Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

HEJ :) Asiku tulam Cie moculko :( musze spadać bo mamy tu mały młyn :O później wpadnę na dłużej to Cie pocieszę 👄 trzymaj sie kochanie i nie załamuj🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:) misiaczkowa-no to razem lecimy na zajęcia:( Asiku-badź dzielna!!!Nie daj się!!!Ja dziś poczułam jakieś pierwsze pobolewanie takie jakby przed-@,ale było tak słabiutkie,że oczywiście nadal się łudzę...Oby do soboty,przynajmniej stresior nam przejdzie...może... julk_a-fajnie,że nad morzem było miło,pogoda faktycznie jakby się uwzięła na majókowiczów,ale ważne że z mężem milusio:) Cholera-złapałam dołka-cały rok piszę tą cholerną pracę,a jak dzisiaj fragmenty przeczytałam to stwierdziłam,że wcale mi się nie podoba,takie smędzenie,pieprzenie głupot,wcale z niej nie jestem zadowolona:( Ok,uciekam bo się spóźnię,miłego dnia-papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela i Reniol- dzięki, ale powaznie obawiam się że znowu przegrałam z @. Trzymam się jeszcze ostatniej nitki nadziei ze to się nie rozwinie, może to jednak nie to... Akurat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, kobietki- piszcie co tam u was? Poczytałabym was chętnie (pracować się nie chce, oj nie chce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem:) wróciłam z zajęć,ale zaraz znów wychodzę.Okazało się,że mam już pracę w odpowiedniej ilości stron,bo okazało się że wszyscy mają większe marginesy,więc jak je sobie pozmieniałam,to okazało się że mam akurat tyle ile jest potrzebne:) Jeszcze tylko wstęp,zakończenie i takie tam pierdoły. Asiku-wiem że to trudne,ale nie przejmuj się aż tak bardzo! Przecież to niemożliwe,żeby to wszystko tak strasznie się dłużyło.A jak się nie uda,to idź do gina, niech Cię wyśle na jakieś badania to się trochę uspokoisz. Ja czuję,że dostanę z tego prostego powodu,że bardzo chciałabym nie dostać:( A pewnie uda się dopiero wtedy,kiedy wcale,ale to wcale nie będę o tym myśleć.A teraz-myślę dość dużo (oczywiście na ten temat,tak ogólnie to u mnie z myśleniem raczej nie jest najlepiej...;) ) Hurra-już czwartek,tzn że pojutrze sobota po której waca luby❤️ Już się nie mogę doczekać:D :D :D Ok,zmykam-na jutro trzeba duuużo przeczytać... Papapa-trzymajmy się dzielnie!!! Asik-będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Wpadłam na chwilkę się przywitać. Właśnie wróciłam z matury z j.polskiego (byłam w komisji) i jestem padnięta!!! Jakie to cholernie nudne siedzieć przez 5 godzin i nic nie robić, nie odzywać się, nie wstawać, nie to i nie tamto...A już za kilka dni czekają mnie ustne matury z j. angielskiego (8 dni w komisji od godz. 15 do 20). Chyba zwariuję :-( A kiedy tu dzidziusia robić? Misiaczkowa, tego drania z Allegro to chyba warto zgłosić, skoro się nie odzywa od tak długiego czasu. Asik, może to nie będzię @. Trzymam kciuki. U mnie się właśnie kończy i zaczynam 3 miesiąc starań (tylko nie wiem czy znajdę czas). Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heej :D Wróciałm własnie z uczelni...pojechałam tam po to, żeby się dowiedzieć, że odwołano nasze jedyne zajęcia, i przyjechałam na darmo. Za to poszłam do castoramy i kupiłam mebelki ogrodowe, przydadzą się na wakacje, jak bedzemy robić domek :) No i byłam w lumpie i kupiłam sobie trzy bluzeczki za 12 zł, bo jeszcze pojęczałam, że studentka i w ogóle ;) Jedna rózowa, taka słit, z kokardką i podwyższonym s tanem i takim czyms larającym na dole, druga niebieska na ramiączkach (zwykła bawełaniana) i trzecia brązowa, też zwykła na ramiaczkach :D Ale są ślicznei prawie nie widac uzytkowania, w przyszłym tygodniu tez się wybieram na szpery :D ależ to relaksuje :) Drań w końcu przysłał. Szkoda, że już w tym miesiącu nie użuję, bo własnie jestem w trakcie jajeczkowania. Boli z prawej strony jak cholera. Monia a czego uczysz?? Może polskiego?? Pisz kobito bo mam tysiąc pytań :D Reniol no strasznie ci zazdroszczę pracy, bo ja jestem na pierwszym rozdziale i dalej ani drgnę. Aski i reniol, trzymam kciuki żeby się udało, ktoś musi przełamać złą passę na naszym topiku. Dobra wy pierdolo..... bociany, jak natychmiast nie przylecicie z dzieciaczkam ido nas to niech Was prasia grypa..... :P Angelo 👄 Buziam mocno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa, jeśli masz pytania z polskiego, to chętnie pomogę:) pozdrówka dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczku ja uczę angielskiego. Z polskim niewiele mogę pomóc, ale jak chcesz to popytam. Mów o co chodzi. A z tą ptasią grypą to mi się BAAAARDZO podobało :-) Buzialki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Genewo, z polskim to ja problemu nie mam, choć czasem pisze niezbyt gramatycznie, ale to wynik pośpiechu i w zasadzie to sobie nieco odpuszczam z zasad na forum ;) Studiuje filologię polską i ostatnio dowiedziałam się, oczywiście pocztą pantoflową, że mogę iść na staż już na 5 roku i zastanawiam się, czy nie skorzystać. Szukałam informacji na różnych stronach ale nie ma wzmianki o tym, że student może już uczyć, mimo braku dyplomu. Zawsze to rok pracy :) Dzieki monia, pewnie juz wczesniej napisałaś, a ja ślepota jedna nie zauważyłam :/ Bolało jajko z prawej strony, tak owulacyjnie, ide się zaraz potulać z mężem :) Zawsze jak jestem długo w domu to się przezywyczajam do codziennego seksu a potem usycham w Zielonej Górze :p Już niedługo, jeszcze tylko 2 miesiące i będę żoną na pełnym etacie :D Zmykam na ,,Gotowe na wszystko\", świetny serial. Papatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa, znaczniej łatwiej jest tym, którzy najpierw zrobili licencjat, a potem uzupełniające magisterskie (czyli studiują w systemie 3+2). Po licencjacie ma się już jakiś dyplom w ręce i często dyrektorzy przyjmują takie osoby do pracy (zwłaszcza jeśli ktoś ma już zrobione kwalifikacje pedagogiczne). Jeśli jesteś na studiach magisterskich 5-letnich, pewno będzie trudniej z tym stażem, ale jeśli szkoła jest akurat w potrzebie. Zawsze warto popytać w szkołach, zostawić dokumenty. Może czekają Cię jeszcze jakieś praktyki, więc przy okazji można popytać o szanse pracy. A tak na marginesie, nie napisałam ani słowa krytyki na temat tego, jak piszesz, nawet na myśl mi nie przyszło, że masz problemy z polskim. Wręcz przeciwnie, pisujesz barwie i jesteś elokwentna. Życzę powodzenia w szukaniu pracy i w wiadomym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczynki przylajzłam napisać tylko Wam dobranoc bom zryta jak ogar po polowaniu :O ;) mężuś uruchamia nowy typ działalności swojej firmy i oczywiście ja...:classic_cool:... jako żona.... niezastąpiona jestem ;) a jutro do pracy i w sobotę i w niedzielę :) a nadal nie skończyłam układać pytań na egzamin semetralny z jednego przedmiotu...:O chyba jutro przysiądę bo wstyd będzie jak się