Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość powiedzcie123

steper

Polecane posty

Gość MAMUSIAKUBUSIA
Częsc Dziewczyny Wczoraj zakupiłam steper. Przyznam ze jka narazie jestem zadowolona. Zastanawiam się tylko czy próg jaki sobie ustawiłam nie jest zbyt niski aby szybko schudnąć ( 1600 stepów dziennie) 5 razy w tygodniu wystarczy aby schudnąć w m-c 5-7 kg?? Ograniczam jedzenie i słodycze ale bez przesady. Mam też okropną fałde na brzuchu po porodzie dziecka z która walcze od 1,5 roku ;( jak myślicie pomoże troche chociaż na to?? Mam steper zwykły ( nie skrętny ) jeśli ten się sprawdzi to sprawie sobie skrętny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMUSIAKUBUSIA
steper jest super :) to dopiero3 dzień ćwiczeń a ja już widzę efekty :) fakt że zwiększyłam sobie pułap :) dziś zrobiłam w sumie 5200 stepów w dwóch turach ;) zajęło mi to około 70 minut w sumie :) i nózki nie bolą ale na wszelki wypadek jutro robię przerwę :) do tego jeszcze biorę l-karnitynę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka mała dywersja: nie schudniesz 5-7kg w miesiąc w żaden sposób. Mozesz jedynie stracić tyle na wadze, a to nie jest jednoznaczne. To zejdzie woda i spalą się mięśnie co może wpłynąć bardzo niekorzystnie na wygląd Twojej sylwetki. Uważaj na to. Za duże mięśnie u kobiet są niesmaczne, ale ich brak lub zanik również. A zakładając sobie taki cel z pewnościa trochę ich stracisz. I fakt, sylwetka bedzie wydawać się dużo szczuplejsza gdy stracisz te 7kg wody, mięśni i tłuszczu. Ale to pułapka- fajnie będzie dopóki będziesz zwiększała intensywność treningu, a tego nie da się robić w nieskończoność. I właśnie z takich planów bierze się tzw. efekt jojo. Poprostu gdy przerwiesz lub przestaniesz zwiększać intensywność organizm proporcjonalnie szybko do utraty wagi zacznie ją nadrabiać. A nadrabiał ją będzie gromadzeniem wody i tłuszczu i to z nadwyżką, gdyż będzie chciał się przygotować na kolejny deficyt (organizm tak własnie to odbiera, a nie tak jak my byśmy tego chcieli) w dodatku ciężko będzie Ci odbudować mięśnie które regeneruja sie i odbudowują bardzo wolno, zdecydoanie wolniej niż niszczą, a różnica tej wagi równiez będzie czymś zastąpiona- tłuszczem. Dalej doprowadzi to do zwolnienia tempa przemiany materii, gdyż to sprawne i zdrowe mięsnie "ciągną" najwięcej energii -kcal. Tłuszcz zużywa ok. 5krotnie mniej energi niz tkanka mięśniowa o tej samej wadze. Mam pisać dalej? Czy juz wiesz co jest nie tak? Nie licz na szybki efekt osiągniety bardzo intensywnym terningiem- bez stopniowego dojścia do takiej formy. Nie licz też na super diety. To doprowadzi jedynie do przetrenowania i postępujących ww efektów. Najlepiej stopniowo zmieniać styl życia. Wtedy będzie to przyjemne i skuteczne. Nie będzie nagłych wyrzeczeń i ograniczeń, a efekty stopniowo przyjda same, nawet się nie spostrzeżesz. I będą trwałe. Przy okazji poprawisz zdrowie zamiast je niszczyć. Stepper jak najbardziej nadaje się do tego celu. Działa głównie na dolne partie ciała. Więc dla pań którym na tych właśnie zależy najbardziej jest idealnym rozwiązaniem. Pamietać trzeba, że w zależności od tego jak na nim ćwiczysz, jak ustawiasz ciało możesz z różną intensywnością modelować konkretne partie ciała. To jego wielka zaleta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMUSIAKUBUSIA
idealfit jeśli chciałeś mnie zniechęcić to już myślałam że Ci się udało.. ale jednak walczę o swoja figurę dalej :) pozdrawaim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh zniechęcić?? Przeciwnie, każdy rodzaj aktywności jest świetny. Trzeba tylko dobże przemysleć jak do tego podejść, żeby efekty były realne i trwałe. I żeby nie zniechęcić się po miesiącu- a to bardzo częsty skutek przetrenowania. Jak mówiłem stepper będzie bardzo dobrym rozwiązaniem. Więc bierz się śmiało za ćwiczenia. A uwagę zwróciłem na to, że zakłądając cel 5-7kg. w miesiąc nie zrobisz nic dobrego realizując go. Lepiej systematycznie i wolniej, ale tak, żeby coś Ci z tego zostało. Inaczej wszystko wróci do poprzedniego stanu. Wymądrzam się? :) Jak tak to brzmi, to przepraszam :) Chcę tylko możliwie najlepiej wytłumaczyć swoje doświadczenia i to co wiem. Mam nadzieję, że komuś będę mógł pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMUSIAKUBUSIA
to co proponujesz??? jaką możesz mi zaproponować strategie?? jak mam ćwiczyć aby stepując nie rozbudowały mi się mięśnie. Dodam że tego się chyba najbardziej boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy ;) Możesz bać się jedynie o nogi, bo reszta na stepperze jako tako nie pracuje. Zakładając, że masz na nogach troszkę zbędnego tłuszczyku, a Twoje mięśnie nie są wytrenowane niemasz się czego obawiać (Najpierw powiem ogólnie jak to wygląda, a potem odstępstwa...). Stepuj na takim obciążeniu na którym wytrzymasz te 40-60min- wytrzymasz i \"niezakatujesz\" się zabardzo. Już po jednym dwóch treningach dobierzesz odpowiednie dla siebie obciążenie. Ćwicz 4-5 razy w tygodniu. Nieporywaj się odrazu na tą objętość treningu. Jeśli niedasz rady to spokojnie stopniowo zwiększaj ilość ćwiczeń, aż dojdziesz do takiego progu. Tylko dobże mnie zrozum- możesz od razu podołać takiemu treningowi, ale będziesz po nim skrajnie wyczerpana... tego nie rób, to pułapka. Lepiej trochę odpuścić i stopniowo dojść do celu. Efekty będą takie, że najpierw powoli, potem szybciej zacznie schodzić tłuszcz, z całego ciała. Jednak największe efekty będzie widać na nogach- tak właśnie działa stepper. I jako, że to dolne partie wykonują pracę, to one się zmienią (nie licząc spalenia tłuszczu z całego ciała). A zmienią się tak, że np. uda- staną się twrdsze jakby bardziej \"zbite\", jędrniejsze i zaczną nabierać kształtów. I właśnie w zależności jak będziesz ćwiczyć takich kształtów one będą nabierać. Np. utrzymywanie ciężaru ciała na piętach wpłynie głównie na tylne mięśnie ud. Stepper jest o tyle fajny, że bez problemu sama wyczujesz przy jakim ruchu które mięśnie pracują i jak pracują. To bardzo intuicyjne urządzenie. Jednak nabieranie kształtu to najwolniejszy proces z tego całego dobrodziejstwa, zachodzi powoli. Pewnego dnia po miesiącach ćwiczeń nagle zauważysz jak kształtne stały się Twoje nogi ot tak poprostu... Więc mięśnie nie tyle urosną, co stana się bardziej widoczne. Odkryją się nieco spod tłuszczu i ujędrnią czyli jakby uwypuklą. To bardzo pożądany efekt nieprawdaż? Podobnie wpływa na inne partie które ćwiczy- biodra, pośladki i łydki. Z reszty ciała poprostu schodzi tłuszcz, a mięśinie np. ramion pozostają nie wzruszone. Tak jak powiedziałem stepper jest bardzo intuicyjny i z łatwością go wyczujesz. A