Zimowe starania 2005

Hej!! Gruby misiu to współczuję bardzo :( Ale musi być dobrze!! Trzymam kciuki!! A jak napisalaś o tej tasiemce to coś mi świtnęło we łbie ;) Asik, a nie możesz tam zadzwonić o ten wynik? Pewnie nie, bo byś to już zrobiła ;) A kiedy dokladnie masz to hsg?? I tak na przyszłość, to nie radzę jeść ani pić po tym, ja wymiotowalam po znieczuleniu koszmarnie :o Dziś mam zły dzień, zezłościłam się na Lidkę, no trudno nazwac to zezłoszczeniem, ale nie znajduję innej nazwy, aż mi się plakać chcialo, kilka karmień, lulanie, aa aaa aaa i nie śpi przez dwie godziny od karmienia :o Tojak by mi psycha siadla, wyszlam i zrobilam sobie kolację bo nie chciałam wyć przy niej i jej denerwować. Jestem złą matką :( I kupilam sobie granulki na laktację z hippa i nie wiem czy powinam to pić, bo mialam dośc pokarmu a jak to przestanę pić to co ?? Może organizm zapomnieć jak to jest produkować pokarm bez wspomagacza. Ja myślałam że to wzbogaca pokarm a nie go popędza. Fakt, że dziala, ale no mam dylemat Gruby misiu!!! Ratunku!!!!Ty może wiesz, albo może sama probowalaś? Pic to czy nie? Bo ja slyszlam opinie, że jak się ma dość pokarmu to po co pić ziółka :( Co robić???? Sabcial to cudownie, że maluszek tak kopie :) Czasem mi tego brakuje, ale muszę teraz być dzielna ;) Za kilka lat ;) Lucyjko a nie można w Norwegii pójść prywatnie na usg?? Fryzelko kuchareczko moja, poleć jakąś fajną sałatkę taką wypasioną, zbieram menu na chrzciny :) To już za miesiąc :) W stopce mam zdjątka, nie wiem czy się otworzą :) Kociczko pewnie, ze wyślę zdjątka i ja tez proszę o aktulane Hubcia :) I mam jeszcze pytanie, czy jak Lidka ma teraz niecałe 2 miesiące to czy nie powinna już mieć cały czas paluszków wyprostowanych?? Bo ona jeszcze ma piąstki w dzień a w nocy puszcza czasem?? I jak podczas kąpieli robi \"mostek\' to normalne? Czy powinnam pójść do pediatry po skierowanie do neurologa, boję się żeby to nie było to napięcie mięśniowe, bo nadalk cieżko ubrać jej rękawki, nie chce odgiąć rączek, jak jest spokojna to ok ,ale jak sie wkurza i jest glodna to nie daje się ubierać. Czy ja jestem przewrażliwiona? Może nie powinnam czytać tych cholernych gazetek :o I znowu mam przejscia z babcią, jak była Reniol to wiedziała, co przezywam, szkoda że nadal nie odzywa się do nas, mam nadzieję, że kiedyś zmieni zdanie i wroci. A babcia próbuje mi teraz urządzać zycie, wiecznie mi nagadując, że to robię źle a to powinnam tak czy siak. Szlag mnie trafia jużod tych prastarych porad. Ostatnio jak byłam na wizycie u pediatry i kazała mi szeroko pieluchować i dala zgodę na usg (pierwsze profilaktyczynie a drugie dla spokoju umysłu, że wszystko się sprawdziło dokladnie) to poleciala do mojej ciotki i nagadala, że Lidka ma coś z bioderkami. Normalnie się bunkruję, wychodzę z domu zanim ona zdąży do mnie przyjsć, bo ostatnio przyłazi codziennie i mi doradza. Jestem na granicy wytrzymałości, jeszcze parę porad i się to skończy paskudnie :o Wpieprzyla się nawet w moja antykoncepcję, że powinnam używac kalendarzyka i prezerwatywy, to jej złosliwie powiedzialam ,ze wracam do hormonów na co ona myśląc że mnie przestraszy powiedziała \"a potem kota urodzisz\" cokolwiek to miało znaczyć :o I moja supermądrawspaniała szwagierka, zobila wielkie oczka jak jej powiedzialam ze mam zamiar kamić tylko cyckiem do 6 miesiąca a dopiero potem wprowadzić zupki i takie tam, bo ona mi Doradziła, że już od 4 miesiąca. Sama nie karmiła i nie wiedzi rożnicy m-dzy karmieniem sztucznym a naturalnym. Chyba muszę sie jakoś wyładować :o I jeszcze lekarz co miał mi założyć spiralkę poszedł na urlop :o Sorki za marudznie, ale ostatnio mam jakiś ciężki czas :o Ide znim Was kompletnie zdołuję, może uda mi się wyryczeć, zamiast dusić w sobie nerwy :( Papap

