WYNAGRODZENIE....NIANKI.....ile płacić ????

a ja mam oferowaną 5 za jedno dziecko tylko malutkie..

Ja mam 8 zł/h w KATOWICACH , pracuje 8 godzin dziennie od poniedziałku do piatku, czyli pełny etat , praca na miejscu , zarabiam 1400zł , mam jedno 4 miesieczne dziecko do pilnowania

Do.... monisia198408 , myślę że za pilnowanie w domu z dowiezieniem dziecka przez rodzica , jakies 500 zł miesięcznie

Renia 333 bardzo dobrze płacisz swojej niani, chciałabym mieć takiego pracodawcę

pracowałam u 3 rodzin w krakowie . Wynagrodzenie mialam od 8,5 -10 /h. Mysle ze to juz standard

Witam serdecznie. Ja opiekuję się dwójką maluszków w Poznaniu. Przez pierwszy rok za 8 h - 5 dni w tyg.miałam 900zł (na własne życzenie) później 1100 (po roku), później ok 10 zł na godzinę (ze względu na różną ilość godzin) a obecnie mam 12na godzinę. Mam dobrą opinie, dużo propozycji.. ale pokochałam te Maleństwa i dlatego jestem cały czas z Nimi. Gotuje im obiadki i czasem prasuje. Z własnej woli przy nadmiarze czasu coś posprzątam (np pozamiatam). Na spacerki chodzimy, ponieważ Maluszki to uwielbiają. Czasem nawet 2 razy dziennie. Ciężko sie zebrać i ubrać i wyjść ale ważne, żeby Dzieci były zadowolone. Tv oglądam i pije kawę jak Maluszki śpią w okolicy południa. Nie wyobrażam sobie wynieść coś z domu tych Państwa albo zaniedbać Dzieci. Teraz starsze już mówi to gdyby coś było nie tak - powiedziałoby. Staram się poświęcać im całą uwagę i uczyć .. W końcu ze mną spędzają większość czasu. Ciężko zadowolić czasem dwójkę, ponieważ jest między nimi różnica 2 lat i każde ma inne potrzeby. Ale na to też mamy sposoby:) np kiedy ze starszym kolorujemy a Małego nudzi bazgranie to zabawiam go klockami koło nas. On buduje a my kolorujemy. Staram się też ukierunkować Dzieci na odpowiedni system wartości, pomóc im poznawać świat, zdobywać nowe doświadczenia, urozmaicać czas. Mam koleżanki opiekunki i .. wiem, że zostawiłabym dziecka pod opieka większości z nich. Drogie Mamy ... wiem, że trudno jest znaleźć dobrą opiekunkę ale jest to możliwe. Gdybym mogła jakoś pomóc proszę pisać na gg 9566816 Pozdrawiam:) Niania;)

ja mam 17 złotych na godzinę około 10h dziennie, 4 dni w tyg czasem w piątek na 2-3 godzinki podałam cenę w przeliczeniu na zł, mieszkam i pracuję w czechach życie tu kosztuje tyle co w Polsce wychodzi mi na miesiąc jakieś 3tysiące zł jestem zadowolona z wykształcenia jestem pedagogiem, ale nie zarobiłabym tyle jako pedagog-może połowę a tak to pracuję z dzieckiem (tak jak zawsze chciałam),, ale z jednym, któremu mogę poświęcić 100% czasu a nie z 20stką :)

aha, jedna dziewczynką, ma 2 latka poza opieką- przygotowuję jej jedzonko, czasem coś uprasuję no i jak mała śpi to sama z siebie zmywam naczynia i sprzątam porozwalane zabawki itd rodzice są super, małą uwielbiam, jestem zadowolona:)

Ile zarabia niania w Niemczech?

