Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

witam....kurczak, myślałam ,ze dam radę z tą prezentacją, ale widzę, że jednak nie...truno. emilcia-no właśnie-dobrze, że się odezwałaś, pisz co u Ciebie!!! sabcialku-z niecierpliwością czekam na relację od gina! Na pewno będzie wszystko dobrze:) No i domyślam się co czujesz...ja idę w przyszły czwartek i też się boję i cieszę jednocześnie. Zimno:( Zmykam, może jeszcze powalczę z tą prezentacją... Asiku, Fryzelko i Lucyjko-już się nie mogę doczekać kiedy wy zobaczycie 2 krechy!!!Ale byłoby fajnie!!! Co z resztą z pierwszej tabelki???Jest tam tuptim, Eva, julk_a która wcale się nie odzywają....dziewczyny-pobudka!!! Dobra, idę sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oki, to już piore:):):)ale wszystkie? czy tylko te co blisko ciała dzidziusia będą? pewnie glupie pytanie ale poważnie nie wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowe rzeczy są nasączane specjalnymi preparatami, aby się \"ładnie prezentowały\" nie gniotły, nie kurzyły... i w fazie produkcji i w sklepie miały kontakt z czym? nie wiadomo... dlatego lepiej wszystko wyprać :) a potem niech sobie leży i nasącza się przyjaznymi domowymi zapachami i bakteriami :) a kto pyta, nie błądzi :) całkiem mnie przeziębienie rozłożyło... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabcial czekamy z niecierpliwością na wieści :) Asik strach przedporodowy odszedł a teraz już się nie mogę doczekać. Także dziewczynki leczyć się bo ja zaniedługo zalniam tabelkę a niema jak wygrzane miejsce :) Dziewczyn się faktycznie długo nie odzywają no i jeszcze Juskach . Poczwarko miłego pranka życzę Gruby miś to cię zawaliła robotą. Moje już poprane i spokojnie nasączają się już bakteriami :D Co do pieluch to chyba będę używać jednorazowych tylko nie wiem jak na początku bo niemowlaczki robią dużo kupek. Gruby misiu doradz jak ty się miałaś do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to troche roboty jeszcze przede mną, narazie odświeżyłam ubranka ktore doatałam używane:)i poprasowałam, teraz czas na nowe, jagula ty juz pewnie jestes spakowana do szpitala, to do ciebie pytanko dużo tego wszystkiego nabralas? duzą masz torbe??? Sorki że ja tak tylko o jednym ale nie mam kogo podpytac to pytam was:) Ktoś pisał o leniuchowaniu, ja tam jestem dopiero leń, siedzę w domku od początku ciąży (zwolnienie lekarskie), mam taki rodzaj pracy że niestety wybrałam zwolnineie. I wiecie co, jest mi z tym dobrze:) powinnam się wstydzić ale tak nie jest:) Odświeże tabelke zeby dziewczyny daleko nie szukały jak już b=ędą skakać z 1 do 2:):):) NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk............14...........09.11 reniol............Renia.....22...... Katowice.................................. angela32........Pati.......32.......DŚ.....................staranka zawieszone tuptim..........gosia......32......Wroc.............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......\'Staffs............staranka od lipca \'07 Fryzella26....Donata.....26......Białystok...............5............21.10 Lucyjka........Kasia........29......K-ce....................5...........28.10 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........38.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....35.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........37...........4 Listopad poczwarka....Marcia...27.......centrum.......34............1 Grudzień misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............26................29.01.07 Juskach .......Justyna.....25......Centrum....????................?????????? sabcial..........Sabina......32......