Zimowe starania 2005

Ello :) Angelooo....ty mnie zawsze o jakieś palpitacje przyprawisz ;) Ja tam w Twój wyjazd to nie wierzę, dopóki mi kartki nie przyślesz ;) Ja tam nie dopuszczam takiej mysli :( Fryzelko poleciało mi też :) A bo ja wiem kiedy, dopiero co meldowałam, że test dwukreskowy, a tu...czas rodzić prawie ;) Torba jest w trakcie pakowania, bo jeszcze się szlafroczek pierze i piżamka i takie tam, ale jako, że uważam iż mam duużo czasu spokojnie uzupełnię :) Malutka to spakowana chyba jest całkiem, jeszcze się okaże :) Utyłam.....i tu powinna być taka czerwona mordka ze wstydu....19 kg :o Koszmaaaar :) Zdjęcia wyślę, pewnie, już obiecałam genewie i tak zapominam cały czas, to jutro pełna mobilizacja i się pstryknę i wyśle :) A co do macicy...cóż powiększona, jak dla mnie to super :D To było by niesamowite :D Sabcialku, gruby misiu, reniolku, a znacie płeć maleństw? Reniol kiedyś wspominala, że chyba chłopczyk, a jak u Was? No i czy już wybieracie się na usg połowkowe?? Dziś się potulałam z meżem...dwa razy....qurcze ;) A potem miałam skurcze ;) Mówie do ślubnego...raz kozie smierć. Opierał się cholernik, ale cóż byłam silniejsza ;) hihih Paaaaaaaaaaaa

W ciązy macica się raczej powieksza :) Co do płci dzidziula nie mam pjecia za półtora tygodnia ide na USG połówkowe zabieram męża i córcie, może wtedy Pan Doktor powie nam co nosze pod serduszkiem :) Dla mnie nie am zanczenia ten dzidziuś jest tak wyczekany, ze chce tylko zdrowego dziecka :) Dzis od rana i już w nocy bolała mnie głowa :( Misiaczkowa to dobrze, ze się tulasz z mężem :) podobno sperma przyspiesza poród więc do roboty ;) Ty teraz w każdej chwili możesz zacząć rodzić, więc życze Ci szybkiego porodu - pamietaj, że na samym końcu czeka Cię nagroda i wielka duma. Nie martw się kg ja w pierwszej ciąży przytyłam 18kg i już po 3 miesiacach nic nie zostało a nie karmiłam piersią ale przy dziecku jest dużo pracy i nawet sie nie obejrzysz a bedziesz ZGRABNĄ MAMUSKĄ :) Dzis nic nie obie tylko to co musze bo głowa nadal mnie boli a juz tak długo miałam spokój :( Miłej soboty :)

Elooo :) Pustki ja zawsze w weekend :) Sabcial, oczywiście, najważniejsze jest by maleńkie było zdrowiutkie :D Jak będziesz po usg, to napisz :) Obudziłam się dziś zła, wszyscy mnie wkurzają, więc trzymam się z daleka od istot żywych A może to dlatego, że wstaję w nocy, bo jestem głodna i słyszę jak inni śpią w najlepsze, a ja siedzę i pożeram, bo z głodu to aż mnie trzepie :o A to pewnie przez ten fenoterol :o Dziś biorę ostatnie dwie dawki :D Ale brzuch mam wysoko, to pewnie jeszcze mam dużo czasu, bo zanim opadnie, a to przecież nie tak hop-siup ;) Miłego dnia :)

Mała zmiana w stopce :)