Lideczka jest przepiękna - jestem pod wrazeniem :) Wydaje mi sie że na wszystkie pytania Cię nurtujące wypowie się pediatra albo da Ci skierowanie do specjalisty. Babcia jak to babcia potrafi wkurzyc moja tez czasami choc teraz jest bardzo kochana, bardziej czasem mama daje mi popalić :( Musisz być dzielna ;) Wiesz co do karmienia piersią myślę, ze to wyłącznie Twoja decyzja do kiedy bedziesz karmić. Tak samo wydaje mi się o antykoncepcję to również Twoj wybór ja zakładam na pewno spiralę po porodzie :)

Misiaczkowa- musisz być dzielna, chociaż wyobrażam sobie jakie to musi być trudne jak się wysłuchuje tylu dobrych rad... Takie zachowanie potrafi wyprowadzić z równowagi. Ale ty nie ulegaj i rób swoje. Lucyjka- musisz myślec pozytywnie, na pewno wszystko będzie dobrze. Ale dobrze byłoby sie o tym przekonać podczas badań. Domyslam się, że takie ciągłe podróże do Polski muszą być kosztowne, może uda się cos wskurać na miejscu w Norwegii... Reniol- brakuje nam ciebie! Wracaj!!!

HSG będe miała po @. Jak dostanę to mam się odezwać i umówić na konkretny termin. Nie można już w ogóle plamić ale też nie można czekać za długo bo mozna sobie jajeczko przy okazji wypłukać (chyba). Misiaczkowa- dzięki za radę w sprawie postępowania po. Wynik sluzu szyjkowego już na pewno jest, ale nie chcę dzwonić i tak mi to nic nie zmieni. Będę miała wynik HSG to pojadę na wizytę i będę wiedziała już wszystko.

Dzieki za wsparcie dziewczyny. Ide na 13.20 do lekarza i popytam o badania. Pytalam na forum norweskim i lekarz moze dac skierowanie na \"test podwojny\" - przeziernosc karkowa i badanie krwi albo na amniopunkcje (badanie z wod plodowych). Test podwojny nie daje pewnosci na 100% (ok. 75%), ale jest bezinwazyjny. Prywatnie w Norwegii kosztuje zwykle usg 1000 zl :O Takie specjalistyczne, to chyba duzo wiecej. Zobacze co lekarz doradzi. Troche sie wkurzylam na meza, bo nie da sie z nim porozmawiac na ten temat. Zbywa mnie, ze on sie nie zna i ja mam decydowac jakie chce badania Misiaczkowa, bidulko, zmeczenie daje ci w kosc. Ale twoje rekacje sa jak najbardziej zrozumiale. I jeszcze babcia na dodatek. Szkoda, ze babci nie da sie wyslac na dlugie wakacje z dala od domu :O... Za to Lidka jest czarujacym maluszkiem :D Sabcial, ciesze sie, ze twoj chlopaczek buszuje w brzuszku! duzy buziak dla ciebie i twojej coreczki, bo przeczytalam na innym topiku, ze mialyscie komplikacje przy jej porodzie. Ciesze sie, ze wszystko sie dobrze skonczylo! Asik, trzymam kciuki za badania :) Podziwiam cie za cierpliwosc! Pa pa narazie!

