Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Yasmin

prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

Polecane posty

Witajcie! Jestem chora na boreliozę:( Czuje się nieżle, pracuję, ale nie wiem jak długo. W pracy są pewne problemy, jak nie uda się ich wyjaśnić, to albo się zwolnię, albo pójdę na L4. Za dużo stresu mnie to wszystko kosztuje. Napiszę może póżniej coś więcej, na razie idę popracować. Pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia:) o masakra...od jakiegos kleszcza sie tym zarazilas??? wspolczuje straszni:) no ale trzeba sieleczyc i wierzyc, ze bedzie ok. zycze duuuzo duuuo zdrówka!!! :):) o matko jaka pogoda dzisiaj...przed chwila zerwal sie u mnie okropny wiatr i do tego deszcz....o fuck...nawet sie z domu nie chce wychodzic brrrrr....a ja jutro sie wybieram po zakupy Mikołajkowe. ja chce znowu snieg!! snieg!!!! śnieeeeeg:):) Mysa:) co ty tak czesto zmieniasz telefony? jak dobrze pamietam to chyba na Boże Narodzenie jakis dostałas? ;):P pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nudze sie wiec cos jeszcze napisze... postanowilam do swiąt nie tykac nic słodkiego:) zadnych placuszków, itp. Poza tym na tydzień przed świętami jakies lekkie oczyszczanie organizmu sokami i kefirami zrobię, żeby było miejsce na placuszki:P oglądacie moze na tvn o 11:30 how clean is ur house??? o masakra!! co ludzie zapuszczone mieszkania mają!! malo co nie zwymiotowałam podczas oglądania tego programu...bleeee....ja pierdykam, jak w takim chlewie mozna mieszkac?! ze facetowi sie w domu sprzątac nei chce, to bym jeszcze zrozumiała...ale babom??? o fuuuj fuuuj! ja bym sie wstydzila takie mieszkanie w telewizji pokazac:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak bylam chora to ogladalam ten program... Bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee jak mozna mieszkac w takim chlewie..... Porazka, jak byl program z takimi dziewczynami i ich mama to byla masakra, jak one mogly wpuszczas swoich chlopakow do takiego syfu???? fujjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifu
czesc dziewczęta!przeczytalam kilkanascie pierwszychy zakladek i nie mialam sily dalej:P zrozumialam sporo na temat odchudzania i poczulam pozytywna energie,wsparcie plynace z waszych komentarzy i doswiadczen. naprawde wielki przyplyw nieksrepowanej motywacji do zrobienia czegos ze swoim cialem i dodatkowymi kilkogramami!;) niczym diety cud,czy zagladzanie sie do bolu, a liczy sie ruch. tak sobie wymyslilam ze zaczne chodzic na basen, moze znowu zaczne tanczyc(co jest moim priorytetem) i w miare mozliwosci i checi:po ogarne jakies cwiczenia. co do jedzenia do rezygnacja z kilku najwiekszych przyjemnosci kczyli slodyczy, czy chipsow,ktorych od dluzszego czasu sobie nie zalowalam.. fajniebytloby poznac Wasza opinie na temat mojej diety,czy osiagne zamierzony efekt?.. pozdrawiam!