dyrektorka dydaktyczna upomni :O buziaki - cmokaki, kołysanki - przytulanki i takie tam :) przesyłam Wam 👄❤️ misiaczkowa❤️ jutro smski słać będę do Cię po południu jak zwykle ;) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Genewo dzieki, ale ja tylko tak napisłałam, zawsze tak pisze, jak się przyznaje co studiuje, bo oczekuje się sie ode mnie bezbłędnego pisania, ale ja nie zawsze potrafię :) Ale dziekuję za komplement :) Wzajemnie oczywiście :) Ja mam kłopoty ze stylistyką, czasem zdarza mi się zakręcić tak zdanie, że nie wiadomo o co chodzi ;) Ale z czasem się wyklaruje :) No i te cholerne powtórzenia ;) No ja mam 5 - letnie studia i mam praktyki we wrześniu miesięczne, ale boję się, że to już bedzie za późno na skladanie podania, bo szkoła, jak szuka to tak od maja już podania składają. Tylko nie wiem czy mogę, bo kurs pedagigiczny prawie za mną, został egzamin, boję się zbłaźnić w szkole, że niczego nie wiem :) Nie mysl sobie, że cię zaatakowałam czy cóś, spoko jest, zawsze tak się tłumaczę, obojetnie na jaki temat, taki ze mnie ludek ;) Znowu się rozpisałam ;) Angelo pisz skarbie ile chcesz :D Lubie smski od Ciebie :) I do roboty, a nie tylko internecik ;) Mąż się na mnie wydziera, co ty znowu tylko na tej kafetrii :) On nic nie wie, nie rozumie.....ach te chłopaki ;) Asik, reniol jak tam??? Błagam nie piszcie że do was @ przyszła, plissss żeby nie przyszła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zmykam pod prysznic.....i do łóżeczka :D Dobranoc...do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa, jeśli kończysz już kurs pedagogiczny, to powinnaś składać papiery jeszcze w maju. Przede wszystkim musisz uwierzyć we własne mozliwości, na pewno się nie zbłaźnisz, co Ty opowiadasz. To przecież nie musi być od razu pełny etet, cenna byłaby chyba każda godzina. Trzeba wierzyć, że się uda. A tak znowu na marginesie, to właśnie tak pomyśłałam, że mnie troszkę zaatakowałaś, no może nie zaatakowałaś, ale podchodzisz do mnie z ogromnym dystansem i nieufnością. Respektuję to. Jeszcze raz zachęcam Cię do składania papierów w szkołach i życzę spełnienia marzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jesteście kochane że tak nam kibicujecie:-) Mówię o sobie i Reniol. My wam też kibicujemy jak zbliża się wasza chwila prawdy:-) Na szczęście jeszcze @ nie ma, ale wydaje mi się że dzisiaj nadejdzie. (Oby nie!!!!) Rano miałam jakiś lekko zabarwiony śluz, ale teraz nic nie widać. Już mi się to wszystko śni po nocach. Małpo!- sio!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć kobietki:) ja mam dopiero 27 dc,więc u mnie jeszcze spokojnie 4-5 dni czekania,na razie delikatniutkie kłucie,prawie niezauważalne. Asiku-za to za Ciebie trzymam mocno kciuki. Wiecie co,jak ta cholera przyjdzie,to na prawdę przestanę wierzyć w to,że ze mną wszystko ok.Bo starania są ok,nie myślimy obsesyjnie o dziecku,kochamy się jak mamy na to ochotę,jestem wyluzowana,dopiero po 20 dniu łapie mnie myślenie i ciągle nic.Nie wierzę,że to normalne:( Ok,teraz przyjemniejsze sprawy.Podeszliśmy dzisiaj całą grupą do jednej pani wykładowcy i powiedzieliśmy,że nie chcemy mieć zajęć,że nie mamy siły i czy może nas puścić wolno i się zgodziła,nawet nam podziękowała,że nie uciekliśmy:D Fajnie było,pogadaliśym sobie,pośmialiśmy się:) Wreszcie weekend-mąż wraca pojutrze-ale się cieszę!!!!:D:D:D Misiaczkowa,ja słyszałam,że papiery