Śląsk.........7 ..............ok. 21 maj gruby miś......Katarzyna..32.....Pruszków....7................20-26 maj Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26...Jola.......26........Piła......................HUBERCIK..14.10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczwarko torbe mam już spakowaną . W sumie jest średniej wielkości ale mąż się mnie pytał czy ja tam na długo jadę. Ale tak poważnie to trochę tego jest a pampersy i podkłady poporodowe się juz nie zmieściły :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyjka
Czesc Wam! Ale zimno! :( Ja dopiero mam zaczac prace na dzisiaj... ALE MI SIE NIE CHEEEE!! Ktos mowil o lenistwie?? Moja infekcja sie ladnie goi, ale co mi z tego, jak mi sie juz plodne dni skonczyly :(. Cyce mnie nie bola jeszcze... dziwne troche, bo zazwyczaj juz dawaly znac o sobie. A jeszcze tydzien na lekach musze byc. Dzisiaj dostalam dobra wiadomosc z pracy. Jesli sie wyrobie z projektem w czasie, to mam szanse, ze mi przedluza umowe o rok i o czas urlopu macierzynskiego w trakcie tego dodatkowego roku, jesli bym wtedy zaszla. To znaczy, ze nie musze sie stresowac i zachodzic w ciagu 3 miesiecy :) Oczywiscie nie mam nic przeciwko szybkiemu zaciazeniu, ale sie ciesze, ze zmienili reguly w miejscu pracy na bardziej przyjazde starajacym sie i zaciazonym kobietkom :D Macie moze maila na onecie? Nie moge sie zalogowac chociaz podaje dobre haslo 😡. Coz nawala znowu serwer??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIC MI SIę NIE CHCE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Precz z pracą, precz ze studiami!!!!!!!!! Ja chcę tak jak poczwarka!!!!!!!!!!!!!!!!! Chcę się zajmować domem-być zwykłą kurą domową!!!!!Miałabym pięknie wysprzątany dom, nauczyłabym się gotować, i wszystko byloby spokojnie i na miejscu.... Jutro pierwsze seminarium...nie wiem czego się spodziewać:( Mam dziś dzień bez myślenia kompletnie.....o wszystkim zapominam, wszystko robię na opak...dość:( A roboty jeszcze... Dobra juz nie narzekam. Lucyjko-przeganiaj tą cholerę gdzie pieprz rośnie i od razu do drugiej tabelki wskakuj!!! Idę sobie, im wcześniej zacznę tym wcześniej skończę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eloo !!!!! Choooraaa jestem !!!!!!!!!!!!!!!! Źle się czuję!!!!!!!!! Ledwo żyję!!!! Czy można syrop prawoślazowy w ciąży??? Też mi się nic nie chce!!! Ale za to dziś znalazłam mnóstwo materiałów do magisterki :D AAAaa reniool..ja piszę o dysortografii :) I dostałam opieprz od wrednej bibliotekarki Co za babsko, czepiło się i too nie taak, a po co pani to wyciąga, a nie za dużo tych rewersów Wrrrrrrr...... Jagulka....no zycczę by już się stało :D Ależ masz cudnie :D Nie mam siło :o Buziam Was kochaniątka moje i zmykam się powygrzewać :) Paaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, więc tak to jest mój 10 tydzień ciąży, narazie wszystko o.k., widziałam kruszynkę ma 33 mm, serduszko bije a maleństwo to najprawdziwsza FASOLKA :) Dostałam jednak skierowanie do Katowic na badania diagnostyczne płodu ze względu na to że moja córcia urodziła się z wadą i lepiej teraz mieć wszystko pod kontrolą, z jednej strony jestem znów przerażona a z drugiej ciesze się że bedę miała USG 3 D, to będzie ważne badanie ale dużo nerwów będzie mnie kosztowało - dam radę jednak do połowy listopada musze się zapisać na nie. Wczoraj popołudniu leżałam przerażający ból głowy - blee. Ubranka trzeba wyprać, wtedy przyjemnie pachna i dzidziuś mam nadzieję nie dostanie wysypki bo wypierz je w proszku