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich bardzo serdecznie po dlugiej przerwie:) Na wstepie chcialabym wszystkim zyczyc wszystkiego dobrego w Nowym Roku, zadowolenia z zycia i postepow w odchudzaniu.. :) Ja wlasnie postanowilam ze do studniowki jeszcze uda mi sie cos zrzucic. Stawiam przed soba cel - 2kg do 19 stycznia. Jest mi o tyle łatwiej ze pod choinka znalazłam sliczny zgrabniutki rowerek treningowy. Niestety wczesniej nie mialam mozliwosci go wyprobowac, remont spowodowal kompletny brak czasu i sily, no ale przy remoncie tez sie spala kalorie no nie:P W kazdym razie dzisiaj zaczynam. I tak nie jest zle bo przez swieta nic nie przytylam:) A wiecie musze sie Wam pochwalic ze jestem ladnie opalona bo sie przełamałam i chodze na solarium. Niestety nie umiem sie odprezyc i czerpac przyjemnosci z lezenia w tej \"trumnie\" no ale przynajmniej jestem opalona...:) I szczuplej wygladam:P Dziewczynki wracajcie na forum... Smutno tu i pusto... Czekam na Was:) Buuuuziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz zaliczylam rundke na moim nowym rowerku:) ojjjj ciezko bylo, ale zyje:) Laseczkiii wracajcie na forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka ana
Czesc Laski!!! Wiecie co,przytyłam......a wiecie po czym??? Po tabletkach anty!!!! Masakra,jadłam normalnie,zawsze trzymałam sie w wadze 52 kilo.Wystarczylo poł roku pobrac tabsy anty żeby przytyc 8 kilo!!!! Zaczęłam sie źle z tym czuc, jakos tak ociężale i rzuciłam je w czorty!!! Tylko że teraz jak sie tego cholerstwa pozbyc??? Uwielbiam jeść,kombinować w kuchni-zwłaszcza ze swoim chłopakiem.Gotujemy co nam przyjdzie do głowy :-) Uwielbiam masełko i go sie nie wyrzekne.Za to od wczoraj rzuciłam slodycze i gazowane napoje,nie jem po 18.Nie wiem co zrobic z ziemniakami bo też bez znich życ nie potrafię???Czy one aż tak tuczą?? A najbardziej boję się że nie wytrzymam w postanowieniach..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki:) Mało Was tutaj:( Aniseed, pracujesz może? Pochwal się:) Ja przez tą chorobę schudłam 8 kg w 6 tygodni:) Przyznam, że bez szczególnych wyrzeczeń. Jadłam pieczywo chrupkie Chaber (bez cukru, takie 200g,), zero jakiegokolwiek cukru. Z owoców tylko grapefruity i kwaśne kiwi. Brązowy ryż lub kasza na obiad i kurczaka w każdej postaci. Jogurty naturalne z żywymi kulturami bakterii. Polecam wszystkim:) Herbatki tylko ziołowe, typu mięta, zero kawy! Nadal nie wiem, czy jestem zdrowa, badania dopiero za m-c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja sobie dalej pedaluje na rowerku, trzymam diete, jest w miare ok:) Nie wiem czemu ale ostatnio zamiast na chudnieciu to zalezy mi na masie miesniowej, zreszta nawet moj chlopak sie dziwi bo juz w tej chwili mam silne miesnie jak na dziewczyne, w kazdym razie nie tak calkiem je widac bo sie schowaly pod warstwa tluszczyku:) tak wiec trzeba zrzucic tluszczyk:P Asiu ale Ty biedna jestes.... Chorobsko Cie wzielo na maxa... Mam nadzieje ze na badaniach wszystko juz bedzie ok, bo te antybiotyki na pewno bardzo wyniszczaja Twoj organizm... Studentka ana - witaj 🌻 ja na Twoim miejscu bym sie przeszla go ginekologa bo duzo zalezy od tego jakie tabsy Ci przepisal. Przykladowo ja tez biore tabletki ale nie przytylam po nich ani grama! Jestem bardzo zadwolona. Ziemniaki to od zawsze kwestia sporna. Moim zdaniem nie sa tuczace. Ale tuczace sa sosy, ktore zawsze towarzysza ziemniakom na talerzu. Jesli chodzi o maslo no to niestety jest bardzo kaloryczne ale teraz kwestia jest taka ile kanapek dziennie z tym masłem jesz. Sluchaj, jesli ciezko Ci sie wyzec masla to zastosuj sobie taka metode jaka ja uzywam. Zawsze jak np chce cos posłodzic albo wlasnie wysmarowac maslem to nie mysle - ee tam, przeciez to tylko