a w sercu ciągle maj...

Cześć Whisky, Wiem, mam włączoną \'\'dwójkę\'\'. :) Transparentne możesz zmyć, ale wrzątkiem i dość długo trzeba zmywać, po pewnym czasie nigdy nie dośc dokładnie. Kilka lat temu zrobiłam, namalowałam w prezencie rodzinie /u której byłam w święta/ trzy szybki, jakby zazdroski do kuchni z takimi kuchennymi gadżetami, filiżanki, dzbanek, owoce w koszu, jakieś kuchenne naczynia, butelka z winem itp. Gospodyni jest osobą bardzo czystą i wszystko, często myjącą, szorującą, płynami do szyb itd. Te malunki cały czas są i w zupełnie niezłym stanie, może trochę straciły blask. Dla utrwalenia takich malowideł mozna używać też specjalnego medium, które tez służy do rozrzedzania farb, żeby były jaśniejsze. Dziewczyny, przepraszam, że my tak o tych malunkach. Whisky, jak będziesz coś chciała pogadać więcej, możemy zawsze na gg albo tlenie, żeby dziewczyn nie zanudzać. A może inne też się skuszą? To naprawdę nie jest trudne.

Przykro mi, że wizyta Ci się nie udała. Tak czasami bywa :( Wiem, coś o tym, jak mnie w Święta :)

Witajcie Wszystkie: FizzWhiskyMalibuMoniałAgosiaAnka Bardzo się cieszę,że to słońce i Wiosna tak pozytywnie na nas wpływa. Nawet ja już lepiej się czuję psychicznie-duża w tym Wasza zasługa. A jeżeli chodzi o ta spódniczke w szkocka krate to kupie ją M ale będzie ją zakładał tylko dla mnie.:-D Whisky,proszę mi się niepoddawać-słuchać Fizz i jej rad i malować,malować!Tak pięknie o tym piszecie,że naprawdę myślę by samej spróbować.Może to jest mój nieodkryty talent?!hihihi Malibu,to cudownie,że tak spędzasz czas z M.Zyczę Ci jak najwięcej niezapomnianych,wspaniałych wrażeń! Agosia,jak mogłaś pić bez nas?!Trzeba było dać znać to dołączyły byśmy wirtualnie i wszystkim nam by trochę poszumiało w głowie.Ale byśmy tu wtedy namieszały!:-D Dziewczynki,ja narazie kończę bo obowiązki wzywają,a tak na marginesie to trochę mi szwankuje komp i do tego inter oszalał.Miałam problem by tu wejść. Życzę Wam wszystkim pięknego,słonecznego dnia i samych życzliwych ludzi wokół.

Foletko kochana

Hejka Trochę \"chora\" jestem :D Mąz mnie piwem chciał otruć wczoraj - chyba ma mnie już dość :O Głowa mnie dzisiaj boli :D Fizz, Whisky---podobnie jak Foleta wcale nie jestem znudzona Waszą rozmową na temat malowania. Wręcz przeciwnie. Przynajmniej wiem, że macie coś nowego i o fotke mogę poprosić :D A w ogóle zajmujemy się z mężem (no...bardziej on) szkłem ozdobnym i miedzy innymi niektóre z tych przedmiotów również są malowane. Chociaż ostatnio jedynie na farby konturowe przesliśmy. Tak więc...piszcie, piszcie....malujcie, malujcie i fotki ślijcie. Idę po tabletkę na ból głowy :D

Foletka. Na razie mam nieograniczony dostęp, bo jestem sama w domu :) oddycham z ulgą. Ta kuzynka jest z typu \"jak jest to szelest\".. i atmosfera była średnia.

O, cześć Moniał :) czy dobrze zrozumiałam - sami malujecie to szkło? A ja wczoraj napiłam się wina i przy moich dolegliwościach (gardło, lekkie przeziębienie) nie wyszło mi na dobre. Też rozbolała mnie głowa i okropnie się czułam.

To jak dziewczyny nie mają nic przeciwko, to jeszcze Cię zapytam Fizz - czy medium dodaje się do tych farb, czy to jest jak lakier po malowaniu. Czy jest też coś takiego do farb ceramicznych?

Whisky---malują nam dziewczyny...\"trochę\" bardziej uzdolnione niż my :D Mąz zajmuje się rozwożeniem i kontaktem z klientami, ja czasami staram się wyszukiwać nowych kontrahentów.

