Zimowe starania 2005

miaczkowa, a możesz mi powiedzieć, jak ten Twój wykresik wygląda?

Genewo, zaraz postarm ci się go pokazac, tylko zagladnę do tłumaczenia programu, bo juz kiedyś to robiłam, ale się nie wkleiło. Bo mój wykres skacze jak szalony, góra dół. Normalnie ekg. Potrzebuje 15 minut, to powinno mi się udac wkleić stonke z nim. Chwilunia :D A dziekuję za komplement, jestes bardzo miła i wyrozumiała ;) To jedno z mioch ulubionych zdjęć z podrózy :) Ale było cudniee... dobra zmykam kombinowac z tym wykresem....będę tu próbowala :)

dobra, czekam.

próba

Juz gotowe, mam stronkę domową :)

Już widzę, otwarło się. Skok był jak byk, choć dość późno (nie pamiętam ile ma Twój cykl). Pamiętam z kursu naturalnego planowania rodziny (a chodziłam na taki - 30 godz.), że takie skoki mogą wystąpić, jeśli nie schodzą poniżej linii pokrywającej, to nie ma powodu do zmartwień.

Aha, no to chyba dobrze .A powiedz, że patrząc na mój wykres jest szansa na ciążę ? Bo ja się obawiam jednego, że owszem w dniu owu była przytulanka, ale przytulanki trwały cały tydzień i chyba tylko raz przerwa była, albo nie, muszę na wykresie sprawdziś, i może plamniczki były za słabe po takim uzytkowaniu. Może da się juz coś zobaczyć, ale pwenie za wcześnie :( Ale dzieki za pociechę :)

hello.... dość-do tańca z gwiazdami przerwa,nie mam zamiaru robić nic co by w jakikolwiek sposób wiązało się z rozwojem mojego intelektu!!! wooow-misiaczkowa-ale masz profesjonalny wykres!!!Gratuluję!Jak teraz patrzę na mój 60-kartkowy zeszyt z ręcznie namalowanymi,krzywymi kreskami to mi wsyd...Wszystko fajnie tam u CIebie widać-skok i wogóle-tylko czekać na pozytywne rezultaty:) ale się wkurzyłam-ze spaceru nici,bo mąż jest na korkach dla jakiegoś chłopaczka,miał wrócić o 18,a przed chwilą poinformował mnie że będzie o 19.Cholera jasna!!! Spadam przed tv-skoro nie dotlenienie,to może odmóżdżenie mi pomoże:( Pozdrawiam.

Jak to ostatnio powiedziała moja gina, nie ma na nic gotowej recepty. Poczęcie to jedna, wielka tajemnica. Moja gina zawsze radziła starania co drugi dzień, bo pleminiki muszą nabrać siły, muszą się uzbroić, żeby mieć siłę przebić otoczkę komórki jajowej. Poza tym mówiła mi, że najlepiej zajść w ciążę przed owulacją, kiedy plemniki czekają na komórkę w jajowodzie. Czytałam wcześniej co napisałaś i nie wiem dlaczego lekarz dał Ci od razu takie silne leki. Starasz się dopiero 5 miesięcy (wiem, że dla Ciebie to aż!!!) i masz tylko (!!!!) 24 lata. Nie znam wszystkich faktów, może lekarz znalazł jakieś uzasadnienie dla takiego postepowania medycznego. Wg mnie nie ma jeszcze powodu do niepokoju. Wiem jak bardzo pragniesz tego dziecka i mam nadzieję, że to pragnienie wkrótce się spełni. Cytując dalej moja ginę, skoro ludzie się chociaż trochę lubią, to wiadomo, że się ze sobą spotykają, a plemniki normalnie żyją ok. 3 dni. No i trochę statystyki, podobno średnio zdrowe pary potrzebują ok. 6 miesięcy na poczęcie, inne potrzebują roku. Nie wiem co Ci powiedzieć, bo jak sobie myślę o tych dziewczynach, które zachodzą w ciążę po jednym razie i potem rozpaczają, to czuję taki żal. Myślę wtedy o nas, tutaj, tak mocno pragnących dziecka. Wy macie jeszcze szansę, ja już raczej nie. Chyba, że zdarzy się cud, ale te są rzadkie.