lyzeczka. Zawsze wszystko przeliczam na tydzien, przeliczam ile to bedzie za tydzien tych lyzeczek i ile to bedzie kalorii-w sumie zbednych. Jesli chodzi o gotowanie z chlopakiem - super sprawa, pamietaj tylko ze jedzenie nie sklada sie tylko ze slodkosci i tlustych niezdrowych rzeczy. Zainwestujcie z chlopakiem np w ksiazke kucharska w ktorej beda zdrowe dietetyczne dania, przeciez wbrew stereotypom odchudzanie to nie jest jedzenie samych okropnych niesmacznych posilkow i katowanie sie cwiczeniami!!! Wystarczy troche checi i fantazji a dieta bedzie sposobem na zmiane stylu zycia na zdrowszy:) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was pierwszy raz w Nowym Roku🖐️ Zycze Wam duuzo zdrowia, szczęścia i przede wszystkim miłości. Samych pogodnych dni w 2008 roku :) Asia:) nie nie mam pracy:( juz nawet nei szukam, bo i tak mnei nei chcą nigdzie zatrudnić:( nawet jako sekretarke:( zadnej odpowiedzi nie dostaje:( nawet nie wiem, cyz moje maile do nich dochodza:( musze wykrzesac z siebie troche więcej sieł i sie przeprowadzić do jakiegoś większego miasta:) co to zajogurty? gdzie je kupujesz? chetnie bym zjadla cos takiego. to są jakies specjalne jogurty? bo te reklamowane, to zywe kultury mają tylko z nazwy, a tak w praktyce, to sa martwe:P ja tam uwielbiam herbatki ziołowe, pije je non stop:P paskudna ta Twoja choroba ale mam nadzieje, ze wszystko bedzie OK. dja znac jak otrzymasz wyniki. gdzie Ty sie tym paskudztwem zaraziłas???? Mysia:) fajny prezent pod choinka znalazlas:) hehe ja tam katuje swojego orbitka:) po dwoch tygodnaich podjadania slodkosci mowie STOP! wystarzy mi! zauwazyłam, ze jak jem cos slodkiego, to waga mi stoi w miejscu, w najgorszym wypadu wzrasta. a jak nie jem nic, to od razu spada:) tak, ze wsytarczy mi tych slodkosci do siat wielkanocnych:) ziemniaki nei sa tuczace:) do tego maja sporo witaminy C :D a maslo? no coz...sam tluszcz...nie trzeba rezygnowac ale wypadaloby ograniczyc. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepis na cud
Pewien fircyk bez krępacji, Cud obiecał całej nacji. Trafnie uznał: - Lud to kupi! Lud naiwny, ciemny, głupi. No i młodzież uwierzyła, Do urn śmiało podążyła. I w Irlandii i w Londynie, dali wiarę Tuska minie. I ta z Wronek i z Pułtuska, Dała głos na Dona Tuska. No, nareszcie jest nadzieja! Naród wybrał czarodzieja. Media wielce mu pomogły Nawet Doda słała modły, Niezależni' dziennikarze truli coś o Polsce marzeń. Bez Kaczora, Dorna, Ziobry I wybrali, sługa Moskwy w sam raz dobry.. To co najpierw obiecywał, Po wyborach odwoływał. Toż to kawał hipokryty, Rude włosy, wzrok kosmity. Serki, jabłka podrożały A indeksy pospadały! Studia płatne? Oszalałeś?!!! Polskiej biedy nie widziałeś?! Gdzie te drogi, gdzie podwyżki??? Niech wam starczy uśmiech płytki, Uścisk dłoni, ważna mina Na szczęście: dzisiaj Don jest, po wyborach już go ni ma! : )) Olać pamięć i historię? Sprzedać się za mięsa rząd? Niech ci dziad opowie, Skąd w Warszawie tyle bomb. Przyjdzie czas na PO sąd! Chociaż rządzą , nic nie mogą, nic nie wiedzą, NIC nie zrobią! Walka z PiS-em, punkt programu' Gratuluję superplanu! Obiecanki się skończyły, Puste hasła poznał lud No i w końcu stał się cud: Czary mary : wieeeeelki smród!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emiska_89
