Zimowe starania 2005

stronki dla reniolka: http://www.mama.ciaza.info.pl/tryb-zycia.html http://www.poradnik.rodzinny.pl/opdn/opdn3.html http://twoja-ciaza.com.pl/dieta.html

http://www.twoje9miesiecy.com/

dzięki dziewczyny,znałazłam też kilka stron,wyczytałam,że badania wykazały szkodliwy wpływ ibupromu na zarodki u zwierząt,a u ludzie nie wiadomo,ale że należy nie brać,zwłaszcza w III trymestrze,bo może hamować akcję porodową, i coś tam o II trymestrze.Na początku nie wiem,ale mam nadzieję,że będzie ok.Przecież tyle kobiet tak wcześnie nie wie że jest w ciąży a bierze leki-tak jak np.kocica pisze.Także mam jeszcze jeden powodzik do zmartwień i do pomodlenia się żeby wszystko było ok:) Jeszcze dokończę o tej rozmowie na temat bety-może komuś kiedyś się przyda: ta dziewczyna napisała,że jeśli beta nie wzrasta i nie zagnieżdża się zarodek,tzn,że po ok.14 dniach nastąpi krwawienie poronne,które bardzo często przez dziewczyny które nie wiedziały że są w ciąży jest odbierane jako spóźniony okres.Więc jeszcze nadal czekam,to opóźnienie @ nie musi oznaczać,że wszystko ok.Oczywiście nadzieję mam straszną,mój mążpodchodzi do tego jednak jeszcze z dystansem,pewnie wychodzi mu to na dobre. Pielęgniarka dziś w laboratorium poużalała się nad losem kobiet-ile to się trzeba naczekć żeby wreszcie coś wiedzieć,ile nakłuć przy pobieraniu krwi itd.Ale poszło gładko,wyszłam,a pod drzwiami czekał facet: prawie 2 metry wzrostu,dobrze zbudowany a tak przestraszony że szok.Próbowałam go uspokoić że pani są miłe i delikatnie to robią,ale powiedział,że on tego nienawidzi,że potwornie się boi i wcale nie chce tam wchodzić:) Taki duży-a taki przestraszony,faceci chyba faktycznie mają obniżony próg bólu:D Zmykam coś zjeść,muszę czymśzająć głowę,bo 11 dni czekania ( od pierwszego testu) daje mi się już we znaki.... Asiku-gratuluję jaja-do roboty!!!Jedźcie gdzieś,wyluzujcie się i odpocznijcie:) Angela-gratuluję wycieczki i zakupów;) Fajnie tak na chilkę oderwać się od codzienności:) genewa,dzękuję za stronki-zaraz zajrzę Pozdrawiam-u nas znów szaro i przedburzowo :(

dzięki dziewczyny,znałazłam też kilka stron,wyczytałam,że badania wykazały szkodliwy wpływ ibupromu na zarodki u zwierząt,a u ludzie nie wiadomo,ale że należy nie brać,zwłaszcza w III trymestrze,bo może hamować akcję porodową, i coś tam o II trymestrze.Na początku nie wiem,ale mam nadzieję,że będzie ok.Przecież tyle kobiet tak wcześnie nie wie że jest w ciąży a bierze leki-tak jak np.kocica pisze.Także mam jeszcze jeden powodzik do zmartwień i do pomodlenia się żeby wszystko było ok:) Jeszcze dokończę o tej rozmowie na temat bety-może komuś kiedyś się przyda: ta dziewczyna napisała,że jeśli beta nie wzrasta i nie zagnieżdża się zarodek,tzn,że po ok.14 dniach nastąpi krwawienie poronne,które bardzo często przez dziewczyny które nie wiedziały że są w ciąży jest odbierane jako spóźniony okres.Więc jeszcze nadal czekam,to opóźnienie @ nie musi oznaczać,że wszystko ok.Oczywiście nadzieję mam straszną,mój mążpodchodzi do tego jednak jeszcze z dystansem,pewnie wychodzi mu to na dobre. Pielęgniarka dziś w laboratorium poużalała się nad losem kobiet-ile to się trzeba naczekć żeby wreszcie coś wiedzieć,ile nakłuć przy pobieraniu krwi itd.Ale poszło gładko,wyszłam,a pod drzwiami czekał facet: prawie 2 metry wzrostu,dobrze zbudowany a tak przestraszony że szok.Próbowałam go uspokoić że pani są miłe i delikatnie to robią,ale powiedział,że on tego nienawidzi,że potwornie się boi i wcale nie chce tam wchodzić:) Taki duży-a taki przestraszony,faceci chyba faktycznie mają obniżony próg bólu:D Zmykam coś zjeść,muszę czymśzająć głowę,bo 11 dni czekania ( od pierwszego testu) daje mi się już we znaki.... Asiku-gratuluję jaja-do roboty!!!Jedźcie gdzieś,wyluzujcie się i odpocznijcie:) Angela-gratuluję wycieczki i zakupów;) Fajnie tak na chilkę oderwać się od codzienności:) genewa,dzękuję za stronki-zaraz zajrzę Pozdrawiam-u nas znów szaro i przedburzowo :(

