30parolatki starające się o druga dzidzie!!!!!

Witaj gosia30. Mam nadzieję, że Ci się uda. Najważniejsze żeby mąż chciał akurat w czasie owulacji, a już po owulacji może się zastanawiać.

hej Majka powiadasz że masz świeże wirusy w domu ja mam zamiar córkę zaszczepić od ospy mam nadziej ę że zdążę zanim się zarazi podobno choroba to nic ale potem przez miesiąc dziecko ma bardzo obniżoną odporność i wszystko łapie a moja chodzi do przedszkola Mówisz że masz mdłości ja tez i taki dziwny posmak w ustach tragiczny a to co mi najbardziej smakuje to jajka jajka i jeszcze raz jajka W Wawie pochmurno i buro :( dobrze że jutro sobota i urodziny mojej córki :)

Wiem o tej obniżonej odporności ale nie mam wyjścia, niedługo Kubus wróci do przedszkola, bo rok szkolny jeszcze trwa, a ja nie mogę w nieskończoność brać zwolnienia.Marysia jest dziś bardzo marudna, boję się,że i ona złapie ospę.Ja mam z kolei apetyt na owoce. Dziś rano kupiłam banany i pomarańcze na sałatkę owocową. Rodzince robiłam wczoraj spagetti bolońskie i aż mnie skręcało od krojenia cebuli i smażenia mięsa.Wieczorem o mało nie zwymiotowałam.Mam nadzieję, że potrwa to niedługo

U mnie dziś powinna być @. Narazie nie ma . Oby tak dalej.

Piersi bolą, brzuch ciągnie, a @ nie ma.

Mirabela trzymam kciuki! Majka ja przy pierwszej dzidzi jadłam tony pomarańczyi urodziła się córka a teraz jajka dopiero się w sierpniu dowiem co będzie ale szczerze mówiąc jest mi wszystko jedno z przewagą druga córka Wczoraj tak się najadłam że az było mi niedobrze co za głupota tyle jeść Czuję się różnie ale mniej rozmyślam niż przy pierwszym dziecku

A ja przy pierwszej ciąży , nia miałam kompletnie żadnych zachcianek. Jadłam to co zwykle. Urodził się chłopiec.

Nie wiem czy to będzie chłopiec czy dziewczynka, nawet nie mam przeczuć. jakby była dziewczynka, to wszystkie ciuchy miałaby po Marysi (po Kubusiu już się pozbyłam), no i miałaby lepszy kontakt z siostrą (różnica wieku 2,5 roku). Planujemy zmianę mieszkania, dla dzieci dwa pokoje.Kuba w przyszłym roku idzie do szkoły wię musi mieć własny pokój, a Marysia miałaby pokój z maleństwem, więc lepiej tez jakby to była siostrzyczka. Ale tak naprawde to mi wszystko jedno. oby tylko było zdrowe.Wczoraj ogladałam program "pod napieciem" i oglądałam te chore dzieci ze swoimi mamami.Pomyslałam jakie to szczęscie, że nasze dzieci są zdrowe.

Mirabela, trzymam kciuki za ciebie!Napisz coś o sobie

To prawda podstawa żeby było całe i zdrowe My mamy malutkie mieszkanko 1 pokojowe i będziemy mieszkać we czwórkę nie wiem jak długo bo mieszkania w WAWIE SĄ STRRRsznie drogie

Mam 32 lata, 6-letniego synka. Od lutego staram się o rodzeństwo dla niego. Mam nadzieję, że w tym miesiącu się uda.

KOBIETKI STARAJĄCE SIĘ NICK...........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ILOŚĆ dzieci... Imiona KOBIETKI W CIĄŻY NICK...........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ILOŚĆ dzieci... oldusia......Ola.............32........Wawa........1.. 21.12 . Wpisujcie się dziewczyny łatwiej bedzie się kojarzyć kto jest kto może coś udoskonalicie w tabelce?

Maja 73.......Arleta.......33.......Bydgoszcz.........2........18.12

KOBIETKI STARAJĄCE SIĘ NICK...........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ILOŚĆ dzieci... Imiona KOBIETKI W CIĄŻY NICK...........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ILOŚĆ dzieci... oldusia......Ola.............32........Wawa.............1 ............21.12 . Maja 73.......Arleta.......33.......Bydgoszcz.........2............18.12 Ale pogoda rano 20 stopni a teraz może 15 i wygląda na to że będzie padać A moją małą chyba jakiś wirus dopadł

Hej dziewczyny udało mi się 2 dzidzia w drofze

Hej dziewczyny dlaczego nic nie piszecie co z Wami? Już się poddałyście? U mnie powoli zaczyna być widać brzuszek nie chce myśleć co bhedzie w grudniu Ogólnie jest ok zastanawiam się czy nie iść na zwolnienie i olać prace na dłuższy czas

Cześć, mam sajgon w domu. Kubuś wrócił po ospie do przedszkola, a teraz Marysia zaraziła się i strasznie ją wysypało, oj strasznie. Bidulkla męczy się, najgorzej jest w nocy, drapie się, jest niespokojna. Na dodatek mój mąż wyjechał w delegację do Warszawy, a ja szłam dziś do pracy nieprzytomna. U mnie też uwidacznia się brzuszek.Mdłości nadal okropne, a do tego doszła zgaga. Też mam już dość.Jeszcze tylko 3 tygodnie i wakacje.

