!!!!!!!...........................CWICZMY RAZEM I CHUDNIJMY..............!!!!!!

Hehe :D dziś przejeździłąm 70 minut i jeżlei wierzyć rowerowi i licznikowi to spaliłam przeszło 500 kcal :) :) :D

Fajnie, że macie rowerki stacjonarne. Też bym chciała, ale nie mam gdzie go ustawić.

hej hej :) długo mnie było, ale nie mam neta!! Ale dzielnie jezdze codziennie na rowerku, tzn tylko w weekend nie jeżdziłam!! A czoraj o nawet sobie pobiegałam :) heheh ale cóż z tego jak w spodnie dalej sie nie mieszcze :o

tzn ja też osobiscie nie mam swojego własnego rowerku, tylko moja siostra ma!! Ale i tak wolałaym miec swój !

witam, ja nadal bez dostepu do internetu!! Hungerka mam nadziej ze nam nie umarłaś na tą grypę??? swoją drogą to dziwne, mój chłopak miał grypę, jego rodzina cała, a ja w zasie tej choroby przesiedziaąm u niego, ja się nie zaraziłam!! Dziwne!! cwiczę rzadko, tzn są takie dni ze nawet 2 godzine przecwicze, ale to sie zdarzyło 2 razy, jutro moze nastapi jakas wieksza mobilizacja :) miejmy nadzieje buźka apappa

Hej hej :) ja właśnie skończyłam jeździć na rowerku, 705 kcal spalonych i 70 minut przejeżdzonych :D nie jest źle!! Tylko szkoda ze nie chudnę, moze dlatego ze jem duzo!!

wczora poćwiczyłąm, ale skromnie moze było z tego 30 minut!!

a wiec sie dopisuje :D duzo napisalyscie, moze ktos stresci???

mam 27 lat, no prawie 28 (ale nie ma co uprzedzac faktow :P), pracuje, studia juz skonczylam kilka lat temu, mysle, ze to tyle o mnie ;) jesli chodzi o cwiczenie i dietke to mam takie zrywy, czasem moge non-stop dietkowac i cwiczyc, a nadchodza takie straszne dni, ze nie chce mi sie na to nawet 5 minut poswiecic (to przesada, ale w przenosni), gdyby nie to, ze brak mi systematycznosci, bylabym juz dzis szczuplaczkiem, a tak mam jeszcze troche zbednych kg' amow do zrzucenia, dlatego PRZYLACZAM SIE DO WAS, a jesli nie to djacie mi kopa w tylek dla motywacji dzis juz jestem po cwiczeniach, godzinka ciagnela sie w nieskonczonosc :o co do filmikow to ja mam te 8-minutowki ABS, kiedys cwiczylam z tym kolesiem z filmiku, ale tez oczywiscie przestalam, no ale teraz nie ma wybacz, musze i juz!!!!!!

cześć !! witaj la otra. Ja właśnie przechodzę kryzys. siedzę przed kompem i jem loda bakaliowego, batonika i żelki. Nie ruszyłam nawet palcem nie mówiąc o nodze. hungerka: czy jeżeli jestem na tym topiku to nie mogę być na innym? Jeżeli tak to sorki - nie wiedziałam. Mam nadzieję, że mnie nie wyrzucicie, bo by mi Was bardzo brakowało.

Kłaniam się nisko w pas :):):):) U mnie nic nowego, ani jeden kg w dół, a pewnie coś tam w góre!! Leniwca mam wielkiego jak stąd do Moskwy!!! MASAKRA!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie chce mi się, nie chce mie się nic!! A powinnam w tym tygodniu do piąku napisać ostatni rozdział pracy, poprawić 2 poprzednie i oddac babce, ale to chyba nie wykonalne, no chyba ze Agatka WAriatka się spręży!! Ale to jej trudno ostatnio wychodzi!! Cały czas siedzę na fotelu i czytam książki, i do tego umieram ze śmiechu;) Dziś może coś poćwicze, ale i pisze co i ile bo zazwyczaj to się nie sprawdza!! Witam nową osóbkę w gronie :) Powinnam przywitać się na początku, ale gapa ze mnie, :) Pozdrowieia od Agatki Wariatki, jak kto woli Gagatki Wariatki (to i to się rymuje :P ) A i jeszcze jedno Hungerka jak Ci idzie pisanie pracy????????????