trzeba składać najpóźniej do maja,bo w maju są te wszystkie konferencje i oni wtedy ustalają czy potrzebują nowych nauczycieli czy nie,więc składaj teraz,będzie ok. Przynajniej rozejrzysz się jak to wygląda w Twoim regionie,bo u mnie-koszmarnie:( Uciekam coś sobie dobrego wsunąć,poczytam,na słonku posiedzę,tak u nas dziś ładnie-mmmmm:D Miłego popołudnia życzę i pozdrawiam gorrrąco🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloooooo!!!!!!!!!! Zziajana i zgrzana wróciłam po wędrówce ze sklepów....z pustymi rękoma ;) Genewo, przykro mi, że odniosłas takie wrażenie, bo raczej nie jestem z tych osób, które atakują za bele co :) Nie jestem też zdystansowana, wręcz przeciwnie, bardzo lubię twoje komentarze i zawsze się cieszę, jak widzę twój wpis :D Żle mnie oceniasz, bo naprawdę jestem normalan. Niestety do właściwego ziterpretowania pewnych wypowiedzi brakuje gestyki, mimiki, akcentowania i stąd wiele postów może być mylnie odbieranych, więc jesteśmy skazane na swego rodzaju pomyłki interpretacyjne. Dobrze jest to wyjaśniać jak najszybciej, żeby nie powstały take oto nieporozumienia :) A żeby mnie urazić, czy cos takiego to duzo trzeba; jedynie w momencie jak jestem w dołku, jest to bardzo proste, ale to się często nie zdarza :) Spoko, poznamy się lepiej, to już więcej nie bedzie trzeba wyjasniać....zresztą mam swoiste poczucie humoru i też może to kogoś zrazić.Potrzeba nam czasu i tyle :D A co do pracy w szkole, to będę się pytała, bo i tak muszę iść załatwić sobie praktyki, więc przy okazji zapytam, czy nie mogę zostawić swojego CV. Asik, mam nadzieję, że wszystko u ciebie gra??? Pisz kobitko, że masz dwie kreseczki, to bedziemy świetowały wiosnę.....to bedzie znak, że pieprzone bociany dostały nasze wiadmosci ;) Reniol, ja tak maiłam wczoraj, poszli do gościa i powiedzili, że nie ma ludków i w ogóle nam się nie chce...puścił nas. Dobra zmykam nastawic pranko, taka sliczna pogoda to szybko wyschnie :) Buziaki dla każdej :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestem rozleniwiona,jedyne na co mam ochotę to frytki:)duuużo frytek:) Nadszedł najgorszy czas oczekiwań: na męża,bo już pojutrze wraca,więc dziś dłuży mi się jak cholera, no i na @ , bo co pół godz.mam dołka że się na pewno znow nie udało,trzeba się będzie leczyć i czekać na dziecko nie wiadomo ile,a co kolejne pół godz.wymyślam sobie jak powiem o II kreskach mężowi,potem wam,potem przyjaciółce,potem rodzinie.....ach,jak to by było pięknie:) Wiecie-fajnie,że potrafimy się tu dogadać i że nie powstają żadne niepoozumienia, niedomówienia itd.Odnoszę te słowa teraz akurat do Genewy i misiaczkowej,ale też i generalnie do nas wszyskich:) Fajne jesteście kobitki,nie ma co:D 😘 Zmykam coś wsunąć (chyba poprzednio też to pisałam,żarłok ze mnie...) Pozdrawiam Was ciepło,jak będę wracać z roboty to se test kupię,a jutro...pewnie zobaczę I tłustą krechę 😭 Miłego wieczoru-u nas chyba będzie burza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa moja kochana:), wiem i jestem o tym święcie przekonana, że mamy ze sobą więcęj wspólnego, niz mogłoby się komukolwiek wydawać, ale o tym nie mogę napisać. misiaczkowa, gdybym tylko mogła, to serdecznie bym Cię teraz wyściskała na dowód tego, że źle Cię nie oceniam. Czy zagladałabym tu gdybym Cię źle oceniała???? Lubię Wasz topik i czasem tu zaglądam, wszystkie jesteście mądre i fajne dziewczyny. A poczucie humoru