Moja gina mówiła też o takich przypadkach ciąż, że nie do uwierzenia; z medycznego punktu widzenia - brak możliwości, a jednak. Z drugiej strony, zdrowe pary nie mają dzieci. Co do tych starań, to myślę, że trzeba robić tak, żeby nie tracić spontaniczności. Ja jestem już prawie 9 lat po ślubie, więc bardzo dbam o to, żeby nie było rutyny. Ale mamy swoje sposoby.

Genewo, ja też wychodziłam z podziwu na wyczyny mojego gina. Bo wydaje mi się, że po zbadaniu trzech hormonów w trzecim dniu cyklu chyba zbyt wiele nie można o owulacji powiedzieć. A przy clo powienien był skierować mnie na monitoring usg. Sama już nie wiem, jest ordynatorem szpitala, drugiego najlepszego w lubuskim. Noszę się z myślą o konsultacji z innym ,ale problem polega na tym, ze ten inny ma z nim gabinet i boje się, że jak zobaczy pieczatkę tamtego to nie za bardzo bedzie chciał ze mna gadać. Teraz wiem, że jajeczkowałam, może on ma już takie doświadczenie, że potrafi ocenic sytuację na podstawie kliku badań. Nie wiem, naprawdę.Na razie to jest najlepszym lekarzem w miom mieście, reszta to konowały :/ Mogę mieć problemy przez długoletnie branie tabletek antykoncepcyjnych....nie chcę sobie absolutnie wkręcić niepłodności, broń boże....ale my naprawdę jesteśmy bardzo czynni seksualnie i nic się nie dzieje. Mi też jest przykro, jak słyszę jak takie dziewczyny rozpaczają, nie docenieniają tego faktu. Ale są różne sytuacje. My jesteśmy razem 9 lat, też unikam rutyny i staram się urozmicać nasze pozycie :) Bo nie chce skończyć na tym, że kochamy się co tydzien zawsze w sobotę ;) Ogólnie, twoje słowa bardzo mnie pocieszyły i wsparły. Masz w sobie pokłady mądrości i cierpliwości dla takich panikar jak ja :) Dziękuję ci za to :) Cały czas wyobrażam sobie ciebie, jako taką opanowaną, zrównoważoną osobę, która przejmuje się jakimśc problemem, ale stara się na niego spojrzeć obiektywnie i chłodno, bez zbednego emocjonawania się. To dobra technika. Nie pomysl, że ci tu słodze bezpodstawnie, ale jesteś dla mnie autorytetem, zawsze jak widzę twojego posta, to sobie myslę, że bedzie na pewno coś napisane mądrze :) Jeszcze zajrzę tu sobie :) Reniol jak tam?? Mąż już wrócił? No to teraz się zacznie, jaki wózek, gdzie łozeczko......cudownie :) Może i mi się wkrótce uda :) Buziaczki wielkie i do napisania :)

Ale mi dałaś z tym opanowaniem i zrównoważeniem;) Ale tak chyba jest faktycznie, jestem osobą z bardzo dużą empatią, ale jednocześnie staram się oceniać sytuację z każdej strony. Może to wynika z mojej pracy, że muszę być stanowcza i opanowana, ostatecznie odpowiadam za jakieś 600 osób. A może to z wiekiem przychodzi;) Dzięki za miłe słowa:) Pozdrówka na wieczorynkę, chyba obejrzę ten taniec z gwiazdami, choć moja faworytka już odpadła. Pa! Nie martwimy się i pięknie zachodzimy:)

No to widzę, że moja intuicja jakoś ciągnie ;) Ja nie mam tvn ale z gazet wiem o nie co :) Zaraz sobie jakis filmik z męzulkiem obejrzymy :) Bo w tv tylko jakies wieloryby :P Miłego wieczorku :) Tak tak genewa dobrze mówi, zachodzimy, dziewczeta zachodzimy :D