Cieszę się, że wszystko OK. Myślałam, że popełniłam jakąś gafę. Kupiłam dzisiaj Claudię z ćwiczeniami pilates. Czy któraż z Was może je zna. Ja zaraz włączę płyte i zobaczę co to takiego.

To jest w Claudia - diety. Nie zdążyłam jeszcze dokładnie zobaczyć całej płytki. Jeżeli chodzi o jej jakość to obraz i dźwięk są takie sobie. Jest to wprowadzenie do pilatesu tzn. babeczka dokładnie omawia jak trzeba wykonywać poszczególne ćwiczenia ( dla mnie to duży plus, bo nie znam tych ćwiczeń w ogóle). W tle leci delikatna muzyczka.

To strona na temat pilatesu: http://www.pilates.pl/

dzieńdoberek :) widzę, że topik znów tętni życiem :D widzę, też że się powoli odradzacie, ja jakoś nie mogę,jedynie jak juz cwizeto maksmalie poł godzinki z czego 15 minut biegam w miejscu!! po prostu obrzydzenie mam do ćwiczeń, zaczyna mnie to matrwić!! :( no ale widocznie to jeszcze nie moja pora na systematyczne cwiczenia, wczoraj pisałą prace napisałam całe 6 stron a to i tak sukces bo ile wysiłku mnie kosztowało streścic sensownie 100 stron na tych 6!!!!!! na razie spadam, wypije kawkę i znowu siadam do pisania, bleeeee

Hej dziewczyny! Co tu taka cisza dzisiaj u Was,wszystkie ćwiczą bez chwili wytchnienia? :-) No,no pozazdrościć! Piszę do Was,bo znalazłam ostatnio fajne ćwiczenia,nie wiem czy je znacie bo nie dałam rady przeczytać całego topiku,więc podaje (ale trzeba je ściągnąć np. emulem albo jakimś innym programem) Winsor.Pilates.-CD5 Winsor.Pilates.-CD6 Są to bardzo fajne ćwiczenia na brzuch i nogi,każde po 20 min,więc nie zdążą się znudzić,bo czas bardzo szybko leci :-) A ja właśnie zabieram się za ABS na brzuszek,bo to też moja nowa zdobycz - jeszcze nie testowana :-) Jeżeli macie jakieś fajne ćwiczenia to dajcie cynk proszę,bo te z początku topiku są już nieaktualne a całego nie dam rady przeczytać. Pozdrawiam cieplutko!

cicho.....!!!!!!! Dziewczyny,spokojnie,pojedynczo! Co tu taki tłok? ;-)

Jak to nie macie siły na ćwiczenia ? Ja dzisiaj w pracy byłam do 17.30. Po drodze zrobiłam jeszcze małe zakupy i do domu dotarłam o 18.15a poszłam na step na 19.00 ! Jeszcze na taki dla zaawansowanych. Witaj emma ! Dużo schudłaś. Stosujesz jakąś dietę ? Ja nic konkretnego. Staram się ograniczać z jedzeniem.

hungerka,ewka - witam! Dziekuję za link,jeszcze nie zagladałam ale zaraz rzucę oczkiem.Ja jestem na Weight Watchers i bardzo sobie chwalę.A co najważniejsze nie chodzę głodna,bo tego to nie cierpię :-) Też nie mam czasu na dłuższe rozpisywania ale wpadnę do Was jutro! Miłej nocki pa pa!

dzieńdoberek :) hohoho jak tu gwarno i tłoczno :P ja właśnie pożeram śniadanie, dzis akurat chlebek z szynku, bo wychodzę na długo i nie chce byc głodna!! Powiem, wam w tajemnicy, ze moze dostane prace :) ale ciiiii na razie ;) wczoraj cwiczyłam całe 25 minut co uwazam za sukces, bo jak juz wczesniej pisałam ćwiczenia ostatnio dla mnie to zło konieczne!! dzis może skończę ostatni rozdział pracy (tak naprawde to jest to rozdział I bo pisać pracę zaczełam od III, potem II a na końcvu pierwszy- dziwnie prawda :) ) wieczorkiem moze przytaszcze z góry rowerek i pojezdze przez tv (akurat bedzie leciało 4400) no razie tyle, pozdrawiam Was dziewczynki i zyczę wszystiego naj z okazji Dnia Kobiet :D

z tego wszystkiego nie przywitałam się, przepraszam :o Witam Emme :*:*:*:*:*

Dostałam prace, dostałam prace, dostałam prace :) swiat jest piękny :)

gagatka - gratulacje. A możesz powiedzieć coś więcej ? Co to za praca?