Reniolku nie denerwuj się !!! pamiętaj, ze zalążki wszystkich zarządów a przede wszystkim serduszka, mózgu i nerwów tworzą się dopiero po pewnym czasie, na początku jest zagnieżdżenie do ok tygodnia, potem dalsze podziały, potem tworzenie powłok zarodka z których będą powstawały zalążki odpowienidch narządów.... więc ta jedna tabletka na pewno nie zaszkodziła nadal śpię czuję sie jakbym wczoraj dobrze popiła :O ja chcę jechać na wakacje zanosi sie na to, że w lipcu pojedziemy nad morze... oby wypaliło... bo musimy odpocząć ;) idę budzić się dalej ;) [:D

wiecie,gdyby nie studia i inne zajęcia,mogłabym na tym topiku siedzieć po kilkanaście godzin na dobę,przerwa na sen i znów to samo-fajnie tu:) Ibupromem już troszkę przestałam się stresować,gorzej z tymi cholernymi wynikami.Byle do jutra-o tej porze za 24 godziny wszystko będzie jasne... biedna misiaczkowa-ocięta od świata,oby jak najszybciej do nas wracała:) Eva-ale by było miło gdyby obydwu nam się udało:) uciekam coś poczytać,pozdrawiam

Reniol będzie dobrze, nie martw się Eva_B czekam z niecierpliwością jak się sprawy mają u Ciebie, wiesz o chodzi;) mam nadzieję, że Ty również masz dzidzie pod sercem:) biedna misiaczkowa tak odsunięta od świata, wiem jak to jest ale pewnie szybko sobie z tym poradzi:)

Wróciłam do żywych i świata!!!!!!!!!!! Matko ale się od Was uzależniłam :D I od neta :D Brakowało mi tego klikania :) Burza spaliła kompa mojego ojca, router i jak na razie mamy inernet teylko na jednym kompie, czyli na moim :D Oddalismy do serwisu, może łykną ;) Reniol nie martw się, jedną tabletką nic sobie nie zrobisz :) Angelo dziekuję za usparwiedliwianie mnie Asik, miło mi bedzie razem z tobą oczekwiać efektów :D Razem bedzie nam raźniej :) Genewo jest mi starsznie miło, że twój mąż tak o mnie powiedział, wiesz co, nie mógł lepiej trafić z tym okresleniem, to dla mnie najlepszy komplement na świecie, bo zawsze będę do tańca i do różańca, a uroda przemienie :D Podziekuj mu i pozdrów serdecznie :) Moje Misio jeszcze Was nie widziało, bo padł mi komp, ale już dziś pokaże mu, że nie jesteście wirtualne, tylko realne :D Zanalazł się współczesny sw. Tomasz ;) Jeju mogła nbym klikać cały dzień, przez tę przerwę. T ęskniłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam cieplutko i do napisania!!!!!!!!!!

Witaj misiaczkowa!!! Nie daj się burzom!!!