Coś w tym jest bo z I dzidziusiem zaszłam w ciąże po 7 miesiącach starań, po odstawieniu tabletek, teraz mija 8 miesiąc i nic, zaznacze, ze przez 5 lat miałam założoną spiralę, nie chciałam mieć tak szybko dziecka! Teraz chyba tego żałuje na pierwszym miejscu zawsze stawiałam pracę a to błąd. Najważniejsza jest rodzina cała reszta musi się dostostowć:) Spokojnej nocki.

dziś mam b. mało czasu, tylko :) do Was, ponieważ mój adres emilowy to imię i nazwisko, a z tym niekoniecznie chcę się na forum obnosić,to poproszę o zdjęcia Te dziewczyny, które dostały \"moje misiątka\" a również o przekazanie mojego @o2 tym, które też zechcą przesłać... ja mam 32 lata i też nie wyglądam staro :) jak urodziłam Zosię, to jakaś pani próbowała mi współczuć, że \"taka młoda i dziecko, jak ty dziecino maturę zrobisz?\" mimo, że tę miałam od 8 lat... a jak już byłam matką dwójki, to mi pani w sklepie bez dowodu nie chciała piwa sprzedać... serdecznie pozdrawiam mieszkankę Raciborza! urodziłam się niedaleko, a z raciborzem są związane same miłe wspomienia! do jutra! nie mam chwili na poprawianie błedów, przepraszam...

Gruby misiu, wysłałam ci zdjecie? Pytam, bo wysłałam go do wielu osób i mój zasób pamięci nie sprostał pomieśczeniu tylu nowych e-mali. :) Jeju wiecie co, ja strasznie dużo jem, ten duphaston mnie dobija. Teraz wciągnęłam dwa kotlety schabowe i poprawiałm sobie ziemniakami z jajkiem i śmietaną....maskra.Taka byłam głodna, ssało mnie tak, ze aż mi się ręce trzęsły. Nie miałam tak miesiąc temu, przynajmniej nie pamietam, coraz gorzej reaguje na ten specyfik :/ Reniol melduj na bieżąco co tam u ciebie :) Zmykam już, dobranoc kochane :)

hello:) genewo-obydwoma rękami podpisuję się pod wypowiedzą misiaczkowej co do Twoich wypowidzi:)Dobrze,że z nami jesteś:) misiaczkowa-bądź dzielna!!!a jeśli chodzi o zastanawianie się,to właśnie zapytałam męża gdzie damy wanienkę,ale wtedy dziwnie na mnie popatrzył i uciekł do łazienki...On chyba myśli że jeszcze trochę przesadzam...Ale jak już gina potwierdzi-wtedy też na pewno troszkę zeświruje:) gruby misiu-to widzę,że nie jestem sama z tym młodym wyglądem,tylko czekam na ciekawe komentarze,muszę sobie zacząć wymyślać jakieś ciekawe odpowiedzi...coby tym miłym paniusiom utrzeć nosa:) melduję,że @ nie ma,bóle są,co chwila sprawdzam co i jak,w środę lecę na Bhcg,w czwartek rano odbiorę wyniki i mam zamiar skakać ze szczęścia:) Miłej i spokojnej nocki no i drogie panie-ZACHODZIMY,ZACHODZIMY!!!:D