misiaczkowej jest jedyne i nie do zastąpienia. Jeszcze trochę i zacznę się czuć jak mąciciel Waszego spokoju;) Umówmy się tak, że jak będziecie mnie miały dość, to mi to powiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech pada!!!!!!!!!!!!! I to duzo!!!! Dużo deszczu!!!!! A czemu?? Bo jak bedzioe padało to nam przyjadą wymienic bele, bo tylko w czasie deszczu nie mają roboty, a tak są zajeci :) Deszczu spadnij no na ziemię lubuską, tak 50 km od Zielonej góry....plisssssssssssss Co do konfliktów to bardzo ich nie lubię, zawsze staram się jakoś ich unikać, ale jak już powstaną, to jak najszybciej trzeba to wyjasniać :) Wstyd się przyznac, ale ja raz, jak myślałam, że się udało i na teście rzekomo widzialam dwie krechy to poleciałam do Tesco i kupiłam białe, śliczne buciki....a potem dostałam okres....więc one sobie leżą aktualnie u mamy w pokoju i boję się czy mnie nie zapeszają. Qur kiedy nadejdzie ten moment, kiedy będę mogla wręczyć jej mojemu Słońcu....qur...qur... Zmykam się zdrzemnąć a pote muszę się pouczyć...mam koło w poniedziałek a potem w środę...bleeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i kupiłam test...czuję w tym własną porażkę,nie wiem dlaczego,ale zawsze kiedy kupuję test (a dziś jest to 2 raz) to czuję,że to bez sensu,że gdybym faktycznie była w ciąży,to po prostu @ by mi się spóźniała 2-3 tygodnie i ja wtedy powinnam polecieć po test i zobaczyć II krechy...A ja w 28dc,kiedy jeszcze 4 dni czekania mam,przy pojawiającym się bólu,który zawsze poajwia się przed @ zrobię test...Ojjj,głupiutka jestem...Ale tak bardzo bym chciała zrobić mężowi niespodziankę!!!On co miesiąc mówi,że tem razem na pewno się udało,że pewnie już jestem w ciąży❤️ Kochany jest,ale niestety-jak wiecie-jeszcze nici z tego interesu:( Test w każdym razie wykonam jutro rano więc od razu dam wam znać co i jak...choć wiem na 99% jaki będzie wynik😭 Koniec tego marudzenia...zaraz lecę robić frytki,może to mi humor poprawi:) Asik-ty pisz co u Ciebie-Ty teraz przeżywasz chwile grozy!!!Bardzo trzymam za ciebie kciuki:) Pozdrawiam was gorąco,zmykam z moim bolącym ( :( ) brzuchem do kuchni-czołem,kluski z rosołem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze wielkie oczekiwanie na brak @:) , takze przybiegam do was i roznosze fluidki ciazowe:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze uaktualnienie, ale sie naszukalam tej tabelki:) TABELKA I NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ misiaczkowa....Martuśka....24....ZielonaGóra.........5...........20.05 julk_a............Sylwia......31......Szczecin............4.............maj Asik25...........Joanna......26......DolnyŚląsk........8...............06.05 Klaudyna74.....Klaudia......32......Radom..............3.............09.02 misia23..........Dominika...23.......Poznan................1..........15.02 reniol............Renia........22...... Katowice............5.............9.05 angela32........Pati.........32.......DolnyŚląsk....staranka od września kicia 76.........evelka.....29/30.....BW.................4.............05.03 tuptim..........gosia........32......wroc............staranka zawieszone Eva_B...........Angela.......23......Staffs.....staranka od lipca \'07 monia26.......Monika.......26......Siedlce..........2................26.03 