Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

Witam piątkowo:) mój ulubiony dzień bo jutro nie będę musiała wstawać tak rano misiaczkowa fajnie, że przyjechałaś dzień wcześniej i miło Cie widzieć:) u mnie super słoneczko świeci, choć zmino, mróz to jednak słoneczko robi swoje:) Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie moge się już tego doczekać:-) Myślę że już sie trochę uspokoiłam po ostatniej małpowej porażce. Staram się rozluźnić i skupiac się w ciągu dnia na oddechach. Muszę gdzieś poczytać o sposobach wyciszania i medytacji, wiem że min. polega to na wczuwaniu się we własny oddech. Może wreszcie przestanę tak panikować jeśli chodzi o wiadomy temat:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie robię tych testów bo przeraziła mnie cena. W opakowaniu jest 5 testów i nie wiem kiedy tak na prawde powinam zacząć sprawdzać, a jak zacznę za szybko i jeden zestaw okaże się za mało? Albo zacznę za późno? Sama nie wiem- myślałam żeby zaryzykować i popróbować tak od 10 dnia cyklu i może jednak zainwestuje ale ciągle mam nadzieje że sprawa sama się rozwiąże. Chociaż dosyć mam tego czekania i może jednak kupię tak dla pewności czy ja w ogóle mam owulację. Chociaż sądząc po temp to chyba mam skoro mi się podnosi w drugiej połowie cyklu, tylko ja nigdy nie mierzyłam tak regularnie- cały cykl codziennie. Sama nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może spróbuj zmobilizować się do mierzenia temp. tak regularnie a ewentualnie później spróbuj z testami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej by było gdybym w ogóle o wszystkich tych metodah zapomniała i bardzo się zdziwiła na widok 2 kresek na teście. No ale żenie jest to takie łatwe więc trzeba będzie zrobić coś więcej. Mierzyłam sobie temp chyba przedwczoraj to miałam 36,5 czyli tak jaby jeszcze nie było owulacji. No ale my się przytulamy na tyle często że nie ma siły żeby nie zachaczyć o jakiś płodny dzień skoro plemniki mogą przeżyć ponoć do 5 dni- my takich przerw długich nie mamy. To wredna psychika tak działa albo coś co trzeba będzie dokładniej zbadac. Na razie zobaczymy jak pójdzie w tym cyklu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Wpadłam życzyć miłego dnia!!! Alez słonko świeci......u mnie na razie bezobjawowo. Niedługo sie okaże. Tempke mierzyłam i mam 37,2. Ale to jeszcze nic nie znaczy, bo przecież może spaść w poniedziałek i bedzie klapa. Juleczko a jak u Ciebie? Pisz bo trzymam kciuki za Ciebie :) Pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dziewczyneczki:) Moze zaczne mierzyc temperature, i zobacze jak to jest, tak z ciekawosci:) Julk_a i misiaczkowa, teraz wy czekacie z niecierpliwoscią, trzymamy kciuki, wiecie co no ktos musi zapoczatkowac wpisy do nowej tabeli, a potem to juz szybko kolejno bedziemy sie wpisywac, tylko ten pierwszy wpis tak ciezko nam idzie:)ale mysle ze to juz niedlugo lalalala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julk_a i misiaczkowa- prosze się szybciutko wpisywać do tej \"lepszej\" tabelki! To mnie zmotywuje żeby się do was dopisać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny bardzo bym chciała wskoczyć do nowej tabelki i misiaczkowa też, tylko same wiecie, że to nie jest takie proste jak się nam wydawało:) Ja czekam ale chyba bardziej na @ bo te bóle brzucha na to wskazują a wolałabym zrobić akysz tej małpie:D Wierzę, że w końcu któraś z nas pierwsza wejdzie do tabelki wraz z nadchodzącą wiosną:) a więc dziewczyny starać się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laseczki :D:D:D kupiłkam nowy termometr i po prxzyjsciu do domu zaraz zmierzy`lam tempke, okazało się, ze jest 36,8 (po powrocie z dworu!!!) wiec to termometr sie zepsuł :D:D:D:D przepraszam za bazgro`ły i literówki, piszę z laptopa koleżanki nie mogę opanowac takiej ma`lej klawiatury 😭 misiaczkowa opisze Ci kochanie wieczorkiem bo nie wzielam Twojego numeru ze soba :( s`lonko u nas pieknie swieci :):) to na tyle, spadam odezwe sie wiecozrkiem z domku :):):) myśle o was i trzymam kciuki za kogo tam dzis trzeba ;) buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozecie mi napisac jak to jest z ta temperatura w ciagu calego cyklu? bo nigdy sie tym nie interesowalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozecie mi napisac jak to jest z ta temperatura w ciagu calego cyklu? bo nigdy sie tym nie interesowalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg moich skromnych wiadomości- temp jest przez pierwszą część cyklu normalna czyli ok 36,6, tuż przed owulacją spada (chyba na jeden dzień) a po owulacji aż do @ jest podwyższona (conajmniej o 0,2 st) i spada jeden dzień przed @ do temp normalnej np 36,6. Angela- to chyba owu u ciebie była:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki :) Ja się na tempce nie znam ani na śluzach, w ogóle jeste zła i wkurzona, bo chyba nici z tego wszyskiego, na pocieszenie poszłam sobie dziś do fryzjerki i ładnie wygladam w nowej fryzurze i kupiłam sobie sweterek i bluzeczke i jest mi troszke lepiej a szlag mnie trafai bo gdzie sie nie obejrzysz wszedzie wózki i dumne mamusie...........a ja nie moge zajść 😭, dlaczego zajście w ciążę jest tak chloernie trudne, no o co z tym chodzi??? Pozostało mi już tylko paść krzyżem pod ołtarzem mw kosciele i błagać. Wkurzyłam się nieco.... Ale teraz jak jak ta wstrętna @ przylezie to kupuje więcej testów owu i nawet gdybym miała jeździć codzienne do domu do będę jechała i w końcu sie uda!!! Mam rację dziewuszki ?? Ok Angelo, będę dzis na gg jak by co. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa- ja też jestem już bardzo zła i wkurzona na tą całą sytuację- wszyscy zachodzą tylko ja nie mogę. Strasznie mnie to przygnębia i denerwuje. Po pracy ide po jakichś sklepach pochodzić może też sobie jakoś humor poprawię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie smucić się, głowa do góry:) i nie dołować się!!! proszę Was bardzo:) Zmykam do domku. nareszcie wolne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ja:) a czym wy sie teraz tak denerwujecie!!! ja to mam czym bo @ przyszla:) a wy sie nie stresujcie tylko się cieszcie ze jestescie przed@:) ktora nie przyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszłam :( padam na dziób,a tu jeszcze tyyyle wykłądów doprzygotowania na jutro bo oczywiście po co sobie wcześniej przygotowac 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 cześć kobietki:) cześć misiaczkowa:)fajnie,że już jesteś,mam nadzieję,że wraz z Tobą nie przyjdzie @-bardzo trzymam kciuki,tak samo za ciebie-julk_a!!!musi się w końcu udać:) z tempką to tak jak pisała Asik,tylko nie wiem czy przed owu spada,no i to różnie jest z tą \"normalną\", bo ja mam często w pierwszej fazie 36,3,więc to zależy,no a dzień po (ewentualnie2 )temp.wzrasta i utrzymuje się do @,dzień przed nią gwałtownie spada. ja mam złe przeczucia-staraliśmy się chyba za często,teraz bolimnie ciągle brzuch,wczoraj byłam u gina,powiedziała,że to nie przyczyna ginekologiczna,więc przynajmniej z tym spokój,ale za to mam jakieś zakażenie,muszę brać tzw tabletki dow-cipne :) no i tak przez 10 dni.ale powidziała też,że to nie musi znaczyć,że w tym cyklu się nie udało,bo już jest po owu.No i tu mam do was pytanie: ona mi wczoraj powiedziała,że owu jest DO 14 DNIA CYKLU.a ja myślałam,że to różnie bywa,co wy wiecie na ten temat???przecież cykle mogą być dłuższe chyba ,nie??? w każdym razie wiem jedno-ból brzucha jest dokuczliwy w czasie przytulańska,więc mam nadizeję,że do następnego cyklu mi przejdzie (gina powiedziała,że mogłam się przeciążyć,ale ja nie sądzę,nie miała gdzie)albo to jakoś wyleczę,jak się dowiem co to... no więc generalnie raczej fasolki w tym cyklu nie będzie,zwłaszcza,że temp mi wzrosła z 36,3 do 36,5-dziwnie,bo zazwyczaj wzrasta do 36,9 albo 37... :((( nic już z tego nie rozumiem..... wczoraj spotkałam się z przyjaciółką,pytała czy staramy się o dzidziusia a ja jej twardo odpo,że tylko na razie myślimy,nie chciałam zapeszać... smutno mi trochę,że się w tym cyklu nie udało,ale od następnego kupuje testy owu (możecie napisać ile to mniej-więcej w aptece kosztuje?) i staramy się z głową,a nie tak na dzikca jak w tymcyklu:) gdzie się podziewacie?ja tu całe litanie wypisuję a wy się pewnie przytulacie,albo oczekajucie na brak@... czego wam i sobie życzę...... 