Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

Czas faktycznie oszalał... Ja co tydzień w poniedziałek idę na szkołę rodzenia i wracam przerażona, że to wszystko o czym mówią przejdę na własnej skóze i że będę musiała sobie poradzić z malutkim, króchutkim dzieckiem... Potem we wtorek, zaczyna się kolejny tc, wydaje mi się, że to jeszcze strasznie daleko. Potem coś tam się dzieje w ciągu tygodnia i nagle znów jest poniedziałek... Wczoraj sobie uświadomiłam, że mam na razie tylko ubranka, i to bez czapeczek, skarpetek i kaftaników...A gdzie cała reszta? Kiedy to wszystko zorganizować? Zastanowić się? help.... Ale mam mały sukces: udało mi się ugotować cały obad w godzinkę:) Chyba pierwszt raz w życiu! Jestem z siebie dumna:D Fryzelko-życzę przyjemnej podróży, uważaj na siebie i wracaj do nas szyko:) Zmykam, muszę się umówić do lekarki po skierowanie na morfologię i tysiąc innych rzeczy, pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Bylam dzisiaj u poloznej na kontroli. Zmierzyla mi brzuch (od kosci lonowej do dna macicy) i stwierdzila, ze jest ponizej normy. Wyslala mnie zaraz na usg, ale wyglada, ze wszystko jest OK. Nasza mala jest faktycznie drobna jak na swoj wiek ciazowy (ok. 2500 g wg wyliczen obwodu glowy, brzucha i kosci udowej, a tu w Norwegii przecietna jest 3000 g w 37 tc), ale wody sa w normie. Z reszta ja tez nie jestem duza i gdzies te 12 kg musialo sie podziac, nie? A poza tym wiadomo, ze waga wg usg nie jest do konca miarodajna. Wg poloznej urodze w terminie dziecko ok. 3 kg. :) Za 2 tyg. mam kolejna wizyte i usg, zeby skontrolowac przyrost wagi. Dzisiaj w szpitalu moj maz spotkal dwie pary, ktore z nami chodzily do szkoly rodzenia. Obie dziewczyny mialy termin na 23.09 i obie wyladowaly 2 tyg. wczesniej na porodowce. Mnie sie az tak nie spieszy :O Jeszcze z tydzien musze posiedziec nad praca, a potem bym chciala przynajmniej tydzien prawdziwego odpoczynku. Moj maz obstawia urodziny na 30 wrzesnia, a ja mam jakies przeczucie do 7 pazdziernika ;) A jak wy myslicie? Aha, pieluchy u mnie w szpitalu daja, ciuszki mozna miec swoje jak sie chce, ale trzeba ich pilnowac. Golic sie nie trzeba, polozna tez tego nie robi. To ja sie ufryzuje na ile dam rady sama :P Na wywolanie porodu biora dopiero 12-14 dni po terminie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......CYKL STARAŃ....TERMIN @ Asik25........Joanna......27...DolnyŚląsk..........2.... ...........12.09 angela..........Pati........33.....DŚ................. staranka zawieszone TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........TC.........TERMIN PORODU Lucyjka........Kasia.......30......K-ce............36 ...........ok.04.10 Reniol...........Renia......23....Katowice........29.... .. ...........27.11.07 Fryzella26....Donata......27......Białystok.....14...... . . .......15.03.08 Naughty........Angela.......23......Staffs........15 .........05. marca 08 TABELKA III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26....Jola........26........Piła........3200..... . HUBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...28.....centrum.................Dan iel....17.11.06 jagula..........Ilona......31.....ok.Żywca....3150.....J agodka...ok.10.11 kicia 76........evelka....29/30.....BW...................?????... ....?????? misiaczkowa...Martuśka...24.....ZG........2850....Lidecz ka....13.01.07 gruby miś...Katarzyna..32.....Pruszków....3030... Maciuś....30.04.07 sabcial......Sabina........32.....