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........................?.......... jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca...................ok.06.11. poczwarka....Marcia...27.......centrum...9 ..............1Grudzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj poczarko!!! Łał już 9 tydzień :D Ale masz fajnie :) Dawaj te fluidki dawaj w duzych ilościach :D Asik.....no napisz co się dzieje!!!! Ja też trzymam kciukasy.....z całego serducha życzę ci dwóch kreseczek!!!!! Reniol---więcej wiary ;) Będzie dobrze, może cie los zaskoczy :D Oczywiście napisz jak najszyciej :) Mam nadzieję, że bedzie to pomyślna wiadomość. Ale jak by był negatywny to się nie dołuj i może za wczesnie. Ale ja wierzę cały czas, że uda się i tobie i asikowi!!!! Buziaczki wielkie!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa, chyba tylko ja Ci zostałam, ale ja to kiepskie towarzystwo. Pocieszyciel też ze mnie kiepski. Tak czy inaczej pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) przczłapałam ostatkiem sił bo Misiaczkowa mi zapodała o zakupie Renioka Reniolku trzymam kciuki za Ciebie 🌻 idę pod prysznic i spać bo padam....:o przepraszam, ale więcej nie mam sił napisać :( Misiaczkowa I❤️ you, i prosze mi więcej nawet tak nie myśleć ;) bo przyjadę i tyłek przetrzepię ;) (drogę ze starych czasów świetnie znam ;) )I❤️ Ciebie jeszcze raz 👄 dobranoc moje kochane ❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Misiaczkowa widzę, że już Genewa Ci wszystko wyjaśniła odnośnie składania podań. Też myślę, że powinnaś jednak je złożyć, zawsze jest jakaś szansa. Tylko się spiesz kochana bo faktycznie w maju i czerwcu często decydują się na kadrę na przyszły rok. Jak mnie wkurza kiedy ludzie mówią, że nauczycielom tak dobrze bo mają mało godzin!!! Bym pozabijała!!! Ja mam 31 godzin lekcyjnych, w domu co najmniej drugie tyle, a na dodatek na jakieś głupie matury do liceum mnie wysyłają. Gnojki wredne!!! I przez to prawie nie mam czasu Was tu odwiedzać. To sobie ulżyłam... Asikowi i Reniolkowi życzę pięknych, zdrowiutkich, tłuściutkich dzidziusiów. A tylko spróbujcie nie posłuchać.... Reniol, fajnie że Twój mąż wraca. Życzę, żebyś mogła go przywitać dobrą wiadomością :-) Misiaczkowa, ja takie buciki dostałam od szwagra jakiś rok temu na imieniny. Wtedy jeszcze nie planowałam dzidziusia i wkurzyłam sę, że ktoś mi się wtrąca. A dziś tak bym chciała, żeby się przydały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Misiaczkowa widzę, że już Genewa Ci wszystko wyjaśniła odnośnie składania podań. Też myślę, że powinnaś jednak je złożyć, zawsze jest jakaś szansa. Tylko się spiesz kochana bo faktycznie w maju i czerwcu często decydują się na kadrę na przyszły rok. Jak mnie wkurza kiedy ludzie mówią, że nauczycielom tak dobrze bo mają mało godzin!!! Bym pozabijała!!! Ja mam 31 godzin lekcyjnych, w domu co najmniej drugie tyle, a na dodatek na jakieś głupie matury do liceum mnie wysyłają. Gnojki wredne!!! I przez to prawie nie mam czasu Was tu odwiedzać. To sobie ulżyłam... Asikowi i Reniolkowi życzę pięknych, zdrowiutkich, tłuściutkich dzidziusiów. A tylko spróbujcie nie posłuchać.... Reniol, fajnie że Twój mąż wraca. Życzę, żebyś mogła go przywitać dobrą wiadomością :-) Misiaczkowa, ja takie buciki dostałam od szwagra jakiś rok temu na imieniny. Wtedy jeszcze nie planowałam dzidziusia i wkurzyłam sę, że ktoś mi się wtrąca. A dziś tak bym chciała, żeby się przydały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×