Pewnie, że się nie dam :D Szkoda mi tylko rodziców, bo muszą kupic nowego kompa....jakos to będze. Zmyka na razie, bo tesciówka ma urodziny i biegniemy jej powinszować ;) Kpułam jej takie fajne mydełko w mydlarnii, o jakiś specyficznych własciwościach...zobaczymy czy sie spodoba.. Papapa miłego popołudnia :)

hej :D wklejam tabelkę bo była daleko :) NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ misiaczkowa....Martuśka....24....ZielonaGóra.........5...........20.05 julk_a............Sylwia......31......Szczecin.............5............30.05 Asik25...........Joanna......26......DolnyŚląsk........9...............02.06 Klaudyna74.....Klaudia......32......Radom..............3.............09.02 misia23..........Dominika...23.......Poznan................1..........15.02 reniol............Renia........22...... Katowice............5.............9.05 angela32........Pati.........32.......DolnyŚląsk....staranka od września kicia 76.........evelka.....29/30.....BW.................4.............05.03 tuptim..........gosia........32......Wroc............staranka zawieszone Eva_B...........Angela.......23......Staffs..........staranka od lipca \'07 monia26.......Monika.......26......Siedlce..........2.................26.03 Gruby miś..... Genewa....... Sabcial...........Sabina......32.......Racibórz..........9.............2.06 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........16.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....14.................ok.10.11 poczwarka....Marcia...27.......centrum...9 .................1 Grudzien no i prosze o uzupełnienie danych Genewę i Grubego misia :) .........................................poniżej pisane po 15 minutach: właśnie mnie rąbnęło znowu.... czytałam pobierze poprzednie nasze wpisy... o Waszych i o moich poprzednich starankach ... o tych chwilach napięcia przed @....i... rąbnęło mnie znowu ja nie chcę już udawać, że nie chcę być czyjąś mamą .... ja nie chcę wmawiać sobie, że to figura się psuje i rozstepy są na brzuchu nie do usunięcia ... ja chcę mieć te rozstępy i chcę mieć dziecko nie mam ochoty już tego przekładac i czuć się jak niepełna kobieta.... słyszałam ostatnio w telewizji tekst \"kobieta bezdzietna po 30 tce to nie kobieta\" .... mam dość!!! odkąd pamiętam chciałam mieć dziecko-już mając 16 lat o tym myślałam, wyobrażałam sobie jakie ono będzie, jak będę je wychowywać, jaką będę się starać być matką ja od zawsze chcę mieć dziecko.... mam dosć odkładania!!!! idę go gienia!!! niech sprawdzi w czym rzecz!!! wzięłam teraz antykoncepcję bo juz mi tam urosło cholerstwo- skąd wiem? bo brzuch twardy znowu się zrobił i boli kiedy nacisnę!! stąd wiem :( idę do niego i odstawiam to cholerstwo!!! jesli mi się uda, a mój dyrektor nie otworzy mojego kierunku to idę do drugiej uczelni też u nas... też kierunek kosmetologia ale na wydziale fizjoterapiii-troszkę inne przedmioty, troszke mniej intersujące ale i tak kocham ten kierunek wiec dam radę... będę na miejscu więc będę mogła i pracować i uczyć sie i starać o maleństwo...aż chce mi sie płakać tak mnie walnęło .... mężusiowi nić chyba mówić nie będę na razie bo On za bardzo się nakręca.... przepraszam, wiem... myślicie \"jakaś wariatka\" wiem, że przez tą swoją huśtawkę tracę w Waszych oczach... ale gdzie mam się tym podzielić??? nie mam gdzie już po prostu jestem zmęczona samym myśleniem, że może kiedyś.... ja chce działać... żyć tym... a nie planować... za długo juz planuję... przepraszam musiałam to z siebie wyrzuć to jest bardzo spontaniczne... nie oceniajcie mnie źle proszę... poprostu jest mi lżej :)

angela, wysłałam do Ciebie moje zdjęcie, ale wróciło, że niby adresu nie ma? Rozumiem wszystko to, co czujesz. Doskonale.