Śląsk.........3700...B artuś.....28.05.07 Czesc :) Aleee milo sie Was czyta , jestescie wspaniale ! Tyle ciekawych rzeczy mozna sie od was dowiedziec , to dla mnie naprawde duzo , juz mnie tak bardzo nie przeraza to wszystko bo wiem ze wy wszystko wiecie i w razie \" W \" nie zostawicie mnie na lodzie i poradzicie mi co i jak :) W piatek dostalam list ze szpitala ze 18.09 mam sie zglosic na konsultacje do jakiegos profesora , napisali ze zrobia mi badania krwi , moczu i usg .Mam nadzieje ze mi powie czy to chlopczyk czy dziewczynka :) No i oczywiscie ze potwierdzi ze u Maluszka wszystko jest ok , ze jest zdrowy jak rybka , bo to jest najwazniejsze. Brzuch rosnie i mimo ze w swoje spodnie jeszcze wchodze to juz mysle o kupnie nowych o biustonoszu nie wspomne , musze sobie kupic albo uszyc ze spadochronow . :) Poniewaz jestescie doswiadczone chcialam Was zapytac o to czy : jesli brzuch jest taki bardziej rozlany na boki i ogolnie widac juz ze \"idzie mi w talie i boczki \" to raczej wrocy na chlopaka ? czy dziewczynke ? :) Pozdrawiam Was serdecznie i zycze duuuzo zdrowka i nie dajcie sie jesiennej grypie Buziaczki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naughty- po twoim poscie widać że jesteś szczęśliwa, radosna i te przykre dni masz już za sobą:-) Rozumiem że alergia na pszczółki twojego mężczyzny już wam nie zagraża ani nie dokucza:-) Kurcze, kiedy ja poczuję jak to jest być w ciąży? Chcę poczuć i przeżyć tę magię!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Naughty! Z tego co slyszalam, to brzuszek na chlopca jest wystajacy do przodu, a rozlany na boki i biodra to na dziewczynke. Ja podobno mam takowy, chociaz nie umiem sama tego ocenic :P Ale faktycznie poszlam bardziej w biodra, pupe i uda niz w konkretnie w brzuch. Tylko czy to nie zalezy ogolnie od typu sylwetki? Niech sie wypowie Gruby Mis! Ona ma porownanie z brzuszkami przy chlopcach i przy dziewczynkach 👄 Asik, ty tez napewno doswiadczysz tej magii (i tych \"magicznych\" bolow w krzyzu i mdlosci ;) :P ❤️ Zmykam do wyrka - ja kochac spac, a przynajmniej lezec wygodnie :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik jestem naprawde szczesliwa ( kiedy nie mysle o tym ze w tym miesiacu musimy jeszcze kupic samochod i szukac wiekszego domu , bo w tym mieszkaniu ciezko bedzie w 3ke :( )Poza tym staram sie myslec pozytywnie na kazdy temat i mam nadzieje ze dzidzius bedzie pogodny i zawsze usmiechniety :) Nie martw sie , Twoj czas juz nadchodzi :) Zobaczysz ze zanim ja i Fryzelka przeskoczymy do drugiej tabelki Ty juz bedziesz sie rozpisywac na temat usg i ze widzialas bijace serduszko i pulsujaca pepowine , ze Twoj maluszek jest zdrowy i zastanawiasz sie czy kupowac juz pierwsze mubranka czy poczekac jeszcze:) Mocno w to wierze i trzymam kciuki za Ciebie i Twojego meza !! Jesli chodzi o mojego meza to juz czuje sie dobrze , skonczyl brac antybiotyki , opuchlizna zeszla na kostke ale jest o niebo lepiej . Dziekuje za troske :) Zmykam pod prysznic , zalapie sie na koncowke Majewski Show i lecimy do spania bo jutro 4:30 pobudka i do pracyyy 😭 Buziaki dla wszystkich ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyjko wlasnie nie wiem dokladnie jak to jest ale u mnie w pracy sa 3 dziewczyny w zaawansowanej ciazy i powiem Ci ze dwie wiedza ze