Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość re ni

Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

Polecane posty

och Ewka to juz sama nie wiem...moze przeprowadz na jego temat dyskretny wywiad_jakim jest czlowiekiem...moze to Ci pomoze go zdiagnozowac czy jest sprytnym manipulatorem czy hmmm moze naprawde okolicznosci mu nie sprzyjaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie KochaniPOZDROWKA. ....Czas mnie goni, wiec tylko na chwilę. Ewa....pewnie że zrozumiemy,,,,,,trzymaj się - moze się wszystko wyjaśni. ...Jagqdusia - WITAJ,,,,,,ja się nie gniewam. Dziś wyslę Ci swoje zdjęcia, Twoje otrzymalam, fajowa rodzinka ...Li-cia....Ewka Ci napisała ze Ty też jesteś WAZNA - pamiętaj o tym. ..Skorpioś....tylko się pojawilaś i coś się dzieje❤️ ..Kropciu....żyjeeeeeeesz ?🌼 ..Buberku BUZIAKI👄 Będę trochę pózniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj, Reni...Skorpionku... nie jest to takie proste jak mi podpowiadasz...szkoda :(. Panicznie boje sie oszustwa, ale ono mnie przesladuje i to bezustananie...W wielu sferach zreszta. A kiedy zamek juz stoi, to okazuje sie z emoje cegły byly prawdziwe a te inne z piasku... Przperaszam ze smęce, ale bardzo mi dzis zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewuszki 🖐️ Wpadłam tylko na chwilkę bo sąsiad użyczył mi swojego komputera. Ależ się za Wami stęskniłam!!!!! Melduję,że rzeczy już rozpakowane,drobne zakupy do domuporobione.Pomalutku szykujemy się z mężem do Świąt i robimy zapasy. Poza tym dowiedziałam się,że córcia ma drugiego psa.Wzięła jakąś suczkę zabiedzoną na giełdzie.Nazwała ją Abra i podobno jest śliczna. Przepis na Gruszkowca bardzo mi się spodobał- napewno zrobię w wolnej chwili. Ewa- życzę Ci jak najlepiej i mam nadzieję,że się wszystko wyjaśni.Trzymam mocno kciuki za Ciebie. Wysyłam Wam kwiaty na znak mojej tęsknoty wielkiej 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj kazda z nas czasem smeci.....tak to bywa ,wiec nie czuj sie winna z tego powodu.Ja czasem tez marudkuje . Widac wiele razy Cie raniono przez oszukanie Ciebie,dlatego jestes tak uwrazliwiona na klamstwa i tak bardzo nieufna-to zrozumiale. Moj sasiad czesto powrarza\"nigdy nie jest tak zle by nie moglo byc gorzej\"moze to Cie podniesie troszke na duchu?Pozdrawiam cie serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Reni mówiłam kiedyś że nie zawsze będę mogła tu zaglądać. Czasami potrzebuję po prostu poleżeć i o niczym nie myśleć. W tym momencie życia jest mi to niezbędne, jest to mój sposób na odreagowanie stresu związanego z pracą i nauką.Dziś po zajęciach zjadłam obiad i padłam. Podobno pózniej już ten kierat będzie normą i nie będę czuła tego przytłaczającego zmęczenia...pożyję to się przekonam. Wiesz Skorpionku ten twój sąsiad to chyba pesymista...optymiści mówią że...jak jest tak zle to już tylko może być lepiej. Ewa ja ci rad jak masz postąpić nie będę dawać, bo ty intuicyjnie będziesz wiedziała co zrobić w tej delikatnej materii. W końcu każdy z nas ma inną skalę oceny zaistniałej sytuacji. Pozwolę sobie tylko na rozprawkę tyczącą kłamstwa. Kto kłamie? Psycholodzy mówią, że wszyscy. Jak często? Średnio dwa razy dziennie. Grzechu tego dopuszczają się nie tylko czarne charaktery, lecz pedagodzy, sędziowie, wykładowcy etyki, sportowcy i wieszcze narodowi. Przywara ta jest na wskroś demokratyczna, bo nie robi wyjątku dla wieku, płci, pochodzenia, stanu zamożności, narodowości czy religii. Dlaczego kłamiemy? Najczęściej mamy jakiś konkretny cel. Często jest nim obrona przed przykrym uczuciem. Załóżmy, że spotkało mnie niepowodzenie. Z pewnych względów nie chcę okazywać rozczarowania, silę się na uśmiech i kwituję porażkę słowem „nie szkodzi, drobnostka”, choć