DZien Dobry Bardzo :D:D:D:D:D Dziekuje za zdjecia które do mnie doszły Ja tez wczoraj wysłałam ale nie zdązyłam juz napisać Wam o tym na forum Szczerze mówiąc to nawet nie pamiętam do kogo wysyłałam więc jesli jest ktoś kto do mnie wysyłał fotki a ja nie odesłałam to prosze dać mi znać :):) U mnie @ nadal nie ma , susza w majtkach ...dosłownie Reniol jesli nie masz nic przeciwko , to napisz mi prosze jak tam z Twoim śluzem ? Bo ja juz sama nie wiem co sie ze mną dzieje :O Ale czekam wytrwale i jutro rano zrobie kolejny juz test ( dziesiąty chyba ) i mam nadzieje ze mi wyjdą krechy w liczbie dwóch :D:D:D Tak bardzo bym chciała :( Ja chyba zrobiłam jeden z większych błędów jakie mogłam i nastawiłam sie na ciążę ...tylko i wyłącznie ....A w pracy cały czas myślałam jak by tu urzadzić pokoik dziecięcy i jak dzidzia będzie wyglądać ...Tak bardzo się boję ze się rozczaruję ..:O Ale jestem dobrej myśli Misiaczkowa , faktycznie masz niezły wykres :) Prawie jak zapis z trzęsienia Ziemii :D:D Ale nie martw się nic :) Gdyby któraś z Was chciała to moja baaaaaardzo dobra znajoma jest specjalistą ginekologiem położnikiem więc mogla bym przesłać nr telefonu i w razie jakichkolwiek pytań Ona napewno zgodzi się odpowiedzieć i pomóc jak tylko będzie mogła najlepiej Wiem ze kazda z Was ma swojego lekarza , ale tak tylko proponuje i nie namawiam do niczego :) Wiecie co , wy wszystkie tak młodo i pięknie wyglądacie na zdjeciach ze ja pogłębiam swój kompleks na tym punkcie , bo ja od zawsze wyglądam na wiecej lat niz w rzeczywistości mam :O Nawet w pierwszej klasie podstawówki byłam najwyższa z wszystkich i wyglądałam jak bym ...\" nie otrzymała promocji do klasy następnej \":O:O:O ale taki już mój los :O Pozdrawiam serdecznie i całuje 3majcie się cieplutko :)

Witajcie!!! reniol, dzięki za podpisywanie się obydwoma rękami;) Ale wiecie, ja juz poważna wiekiem jestem:) Czekamy na dalsze wieści od Ciebie, bardzo dobre wieści:) misiaczkowa:) ja też tak czasem mam wieczorem, potrafię nieźle wciągnąć, ale potem spać w nocy nie mogę. Malutka jestem, więc chyba nie dałabym rady, tyle co Ty, ale mnie to pocieszyło, że nie tylko ja jestem smoczkiem. Eva_B, tak sie stało, że ja też dostałam Twoje zdjęcie, wyślę swoje, jak już odzyskam cyfrówkę. Nie wiem ile masz lat (muszę zaraz sprawdzić) ale jesteś bardzo piekną kobietą i proszę tutaj nie marudzić!!!! Pozdrawiam Was wszystkie razem i każdą z osobna:) Oglądacie może \"Duże dzieci\"? Uwielbiam ten program!!!

Cześć dziewczyny:) dzięki misiaczkowa za zdjęcie, właśnie tak sobie Ciebie wyobrażałam, śliczna i całą uśmiechniętą:D Eva_B proszę o zdjęcie bo nie dotarło do mnie, i poszę o fotki od reszty dziewcząt:) Ja znowu dziś zagrzebię się w robocie, oby był czas na pokazywanie się tutaj. Czekam na dobre wiadomości od Was:) Miłego dzionka życzę.

Hej! Ja też chcę zdjęcia!!!! Swoje wysłałam do Misiaczkowej, Reniolka, Jaguli, Genewy i Evy_B, jakby ktoś chciał jeszcze to poprosze adresy:-) A oto mój: asiaburza@interia.pl

Genewa- dziękuję bardzo:-) Ślub brałam 25.06.2005r. Było cudownie:-) Niedługo rocznica... ależ ten czas leci...