Hej babeczki! Fryzello, nie mam pojecia co oznacza powiekszona macica. W ciazy napewno rosnie. Ale czy 4 cm, to znaczace powiekszenie? Wszystko sie wyjasni juz w poniedzialek :) Trzymam kciuki jak zawsze! ;) Angela, spoko spoko. Jesli macie wyjechac, to wyjedziecie ;) Ja sobie chwale emigracje ;) jak tesknie za Polska, to przyjezdzam na tydzien w odwiedziny do rodzicow i po tygodniu wracam z przyjemnoscia do Norwegii :) Ale mam tez kolezanke, ktora szykowala sie do wyjazdu zagranicznego, troche sie przeciagaly formalnosci itp. i w miedzyczasie postanowili z mezem, ze jak zajdzie w ciaze w ciagu paru miesieczy to zostana, a jak nie, to pojada. No i zaszla i zostali w Polsce. Jakos im sie ulozylo i maja mala coreczke. Misiaczkowa, jak ten czas leci! Tylko nas nie opuszczaj jak urodzisz! Bo ten topik bez ciebie nie moze istniec! U mnie kiepski nastroj przez prace. Mam do kitu promotorki. Mecze sie od wielu miesiecy z analiza i nie umiem ruszyc do przodu. A czas ucieka. Jedna promotorka wogole sie nie zna, a druga grzebie sie z napisaniem komentarzy i ja stoje w miejscu. Nie lubie takiego postepowania. Zostawiaja czlowieka samego, cos sie wymysli, napisze, a jak przyjdzie do recenzji to zjada i odwala cala prace . Musze jeszcze pojechac do miasta. Spadl snieg i niech sie malzonek modli, zebysmy bezpiecznie zajechali autkiem... ;) :P

Cześć dziewczyny:) Wczoraj nie pisałam, bo nie było kiedy-byliśmy w Krakowie, mąż grał koncert z orkiestrą z Australii (znajoma tam mieszka i to zorganizowała) Wię do południa chodziłam z koleżanką z Krakowa po sklepach ciążowych (tam jest ich masa w przeciwieństwie do Katowic:o ) no i kupiłam bluzeczkę ładną i rajtki bo już wszystkie mnie cisną a zimno jak chodzę w zamych spodniach. Oczywiście najważniejszego, czyli spodni nie kupiłam, bo jakoś żadne nie odpowiadały tak na pewno, a mam nadzieję, że jedne mi wystarczą, więc muszą być super wygodne. W marcu przerzucę się na jakąś spódnicę i sukienkę i jakoś się do porodu dokulam;) No a po południu zostaliśmy zaproszeni przez babkę z Austrfalii na kolację do ... Sheratona...Matko...pierwszy raz byłam w tak ekskluzywnym miejscu, bałam się czy będę wiedziała jak się zachować przy stole i wogóle co i jak, ale po czasie było całkiem spokojnie. Full wypas jednym słowem. Dziś mąż gra w Warszawie, więc dzień samotny, za to byłam na długiem spacerze z psem:) Lekarz mi ostatnio mówił, że ok godziny spaceru dziennie powinnam zaliczać, to poród powinien być trochę łatwiejszy. Co do babci, dzięki za rady, ale to nie jest wszystko takie łatwe. sabcial- z nią się w ten sposób raczej nie da porozmawiać, bo ona albo twierdzi że my jesteśmy źli i chcemy coś jej zrobić, albo że ona jest najgorsza, na pewno nam przeszkadza i najlepiej żeby już umarła. Tak czy siak od czasu do czasu (średnio raz na miesiąc jest problem:o )Ja wiem, że ona tego nie robi specjalnie, patrzę na to co się dzieje jak na chorobę, ale jestem tylko człowiekiem i czasami jest ciężko. angela- może to i jest demencja, nie wiem. Ostatnio jej powiedziałam ,ze możemy pójść do lekarza, to będzie jej lżej. Ona nie chce, bo i tak je dużo leków na nadpłytkowość, nawet z tym nie może się pogodzić, więc o czymś innym nie ma mowy. Trudno, muszę ignorować jak tylko się da, ale to czasami jest bardzo trudne. Do pracy pójdę w tym tygodniu i za tydzoeń już tylko w poniedziałek bo jest konferencja i więcej się tam nie pojawię, trudno. Tylko nie wiem, czy lekarz tak na moją prośbę da mi L4 na tak długo (5 mies.)? Mam nadzieję, że tak, najwyżej coś pozmyślam. Fryzelko- czekam na wieści. U mnie czeka się 2 dni na wyniki bety, więc to różnie bywa. Macica rośnie w ciąży, ja na początku miałam właśnie takie kłócie jak na @, które świadczy o tym, że rośnie. Spokojnie czekaj, wszystko niedługo się wyjaśni:) No i ciągnij za sobą pozostałe dziewczyny, bo wszystkie zasługujecie na zmianę miejsca pobyta na tabelkę nr 2:) misiaczkowa- powodzenia dla Twojej macicy, mam nadzieję, ze spokojnie przyjmie rezygnajcę z leku:) No i pakuj się ładnie, bo to już ostatnie chwile:) angela- co do nauki języka to na studiach tak zazwyczaj jest, że mało można się go nauczyć, myślę, że najszybsza i najbardziej efektywna będzie nauka doradzona przez Lucyjkę, zresztą ona jest specjalistką , więc wie co mówi:) A co do Twojego wyjazdu- smutne to ale rozumiem że w pewnym sensie konieczne. Najważniejsze, żebyście byli szczęśliwi! Trzymam kciuki żeby było tak jak ma być kocica- witaj! Jak to dobrze,ze Hubcio pięknie rośnie i daje pospać rodzicom:) Ucałuj go i zaglądaj do nas częściej! misiaczkowa- jak będziesz wysyłac zdjęcia to do mnie też poproszę! Bo następne to już pewnie będą z małą Lidką:) A co do usg połówkowego, to nie wiem do końca. Idę 25 na normalną wizytę do gina, więc na pewno zrobi mi usg, jak zwykle, a 21 lutego zapisał nas do pani która robi specjalne usg sprawdzając dokładnie wszystkie kostki i narządy maluszka. Czy to jest usg połówkowe??? Napiszcie, bo wychodzę na ignorantkę... Mi też jak zwykle post wyszedł długaśny, ale co tam...Miłego dnia i odpoczywajcie dziewczyny!

