny:)-Ja mam taki zamiar:) Powiedzcie cosik może na temat przesadów- u nas musisz mieć coś starego, coś pożyczonego i cos niebieskiego-broń boże perły bo oznaczaja ponoć łzy a jak u Was? I mam prosbę - jak bedzie "po wszystkim" wejd źcie tu i powiedzcie jak było i czego sie strzec.Pewnie ja będe pierwsza bo my już w kwietniu( wiem ,że nie ma rrrrrr-ale April mi sie podoba:)-wiekszośc szczęśliwych par które znamy slubowała w ......maju:) ) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no to zagladaj tu jak naczesciej jak Ci tu dobrze z nami :) fajnie miec takie miejsce na ploty i wymiane doswiadczen :) Ty mnie o egzaminki lepiej nie pytaj :P ;) jeden na pewno dobrze, choc wyniku jeszcze nie mam, no ale jeden mam w plecy. Wiecie co do mnie wlasnie doszlo? Ze to moj pierwszy niezdany egzamin podczas tych dwuletnich studiow uzupelniajacych ;) ale przeciez student bez 2 to jak zolnierz bez karabinu ;) problem w tym, ze jutro mam poprawke, a nie bardzo sie do tego przykladam :) co do przesadow, to u mnie jest podobnie jak u Ciebie- niebieska podwiazka koniecznie i zakaz perel na pewno :) co do bycia po i podzielenia sie wrazeniami, to poki co ze wszystkich tu obecnych Ty pierwsza rzekniesz to sakramentalne tak :) jesli chodzi o \"r\" w miesiacu to w tej kwestii jak tez w ogole zabobonna nie jestem- jak moze czytalas tu pisalam na poczatku, ze gdyby nie pewne okolicznoci (np moja obrona, albo to, ze siostra narzeczonego rodzi w maju), to wybralabym pewnie maj, bo kocham ten miesiac :) heh, wiecie co mi wczoraj przyszlo do glowy- ze przeniesienie mnie przez prog na sale weselna bedzie mnie stresowalo ;) glupie to, ale moze to dlatego, ze kiedys ogladajac czyjas kasete z wesela widzialam jak mlody jakos niefortunnie zlapal swoja zone i sie tak przechylili oboje ;) ech, chyba za duzo mysle o szczegolach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a tak w ogole to postanowilam zrobic maly spis :) asia (vel 32)-- kwiecień wyjątek-- 06.05.2006 *łezka-- 03.06.2006 KAMILLAKAMILLA -- 03.06.2006 maniusia001 -- 03.06.2006 atomowa betty -- 10.06.2006 ania./ -- 17.06.2006 katka_u -- 22.07.2006 kalpek -- sierpień natasza24 -- sierpień ja -- 02.09.2006 bialostoczanka -- 14.10.2006 hej kobietki moze i ja -- wiadomo juz? :) madda -- ślub tuz tuz, tyle wiemy :) dziewczyny- gdzie sie podziala wiekszosc z Was? wracac tu i plotkowac z nami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32
To myslenie o szczegółach wcale nie jest głupie - widać że jestes dokładna osobą i chcesz aby było jak najpiekniej i oryginalnie i aby wszyscy sie dobrze czuli .Kazda z nas tego chce. Usmiałam sie jak napisałaś o tym przenoszeniu przez próg-zaraz przypomonaja sie filmiki z tego programu T.Drozdy. Ja nie wiem co zrobi moje słonko-jak już pisałam jestem puuuuuszysta i chyba nawet nie chce aby próbował mnie dźwignąć. dobrze,że zwróciłas na to uwagę -trzeba to przemysleć tak samo jak zjedzenie chlebka z solą bez popicia a wszyscy patrzą i cos mówią - mozna dostać czkawki:):):) Świadkowałam mojej siostrze i naprawde była zadowolona -uważam że trzeba poprosic świadkową i świadka by mimo prawa własnej zabawy bacznie czuwali nad tym co sie dzieje i jak moga rozładować sytuację i pomóc.Musi powiedziec kiedy sie świecimy:),kiedy coś sie przesunie albo podwinie itp.Siostrzyczka troszke musi mnie odciążyć.A nasz świadek wie ,że pojedzie z samochodem do kwiaciarni i po bukiecik .Trzeba tez pomysleć o przechowywaniu ewentualnych prezentów( nie radze zawozic do domu-złodzieje nie spią) i kwiatów. Drobiazgi sa wazne więc mówcie o nich jak najwięcej -lepiej sie uczyc na czyichś błędach niż na własnych:) P.S. Będe trzymała kciuki za Twoja poprawkę no to co( weż jak wrócisz do domku chłodny prysznic + hektolitr kawki i