beda mialy chlopcow i maja wlasnie takie rozlane brzuchy i zdecydowanie poszlo im w krzyze , plecy i pupe .Jedna nie wie co bedzie miala , tzn nie chcieli z mezem wiedziec i wlasnie ona ma wyjatkowo zgrabiutki brzuszek , wypiety do przodu i co ciekawe ma sliczna talie i wyglada zupelnie ineczej niz dwie dziewczyny o ktorych pisalam wyzej , z tym ze ona twierdzi ze ma przeczucie ze to synek , wlasciwie jest pewna na 99% ze bedzie synus ... i teraz mam dylemat jak ta zagadke rozgryzc :)Jak narazie doszlam do wniosku ze kompletnie sie juz zakrecilam i ze nic nowego nie wymysle , ze widocznie to zalezy od budowy i genetyki (??) Nie wiem naprawde , ale nieustannie doszukuje sie u siebie czegos co jasno by mi \"wrozylo\" na synka ;) Moje najwieksze marzenie ...ehhhhhh ;) Teraz juz naprawde uciekam Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie zawsze brzuch tylko z przodu :) nie mam za wiele zdjęć z czasu ciążowego, bo nie lubię być fotografowana, ale właściwie w każdej ciąży \"nosiłam się, jak na chłopca\" tak mi mówiono ;) z maćkiem mnie wypryszczyło na żuchwie, co miało wg niektórych jednak zwiastowć dziewczynkę :) to tylko takie mądrości ludowe... które mają się nijak do faktów :) ale powróżyć sobie można!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witajcie z rana :) Eh, z tymi przesadami .... Mnie do teraz kolezanki wmawiaja chlopaka, a usg 3 razy potwierdzilo dziewczynke. Nawet wczoraj polozna mi sie pyta: Czy ja ostatnio mowilam, ze bedzie dziewczynka? (a ja lekko spanikowana) - No, tak! Ale jak siostra zmienila zdanie, to prosze nam teraz powiedziec, bo biedaczek bedzie musial chodzic w rozowych ciuchach!!! . Ale ona, ze teraz tez ewidetnie dziewczynka :D Naughty, juz pewnie niedlugo dowiesz sie na usg kto u ciebie mieszka. Kiedy masz scan w UK? Jedziesz jeszcze do Polski na jakies badania? A moze akurat przeczucie sie spelni i bedzie synek? :( Wczoraj mi sie polozna pytala czy mam skurcze. A ja, ze nie. Za to dzisiaj w nocy cos mnie zlapalo. Bole w krzyzu i skurcze macicy, dosc nieprzyjemne :( Raz na godzine? Nie wiem wlasciwie jak czesto, ale na tyle mocno, ze budzily mnie co 2 godziny przez polowe nocy. Do rana jednak przeszly. Co to moze znaczyc??? Ja nie chce jeszcze rodzic! 😭 Mala ponoc jeszcze nie wstawiona w kanal, a ja nie czuje obnizenia brzucha. I wogole nie jestem gotowa!!! Mam tyle jeszcze do zrobienia! :O P A N I K A !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyjka :D jesteś na ostatniej prostej i któregoś dnia niespodzianie staniesz na mecie :) macica musi sobie trochę potrenować, przed wielkim dniem! na pewno słyszałaś o skurczach \"przepowiadających\"? ciesz się, że pojawiły się dopiero teraz :) ale bądź już gotowa!!! wojtuś ma obsmarkane rękawki piżamy i gluty do pasa... jesień... jesień... maciuś zaczyna częściej kichać... jesień... jesień... czy już Wam pisałam, że jesień nie jest moją ulubioną porą roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Lucyjka- no to teraz tylko wypatrywać Linki!:-) Będziemy czekały na wiadomości z niecierpliwością, czy czasem nie piszesz że to już:-) Gruby Misiu- niestety jesień sprzyja przeziębieniom, szczególnie u dzieci... ehhh, cóż zrobić... Rok temu dwie kreseczki, hmmm, ciekawe jak wygląda swój własny test z dwiema kreseczkami... Ja czuję że @ nadchodzi... a może nawet już jest, zaraz pójdę sprawdzić... Wobec tego od czwartku clostilbegyt... Misiaczkowa- pamiętasz może ile za niego płaciłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu 🌼 Oj jesienne przeziebienia :O Wspolczuje Misiu! Jesien jest do kitu - gadzam sie 🖐️ Jak twoje dzieciaczki czuja sie w przedszkolu? Chetnie wracaja tam po wakacjach? A jak bardzo takie skurcze sa przepowiadajace??? Na tydzien przed porodem? dwa tygodnie? 