Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

Fryzella- wszystkiego najlepszego, spełnienia wszystkich, szczególnie tych życiowo ważnych marzeń! Kurcze, przykro mi z powodu tego guza i tych wszystkich problemów. Wierzę że wszystkie one szybko dadzą się rozwiązać. A cena 650zł- nieźle, kurcze, windują te ceny jak chcą. Chyba oszaleli... No ale to świadczy o tym że jest zapotrzebowanie na tego typu porady dla małżeństw, które chcą doczekać się dzidziusia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Fryzello, wszystkiego co najlepsze dla ciebie! Duzo zdrowka i radosci i juz wkrotce oczekiwanego potomka :) 🌼 ❤️ Bardzo drogo w tej klinice :O Trudno, moze cos wymysla sensownego dla ciebie i meza? Kocico, nie martw sie prawkiem jazdy. Ja zdalam, nie chwalac sie ;), za 3 razem :P Jagula :D Jak ten czas lecie. Juz corunia raczkuje :) Za chwile bedzie biegac :D Misiaczkowa 👄 Asik 🌼 Genewo ❤️ Angela ❤️ - kiedy konczysz sesje i jakis urlopik bierzesz? Kiedy maz zaczyna prace? U nas pochmurno i sennie. 😴 Zaraz kawke sobie strzele i zabieram sie do pracy, bo po poludniu tez mamy urodzinki w rodzinie - bratanica meza konczy 3 lata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie w pochmurny dzionek :) Fryzellko, przyjmij i od misia życzenia najszczersze: zdrowia i spełnienia marzeń 🌻 z żywieniem Macieńkiego to było tak: był sobie chudziutki, ale myślałam, że taka jego uroda... ładnie spał, paskudził pieluchy... to nawet przez myśl mi nie przeszło, że je za mało... przy piersi uczepiony bywał długo, niestety natura nie uznała za konieczne wprowadzenia podziałek na cycu, by wiedzieć ile dokładnie dziecko zjadło :( i mały jadał za mało by przytyć... ssanie mało efektywne :o no i teraz ściągam mleko laktatorem i podaje mu butelką! pierwszy dzień był trudny, co zjadł, to ulał... trzeba było troszkę czasu, by żołądek się nieco rozciągnął ;) i teraz z każdym dniem Maciuś pije więcej, a ja coraz więcej czasu muszę spędzać na dojeniu... popijam herbatkę laktacyjną herbapolu i produkuję ile trzeba :D pewnie gdyby posiedział (jak Bartuś) dłużej w brzuchu uniknęlibyśmy tych kłopotów, no ale jak już pisałam: najważniejsze, że zdrowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruby Misiu- kto by się spodziewała... dobrze ze już się wyjaśniło. Faktycznie przydałaby się podziałka na cycu:-) Ubawiłam się tym:-) Lucyjka- ja zaraz też muszę sobie walnąć kawkę bo normalnie padam pyszczkiem na klawiaturę... fajnie że jutro sobota:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babeczki! Leje dzisiaj u nas caly dzien :O Nawet dwie kawki nie pomogly. Zaraz sie klade spac. Bylismy u szwagra. Maja 2 dzieci - 6 i 3 latka. Bosssszzzzz, co za harmider. Niby 3 godziny siedzialam na sofie, ale jestem zmeczona jak diabli. :O Czy ja sie uodpornie na halasliwe dzieci jak nasze sie urodzi?? Bo przyznam wam sie, ze nie lubie takich rozbrykanych :( I ciagle mi sie wydaje, ze u mnie w rodzinie tak nie bylo :O Moze mam pamiec wybiorcza ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elo!!! Buehehhe dobre te historyjki :D Opowidziałam mamie i ona mi mówi, że jak jeszcze się skurczałam w domu to mówię do niej tak : o k*** jak to boli, nie uprzedziłaś mnie mamo :D Nooo a na porodówce ponoć, mążmi to mówił, że przez jakieś 2 minut powtarzałam w kółko o ja pier**** o ja pier**** a na koniec moje ukochane