Witam serdecznie. Misiaczkowa już niedlugo będziesz miała swoją Lideczke w ramionach. Pakuj torbę bo różnie może być, ja urodzilam w 38 tyg:). Ja nadal mam mało czasu na pisanie, troche nam Daniel choruje, wszysytko na raz sie przyplątało, skaza białkowa (chyba) , przeziębienie, żółtaczka ni e zeszła całkiem, no i ma anemie, dostaje kupe lekow i witamin i jest pzez to strasznie niespokojny , karmie piersią ale byly z tym problemy, juz myslalm ze strace pokarm, ale herbatki poki co pomagają. Widze ze jest szansza na kolejną ciaże na forum, fajnie by bylo, czekam na dobre wiesci, chyba ze cos przeoczylam bo czytam zawsze w pospiechu. uzupelnie tabelke bo cos u mnie braki jakies widze:) Misiaczkowa niedlugo ustąpi miejsca w tabeli numer 2 którejś z tabeli numer 1:) przeskakujcie dziewczyneczki przeskakujcie:):):) TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......CYKL STARAŃ....TERMIN @ Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk........... .17...........25.01 angela32........Pati.......33.......DŚ............... ... ..5............06.01. Fryzella26....Donata.....26......Białystok.......... .6............16.11 Lucyjka........Kasia.......30......K-ce................ ....8...........02.01 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............37........ ......29.01.07 Juskach .......Justyna.....25......Centrum....????...............??? ?????? sabcial..........Sabina......32......Śląsk.........21... ..........ok. 21 maj gruby miś......Katarzyna..32.....Pruszków....21..............20-2 6 maj reniol...........Renia........22.....Katowice.....17.... ...ok.15 czerwiec Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26...Jola.......26........Piła........3200...... ..HUBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...27.......centrum...............Daniel...17.11.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca.......... .Jagodka...ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........?????.......... .?????????

tak Reniolku, to usg, na które idziesz w lutym będzie połówkowe :) nas takie czeka za ponad tydzień, pojedziemy z mężem i z Wojtusiem :) wczoraj byłam u gin. wszystko dobrze, był krótki podgląd na maleństwo i wygląda, że będzie synek :D - mam nadzieję, że specjalista od połówkowego potwierdzi :p bo jak nie, to małgosia będzie ubierana po męsku misiaczkowa pakuj walizki :D nie znasz dnia ani godziny, ja tam nigdy nie widziałam, żeby mi się brzuch obniżał, z tym też różnie bywa ;)

Poczwarko zdrówka życzę! oby maleńki jak najszybciej wydobrzał i rósł silny- Mamusi na pociechę :)

:D To nam sie chyba wysyp chlopakow szykuje, bo i u Grubego Misia i Reniolka ;) Jeszcze mam pytanko o duphaston. Jak go bralyscie, to mialyscie bardziej bolesne @? Mnie bardzo jajniki bola tym razem. Mocne klucie od czasu do czasu, mimo ze to juz 5 dc. :O