3 dni?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyjko, skurcze przepowiadające w różnym natężeniu, mogą pojawiać się przez cały ostatni trymestr! i niestety, nie da się na ich podstawie określić, kiedy się zacznie \"na prawdę\" ;) jeszcze po drodze może się zdarzyć, że będziesz myślała, że to już... skurcze będą pojawiać się regularnie... a potem, jak gdyby nigdy nic... ustąpią! tak, tak... fałszywe alarmy to nie rzadkość :p Asik 🌻 jeśli to @... to oby ostatnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zapomniałam dopisać, tak! dziewczynki bardzo lubią swoje przedszkole i chętnie do niego wróciły! już pod koniec wakacji tęskniły i chętnie się w przedszkole bawiły :) troszkę obawiałam się o tonię, bo po dwóch latach w maluszkach poszła do średniaków, a ona nie wszystkie zmiany lubi! ale mówi, że kocha panią dorotkę :) czyli nie jest źle! i -jak dotąd ;) nie mieliśmy jeszcze problemów z porannym wstawaniem, no i tonia \"wydoroślała\" na tyle, że nie robi już cyrków przy ubieraniu... tylko sprawdza metki, czy ubranka są na 5 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruby Misiu- wspaniale się czyta o twoich dzieciaczkach:-) A metki przeciez trzeba sprawdzać! Jeszcze byś jej jakieś dziecinne chciała włożyć i co wtedy...:-) Jeszcze nie byłam w wc, ale nie będę świrować... idę i co ma być to będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik, a moze to jednak nie @, co??? Postrasz ja clo i niech spada! Tym bardziej, ze ja niedlugo zwolnie miejsce w tabelce i trzeba je zajac poki cieple ;) 👄 Gruby Misiu, czyli nic pewnego? Ale mam pietra ! 😭 :P Fajnie, ze dziewczynki lubia przedszkole :) No, Tonia to juz prawdziwa panienka :D A jak sie sprawuja chlopcy? Macius zywczyk czy spokojny? Jak ze spaniem i jedzeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciuś jest raczej spokojny :) czasem całkiem długo potrafi leżeć sobie sam i obserwować, lubi bawić się zabawkami na pałąku, ostatnio zauważył, że ma takie słodkie stópki ;) to też interesujące! ale umie też domagać się naszej uwagi :) bardzo lubi być noszony i przytulany, łaskotany, rozśmieszany! ogólnie dziecko pogodne :) co nie znaczy, że nie zdarzają się chwile, w których zupełnie nie wiemy jak mu pomóc... bo płacze, a nie umiemy odgadnąć z jakiego powodu :( o! teraz się obudził i nie woła, tylko zabawkami szeleśći :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze spaniem i jedzeniem... staram się odkładać go do łóżeczka, gdy wydaje mi się senny :) w dzień działa to lepiej, bo bawi się, bawi aż uśnie... wieczorami zaś czasem coś go męczy i nie może usnąć... za to, gdy zaśnie śpi do 6 rano, później biorę go do siebie, karmię i dosypiamy do 8. :) jeśli chodzi o jedzenie, to karmię go prawie wyłącznie piersią :) od kilku dni podaję też pierwszy soczek i jedną porcję mleka zagęszczoną odrobinę kleikiem ryżowym! próby jedzenia łyżeczką jeszcze przed nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, to ja tez poprosze dzieciaczka, ktory potrafi sie soba zajac ! :D A jak sie sprawdza hustawka? Ciekawe co u naszego szalonego pracusia - Angeli??? Angela, odezwij sie! Ile umow podpisalas? Jak sie posuwa sprawa pieniedzy wypadkowych meza?? Sabcial. Tez do nas zajrzyj, bo dlugo cie nie bylo! Fryzelko juz chyba na wyjezdzie.... A Misiaczkowa gdzie sie zadekowala? Jagulka, Kocica, Poczwarka ! 