dla maluszków najlepiej - radzi ciocia saba ;) Nie dajcie się przeziębienią a niestety czas ich nastał - trzymamy się ciepło o.k. Miłego dnia życze :):):):):):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabcial- 10tydzięń! Cieszę się że wszystko ok, a to usg w Katowicach miejmy nadzieję że nie wykryje żadnych wad, tylko potwierdzi że wszystko jest w najlepszym porzadku!:-) Misiaczkowa- kuruj się, kuruj! Reniol- odpoczywaj ile się da! Lucyjka- no to super że zmieniły się twoje warunki w pracy na lepsze:-) Teraz tylko zachodzić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyjka
Hejka! Sabcial, napisz, prosze gdzie w Katowicach robisz to badanie 3 D? W szpitalu? Jakim?? Trzymam kciuki, zeby wszytko bylo dobrze! W listopadzie marne szanse na zajsci. Znowu wyjazd sluzbowy w najlepszej czesci cyklu :( Ale marzy mi sie grudzien.... ;) :P Milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Lucyjko cieszę się, że infekcja pomału znika a z dniami płodnymi to się możesz jeszcze zdziwić :) jak większość z nas ja już się pogubiłam kiedy u mnie były :D Z pracy bardzo dobre wieśći :) Misiaczkowa bidulko zadzwon do gina niech coś doradzi co możesz brać myśle, że ten syrop niezaszkodzi ale lepiej się upewnij np. w aptece. Dużo zdrówka życzę wszystkim przeziębionym kobitkom i buziaczki 👄 Sabcialku 10tydzień ale ten czas szybciutko leci :) nawet się nie zoriętujecie a już będzie tak jak u mnie czekanie z torbą :D Trzymam kciuki za usg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa na przeziebienie mozna napewno: witamine C:), rutinoskorbin, apap, do nosa takie krople: Euphorbium (mi nie pomagaly w sumie jak woda są), ale to wie m ze mozna bo mialam to przepisywane jak chorowalam, ja jednak polecam syrop wlasnej roboty, czyli zalać miodzikiem cebulke i czosnek, odczekac z pol dnia i pić po lyzeczce ze 3 raxzy dziennie, super dziala ale strasznie smakuje:) Piję sobie kawunie, ktos sie przylączy? niestety wszystkie slodycze juz zjadlam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczwarko dlaczego dopiero teraz ta kawusia ja już swoją wypiłam . Poprałaś już wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane :D :D :D Wpadłam na chwilę się przywitać :D. Widzę, że wiecie, że mój mały skarb jest już na świecie ❤️. dziękuję za wszystkie gratulacje 👄 👄 👄. Jesteście kochane............. Nie mogę za długo pisać, bo starsznie mnie bolą szwy :(. Poród miałam bardzo krótki. O 3 obudziły mnie bóle, o 6 obudziłam męża, o 7 byliśmy na porodówce. Okazało się, że mam już 8 cm rozwarcia!!! Po 5 minutach juz było pełne, czyli 10. O 8.40 urodziłam Huberta. Bolało strasznie, ale jak go tylko zobaczyłam wiedziałam, że w 100% był warty tego bólu ❤️. Wszystkim niezaciążonym przesyłam fluidki, chociaż teraz to już nie wiem czy mogę.... 🌼 🌼 🌼 I porawiam tabelkę: julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk............14...........09.11 reniol............Renia.....22...... Katowice.................................. angela32........Pati.......32.......DŚ.....................staranka zawieszone tuptim..........gosia......32......Wroc.............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......\'Staffs............staranka od lipca \'07 Fryzella26....Donata.....26......Białystok...............5............21.10 Lucyjka........Kasia........29......K-ce....................5...........28.10 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....35.