🌼 ło matko-ale napłodziłam tekstu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O płodności, owulacji i obserwacji cyklu jest fajna strona: http://www.npr.prolife.pl, polecam też taką: www.woomb.org Z owulacją to jest naprawdę ciężka sprawa. Trzeba dużej wprawy i w miarę spokojnego trybu życia, żeby z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, że to ten dzień. Ale są przecież takie pary, które nie patrzą na dzień owulacji i za pierwszym razem udaje mi się począć. No cóż, takie życie. Pozdrawiam wszystkie Dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witojcie hej :) Przylazła @@@@@ 😠 Ale daje radę, byłam na to przygotowana od wczoraj, bo miałam jakiś lekko brązowawy śluz, więc już wczoraj się wściekłam, pokrzyczałam sobie, pozłorzeczyłam na zły lo i wyryczałam się, aż sie pół domu zbiegło i pytało co jest i musiałam nieco pokłamać, że mam zły dzień. Za to dziś obudziła mnie @, to pomyslałam: taaak, taka jesteś wredna- ja ci jeszcze pokaże zołzo, w marcu już nie przyleziesz bo ja o to zadbam odpowiednio (koniec cytatu ;D ). Teraz znowu kupię testy owulacyjne, bo mój cykl się skurczył do 26 dni, po prostu swietnie, świetnie, świetnie, więc bez testów się nie obedzie. A naljepsze jest to, że rano mierze temperature a tu 37,1 a 15 minut później @. Ale to o 11 mierzone to się mogło tak zrobić. Teraz będe musiała troszke podojeżdzac do domciu, o semestr się zaczął. Dam radę :) Juuulkaaaaa a jak ty????? Napisz coś bo się denerwuję, mam nadzieję, że tobie się udało, trzymam kciuki!!!! Życzę miłego dnia :) a teraz idę nastawic pranie (fuuu te męskie skarpety) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa tule Cię byś się lepiej poczuła pomimo tej wstrętej @. Dobrze, że humor Ci dopisuje, popsioczyłasz, zrobiło Ci się lepiej i lżej:D A ja czekam, myślałam że dostanę wczoraj bo tak brzuch mnie bardzo bolał ale nic, zobaczę co dziś dzień przyniesie bo również brzuch boli. Zamierzam od nowego cyklu mierzyc temp. i tak z ciekawości zaczełam prze ostatnie 3 dni mierzyć żeby zobaczyć kiedy mam się spodziewać tej @. Przez 2 dni było 36.8 (mierzone o 5.50) a dziś 37 (ale mierzone o 10), a przecież może nagle spaść dzień przed @ tak jak u Ciebie misiaczkowa. Więc się na nic nie nastawiam i w spokoju czekam. A w poniedziałek mam wizyte u gina, tak się umówiłam zapominając że może to być czas @, ale w przychodni to są tak odległe terimy że ciężko trafić we właściwy dzień. Jak przyjdzie to i tak idę, żeby nie tracić wizyty, to sobie przynajmniej porozmawiam z lekarką. Zmykam do pisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juleczko dziekuję :) Jejejku trzymam kciuki za Ciebie :) Mooooooocnooo :D Własnie zamówiłam sobie testy owulacyjne, 12 sztuk, powinno wystarczyć. Genewno dziekuje ci za te linki bo dzieki nim dowiedziałam się, że jak nie było tego śluzu jajkowego to ja stwierdzałam,że to juz po owu a to był jej szczyt. Teraz ide się powieścic, zastrzelic, poćwiartować, zakopać i zaprosic robaki na ucztę. Jaka ja głupia byłam, najgłupsza ze wszystkich, jeden wielki bezmózg. Ehh teraz to ja już się nie dam oj na pewno nie nie nie nie. Pozdrówka !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawiodłam reniola :( Ja to zaprzcaem, ze nie to nie ten czas. My jescze czekamy (tylko my wiemy na co :) ) i takie tam. Też się boje zapeszyć. Ale ja za głupia jestem chyba żeby w ciążę zajść. Ehh ide sie troszkę pobiczować ;) papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa, nie denerwuj się, zaczynasz nowy cykl, będzie dobrze. Ty jesteś wulkan energii. Nerwy nic Ci teraz nie pomogą, spróbuj się nastroić optymistycznie na nowy miesiąć. Wiosna się zbliża, bociany nadlecą, spróbuj któregoś złapać. Pozdrówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może wymyślimy i opatentujemy jakąś łapkę na bociana??? jak ja NIENAWIDZę ODKURZAć!!! okien też nie lubię myć,ani łazienki....i kurzu nie lubi e ścierać z mebli...generalnie nie lubię sprzątać i tyle!!!9to tak a propos soboty) dziewczyny,a opłaca się kupować testy owu w aptece,czy lepiej na allegro? 🌼dziś 19 dzień cyklu:( pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzieś czytałam, że najlepsze są testy owulacyjne CLEARPLAN. Są ponoć bardzo czułe. Można kupić na: http://www.i-apteka.pl Akurat w tej aptece internetowej są tańsze niż niż w normalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×