No proszę a jednak każda z nas coś tam wypila!:-D Ja tez pozwoliłam sobie wczoraj póżnym wieczorem na lampke wina i troszkę mi zaszumialo w główce.Jednym słowem niechcący dołączyłyśmy do Agosi!;-) Whisky,nieprzejmuj sie kuzynką,w każdej rodzinie musi być ktoś taki.Myśl jakie cuda będziesz tworzyć! Fizz,a co słychać u Twojej kuzynki?Nie pisałaś już nic więcej,wiem że niewybudziła się po operacji,i były jakieś problemy po.Jeżeli możesz to napisz jak wygląda sytuacja teraz.Mam nadzieję,że nie potraktujesz tego jako wścipstwo.Pytam z troski o ciebie,bowiem jak martwiłaś się tą sytuacją.

Witaj Moniał Szkoda, że się źle czujesz...:( Może jesteś meteopatką, bo zauważyłam, że jak sie coś dzieje z cisnieniem to boli Cię głowa. Oj niedobrze :( Fajnie, ze macie taki biznes. Sami dajecie wzory czy dziewczyny wymyślają, wypalacie to szkło. Jakich konturówek używacie? Dopiero teraz sie posypią pytania! hihihi ....:D Whisky, medium dodaje się jesli chcesz, żeby farba była jaśniejsza, np. malujesz niebo i nie może to być taki kolor, jak w sloiczku, gdy chcesz utrwalić malowanie wtedy dajesz medium jak lakier, na pomalowany i wyschniety obrazek /np/ Do farb ceramicznych są tzw. werniksy do utrwalenia. Jesli chodzi o nie to zależy na jakiej bazie są , niektóre farby są np.wodne. Przekonałam się, że często w specjalistycznych sklepach nie wiedzą, na jakiej bazie są farby. Wtedy najprostsza próba, to mycie pędzla, czy w zmywaczu do paznokci, rozpuszczalniku do farb, spirytusie, czy w wodzie. Sklepy mają zmywacze i rozpuszczalniki, a także media i werniksy, ale tylko tych lepszych firm. Często dochodzimy tak naprawdę do wiedzy metodą prób i błędów. Przynajmniej ja :(:)

Foletko, dzięki za zainteresowanie. Jest w domu, naprawdę były 2 operacje /czwarta i piąta/, jest w gorszym stanie, niż była przed nimi, ale cały czas wierzymy, że może kolejna pomoże, albo może jakiś cud. Może wiecie coś o jakimś genialnym bioenergoterapeucie. Ja normalnie nie bardzo w to wierzę, ale myślę, że trzeba wszystkiego spróbować......

Fizz, czy tzn. że transparentnych farb nie miesza się ze sobą? Nie, czytałam gdzieś chyba, że miesza się..

Fizz---ostatnio w ogóle po mału odchodzimy od malowania. Znaleźliśmy inny sposób na zdobienie szkła....trochę w metalu, teraz z drewnem kombinujemy (to akurat nie specjalnie mi się podoba ale chętni są...) Samej konturówki nie wypalamy, wypalane były kiedy pokrywaliśmy farbą natryskową. Niestety, nie odpowiem Ci w tej chwili jaki kontur jest kupowany - to załatwia mąz i musiałabym jego pytać. Kiedyś używaliśmy więcej koloru, teraz jedynie srebrne konturówki. A wzór nawet jeden sama kiedyś wymyśliłam...co prawda trudne to nie było :D ale to nadaje się na jeden konkretny wzór szkła. Matko...ja mnie ta głowa boli :O

Whisky, można mieszać wszystkie farby ceramiczne tej samej firmy i transparentne też tej samej firmy. I taka rada, ja do mieszania używam wkładów do pudełek od czekoladek, traktuję to jak maleńkie pojemniczki. Bardzo wygodne i dopieram farby tyle tylko, ile potrzebuję. Dzięki Moniał. A co bierzesz na tę swoją głowę?