🌼 Reniol, do kogo idziesz na usg we wrzesniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, tylko pozazdroscic :D Ty to masz zawsze przepis na fajniutkiego malucha! 👄 A jak bylo z dziewczynkami i Wojtusiem? Tez takie grzeczne czy ktores dalo wam popalic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie... Ale czuję że ta @ nie poczeka do jutra tylko przyjdzie jeszcze dzisiaj... Jak cudownie byłoby się pomylić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Ale tu nowych wieści się posypało:) Lucyjko- dobrze, że nie tak \"normalnie\" podchodzisz do wagi Linki, nasi znajomi urodzili ponad 2 tygodnie po terminie chłopca który ważył 2800, więc po prostu, różna uroda różnych dzieci:) A te skurcze, które czujesz to czuć tak jak na @? Bo ja mam tak co 2 dni raz dziennie, czy to też mogą być takie bardzo rzadkie skurcze przepowiadające? Gruby misiu, co o tym sądzisz??? Ale jak tak rzadko się pojawiają to chyba mi nic złego nie grozi? Muszę pogadać z gin:o A dziś idziemy na usg, jak zwykle do dr Niemir:) Co za ocieplenie stosunków, jak do niej dzwonię żeby się umówić to już mi mówi, że mnie pamięta, tylko mam imię przypomnieć:p Przy jej dość oschłym podejściu to wręcz poufałość ;) mamy badanie na 20, więc pewnie koło 22 cosik napiszę. Naughty-ale to leci, już prawdopodobnie będzie widać kto u CIebie mieszka! Niesamowite! No ale w końcu jak zwolnimy tabelkę to ktoś musi tam się wprowadzić! Dobrze, że mąż już dobrze się czuje. A co do poszukiwania domu- współczuję zawsze takich przedsięwzięć, ale tak to już jest...powodzenia i jak najmniej stresów! Co do przesądów, u mnie sprawdziły się wszystkie i żadne, tzn słyszłam że: #ładnie wyglądam więc to pewnie chłopiec, bo dziewczynki urodę zabierają #ładnie wyglądam więc to pewnie dziewczynka, bo mi uroda została #że mam brzuch wystający więc na pewno dziewczynka #że tak jakoś ogólnie utyłam więc nie wiadomo :P hehe, także ja jestem doskonałym przykładem, że jak kto gdzieś usłyszał tak mówi i nie za bardzo jest sens w to wierzyć, ale zawsze można się pośmiać:D gruby misiu-jak tak czytam o Twoich dzieciach to sobie myślę skąd się biorą takie rodzinki jak te które widać w super niani...I Ty dajesz mi nadzieję, że da się normalnie wychować dużą gromadkę:) No i ja też poproszę takie spokojne dziecko na Maciuś, gdzie się składa odpowiednie zamówienia? Trzeba do podania dołączyć zdjęcie?:P Asiku-a może właśnie się mylisz i nie przyjdzie? Ma tak zawsze (tzn 2 razy) wychodziło, że jak byłam pewna że przyjdzie, to właśnie jej nie było:) Wczoraj byliśmy na szkole rodzenia. Przyszła para już po porodzie. W 34 tc zaczęły się jej sączyć wody, skróciła się szyjka. Kazali leżeć, ale w końcu wody odeszły całkiem no i w 3 godz. urodziła dziewczynkę. Leży teraz w inkubatorze już tydzień, ale ejst coraz lepiej.Kurcze, wszystko się może zdarzyć, a mój mąż wyjeżdża w 36 tc na 5 dni do Niemiec...będę miała stracha. Także Lucyjko-jeszcze się trzymaj, ale pamiętaj, ze teraz to już duzo może się dziać:) Oby na badaniach wszystko było dobrze...chociaż