Elo :) Gruby misiu, to znaczy, że brzuch się nie musi obniżyć?????????? Wszyscy ciągle mówią, że ma się obniżyć, a że ja mam jeszcze wysoko..... e to ja już nic nie rozumiem :o Plis napisz coś więcej!!! :) Lucyjko..okresy były jak dobrze pamiętam różne, jedne bardziej a inne mniej, to chyba bez związku :) Ale ja się tam nie znam, brałam go przed ciążą zdaje się 2 miesiące, to raczej nie powinnam się wypowiadac :) Reniol....Sheraton...to brzmi dumnie :D Oczywiście, że zdjątka wyślę, zapytowywuję komu jeszcze :) Poczwarko, torba prawie spakowana, brakuje kosmetyków i pierdół typu ręcznik czy szlafrok :) I już mi wszystko jedno, czy urodzę przed zdaniem egzaminu czy po ;) A jeszzce przeboje z łóżeczkiem dziś doszły Tak to jest z grzecznosciowym umawianiem się :( Miał je znajomy przywieźć pod koniec grudnia, z tego zrobiła połowa stycznia a dziś dzwonił, że w drugiej połowie stycznia....kompletnie niepoważne podejscie, więc szukam jakiegoś taniego kuriera i w poniedziałek obdzwonię kilka firm i w ten sposób będę miała łożeczko jeszzce w tym tygodniu :) A bo ja wiem, kiedy temu znajomemu zachce się przyjechać. No jak tak można, przecież to już powinno stać :( Jestem normalnie załamana :( Oczywiście się poryczałam na maxa, malutka to nie ruszała się ze dwie godziny, a oczy mam jak królik, takie czerwone :( Poczwarko, nie martw się skazą, moja szwagierka ma synka ze skazą i seerio nie ma wielkiego problemu, da się to sprytnie omijać :) Ale szkoda maluszka, że choruje :( No to spadam czytać....przede mną Mrożek i Różewicz :) Same dramaty.. :)

misiaczkowa, poczytaj głośno :D lubię dramaty tych panów:) brzuch ma się niby obniżyć... ale to nie jest jego obowiązek :) z nieobniżonego też dziecko wyskoczy, jeśli będzie chciało! odstaw leki i informuj na bieżąco :) łóżeczkiem się nie przejmuj, na początek i tak Lideczka bedzie tak malutka,że w koszyku sie zmieści ;) a serio, to noworodki w łóżeczkach czuję się zagubione i najlepiej im blisko mamusi albo w gondolce wózka :) no, wiem, wiem... chciałabyś mieć wszystko dopięte na ostatni guzik... tymczasem nie widzę powodu do martwienia się :) czytaj, czytaj :p

TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......CYKL STARAŃ....TERMIN @ Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk........... .17...........25.01 angela32........Pati.......33.......DŚ............... ... ..6.............03.02 Fryzella26....Donata.....26......Białystok.......... .6............16.11 Lucyjka........Kasia.......30......K-ce................ ....8...........02.01 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............37........ ......29.01.07 Juskach .......Justyna.....25......Centrum....????...............??? ?????? sabcial..........Sabina......32......Śląsk.........21... ..........ok. 21 maj gruby miś......Katarzyna..32.....Pruszków....21..............20-2 6 maj reniol...........Renia........22.....Katowice.....17.... ...ok.15 czerwiec Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26...Jola.......26........Piła........3200...... ..HUBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...27.......centrum...............Dan iel...17.11.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca.......... .Jagodka...ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........?????.......... .????????? byłam wczoraj pierwszy raz w pracy po świątecznej przerwie :D jak ja kocham swoją pracę :D dziś też lecę więc pa pa

Cześć dziewczyny:) misiaczkowa- no znam ja takie grzecznościowe umawianie. Nie dość, że nie robi się tego na co się umawialiście, to potem jeszcze taki znajomy jest obrażony, że się kogoś innego poprosiło o pomoc:o Spokojnie, nie płacz, znajdziesz kuriera i będziesz nam tu zaraz opisywać śliczne łóżeczko dla małej królewny:) angela- jak ja Ci zazdroszczę, że tak lubisz swoją pracę...Ja już się nie mogę doczekac tego L4...chyba postaram się, żeby już jutro je mieć. No nie daję rady i koniec. Ósemka mi zaczęła rosnąć Najpierw to było \"tylko\" nieprzyjemne ale dziś od rana czuję coraz silniejszy ból. Cholera, będę się musiała tak męczyć aż do porodu??? Mam niby jakąś zawiesinę do smarowania tego miejsca, ale nie wiem, czy teraz będzie działać...A chyba nic więcej nie można z tym zrobić:( No i chyba coś jeszcze chciałam napisać i nie wiem co...Może potem mi się przypomni... Miłej niedzieli!