Asik bidulko Ty ciągle na jakis badaniach ale mam nadzieję, ze to wszystko dobrze sie skończy ja nadal jestem dobrej myśli. Lucyjko dbaj o siebie i Ty masz na pewno pełno obaw jak każda mamusia ale my kobiety juz takie jesteśmy. Czekam na relacje po wizycie? Tak ja przezyłam swoje z moją córcią ale medycyna poszła do przodu przez ostatnie 8 lat i juz teraz wiem, ze maluszek w moim brzuszku nie ma \"wytrzewienia\" i że jest szansa na zupełnie zdrowe dziecko :) Choć i tak do końca będę w nerwach.

Hej! Jestem po wizycie. Mam mieszane uczucia. Bylam u lekarza rodzinnego, bo taki tutaj razem z polozna prowadzi ciaze. Pobrali mi krew na badania, ale nie powiedzieli na jakie :O Musialam 2 razy sie upominac, zeby tarczyce tez sprawdzili, bo 2 tyg. temu tsh wyszlo za niskie. Mialam wrazenie, ze lekarka nie slucha uwaznie co do niej mowie :O Tlumaczylam, ze mam bardzo mala macice i przez to dostalam duphaston i jeszcze jest ona mniejsza niz standardowa, ale to juz pelne 9 tygodni. Dalam jej wyniki poprzednich usg, ale nawet nie zerknela. Zbadala mnie i oczywiscie stwierdzila, ze macica jest za mala jak na 9 tyg. No i tlumacz tu cos kobiecie! Poza tym wziela mi sporo probek ze srodka - cytologie, badanie na chlamydie (tutaj sie robi standardowo) i wymaz. Troche podplamiam po tym, bo mi gleboko pogrzebala w szyjce :O Udalo mi sie uprosic skierowanie do szpitala na usg w 12 tyg. Przeszczep nerki u meza i tona lekow byly wystarczajacym straszakiem. Mam nadzieje, ze mnie przyjma w terminie i potrafia zrobic przeziernosc fachowo. Dowiem sie w ciagu 2 tyg. kiedy (o ile gin ze szpitala zatwierdzi skierowanie) mam ta wizyte. Lekarka zignorowala moje bole brzucha, wiec trzeba sie wziac w garsc i zabrac do pracy, bo ona chyba nie z tych co daja L4 w ciazy :O

Hej Lucyjko z tymi lekarzami to cięzko,szkoda ze nie mozesz do polski pojechac na takie lepsze badania.Narazie trzeba sie uzbroic w cierpliwosc i byc spokojnym. Szczupły misiu ja wczoraj zjadłam pół litra lodów moze cos pomoze hi hi. Misiaczkowa nie denerwuj sie babcią najlepiej to nire bierz jej do głowy ona nie wie co mówi po prostu starosc,pisałam juz wczesniej ze mieszkała 5 lat z babcią wiec wiem co ty przezywasz.Najlepiej to jest mieszkac oddzielnie.Zawsze na nas narzekała ze my wredni a teraz jak sama mieszka to do nas tęskni.Ona was kocha ale nie umie tego pokazac a chce byc obecna w kazdej sytuacji twego zycia ,potrzebuje was ale przesadza i to mocno ,szkoda ze nie mozna jej tego wytłumaczyc.Lideczka cudna . Sabcial to dobrze ze mały rozrabia w brzuszku, poradzi sobie w tym szalonym swiecie:D Asik juz sie nie moge doczekac jak na tescie zobzczysz dwie kreseczki :D Angela i jak dostałas odpowiedz?Co u ciebie jak @Jak sie czujesz? Ja powolutku czekam na @,mierzyłam tempke 36.8 niewiem czy to na @ czy cos innego :D Pozdrowienia Ide sie uczyc znaków niestety pa pa