kur**** :p Ja tam tego nie pamiętam :p Fryzelko :D Kochanie sto lat :D Spełnienia marzeń, zdrówka i szczęścia, uśmiechu co dnia i miłości miłości miłosci :D I oczywiście dzidziusia :D :D :D 🌼 👄 ❤️ :) Miełgo weeekenedu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyciągnęłam nas z 4 strony!!!! Mam nadzieję, że u wszystkich niedziela mija pogodnie i beztrosko. Buziaki na resztę dnia👄 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ Wypoczywaja nasze kolezanki czy takie zalatane w weekend? Fryzello, napisz jak sie udaly urodziny i co dostalas w prezencie ;) Ja mam niestety duzo pracy i malo snu :O Brzuch sie spina, maz chrapie, a dziecko kopalo mnie cala noc dzisiaj 😭 O 2.30 wynioslam sie na sofe i przekimalam godzinke 😴. Jutro do pracy zapalki w oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo! No u nas jak to w niedzielę :p Nikogo nie ma :p Lucyjko staraj się jak najwięcej leżeć, odpoczywaj, bo takie stawiani się macicy to nie wróży nic dobrego :o Mam nadzieję, ze jutro się pojawicie????????? :) Ależ jestem zadowolona z nowego wózeczka :D Jeeee wypasik :D Buziole!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jutro wizyta u rahabilitanta, ciekawe czy wyjdę na nagorliwą i nadwrażliwą :o Grubu misiu a wiesz, że by się cholercia ta miarka przydała :p Muszę zacząć odciągać po kazdym karmieniu, to może wyjdę na prostą z laktacją. Ciągle mam mało i modyfikowane w obiegu, a to drogie cholerstwo :o Too pa :) O odezwanie proszone są : Sabcial i Angela!!! Fryzelko ja ciągle zapominam o tych zdjeciach, ale ja wstawię obiecuję!!!! A ty byś mi mogła doradzić czego mogę użyć na zniszczone włosy (oprócz golarki :p )? I może jaką fryzurkę mogłabym sobie zrobić? Znaczy się jak się przystrzyc? Bo ja nie wiem nigdy w czym mi dobrze :o 👄 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej to ja żyje ale mały daje mi w dzień popalić i nie mam czsau na nic ale co tam jest tak słodki i kochanym, że wybaczam mu wszystko - hihi. Spóźnione ale szczere życzenia dl Fryzelki - dobrze doczytałam. Misiu fajnie wyglądasz po porodzie nawet nie widać, ze byłąś w ciąży a gdzie brzuch ja mam dość spory jeszcze choć kg zniknęły ale brzusio trochę zostało - ściągam się pasem i jakieś ciwiczenia muszę zacząć. W niedzielę mamy chrzciny małego - w sobote jade sobie kupić jakis ciuch na tą uroczystość już się cieszę bo to zawsze poprawia humor - hihi. Buziaki - dla wszystkich - myslami jestem z Wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Hello! \"Gruby \" Misiu (no gdzie, gruby, skoro tak ladnie wyglada tuz po ciazy??!!) masz fajniutkie dzieciaczki. Maciejka slodki :D Wojtus sie super usmiecha, a dziewczynki sliczne po mamusi :) Naprawde podobne do ciebie ! Sabcial :D 👄 dla Bartusia. I wstaw nam koniecznie zdjecie swoich pociech :) Angela, odezwij sie do nas!!!! ❤️ Fryzelko, jak po weekendzie? Asik, ile to jeszcze zostalo do laparoskopii? Misiaczkowa, no przydaloby sie troche poleniuchowac na ta macice, ale nie dam rady. Akurat w lipcu mam taki zapiernicz w pracy i w domu stale cos do naprawy, remonty itp :O Jutro ponoc kominiarz do nas zawita :O A my nie mamy drabiny na dach :P W siepniu biore urlop i mama przyjedzie, to sie bede byczyc ;) :D Fajnie, ze wozek sie sprawdza :) A korzystasz dalej z chusty? Poczwarka, Kocica, Jagula, Genewa, Kicia 🌼 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem :) zdaje papiery w pracy, podpisałam już umowę na nowy rok szkolny :) więc pracę w najbliższym roku mam ;) nawet zostałam baaardzo pochwalona :) normalnie aż mi się łezka zakręciła :) bo od samej nowej dyrekcji \"po zapoznaniu się z wynikami pani pracy i opinią słuchaczy na pani temat stwierdzam, że jest pani jednym z naszych najlepszych nauczycieli, jeśli nie najlepszym\" :) ah i oh! :D tylko, jakoś stawka za godzinę się nie zmieniła z tego powodu :P ale pryszcz to! ważne że mam pracę, a i płaca jest ok :) wkuwam...egzaminy już w ten weekend i następny 😭 29.06 mam dzwonić do gina po wynik histopato :( spadam :) idę ryć bo jak znowu tu zasiądę to będę buszować po necie zamiast wkuwać :P Gruby Misiu! Macieńki cudo :D jak i reszta dziateczek :D a Ty?! to powinno byc karalne! jak można mieć taką figurę po czwórce dzieci i miesiącu po porodzie?! ;) :D 👄 pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elo!!!! Byłam u rehabilitanta i moja nadgorliwosć i tym razem okzała się słuszna!! Od dziś słucham tylko siebie. Muszę z malutka ćwiczyć, kupiłam piłkę, wiem jakie ćwiczenia itd. Nie jest tragicznie ale nie jest też najlepiej. Mam nie nosić, nie sadzać, nie pomagać i jak będdzioe ryczała to zacisnąć zęby i ma sama kombinować. W środę udam się po skierowanie do szpitala wojewódzkiego na rehabilitację, żeby choć raz w tygodniu ktoś ją oglądał i pokazywał mi nowe ćwiczenia. Staram się nie mieć dola, ale nie ukrywam, że jest mi ciężko. To tele :) Gruby misiu no ja pijam tę herbatkę, już dawno pokochałam ten smak suszonego kału :o :p Tylko nie mam wprawy w korzstaniu z laktatora i cycek mi zawsze gdzieś ucieka i się zloszczę, ale trenuję ;) Nooo ty masz czym karmić :p No ja w sumie nie narzekam, ale Twoje a moje to uhuhuh. A tak w ogóle to podzielam zdanie Angeli, że to powinni karać za takie ekstra chudnięcie :D Zdradź mi sposób..plissss. Ja od porodu schudłam (razem z dzieckiem, wodami itp.) 9,5 kg :o A utyłam 20 :o Boshheeeee ilez przede mną :p Angelo to daj znać jak będą wyniki. Jak możesz to na smska plisss. Bo ja dopiero wieczorami jestem w necie. Oj pracusiu, ale miło że mają o tobie takie zdanie :) Chciałabym kiedyś i ja doczekać takich pochwał. Na razie mam kryzys osobowościowo-zawodowy...jednym słowem boję się przyszłości. Lucyjko nie, że nie mam czasu, musisz znaleźć czas, bo to się źle skończy, wylądujesz w szpitalu na kroplówach i tyle. Wszytko z umiarem, bo jak sie przejadę do tej twojej Norwegii i jak cię przełożę przez kolano, no dobra nie da się, jak ciebie opierniczę kobieto to tylko krew i pióra będą leciały!!!! :p A z chysty na razie nie korzystam bo jest na nią za ciepło. Ale od środy idzie ichłodzenie i ruszam w las :D Biorę swego wilczura jako obrońcę i heja :D Sabcialku a jak tam Twoja waga?? Fajnie, że tak szybciutko chrzcicie :) Do odezwania się proszę się stawić : Genewa - ❤️ Kocica ❤️ Poczwarka ❤️ i lanie bo daaawno nie była Fryzellka ❤️ Buzi dla Was kochaniutkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa, nie bij mnie !!! :P Odpoczywam kiedy tylko moge :) Powiedzialam poloznej i lekarce o skurczach. Polozna stwierdzila, ze poki nie sa bolesne, czeste i regularne, to mam sie nie przejmowac :O A lekarka rodzinna, ktora moze mi wypisac zwolnienie, to zupelnie mnie zignorowala w tym temacie :O Jak zwykle. Gdyby nie bole brzucha, moje