dziewczyny 3,50zl za godzine? przeciez to wyzysk, jak mozecie tak sie dawac, nie wazne ze nie macie wyksztakcenia kierunkowego itp. Ja jestem z okolic wwy i stawka ponizej 10zl nie wchodzi w gre, bo my niane tez jestesmy ludzmi i musimy sie utrzymac, to za roznoszenie ulotek daja 5zl....ja akurat posiadam juz refernecje i ludzie mnie polecaja, teraz opiekuje sie dwojka dzieci po 3-4h dziennie i mam 1500zl do reki, dorabiam tez pilnowaniem maluchow i za ok 3h dostaje 50zl. cencie sie wyzej prosze Was, pilnujecie dwojki maluchow to stawka jest powojna, co z tego ze male czy przedszkolaki. na poczatku mojej "kariery" tez bylam naiwna, ale teraz sie cenie i Wy tez musiscie.

We filmie Na Wspólnej podali stawkę 15zł/ 1 h - opieka nad dzieckiem 10h dziennie co daje 150zł (na dzien) x 24 dni= 3600zł Jesli ktos szuka niani to ja jestem gotowa zgodzic sie na 3000zł

witam , jestem niania cudownych bliźniaczek nie powiem , że nie mam co robić , teraz są na etapie chodzenie , do tego gotuje im obiady , czasem dobrzy sąsiedzi( bezpłatnie )podeślą mi dzieci , bo myślą że skoro dzieci śpią to nie mam co do roboty , ostatnio na ten temat rozmawiałam z szefami i sąsiadami i wielce się obrazili mam 12 zł na godzinę czy to dobra stawka ,?? kraków

piszą,że pracują za tak żenujące niskie pieniądze to prowokatorzy-inaczej zatrudniający nianie.Chcą na siłę zaniżać stawki,żeby ludzie robili za grosze.A tak niskich stawek już nie ma!!!!!!!!!!!!!minimum,ale to minimum to 10 zł za godzinę ale to chyba tylko za spacerowanie z dzieckiem. Nie dajcie sobie wciskać kitu.

a jasne minimum, minimum. tralalalala jak nie mam pracy to nawet za 4 zł bedę dziecko pilnować byle mieć na chleb bo tak mogę nie mieć nic. w międzyczasie oczywiście nikt mi szukać pracy nie zabrania.

4zl? dziewczyno ogarnij sie, ja rozumiem ze cheb i te sprawy ale to pomiatanie czlowiekiem. za rozdawanie ulotek masz wiecej, ja sie nie dziwie ze za granica wykorzystuja polki do pracy jak za taka stawke sie zgadzacie...porazka

A powiedzcie mi w jaki sposób ja mam znaleźć nianię dla mojego dziecka, 15 miesięcznego synka przy takich stawkach? Mieszkamy w dużym mieście, gdzie stawki są średnio po 10 zł/h. Nie planowaliśmy już kolejnego dziecka, bo wiedzieliśmy, że finansowo nas na to nie stać. No ale stało się. Urodził się synek. Niestety nasza sytuacja finansowa bardzo się pogorszyła i nie dajemy rady przetrwać z 1 pensji. Muszę iść do pracy, bo nie starcza od 1-go do 1-go. Nie mamy z mężem babci, któta mogla by przyjechać i zająć się małym. Rodzinę mamy daleko, na drugich krańcach Polski. Ja mam szansę pójść do pracy i tu pojawiają się absurdy. Na żlobek mamy nikłe szanse i zbiera się jakieś punkty do kwalifikacji, może się uda. Z kolei przy mojej wypłacie 1640 brutto to nawet mi na nianię nie starczy. Powiecie więc pewnie "to siedz w domu i zajmij się dzieckiem", ale na taki komfort też sobie pozwolić nie mogę. Wasze wymaganie zarobkowe są duże, każdemu jest dziś ciężko, ale to że ktoś nie zaoferuje wam dużo za opiekę nad dzieckiem nie oznacza to wcale że nie szanuje was i waszej pracy. I nad tym nianiuBasiu najbardziej ubolewam, bo chyba w swoim wieloletnim doświadczeniu jak piszesz musiałaś trafiać na samych wyzyskiwaczy i teraz wszystkich mierzysz tą miarą. I matki które są w takiej sytuacji jak ja nie mają wcale łatwo i lekko. I pytanie jak one mają godnie przetrwać i zapewnić dzieciom choć odrobinę szczęścia czy przyjemności?