czuję bolesne ukłucia w okolicy serca. Oszukuję, by zaoszczędzić sobie - i innym - przykrości. Drugim przykładem jest sytuacja, kiedy pragniemy wywrzeć na kimś lepsze wrażenie. Tak bywa w przypadku, gdy ubiegamy się np. o pracę czy awans. Im wyższa jest stawka, tym mniej skrupułów. Podajemy więc naciągane dane, pomijamy milczeniem mniej chwalebne epizody z naszego życia lub wręcz przekręcamy fakty. Podobnie postępujemy zawierając nowe znajomości. Prezentujemy się od najlepszej strony kreując się na bardziej sympatycznych, bardziej oczytanych, bardziej wyrozumiałych. Skrzętnie ukrywamy mniej pociągające strony naszej osobowości lub ciała. Szczególnie trudno nam powstrzymać się w tych zapędach, kiedy np. polujemy na partnera. Skoro kłamstwo jest zjawiskiem tak powszechnym powstaje pytanie, czy nie należałoby traktować je jako nieodłączną - choć oczywiście naganną - cechę naszego życia społecznego. Łączy się z tym inne pytanie: czy człowiek w ogóle może się obejść bez kłamstwa? Czy np. nasze życie osobiste i społeczne może być chemicznie czyste od kłamstwa? Wydaje się, że stosunki międzyludzkie wymagają zachowania pewnej dozy pozorów i choćby częściowego maskowania uczuć i myśli. Wymóg ten nie czyni z nas jeszcze obłudników. Bezpośredni ogląd najskrytszych uczuć i myśli byłby z pewnością dla nas jeszcze większym ciężarem niż upragnioną ulgą. Bo czy zawsze chcemy usłyszeć pełną prawdę o sobie i zarazem odpłacać się innym tą samą monetą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaqoda cieszę się że do nas zajrzałaś...jak miło. Biała mam nadzieję że jesteś szczęśliwa w nowym miejscu i przy boku małżonka.Dziękuję za kwiatki. O chorobach nie chcę się rozpisywać bo to bolesny temat a i mnie nie ominął. Dowiedziałam się niedawno o chorobie młodej dziewczyny z mojej rodziny.Nie jest to przypadłość fizyczna , ale natury psychicznej...nerwica lękowa. Sama już teraz nie wiem co jest gorsze przypadłość fizycznej natury czy psychicznej. Pisałaś Skorpionku o hipochondrykach ...ja bym każdego z nich zaprowadziła za rękę do hospicjum i zaproponowała pracę wolontariusza.Według mnie to najlepszy sposób na wyleczenie takich ludzi z obsesji wiecznego zamartwiania się o swoje zdrowie. Znikam bo mam masę zajęć typu pranie , gotowanie i.t.p. Ż yczę miłego wieczorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny🖐️ Mamy paryski grudzień w Warszawie. Pisze \"paryski\" bo taka temperatura jak dzis 14 st C to jest w Paryżu ale nie w u nas:) Wlasnie wrócilem z malzonką ze spaceru po Takcie Królewskim. Nawet nie wyobrażacie sobie ile ludzi dzis spacerowało teraz wieczorem. I jak dużo turystów w grudniu jest w moim mieście.I tłoczno jest w pubach i kawiarniach. Ale udalo sie znaleźc miejsce:) I to takie zktorego mozna oglądac pieknie oswietlony Nowy Świat. Zblizajace się świeta sa bardzo radosne ale z tego co czytam to nie dla wszystkich bedą one spokojne...Hmmmm Biała fajnie ze sie odezwała:) Mam mysl żeby zebrać sie do kupy i jak to mowi młodzież wbic sie do Ciebie na oblewanie nowego lokum. Kropka doskonały sposób na leczenie z hipochondryków pobytem w hospicjum:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nareszcie mogę usiąść spokojnie, dopiero się obrobiłam. Pierwszy raz mi się zdarzyło pitrasić wieczorem. Przez dwa dni będę miała obydwie wnuczki, chcialam naszykować żarcia bo przy nich się nie da. ..Wczesniej nie moglam, tak jak zaplanowalam, bo jak na zlość przyszli znajomi. Siedziałam jak na szpilkach, ale co mialam zrobić. Dopiero jak wyszli zabrałam się za robotę. ....Buberku...u mnie dziś też tak bylo cieplo - wiosna w zimie, ale się porobilo. ...Witaj Bielusia....fajnego masz sąsiada, porządne piwko mu się od nas należy. Więcej masz teraz czasu