Hello! Zima u nas ;) Spadl snieg i -4. Brrrrrrrrr Angela, zazdroszcze ci podejscia do pracy :D Widze nowa tabelke? Styczen, to taki ladny miesiac, zeby zaciazyc, nie ? :P Milej niedzieli!

heloł wpadłam tulko na chwilkę, bo jestem w trakcie usypiania małego :D. Coś nam kiepsko dzisiaj idzie :D Misiaczkowa, pakuje walizki!!!! Mi się brzuch obiżył jak Hubcio był już na świecie, na sali porodowej :D. Wszyscy mówili, że jeszcze pochodzę, bo mam brzuch wysoko, a ja urodziłam 2 tygodnie przed terminem. Z tym obniżeniem brzucha to jakiś przesąd chyba :). Albo u każdego to przebiega inaczej :). Buziaki dla Was. Leeeeeecęęęę

miało być:\"Misiaczkowa, pakuj walizki\" :D Ups. Wywróżyłam czy co? :D

misiaczkowa, ale tak "bez słowa" do szpitala się nie udajesz??? melduj się :) najlepiej, co godzinkę ;)

Hej Dziewczynki gdzie sie podziewacie? Misiaczkowa odezwij sie ,no co tak bez pozegnania Lucyjko jak tam u was zima bo u nas jesienne klimaty. Asik a ty gdzie sie podziewasz, kawka stygnie :D Kocico Reniol mi prawie od razu usuwali ósemki ,niestety one sie szybko psują ale jak ty wytrzymasz ten ból,mozesz brac jakies przeciwbólowe tabletki? Ja zestresowana ,bi nie wierze ze ja w ciązy przeciez mam okresy i to obfite ale co innego moze byc? moze znów rosnie jajies paskudztwo,oby nie.Wieczorkiem napisze jaki wynik.

Fryzelko- trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku i żeby to była zdrowa, bezpieczna ciąża!:-) Jestem, jestem ale zaraz muszę zmykać, pracka wzywa. Ale będę się pojawiać:-)

Jestem jestem, ale spieeeee..... zasnelam w autobusie do pracy (1,5 godz.) i jestem nieprzytomna. Misiaczkowa, zycze szybkiego porodu, ale nie tak bez zapowiedzi :P sie odezwij, co???? Reniol, wspolczuje zabka. A czy mozna brac znieczulenie u dentysty w ciazy? Jakby zab byl tuz pod powierzchnia, to mozna przeciac dziaslo. Ponoc mniej boli wtedy :O Fryzello, deszcz leje i juz po zimie... jak nie ciaza to co? Skoro pecherzyk, to znaczy, ze wypelniony plynem... moze jakas cysta? Ale w srodku macicy, to bardzo dziwne. Oby jednak zdrowa fasolka! trzymta sie babeczki ! Ja zapalki w oczy i do pisania.....

Eloo :) Jeeeestem jestem ;) Wczoraj nieco pospałam i duużo czytałam i nie miałam kiedy usiąść i napisać. Ależ oczywiście, że ja tak bez słowa to nie pojadę :D Jak nie ja to Angela da Wam znać co się dzieje, ale chyba jeszcze mam dużo czasu :) W każdym razie męczą mnie skurcze, brzuch się ciągle stawia, jednym słowem moja macica się połapała, że nie ma już tableteczek :o Ależ to upierdliwe uczucie ;) Noo zobaczymy co z tego wyjdzie. A co do łożeczka to na razie spoko, skoro mam 3 tygodnie do pełnego terminu, to liczę na to, że zdąży je ten znajomy przywieźć. I już nigdy więcje takich akcji!!!!! Ehh ale mam nauczkę :( Gruby misiu, no te dramaty \"wcale niezłe\" ;) W zasadzie nie sprawiają trudności interpretacyjnych, szybko się czyta i ubawiłam się przednio podczas lektury :D Fryzellko... czekam z niecierpliwością na wynik :D Mam nadzieję, że to mały człowieczek i będziesz miała wspaniałą niespodziankę :) A jak się czujesz?? Masz jakieś ciążowe objawy?? A reszta jak się okaże, że to to ciąża to biegiem marsz i zaaaaaaaachodzimy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Lucyjko ja tak miałam wczoraj, spałam do 12, poczym oczy mi się cały dzien zamykały :o Koszmar... Kawke sobie dożylnie podaj ;) Too paaaaa i miłego dnia :D (czuję, że rymuję) ;)

ha! bo zima to czas na sen zimowy wstałam o 8, wyprawiłam Trollki do przedszkola, zrobiłam młodemu kaszkę i... położyłam się jeszcze \"na chwilę\" dopiero wstaliśmy :D