Drogie NIANIE - prcujace za jalmuzne! Trzymajcie sie chociaz najnizszego wynagrodzenia, jakie obowiazuje w POLSCE! Wyliczenie jest proste - przy pelnym etacie, to jest 40 godzin tygodniowo, czyli 40 x 4 = 160 godzin w m-cu. 1340 :160=8,38!!!!!!!!!!My swiadczymy uslugi, a uslugi nie sa tanie. Nie pozwalajcie sie wyzyskiwac. Nian nie zatrudniaja biedni ludzie.

kochane mamy kochanych malych brzdacow siedzac z dziecmi wiecie ile to pracy, wysilku, ja nie mowie ze to "ciezar" ale slodki obowiazek wiec wybaczcie ale my nianie tez mamy swoje rodziny, studia, musimy sie utrzymac i te 10zl to minimum. co do postu mama_anja na wyzyskiwaczy nie trafiam bo nie jestem "gowniara" co cieszy sie z kieszonkowego w wyskosci 5zl za H. Ja rozumiem Twoja sytuacje, nie jest ciekawie, ale sa dziewczyny np licealistki co chetnie "troche" dorobia, albo Panie na emeryturze, ale na milosc boska za 10h siedzenia z maluchem ludzie placa tak smieszne pieniadze jak bysmy byly "nikim" Tak jak tutaj BEMA wspomniala ludzie biedni nie zatrudniaja nianek i musisz zrozumiec ze tak sie przyjelo i nie mozesz winic niani ze jak slyszy 5zl to ucieka. Post mamy_ksawerego mnie rozbawia, bo w tv powiedzieli...fajnie. Posiadasz doswiadczenie i referencje w opiece ze chcesz 3000zl? Mozesz pomarzyć o takiej kasie bo wwy czy okolice to jest do 2500zl.

kochane mamy kochanych malych brzdacow siedzac z dziecmi wiecie ile to pracy, wysilku, ja nie mowie ze to "ciezar" ale slodki obowiazek wiec wybaczcie ale my nianie tez mamy swoje rodziny, studia, musimy sie utrzymac i te 10zl to minimum. co do postu mama_anja na wyzyskiwaczy nie trafiam bo nie jestem "gowniara" co cieszy sie z kieszonkowego w wyskosci 5zl za H. Ja rozumiem Twoja sytuacje, nie jest ciekawie, ale sa dziewczyny np licealistki co chetnie "troche" dorobia, albo Panie na emeryturze, ale na milosc boska za 10h siedzenia z maluchem ludzie placa tak smieszne pieniadze jak bysmy byly "nikim" Tak jak tutaj BEMA wspomniala ludzie biedni nie zatrudniaja nianek i musisz zrozumiec ze tak sie przyjelo i nie mozesz winic niani ze jak slyszy 5zl to ucieka. Post mamy_ksawerego mnie rozbawia, bo w tv powiedzieli...fajnie. Posiadasz doswiadczenie i referencje w opiece ze chcesz 3000zl? Mozesz pomarzyć o takiej kasie bo wwy czy okolice to jest do 2500zl.