Hej! Martuniu widze, że dopada cię zmęczenie. Powinnaś się urwać z domu chociaż na godzinke. Mi to pomogło i co jakiś czas tak robie. Niewiem czy cię uspokoje moja Jagoda zaczeła otwierać rączki dopiero w 3 miesiącu i to niezadługo a teraz ma już prawie cały czas otwarte a jeszcze sobie przypomniałam, że w szpitalu też sprawdzają pod tym w zględem. Jeżeli jednak dalej się martwisz to zapytaj pediatre ale napewno z Lideczką jest wszystko w porządku . Dobre rady starszych przyjmuje z uśmiechem a i tak postępuje po swojemu bo inaczej pewno bym ześwirowała. I ŻEBYM WIĘCEJ NIE SŁYSZAŁA, ŻE JESTEŚ ZŁĄ MATKĄ!!! Hippa nie piłam narazie moje 70b pracują wporządku Jagoda dobrze przybiera na wadze . Jak masz pokarm to może zostaw te ziółka na później. Kociczko Hubcio prześliczny i co raz bardziej podobny do mamusi a co mu dolega , że musieliście używać inhalatora? Lucyjko dziwni ci lekarze w Norwegii a cenny usg to mają obłedne chyba żeby zniechęcić no dobrze, że dostałaś skierowanie przynajmniej dowiesz się wszystkiego za jednym razem. Angela co tam z pieskiem? Jak tam załatwiłaś to zaświadczenie? Buziaczki Jagódka nadal chora dobrze że chociaż w nocy ją tak nie męczy :(

Hej kochane.... Wpadam na chwilkę ofkors :D. Znowu nic nie wiem :( Misiaczkowa, z tymi piąstkami to jeszcze normalne, ale tak jak Jagulka pisała poradź się pediatry, jeżeli Cię to niepokoi. Hubcio w tym wieku tez jeszcze mocno zaciskał piąstki ;) Jagulko, Hubcio ma zapalenie oskrzeli:( Jakiś wirus go dopadł :( Na październikowych już kilka dzieci ma to samo :(. Całe szczęście, tylko jak zaczął pokasływać polecieliśmy do lekarza. Lekarz powiedział, że jeden dzień zwłoki i mogłoby już być zapalenie płuc :) Już ponad tydzień siedzimy w domu, jutro znowu na kontrolę. Ufffff, wszystko dobrze jak dzieciątko zdrowe, ale jak chore......tragedia Kochane....przepraszam, że ja tak tylko o sobie, ale nie przeczytałam jeszcze co u Was. Może rano będę miała chwilkę..... Buziaki Pamiętajcie, że często o Was myślę i trzymam kcuki za zafasolkowania i pomyślne rozwiązania (ale mi się zrymowało)

Aaaaa i jeszcze jedno. Jagulko, co z Jagódką????? Co jej jest? Buziaki

Lucyjka- no faktycznie, opieka nad ciężarną w Norwegii rewelacyjna... Oby nie było problemu z dostaniem się na to usg, skoro masz skierowanie. I najważniejsze, żeby sam wynik badania był bardzo dobry:-) Fryzella- ja niestety jeszcze lodów nie jadłam:-) Zapominam, bo to nie ta pora roku:-) Ja tez marze o tych osławionych dwóch kreseczkach... Mam nadzieję, że nie będziesz czekała na nie tak długo jak ja. Na pewno nie:-)

Nooo piękne pustki. Czy już tylko ja lubię nasz \"zimowy\" gorący topik???