Heeloooooooo :) Dziekuję za zdjęcia :) Juleczka, masz świetna figurę :D Fajna z ciebie babeczka :) Ale ja myślałam, ze jesteś blondynką :) Terwyobrażenia :) Asik, byłas przepiekną panną młodą!!! No i wybranek.....dobra nie będę tu świntuszyć ;) Również z czułością i rozżewieniam wspominam ślub, ja brałam 17.09.2005, i w tym roku pierwsza rocznica. Ale chciałabym przezyć to jeszcze raz :D Może za 20 lat sobie złote gody wyprawimy ;) Kto jeszcze nie dostał zdjęcia ręka w góre :) Eva, a może lepiej maila nam podaj do tej pani. Ogólnie pomysł ekstra, ale ja to się będe zaraz krępowała tak przez telefon, do obcej baby ;) A przez pocztę to mniej :) Życzę miłego dnia :) Ja mam nieciekawy bo zaraz jadę do laryngologa,bedzie mi w uszkach grzebał Reniol tak trzymaj, nie ma co gadać, tylko się cieszyć!!! Udało ci się!!!!!! papap

ooooo widze ze ranne ptaszki juz nie spią :) Ja nie moge zasnąć :O:O I szczerze powiedziawszy nawet nie zanosi sie na spanie Genewo , dziękuje bardzo za komplement :) Mimo tego , ja mam jakąś zaniżoną samoocenę i straszne kompleksy więc cięzko mi brać komplementy do siebie :O Skonczyłam 22 lata 2 stycznia czyli mam juz 22.5 i jak narazie zaokrąglam do 23 ale juz postanowiłam ze od przyszłego roku będę sobie odejmować wiosenki :) Nie mniej jednak bardzo Ci dziękuje za te miłe słowa i czekam z niecierpliwościa na Twoje zdjęcie :) Julka_a ja nie wiem jak to się stało ze nie załączyłam zdjęcia dla Ciebie , kilka minut temu wysłałam jeszcze raz imam nadzieje ze teraz wszystko juz jest OK :) Asik wysłałam Ci maila i w sumie nie wiem jak to się stało ale dostałam Twoje zdjęcie w wordzie i nie mogę otworzyć :( A tak wogóle to jak Wam minął weekend ?? Ja nawet go nie zauważyłam :( Kompletnie bez sensu , ale jeszcze tylko 6tygodni i jade do Polski :D:D:D:D:D:

Misiaczkowa- dzięki za miłe słowa:-) Ja też chcę twoje zdjęcie!!!! Eva- maila dostałam ale bez zdjęcia, nie było załącznika. To zdjęcie które wysłałam mam tylko w wordzie i nie potrafię go inaczej zapisać, ale w najbliższym czasie przyniosę inne w jpeg.

Eva_B, to nie był komplement, tylko stwierdzenie faktu i zupełnie nie rozumiem tej zaniżonej samooceny, super Babeczka jesteś. Właśnie mój mąż potwierdził:) misiaczkowa, a co Ci się stało???, że musisz do tego laryngologa??? Oj, kobiety to mają życie, jak tylko pójdą do jakiegoś specjalisty, to ten im..., no wiecie co;) A, mój mąż po obejrzeniu zdjęć misiaczkowej, powiedział: do tańca i do różańca, koniec można z nią kraść. No i co?? Nic dodać, nic ująć. reniol, odezwij sie do nas!!!

miało być konie!!! konie można kraść!!!!

Cześc dziewczyny :) Kicia gratuluję !!!! Poproszę o zdjęcia. Oczywiście swoje także odeślę. Super, że poznamy się takży wizualnie. :) Pozdrawiam Mój e-mail: jolanda1@o2.pl . Przesyłam milion fluidków

uwaga uwaga podejmuję kolejną próbe wysłania zdjęcia :)

Eva_B mam nadzieję, że uda mi się Ciebie zobaczyć i powiedzieć, że jesteś śliczna, muszę się naocznie przekonać:D więc jak odespiesz nockę to wyslij fotkę (bo nie doszła). Asik przeslę Ci fotkę jak będę w domu bo w pracy nie mam:) Misiaczkowa dzięki za uznanie ale ja nie jestem zadowolona ze swojej figury;P a co do blondynki to nie pasowałby mi ten kolor, zawsze byłam ciemnowłosa:D