kochane mamy kochanych malych brzdacow siedzac z dziecmi wiecie ile to pracy, wysilku, ja nie mowie ze to "ciezar" ale slodki obowiazek wiec wybaczcie ale my nianie tez mamy swoje rodziny, studia, musimy sie utrzymac i te 10zl to minimum. co do postu mama_anja na wyzyskiwaczy nie trafiam bo nie jestem "gowniara" co cieszy sie z kieszonkowego w wyskosci 5zl za H. Ja rozumiem Twoja sytuacje, nie jest ciekawie, ale sa dziewczyny np licealistki co chetnie "troche" dorobia, albo Panie na emeryturze, ale na milosc boska za 10h siedzenia z maluchem ludzie placa tak smieszne pieniadze jak bysmy byly "nikim" Tak jak tutaj BEMA wspomniala ludzie biedni nie zatrudniaja nianek i musisz zrozumiec ze tak sie przyjelo i nie mozesz winic niani ze jak slyszy 5zl to ucieka. Post mamy_ksawerego mnie rozbawia, bo w tv powiedzieli...fajnie. Posiadasz doswiadczenie i referencje w opiece ze chcesz 3000zl? Mozesz pomarzyć o takiej kasie bo wwy czy okolice to jest do 2500zl.

w Warszawie 10zl/h to standard. pracowalam jako niania na 1wszym roku studiow, kiedy ta dycha nie byla jeszcze az takim standardem. ale teraz prace za 5zl/h uwazam za wyzysk. opieka nad dzieckeim to nie takie hop siup siedzenie. jesli sie jst dobra nianka to z dzieckiem trzeba sie bawic, robic jesc itd itp. do tego dochodzi wielka odpowiedzilnosc non stop i koniecznosc ciaglej uwagi. wiec jesli ktos uwaza, ze zajmowanie sie dzieckiem to takie nic to wspolczuje i zastanawiam sie co robi kiedy jest z dzieckiem sam na sam. pewnie nic, dzieco jest puszczoe samopas i dlatego teraz dzieci sa jakie sa.

Byłam wczoraj u takich cwaniaczków on jeździ na tirach do Francji ona pracuje w biurze nieruchomości. chcieli mi dać 500 zł za za pitol przy dzieciaku i jakimś srającym szczeniaku 5x w tygodniu 5 - 8 h. odbiło im poszłam bo na początku mówili ze potrzebują 2- 3 razy w tygodniu. Niech spadają na bambus nic dziwnego ze ich dzieckiem opiekuje sie jakaś baba co im spija wódki i kradnie heheh

Mama na wychowawczym -pedagog-zaopiekuje się dzieckiem na cały etat.Mój syn ma 13miesięcy.Posiadam doświadczenie.Niska stawka.Gwarancja solidności.ZAPRASZAM.

Mama na wychowawczym -pedagog-zaopiekuje się dzieckiem na cały etat.Mój syn ma 13miesięcy.Posiadam doświadczenie.Niska stawka.Gwarancja solidności.ZAPRASZAM.

Mama na wychowawczym -pedagog-zaopiekuje się dzieckiem na cały etat.Mój syn ma 13miesięcy.Posiadam doświadczenie.Niska stawka.Gwarancja solidności.ZAPRASZAM.

10zl na godzinne!? troche za duzo jak na nianie......co to za praca ciezka? nie mowie o jakis szczegolnych dzieciach ale zazwyczaj w dzien dziecko spo 2h, potem na placu zabaw sie bawi, luzik a wy jeszcze nazekacie a ze odpowiedzialna to co z tego? ktora nie jest>? nauczyciel, pielegniarka, to tez sa odpowiedzialne zawody a do tego trzeba 5 lat na studiach pracowac! jak slysze ze niania, chce np 15Zl/h bo jest po studiach,kurcach, zna angielski itp. to mi sie smiac chce! po co niani studia? ja pracowalam jako niania, i studiow nie mialam a super sobie radziam. jak chcecie wiecej zarabiac to sie uczcie i podnoscie kwalifikacje a nie zadajcie ze matka dziecka odda wam wiekszosc swojej pensji...

a ja mam pytanie ile taka niania chcialaby wynagrodzenia za opieke nad 6 dzieci w wieku od 4mcy do lat 3 ?? piszecie o ronych stawkach ale wezcie pod uwage skad jestescie, inaczej jets w mlautkiej miescince inaczej w wawie czy innym duzym miescie... ja mam kolezanki co do 2 dzieic niania kosztuje 450zl na wsi :) a ja za 1 dziecko place 1100 i ciagle musze szukac innej niani bo popracuje tydzien i zwiewa, nie jestem zamozna niestety zeby placic wiecej bo sama zarabiam 1500 :/ a na zlobek nie mam szans... i co mam zrobic? jesc tynk?? i siedziec z dzieckiem?