teraz odstępstwa :). Nogi to taka specyficzna partia która ciągle jest ćwiczona, nawet jak niejest. Bo przecież ciągle ich używasz? Dlatego są naturalnie bardzo odporne na wysiłek. A sprawa z rośnięciem mięśni wygląda tak (nie uwzględniam tu diety), że mięśnie nie rosną przy treningu wytrzymałościowym- czyli takim jaki powszechnie stosuje się, żeby schudnąć i do jakiego sa przystosowane urządzenia fitness. Mięśnie rosną gdy wykonujemy małą ilość powtórzeń, dużym ciężarem. Np. wykonując 500 ruchów na stepperze poczujesz zmęczenie mięśni, ale one od tego nie urosną, za to poprawi się ich wytrzymałość, twardość i spalą tłuszcz- tak w uproszczeniu. Natomiast gdy wykonasz np. 12przysiadów ze sztangą, z obciążeniem które nie pozwoli Ci wykonać więcej tych ruchów, to jest to idealny wręcz bodziec do rozwoju muskumatury. Wiesz teraz mniej więcej jakt to wygląda? Podkreślam, jednak, że główny wpływ na to czy mięśnie urosną, czy nie ma dieta. Bo jeśli np. będziesz utrzymywać wyraźny deficyt kaloryczny to mięśnie nie urosną nawet przy wspomnianym treningu ze sztangą. I jeszcze jedna mało prawdopodobna sytuacja- mało, ale jednak. Jako, że nogi są tak wytrzymałe jak wcześniej wspomniałem, może się zdażyć tak, że nie ćwicząc nic wcześniej będziesz jednocześnie chudła i nabierała mięśni- nawet przy takim treningu wytrzymałościowym. Może tak stać się właśnie z uwagi na ogromną wytrzymałość, szczególnie łydek. Co wtedy zrobić? Obciążenie zmniejszyć do absolutnego minimum i robić krótsze, ale częstsze treningi, nawet codzienne. I tak przez jakiś czas. Później nogi zaczną juz normalnie reagować na dany typ treningu, czyli tak jak wcześniej opisywałem. Naprawdę nie sposób wszystkiego napisać naraz. Myślę, że trochę się dowiedziałaś, a całą resztę sama poczujesz, gdy staniesz na stepperze :) Jak coś, to chętnie jeszcze dopowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko fajnie idealfit
Tylko wytłumacz dlaczego ćwicząc na steperze mam wrażenie że najbardziej pracują łydki i przody ud. Nie wiem może taką mam motorykę ale zawsze cwicząc na stepperze czuję wyłącznie te partie mieśni. Nie czuję ani tego by pracowały pośladki ani tyły ud. Swego czasu ćwiczyłam 2 razy dziennie po pół godziny co dzień, na maksymalnym obciążeniu przez prawie rok....i nei zauważyłam by ujędrniło to pośladki czy tyły ud. Nie wiem jak mam ćwiczyć nogi by wzmocnić miejsce tuż nad kolanem (tam mam dosłownie fałdy tłuszczu) oraz tyły ud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ćwiczysz? Bzrdzo duże znaczenie ma jakie ruchy wykonujesz na stepperze. Żeby pracował tył ud najlepiej jest tak jak napisałem przenieść ciężar ciała na pięty. Jeśli to faktycznie zrobisz poprostu niema możliwości, żeby tył ud nie pracował. Przecież każdy organizm jest zbudowany niemal identycznie jeśli chodzi o motorykę, o to jak konkretne ruchy wpływają na konkretne partie. Np. żeby pracowały pośladki dobże robić wolniejsze, \"głębokie\" pełne ruchy. Na przednie partie ud i łydki najlepiej wpływa naturalne rozłożenie ciężaru ciała czyli głównie na poduszkach stóp i szybsz krótsze dreptanie. Poeksperymentuj, napewno dopasujesz coś pod siebie. Ćwiczyłaś dwa razy dziennie po 30min. więc teraz zmień na raz dziennie na minimalnym obciążeniu przez 70min. Warto próbować. Próbujesz różnych treningów? Jedyna prawda jest taka, że nikt nie znający Cię osobiście, niewidzący jak trenujesz nie powie Ci konkretnie co i jak masz robić. Można tylko opisać sposoby. A jeśli ktoś Ci właśnie takie \"konkrety\" mówi to albo bardzo szczególowo opisałaś mu swoją genetyke, doświadczenie, preferencje itd. albo kłamie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMUSIAKUBUSIA
jeszcze mam taki problem... mój steper nie ma regulacji obciązenia;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nic. Nie przesadzajmy z tym obciążeniem. Ne ma regulacji czyli jest ustawiony na średnio. Ćwicz na takim. Wkońcu najbardziej chodzi o sam ruch. Z czasem jak będziesz miała potrzebę możesz rozejżeć się za jakimś innym stepperem. Ćwicz na takim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMUSIAKUBUSIA
no powiem szczerze że już rozglądam się za skrętnym żeby miał regulację.W sumie teraz maż użycza sobie go, to jak beda dwa to będziemy razem ćwiczyć i będzie raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko fajnie idealfit
To chyba raczej kwestia motoryki....mam problemy z kolanami i być może wszystko wynika ze skoliozy. To nie tak że wszyscy ćwiczą identycznie...wystarczy mieć coś poprzestawiane w stopach czy kolanach a już nogi i mięśnie pracują inaczej i inne są naciski na stawy....Oglądał mnie kiedyś ortopeda i sam zauważył dysproporcje pomiedzy mieśniami łydek (silne, umięśnione) a udami (galaretowate i wiotkie) Przy wszystkich cwiczeniach nóg bardziej czuję napięcie w łydkach niż mieśniach ud. Jeżdżę na nartach i też po kilku godzinach czuję łydki a nie uda....Dużo chodzę pieszo, często noszę cieżkie siatki, mieszkam na 4 piętrze... a uda jakoś nie chcą się wzmacniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może, ja nie mówię, że nie. Możesz mieć coś inaczej zbudowane niż zdecydowana większość ludzi. Podpowiadam tylko, żebyś świadomie spróbowała przenieść ciężar ciała na pięty podczas ćwiczeń. Postaraj się to poczuć, wtedy poćwicz w ten sposób parę tygodni i będziesz miała pewność. Może okaże się, że jednak działa. A to, że przy chodzeniu, wchodzeniu po schodach itd. bardziej czujesz łydki niż uda to normalka. Chyba 99% ludzi tak ma, że normalnie cięzar ciała ma na przedniej części stopy podczas ruchu. Dlatego podczas ćwiczenia skupuiaj się właśnie na przeniesieniu ciężaru ciała na tył. Naprawdę sprój, bezwzględu na budowę powinno chociaż trochę pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca ćwiczyć
idealfit :) :* . Ja zaczełam ćwiczyć w niedziele. Ćwiczę co drugi dzień ok 40 minut, oprócz tego codziennie robię 6 waidera . Hmmm trzymajcie za mnie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca ćwiczyć
zapomniałam powiedzieć, że mam do zrzucenie 5-7 kg :) makabra !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za calusa, nie narzekam, ale za co :) Tylko pamiętaj, żeby zrzucić tłuszcz, a nie wodę i mięśnie bo efekt będzie odwrotny. 5kg samego tłuszczu to dużo, ale nawet 2kg. samego tłuszczu bez utraty mięśni i bez odwodnienia się daje piorunujący efekt. Także walcz ;) Jak by co to wymądrzam się :) bo od ponad dwóch miesięcy mam dość dotkliwą kontuzję ręki i nie mogę zabardzo ćwiczyć. Cóż moje "zawodnicze" podejście do amatorskiego hobby dało się we znaki...kompletna zapaść formy... I mimo, że juz od długiego czasu mam zupełnie inne priorytety w treningach, niz większość z Was to przynajmniej sobie pogadam o ćwiczeniu itd. taka namiastka ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca ćwiczyć