mała wczoraj tak skakała w brzuchu, że raczej jest ok:) Zaczęliśmy 30 tc:) Zmykam, do napisania później🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyjko-sorry, miało być, że dobrze, że tak normalnie podchodzisz do wagi Linki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Reniol- zaczynam świrować... Boję się że jak zwykle będzie rozczarowanie, ale póki nie widzę czerwono na białym to nadzieja ogromna jest... Chyba zamiast kawki to w takie dni powinnam pić melisę żeby się uspokoić... no i na pracy skupic;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz sobie załatwiłam z mężem że jak dostanę @ to mnie pocieszy, wytuli, wygłaska i wyściska:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reniu, nie martwie sie waga Linki, bo jednak usg jest obarczone bledem (nawet do 700 gramow). W koncu licza obwody kostne, a nie faktyczny tluszczyk. Poza tym u mnie w rodzinie wszyscy drobnej kosci i nawet moj brat przenoszony o 2 tyg. mial ok. 3 kg. U meza w rodzinie podobnie. Napisz koniecznie jak bylo na usg u Niemirowej ;) Ale milo, ze cie pamieta :D ;) A nasza gina baluje na egzotycznych wakacjach ;) Asik ❤️ Genewo, mysle o tobie ❤️ Mam nadzieje, ze do nas wrocisz jak bedziesz miec na to sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane Wy moje :) Przepraszam ale ciągle czasu bark choć zaglądam poczytam a gdy chce odpisać to znów mały coś chce, córcia tez i tak w kółko. Teraz mam chwilkę to sie melduje. Dziewczyny czytam, ze sie ostro przygotowujecie do porodu - będzie dobrze - zobaczycie - to jest coś tak niesamowitego, ze szybko sie nie zapomina a najwspanialszy jest w tym wszystkim cud narodzin i mały bezbronny człowiek staje na starcie swego życia a Wy choć odcieli pępowine to jesteście związane z nim niewidzialną grubą nicią to jest piekne, cudowne, wyjątkowe. Czasem zaczynam rozumieć MISIA, że ma az tyle dzieci choć uważam ją za kogoś niesamowitego, ze tak daje rade ze wszystkim i zawsze chylę głowę przed takimi matkami - Misiu buziaki dla Ciebie :) Co do Wami maleństwa to mówiono mi, że będzie duże dziecko 4200g a urodził sie Bartuś o wadze 3700g więc widać jaka różnica i godzinę przed zaczynającym się porodem robiono mi USG i cały czas lekarz stwierdzał, ze bardzo duże dziecko. Asik kochana tak bardzo chciałabym przeczytać o Twojej radości z II kresek ale wierze, że tak będzie :) Pozdrawiam Was wszystkie 🌻 Bartuś pogodnie jak Maciuś od Misia jest pogodnym dzieckiem, przesypia noc budząc sie raz albo dwa na spanie w ciągu dnia też zajmuje się sobą choć nie potrzebuje za dużo snu ale wtedy lerzy bawi się a najbardziej uwielbia gdy sie do niego mówi i się go łaskocze albo nosi na rękach i wszystko pokazuje. Na widok córci - pysio mu się śmieje :) a ona jest w siódmym niebie. Problem zadrości został załagodzony. Co do spirali /wkładki wewnątrzmacicznej już pisałam a to, że masz Misiaczkowa miedziana to zależy od Twoich miesiączek jak chciałam teraz MIRENĘ ale ona nie jest dla mnie tylko dla osób z obfitym okresem a przy moim normalnym i czasem mało obfitym to mógłbym mi całkowicie zaniknąć i dlatego lekarz zdecydował się na spirale miedzianą. Przed Bartusiem też ją miałam i byłam bardzo zadowolona a teraz z a tydzień znów wkładam nie chce tabletek bo źle je toleruje :( Powodują u mnie łaknienie i tyję. Myślami jestem zawsze z Wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×