a nie będziesz mogła częściej zaglądać. A jak tam Ropuszek na nowym miejscu, nie gniewa się ? Dobrej nocy Kochani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przy porannej kawie:) Czytam tak ,nadrabiam zaległosci....Skorpioniku,,,mam nadzieję,,ze twoj tata wyjdzie na tzw.prostą,,i metoda leczenia poskutkuje.Co do corki i jej zakochania wspolczuje,,,Ja w mlodosci tez tak miałam ,,,do eks męża i między innymi przez to zawaliłam studia..więc motywuj corke,,tlumacz,tlumacz,,,oby się nie uczyła na własnych bledach jak Ja. \'rozmowa\'Ewa,,miłosc to skomplikowane uczucie,,,jesli masz wątpliowosci co do szczerosci partnera wyjasniaj,bo bedzie Ciebie to męczyło niepotrzebnie. KALA co u Ciebie)))))??? Lila-mam nadzieje,,ze twoj mąż,,doceni Ciebie ,moze zabarzdo dałas się jemu opanowac,,,,tobie tez od zycia się cos nalezy,,,,spotkanie ze znajomymi jakies małe szalenstwo,,a nie wiecznie wysłuchiwanie jego zalow.Zabrzmi to moze glupio,,ale czasami Ja się cieszę,,,ze nie mam juz \'męza na głowie\" Reni buziaki nasza opiekunko:) Kropeczko,Bielusia pozostali z topiku pozdrawiam serdecznie....do nastepnego razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani.U nas smuno i pochmurno i taki tez mam nastroj.Nie bede wiec Wam smutkowac .Zycze spokojnej i milej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...witajcie prawi enocnie, a j ama mysli tysiace, slwoa w glowie i tylko pytanie czy sa prawdziwe? Czy sobie wymyslam czy nie, bo jak sprawdzic? Najlepiej byloby zaraz i juz ale to nie jest mozlwe.... Pogoda okropna, szaro, buro, ciemno....tak bylo caly dzien wiec i mysli tez takie....Toogra- tak, ale szczerosc musi byc i tej drugiej osoby....inaczej co to za rozmowa, bo ja chce wierzyc ale....Kropka- ja jestm dziwna ale nie potrafie radzic sobie z klamstwami ...żadnymi :(. Czas pokaze, tylko Boze , daj cierpliwosci i siły... Nie marudze juz dzis, dosc...Dobranoc, dziewczyny, spijcie spokojnie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wam! U nas dzis wyjatkowo chlodno chociaz z drugiej strony jak na polowe grudnia to normalnie jest cieplo i wiosennie.U mnie w ogrodzie paczki forsycji lekko nabrzmialy i krokusy wychylaja swoje kwiatowe glowki.Matko ale ta aura wariuje ! Moj syn po paskudnej grypie dzis poszedl do szkoly,jego bolesciwe jeki zmiekczyly by chyba diament :) ;),przyczyna owych dzwiekow jest sprawdzian z fizyki-przedmoitu najbardziej znielubianego przez moje dziecie!Zal mi go bylo naprawde,poniewaz i ja jako humanistka darzylam ten przedmiot baaaaardzo nieprzyjaznymi uczuciami ale coz......jak mus to mus!Uczyc sie trzeba i juz! Moi zaczynaja juz skladac kulinarne zamowienia czego sobie zycza na stole Wigilijnym a ja mowiac szczerze jakos w tym roku nie mam checi ani sily ani nastroju ...ale zrobie im to,czego chca i nie poddam sie przygnebieniu.Nie moge i juz!!!!!! Ewuniu wierze w to glebko ,ze bedziesz miala tyle czasu i tyle sily ile bedzie potrzeba ,tak bardzo bym chciala Ci pomoc,pocieszyc ,rozwiac choc troszke Twoj smutek ale nie wiem jak i niewiele moge zdzialac.Moge CI tylko napisac,ze z calego mojego serca zycze Ci,by wszystko ulozylo sie po Twojej mysli bo zaslugujesz na to !:)Trzymaj sie dziewczyno!