w takim wypadku życzę Ci szybkiego powrotu do formy jednak nie ukrywam że podoba mi się twoje wymądrzanie , masz rację dwa kilo to też będzie sukces o ile zejdzie mi tłuszczyk a nie woda. Narazie zapał, chęci i lustro mam, nie wiem jak mogłam się tak zapuścić :D . Po ciąży pięknie schudłam do 55 kg a teraz moja waga to : UWAGA TO 61,00 kg przy 164 cm . Pamiętaj żebyś o nas potem nie zapomniał bo liczę na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca ćwiczyć
czym się zajmujesz "zawodowo" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. nie zapomnę, bo lubie się powymądrzać hehe. Zawodowo to stawiam pierwsze kroki w biznesie, e-biznesie z dużymi planami na przyszłość :) (patrz stopka pod postami). A przez sporo czasu treningi, zdobywanie wiedzy i doświadczenia w treningach, diecie itp. traktowałem niemal zawodowo. Stąd też moje \"wypociny\" wynikają z doświadczeń i obserwacji dlatego niekiedy różnią się od utartych teoretycznych schematów. Jesli zrzucisz dwa kilogramy tłuszczu, nie odwodnisz się zabardzo, a jednocześnie będziesz ćwiczyć, czyli ujędrniać i kształtować mięśnie (nie myl ze wzrostem mięśni) to sama się zdziwisz efektem. A przy 5kg. efekt naprawdę zniewalający. Tyle że 5kg. zrzucenia samego tłuszczu bez utraty powyższych to ni etygodnie, ale miesiące ćwiczeń. Ale gdy zobaczysz pierwsze efekty, poczujesz różnicę w samopoczuciu, zwiększy się Twoja sprawność to miesiące same zlecą i efekty też przyjdą nie wiadomo kiedy. Pragnąca ćwiczyć- i tego stwierdzenia się trzymaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Łódź
Dziewczyny! Poradźcie, jaki steeper jest godny polecenia, bo ten który kupiłam miesiąc temu, właśnie zaczął skrzypieć i wydawać jakieś dziwne dźwięki.Planuję go zwrócić i kupić sobie jakiś porządniejszy, ale jakiej firmy...?Co sądzicie? Dziękuję za wszelkie wskazówki i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaaaaaa
hej dziewczyny:) woją przygodę ze steperkim wspominam baaardzo miło!!! 4 miesiące ćwiczeń, super efekty- 6-7 cm w biodrach i tali, no i ten nadmiar energii towarzyszący mi cały dzień po 30-40 minutowym bardzo porannym treningu. Polecam naprawdę! Zamierzam do niego powrócić bo pamietam mój znikajacy celluit... pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8532
Dziewczyny, a co polecacie na brzuch? Z nogami nie mam większych problemów, łydki to mój atut, a uda w sumie też nie są takie złe - tyle tylko, że ta oponka... Wiecie jak to potrafi zdołować, same przecież walczycie ze zbędnymi kilogramami. A więc? Co polecacie? Będę Wam bardzo wdzięczna za pomoc. Z góry dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaaaaaa
brzuszki Kochana brzuszki... niezwykle pomagaja jednak wtedy gdy wykonujemy je naprawde regularnie. dodatkowy skręt rzeźbi boczne partie brzuszka powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raselasa
Racja do pozbycia sie oponki brzuszki ja bym jeszcze radziła formoline bo on zmniejsza wchłanianie tłuszczów a w końcu to tego chcesz sie pozbyc przede wszystkim więc według mnie będzie dobre połaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pulpeciarka_L.