poczytaj chociaż :) nie wymądrzam sie ale szkoda byś nie zaliczyła i nie miała czasu tu wchodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale przeniesienie przez prog to tradycja :) mezczyzna silnym musi byc i udzwignac ;) kawke wlasnie w pracy wypilam. W tym tygodniu mam straszne luzy w pracy, w zasadzie nic do roboty- mialam sie uczyc, ale jakos nie wyszlo do tej pory :P musialam przeciez wybrac zaproszenia ;) itp zaraz to poczytam- nie zdalam dlatego, ze nie umialam kompletnie, ale to byl bardzo podchwytliwy test, musialam wstac w ten dzien o 4 rano, zeby dojechac na egzamin. Ja nie funkcjonuje jak jestem skrajnie niewyspana- i w ten sposob czytalam np pytania typu: \"wskaz, co nie jest funkcja personalna\" jako co jest- i pozaznaczlam dobrze to co jest :) po prostu na odwrot- taki test wlasnie wymaga skupienia, bo naprzemiennie sa polecenia formulowane w formie twierdzen i zaprzeczen. Zatem jak poczytam, mam nadzieje, ze zalicze, bo material nie jest mi obcy zupelnie :) co do swiadkowej- to moja jest super dziewczyna i wiem, ze spisze sie na medal :) kurcze, z jednej strony nie moge sie doczekac slubu, a z drugiej wiem, ze z uplywem czasu coraz wiekszy ogarnia mnie stresik- ale taki mobilizujacy i to jest pozytywne :) co do prezentow- ogladalam kiedys program Drzyzgi i jedna para opowiadala tam, ze ktos na weselu zasunal im cala kase jaka zebrali :o jak tak mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32
Wiem cos na temat stresiku bo tez go mam -staram sie mawaic szczegóły na bieżąco z moim słonkiem i rodzicami by nie było niespodzianek.Mimo to wiem ,że nie wszystko przewidzimy .mimo to mam zamiar przebrnąc przez wszystko z usmiechem. Próg chyba przeskoczę :):) jakoś a mój skarb będzie udawał ,że mnie przeniósł :):) Co do kradziezy na weselach to uważam to za okropieństwo . My juz mieszkamy razem i w sumie wszyscy wiedza ,że raczej kaska nam sie przyda ,a jak ktos da prezencik to razem ze świadkiem odjedzie do mieszkanka mojej cioci nieopodal nas a potem sobie odbierzemy. Nie wiemy tylko nadal co z poprawinkami bo znajomych sporo ,mieszkanko małe a w lokalu niebardzo chcemy ze wzgledów wiadomych czyli materialnych:)Myslimy o jakiejs imprezce np na działce w długi majowy weekend-co wy na to? Droga no to co:) dzisiaj zamiast bara bara:):):) prosze szybciutko spać by odbębnic co nalezy na uczelni:)-potem nadrobicie:):):) Pozdrówki:):):):) dla Was i Waszych mężczyzn:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, ja wlasnie siedze sobie w parcy,a le nie moge sie doczekac, kiedy stad wyjde. przegladam strony z bukietami slubnymi i marzy mi sie taki, jakis prosty z czerwonych roz, my nie bedziemy miec wesela, tylko male przyjecie i wyszlo na to, ze raczej w domu, mieszkamy juz razem, wynajmujemy mieszkanie, ktore jest duze, wiekszosc gosci bedzie spoza warszawy, wiec tak, czy inaczej trzeba by ich bylo gdzies przenocowac, wiec wyszlo na to,ze w domu bezdie wygodniej, martwia mnie tylko przygotowania, jak tu dac sobie ze wszystkim rade. jesli chodzi o prezenty, to my zbieramy tylko pieniadze - na konto naszego mieszkania, ktore zamierzamy kupic po czerwcu,zeby zyc, jak ludzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