Lenusia to zycze powodzenia w szukaniu niani. Opieka nad dzieckiem to nasza "praca" i chcemy rozsadnych stawek i nie wazne ze dziecko spi 2h, czy bawie sie z nim w piaskownicy. Ogarnia mnie zenada jak matki oddaj po 10h swoje malenstwo niani i daja jej smiesznie niskie pieniadze. Sama jak szukasz pracy to chcesz dobra stawke, warunki i my tez mamy prawo tego wymagac. NIe pasuje to sama siedz z dzieckiem i przestan zawraca nam glowe swoimi fanaberiami, ze studia nie potrzebne itp. A co jest ciezkiego w pracy np informatyka? a zarabia ok 2000zl. Zal mi takim matek jak Ty, to oddaj dzieciaka za 3zl i sraj sie w pracy ze dzieje mu sie krzywda.

nianiaBasia - co jest ciezkiego w pracy informatyka? pozatym ze trzeba 5 lat na ciezkich studiach harowac a potem praca tez odpowiedzialna i stresująca, wiec co mowie bo moj mąż wlasnie jest programista, gdzie ja napisalam ze chce dac niani 3zl za godzine co?? mnie smieszy tylo to ze srednia pracy czlowieka po studiach w miescie wynosi ok 2000zl na reke , a niania ktora albo jest studentka, emerytka albo pracuje jako niania bo nie ma kwalifikaci do podjeciaq innej pracy chce 10zl za godzine co za 8h dzienne, 5dni w tygodiu wychodzi 1600zl! czy to jest normalne? pozatym zazwyczaj ninia nie placi zadnego podatku, nierozlicza sie... a ja 1/3 pensji musze oddac ninia najlepiej byc jako studentka, czy mloda dziewczyna a potem jak sie lubi dzieci to czemu nie zrobic sobie jakis studiwo i rozpocząc pracy w zlobku, przedszkolu? lub swoj biznes rozkrecic mysle ze w Polsce probem polega na tym ze minimalna stawka jest bardzo niska, nawet ludzii z dobrym wyksztalceniem, i potem dziwic sie ze sa klotnie matka nie chce oddac calej pencj nianii a niania tez chce z czegos zyc....

nianiaBasia - co jest ciezkiego w pracy informatyka? pozatym ze trzeba 5 lat na ciezkich studiach harowac a potem praca tez odpowiedzialna i stresująca, wiec co mowie bo moj mąż wlasnie jest programista, gdzie ja napisalam ze chce dac niani 3zl za godzine co?? mnie smieszy tylo to ze srednia pracy czlowieka po studiach w miescie wynosi ok 2000zl na reke , a niania ktora albo jest studentka, emerytka albo pracuje jako niania bo nie ma kwalifikaci do podjeciaq innej pracy chce 10zl za godzine co za 8h dzienne, 5dni w tygodiu wychodzi 1600zl! czy to jest normalne? pozatym zazwyczaj ninia nie placi zadnego podatku, nierozlicza sie... a ja 1/3 pensji musze oddac ninia najlepiej byc jako studentka, czy mloda dziewczyna a potem jak sie lubi dzieci to czemu nie zrobic sobie jakis studiwo i rozpocząc pracy w zlobku, przedszkolu? lub swoj biznes rozkrecic mysle ze w Polsce probem polega na tym ze minimalna stawka jest bardzo niska, nawet ludzii z dobrym wyksztalceniem, i potem dziwic sie ze sa klotnie matka nie chce oddac calej pencj nianii a niania tez chce z czegos zyc....