Apap mam ale mi nie pomaga. A nie naćpam się przecież pełnego opakowania :O

Fizz,niestety ale niepomogę Ci z tym bioenergoterapeutą.Nikt z moich bliskich i znajomych nie kożystał z takiej pomocy,tylko jeden kuzyn.Niechcę cię straszyć ale niepolecem tej metody.Mój kuzyn jeżdził do niegobo myślał,że ma coś z kręgosłupem,dyskiem.Leczył się kilka lat ale nikt niewpadł na pomysł by zrobić podstawowe badania,zdali się na cudotwórcę.Efekt jest taki,że młody facet w wieku 38lat miał amputowane obie nogi.Chorował na nerki ale o tym niewiedział.Organizm został zatruty,było z nim bardzo żle.Dopiero w specjalistycznej klinice w Gdańsku został zdiagnozowany ale zbyt póżno i nóg już niedało się uratować. Wiem,że tonący brzytwy się chwyta ale naprawdę z serca Wam to odradzam.Musimy wierzyć,że lekarze sobie poradzą i wszystko dobrze się skończy. Sorki,że troszkę wam popsułam humorki,ale wierzę,ze słońce za oknem,śpiew ptaków zrobią swoje i będzie ok!

Fizz, też tak do końca nie wierzę w bioenergoterapeutów, a już nie w takiej fazie. Ale jeśli nie pomaga nic to może warto próbować, trzeba próbować wszystkiego. Ja kupiłam ostatnio taką paletkę z wgłębieniami w Auchan za jakieś 3 zł., też b. oszczędnie mieszam, bo farby szybko wysychają.

Niektórym pomagają plasterki cytryny albo surowego pokrojonego ziemniaka na czoło. Takie niby naturalne metody. Mnie APAP nie pomaga, mogę tylko alev.:(

Moniał, a czy to nie są zatoki?

To prawda, że wysychają, ja w trakcie pracy nakrywam folią te, którymi akurat nie maluję. Gdybyś chciała kupować transparentne to chętnie poradzę, jakiej firmy są dobre. Dobre, to też ekonomiczne. Liczy się bardzo rodzaj zamknięcia, gwintu. Niektóre przez to są mało trwałe, bo wysychają w buteleczkach mimo że są zamknięte. Poza tym niektóre możesz mieć latami, a inne po roku się warzą...:( Na ceramicznych znam się mniej, bo tymi maluję od niedawna. Ale Malibu będzie trudno przejść przez te wpisy :D A co z Anką? Dawno Jej nie było. Odezwij się Słoneczko!!!

Anka, pewnie wsiąkła w działkę, mam nadzieję, że odezwie się niedługo. Fizz, to ja bardzo poproszę o namiary na te farby transparentne. Nie pomyślałam o przykrywaniu farb folią, a wysychały w trakcie malowania.

Nie ma was :( to idę na chwilę do ogródka, później może pojadę do sklepu ogrodniczego, tak tylko rozejrzeć się ;)

Whisky, wysłałam Ci adresy i trochę informacji.:)

Dzięki Fizz :) zaraz lecę odebrać pocztę. Wróciłam, widziałam różne kwitnące kwiatuszki, b. mi się podobały mini bratki, pomarańczowo-lila i petunie w wielu kolorkach. Nic nie kupiłam i ledwo żyję. Chyba sie położę. Ale tak chciałam z Wami pogadać.

Dziękuję Fizz za rady i nazwy firm, zapiszę sobie zanim się wybiorę do sklepu kupić. Najpierw jednak pooglądam sobie jeszcze zdjęcia, które mi przysłałaś i poszukam w necie. Chyba nieprędko się za to zabiorę. Aha, kupiłam jeszcze jedną salaterkę falowaną, taką jak do krokusów i coś pomaluję dla siebie.

Whisky, wejdź sobie jeszcze na stronę malowanie na szkle http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=15201, tam takie dziewczyny jak my malują różne rzeczy, nie czytałam , ale kiedyś znalazłam i mi się przypomniało. A mnie łapie dół, choroba, nie wiem, co z tym robić, a nie chcę narzekać.:(

nie wiem dlaczego, ale strona mi się nie otwiera, chociaż ją skopiowałam, zaraz jeszcze sprawdzę.

jeszcze raz forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=15201

Nie wiem, czy wejdziesz Whisky. Jesli nie, wybierz w przeglądarce hasło \'\'malowanie na szkle\'\', u mnie pokazuje się jako drugie hasło gazeta forum itd. Tak mogę wejść bez problemów.