Eloo :) Ja jescze się przyłączę do lubienia ;) Wczoraj pierwsze przytulanki ;) Noo i nie jeste już dziwicą ;) Fajnie było, bolalo na początku ale potem.....nie zapomnialo cialo jak się grzało ;) Strasznie fajnie było jak na pierwszy raz a tak się balam :) Za to mąż przypomniał sobie stare dobre czasy jak to się gumeczki w aptece kupowało ;) Dwa dni się ze mną droczył, że mi będzie bardziej po drodze do apteki ;) Tchórz jeden ;) Asik jestem strasznie ciekawa twoich wyników!!! Oczywiście mam nadzieje, że będą wzorcowe!! Qurcze tylko szkoda, że musisz na to hsg iść, nic przyjemnego, no ale sprawdzić trzeba. Po raz pierwszy Lidka zasnęła na dobre zaraz po kąpieli i wieczormym karmieniu !!! :D Ona lubi się dlużej potulić po jedzonku a nie od razy bach do łóżeczka jak przysnie :) Zastanawiam się na kupnem chusty do noszenia, w sumie Lidka nie wymaga jakoś bardzo noszenia ale coraz częściej zdaża jej się takie coś, że potrzebuje się potulić i trzeba chodzić, ale na uczelnię by moze przydała, ale mi się tak wydaje, że dzieci takie zduszone w tych chustach są. Help jak ktoś wie coś więcej o tych chustach :) Buuzii!!!!

Brawo Założycielka topiku! Trzeba ratować nasze \"miejsce spotkań\"! No bo gdzie będziemy piły kawę?:-)

mnie to chyba kąpiel w kawie nawet by nie pomogła... :p czytam na bieżąco, do pisania trudniej mi się wziąć :o tym niemniej Was kocham misiaczkowa, Tobie odpowiemosobiściedla reszty tylko dziś bo na więcej nie mam siły! - do neurologa koniecznie,zwłaszcza że mała urodziła się przed terminem, głównie po to, żeby usłyszeć \"wszystko w porządku\" :) już Ty użyjesz odpowiednich argumentów, by skierowanie zdobyć ;) ja każde z moich dzieci pokazywałam neurologowi... bojuż mam skrzywienie zawodowe, choć w zawodzie nie pracuję :) ale wolę na zimne dmuchać i uważam, że gdyby KAŻDE małe niemowle zostało obejrzane przez kompetentnego neurologa i ortopedę... trzeba by o wiele mniej ludzi w moim fachu... - chusta... i tu zdania są podzielone... dlamnie, dla moich dzieci rewelacja, ale ponoć są takie dzieci, które chust nie lubią :o jak by było z Lidką- nie wiem... moja chusta czeka i będzie używana :) - herbatkę laktacyjną, możesz czasem Sobie łyknąć, ale jak masz tyle mleka, ile Lidce wystarczy, nie ma po co pakować się wnadprodukcję... chyba, że chcesz zarobić trochę dodatkowo jako mamka ;) to produkuj, ścigaj i sprzedawaj :p maluszkom-zdrówka c.d.n. jutro...

Hej! Kociczko pewno Hubcio się strasznie męczy. Dużo zdrówka dla niego. Dostaje antubiotyk? Dokładnie jak dzieciątka zdrowe to wszystko cieszy. Jagoda była przeziębiona. Lekarka kazała podawać syrop i herbatkę z hippa na przeziębienie przepisała też antybiotyk , który mam podać jak nie będzie poprawy. Pierwszy raz w życiu zapłaciłam za prywatną wizytę tylko 10zł. Niestety jak ją oklepujemy odchodzi jej flegma i chyba jutro trzeba będzie jej podać antybiotyk , żeby się jakieś zapalenie płuc nie przytrafiło.Dobrze, że chociaż w nocy śpi i nie kaszle. Czuje, że to wszystko przez szczepienie. Dr.u której byliśmy teraz powiedziała, że szczepić ją możemy dopiero za 3 tygodnie a jak będzie brała antybiotyk to jeczsze później. Jagoda 5 dni przed szczepieniem miała katar i infekcje gardła jak przyszłam do szczepienia to wszystko było już wporządku i ją zaszczepili chociaż mówiłam o infekcji , którą nie dawno przechodziła i tydzień po szczepieniu znowu chora. Jak myślicie mogło to być spowodowane tym szczepieniem? Asik ja też uwielbiam tu przebywać tylko niestety mogę wieczorami jak córcia śpi. Naszczęście nauczyła się zasypiać o jednej porze czyli ok.19.30 i śpi do samego rana z 2 przerwami na karmienie. Martwie się tylko tym ,że za niedługo o tej godz. będzie jeszcze jasno a ja niemam rolety na okno dachowe i pewno spanko się przestawi :( Misiaczkowa no to pozegnałaś się znowu z dziewictwem :) gratulacje! To nie jest wcale takie proste też miałam stracha. Słyszałam pozytywne opinie na temat chusty . Ja mam nosidełko jest bardzo dobre ale jak sama nazwa wskazuje jest tylko do noszenia w żadnym wypadku nie da się z nim usiąść. Z chustą znowu można i chodzić i siedzieć . Jak miałabym jeszcze raz wybierać to napewno zdecydowałabym się na chuste. Kobietkom starającym się miłych i owocnych przytulanek a dla reszty buziaczki!!!