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........37...........4 Listopad poczwarka....Marcia...27.......centrum.......34............1 Grudzień misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............26................29.01.07 Juskach .......Justyna.....25......Centrum....????................?????????? sabcial..........Sabina......32......Śląsk.........7 ..............ok. 21 maj gruby miś......Katarzyna..32.....Pruszków....7................20-26 maj Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26...Jola.......26........Piła........3200...........HUBERCIK..14.10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eloo :) Ja tylko na chwilkę bo ledwo żyję :o No to jak rano obryzgałam się krwią z nosa i omal nie zwymiotowałam jak próbowałam \"wysmarczyć\" nosek, postawowiłam udać się do dr. No i pani dr nic mi nie dała, bo przez moje uczulenie na penicylinę odpadają wszystkie dostępne antybiotyki dozwolone w ciąży :o Dogorywam więc, dusząc się własnymy smarkami i liczę, że cerutin i syrop z cebuli zadziałają cuda ;) Tylko malutka dzidziusia mało się rusza i dostaje jakiś skurczy, brzuch mi się stawia, moze to od kaszlu ?? Czas chyba wykupić leki od gina, a juz myślałam,że podratuję się duphastonem :( Jak to mówią, nieszczęścia lubią chodzić parami ;) Kocicaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 👄 Całuję moculko i ucałuj maluszka od cioci Marty :D Jak ty masz cudownie, już masz swojego skarba :D A u mnie dziś 100-dniówka :D :D :D :D :D Jagulka i co klapki nie podziałały?? Mąż na twoją poradę o okładach z jego ciałka bardzo się ucieszył i od razu chciał mni zacząć leczyć, ale jak go okaszlałam i osmarkałam się przy nim to powiedział, że bleee jestem troszkę wstrętna :p hihi Sabcial a jaką wadę ma twoja córcia? W każdy razie cudownie, że to już 10 tc :D Jak szybko mija :) Ale i tak mi się wlecze czas :) Ale co tam, lubię swojego brzusia :) No to spadam do wyrka... to miłego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już. Pani gin stwierdziła że poza prolaktyną jest wszystko ok. Prl nie jest jakoś tragicznie przekroczona. Mam brać Bromergon, na początek 2-3 pierwsze dni po pół tabl na wieczór, a później przez miesiąc po pół tabl rano i wieczorem. Po m-cu skontrolowac prolaktynę i przyjść z wynikami. Po tych tabl mogę tracić przytomność, mdleć itp, ale mam się nie przejmować i brać dalej. Rewelacja. Mówiła że leczenie trwa różnie, może trwać pare miesięcy lub do zajścia w ciążę, wtedy mam odstawić. I teraz nie wiem co mam robić. Jutro wyjeżdżam na drugi koniec Polski na wesele. Boję się tych \"efektów specjalnych\". Nie wiem czy zacząć brać dzisiaj czy dopiero w poniedziałek jak stamtąd wrócę. Co mi radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocica i Hubercik- witajcie w domu, czyli na kafe. Zazdroszczę \"lekkiego\" porodu:-) Misiaczkowa- dużo zdrówka z okazji 100- dniówki:-) Emilcia- pędzę na pocztę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyjka
Asik, ja radze poczekac do poniedzialku. Co sie masz stresowac na weselu i ewentualnie tlumaczyc, ze ci slabo, bo bierzesz leki. Baw sie dobrze, popijaj szampanka i wytancz sie za wszytkie czasy ;) A od poniedzialku do dziela. Z reszta, nie wszyscy reaguja tak samo na leki, moze u ciebie nie bedzie takich sensacji? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to chyba poczekam... Chociaz chciałabym żby może już w tym cykle się udało... Wiem, wiem, spokojnie, nic na siłę... Żebym się znowu nie napalała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa no to piękne się rozchorowałaś. Jeżeli chodzi o ten fenoterol i isoptin to ja naprawde już z niego nie będe korzystać i mogę ci go podesłać tylko poślij mi na adres na e-malia . Po co masz kupować jak może zażyjesz tyle co ja czyli w sumie 6 tabletek. Kocica to był ekspresowy poród ja też taki chcę. Asik to bardzo dobre wieści . Jeżeli nie jest bardzo przekroczona ta prolaktyna to za niedługo będziesz w II tabelce:) Baw się dobrze na weselu a tabletki lepiej zacząć po imprezce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagula- oby twoje słowa się sprawdziły i żebym sobie juz zimowała w drugiej tabeleczce:-) Jestem ciekawa tego wesela bo będzie wielkie typowo wiejskie (podobno) weselicho:-) Zdam relację we wtorek, najpóźniej w środę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagulka to ja chętnie odkupię...jak mówisz, że mi kilka wystarczy i tobie się już nie przyda to pewnie, czemu nie :D I daj numer konta to ci przeleję od razu :) Ale fajnie :) Dzięki za propozycję :D 👄 Mąż pojechał gdzieś z moim ojcem i uciakłam z łożka.....blee jak ja nie lubię tak leżeć i jeszcze jak mnie ktoś tak pilnuje ;) Troszkę się czuję lepiej po syropku z cebuli i tym cerutinie, moze jakoś dam radę :D Asik, jagula ma rację, na weselu się wybawisz, a potem heja z tym :) Dobrze, że nie jest bardzo podwyższona, to może będzie się szybciej zbijało. Dziekuuję za życzenia :D Tooo spaadam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć koleżanki 🌼 Dziś dla odmiany mam dzień radosny i spokojny:) Zaspałam, a mimo to zdążyłam na zajęcia, seminarium mam dopiero za tydzień, dostałam 4+ z łaciny, zajęcia minęły spokojnie, nie muszę grać bo mąż wraca wcześniej-generalnie miłe, wręcz wymarzone popołudnie w domku, a pogoda-cudowna!!!! misiaczkowa-kuruj się kobito!! Faktycznie najlepsze są domowe syropki. Ale ta krew z nosa-kupuj te leki od gina, słuchaj się go i trzymaj dzielnie! Temat pracy bardzo ciekawy, a co do pań z bibliotek, niestety też mam raczej niemiłe doświadczenia...albo one się tam strasznie nudzą i planują cały czas ataki na \"klientów\' albo nie wiem.... No i najważniejsze! Wszytkiego naj z okazji 100-dniówki! Oby dalsze dni przebiegły spokojnie, a poród był przynajmniej tak lekki jak u kocicy:) sabcialku-gratulacje! 10 tydzień- to brzmi dumnie:) A gdzie będą te badania? ja jestem z Katowic. jak napiszesz jak było, to będę wiedziała już coś o jakimś szpitalu, bo na razie jestem kompletnie nieobeznana... Na pewno wszystko będzie dobrze. Lucyjka, w takim razie trzymamy kciuki za grudzień, choć jak pisze jagula-z tymi dniami płodnymi jest baaaardzo różnie, ja również jestem na to przykladem (może powinnam napisać \"my\") kocica-witaj❤️ Dzięki za opis porodu:) Faktycznie poszło ci całkiem szybko:) EJszcze raz uściski dla Ciebie, dzielnego taty i oczywiście gwiazdy programu-Hubercika:) Asiku-to dobrze, że nie jest bardzo źle. Ja będąc na Twoim miejscu zaczęłabym brać te leki od razu, nawet ryzykując zabawę na weselu, choć życzę Ci, żeby było super. Zrobisz jak zechcesz i to będzie najlepsza decyzja:) A ja dziś zaczynam 7 tydzień, albo jutro...no jakoś tak:) Na necie jest strona ze zdjęciami i opisem ciąży tydzień po tygodniu (pewnie już ją znacie) niesamowite, jak to wszystko tam szybko się zmienia. Rozwijają się już rączki i nóżki, serduszko bije....woooooow. Prawdziwy cud. Ok, ja zmykam, czeka na mnie 30 testów od zbuntowanych pierwszoklasistów, mam podstawy przypuszczać, że to będzie ciężki wieczór pełen wybuchów śmiechu i załamywania rąk. Ale skoro oni mają w nosie lekcje które prowadzę, to ja będę miała w nosie ich niedost. Będą w stanie poprawić to poprawią, nie, to zostaną w klasie na następny rok. Uciekma, miłego popołudnia dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×