kochana angelo nawet nie myśl że będziemy Cię źle osądzać, koniec z takim myśleniem! po to jesteśmy by wyrzucić z siebie co nas boli, zawsze jest lżej po czymś takim:) Dobrze że nie odkładasz ciąży tylko postanowiłaś nie czekać:) Planowanie czasami aż szkodzi. A więc do dzieła kochana:D misiaczkowa fajnie, że jesteś i nie dałaś się burzy:D

dzięki dziewczynki juleczko lasko ty jedna!!! :D masz super figurę :);) genewo podaję Ci jeszcze raz : angelika_32@vp.pl spóbuj teraz misiaczkowa jesli to nie kłopot... wyślij moje zdjecia do julki bo prosiła w mailu z góry dzięki ogromne kochana zaraz sobie wszystko policzę ;) kiedy co i jak i zamówię testy ;) dosyć wmawiania sobie i odkładania :) postanowiłąm i mi lżej :) Asiku jaki potrzebny jest sprzęt do monitorowania jajeczek??? zwykły aparat do USG wystarczy czy muszę szukać gabinetu z jakimś specjalnym aparatem??? napisz proszę

angela, jest jeszcze potrzebny dobry lekarz-ginekolog:) Wysyłam swojego paszczurka:)

Genewo dobre dobre z tym dobrym lekarzem :D:D:D zdrowo sie uśmiałam :D:D:D lekarza juz dobrego mam ;) przynajmniej tak mi sie wydaje, bardzo go lubię i mam do niego zaufanie, gdyby mi sie udało, chciałabym by mnie prowadził tak jak teraz mnie kontroluje. On ma zwykłe USG - dobrej jakości myśle bo na takie wygląda ale nie wiem czy to wystarczy czy to musi być coś innego, nigdy go o to nie pytałam :)

dzięki angela:) a misiaczkowa na pewno prześle mi Twoje oblicze:)

Znam ginekologów, którzy uważają, że monitoring owulacji to upierdliwe zajęcie. Trzeba się na tym troszkę znać. Mam nadzieję, ze ten Twój wie, o co w tym wszystkim chodzi.

Angela---------jestem z Toba kochana!!!!!!!!! Myślę, że wszystko pójdzie dobrze, ładnie się samo ułozy!!!! I niczego nie tarcisz w naszych oczach :D Wręcz przeciwnie, na pewno każda z nas cie wesprze i pomoże :) Huraaaaaa :D Ja się bardzo cieszę, że zmieniłaś decyzję. Nie ma co tłamsic dalej swoich uczuć i kropka. Pragniesz maleństwa i to jest najważniejsze. Zamawiaj testy i do dzieła :) No to w takim razie zmieniaj tabelkę jak najszybciej, wykreślaj staranka od września i wpisuj datę nastepnej @ :D A mnie coś starsznie kłuje z boku!!!!!!!! Jeju ale nieprzyjemnie...matko oby nie na @ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Proszę...tylko nie na.....@ Zmykam :) papa

cześć znów:) angela-cieszę się że wracasz do starań:D To wspaniale,że nie walczysz sama ze sobą,tylko chcesz robić to,co na prawdę dla Ciebie ważne,a my Cię w tym tylko będziemy wspierać!!!Do roboty kochana!!!Działaj!!! misiaczkowa-witaj dla świata:) Burza w takim razie chyba wczoraj nad całą Polską przechodziła...straszliwa była,brrr,dobrze,że babcia u nas wszystko powyłączała. Dziewczyny,wiem,że piszę to po raz enty,ale muszę to napisać jeszcze raz:boję się tych wyników.Boję się,że nie będę miała siły dalej walczyć,jeśli się jednak nie udało.Boję się straszliwego rozczarowania,bo niby biorę pod uwagę,że mogło się nie zagnieździć,ale tak na prwdę całym sercem pragnę żeby wszystko było dobrze i bardzo w to wierzę.Jeśli jutro to wszystko pryśnie,to będzie mi bardz,ale to bardzo ciężko:( Proszę na jutro przygotować dobry zestaw pocieszający...Chciałam pojechać po wyniki jakoś wcześniej,może bedą przed 14,ale chyba tego nie zrobię,wolę rozczarować się wcześniej.Kurcze-to wszystko jest straszne.Ale myślę,że jeśli jednak się uda,to już nic więcej złego w tej ciąży nie może się stać,tyle martwienia na początek wystarczy w zupełności na długo:) Przepraszam,że marudzę,nie chcę dominować tego topiku swoimi problemami,ale tak jak angela-trochę mi będzie łatwiej jak to z siebie wywalę.Nie zwracajcie na mnie uwagi,wiem że jestem monotematyczna. misiaczkowa,a jeśli chodzi o kłucie,to na swoim przykładzie wiem,że ono absolutnie nie może stwierdzać czy się udało czy nie.Mnie kłuje ciągle,a jak się dowiedziałam od tej lekarki-do zapłodnienia doszło na pewno,tylko nie wiadomo co teraz.Więc na objawy zapowiadające @ nie ma co zwracać uwagi:) Dobra-zmykam,bo zaraz jeszcze jakiś powód do marudzenia sobie wynajdę i co będzie???Dość.Miłego wieczoru życzę,spokoju i dużo uśmiechów.