Hello Ja tylko na chwilke teraz, bo musze jakas kawke walnac sobie.... Oczy sie nie chca otworzyc. Jagula, :( to sie malutka umeczy przez ta infekcje. Mysle, ze masz racje, ze to szczepienie moglo wplynac. Moze oslabia organizm szczyegolnie po przeziebieniu? Misiaczkowa gratuluje debiutu lozkowego! :D Chusta mowicie? A jak duze dzieci mozna w nia zapakowac? Bo w nosidelku, to nawet takie sporawe widzialam. Trzymajcie sie cieplo i wiosennie! U nas tez nareszcie zaczely sie rozstopy :)

Hej Niestety i ja zadko zagladam do naszego cudownego toriku ale musicie mi wybaczyc bo codziennie wracama do domu o 21 i jeszcze sie ucze.Moje posty mogą byc haotyczne ale poprawie sie :D Misiaczkowa gratulacje z powodu ponownego pozbycia sie dziewictwa hi hi hi i gumeczki znów sie będą przydawac. Misiaczkowa jestes ostatnio chyba przybita i obowiązkami i całą sytuacją koniecznie musisz troszke odpicząc i dac sobie troche na luz.Jestes cudowną matką pamietaj o tym .Dziecko nie moze tez byc za mocno rozpieszczane bo pózniej wyrosnie na aj lepiej nie pisac . Asik ja tez sie podpisuje do naszego topiku ale dopiero rano:D Szczupły misiu jak tam kąpiel w kawie:D Zycze duzo zdrówka dla Jagódki i Hubercika Dla Jagódki penwie mogło zaszkodzic te szczepienia biedulka malutka Jagulko jak sie trzymacie:D Lucyjko jak sie czujesz ?Co u ciebie? Ja jestem obolała piersi bbolą bardzo mocno i urosły podwójnie takze mam palmienia takie białe ale tempka tylko 36.5 wiec chyba menda przyjdzie Podrowienia dla mam i przyszłych mamus :D

heloł :D wszystkiego co najpiękniejsze, najjaśniejszej gwiazdki z nieba, aby ten dzień był szczęśliwy, słoneczny i pełen kwiatów :D z okazji naszego dnia wszytkim Wam życzę :)

Hejka Najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny. I to jest prawda, to jest fakt, dziewczęcy urok, wdzięk i takt Wszystkiego najlepszego oczywiscie z okazji babskiego naszego swięta.:D

:D Wiwat Babeczki! Odbieram dzisiaj auto od lakiernika, moze jakis rabat z okacji dnia kobiet ? ;) Fryzelko, co to za biale plamienia u ciebie? A moze to tylko takie biale ciazowe ??? ;) Ja mam raz lepszy dzien, raz gorszy. Dzisiejszy jest pod haslem: \"Chce mi sie spac i wszystko mnie wkurza\" :) Misiu, jak twoja macica? Czy tabletki pomogly??