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie , mam chwilkę to weszłam do naszej kawiarenki. U mnie także buro i szaro. Pogoda nie nastraja ani optymistycznie ani nie motywuje do pracy. Wczoraj cały dzień się byczyłam w dosłownym sensie...pełny luz pas. Dziś tak trudno zmobilizować mi się do rzetelnej pracy...omykam jak diabli jednocześnie zdaję sobie sprawę , że jutro będę musiała to wszystko nadrobić. Liczę jednak jak naiwna dziewczynka , że jutro będzie lepszy, słoneczny dzionek. Ewa tak trudno komuś radzić w delikatnej materii jakimi są relacje międzyludzkie, gdy się nie zna dogłębnie problemu. Każdy z nas miał lub ma takie chwile w życiu kiedy musiał dokonywać wyborów i był pełen obaw co do podjęcia decyzji.My i tylko my musimy wybrać co dla nas najlepsze. Prawda bywa często bolesna i rujnuje nam dotychczasowy wizerunek człowieka i nasze postrzeganie świata. Masz prawo przeżywać frustracje, ale określiłaś się jasno...brzydzisz się kłamstwem. Jeśli tak to masz odpowiedz na swoje dylematy...chociaż będziesz cierpieć. Pozdrawiam wszystkich, życzę miłego dzionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wam. Oj dzis taka deszczowa i ponura pogoda,ze tylko siedziec w domu i popijac kawke albo herbatke z sokiem malinowym ..a to dlatego,poniewaz grypsko szaleje na calego. Wczoraj wieczorem przyjechala do domu corcia.Po co? Aby sie wychorowac! Znowuuuuuu :(Przed pojsciem na wyklady z rana zawsze myje glowei pewnie stad to przeziebienie!Ale jak mamcia tlumaczy to gdziez tam sluchac! Ona jest madrzejsza.Ale mam jej chec przetrzepac skore na siedzeniu :) ;)moze by to pomoglo bo spowodowalo lepsze ukrwienie mozgu a o za tym idzie zaczelaby myslec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Spokojnego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani .........Trochę mnie nie bylo, teraz też malo mam czasu. Niedawno wrocilam z miasta i zaraz jeszcze muszę jechać. Zajrzałam przynajmniej na chwilę zobaczyć co slychać. ....U mnie nareszcie zima, mowię Wam ile śniegu napadalo i nadal pada. Tak wlaśnie lubię, odrazu mam lepsze samopoczucie. ....Skorpioś.......może blizej świąt troszkę nastroj się poprawi. Wiem że nie jest Ci latwo, ale nie ulegniesz bo dzieci i mąż tez się liczą. A co będziesz przygotowywać na Wigilię ?, ja jeszcze nie mam pomyslu. POZDRAWIAM. - muszę zmykac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Re-ni u mnie stol Wigilijny jest glownie rybny to znaczy karp na cieplo we warzywach,matiasy w majonezie ,potem z ogorkami i ketchupem,salatka sultanska,sledz w smietanie z PYRAMI mniam i zupa grzybowa z wlasnorecznie zbieranych grzybkow.Kiedys znajoma polecila mi groch z kapusta ,zrobilam to danie ale niestety moi sie troszke krzywili.Dawniej robilam tez zupe wisniowa z makaronem i rosol z karpia ale niestety i te dania nie cieszyly sie zbytnia popularnoscia wiec zaprzestalam ich przyzadzania. Ze slodkosci upieke snikersa i moja popisowa babke majonezowa i sernik plywajacy ...sa to placuszki ktore najbardziej lubimy. Zawsze odgrazam sie ,ze zamowie slodkosci ale co roku pieke sama! Moje dzieci zarazone przeze mnie dbaloscia o wystroj stolu i domu w te swieta dekoruja go lampkami,stroikami ,zapalaja swieczki na stole przy kazdym nakryciu....zawsze mnie ten widok bardzo rozczula :).....zwlaszcza syn jest takim nastrojowcem! A jak u was dziewczeta z przygotowaniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoprpionku __wszystkie dania pyszne oprocz karpia, tej ryby nie jadam:) A ten kompot z wiśni z makaronem i kapusta z grochem to juz super!!. Wiesz u mnie na Mazowszu to z makaronem podaje sie kompot z suszonych jablek gruszek i sliwek. Jaki to ma smak......🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...witajcie wieczornie, Dziwczyny ! Pzodraiwam w deszczowy wieczor po deszczowym dniu....Swieta za pasem a nastroj swiateczny jakby bardziej reklamowy niz .... ehh... Kropka, ja nie lubie klamst i to pewne, ale przy tym chce wierzyc ze bedzie dobrze i to co jest zle to tylko jakeis neidomowienie, pomylka. Dlaczego? Milosc juz taka jest...troche naiwna... Skorpionku- samo to ze mile i dobre i szczer eslow aod Was slysze to bardzo duzo, gdy sie siedzi gapiac w okno lub monitor telewizora albo komutera z