jeki i pogotowie itp poprzednim razem, to tez by mi nie dala L4 😠 Z reszta prace musze pisac czy kcem czy nie kcem :( Lepiej byc przewrazliwiona i dzialajaca mamusia niz cos waznego przegapic! Dobrze, ze mozesz pocwiczyc z Lidka w domu :) Wezmiesz mala w obroty, to ja szybko wytrenujesz ;) A co sie robi z pilka na bioderka? Jakie to cwiczenia? A no wlasnie, Pani Magister. Ile bedziesz jeszcze z Lidka w domu? Co planujesz dalej domowo-zawodowo? Ja dzisiaj wyslalam pierwsze podanie o roczny urlop macierzynski :D Ale po roku bedzie zlobek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyjko...szczerze, nie mam pojęcia co ze sobą zrobię za rok. Mam jakiś kryzys wartości, nie wiem czego chcę, kiedyś czułam ze zawojuję środkowisko nauczycieli, a teraz....Ktoś dał mi dużo do myślenia, za co jestem bardzo wdzięczna...bo mogłam zrobić straszne głupstwo :( Z moją wadą wymowy nauczanie było by bardzo trudne, przez całe studia łudziłam się, że to minie, ze jak będę dużo rozmawiała to nauczę się panować nad tym potokiem słow, które z siebie wyrzucam bez zrozumienia dla innych. Zresztą przez tę wadę czuję sie jak kroś gorszej jakości, wolałabym się już jąkać...bo przynajmniej by mnie rozumiano. Moja Wada to mój temat tabu, przyznaję się do tego otwarcie. Nienawidzę jak ktos mi zwaraca uwagę, jak mi mówi że mówię szybko, że mnie nie rozmume.....to jest koszmar dla mnie. Są w moim otoczeniu osoby, ktore są tak bezpośrednie, że się ze mnie smieją, niby to żarty, a mnie w środku zalewa, nie złość ale jakiś żal, dusi mnie w gardle. Wiecie jak trudno było mi kiedyś podejsć do kiosku i powiedzieć: poprosze bilet za.... \"p\" to moja najbtadziej znienawidzona litera i \"w\". Kiedyś bardzo obrazowo mi koleżanka powiedziała jak mówię, kiedyś mnie nagrała mama i to nagranie mi puściała.... Jak się bardzo skomncentruję to mowię wolno. Ale nie jstem w stanie tego robić ciągle....od tylu lat się nie udaje :( Piszę to bo mi smutno, nie chcę o tym rozmawiać, pisanie mi pomaga, moze dlatego tak pokochałam Internet..bo nie muszę mówić. Wracając do tematu, ma zamiar siedzieć w domu aż Liduś skończy 1,5 roku czyli mniej więcej do września, bo pójdzie mały ludzik do żłobka albo oddam ja niani. Bardziej to drugie :) I poszukam pracy. a jakiej jeszcze nie wiem. To takie frustrujące uczucie, przez całe życie wiedziałam, że będę nauczycielką, jak kończyłam szkołę średnią i był czas wyboru przedmiotów, bo wiązało się to z decyzją o rodzaju studiów, to ja jako jedna z nielicznych byłam spokojna. Ja wiedziałam jakie chcę studia i co chcę w zyciu robić. Kończąc studia też tak myślałam, bo wiele moich znajomych się przekwalifikowuje, ale ja wiedziłam, że będę pracowała w szkole. Nagle ta pewność znikneła i pojawiła się wielka pustka. Teraz skończywszy studia nie wiem kim chcę być w życiu. Ale jeden jest poztywny aspekt...ani razu nie przeklnęłam :) Bez Was było by mi bardzo źle ...... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki niestety nie mam teraz czasu prawie na nic ,tylko nauka i chodzenie po lekarzach.Wiec nie miałam czasu was poczytac. Urodziny były super dostałam od męzulka adidasy nika na aerobic od tesciów śliczna bizuterie i od mamy taką wielką brytfanke do pieczenia. Na weselu było super,niedziele całą odsypiałam. Mąz był u urolog i ma torbiela którego trzeba usunąc ,musimy szukac jakiegos dobrego specjaliste.Dzisiaj idziemy do mojego gina bo dostałam jakiegos zakazenia ,niewiem od czego,ale boli i piecze jak diabli. W czwartek mam egzamin teoretyczny wewnętrzny z prawa jazdy ,więc sie ucze. Sorki ze tak krótko ale musze leciec,jak bedzie po wszystkim to musze was nadrobic w czytaniu. Pozdrowienia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa ❤️ glowa do gory. Rozumiem, ze problem z wymowa jest zrodlem frustracji. To, ze zastanawiasz sie nad zmiana zawodu z tego powodu, swiadczy tylko o twojej wrazliwosci i o tym, ze myslisz o swoich ewentualnych uczniach, o tym co dla nich najlepsze, a co mozesz im zaoferowac. ❤️ Nie wiem czy twoja wada wymowy faktycznie cie dyskwalifikuje jako nauczyciela. Z mojej obecnej pracy na uniwerku moge przytoczyc dwa podobne przyklady. Jedna dziewczyna mowi bardzo niewyraznie. Malo kto ja rozumie. Nie wiem dokladnie z czego to wynika, chyba taka kombinacja dialektu i sposobu wymowy. Koledzy Norwegowie narzekaja na nia i na kursie pedagogicznych tez zwrocono jej na to uwage. Ale ona nie zamierza z tego powodu rezygnowac z uczenia (w tym jezyka obcego). Ja mimo, ze cudzoziemka i sie musze wsluchiwac w to co ona mowi, moge z reka na sercu powiedziec, ze pare kolegow z pracy, ktorym nie zwraca sie uwagi, mowi rownie niewyraznie. I wcale nie z powodu wady wymowy tylko z niechlujnego stylu mowienia :O Druga dziewczyna, to Polka uczaca Norwegow polskiego. Ma ciut krzywy zgryz i sepleni. Ja zupelnie na to nie zwracam uwagi, ale inna wredna \"kolezanka\" z pracy czasem o tym wspomni dosc nieprzyjemnie, bo dziewczyna uczy m.in. fonetyki. W kazdym razie studenci sa bardzo z niej zadowoleni, wiec ewentualne niedostatki wymowy nie przekreslaja dobrego nauczyciela. Mysle, ze wiecej liczy sie caloksztalt ;) i zaangazowanie w swoja prace. :) Dobra, ostatni przyklad ;). Moja promotorka jest Dunka. Mowi koszmarnym dunskim dialektem, ktory malo kto rozumie (a dla mnie mordega wogole), ale nikt nie robi problemu z tego, bo jest swietnym pedagodiem, naukowcem i pracownikiem :D Misiaczkowa, twoje rozsterki sa calkiem naturalne. Bede trzymac kciuki, zeby ci sie fajnie ulozylo. Masz teraz troche czasu, zeby przemyslec sprawe. Moze akurat wpadnie ci w oko jakas interesujaca praca? Zawsze mozna zaczac gdzies, a potem zmienic prace, gdyby sie okazala nieciekawa. Ja tez za roku lub max. 2 lata bede szukac pracy i na 99% bedzie to cos zupelnie niezwiazanego z moim doswiadczeniem, wyksztalceniem itp. Mam pietra, ale odkrylam, ze mozna zaczac nowa prace, ktora sie wczesniej wykluczalo ze swoich planow i odkryc, ze jest calkiem ok ;) Nie martw sie kobitko. Masz wewnetrzna sile i dasz rade!!! 🌼 Fryzelko 🌼 biedny mezus i ty, ze was dopadly dolegliwosci \"podwozia\". Oby lekarze szybko zaradzili ❤️ Powodzenia na egzaminie!!!! Bede trzymac kciukasy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) Msiaczkowa co się dzieje!!?? dlaczego masz wyłączony telefon??!!! martwię się! odezwij się proszę!! buziaczki kochane moje ... muszę spadaś.. kuć... ryc... itp itd!! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo!! Angelo żyję i mam się w miarę dobrze, a komórkę gdzieś zapodziałam i z tego wynika ze się rozładowała :o Noo to będę jej szukała do końca świata . Przecież ona może być wszędzie :o Dziękuję za pamięć, bo jak mi się skończy kasa na kom to ja na nia mało zwracam uwagi, do mnie mało kto dzwoni, to dlatego. Jak ktoś ma jakiś pomysł gdzie moze być moja kom, to dajcie znac :D Lucyjko, masz duzo racji, z tym że ja będę pracowała/być moze będę z młodymi osobnikami, dla ktorych moja mowa musi być wyraźna i kształtować ich język oraz zdolności komunikowania się. A nie uda mi się tego zrobić, jesli będę mowić jak mówię teraz :( Oprócz własnych aspiracji zawodowych muszę mieć na względzie ich dobro. Nawet w szkole średniej teraz jest jak w podstawówce. Uczniwie nie chcą się tak uczyć jak kiedyć, najlepiej wchałaniają wiedzę już podaną na tacy. Mója opiekunka z praktyk uświadomiła mnie, że oni bardzo szybko nudzą się poszukując wiedzy. Tylko teraz muszę przemyśleć, jaki zawód inetresowałby mnie przynajmniej na początku. Potem może dojdę to innego celu jaki chcę realizować. Cholernie mi z tym trudno. Do tej pory widzialam siebie w szanowynym gronie pedagogicznym, potem pocieszyłam się ,ze marzyłam o tym by pracowac w policji. Ta idea odpada bo musiałabym skończyć szkołę policyjną, która jest albo pod Warszawą albo na Mazurach :o Trwa 9 miesięcy o ironio. Oprócz skończenia takowej szkoły musiałabym mieć jakiegoś poplecznika, lecz nie posiadam i tak się rozpadał wizja Martusi w pięknym mudrurze :) Myślałam o wojsku....kurs jest krótszy, ale znowu trzeba mieć \"plecy\" a moje nie są w stanie e najbliższym czasie dopomóc (małżonka choruje na raka). Teraz to juz chyba tylko zostaje pójść się powiesić :p Bo nic innego mi do glowy nie przychodzi. Może doradca handlowy, może praca biurowa...żyć nie umierać....na szczęcie TEsco u nas postawili, jak by się waliło i paliło to praca będzie. Idee się upić napojem czekoladowym :p Asiku !!! Jak tam? Jestes już po laparo??? Czekamy na wynikiczki i relację jak było :) Mam nadzieję, że wszystko ok!!!! 👄 ❤️ Angelo - jak tam się miewasz? Z tego co piszesz, to jesteś zalatana i zarobiona. I co będziesz miała po drodze do mnie? Sprzdałam stary aparat i strczyło na promocyjnego Samsunga d 70 :D Fajny sprzęcik ,prościutki, polskie menu, naraszcie będę się cieszyć robiąc zdjęcie :) Lucyjko jak te skurcze? Odpoczywasz? Jagulka - ty to pewnie się teraz starasz :p Daltego tak rzadko bywasz :p Jak ja Ci kobito zazdroszczę tego, że masz możliwość mieć znowu brzucha :D Tak pozytwnie oczywiście. Sama gdzymy mogła to od razu, bez wahania by, zaciążyła :p Tylko husbend się nie godzi :p Mówi, że mało mamony będzie ;) A bo niby czemu, wszystko mamy po Lidce, tylko ciuszki trzeba :p Genewo - no można by było zaglądnąć :) Nu nu !!! Wiem, zaraz dostanę opiernicz za palucha :p Fryzelko pracusiu kochany!! Gdzie się podziewasz? Mam do ciebie sprawunię, bo tak, jak nałożyłam sobie ten rudy, to mi wyszedł zbyt intensywny i zapodalam sobie blondzik i włosy mi lecą, sianoi takie mam, że głowa mała!!! Czego mogę uzyć, zeby je odzywić? Wyglądam jak zmokła kura 😭 Idee na allegro :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski....słyszałyście o tragedii na czerwcowkach? O Tosi? Boszee znowu ryczę.....znowu opłakuje cudze dziecko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa- kobieto, czy ty spać nie lubisz?:-) Laparo mam 9 lipca, nic się nie zmieniło. Nie słyszałam o żadnej tragedii na czerwcówkach, o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maleńka Tosia urodziła się 2 maja, jako wcześniak z bardzo poważną wadą serca... niestety