Cześć dziewczyny,to wkońcu ja.Jak ten czas szybko mija,dopiero co byłam przed wyjazdem a teraz już jestem kilka dni po.:)Widzę że trochę nas przybyło.Witam nowe koleżanki.Oldusia,odpocznij wreszcie od tej roboty,daj se luzu,a przede wszystkim dzidzi,najważniejsze jest teraz ono.;)Co u was słychać poza tym?Pogoda nie jest zbyt wiosenna ale mi to specjalnie nie przeszkadza,gorzej jest dla dzieci.

Cześć dziewczyny co słychać? Właśnie dziś mam zamiar powiedzieć szefowej nie wiem czy dla niej dobrą czy złą nowinę trochę się stresuje ale trzeba jakoś to przeżyć A Wy już powiedziałyście?

Hej!Ja dzisiaj mam małą ośmiomiesięczną dzidzię pod opieką.Koleżanka mnie poprosiła więc się zgodziłam.Myślałam że będzie płakała ale jestem w szoku.Jest bardzo grzeczna,nie płacze,nie marudzi.Takie dziecko mogłabym mieć.:D

Jak na nią patrzę to coraz bardziej chce mi sie dzidzi.Starszy syn wczoraj ucieszył się jak usłyszał że dzisiaj będzie u nas mała.Ze szkoły przyleci jak na skrzydłach.:D

Ja powiem szefowi o ciąży w przyszłym tygodniu.Ksiądz, to musi sie ucieszyć, polityka prorodzinna. Mierzę czas do wakacji, a potem do porodu słodka laba. Marysia dzisiaj juz lepiej się czuje, mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie lepiej, tej mojej biednej biedroneczce w kropki.

Któraś z dziewczyn wcześniej pisała że starała się o dzidzię trzy dni przed owulacją,ale niepamiętam która to była,daj znać jak się okarze że jesteś w ciąży.A tak wogóle to napisz kiedy powinnaś dostać @,ciekawa jestem czy ci się uda.Jesteś pewna że to było 3 dni przed? ;)

Hej Dziewczyny dziś sobota a ja w pracy odrabiam 3 maja katastrofa Jak wreszcie zrobiło się ciepło to ja tu kibluje :( a co u mnie brzuszek powoli zaczyna być widać ale minimalnie czuję się różnie ale da sie wytrzymać Jestem zmęczona a moja mała znów złapała katar i trochę kaszle ale mam nadzieje ze jej przejdzie buszuje w internecie chcę znaleść coś fajnego na wakacje w Polsce zimno więc mam ochotę na coś ciepłego może Portugalia? Zobaczymy Odezwijcie się duszyczki życzę miłego weekendu

Ja zaryzykowałam i jedziemy jak co roku do Władysławowa. Z pogoda to loteria. W czwartek powiedziałam szefowi o ciąży, jakoś przełknął. Kuba też podziębiony, przez te chłody. Nawet w mieszkaniu zimno jak diabli. W poniedziałek idę z mężem do biura firmy budującej nowe mieszkania. Chcemy zdecydowac się na kupno większego

Witam was gorąco dziewczyny!Zazdroszczę wam trochę tej dzidzi.Ja niestety będę musiała odczekać trochę bo wygląda na to że będę musiała najpierw poszukać roboty a potem pomyśleć o dzidzi.:OŁatwo powiedzieć a trudniej zrobić ale będę chociaż próbować,teraz bez pleców ciężko o dobrą pracę.Chciałabym załapać się do jednej firmy,praca tam jest na trzy zmiany,dobrze płacą i mają bardzo dobre socjalne.Ale też będę potrzebować wsparcia żeby dłużej u nich być bo słyszałam że lubią zatrudniać na trzy miesiące a potem żegnaj Gienia świat się zmienia.:DPomyślałam że trochę bym popracowała a potem mogłabym wykorzystać macierzyński i wrócić do roboty o ile nadal będą chcieli mnie zatruniać.Ale to tylko tak łatwo wygląda,w rzeczywistości będę tej roboty szukać o wiele dłużej i to mnie tak przytłacza.

Przy szukaniu pracy lepiej nie planować ciąży w najbliższym czasie, bo wiadomo jakie czasy. Albo odwrotnie.Jak sadzę, praca jest ci bardzo potrzebna. Ja też z mężem pracujemy, a i tak kokosów nie ma. a jeszcze planujemy wziąć kredyt na mieszkanie, to wogóle będzie ciężko.

No właśnie.Też tak myślę,my dodatkowo mamy ten problem ,że gdy teść miał problemy to wzięliśmy kredyt na 20,000 i sami go spłacamy.Chcialibyśmy zmienić samochód na jakiś młodszy ale gdy ja nie pracuje to te plany nie mogą się ziścić.Gdyby nie dodatkowe spłaty długów byłoby inaczej a tak to sama nie wiem czy powinnam myśleć o jeszcze jednym dziecku,chyba że potem,może akurat nadejdą te lepsze dla nas czasy.:D

Hej Dziewczyny ja tez w końcu powiedziałam o dziecku chyba nie są najszczęśliwsi ale co tam. teraz trapi mnie mój ból gardła nie wiem co wziąść żeby było bezpieczne dla dzidziusia?

Gratuluję odwagi!!!A co do gardła to najlepiej spytaj w aptece,dla uśmierzenia bólu mogłabyś zrobić płukankę z wody i soli,ponoć pomaga.:DJuż niedługo koniec roku szkolnego,matko jak ja się cieszę.Wkońcu nie będę musiała wcześniej wstawać,mogę poleniuchować w łóżeczku,a co najważniejsze wybieram sie z dziećmi do rodziców na dwa tygodnie a potem nad morze.Największy minus tego wszystkiego to to że czas szybko leci i nim się obejrzę to będzie już po wakacjach.:D