Taaa zdeecydowanie zaliczam się do rodziny misiów ;) Ja też się na chwilkę położyłam ;) I dopiero wstałam :o A mogłabym tak caaały dzień :D Lekarza zabronił przytulania, a co zrobić jak się baardzo chce ;) ??A może tak udawać, że on tego nie powiedział??? Ojj raaaz..... ;) Fuu ale świntucha ze mnie ;) hyhy

a czym argumentował? jeśli uznasz, że jednak tego nie mówił, to... bawcie się dobrze... bo po porodzie nie od razu będzie łatwo ;)

HELOŁ :D hop hop wołam i macham do was zakopana książkami po sama szyję ;) jeju w ten weekend będzie masakra...;) myślałam, ze Fryzelka juz zostawiła wieści na topiku...:O noo Misiaczkowa jak Ci powiedziałam: zanim wsiądziesz do auta masz zadzownić i poinformować, że się do szpitala wybierasz... a potem dopiero możesz jechać ;) co z tym Rabenem??? dzowniłaś??? postaram się zadzownić do Cię wieczorkiem ;) idę kuć, wkuwać, stukać i jak tam się jeszcze na to mówi ;) buuuuziiiaaakkk

A \"boja\" się, że zacznę rodzić....czubek ;) Fryzelko i co????????????????????????????????????????????? Trzymam kciuki!!!! Angelo, na razie jeszcze czekamy, bo ten facio ma jeszcze zadzwonić kiedy dokładnie przyjedzie, to może wtedy jakoś zagadamy, żeby wczesniej :) Jak na razie, to nie czuję się specjalnie porodowo, pewnie spokojnie donoszę do terminu, tylko teraz mialam stracha po odstawieniu tabletek na skurcze i pewnie stąd te myśli o rychłym porodzie :) Noo to pa :) A gdzie się Asik podziewa??? Nie pisala dziś nic...

i Fryzellka też mogłby dać życia znak... Misiaczkowa, masz moje błogosławieństwo :) jesteś gotowa, możesz przy pomocy męża zmiękczać szyjkę i ułatwić Sobie tym samym troszkę trudy porodu ;)

HEJ Dopiero przyszłam uff. Mam wynik 1,20 czyli wiecie co to znaczy ,chce mi sie płakac ,wyc a tak marzyłam ze moze ale niestety nie tym razem.Dzwoniłam do gina, mówił ze ten pęcherzyk to zmiany hormonalne ,mój organizm szaleje.Po miesiączce mam przyjsc na tczo i zrobi mi jeszcze usg a pózniej bede miała zabieg.Pytałam jego czy badania mogą sie mylic i powiedział ze oczywiscie nie daje 100 procent ze nie jestem ale wynik mówi za siebie.Zobaczymy co usg wykaze.Co o tym myslicie? Misiaczkowa o jestes to dobrze jeszcze b adz z nami bo bez cibie jakos pusto.. Czy znałyscie kogos kto miał przegrode ,bo sama niewiem o co chodzi?czytałam na necie ale jednak róznie to bywa. Dzieki za kciuki

Fryzelko a już myślałam, że jednak... choć rozum podpowiadał co innego...:O ale wiesz kochanie o tym, że wszystko ma swoje miejsce i czas... nasze dzieciątka też... pojawią się wtedy kiedy przyjdzie ich czas... zapisany w gwiazdach... widocznie na nie jeszcze czas nie nadszedł... więc siedzą i czekają... na niebiańskich ławeczkach... majtają nóżkami z niecierpliwością :) i pytają: czy to już??? jeszcze nie... dostają odpowiedź... jeszcze troszkę musicie zaczekać... ale już niedługo przyjdzie i na Was czas...:) dobranoc