hej laski!!!!!! jak daaaaaaaaawno mnie tu nie bylo ojjjjoojj:O:O ale WAs tez cos tu brakuje..melduje sie i mowie ze zyje:) narazie brak czasu mnie pogania wiec opowiem pozniej co i jak u mnie.. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jestem tu pierwszy raz i mam nadzieję, że któraś z Was mi pomoże. Od poniedziałki piłam sok z cytryny i wczoraj zauważyłam, że na całej twarzy pojawiły mi się krostki, które swędzą. Czy to może być spowodowane nadmiarem witaminy C? Dodam, że nie stosowałam ostatnio żadnych nowych kosmetyków. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoLLcIIa16
hej... mam w sumie już prawie 17 lat... 154 i ważę 48,4 kg... właśnie się ważyłam... ogólnie moja figura nie jest najgorsza... trenuję kosza 2 razy w tygodniu... wkurza mnie mój brzuch... boczków nie mam ale te wałki na brzuchu mnie wnerwiają... mam 76 cm w brzuchu... zaczęłam robić 30 brzuszków dziennie... chyba trochę za mało... moje postanowienie to zmniejszyć obwód w brzuchu o jakieś 26 cm.... będzie zarąbiście trudno... tym bardziej że mój chłopak non stoper kupuje mi albo chipsy albo pizze albo jakieś czekoladki.... a jak nie chłopak to tata jakieś pączki, gniazdka albo inne kupuje mi do szkoły... ten ostatni problem rozwiązałam bo moja kumpelka lubi takie rzeczy i robimy wymianę ona daje mi jogurty a ja jej pączki :) może znacie jakiś dobry sposób na szybkie stracenie brzucha??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyneczka0411
Hej. ja od dziś zaczynam dietkę, bo niedługo wakacje:D:D Będę na diecie kopenhaskiej...co prawda jest ona męczaca, lecz są extra skutki:)! NIE POWINNO SIE używać soli, ponieważ o0na zatrzymuje wodę w organiźmie!!! a Co do innych przypraw to nie wiem. I właśnie ja też w mojej wersji mam, że sól jak najbardziej jest dobra w tej diecie, lecz ja się z tym nie zgadzam i dlatego nie używam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamietaj... Im szybciej sie chudnie i im mniej sie cwiczy tym wieksze jojo... Tak tylko Cie uprzedam.... Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoLLcIIa16
no minął prawie miesiąc od ostatniego mojego komenta... a więc... nic nie schudłam... wręcz przeciwnie... przytyłam teraz ważę prawie 49 kg... ale za to w brzuszku straciłam "aż" 1 cm... przyczynami tego nie udanego sposobu na stracenie brzuszka zapewne jest to, że przestałam robić brzuszki, nie przestałam jeść chipsów (ale ograniczyłam) no i trochę się jadło tych tłustych rzeczy na święta i się rozleniwiłam... :( buuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrowienia dla starej gwardii ;) kochane szukam sposobu na ograniczenie słodyczy, a konkretnie zupełne wyeliminowanie ich z diety. Zaprawione w boju z kilogramami pomóżcie w kwestii ćwiczeń i dbania o siebie: biegam NIKE RUN from 0 to 5km cwicze kiedy tylko mam chwilkę troche podtańcowuje i powiem wam kochane ze brzuszek wygląda juz całkiem całkiem ;P jeszcze nie jest to szczyt marzeń. do ideału daleko ale widać postepy :D co cieszy :D zupełnie rujnują mnie słodycze a jakoś nie potrafie sobie z nimi radzic chwila zapomnienia i juz cała czekolada pochłonieta. cwicze dlatego bilan wychodzi na zero ale powinien byc na minusie pozdrawiam kochane 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malawi