nie udało się utrzymać jej przy życiu i tydzień temu pozwolono jej odejść Tam Gdzie Już Nie Ma Cierpienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Tak, ja tez czytalam o Tosi. A na pazdziernikowkach Katynka stracila blizniaczki i macice :( :( :( Przy takich tragediach bledna problemy dnia codziennego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa, już rozumiem- mówicie o ludziach z kafeterii! O Katynce czytałam- straszne, nie wyobrażam sobie takiej tragedii, byłam w ciężkim szoku jak to przeczytałam... Do czerwcówek jeszcze nie zaglądałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jetsem ale Bartuś ma ciężki dzień nie chce spać :( Czytałąm o TOSI ale sie zryczałąm i wybaczam mojemu synciowi wszystko najwaznijsze że jest z nami. Niesprawiedliwe jest życie :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elo! No o katynce też słyszałam :( To dziewczyna w moim wieku.... A o Tosi nie jestem w stanie czytać...bo zaraz ryczę :( Wiem, że jej organizm nie produkował krwi i czekało ją wiele operacji...czemu to się nie udało..nie mam pojęcia...jej Mama nie pisała o tym...Bosszzz dlaczego nie dalo sie nic zrobic???? :( Ja też Ludce wszystkie grymasy i maudzenie z miejsca \"wybaczyłam\". I pomaga modlitwa...bardzo. Sabciu a moja Lidka to ma cały czas odwrotnie :p Mogłaby spać co godzinkę...czasem się niepokojębo ileż można ;) k nmmm miłego dnia kochane :) To L:idka łobuz mi przeszkadza :0 )h ni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmieniam temat na przyjemno-praktyczny ;) W co nalezy ubrac noworodka na wyjscie ze szpitala? Mam komplet: koszulka + spiochy + czapeczka. Ale to bedzie pazdziernik (czyli wg. pogody polskiej listopadowo, ok. 10 C). Wystarczy jak jeszcze ubiore spodenki sztruksowe i ciepla kurteczke z polaru? Czy musi miec mala cieply kombinezon? Tyle, zeby do samochodu ja zabrac. I co na nogi? Skarpetki? Czekam niecierpliwie na wiesci od Reniolka. Ciekawe kiedy do nas zajrzy. Reniu !!! ❤️ Angela, jak idzie wkuwanko? Sabinko, 👄 dla Bartusia. Jak sie wam zyje? Bartek grzeczny? Fryzella, jakies wiadomosci od lekarzy? Co to za infekcja u ciebie? Mam nadzieje, ze dobrze poszlo ci na egzaminie na prawko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyjko, moja Tonia urodziła się 31 października i dobrze pamiętam w czym jechała do domu :) na \"grubość\" była ubrana mniej-więcej jak piszesz, z tym, że miała taki lekki kombinezonik, absolutnie nie zimowy, myślę że ciepły jak polarek, choć bawełniany, z bardzo lekką ocieplinką :) fotelik samochodowy mieliśmy ze śpiworkiem, też takim nie za grubym, do samochodu w śpiworku, w samochodzie przykrycie odpięte :) i było w sam raz, bo ani się nie zgrzała, ani nie zmarzła! choć w tym samym dniu wypisywane do domu dzieci bywały ładowane w puchate zimowe kombinezony i dodatkowo otulane kocykiem (sic!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, dzieki! 👄 na ciebie zawsze mozna liczyc!! Ja nie mam spiworka na fotelik samochodowy, ale wezme maly kocyk. Cienka czapeczka i kaptur z kurtki wystarczy na glowie? Jeszcze cie pomecze o kombinezon zimowy. Na jaki rozmiar kupic? Wystarczy jeden na zime od listopada do marca? Chyba musze kupic taki z nogawkami, zeby moc dziecko zapiac w zimie na foteliku samochodowym, bo pasy przechodza miedzy nogami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×