pewnie,że nie mogę :P:P:P:P heheh żartowałam :) jest to praca w urzędzie gminy w moim mieście (urzednik najabrdziej zniewidzony zawód świata) nie wiem na ile umowa jest, jest to miejsce interwencyjne czyli coś takiego jak staż, tylko kasa większa :) zaczynam w poniedziałek :)

gagatka - gratuluję!!! Jak to pieknie brzmi w dzsiejszych czasach - DOSTAŁAM PRACĘ!!!!! Dlatego tym bardziej gratuluję. A czy to znienawidzony zawód? Trudno powiedzieć... to zależy czy trafisz na przerwę kawkową w urzędzie :-) Jak akurat nie i panie czasem się uśmiechają to nie jest źle. Postaraj się żeby było jeszcze lepiej! :-P A ja dziś nie ćwiczę,bo po wczorajszym mam takie zakwasy,że chyba nie dam rady.A ćwiczyłam tylko 8 min ABS na brzuszek i 20 min na nogi i pośladki a czuję się jakbym ze 2 tony węgla przerzuciła,nawet szyja mnie boli! :-) To chyba świadczy o mojej kondycji? Ale nic to,do czasów bikini jeszcze troszkę czasu,na szczęście! Pozdrawiam wszystkie babeczki i wszystkiego chudego nam życzę!

gagatka - rozumiem Cię, bo ja pracuję w Spółdzielni Mieszkaniowej.

hej hej :D to już bedzie nas dwie miłe urzędniczki :) heheh a ile mam stron zależy jaką czcionką, 14 wychodzi mi jakies 56 stron, w sumie powinnam dzis pisac tą prace, ale czuję ze robiłabym to po najmniejszej lini oporu, czyli byle jak !! Wiec sobie odpuszczę, jutro moze zajrze i doskrobię moze z jedną może z 2!! i wreszcie musze napisac wstęp!! dzi snawet ćwiczyłam całe 20 minut, a dokąłdnie biegałam w miejscu!! a teraz to sama nie wiem co mam robić!! Czy ogladac TV (no i na jakim programie), czy czytac książke, czy pobuszowac po internecie, czy moze pojezdzić na rowerze!! I chyba wybiorę to piersze i to ostatnie, czyli 2w1 :) prawda, że mądrze :) vcieszę się że Panie się zgadzaja :) hehe a co do Dnia Kobiet, to dostałam takie życzenia od koleżanki :) Przyjmij życzenia Babo Kochana od drugiej baby z samego rana (popołudnia), niech Twój dzień cały bedzie radosny, 3maj sie Babo, aby do wiosny i tym miłym akcentem spadam na rowerek

Pięknie, przebiłaś moje życzonka a ja pojezdziłam na rowerku 40 minutek, wiec łącznie poćwiczyłam godzinke dzis :) nawet ładny wynik a jutro mój ostatni dzień wolnego, bo w poniedziałek już zaczynam, w sobotę i niedziele ide do szkoły :o jutro się bede byczyć, zaraz po tym jak zrobie pranie, pomyje gary i zrobię obiad, a jak :D potem palcem juz nie kiwnę :P pozdrawiam pozdrawiam papa

A miało być tak pięknie, miałam się wyspać!! A tak to usnełam koło 2 a obudziłam sie dokładnie o 6:20!!!!!

miałam się byczyć, do góry dupą leżęec, a co??? zaczełos ię od tego że wstałąm za wsześnie!!! no i zrobiłam porządki w pokoju, poprasował ciuchy, zrobiłam pranie, umyłam gary i posprztałąm kuchnię, teraz idę gotować obiad!! Mój ostatni dzień bezrobocia zdecydowanie powinien wyglądać inaczej!!!