moi znajomi tak robili- poprawiny dla znajomych na dzialce, bardzo fajny pomysl :) dla znajomych zrobili takie fajne zaproszenia- na slub normalnie, a pod spodem na ta imprezke dzialkowa- popisali tam tak fajnie, na luzie, ze np \"stroje mocno dowolne\" :) ania./, przygotowania martwia nas wszystkie, ale z pewnosci damy sobie wszystkie rade :) to po prostu strasznie wazny dzien, wiec kazda chce, by wszystko wypadlo bez zarzutu o, wiecie nad czym sie jeszcze zastanawiam? czy nie poprosic gosci np o maskotki zamiast kwiatow :) niektorzy zanosza je pozniej do Domu Dziecka, ale wiem, ze akurat zabawek to dzieciaki maja tam multum i czesto takie inicjatywy nie sa dobrze widziane nawet przez same Domy Dziecka. Ale czasem mozna podjac jaka fajna inicjatywe, kwiaty sie przeciez marnuja. Np znam pare, ktora zainteresowala sie pewnym chorym chlopcem wymagajacym kosztownej operacji i na zaproszeniach poprosila, zeby pieniadze na kwiaty przeznaczyc na operacje tego chlopca. Przed kosciolem swiadkowie mieli puszki- na weselu bylo liczenie i zebrano prawie 2,5 tysiaca, ktore zostaly przekazane na ten cel. Bardzo mi sie ten pomysl podobal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32
Ja tez ledwo tu siedze ,marzy mi sie juz weekend. Droga Aniu zobaczysz ,że wszystko sie uda.pomyśl tylko zawczasu o stołach ,krzesłach,serwetkach ,szklankach kieliszkach itp.Był czas gdy dostałam od zycia w kośc i pomagałm przy weselach,komuniach itp-kelnerowałam ,zmywałam itp.Jesli sama nie masz doświadczenia poszukaj dobrej i uczciwej kucharki-najlepiej przez znajomych co mieli w domu komunię lub inna imprezkę.Usiądź z nia i niech Ci napisze co jej będzie mniej więcej trzeba i zacznij to ściagać conajmniej tydzień przed terminem.Przemysl tez gdzie przechowac jedzonko przed i po imprezce-lodówka u sasiadów to swietny pomysł:) Masa pracy przed Toba i życzę Ci jak najlepiej. I kupcie mieszkanko swoich marzeń -żeby Wam masę kasy z nieba spadło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
prawda? kazda z nas mialaby gniazko swoich marzen gdyby nie to, ze to kosztuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o przechowywanie jedzenia, to nie bedzie z tym problemu, wynajmujemy mieszkanie w czesci domu jednorodzinnego i wlascicielka jest super , bezdie nam pomagac. moja mama niestety nie zyje od 5 lat,wiec pomocy z jej strony nie bedzie, licze na przyjaciolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32
niekoniecznie muszą to byc maskotki.Mogą byc kolorowanki ,kredki ,klocki i mozna oddac do domu małego dziecka-pomysł świetny . My mieszkanko akuracik mamy malutkie ale jak sie tu sprowadzilismy -pełnia szczęścia -Urządzilismy je przy pomocy rodziców i naprawde Tu jest nasz miejsce. J jeszcze do Ani-po przemysleniu- wiesz co? kiedys liczyłam koszty dowozu wszystkiego,kucharke ,kelnerkę itp - to nie wychodzi az tak tanio+ ten bałagan zamiast sie przygotowywać.My znaleźlismy lokal naprawde z klasa i smakiem za 80-90 od osoby-alkohol nasz.Jak nie masz tak wiele osób to może pomyśl o lokalu.Zdecydowaliśmy sie na muze mechaniczna to tez obniża koszty.Samochód znajomych-praktycznie za dziękuję. Wiemy oboje co znaczy nie miec kasy i staramy sie aby było wszystko ładne,oryginalne itd ale ograniczamy koszty do minimum. Ale mi sie na mądrowanie zebrało:) wejde wieczorkiem bo mnie do Urzędziku wysyłaja -do usłyszenia papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
licze na pomoc tesciowej i przyjaciolek, bezdie jakies 15 osob, wiec bez przesady, ja bede nimi kierowala hihiihi, bezdie normalny obiad kilku daniowy, do wyboey, ajkeis salatki, wedlina, ciasta, tort weselny dostajemy w prezencie od przyjaciela mojego kochanego, samochod tez za darmo w ramach przyjazni od nastepnego znajomego, obraczki mamy, suknie tez.... pozostal jeszcze tylko garnitur, moje dodatki, jedzenie i alkohol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ania./, z tego co piszesz masz wielu zyczliwych i pomocnych ludzi wokol siebie, wiec wszystko musi sie udac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno sie uda... czas strasznie szybko leci, pamietam, jak wyznaczylismy termin w kwietniu ubieglego roku i wydawalo mi sie to tak strasznie odelgle, a teraz to tylko 4,5 miesiaca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×