HEJ KOBITKI - w nASZYM dNIU żYCZE WAM tego co same sobie życzycie i dużo optymizmu oraz zafasolkowania tym które czekaja na to uparcie, zafasolkowanym szybkiego łatwego porodu /czyli sobie również - hihi/ Misiaczkowa najważniejsze, że było Wam dobrze podczas utraty \"dziewictwa\" świetnie to ujęłaś ;) Jagulko to mala się męczy i Ty na pewno też ale będzie dobrze - moja mała też chora teraz to właśnie taki okres wirusowy - blee. Lucyjko jak sie czujesz mam nadzieję, że już sie tak nie zamartwiasz - ciesz sie ciążą bo zcas szybko leci popatrz my już z Misiem 30 tydz. :) U nas leje byłam sobie w kwiaciarni i kupiłam kwiatka bo mój mąż przyjeżdża dziś barzdo późno i wyręczyłam go z tego obowiązku albo przyjemności jak kto woli. Z czego se bardzo ucieszył - hihi. Mojej córci tez kwiatka kupiłam - przecież to już mała kobietka ale poczuła sie dumna :) powiedziałm, że to od tatusia to tym bardziej. Dzień jakiś spiący ide zraza sie położyć na chwilkę. Zaczynam zbierac wyprawkę i słuchajcie przy córci nie miałam rożka kupić teraz bo sie zastanawiam??? Proszę o poradę???

Sabcial jak zbierzesz wyprawke, to napisz cala liste! Gruby Misiu, ty tez! Ja sobie odszukam liste Misiaczkowej i dodam wasze i od razu bede madrzejsza. Bo ja jestem ciemna w tych sprawach zupelnie. Nie odrozniam kaftanika od pajacyka, a pajaca od spiochow :O Rozek chyba warto kupic, nie? Ciesze sie ciaza :) oczywiscie. Wczoraj dokonalam pierwszego zakupu dla maluszka :P Takiego malego osiolka-przytulanke z pozytywka. Jak sie pociagnie za sznurek, to cichutko gra :D Czy to moja wina, ze przystanek autobusowy mam przy ogromniastym sklepie z zabawkami?? ;)

Hmmm, zdziwilam sie dzisiaj troche. Na tej wizycie u lekarza we wtorek, pobrali mi duzo krwi na badania, ale nie powiedzieli co wlasciwie beda sprawdzac. Myslalam, ze typowo morfologie, ob itp. Ale dzisiaj wyczytalam, ze sprawdzaja grupe krwi, rh, wassermana na syfilis, chlamydie i czy sie przechodzilo rozyczke. czesto robia tez test na hiv. Gdybym wiedziala o tym, to moglabym odpowiedziec lekarzowi, ze moze sobie darowac wiekszosc tych badan, bo znam wyniki... A jak u was bylo z badaniami krwi. Co robia w Polsce?

Teraz to mi się podoba! Trochę naszych stałych bywalczyń jednak się odezwało:-) Fryzella- trzymam kciuki żebyśmy w najbliższym czasie skakały pod sufit po przeczytaniu wiadomości od ciebie! Angela- ty chyba też miałaś teraz termin, chyba na 06.03 o ile dobrze pamiętam? I co, i co??? Jagulka, Kocica- nie dajcie się żadnym chorobom! Przegońcie je z daleka od was i waszych Maleństw:-)