wrazeniem ze cos sie niedobrego koi. Reni i Tobie dziękuje za wszystkie dobre slowa. Smaka narbionego mam tymi potrawami, ehhh....wyobrazilam je sobie i ... A mowielam kiedys ze wizualzacja to \"sciema \" ;). A takei swieta jak piszesz Skorpionku to marzenie moje ale poki co... niespełnione... Dobrej nocy , serdecznosci dla Wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skorpioś.....sałatka sułtańska,- nazwa nic mi nie mówi, chyba nie znam. Mozesz podać przepis ?. Kapustę z grochem i grzybami robię ze względu na starszego syna, bo reszta nie przepada. Buberku....makaron z kompotem z suszu musi byc u mnie koniecznie, tak samo jak makaron z makiem. ..Ewka...a może coś w tym jest - "czego oczy nie widzą........ Ja w kazdym razie w rożnych postępkach męża wolałam nie wiedzieć, nie dociekałam prawdy. To nie znaczy ze nie cierpiałam. Ale takie cierpienie według mnie jest mniejsze niż w przypadku poznania tej złej prawdy ktorej żadna z nas by nie chciala uslyszeć. Dobrej nocy Kochani. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj, Reni... a jednak prawda sam wylazi. Jak robal z ziemi po deszczu. Trzęsą mi sie rece, bo co znaczy gdy mi mowi kocham a inej ze kobiety szuka. Nie wiem czy zasnę.Ale Wy spijcie, dziewczyny....dobrych snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc ! Witam w deszczowa srode :) Buberku a dlaczego jadasz inne ryby a karpia akurat nie?To wielce tajemnicza sprawa! Poprosze o zaspokojenie mojej ciekawosci ,toz karp to ponoc taka szlachetna ryba.....ja za zadnymi rybami nie przepadam -maja za duzo osci i pachna nooo ryba! Reni ryba po sultansku to inaczej sledz z ziolami i rodzykami,podaje przepis pol kilo matiasow wymoczonych pokroic w kostke 3 cebule pokroic w plasterki 1 lyzeczka cukru ziola prowansalskie przecier pomidorowy kotlin 1paczka rodzynek 3 lyzki oleju te wszystkie ingriediencje dusimy na malym ogniu przez okolo 30 min I to wszystko! Ewuniu Jeju jak Ty tak strasznie cierpisz przez tego mezczyzne zbierz sie na otwarta,odwazna rozmowe,powiedz mu co o nim wiesz,co o nim mowia inni ....niech sie wytlumaczy ,nie moze Cie tak wywampirzac emocjonalnie,nie ma prawa, to okrutne i podle jesli klamie i oszukuje! Jeszcze troche a calkiem sie rozsypiesz,musisz cos zrobic .....nie mozesz trawic tego sama szamoczac sie z takimi przykrymi emocjami.No ja bym tak chyba zrobila...tak mysle.Nigdy nie bylam w takiej sytuacji ale napisze tu tak medycznie - czasem lepiej jatrzacy wrzod przeciac jednym ruchem skalpela i oczyscic rane (bol duzy ale szybka szansa na wyzdrowienie) niz hodowac go dlugo co powoduje ciagly bol i zatruwanie organizmu.Och trzymaj sie jakos!!!!!!!! Milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszyskich serdecznie i u mnie pogoda rowniez deszczowa pracy jak to przed swietami a ja jestem jeszcze w lesie wiec dzis mam wolne wiec dzis musze wszysko nadrobic acha synek zalozyl mi nowego e maila to Wam podam na gg pozdrawiam i zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani Miłego dnia. .....Ja dziś od 7-ej jestem na nigach, a to rzadko się zdarza. Robota wre, zupa na obiad nastawiona, zaraz będę robila ćwikłę. Ale oczywiście najpierw kawka. Jeszcze do tej pory nie pilam, sama się dziwię. .....Asia....do świąt trochę czasu, damy rade. Moje gg-9418459 .....Ewa....kocha a innej kobiety szuka, nic z tego nie rozumiem. To o co mu chodzi ?.Trudno tu coś wniskować, za malo wiedzy. Moze chodzi mu o inny charakter kobiety. Nie możesz Go rozszyfrować i cierpisz. W tej sytuacji to Ty będziesz musiala zdecydowac CO DALEJ, obawiam się że od Niego nie dowiesz się na czym stoisz. ....Skorpionku.....to ja mam podobny przepis pod nazwą \"śledzie z rodzynkami\", tylko bez ziół. Na razie. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was średniaczki cieplutko mimo paskudnej pogody. Ja Reni właśnie też popijam kawkę , bo ciśnienie sprowadza mnie do parteru aż pracować mi nie daje. Zupełnie nie mogę skupić się nad tym co robię. Widzę że o kulinariach świątecznych rozmawiacie, więc może i ja dorzucę coś ze swoich tradycji. U mnie w domku zawsze na wigilię smażymy kapustę z grzybami na oleju ....uwielbiam ją podobnie jak cała reszta mojej rodzinki. Zawsze robię tego dużo aby i w Boże Narodzenie pojeść. Podobnie jak wy przyrządzam też śledzie w sosie tatarskim i ryby....podobnie jak Buber wyłączając karpia. Moje dzieci pasjami nie lubią tej ryby i jak byli mali wołali na niego szuwarek...z uwagi na specyficzny posmak.Przeważnie robię szczupaczka w galarecie i smażę pangę w cieście naleśnikowym na ostro.Jak mam natchnienie to robię kutię ale w tym roku dla nas dwu nie opłaca się i chyba sobie odpuszczę.Ale upiekę ciasto p.t.bounty...po prostu pyszota i łatwe do zrobienia. Podaję przepis... Ciasto bounty Biszkopt czekoladowy: 5 jaj 1 szklanka maki tortowej (niepelna) 0,5szkl cukru 2 lyzki kakao 1 lyzeczka proszku do pieczenia Masa: 0,5litra mleka 0,5szklanki cukru 1maslo 20dag.wiorkow kokosowych (mozna dac 25dag) cukier waniliowy polewa:2 mleczne czekolady rozpuscic w 0,5kostki margaryny Bialka ubic na sztywno dodac cukier i zoltka na koncu make z proszkiem i kakao.Wylac do blachy.Piec 30 min. Mleko zagotowac z cukrem i cukrem waniliowym,wsypac kokosy,gotowac do zgestnienia. Po wylaczeniu do goracej masy dodac maslo,rozpuscic,studzic,mieszac co jakis czas. Na biszkopt wylozyc mase kokosowa,polac polewa czekoladowa. Pozdrawiam )-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam panie w przedswiątecznym nastroju🌼 Skorpionku___nie jem karpia z tego powodu że wbrew temu co sie sadzi karp jest w smaku bardzo przeciętną rybą i tlustą.NA wigilie przeważnie jadam albo szczupaka lub sandacza albo pstrąga.Karp to tylko tradycja i zero smaku.. Ponieważ na świeta wyjeżdzamy w góry(Tatry)to zrobilem rozeznanie co gaździna przygotuje na kolacje wigilijną. I Z radością dowiedzialem sie ze gospodyni też nie lubi karpia. Więc go nie bedzie na stole:) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) U nas wieje ,ze hej i oczywiscie moja migrena bardzo to lubi i sie odezwala !Czyli dzien a glowy....... Buberku ales sprofanowal tradycyjna wigilijna rybe ajajaj :) ;) ale ja nie mam o to pretensji -kazdy ma inny smak i gust! Och zazdroszcze Wam wyjazdu w gory ! Ale macie faajnie:)Z pewnoscia wszystkie ciekawe i piekne chwile i krajobrazy bedziesz lapac w obiektyw aparatu foto :).Do mnie na swieta przyjezdzaja Rodzice i brat z Rodzinka i bardzo mnie to cieszy choc pracy bede miala sporo :) Trzymajcie sie jakos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ....Witam na porannej kawce. Za oknem zimno , mokro to i głowa ciężka. Kawką się zaraz ciśnienie podniesie. I czy się chce czy nie trzeba coś działać, bo zamieszanie przedświąteczne coraz większe. ....Skorpionku....tez będę miala gości i roboty w związku z tym.Ale wolę to niż samym siedzieć w święta. ....Kropciu......dzięki za przepis, nie znalam tej masy. Trzymajcie się. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem. .......No jak tam Dziewuszki, jak się macie. Jak minął dzień ?. Ale mnie dzisiaj KTOŚ z rodziny wkurzyl, nie spodziewałam się takiego zachowania. Nawet nie zareagowalam, zamurowalo mnie. ..Tak myślę - zadzwoni czy nie, powie cos na swoje usprawiedliwienie ? Wiecie co w tym jest najgorsze ?, ze to nie pierwszy raz, a ja nadal pozwalam wchodzić sobie na glowę bo nie chce się klocić. Zwłaszcza teraz jak zbliżają się święta. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×