Hej dziewczyny dawno mnie nie było ale trochę miałam na głowie. Angelo nikt Cie tu nie potępi i nie tracisz w Naszych oczach no coś Ty każda z nas ma podobne huśtawki nastrojów. Ja sama czasem myśle, ze jestem zdrowo stuknięta bo chce bardzo dzidziusia /już drugiego/, licze dni płodne, patrze w majty - jak jakiś nałogowiec, czuje sie od tego wszystkiego uzależniona:( Lecz mam też dni gdy podchodze do tego na dużym luzie i zastanawiam się czy aby na pewno chce to dziecko czy dam rade, czy nie jestem z stara, czy nie bedzie za duża różnica wieku między dzieciakami /gdybym zaszła i urodziła to moja córcia będzie miała już skończone 8 lat/. Potem jednak znów czekam czy przyjdzie@ czy może nie. Mysle jednak, ze takie są kobiety zmienne, pełne wiary, wytrwałe itp. Wiem, ze tylko kobieta zrozumie kobiete, dlatego mamy tutaj te nasze TOPIKI. Dziś przeczytałam piękne zdanie: \"Kobieca twarz jest płótnem, na którym codziennie maluje ona portret siebie z przeszłości\" - PICASSO.

Reniu bedzie dobrze, wiara czyni cuda, trzymamy wszystkie kciuki. Jak nie miałaś żadnego plamienia i nie masz @ to bHCG wzrosło na 100%. Moje spadało co dwa dni ale przy tym miałam plamienia raz mocniejsze raz słabsze a potem przez 2 dni bardzo obfite wszystko w ciągu 2 -3 tygodni.

Sabcial piękne słowa Reniolku wcale nie jesteś monotematyczna... bo po to misiaczkowa właśnie topik założyła... i chwała jej za to, bo gdzie mogłybyśmy takie głębokie przeżycia wyrzucić??? no gdzie??? zaraz wklejam zmienioną tabelkę ;)

Reniol, teraz wrecz powinnaś pisac jak najwięcje, jesteś kochana pod obstarzałem spojrzeń :D Im więcje nam wóisz, tym wiecej możemy ci pomóc :D Nie martw się, wyniki będą bardzo dobre, zobaczysz :) Skoro test już wykrył stężenie 25, to poszło w górę jak nic hcg. Wiecej optymizmu :D Ja wierzę, że wszystko będzie dobrze i jutro bedzisz szaleć ze szczęscia :) Mocno cię tulam i sciskam :) Dziękuję za słowo otuchy :D Testuje w piatek. nie mam wielkich nadziei. Bo jutro biorę osatnie tabletki duphastonu, i powtarza się sytuacja z zeszłego tygodnia, że jak test niczego nie wykaże, to przestję brać duphaston i przychodzi @. Żeby choć jedna blada kreseczka, to od razu polece po leki....proszeeeee :) Tez uwielbiam tu pisać, mogłabym godzinami i wiem, ze to zakrawa na uzależnienie, ale serio, uwielbiam czytac Wasze posty i pisać i pisac :D do miłego :D

NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ misiaczkowa....Martuśka....24....ZielonaGóra.........5...........20.05 julk_a............Sylwia......31......Szczecin.............5............30.05 Asik25...........Joanna......26......DolnyŚląsk........9...............02.06 Klaudyna74.....Klaudia......32......Radom..............3.............09.02 misia23..........Dominika...23.......Poznan................1..........15.02 reniol............Renia........22...... Katowice............5.............9.05 angela32........Pati.........32.......DŚ.........ostatni cylk przed starankami ;) kicia 76.........evelka.....29/30.....BW.................4.............05.03 tuptim..........gosia........32......Wroc............staranka zawieszone Eva_B...........Angela.......23......Staffs..........staranka od lipca \'07 monia26.......Monika.......26......Siedlce..........2.................26.03 Gruby miś..... Genewa....... Sabcial...........Sabina......32.......Racibórz..........9.............2.06 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........16.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....14.................ok.10.11 poczwarka....Marcia...27.......centrum...9 .................1 Grudzien

oczywiście musiałam przestawić litery jeszcze raz ;) NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ misiaczkowa....Martuśka....24....ZielonaGóra.........5...........20.05 julk_a............Sylwia......31......Szczecin.............5............30.05 Asik25...........Joanna......26......DolnyŚląsk........9...............02.06 Klaudyna74.....Klaudia......32......Radom..............3.............09.02 misia23..........Dominika...23.......Poznan................1..........15.02 reniol............Renia........22...... Katowice............5.............9.05 angela32........Pati.........32.......DŚ.........ostatni cykl przed starankami kicia 76.........evelka.....29/30.....BW.................4.............05.03 tuptim..........gosia........32......Wroc............staranka zawieszone Eva_B...........Angela.......23......Staffs..........staranka od lipca \'07 monia26.......Monika.......26......Siedlce..........2.................26.03 Gruby miś..... Genewa....... Sabcial...........Sabina......32.......Racibórz..........9.............2.06 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........16.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....14.................ok.10.11 poczwarka....Marcia...27.......centrum...9 .................1 Grudzien czy dzis jest m jak miłosć czy jakis głupi mecz??? wie ktoś???

Wpadłam życzyć Wam dobrej nocki, trzymajcie się. Angela, znowu wiadomość wróciła.

Przegapiłam M jak Mdłośc !!!!!!!!!!!!!!!! Albo nie było?? Bo jakiś mecz leciał jak właczączyłam o 21. strasznie mnie cyce bolą, dziś rano jak się obudziałam, a w zasadzie obudził mnie ból sutków, a lezałam na plecach. Chyba zaczyna się moje comiesięczne nakrecanie ;) Właśnie pożarłam kanapki ze wszystkim co było w lodówce ;) Taka wiosenna kampania :) A wcziraj ciocia mi powiedziala, że schudłam...z czego się niezmiernie cieszę. Zajrzę chiba jeszcze dziś, więc nie mówię dobranoc :)

chyba nie przegapiłaś :) ja nie oglądam, rzadko włączam sama telewizor, ale mój mężczyzna mecz ogląda już od wielu chwil... Reniol, nie mogę się jutra doczekać, niech już nic nas nie trzyma w niepewności! Powodzenia! Angela! męska decyzja, czasem niektórzy tak długo zwlekają mówiąc, że jeszcze nie czas, aż któregoś dnia się budzą i mówią: \"już nie czas\"! Tobie również powodzenia! wszystkim nam... jak któraś będzie poprawiać tabelkę może wpisać: kasia, 32, Pruszków, @ brak od poprzedniego zaciążenia i niech nie waży się pojawić!

Gruby misiu--spóźnia ci się :D ? Reniol pisz jak najszybciej z rana...ale wiesz co skorzytałam na tych twoich perturbacjach ciążowych, bo nie muszę już golic nóg do końca życia ;) Trzymam kciuki mocno za jutrzejszą betę!!!! Juleczka już wysyłam zdjęcia Angeli :D