Hej!!!!!! Wszystkiego naaaaaaaaaaaajlepszego kobietki!!!!!!!!!!!! Gruby misiu ide po skierowanie, bo jak mam się denerwować następne kilka tygodni to dziękuję bardzo :o I do okulisty też powędruję. Usg biodrka w przyszłym tyg :) Co do chusty to mam pytanie do Ciebie bo używasz: która lepsza?? : http://www.allegro.pl/item169699966_chusta_nosidelko_filmy_jak_nosic_na_cd_rozm_3.html czy ta : http://www.allegro.pl/item169798571_chusta_carrycot_infant_od_narodzin_do_18mcy_nowa_.html Heeeelp :) Jagulko trzymam kciuki, żeby malutka wyzdrowiala!!!! Moja Lidka też dostała jakiegoś katarku i w nocy przezyłam koszmar jakiego więcej nie chcę przeżyć. Zebrala jej sie chyba wydzielinka i ja tego nie zauważyłam bo płakala a ją ją szybko chcialam przebrać bo skoro rozebralam to szybko chcialam dokończyć a ona się zakrztusiła :o Matko jak się rozdarła, płacz taki jak na szczepieniu cała się zrobiła czerwona, oczka jej się rozwarły, łzy popłynęł y :o Całe szczęscie, że przez przypadek kupiłam \"Twoje dziecko\" a tam był artykuł o zakrztuszeniach, ale nie zdążyłam go przeczttayć ale zapamiętałam obrazek pokzaujący jak ratować, to ja małą bach na moje kolana brzuszkiem do dołu i pyk pyk po pleckach i to wyleciało. Boże jaka trauma. NIGDY więcej!!!!Długo ją uspokajalam tak się biedactwo wystraszyło. A nie mówiłam, że jestem złą matką?? Przez moją głupotę i egoizm malo tfuuu...Bo jak bym ją przebrała po mleczku to by się rozbudziła a ja chcialam ją nakarmić i pójśc spać, ale nie wiedziałam o tym cholernym katarze a ona w między czasie przwijania już się wściekła, że nie ma cycka i tak się zaciągnęła tą wydzilną, że omal .......tfuuuuuuuuuu Jestem do bani!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Lucyjko rożek to się mi przydaje, czasem ją otulam ale świetnie spełnia rolę koca na którym ją w ciągu dnia kladę i jeden ma rozłożony w łożeczku na ktorym śpi. A potem przyda się jako kołderka do wózka.Fajnie masz z tymi badaniami. Lidka lubi jak się ja tak opatuli mocno i przytula. Oczywiście jesli jej egoistyczna i do d** matka jej czegoś nie zrobi :( Angelo odezwij się...tez jestem ciekawa.

za złą matkę dostaniesz po dupie jesteś wspaniałą mamusią i tak trzymaj! wybrałabym tę drugą chustę, bo jest bardziej podobna do mojej - już sprawdzonej :) rożek się przydaje, aczkolwiek nie jest niezbędny ;) Sabinko, jak Ci się jakiś spodoba, to kup :D Lucyjko, wszystkie te badania robi się i u nas, z tym, że niektóre tylko na koszt własny... trzymaj się cieplutko :) i niech brzuszek rośnie duży, okrąglutki a w środeczku zdrowy i silny maluszek :) angelo, fryzellko i asik!!! przypominam, że bociany już wróciły! upomnijcie się głośno i skutecznie o Swoje!!! :) mamuśki, ucałować dzieciątka w pięty! i nie pozwalać im na chorowanie :)

Dzieki :( A może mi jakąś gruby misiu polecisz?

Hejka :D Misiaczkowa mi to ta druga chusta sie podoba ale ja niestety zadnej z nich jeszcze nie uzywałam,ale wyglada solidniej.Masz racje idz koniecznie z Lideczką do lekarza przeciez od tego oni są no nie :D Szczupły mis ma racje absolutnie nie jestes zła matką. Wiem wiem ze bociany juz są tuz tuz... U mnie narazie @ nie przyszła ale mam teraz duzo stresu pewnie temu jej nie ma bo tempka cały czas 36.5 powiedzcie jak to jest z tą tempką musi byc wysoka czy nie koniecznie?Wspomne ze ja zawsze mam niską temperature ciała przewaznie 36.1 juz sama niewiem. Nie zanudzam was juz Jagulka jak tam Jagódka? Kocico Hubercik juz zdrowy? Pozdrówka