ojej Asia mam nadzieje ze badania wyszly dobrze nic nie napisalas.. a co do tematu to od jutra robie sobie taki miesiac przygotowan ogranizmu do zupelnie innego czyt. zdrowego trybu zycia. Powoli i systematycznie dojdzie sie do idealu. Liczy sie wytrwalosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marleneczka1989
A może chcecie otrzymywać darmowe próbki lub pełnowartościowe kosmetyki od maybelline. Proszę pisać do mnie na mail marleneczka1989@wp.pl P.S zostało mi już tylko kilka. Kto pierwszy ten lepszy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eedi
ma ktos jakies rady co zrocic zeby pochamowac chęć jedzenia? jak zaczne jesc nie umie skonczyc i potem wyrzuty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja!!!! :-) czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta po giiigaaaaantycznejjjjjjjj przerwie?????????? pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anised--kupe czasu minęlo, prawda??? :) Ty to jednak zawsze o mnie pamietałas.....:) Co u Ciebie, co u reszty dziewczyn w ogóle? jak tam walka z kg??? :) heh...przeczytałam moj 1 wpis na tym temacie, jaka ja byłam wtedy zmobilizowana do walki z kg. :) W ciąży przytyłam niestety całe...... 20 kg, miałam zatrucie ciążowe, puchłam, 10 kg z tego wszystkiego to była sama woda. Na porodówce wazyłam 73 kg, po urodzeniu waga spadła mi do 60 kg. I bardzo szybko zaczełam gubic kg, bez karmienia piersią i bez diety. Niestety to co straciłam nadrobiłam, juz wazyłam jakies 57-58 kg, teraz zostało mi do zrzutu jakies... 10 kg. Obecnie ważę 65 kg przy wzroscie 170 cm. Czyli mam taką wage z jaką startowałam na tym forum. I znowu zle sie z tym czuje :( Z całego ciała bardzo szybko do formy wrócił mi brzuch, jednak ja jesli tyję to wszystko idzie mi w dolne partie ciała... Niestety prawdą jest ze ciezko zmobilizowac sie przy dzieciaczku, a jeszcze do poznej godziny pracuję....masakra! ale tak się cały czas zbieram w sobie, musze przyznac ze ten 1 post bardzo na mnie podział mobilizująco jak go dzisiaj przeczytałam :) Tak wiec nadszedł czas aby wziąć sie za siebie.....i to porządnie!!!!!!!!!!!!!!! nie ma że boli :) Mam karnet na Vacu Step.....jeszcze w ruch pójdzie lekka dieta i mam nadzieje ze dojdę do swojej wymarzonej wagi- 56-57 kg. To nawet wychodzi mniej niz 10 kg. Wiec mam nadzieje ze podołam....tak jak kiedys :-D wesprzecie mnie kobitki???? w koncu to ja Was kiedys sama wspierałam ;-) buźka!!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej oj minęlo spooro czasu. u mnei sie trochę pozmieniało. w ogóle w tym roku się sporo dziwnych rzeczy wydarzylo w moim zyciu, fajnych i mniej fajnych :( przeprpwadzilam sie do stolicy kilka miechów temu i ten klimat mi nie sluzy :( zwlaszcza ta obrzydliwa woda:( troche mi trawienie nawalilo i kilka kg przybyło. nie mam tez czasu, zeby tak codziennie cwiczyc, bo pozno z pracy wracam, do tego totalnie wypompowana ale staram se chociaz porozciągac troche ciało i robic jakies brzuszki itp. mi niestetety wszystko odklada sie na brzuchu :( buuuu kooooszmar!!!! chciałam kupic karnet na fitness ale cena mnie przeraza:( musze sie jednak wziac za siebie i więcej cwiczyc, bo musze zrzucic, to cos, co sie zgromadziło na brzuchu :( :( Yasmin :D jak tam corcia???? mówi już cos??? ja lece teraz poodpoczywac troche, bo dopiero z zajęc wrócilam ppapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×