ja chodziłam na steperze jak się odchudzałam. do tego właśnie tabletki zmniejszające kaloryczność posiłków i wreszcie czuję się dobrze w swojej skórze. Nie żałuję, sporo osób mi odradzało, a teraz mi gratulują jak widzą, ze dałam radę. Najważniejsze to mieć dużo chęci i samozaparcia! Trzeba dążyć do wyznaczonego celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowitka24
Idealfit mówi wprost idealnie!!!Qrcze, ćwiczę już z miesiąc - chodzę codziennie na siłownię - najpierw rowerek 20 min, potem air walker 15 min, potem steper 15 min, potem wioslarz 10 min na koniec bruszki. chce zrzucic jakies 6-10 kg. Wiem ze nie od razu ale mam nadzieje ze do pazdziernika mi sie uda? Trzymajcie wszyscy kciuki, prosze. Ale moje podtsawowe pytanie brzmi: czy nie zachowując specjalnej diety, tj nie liczę kalorii itd, ale staram sie jesc troszke mniej , ograniczyc slodycze i nie jesc w nocy:). Prosze powiedzcie czy takim sposobem cos schudne?? Czy nie mam co sie oszukiwac, w sensie - chcesz schudnac zastosuj diete:) z gory dzieki za opdowiedz!!buziale dla wszytskich cwiczacych!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viruss__
Hej, czytając Wasze opinie postanowiłam spróbować ze steperem. Zaczynam dziś - zobaczymy co będzie. Oczywiście ćwiczenia rozciągające oraz brzuszki. Szczególnie zależy mi na zrzuceniu ok. 15kg. Co do diety hmmm staram sie jeść 5 razy dziennie małe porcje i pić duzo wody. No i oczywiście ograniczam słodycze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ululka
WITAM MOJE DROGIE PANIE:)JA TEZ ZACZEŁAM CWICZENIA NA STEPERKU OD SOBOTY,KUPIŁAM SOBIE TEZ ORBITREKA (ROWER ELIPTYCZNY)A TO TYLKO PO TO BY SOBIE UJEDRNIC POSLADKI I NOGI,ZALEZY MI BARDZO NA POSLADKACH BO ONGI MAM W MIARE TYLKO NIE WIE CZY TO ZADZIAŁA NA POSLADKI.:(NA POCZATKU ZACZEŁAM LEDWO LEDWO NAWET STU STEPERKOW NIE ZROBIŁAM BO MYSLAŁAM ZE MI SERDUCHO WYSKOCZY Z ORBITY:(ZADYSZKA NIESAMOWITA I BOL W MIESNIACH NOG OKROPNY:(MUSIAŁAM ZAKONCZYC CWICZENIA A TRFAŁY 2MIN45 SEK POPROSTU MAM TAK MAŁO SIŁY ZE NIE DAŁAM RADY:(NA ORBITREKU 10 MIN BO TEZ NIE DAWAŁAM RADY:(ALE JUZ JEST LEPIEJ Z DNIA NA DZIEN:)POMAŁY PRZYBYWA SIŁ I MNIEJ SIE MECZE,SERCE SZYBKO PRACUJE ALE NIE AZ TAK JAK ZA PIERWSZYM RAZEM:)MAM NADZIEJE ZE PRZYNIOSA REZULTATY TE CWICZENIA I PODNIOSA MI TEN OPADŁY PRZEZ SIEDZACA PRACE TYŁEK:)TYLKO CIEKAWA JESTE ILE TRZEBA CZEKAC NA EFEKTY TAKIEGO PODNIESIENIA TYŁKA I ILE TRZEBA CWICZYC NA YCH PRZYRZADACH BY COS BYŁO WIDAC???POZDRAWIAM WSZYSTKICH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×